Marcowe Mamy 2015 cz. X

[Michiru]

nouvelle, gratulacje! jak było?? :P na fb jesteśmy, jakby, też

[crystal25]

Napisane przez Tamika24

Witam sie ze szpitala. Jezu jak mam dosyc...leze od wczoraj a dzis dostalam okscytyne i mecze sie caly dzien z takimi skurczami ze ledwo zyje a rozwarcie jak bylo na 2cm tak dalej jest dostalam jeszcze jakies czopki teraz. Boze dziecko wyjdz juz

oby cos sie szybciutko zaczelo biedna sie nameczysz ;(

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Napisane przez Michiru

ja ciemnego i tak nie jem, taki mój grzeszek żywieniowy dobrze, że choć z tym nie będę musiała się przestawiać

a ja jem tylko ciemny, ciezko bedzie nie jesc. Nie lubie jasnego pieczywa.

[ojustyna]

Napisane przez crystal25

sama zaraz pojde, jak skoncze was nadrabiac ;P chce mi sie bezow

to musisz wjechać prosto do mojej lodówki chodź chodź ja ciebie pięknie podtuczę hahaha

[Tamika24]

Napisane przez nouvelle2

19.15 urodziłam

Gratulacje alez zazdroszcze

[aaakarolina]

Napisane przez crystal25

nie wyswietla sie, nie ma prawa bo to grupa zamknieta jest daj milki nie jadlam jeszcze tego

a chętnie oddam skoro i tak narazie nie jem albo wyślę kurierem

[asiulek8]

Napisane przez nouvelle2

19.15 urodziłam

Super , gratulacje

[crystal25]

Napisane przez Rossi

Dziękuję mam nadzieję, że tata w końcu zostanie zdiagnozowany i szczęśliwie się skończy!
Kurcze Crystal ale przykra sprawa z tą kasą, nie dajcie się oby udało się wywalczyć co się Wam należy

Ja po ostatniej wizycie kochany ten mój gin znowu nie chciał kasy, będę musiała pomyśleć o jakimś odwdzięczeniu się na wizycie kontrolnej A więc rozwarcie dalej na 1,5palucha ale szyjka zgładzona wytarmosił mnie tam i znowu plamię, może udało mu się rozkręcić akcję i samo się zacznie bo jak nie to w niedzielę popołudniu mam się stawić do szpitala a tego bardzo nie chcę, nie chcę wywoływania i siedzenia w szpitalu nie wiadomo ile. Mąż do pracy, córka do szkoły nie mamy jej z kim zostawić, rodzice i teściowie rozłożeni grypskiem masakra Ostatecznie tż weźmie wcześniej urlop ale wtedy będzie krócej z nami wspólnie w domku no i potem nie będę miała jak córki odprowadzać z takim tygodniowym maleństwem.. Doła mam, stracha mam i w ogóle chciałabym już być PO wszystkim!

niedlugo bedzie po wszystkim czy samo, czy przy wywolaniu dasz rade a TZ wezmie urlop nie bedzie mial wyjscia
napewno sie skonczy szczesliwie! trzeba w to wierzyc zawsze

[ojustyna]

Napisane przez Tamika24

Oj oby ale polozna marnie to widzi i kaze sie nie nastawiac ze dzis ruszy

ojś tam, położna to nie wyrocznia, a ty ja zaskoczyć możesz, a nawet jak nie dzisiaj too może warto się wyspać, taki pożytek z nocy w szpitalu

[crystal25]

Napisane przez Anneet

Kochane więc tak niby coś tam lepiej bo chodzi jak mała płacze,przy kąpaniu też jest i nawet bywa,że czasem ucisza szwagra dzieci,nie pozwala im iśc do nas jak Wiki śpi..ale w☠☠☠☠ia mnie bo wiadomo pierwsze dziecko człowiek głupi jest tak?ale żeby na każdym kroku to nie tak tylko tak,a to tak a tamto tak trzymcie mnie bo jak nie pier...to wpier to źle trzymam w trakce mycie,to w trakce odbijania dziecku po jedzeniu ,to źle przewracam jak chcę ubrać nawet teraz jak się męczę z tymi cyckami to przychodzi nie proszona i się wpiebsza źle ręke trzymasz,źle ma ona główkę ☠☠☠☠a i źle i źle nawet mój mąż w końcu powiedział,dobra daj spokój daj jej butle jutro spróbujesz ją przyłożyć..mała płacze z głodu a ta na ręce nagle wzieła i za uciszanie jej no kuźwa dziecko głodne to głodne a nie,że coś tam kuźwa ja sama sobie musze poradzić z karmieniem małej to ona ma się przyssać do mnie i my się mamy do siebie ułożyć a nie do jej niewiele brakowało,by oni moim cyckiem chciała ją karmić..i to jej hasło..no tak jak poczuła od początku butlę to już koniec z cyckami,to mówię a c miałam zrobić jak nie mogłam jej karmić? po porodzie tak mi hormony buszują,że teraz bym beczała nawet jak mała płacze jak ją brzuszek boli a ta mi tu będzie swoje radziła..no ok chce i jak się przydadzą rady to ok ale samo to że zarówno ja się wkurzam jak ona mi koło cycka siedzi i poprawia,ze nie tak ręka,głowa,Wiki wyczuwa moje zdenerwowanie i ona się denerwuje..chcę coś powiedzieć ale mi normalnie wszystko w gardle siedzi a nie chce się rozbeczeć i pokazać jej,ze nie daję sobie rady z karmieniem własnej córki..
nic idę się brać za kąpanie małej,oby ta noc była jakaś spokojniejsza dla Wikusi

Dziewczyny dziękuję wam za wszystkie dobre rady i okres przed porodem i teraz po ja ile będę mogła wskoczyć to wskoczę napisać chociaż co u nas,myślę,że za jakiś czas ogarnę tą zmianę w życiu i będę mogła was poczytać dokładnie co u was..Buźki mamuśki

Powinnas jej powiedziec wprost! teraz nie jestes sama tam, ale z coreczka, a to na nia zle wplywa, twoje zdenerwowanie doprowadzi do tego, ze dziecko bedzie plakac, i bedziesz miec problem z kp. Nie rob wojny z ta rodzina, zeby im pokazac, odsun sie od nich, powiedz na glos zeby przestali, bo masz szczerze dosc. Wspolczuje ci. Bedzie coraz gorzej, a ty bedziesz bardzo zdenerwowana, zamiast szczesliwa ze macierzynstwa. zrob cos z tym sama rozstrzelilabym ta kobiete jak boga kocham!!!!

[Tepsa]

Napisane przez aaakarolina

no mi nakładki też zdecydowanie nie pasowały, ale mała w końcu załapała i ciągnie cycka. A z laktatorem to wiem, że męka...ja się czułam jak krowa jak ściągałam co 3 godziny
a może masz gdzieś blisko poradnię laktacyjną? mi babka przez telefon doradziła i pomogła, a wizyta w ogóle może być zbawienna.
i pamiętaj, że cokolwiek zrobisz jesteś najlepszą mamą dla swojego dziecka!



trzymam kciuki żeby się rozkręciło!!

dzięki kochana

Napisane przez nouvelle2

19.15 urodziłam

gratuluję

Napisane przez crystal25

a myslalas umowic sie do poradni laktacyjnej?

u mnie w miescie nie ma poradi laktacyjnej, musiałabym podjechać jakieś 30 km a raczej maluszka nie zostawię samego na dłuższy czas. Jeszcze cała nadzieja w położnych z którymi mam wizytę w czwartek

[crystal25]

Napisane przez aaakarolina

a chętnie oddam skoro i tak narazie nie jem albo wyślę kurierem

dziekuje

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Napisane przez ojustyna

to musisz wjechać prosto do mojej lodówki chodź chodź ja ciebie pięknie podtuczę hahaha

ja bardzo chetnie nie no ide po te bezy bo zwariuje!!!!

[Magnifica]

Napisane przez nouvelle2

19.15 urodziłam

Gratulacje! Ale Ci szybko i sprawnie poszlo

[ojustyna]

Napisane przez crystal25

ja bardzo chetnie nie no ide po te bezy bo zwariuje!!!!

oo ja właśnie jedną pożarłam, pyyyyyyszna, bezunia z kremem i z czarną porzeczką w środku a druga się na mnie patrzy i nie wiem co z tym zrobić

[emily863]

Napisane przez nouvelle2

19.15 urodziłam

Gratulacje Napisz coś więcej o Zosi jak dasz radę.

[antoxa]

Napisane przez ojustyna

daj spokój, na nas też przyjdzie pora może się pozamieniało coś i to my wielkanocne będziemy

A Ty kiedy do szpitala idziesz?

Odnalazłam dzisiaj sens z mojego leżenia w szpitalu - kasa z ubezpieczenia hah

[aaakarolina]

Napisane przez antoxa

A Ty kiedy do szpitala idziesz?

Odnalazłam dzisiaj sens z mojego leżenia w szpitalu - kasa z ubezpieczenia hah

zawsze coś ja też wyciągam ile się da od nich

[asiulek8]

Napisane przez antoxa

A Ty kiedy do szpitala idziesz?

Odnalazłam dzisiaj sens z mojego leżenia w szpitalu - kasa z ubezpieczenia hah

No to chociaz tyle dobrego


Opierdzielilam TZ... bo wykapalismy mala i poszedl na laptopa i gre se wlaczyl. Oczywiscie wygarnelam mu ze po co ten zasrany urlop bral, bo chyba nie po to zeby grac. Na koniec sie poplakalam. I to nie jest pierwszy raz, zeby nie bylo. Ech...

[ojustyna]

Napisane przez antoxa

A Ty kiedy do szpitala idziesz?

Odnalazłam dzisiaj sens z mojego leżenia w szpitalu - kasa z ubezpieczenia hah

w poniedziałek ostatni wizyta w gina w przychodni i może jakieś tam skierowanie wypisze a jak nie to możliwe że i tego samego dnia do szpitala zobaczymy co powie, niby po tygodniu dopiero a wtedy to środa wychodzi, a mi to chyba już rybka dwa dni w jedną czy drugą strone

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Napisane przez asiulek8

No to chociaz tyle dobrego


Opierdzielilam TZ... bo wykapalismy mala i poszedl na laptopa i gre se wlaczyl. Oczywiscie wygarnelam mu ze po co ten zasrany urlop bral, bo chyba nie po to zeby grac. Na koniec sie poplakalam. I to nie jest pierwszy raz, zeby nie bylo. Ech...

dobrze że przy kąpieli pomógł nie denerwuj się kochana

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Napisane przez antoxa

A Ty kiedy do szpitala idziesz?

Odnalazłam dzisiaj sens z mojego leżenia w szpitalu - kasa z ubezpieczenia hah

a za poród coś dostane? bo ja ciemna w tych ubezpieczeniach i pobytach w takich hotelach jak szpital

[aaakarolina]

Napisane przez asiulek8

No to chociaz tyle dobrego


Opierdzielilam TZ... bo wykapalismy mala i poszedl na laptopa i gre se wlaczyl. Oczywiscie wygarnelam mu ze po co ten zasrany urlop bral, bo chyba nie po to zeby grac. Na koniec sie poplakalam. I to nie jest pierwszy raz, zeby nie bylo. Ech...

ehh ci faceci...mój ostatnio mecz do 3 oglądał, a później zdziwiony, że niewyspany ale ogólnie nie mogę narzekać, wstaje, przewija, podaje mi mała, odkłada do łóżeczka, kąpie, więc spisuje się

[mama_kasia88]

87marta78- śliczna córusia
Nouvelle- rozwieranie szyjki? Szalejesz Daaajesz, może załapiesz się na piatek 13steego !! i wody odeszły!! No to mamuśka trzymamy kciuki za piekny bezbolesny i rodzinny poród i czytam dalej, ze już uoridzłaś!!!!! OGROMNE GRATULACJE !! Witamy Zosiu na świecie!!
Meganka- no widze ze też dziś masz zamiar urodzić !! i super!! Również życzę szybkiego i piekengo porodu a moze już po?
Michiru pomysł z fb super!! też poproszę jakiś link
Ojustyna- no pomysł na klub fajny ale póki co to ja największa, więc „prezostwo” mi się należy

A co do ciemnego pieczywa i KP to pamietam, ze jesli dziecko nie miało problemów to śmiało można było jeść, ale ciemne pieczywo to większa ilość błonnika, a ten na maluszkowe brzuszki średnio działa


nie wierzę.... na dobrą sprawę więcej już dzieciaczkó na świecie niż w brzuszku takze tego marcóweckzi w marcu się wyrobia chyba

[asiulek8]

Napisane przez aaakarolina

ehh ci faceci...mój ostatnio mecz do 3 oglądał, a później zdziwiony, że niewyspany : ale ogólnie nie mogę narzekać, wstaje, przewija, podaje mi mała, odkłada do łóżeczka, kąpie, więc spisuje się

Tak to tez nie narzekam, bo o co poprosze to zrobi. Albo sam wezmie ode mnie do odbicia itd. Ale skoro mala spi to chcialabym troche z nim sie poprzytulac chociaz czy cos.

[antoxa]

Napisane przez ojustyna

w poniedziałek ostatni wizyta w gina w przychodni i może jakieś tam skierowanie wypisze a jak nie to możliwe że i tego samego dnia do szpitala zobaczymy co powie, niby po tygodniu dopiero a wtedy to środa wychodzi, a mi to chyba już rybka dwa dni w jedną czy drugą strone

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------


dobrze że przy kąpieli pomógł nie denerwuj się kochana

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------


a za poród coś dostane? bo ja ciemna w tych ubezpieczeniach i pobytach w takich hotelach jak szpital

Ja mam w ubezpieczeniu, że za każdy dzień pobytu w szpitalu dostanę kasę. Za poród osobno a jak będę mieć cc to tez jakaś dodatkowa kasa bo to juz operacja.

[aaakarolina]

Napisane przez antoxa

Ja mam w ubezpieczeniu, że za każdy dzień pobytu w szpitalu dostanę kasę. Za poród osobno a jak będę mieć cc to tez jakaś dodatkowa kasa bo to juz operacja.

no u mnie tak samo, dostanę za urodzenie dziecka, za każdy dzień pobytu w szpitalu i za cesarkę. Nie powiem przyda się

[Tamika24]

Napisane przez ojustyna

ojś tam, położna to nie wyrocznia, a ty ja zaskoczyć możesz, a nawet jak nie dzisiaj too może warto się wyspać, taki pożytek z nocy w szpitalu

Chetnie bym taka niespodzianke zrobila z takimi skurczami to bedzie ciezko usnac. Chyba ze mina

[crystal25]

Napisane przez ojustyna

oo ja właśnie jedną pożarłam, pyyyyyyszna, bezunia z kremem i z czarną porzeczką w środku a druga się na mnie patrzy i nie wiem co z tym zrobić

nie bylo bezow zeby nie bylo ze poszlam na marne to kupilam lody snickersy, 7upa jak zwykle, migdalowe ciasteczka do herbaty, wafelki goferki z nadzieniem do herbaty i czekoladowe serduszka z wafelkiem w srodku korcily mnie truskaweczki ale balam sie ich wiec zostaly w sklepie
a podbrzusze mnie ciagnie jak szalone teraz.....

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Napisane przez antoxa

A Ty kiedy do szpitala idziesz?

Odnalazłam dzisiaj sens z mojego leżenia w szpitalu - kasa z ubezpieczenia hah

widzisz nic nie jest bez sensu

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Napisane przez asiulek8

No to chociaz tyle dobrego


Opierdzielilam TZ... bo wykapalismy mala i poszedl na laptopa i gre se wlaczyl. Oczywiscie wygarnelam mu ze po co ten zasrany urlop bral, bo chyba nie po to zeby grac. Na koniec sie poplakalam. I to nie jest pierwszy raz, zeby nie bylo. Ech...

Super, ze ci pomaga ale komputera tez bym nie wybaczyla.... z tego strachu juz kilka razy oznajmilam tz, ze urlop ma wziasc dla mnie i dla dziecka, a nie na komputer i odpoczynek, wiadomo usiasc na troche, ale nie caly czas, bo tak to niech wraca do pracy i ja go nie potrzebuje.

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

edithS tez nie napisala nic od porodu.... mam nadzieje ze sie odezwie jeszcze i nas nie zapomniala razem z niunia

Meganka dajesz dajesz na porodowie niech wszyscy wiedza ze rodzisz

[niunia_ona]

Jestem

[crystal25]

Napisane przez niunia_ona

Jestem

jak sie czujesz? bo ja sie martwie o ciebie

[niunia_ona]

Napisane przez crystal25

jak sie czujesz? bo ja sie martwie o ciebie

Jesteśmy już w domu.. Czuc ciężko.. Serio nie myslalam ze będzie tak ciężko.. A to co tam przeszłam to do gazet się nadaje co za położne...

[asiulek8]

Napisane przez niunia_ona

Jesteśmy już w domu.. Czuc ciężko.. Serio nie myslalam ze będzie tak ciężko.. A to co tam przeszłam to do gazet się nadaje co za położne...

Az sie boje spytac co sie dzialo. Dojdziesz do siebie to moze nam napiszesz. rzytul:

[niunia_ona]

Napisane przez asiulek8

Az sie boje spytac co sie dzialo. Dojdziesz do siebie to moze nam napiszesz. rzytul:

Oczywiście napisze powiem tyle ze o mało w lazience nie urodziłam bo lekarze mieli gdzieś a na porodowke trafiłam godzinę przed tym jak urodziłam..