A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś cz.X - Strona 139 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-03-10, 07:02   #4141
wiosenka92
Raczkowanie
 
Avatar wiosenka92
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Mazowsze:)
Wiadomości: 129
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Witam się moje Kochane po długiej nieobecności..miałam straszny tydzień a jak już znalazłam chwilę to się okazało że forum nie działa ale już jestem dziś 18 dc i według kalendarza i objawów zaczęłam dni płodne także czas na starania a nie tylko przyjemności mam przeczucia..od tego cyklu wzięłam się za siebie,badam szyjkę,mierzę tempkę,wszystko dokladnie zapisuję i teraz musi się udać
__________________
Razem - 02.2006
Ślub cywilny-08.2010
Nasz upragniony szkrab-04.2016

wiosenka92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 07:20   #4142
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 447
GG do MarudexuS
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez lady_malgo Pokaż wiadomość
Dobrze pamiętasz Tak właśnie myślałam o tym, żeby w piątek iść na betę. Dziękuję, że utwierdziłaś mnie w tym.

W dniu transferu jeden nadawał się do zamrożenia, o reszcie mieli zdecydować w 7 dobie, ale nie odezwali się do mnie z informacją.
Dziś będę dzwoniła do konsultanta medycznego, to może mi powiedzą...
Oo to dziwne, do mnie dzwonili jak już zamrozili wszystko co się dało.
Może mają taki młyn że nie mają kiedy ..

No to byle do piątku
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 07:36   #4143
201606011622
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś


Poproszę o kciuki, dziś wizytuje
Wiosenka trzymam kciuki za ten cykl
201606011622 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 07:56   #4144
monini2507
Zakorzenienie
 
Avatar monini2507
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 391
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Hej

Cytat:
Napisane przez ola_la_7676 Pokaż wiadomość

Poproszę o kciuki, dziś wizytuje
Wiosenka trzymam kciuki za ten cykl
Ola ja już trzymam kciuki

Cytat:
Napisane przez wiosenka92 Pokaż wiadomość
Witam się moje Kochane po długiej nieobecności..miałam straszny tydzień a jak już znalazłam chwilę to się okazało że forum nie działa ale już jestem dziś 18 dc i według kalendarza i objawów zaczęłam dni płodne także czas na starania a nie tylko przyjemności mam przeczucia..od tego cyklu wzięłam się za siebie,badam szyjkę,mierzę tempkę,wszystko dokladnie zapisuję i teraz musi się udać
hej witaj no to nie pozostaje powiedzieć nic innego jak do roboty

Cytat:
Napisane przez Chardon Pokaż wiadomość
magdaaamm a właśnie na przekór takim uczuciom powinnaś się otaczać ludźmi, którzy będą Cię podtrzymywać na duchu. Bo siedzenie w samotności nie pomaga.

monini mam nadzieję, że cokolwiek się dzieje to się wyjaśni i będzie dobrze

W rodzinie TŻta kolejna ciąża, tym razem jego kuzyn z żoną Ja nie wiem o co chodzi. Jak tak, to nikt dzieci nawet nie planował. A tu nagle odkąd drugi miesiąc my o tym myślimy to trzecia ciąża w naszych rodzinach.
Mnie od wczoraj jakoś dziwnie podbrzusze mrowi i kłuje. Na okres zawsze boli mnie bardziej z tyłu więc raczej nie to. Mam nadzieję, że żadnej infekcji nie złapałam. Będzie się trzeba na wycieczkę do gina chyba wybrać.
Eh skąd ja to znam, ja ostatnio siedzę w pracy i nagle dostałam sms od mojego brata ciotecznego co to widujemy się tylko na pogrzebach i weselach o treści: wlaśnie urodził mi się piękny 3kg syn. Poczułam jakby mi ktoś z liścia w twarz dał (to już ich drugie dziecko, braliśmy ślub w tym samym roku tylko onw czerwcu a ja w sierpniu i on się ostatnio dziwił czemu my dzieci jeszcze nie mamy)


Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
No to nadrabiam zaległości i opisuję mój zabieg
Zabieg miałam w piątek bardzo późno, bo mieli dużo cesarek, zabiegów i operacji, a ja tak w prawdzie nie byłam na 'już' więc czekałam cały dzień. O 6:15 poszłam się wykąpać i od 7 tak jak kazały pielęgniarki czekałam grzecznie na zabieg. No i tak schodziło i schodziło, wiedziałam po 14, że mojej Gin już nie ma, więc nie ona będzie robiła mi ten zabieg, ale nie denerwowałam się, tylko cierpliwie czekałam, i czekałam aż do 16:30 przyszły po mnie piguły. Wywożą mnie na salę operacyjną, nagle biegnie do nas taki młody uśmiechnięty lekarz i mówi że jest nagły przypadek pękł komuś tętniak na Naczyniówce i nasi anestezjolodzy tam są cofnęli mnie spowrotem na salę i wtedy zaczęłam denerwować się tym zabiegiem... I wtedy przyszedł ten młody lekarz do mnie😍 powiedział mi, że przeprasza mnie, że tak się stało i mnie cofnęli, ale tamten człowiek miał zagrożenie życia i musieli iść do niego na operacje i że mam się nie przejmować, że jestem następna w kolejce 😁 (ależ on miał piękny i szczery uśmiech ). No i za jakiś czas wylądował helikopter i mówię cholera pewnie znowu jakiś ciężki przypadek i mnie przełożą, ale na szczęście nie. Skończyli gościa operować i przyszły znowu piguły po mnie. Pojechałam na salę operacyjną, przypieli mnie pasami do fotela, zaczęli monitorować pracę serca, podłączyli ciśnieniomierz i...jakaś ciężarna dostała ciśnienia Kurfa se myślę już nie miała kiedy. A ja sobie tak leżę z grażyną na wierzchu, skrepowana (bo i nogi, i obie ręce przypięte do fotela ). I Pani anastezjolog mówi żeby dali tej ciężarnej jakieś tabletki, bo oni nigdy nie skończą pracy (po mnie mieli jeszcze dwa łyżeczkowania). Dobra przyszedł dr który miał mi robić zabieg (słynie z tego ze dobrze robi operacje i zabiegi) i kazał mnie usypiać Dali mi jedną dawkę i nie zareagowałam, więc dali drugą i poszłam w kime nie pamiętam wybudzania ani przyjazdu na salę szpitalną. Jak się później dowiedziałam to jak mnie przywieźli to nakrzyczałam na moją mamę (nieświadomie). Bo kazała mi iść spać i nie dzwonić do Małża, to jej powiedziałam, że to mój mąż i muszę zadzwonić że jestem po zabiegu. Mama powiedziała, że bredzę i poszła do domu ja oczywiście nic z tego nie pamiętam Potem wykonałam telefon do Małża że jestem po, a za chwilę napisałam mu smsa, że jestem po 😄 I napisałam jeszcze kilka nieświadomych smsów do znajomych napisałam też wiadomość do mojej Gin, że jestem po zabiegu i robił mi Go dr M, w dwie minuty odpisała, że wie i że nic mi nie wykryto (a to było z 10 minut po zabiegu, a dr M w tym czasie robił jeszcze dwa zabiegi po moim i mimo wszystko zdążył poinformować moją Gin byłam mega zdziwiona tak szybkim przekazem informacji między lekarzami) po tym wszystkim poszłam spać No i przyszedł doktor, który robił mi histero na wieczorny obchód i mówi mi ze nic mi nie wykryto ja do niego, że wiem...i już ma wychodzić z sali, ale cofnął się i mówi do mnie, że po przebudzeniu odpowiadałam im co gotowałam 😂 Przy porannym obchodzie przyszedł inny lekarz i mówi do mnie ze Doktor M mówił mi że mam dziś wyjść. Ja do niego, że nie nic mi nie mówił. A ten, że jemu mówił, ale skoro nie chce to do poniedziałku poleżę, ale powiedziałam, że chce wyjść, zmacal mi brzuch, stwierdził, że nie mam obrzęku i kazał mnie wypisać do domu i tak oto od soboty jestem w domu

Sam zabieg nic a nic nie bolał (może później trochę dół brzucha, ale do przeżycia bez medykamentów), plamiłam trochę przez 2 dni i dziś dostałam chyba trochę za wcześnie @ mam nadzieję, że to @ a nie jakiś krwotok z dróg rodnych
Jestem umówiona na 7 maja do Novum, a w piątek jadę do lekarki polecanej przez Monierozbicką mam nadzieję, że ktoś mi wreszcie pomoże wyjść z tej beznadziei

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
Czarna opis dokładny, dobrze że masz to już za sobą a Ty leżałaś na Czarnowie, pytalam już o to ale mi nie odpisalaś nie wiem czy nie zauważyłaś. Ja też jak tam leżałam i mojego lekarza nie było to byl taki młody na prawdę świetny gin, który się mną zajmował jak mojego nie było

Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość
Czarna ciesze sie,ze masz to za soba
A wlasnie apropo Moni to dzis w poczekalni u pediatry byl chlopczyk ok 4 lat i mial na imie Iwo

a w zalaczniku Adusia,ktora w sobote skonczyla 9 miesiecy i wczoraj chciala dac Ciociom kwiatuszka,ale wizaz nie chcial go przyjac,wiec nie ma nic straconego dzis nadrabiamy
Jaka już duża Adunia kiedy to zleciało powiedz śliczna

A ja wczoraj po południu źle się czułam zimno mi było jakby mnie coś brało, małż wrócił z pracy wskakuje do łóżeczka i mówi boża jaka Ty gorąca jesteś, chyba miałam lekką gorączkę a dziś obudziłam się z katarem i bólem gardła i od czego powiedzcie mi bo ja sama nie wiem

Iza jak tam u Ciebie w pracy i jak papier toaletowy dobry
Lady kciuki za betkę też już trzymam
monini2507 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 07:56   #4145
magbes
Zadomowienie
 
Avatar magbes
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 831
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez Chardon Pokaż wiadomość
Ciężko dokładnie stwierdzić, bo mam nieregularne cykle. Ale powinnam się właśnie zbliżać do @. Ostatni @ miałam 29 lutego.
tez mam nieregularne... mysle, ze mi duzo pomoglo mierzenie tempki, obserwacja sluzu, szyjki, testy owulacyjne itp. Pokazywalam moje obserweacje moej gin i jak zaszlamw ciaze to powiedziala, ze super szybko sie udalo (pol roku) przy moich rozregulowanych cyklach....
Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość
Czarna ciesze sie,ze masz to za soba
A wlasnie apropo Moni to dzis w poczekalni u pediatry byl chlopczyk ok 4 lat i mial na imie Iwo

a w zalaczniku Adusia,ktora w sobote skonczyla 9 miesiecy i wczoraj chciala dac Ciociom kwiatuszka,ale wizaz nie chcial go przyjac,wiec nie ma nic straconego dzis nadrabiamy
jaka slodziutka Adusia Jaka ona juz duza sliczna jest mala ksiezniczka

Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
No to nadrabiam zaległości i opisuję mój zabieg
Zabieg miałam w piątek bardzo późno, bo mieli dużo cesarek, zabiegów i operacji, a ja tak w prawdzie nie byłam na 'już' więc czekałam cały dzień. O 6:15 poszłam się wykąpać i od 7 tak jak kazały pielęgniarki czekałam grzecznie na zabieg. No i tak schodziło i schodziło, wiedziałam po 14, że mojej Gin już nie ma, więc nie ona będzie robiła mi ten zabieg, ale nie denerwowałam się, tylko cierpliwie czekałam, i czekałam aż do 16:30 przyszły po mnie piguły. Wywożą mnie na salę operacyjną, nagle biegnie do nas taki młody uśmiechnięty lekarz i mówi że jest nagły przypadek pękł komuś tętniak na Naczyniówce i nasi anestezjolodzy tam są cofnęli mnie spowrotem na salę i wtedy zaczęłam denerwować się tym zabiegiem... I wtedy przyszedł ten młody lekarz do mnie😍 powiedział mi, że przeprasza mnie, że tak się stało i mnie cofnęli, ale tamten człowiek miał zagrożenie życia i musieli iść do niego na operacje i że mam się nie przejmować, że jestem następna w kolejce 😁 (ależ on miał piękny i szczery uśmiech ). No i za jakiś czas wylądował helikopter i mówię cholera pewnie znowu jakiś ciężki przypadek i mnie przełożą, ale na szczęście nie. Skończyli gościa operować i przyszły znowu piguły po mnie. Pojechałam na salę operacyjną, przypieli mnie pasami do fotela, zaczęli monitorować pracę serca, podłączyli ciśnieniomierz i...jakaś ciężarna dostała ciśnienia Kurfa se myślę już nie miała kiedy. A ja sobie tak leżę z grażyną na wierzchu, skrepowana (bo i nogi, i obie ręce przypięte do fotela ). I Pani anastezjolog mówi żeby dali tej ciężarnej jakieś tabletki, bo oni nigdy nie skończą pracy (po mnie mieli jeszcze dwa łyżeczkowania). Dobra przyszedł dr który miał mi robić zabieg (słynie z tego ze dobrze robi operacje i zabiegi) i kazał mnie usypiać Dali mi jedną dawkę i nie zareagowałam, więc dali drugą i poszłam w kime nie pamiętam wybudzania ani przyjazdu na salę szpitalną. Jak się później dowiedziałam to jak mnie przywieźli to nakrzyczałam na moją mamę (nieświadomie). Bo kazała mi iść spać i nie dzwonić do Małża, to jej powiedziałam, że to mój mąż i muszę zadzwonić że jestem po zabiegu. Mama powiedziała, że bredzę i poszła do domu ja oczywiście nic z tego nie pamiętam Potem wykonałam telefon do Małża że jestem po, a za chwilę napisałam mu smsa, że jestem po 😄 I napisałam jeszcze kilka nieświadomych smsów do znajomych napisałam też wiadomość do mojej Gin, że jestem po zabiegu i robił mi Go dr M, w dwie minuty odpisała, że wie i że nic mi nie wykryto (a to było z 10 minut po zabiegu, a dr M w tym czasie robił jeszcze dwa zabiegi po moim i mimo wszystko zdążył poinformować moją Gin byłam mega zdziwiona tak szybkim przekazem informacji między lekarzami) po tym wszystkim poszłam spać No i przyszedł doktor, który robił mi histero na wieczorny obchód i mówi mi ze nic mi nie wykryto ja do niego, że wiem...i już ma wychodzić z sali, ale cofnął się i mówi do mnie, że po przebudzeniu odpowiadałam im co gotowałam 😂 Przy porannym obchodzie przyszedł inny lekarz i mówi do mnie ze Doktor M mówił mi że mam dziś wyjść. Ja do niego, że nie nic mi nie mówił. A ten, że jemu mówił, ale skoro nie chce to do poniedziałku poleżę, ale powiedziałam, że chce wyjść, zmacal mi brzuch, stwierdził, że nie mam obrzęku i kazał mnie wypisać do domu i tak oto od soboty jestem w domu

Sam zabieg nic a nic nie bolał (może później trochę dół brzucha, ale do przeżycia bez medykamentów), plamiłam trochę przez 2 dni i dziś dostałam chyba trochę za wcześnie @ mam nadzieję, że to @ a nie jakiś krwotok z dróg rodnych
Jestem umówiona na 7 maja do Novum, a w piątek jadę do lekarki polecanej przez Monierozbicką mam nadzieję, że ktoś mi wreszcie pomoże wyjść z tej beznadziei

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
trzymam kciuki zebys nie musiala odwiedzac novum

Cytat:
Napisane przez lady_malgo Pokaż wiadomość
Bazile- słodka malutka buziaki dla Adusi

Czarna- normalnie jak na haju To miałaś lepszą jazdę niż ja po punkcji. Ja się tylko popłakałam, bo obudzili mnie z pięknego snu.
Wizyta w Novum dopiero 7 maja? Czemu tak późno?

Chardon- ostatnią miesiączkę miałaś 29 lutego?? A luty to nie miał 28 dni? Chyba Ci się kochana pomyliło ze styczniem

Mi dzisiaj na wizażu się wyświetlało, że do 14 przerwa techniczna. Bezsens.

Witam się serdecznie.
Odpoczywania ciąg dalszy. Wczoraj z mężem byliśmy na godzinnym spacerku, bo tak cieplutko. Starałam się iść wolno itd, ale i tak zdyszana wróciłam jak diabli. Mam wrażenie, że energia mnie opuściła całkowicie, albo mój leń się we mnie na dobre zagnieździł.

A propos zagnieżdżania, obawy mam strasznie duże, że się nie udało. Ani mnie piersi nie bolą, w dole brzucha boli jak na @, nos mi wysypało trądzikiem, a dekolt jakąś wysypką dalej mam zaparcie, ale mąż czytał, żę przy tych lekach co teraz biorę, to jest to normą. Dziś smarkałam krwią, a brzuch mam w siniakach od tych zastrzyków przeciwzakrzepowych.. Jakoś nadzieja mnie opuszcza.
Nie miałam żadnego plamienia implantacyjnego, ani też nie poczułam się w 3,4 dniu po transferze gorzej o czym mówił lekarz- że to będzie znaczyło, że się udało bo przy moim lekkim przestymulowaniu po zagnieżdżeniu, że się mi pogorszy. No i nie wiem sama co mam myśleć. Moja intuicja podpowiada mi, że się nie udało
nie szukaj objawow, takja cebula napisala, pewnie leki daja wiekszy objawy niz ewentualna ciaza. trzymam kciuki Lady

Cytat:
Napisane przez wiosenka92 Pokaż wiadomość
Witam się moje Kochane po długiej nieobecności..miałam straszny tydzień a jak już znalazłam chwilę to się okazało że forum nie działa ale już jestem dziś 18 dc i według kalendarza i objawów zaczęłam dni płodne także czas na starania a nie tylko przyjemności mam przeczucia..od tego cyklu wzięłam się za siebie,badam szyjkę,mierzę tempkę,wszystko dokladnie zapisuję i teraz musi się udać
aby sie udalo tak jak pisalam wyzej, sadze, ze mi obserwacje sporo daly

Wczoraj lazilismy po sklepach ogladajac pralki i meble...Dominika ganiala jak szalona,,musiala zajrzec do kazdej pralki, pogaskac kazdy kocyk,popzrytulac siedo kazdego lozka slodko to wygladalo
A mi cos wczoraj albo wlazlo albo podraznilo oko i czuje po dpowieka ciagle jakies pokluwanie,,,jak by mnie cos draznilo tam i oko mi lzawi :/ Teraz jak by troszkelepiej ale dale czuje :/ Mam nadzieje, ze nie skonczysie wizyta u lekazra:/
magbes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 08:01   #4146
201606011622
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez monini2507 Pokaż wiadomość
Hej



Ola ja już trzymam kciuki


hej witaj no to nie pozostaje powiedzieć nic innego jak do roboty



Eh skąd ja to znam, ja ostatnio siedzę w pracy i nagle dostałam sms od mojego brata ciotecznego co to widujemy się tylko na pogrzebach i weselach o treści: wlaśnie urodził mi się piękny 3kg syn. Poczułam jakby mi ktoś z liścia w twarz dał (to już ich drugie dziecko, braliśmy ślub w tym samym roku tylko onw czerwcu a ja w sierpniu i on się ostatnio dziwił czemu my dzieci jeszcze nie mamy)




Czarna opis dokładny, dobrze że masz to już za sobą a Ty leżałaś na Czarnowie, pytalam już o to ale mi nie odpisalaś nie wiem czy nie zauważyłaś. Ja też jak tam leżałam i mojego lekarza nie było to byl taki młody na prawdę świetny gin, który się mną zajmował jak mojego nie było



Jaka już duża Adunia kiedy to zleciało powiedz śliczna

A ja wczoraj po południu źle się czułam zimno mi było jakby mnie coś brało, małż wrócił z pracy wskakuje do łóżeczka i mówi boża jaka Ty gorąca jesteś, chyba miałam lekką gorączkę a dziś obudziłam się z katarem i bólem gardła i od czego powiedzcie mi bo ja sama nie wiem

Iza jak tam u Ciebie w pracy i jak papier toaletowy dobry
Lady kciuki za betkę też już trzymam
Miałam na 8:40 Ale dopiero się gin zjawiła a 3 osoby przede mną
201606011622 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 08:11   #4147
ANTERIA
Zakorzenienie
 
Avatar ANTERIA
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Graz/Austria
Wiadomości: 3 730
GG do ANTERIA
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cześć dziewczyny. Od czerwca wracam do was jako staraczka Trzeba iść za ciosem puki mam jeszcze siły i jestem młoda
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
ANTERIA jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-03-10, 08:28   #4148
magbes
Zadomowienie
 
Avatar magbes
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 831
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Od czerwca wracam do was jako staraczka Trzeba iść za ciosem puki mam jeszcze siły i jestem młoda
super ja moze pod koniec roku?w zaleznosci na jakim etapie budowa bedzioe
ola - kciuki
magbes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 08:36   #4149
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Ale fajnie, że znowu wracacie

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Moni nie zauważyłam pewnie robił Ci dr Malmur taki młody w okularach, wysoki bardzo przyjemny dr, prowadzi ciąże mojej znajomej

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 09:11   #4150
monini2507
Zakorzenienie
 
Avatar monini2507
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 391
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez ola_la_7676 Pokaż wiadomość
Miałam na 8:40 Ale dopiero się gin zjawiła a 3 osoby przede mną
To czekamy

Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Od czerwca wracam do was jako staraczka Trzeba iść za ciosem puki mam jeszcze siły i jestem młoda
O fajnie

Cytat:
Napisane przez magbes Pokaż wiadomość
super ja moze pod koniec roku?w zaleznosci na jakim etapie budowa bedzioe
ola - kciuki
I kolejna staraczka nam przybędzie, a jak tam z budowa u Was opowiadaj

Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Ale fajnie, że znowu wracacie

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Moni nie zauważyłam pewnie robił Ci dr Malmur taki młody w okularach, wysoki bardzo przyjemny dr, prowadzi ciąże mojej znajomej

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
Nie właśnie nie Malmur taki młody nie wysoki brunet, ale bardzo fajny


Boże a mnie leń znowu ogarnia
monini2507 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 09:12   #4151
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Aaaa to pewnie dr Fras

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-10, 09:29   #4152
lady_malgo
Rozeznanie
 
Avatar lady_malgo
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 781
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Anti- super! Wracaj do nas i fasolkuj szybko

Czarna- a Ty w końcu do kogo się zapisałaś w Novum, bo zapomniałam spytać..

Ja zbieram się, żeby zadzwonić do konsultanta medycznego, bo mam to dziś zrobić... A ja nienawidzę rozmawiać i załatwiać spraw przez telefon. Poza tym kończy mi się pierwszy lek w czwartek, a mam je brać do testu

Wiecie, że na leki po stymulacji wydałam dużo więcej niż na samą stymulację wyszło już 1300 zł za nie I tak się zastanawiam czy na pewno w wała mnie nie zrobili, bo nie dostałam ich na ryczałt tylko na 100%
__________________
Gdzie jesteś mój Aniele Stróżu?!
Przyjdź do mnie, otul moje serce skrzydłami... chroń przed cierpieniem i lękiem. Zetrzyj me łzy płynące strumieniami Swoimi własnymi piórami...

26.06.2010-
lady_malgo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 09:37   #4153
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Lady babka ma dwuczlonowe nazwisko i to drugie to chyba Taszycka...

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 09:49   #4154
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 447
GG do MarudexuS
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez lady_malgo Pokaż wiadomość
Wiecie, że na leki po stymulacji wydałam dużo więcej niż na samą stymulację wyszło już 1300 zł za nie I tak się zastanawiam czy na pewno w wała mnie nie zrobili, bo nie dostałam ich na ryczałt tylko na 100%
Ha, niektóre kliniki bardzo lubią drogie leki, prawdopodobnie nierefundowane ...
Pewnie dostałaś Prolutex albo UItrogestan czy jak im tam ... zamiast zwykłego Lutka czy Dupka. Ja na samym Dupku jechałam po transferze, dziewczyny były zdziwione .. a mi się wydaje, że jak ciąża silna to sam dupek wystarczy.
Miałam jeszcze Encorton ale ten był tani, chociaż 100% ceny też chyba nie powala ..
W każdym razie cieszę się, że zmieniłam klinikę bo w Salve lubią pakować te drogie leki, nie dość, ze drogie to ciężko je kupić i w Łodzi np jedno z niewielu miejsc to Salve właśnie ... trzeba sobie dorobić nie?
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 10:09   #4155
lady_malgo
Rozeznanie
 
Avatar lady_malgo
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 781
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez MarudexuS Pokaż wiadomość
Ha, niektóre kliniki bardzo lubią drogie leki, prawdopodobnie nierefundowane ...
Pewnie dostałaś Prolutex albo UItrogestan czy jak im tam ... zamiast zwykłego Lutka czy Dupka. Ja na samym Dupku jechałam po transferze, dziewczyny były zdziwione .. a mi się wydaje, że jak ciąża silna to sam dupek wystarczy.
Miałam jeszcze Encorton ale ten był tani, chociaż 100% ceny też chyba nie powala ..
W każdym razie cieszę się, że zmieniłam klinikę bo w Salve lubią pakować te drogie leki, nie dość, ze drogie to ciężko je kupić i w Łodzi np jedno z niewielu miejsc to Salve właśnie ... trzeba sobie dorobić nie?
u mnie cały czas się trzęśli, że za bardzo byłam stymulowana bo bardzo źle się czułam i przez to chyba więcej leków dostaję...

Biorę: encorton, estrofem, lutinus, luteinę pod język, dostinex (ten ceną powala!) i fraxiparinę. Już sprawdziłam na stronce, żę estrofem, luteinę i fraxiparinę można na ryczałt wypisać... a czemu tego nie zrobili to nie wiem to chociaż ociupina z tej kasy w portfelu by została
__________________
Gdzie jesteś mój Aniele Stróżu?!
Przyjdź do mnie, otul moje serce skrzydłami... chroń przed cierpieniem i lękiem. Zetrzyj me łzy płynące strumieniami Swoimi własnymi piórami...

26.06.2010-
lady_malgo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 10:14   #4156
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez lady_malgo Pokaż wiadomość
u mnie cały czas się trzęśli, że za bardzo byłam stymulowana bo bardzo źle się czułam i przez to chyba więcej leków dostaję...

Biorę: encorton, estrofem, lutinus, luteinę pod język, dostinex (ten ceną powala!) i fraxiparinę. Już sprawdziłam na stronce, żę estrofem, luteinę i fraxiparinę można na ryczałt wypisać... a czemu tego nie zrobili to nie wiem to chociaż ociupina z tej kasy w portfelu by została
Ja miałam Clexane (odpowiednik Fraxipariny) i Lutkę wypisywaną ze zniżką, to zależy od lekarza

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 10:29   #4157
lady_malgo
Rozeznanie
 
Avatar lady_malgo
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 781
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Odważyłam się i zadzwoniłam. Uff... moje objawy nie są niepokojące i wypiszą mi receptę i prześlą pocztą. Ciekawe tylko czy do czwartku zdąży dojść. Poza tym tylko to moje zaparcie ich zmartwiło i powiedzieli, że tak nie może być i mam kupić sobie czopki glicerynowe i jeść otręby.
__________________
Gdzie jesteś mój Aniele Stróżu?!
Przyjdź do mnie, otul moje serce skrzydłami... chroń przed cierpieniem i lękiem. Zetrzyj me łzy płynące strumieniami Swoimi własnymi piórami...

26.06.2010-
lady_malgo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 10:55   #4158
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Witam

Cytat:
Napisane przez ola_la_7676 Pokaż wiadomość

Poproszę o kciuki, dziś wizytuje
Wiosenka trzymam kciuki za ten cykl

Cytat:
Napisane przez monini2507 Pokaż wiadomość
Hej



Ola ja już trzymam kciuki


hej witaj no to nie pozostaje powiedzieć nic innego jak do roboty



Eh skąd ja to znam, ja ostatnio siedzę w pracy i nagle dostałam sms od mojego brata ciotecznego co to widujemy się tylko na pogrzebach i weselach o treści: wlaśnie urodził mi się piękny 3kg syn. Poczułam jakby mi ktoś z liścia w twarz dał (to już ich drugie dziecko, braliśmy ślub w tym samym roku tylko onw czerwcu a ja w sierpniu i on się ostatnio dziwił czemu my dzieci jeszcze nie mamy)




Czarna opis dokładny, dobrze że masz to już za sobą a Ty leżałaś na Czarnowie, pytalam już o to ale mi nie odpisalaś nie wiem czy nie zauważyłaś. Ja też jak tam leżałam i mojego lekarza nie było to byl taki młody na prawdę świetny gin, który się mną zajmował jak mojego nie było



Jaka już duża Adunia kiedy to zleciało powiedz śliczna

A ja wczoraj po południu źle się czułam zimno mi było jakby mnie coś brało, małż wrócił z pracy wskakuje do łóżeczka i mówi boża jaka Ty gorąca jesteś, chyba miałam lekką gorączkę a dziś obudziłam się z katarem i bólem gardła i od czego powiedzcie mi bo ja sama nie wiem

Iza jak tam u Ciebie w pracy i jak papier toaletowy dobry
Lady kciuki za betkę też już trzymam
Hehe papier dalej przynosi swój'

W pracy różnie sa lepsze i gorsze dni.
Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Od czerwca wracam do was jako staraczka Trzeba iść za ciosem puki mam jeszcze siły i jestem młoda
Ale fajnie
Cytat:
Napisane przez lady_malgo Pokaż wiadomość
Odważyłam się i zadzwoniłam. Uff... moje objawy nie są niepokojące i wypiszą mi receptę i prześlą pocztą. Ciekawe tylko czy do czwartku zdąży dojść. Poza tym tylko to moje zaparcie ich zmartwiło i powiedzieli, że tak nie może być i mam kupić sobie czopki glicerynowe i jeść otręby.
Widzisz
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 10:56   #4159
201606011622
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Ja już po, młody ułożony główka w dół, ponad 1900g
201606011622 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-10, 13:22   #4160
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 447
GG do MarudexuS
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez lady_malgo Pokaż wiadomość
u mnie cały czas się trzęśli, że za bardzo byłam stymulowana bo bardzo źle się czułam i przez to chyba więcej leków dostaję...

Biorę: encorton, estrofem, lutinus, luteinę pod język, dostinex (ten ceną powala!) i fraxiparinę. Już sprawdziłam na stronce, żę estrofem, luteinę i fraxiparinę można na ryczałt wypisać... a czemu tego nie zrobili to nie wiem to chociaż ociupina z tej kasy w portfelu by została
Oj no to faktycznie sporo, to jednak nie te leki co podejrzewałam

Cytat:
Napisane przez lady_malgo Pokaż wiadomość
Odważyłam się i zadzwoniłam. Uff... moje objawy nie są niepokojące i wypiszą mi receptę i prześlą pocztą. Ciekawe tylko czy do czwartku zdąży dojść. Poza tym tylko to moje zaparcie ich zmartwiło i powiedzieli, że tak nie może być i mam kupić sobie czopki glicerynowe i jeść otręby.
Receptę z refundacją wyślą? Super.
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-10, 19:37   #4161
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Odebrałam dzisiejsze wyniki z tarczycy i wsio w normie
uploadfromtaptalk1426016261581.jpg
uploadfromtaptalk1426016271039.jpg

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-11, 07:20   #4162
201606011622
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Odebrałam dzisiejsze wyniki z tarczycy i wsio w normie
Załącznik 5934241
Załącznik 5934242

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

A ja jechałam 2 przystanki bez biletu i na wyjsciu kanar mnie drapnal portfel 90 zł chudszy
201606011622 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-11, 07:25   #4163
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Hej Hej
Ola jak mu nie wstyd, zaczepiać kobietę w zaawansowanej ciąży

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-03-11, 07:30   #4164
201606011622
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Hej Hej
Ola jak mu nie wstyd, zaczepiać kobietę w zaawansowanej ciąży

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
W kurtce praktycznie nie widać po mnie. No moja wina i tak. Ale jak pech to pech nieraz całe miasto bez biletu przejechałam jak nie chciało mi sie iść do kiosku a tu 2 przystanki no i dziś liczyłam że nic nie pyknie 2 przystanki tylko, a zimno jak nie wiem nie chciało mi się lecieć po bilet bo akurat jak patrzyłam rozkład to podjechal autobus
201606011622 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-11, 07:34   #4165
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez ola_la_7676 Pokaż wiadomość
W kurtce praktycznie nie widać po mnie. No moja wina i tak. Ale jak pech to pech nieraz całe miasto bez biletu przejechałam jak nie chciało mi sie iść do kiosku a tu 2 przystanki ala: no i dziś liczyłam że nic nie pyknie 2 przystanki tylko, a zimno jak nie wiem nie chciało mi się lecieć po bilet bo akurat jak patrzyłam rozkład to podjechal autobus
A w autobusie nie macie automatów z biletami?

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-11, 07:43   #4166
monini2507
Zakorzenienie
 
Avatar monini2507
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 391
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Hej
Witam się chora gardło boli katar, głowa boli wszytsko boli
Czarna gratulacje za wyniki
Ola jak pech to pech szkoda 90 zł
Isia a Ty gdzie się podziewasz
Miłego dzionka życzę
monini2507 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-11, 07:43   #4167
201606011622
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Nie, tylko na niektórych przystankach stoja. Jadę teraz do szpitala innym i też były kanary. Teraz już miałam bilet, przeczucia mnie nie mylily że nalot dziś robią :p
201606011622 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-03-11, 07:51   #4168
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez ola_la_7676 Pokaż wiadomość
Nie, tylko na niektórych przystankach stoja. Jadę teraz do szpitala innym i też były kanary. Teraz już miałam bilet, przeczucia mnie nie mylily że nalot dziś robią
Kazali im się wziąć do roboty

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-11, 08:05   #4169
201606011622
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 17 292
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Kazali im się wziąć do roboty

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
No tak to już dawno na kanara nie trafiłam więc możliwe
201606011622 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-11, 08:11   #4170
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś

Ja zaraz wstaję i podjadę chyba dziś do lumpka, bo przeszłam wczoraj dwie galerie wzdłuż i wszerz, i kurtki nie znalazłam była jedna, która nawet mi odpowiadała w Stradivariusie, ale wypchana jest pierzem, a ja uczulona na pióra jestem cholercia no ale jak nic nie znajdę, to wyboru nie mam z resztą wszystkie te kurtki szyte są teraz na jedno kopyto idziesz do Reserved, Bershki czy Zary są dokładnie te same, tylko metki poprzeszywane

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-19 09:35:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.