Koty - część XI - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-03-09, 14:04   #511
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość

Ładny pokój i klatka Fajny telewiz... yyy... zwierzak.
Dzięki Tylko opcja dźwięku coś się popsuła
Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Moja trawa wygląda jak wygląda, ogrodnikiem nie zostanę . W Biedronce widziałam wczoraj jeszcze trawkę, ale papirus jak pisała chyba Kusum... Milka dopiera się do moich róż .
A przekopałaś? Figiel jak ją przekopał, wrzuciłam później na chybił-trafił, ugniotłam i... rośnie Co jak co, ale na roślinach to się zna
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 14:06   #512
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część XI

Może ta moja była wadliwa .

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Dobra, pojadę gdzieś daleko do lasu i wykopię :/.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 14:07   #513
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Daktylku ja bym jeszcze poczekała z nowym kotem kilka miesięcy i powtórzyła testy, ale jak weci mówią, że wynik jest pewny, no to jest...
Taaa, weci mówią różne rzeczy.
Już się przekonałam boleśnie ile warte są te testy, szczepionki i zapewnienia

Wiem, że trzeba poczekać Ale przyznam, że się zakochałam w tym kociaku, od kilku dni zaglądam do niego. Ale ryzyko jest za duże. Muszę poczekać

Z pozytywów, Misia od piątku wcina znowu barfa, nawet z wodą
Mam nadzieję, że tym razem się uda
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 14:10   #514
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Taaa, weci mówią różne rzeczy.
Już się przekonałam boleśnie ile warte są te testy, szczepionki i zapewnienia

Wiem, że trzeba poczekać Ale przyznam, że się zakochałam w tym kociaku, od kilku dni zaglądam do niego. Ale ryzyko jest za duże. Muszę poczekać

Z pozytywów, Misia od piątku wcina znowu barfa, nawet z wodą
Mam nadzieję, że tym razem się uda
A skąd kociak?

Super, że je Moje też jedzą, ale to chyba nikogo nie zadziwia
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 14:11   #515
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Może ta moja była wadliwa .

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Dobra, pojadę gdzieś daleko do lasu i wykopię :/.
Ta kocia trawa, to i tak jest owies.
Teraz w sklepach powinien być owies lub trawa wielkanocna w nasionkach. Siałam w zeszłym roku i bardzo ładnie wzeszła w ziemi.
Może z tym spróbuj.


Lisy, sikające lisy widzę

__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 14:12   #516
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
A skąd kociak?

Super, że je Moje też jedzą, ale to chyba nikogo nie zadziwia
Florki to słaby tester karmy Z drugiej strony mogłyby w reklamach grać: co postawią to zjedzą
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 14:12   #517
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
A skąd kociak?

Super, że je Moje też jedzą, ale to chyba nikogo nie zadziwia
Z fundacji, ok. 6-7 miesięczny kocurek.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-03-09, 14:16   #518
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Florki to słaby tester karmy Z drugiej strony mogłyby w reklamach grać: co postawią to zjedzą
Wiem Ej, dobry pomysł

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Z fundacji, ok. 6-7 miesięczny kocurek.
A ile jeszcze musisz czekać? Może udałoby Ci się go adoptować po kwarantannie?
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 14:23   #519
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
A ile jeszcze musisz czekać? Może udałoby Ci się go adoptować po kwarantannie?
Testy Elisa (czyli te dwa co miała) powinno się powtórzyć po 60-90 dniach (powtarzałam po 60).
Test PCR z krwi: czytałam, że żeby wynik był najwiarygodniejszy, to zrobić po 12-16 tygodniach (czyli do 16 tygodni został nam jeszcze miesiąc).

A i tak żaden z powyższych testów nie daje stuprocentowej gwarancji. Misia może być utajonym nosicielem i z tego co czytałam to nawet PCR ze szpiku może tego nie wykryć.

Sama już nie wiem, im więcej czytam, tym mam większy mętlik.
A każdy wet mówi co innego

Tak więc mam nadzieję, że kociak znajdzie dobry domek, nam chyba nie jest pisany
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2015-03-09 o 14:24
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 14:26   #520
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część XI

Daktylku ja bym się nie o Misię bała, a o tego adoptowanego kota...
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 14:31   #521
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Daktylku ja bym się nie o Misię bała, a o tego adoptowanego kota...
No to przecież o niego się boję.

O Misię też, ale będzie co ma być, na razie jedyne co mogę, to robić testy. A nowego nie będę narażać, stąd moje wątpliwości.

Gdybym się o niego nie martwiła, to już by był u mnie

Zresztą w takim przypadku o rezydenta też trzeba się bać. W końcu kot odłowiony z ulicy też może być chory i zarazić domownika.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2015-03-09 o 14:35
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 14:33   #522
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część XI

Ale ja bym się bała, że to nowy "przyniesie" białaczkę do Misi...
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 14:39   #523
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Ale ja bym się bała, że to nowy "przyniesie" białaczkę do Misi...
A to się nie zrozumiałyśmy
Ale nawet nawet zrobiłam dopisek na temat bez odświeżania


Tego też się boję, dlatego w przyszłości myślałam nawet nad rasowcem.
Ale znowu jest tyle biednych kociaków.

Rozwiązaniem byłby starszy kot, który już od jakiegoś czasu jest "w domu", żeby można w miarę wiarygodne testy zrobić.
Ale znowu Misia nie zaakceptuje dorosłego kota.

Patowa sytuacja
Sama nie wiem co robić

Ja tam mogę poczekać, nie chcę narażać żadnego kota, ale nawet jak minie te kilka miesięcy, Misię uzna się za zdrową, to pozostaje problem skąd i jakiego kota wziąć.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2015-03-09 o 14:41
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 14:44   #524
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część XI

Musiałabyś wziąć jakiegoś kociaka z DT, który był w DT sam i miał testy...
A może za bardzo się zamartwiasz a ja dokładam tylko stresu, nie słuchaj mnie, ja jestem panikarą .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 14:50   #525
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Musiałabyś wziąć jakiegoś kociaka z DT, który był w DT sam i miał testy...
A może za bardzo się zamartwiasz a ja dokładam tylko stresu, nie słuchaj mnie, ja jestem panikarą .
Nie, właśnie super, że ktoś mnie rozumie.
Bo już właśnie sama myślałam, ze za dużo wydziwiam, w końcu podobno skoro testy są negatywne to uznaje się, że jest ok. Ale co z okresem inkubacji, zakażeń utajonych?
Grubcio niby szczepiony, niby testowany, a tu
I ciągle nie dowierzam, że Misia dała radę mieszkając z nim się nie zarazić. Ja wiem, że mógł na nią zadziałać jak "szczepionka" i się uodporniła, ale i tak mam stracha. Istnieje też możliwość, że ona przywlekła, Grubcia zaraziła, a sama albo zwalczyła i się uodporniła albo się gdzieś tam czai, tylko na testach nie wychodzi. Może nigdy nie wyjdzie, a może wyjdzie
A chyba by mnie zeżarło sumienie jakbym jakiegoś kota naraziła

Właśnie myślałam o takim kociaku, ale musiałby być w tym DT sam i to co najmniej 3 miesiące i jednocześnie wciąż być kociakiem, tak max 8 mies., bo Misiek to panikara. I jeszcze być kotem łagodnym, niedominującym i kocurkiem.
Wygląd dla mnie bez znaczenia. Jakie są na to szanse?
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2015-03-09 o 14:52
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 14:59   #526
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część XI

Daktylku Twoje obawy i wymagania nie są nierealne Myślę, że kociak poniżej roku, zbadany i z pewnego DT nie będzie bardzo trudny do znalezienia? Wszystkie będziemy się rozglądać
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 15:03   #527
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część XI

A może jednak hodowla i kociak 12-tygodniowy, którego Misia ustawi...

Jeszcze kilka tygodni temu napisałabym Ci, żebyś sobie dała spokój i zostawiła samą Misię, ale odkąd widzę jak Milce brakuje kociego towarzystwa to wierzę, że Misia potrzebuje kogoś ze swojego gatunku .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 15:10   #528
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część XI

Moją pierwszą myślą była hodowla, nawet wybrałam rasę, która byłaby dla nas idealna (znaczy z opisu, bo nie miałam bezpośredniego kontaktu).

Ale wciąż mi szkoda tych wszystkich bied

Właśnie widzę, że Misi zaczyna doskwierać brak towarzystwa, rozgląda się po kątach, jak usłyszy jakiegoś kota za oknem, to biegnie ile sił. I nawet się na niego nie puszy jak dawniej, a po prostu wypatruje.

Bawię się z nią ile się da, po zabawie pada zmęczona. Ale wiem jak to jest mieć zgrany koci duet, pobawią się, poprzytulają, mają towarzystwo jak mnie nie ma.

Zauważyłam, że jak Misa widzi, że wychodzę, to się robi jakby przestraszona, chowa się w kąt. Nie jest to kwestią tego, że biegam jak szalona, bo zawsze się spieszę jak wychodzę, bo nie raz szybko poruszam się po domu, sprzątam w biegu itd. i wtedy mi towarzyszy i jest zadowolona, że coś się dzieje. A jak widzi, że się ubieram, to jest przestraszona. Nie mam pojęcia z czego to wynika?
Jak wrócę to miaukom nie ma końca, taka jest szczęśliwa

Jak byli we dwójkę, to czasem nawet moje wyjście było niezauważone, powrót zresztą też
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 15:13   #529
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część XI

Jaka rasa ?

Masz ciężką decyzję do podjęcia, ale masz przynajmniej miesiąc, coś wymyślisz ... Ja głosuję za kotem z hodowli albo za kotem po testach i ze sprawdzonego DT, trzeba obserwować miau.pl i inne stronki.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-09, 15:23   #530
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Moją pierwszą myślą była hodowla, nawet wybrałam rasę, która byłaby dla nas idealna (znaczy z opisu, bo nie miałam bezpośredniego kontaktu).

Ale wciąż mi szkoda tych wszystkich bied
Jeżeli nie masz możliwości adopcji to lepiej już weź z hodowli, bez wyrzutów sumienia - Misia potrzebuje towarzystwa, a to też ważna sprawa Nie zawsze można zrobić jak najlepiej. Chyba, że uda Ci się znaleźć "czystego" kota do adopcji, najpierw poszukaj, do czasu aż będziesz mogła zdecydować się na jakiegokolwiek. Szczerze mówiąc nie wiem jak w tym Ci pomóc, w sensie w szukaniu, bo nie wiem czy wystarczy, że kot jest przebadany i nie ma białaczki?
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 15:29   #531
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Jaka rasa ?

Masz ciężką decyzję do podjęcia, ale masz przynajmniej miesiąc, coś wymyślisz ... Ja głosuję za kotem z hodowli albo za kotem po testach i ze sprawdzonego DT, trzeba obserwować miau.pl i inne stronki.
Myślę już prawie 3 miesiące i dalej jestem w punkcie wyjścia.
Właściwie tylko te dwa rozwiązania biorę poważnie pod uwagę.

Rosyjski niebieski
Opis charakteru to prawie Misia, krótkowłose, z przewidywanym długim czasem życia i cieszące się dobrym zdrowiem.

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Jeżeli nie masz możliwości adopcji to lepiej już weź z hodowli, bez wyrzutów sumienia - Misia potrzebuje towarzystwa, a to też ważna sprawa Nie zawsze można zrobić jak najlepiej. Chyba, że uda Ci się znaleźć "czystego" kota do adopcji, najpierw poszukaj, do czasu aż będziesz mogła zdecydować się na jakiegokolwiek. Szczerze mówiąc nie wiem jak w tym Ci pomóc, w sensie w szukaniu, bo nie wiem czy wystarczy, że kot jest przebadany i nie ma białaczki?
Podejrzewam, że większość fundacji robi testy paskowe, a one jeżeli kot jest odłowiony mniej niż 3 miesiące wcześniej są mało wiarygodne.

Nie musicie jakoś specjalnie poszukiwać, ale jeżeli kiedyś natkniecie się na w miarę młodego kota, który jest już w domowych warunkach sam co najmniej kilka tygodni, jest łagodny, lubi towarzystwo, to chętnie się o nim dowiem.

Tak czy inaczej czeka jeszcze do połowy kwietnia na testy PCR i wtedy będę mogła już bardziej realnie do tego podejść.

A jeszcze jakby lubił spać z pańcią na poduszce to
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2015-03-09 o 15:32
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 16:00   #532
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Obudził się we mnie instynkt kocierzyński
Nawet mam już kotka upatrzonego, ale się boję. Nie wiem czy to nie będzie za duże ryzyko.

Wiosna
za każdym razem jest jakieś ryzyko, gdy się adoptuje kota, nie da się wszystkiego przewidzieć
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 16:06   #533
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Wiosna

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Tak. Przez te parę tygodni dorzucam cały czas nowego, żeby było zawsze tyle samo w kuwecie.
A, to ja czekam, aż po paru tygodniach takiego dosypywania zostanie mało, wywalam te resztki, myję kuwetę i wsypuję dużo świeżego. Mam 2 kuwety i widzę różnicę w wyglądzie i działaniu świeżego i starego żwirku. W zapachu różnicy nie czuję.
Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Ale ja bym się bała, że to nowy "przyniesie" białaczkę do Misi...
Też o tym pomyślałam. Wiele wątkowych kotów może mieć białaczkę. Daniels miał test, raz. Niuńki rodzice co roku mają. I co z tego.

Devona bierz, za tydzień będą u mnie kociaki, za 3 miesiące miałabyś kocurka z dobrymi genami
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 16:12   #534
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
A, to ja czekam, aż po paru tygodniach takiego dosypywania zostanie mało, wywalam te resztki, myję kuwetę i wsypuję dużo świeżego. Mam 2 kuwety i widzę różnicę w wyglądzie i działaniu świeżego i starego żwirku. W zapachu różnicy nie czuję.

Też o tym pomyślałam. Wiele wątkowych kotów może mieć białaczkę. Daniels miał test, raz. Niuńki rodzice co roku mają. I co z tego.
U nas zawsze jest dużo, bo cały czas dosypujemy tyle, żeby było jak za pierwszym nasypaniem Mają taką hałdę zajmującą większość objętości kuwety
Jaką różnicę w działaniu widzisz? Bo ja w wyglądzie nie widzę, a zbryla się normalnie.

Florki nie miały testów Zrobić?
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 16:14   #535
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część XI

Od Malli lepiej nie. Wiemy czym to sie konczy...
A tak serio nie wiem czy devon nie bedzie zbyt rozbrykany dla Misi? Grubcio byl statecznym kocurkiem.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 16:34   #536
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
za każdym razem jest jakieś ryzyko, gdy się adoptuje kota, nie da się wszystkiego przewidzieć
Wiadomo, tylko ryzyko można stopniować, dlatego postaram się je zmniejszyć do minimum i trochę jeszcze poczekam.


Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Od Malli lepiej nie. Wiemy czym to sie konczy...
A tak serio nie wiem czy devon nie bedzie zbyt rozbrykany dla Misi? Grubcio byl statecznym kocurkiem.

Chociaż ruski podobno inteligentne i z szafkami sobie świetnie radzą.

Też myślę, że devonek byłby za bardzo absorbujący, przyćmiłby Misię.
W dawnym duecie, to Misia była tą aktywniejszą, ale mimo wszystko nie jest kocim wariatem. Jest aktywna, ale nie szalona
Na razie rusek wydaje mi się najodpowiedniejszy dla nas, jak i również my dla ruska
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 16:39   #537
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
W dawnym duecie, to Misia była tą aktywniejszą, ale mimo wszystko nie jest kocim wariatem. Jest aktywna, ale nie szalona
Dogadałaby się z Florkami
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 16:42   #538
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty - część XI

Rosyjski niebieski
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 16:51   #539
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część XI

Ja jesli juz mialby byc rasowy bralabym syberyjskiego, radgolla, cos takiego spokojnego. Nie wyobrazam sobie dokocic sie jakims wariatem
Kiedys moze bengala, ale nie na trzeciego Mam juz dwa oszolomki w domu. Wystarczy
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-09, 16:56   #540
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część XI

Z rasowych z wyglądu podoba mi się Mau, ale charakter nie, nie lubi ponoć innych kotów
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-21 13:51:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.