Ambitne wizażanki część V

[Maguda_]

Napisane przez zielona_nadzieja

Gdzie był?

W stojaku na noże, tylko nie w tej dziurce co trzeba i dlatego myślałam, że gdzieś sobie poszedł

Napisane przez Undercia

Uff, mamy chociaż pewność, że Magudkowy nóż nie stał się narzędziem żadnej zbrodni


D. kazał mi iść spać, bo prawie zmylam sobie makijaż listerine zamiast płynem do demakijażu. Nie żeby butelki podobne były, jakaś rozkojarzona jestem, ale żeby zaraz kazać mi spać???

Tej nocy przeżyjemy z pitakami, nikt nam noża w plecy nie wbije Dobrze, że nie umyłaś, trochę by szczypało
Robię ćwiczenia z niemieckiego i mam ewolucję maszyn vel pralek do prania - rily?

Undziaku, możesz na pw mnie poratować gdzie mogłabym oglądać seriale albo filmy online szprechająco? Nie wiem czy moja mundra tv znowu mi jakiś kanałów nie zabrała

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Undercia

D. kazał mi iść spać, bo prawie zmylam sobie makijaż listerine zamiast płynem do demakijażu. Nie żeby butelki podobne były, jakaś rozkojarzona jestem, ale żeby zaraz kazać mi spać???

D. ma rację, to może być niebezpieczne

Napisane przez Maguda_

W stojaku na noże, tylko nie w tej dziurce co trzeba i dlatego myślałam, że gdzieś sobie poszedł

Najciemniej pod latarnią

Dziewczyny, anegdotka językowa z ostatniej chwili: robię powtórki na memrise i mam do przetłumaczenia na niemiecki słówko the pain. Cała szczęśliwa wpisuję więc das Brot i dziwię się, że źle Francuski już całkiem wyżarł mi mózg

[ParoleParole]

Napisane przez Undercia

U mnie jest ten problem, że gdy zamawiałam prenumeratę to czas na czytanie miałam, nie przypuszczałam, że się to zmieni, zwłaszcza, że tylko WH czytam




Mam pms, kryzys i dobija mnie wszystko dookoła. Proszę o przytulaski

ja z WH zrezygnowałam już totalnie

Napisane przez Undercia

Uff, mamy chociaż pewność, że Magudkowy nóż nie stał się narzędziem żadnej zbrodni


D. kazał mi iść spać, bo prawie zmylam sobie makijaż listerine zamiast płynem do demakijażu. Nie żeby butelki podobne były, jakaś rozkojarzona jestem, ale żeby zaraz kazać mi spać???

i ma racje




Aaa mój ostatni dzień urlopuu dobiega końca Pomalowałam paznokcie na jasny kolor Ciuchy spakowane, aż mi się zatęskniło za tym

[Maguda_]

Napisane przez zielona_nadzieja

Dziewczyny, anegdotka językowa z ostatniej chwili: robię powtórki na memrise i mam do przetłumaczenia na niemiecki słówko the pain. Cała szczęśliwa wpisuję więc das Brot i dziwię się, że źle Francuski już całkiem wyżarł mi mózg

Głodnemu chleb na myśli

Poszłam dzisiaj za śladem Undi, w prawdzie mój błąd nie byłby taki bolesny, ale jednak zauważyłam dopiero gdy za bardzo się pieniłam i zapach mi nie pasował - umyłam się szamponem

[Undercia]

Napisane przez zielona_nadzieja

Dziewczyny, anegdotka językowa z ostatniej chwili: robię powtórki na memrise i mam do przetłumaczenia na niemiecki słówko the pain. Cała szczęśliwa wpisuję więc das Brot i dziwię się, że źle Francuski już całkiem wyżarł mi mózg

Ale wiesz co... Tak czytałam i też pierwsze co to pomyślałam "chleb"

Magudku

Parolciu i jak powrót po urlopie?

[ParoleParole]

Undi a weź mi nic nie mów. Moje wkur#*( sięga zenitu. Naskrobię potem w klubie.

[ClaraOswin]

Napisane przez Maguda_

Głodnemu chleb na myśli

Poszłam dzisiaj za śladem Undi, w prawdzie mój błąd nie byłby taki bolesny, ale jednak zauważyłam dopiero gdy za bardzo się pieniłam i zapach mi nie pasował - umyłam się szamponem

podobno żelem pod prysznic można umyć się w całości (jak i samym mydłem) więc szamponem nie powinno być widać różnicy

Napisane przez zielona_nadzieja

D. ma rację, to może być niebezpieczne


Najciemniej pod latarnią

Dziewczyny, anegdotka językowa z ostatniej chwili: robię powtórki na memrise i mam do przetłumaczenia na niemiecki słówko the pain. Cała szczęśliwa wpisuję więc das Brot i dziwię się, że źle Francuski już całkiem wyżarł mi mózg

[Jigglypuf]

Hej, mogę się dołączyć? Ostatnio poczułam potrzebę wprowadzenia kilku zmian w swoje życie. Postanowiłam więcej czasu poświęcić samorozwojowi i nauce. I tak, od początku miesiąca uczę się angielskiego i niemieckiego, więcej czytam niż gram i staram się rozsądnie zarządzać czasem.
Najbliższe plany:
1. Intensywna nauka niemieckiego. Chodzę na kurs od lutego, uczę się codziennie i niech tak pozostanie.
2. Wiecznie przekładany na później angielski. Trudno mi określić swój poziom więc przerobię ze dwa podręczniki na B1 i B2 żeby nadrobić ewentualne braki. Planuję też znaleźć partnera językowego do pisania/rozmawiania w tym języku, żeby wreszcie zacząć swobodnie mówić.
3. Nie wiem jak znajdę na to czas, ale chciałabym popracować nad Excelem. Niedługo mam w pracy dwudniowy kurs na poziomie intermediate i chciałabym przed nim odświeżyć sobie podstawy.
4. Czytanie książek, komiksów, nadrabianie klasyki kinowej, chodzenie do teatru, kina i ogólne obcowanie z kulturą - zdecydowanie ostatnio to zaniedbałam i bardzo mi z tym niedobrze!
5. Dieta, sport i codzienna pielęgnacja - 3-miesięczny plan przed wyjazdem na wakacje!

Dalsze plany: marzy mi się powrót do włoskiego, którego już kiedyś się uczyłam, ale w tej chwili nie wcisnę go w grafik. Chciałabym też rozwinąć się w obszarze w których pracuję, czyli księgowość i podatki, żeby móc awansować lub znaleźć lepszą pracę. Myślę też o podyplomówce.

Fajnie by było razem się motywować i zdawać relację z postępów!

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Undercia

Ale wiesz co... Tak czytałam i też pierwsze co to pomyślałam "chleb"

Uff, dobrze, że nie jestem sama

Napisane przez ParoleParole

Undi a weź mi nic nie mów. Moje wkur#*( sięga zenitu. Naskrobię potem w klubie.

Napisane przez Jigglypuf

Hej, mogę się dołączyć?

Witaj i się rozgość
Na jakim poziomie jesteś z niemieckim? Ja też walczę
Same księgowe na wątku

U mnie dzisiaj pada, więc plan na niedzielę to łóżko i języki

[Maguda_]

Napisane przez Undercia

Magudku

Nio cio?

Napisane przez ParoleParole

Undi a weź mi nic nie mów. Moje wkur#*( sięga zenitu. Naskrobię potem w klubie.

Napisane przez Jigglypuf

Hej, mogę się dołączyć?

Jasne, zapraszamy

Napisane przez zielona_nadzieja

Na jakim poziomie jesteś z niemieckim? Ja też walczę
Same księgowe na wątku

U mnie dzisiaj pada, więc plan na niedzielę to łóżko i języki

Jakie same, nie takie same, o nas nie zapominaj Ale się wybieram na ekonomiczną podyplomówkę, jeśli finanse pozwolą

Czemu zawsze zostawiam wszystko na ostatnio chwilę? Jutro mam test, a stron do przejrzenia/nauczenia już tylko 550 Po ostatnim potknięciu nie czuję się też tak pewnie z angielskiego, brr Czuję pewne rozdwojenie, źle ze mną ... miłego dnia, udaję, że nie będę dzisiaj wchodzić na wizaż

[Jigglypuf]

Napisane przez zielona_nadzieja

Witaj i się rozgość
Na jakim poziomie jesteś z niemieckim? Ja też walczę
Same księgowe na wątku
U mnie dzisiaj pada, więc plan na niedzielę to łóżko i języki

Dopiero niedawno zaczęłam naukę Codziennie staram się uczyć słów i zwrotów i powoli zaczynam coś dukać
Plan przedni! U mnie niestety zaświeciło słońce więc wypada wyjść na spacer

Napisane przez Maguda_

Jasne, zapraszamy

Jakie same, nie takie same, o nas nie zapominaj Ale się wybieram na ekonomiczną podyplomówkę, jeśli finanse pozwolą

Czemu zawsze zostawiam wszystko na ostatnio chwilę? Jutro mam test, a stron do przejrzenia/nauczenia już tylko 550 Po ostatnim potknięciu nie czuję się też tak pewnie z angielskiego, brr Czuję pewne rozdwojenie, źle ze mną ... miłego dnia, udaję, że nie będę dzisiaj wchodzić na wizaż

550 stron? brzmi przerażająco, ale trzymam kciuki, nie zrażaj się niepowodzeniami!

Dzięki dziewczyny za miłe przyjęcie

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Maguda_

Jakie same, nie takie same, o nas nie zapominaj Ale się wybieram na ekonomiczną podyplomówkę, jeśli finanse pozwolą

Nie zapominam, ale i tak jesteśmy w mniejszości

Napisane przez Maguda_

Czemu zawsze zostawiam wszystko na ostatnio chwilę? Jutro mam test, a stron do przejrzenia/nauczenia już tylko 550 Po ostatnim potknięciu nie czuję się też tak pewnie z angielskiego, brr Czuję pewne rozdwojenie, źle ze mną ... miłego dnia, udaję, że nie będę dzisiaj wchodzić na wizaż

Czemu? Z lenistwa, też tak mam Gdzie Ty się znowu testujesz?
I tak Ci nikt nie wierzy

Napisane przez Jigglypuf

Dopiero niedawno zaczęłam naukę Codziennie staram się uczyć słów i zwrotów i powoli zaczynam coś dukać

No to trzymam kciuki

Napisane przez Jigglypuf

Plan przedni! U mnie niestety zaświeciło słońce więc wypada wyjść na spacer

U mnie jak zwykle cały tydzień piękne słońce, prawie 20 stopni, a w weekend leje

[Maguda_]

Napisane przez Jigglypuf

550 stron? brzmi przerażająco, ale trzymam kciuki, nie zrażaj się niepowodzeniami!

Dzięki dziewczyny za miłe przyjęcie

Dziękuję za miłe słowa

Napisane przez zielona_nadzieja

Nie zapominam, ale i tak jesteśmy w mniejszości

Hmm, no masz rację, jeśli o nikim nie zapomniałam, razem z Jiggly jest 4-5 księgowych, a jeszcze przecież jest Vill

Napisane przez zielona_nadzieja

Czemu? Z lenistwa, też tak mam Gdzie Ty się znowu testujesz?
I tak Ci nikt nie wierzy

Do pracy Na serio mówię, miałam na studiach mundre słówka związane z UE, miałam tłumaczyć notatkę z naszego na ang o funduszach europejskich i chyba się trochu tam wyłożyłam no ale czego się spodziewać, jak przez kilka lat nie było mi to potrzebne

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Maguda_

Do pracy Na serio mówię, miałam na studiach mundre słówka związane z UE, miałam tłumaczyć notatkę z naszego na ang o funduszach europejskich i chyba się trochu tam wyłożyłam no ale czego się spodziewać, jak przez kilka lat nie było mi to potrzebne

Rekrutacja, tak? W takim razie trzymam kciuki

Ja zaczęłam dzisiaj szukać informacji na temat studiów, które chcę zacząć od października i najpierw spanikowałam, bo nie mogłam znaleźć tego kierunku i myślałam, że go zlikwidowali, a teraz panikuję, że nie zdążę się przygotować do egzaminów wstępnych

[Maguda_]

Napisane przez zielona_nadzieja

Rekrutacja, tak? W takim razie trzymam kciuki

Ja zaczęłam dzisiaj szukać informacji na temat studiów, które chcę zacząć od października i najpierw spanikowałam, bo nie mogłam znaleźć tego kierunku i myślałam, że go zlikwidowali, a teraz panikuję, że nie zdążę się przygotować do egzaminów wstępnych

Oj tam, dasz radę, kiedy termin?
Nio, wróciłam do swojej poprzedniej wersji, od razu mi lepiej, a nie tam, jakieś wielbłądy

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Maguda_

Oj tam, dasz radę, kiedy termin?
Nio, wróciłam do swojej poprzedniej wersji, od razu mi lepiej, a nie tam, jakieś wielbłądy

Nie ma jeszcze dat na ten rok, w zeszłym były we wrześniu.

Chyba nie wiem, o czym mówisz

[Maguda_]

Napisane przez zielona_nadzieja

Nie ma jeszcze dat na ten rok, w zeszłym były we wrześniu.

Chyba nie wiem, o czym mówisz

Czyli największe wyzwania mamy mniej więcej w tym samym czasie U mnie, jak się uda zdać coś wcześniej
Avatar zmieniłam, miałam wcześniej bediunów z wielbłądem ala manga

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Maguda_

Czyli największe wyzwania mamy mniej więcej w tym samym czasie U mnie, jak się uda zdać coś wcześniej
Avatar zmieniłam, miałam wcześniej bediunów z wielbłądem ala manga

Uda, się uda

Aaaa, jestem tak przyzwyczajona do tego, ze nawet nie zauważyłam zmiany



Obiad zjedzony, wracam do niemieckiego

[Undercia]

Och, la vache! Undzior jest genialny i ocalił świat. No dobra, tylko kilka tyłków w pracy, ale hej, spłynęła na mnie łaska losu i jestem geniuszem Dobrze, że D. wyjechał na weekend i nie widzi, że przytargałam pracę do domu i siedzę nad tym w niedzielę, bo by mnie udusił

Napisane przez ParoleParole

Undi a weź mi nic nie mów. Moje wkur#*( sięga zenitu. Naskrobię potem w klubie.

Napisane przez Jigglypuf

Hej, mogę się dołączyć?

Hej Undi jestem i (teoretycznie) nie gryzę

Napisane przez Maguda_

Czemu zawsze zostawiam wszystko na ostatnio chwilę? Jutro mam test, a stron do przejrzenia/nauczenia już tylko 550 Po ostatnim potknięciu nie czuję się też tak pewnie z angielskiego, brr Czuję pewne rozdwojenie, źle ze mną ... miłego dnia, udaję, że nie będę dzisiaj wchodzić na wizaż

Bo jesteś geniuszem, a geniusze nie muszą uczyć się wcześniej niż na ostatnią chwilę A tak serio to wiesz... ponoć dzięki adrenalinie człowiek jest w stanie zrobić niesamowite rzeczy, stąd presja czasu może przynieść lepsze efekty niż gdybyś się uczyła wcześniej

PS. Kciuki oczywiście będą

Napisane przez Maguda_

Hmm, no masz rację, jeśli o nikim nie zapomniałam, razem z Jiggly jest 4-5 księgowych, a jeszcze przecież jest Vill

Jeśli liczyłaś też Undi to teoretycznie Undi należy już do grona nieksięgowych

Napisane przez zielona_nadzieja

Ja zaczęłam dzisiaj szukać informacji na temat studiów, które chcę zacząć od października i najpierw spanikowałam, bo nie mogłam znaleźć tego kierunku i myślałam, że go zlikwidowali, a teraz panikuję, że nie zdążę się przygotować do egzaminów wstępnych

Ej no Nadziejko, przecież dasz radę

Napisane przez Maguda_

Nio, wróciłam do swojej poprzedniej wersji, od razu mi lepiej, a nie tam, jakieś wielbłądy

i dobrze, bo Cię nie poznawałam w innych wątkach

[ClaraOswin]

Magudku, też tęskniłam za twoim obecnym avatarem

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Undercia

Och, la vache! Undzior jest genialny i ocalił świat. No dobra, tylko kilka tyłków w pracy, ale hej, spłynęła na mnie łaska losu i jestem geniuszem Dobrze, że D. wyjechał na weekend i nie widzi, że przytargałam pracę do domu i siedzę nad tym w niedzielę, bo by mnie udusił

Brawo mistrzu

Napisane przez Undercia

Bo jesteś geniuszem, a geniusze nie muszą uczyć się wcześniej niż na ostatnią chwilę A tak serio to wiesz... ponoć dzięki adrenalinie człowiek jest w stanie zrobić niesamowite rzeczy, stąd presja czasu może przynieść lepsze efekty niż gdybyś się uczyła wcześniej

Bardzo podoba mi się to wytłumaczenie

Napisane przez Undercia

Jeśli liczyłaś też Undi to teoretycznie Undi należy już do grona nieksięgowych

Myślę, że duszą i sercem zawsze nią będziesz

Napisane przez Undercia

Ej no Nadziejko, przecież dasz radę

No nie mam wyjścia

[Undercia]

Napisane przez zielona_nadzieja

Myślę, że duszą i sercem zawsze nią będziesz

Fakt, masz rację

[Undercia]

Puk puk gdzie się schowalyscie?

Ja chyba jestem jakąś masochistka, ledwo daje sobie radę (taka zawalona robotą jestem), a biorę na siebie kolejne zobowiązania

[ParoleParole]

Napisane przez Undercia

Puk puk gdzie się schowalyscie?

Ja chyba jestem jakąś masochistka, ledwo daje sobie radę (taka zawalona robotą jestem), a biorę na siebie kolejne zobowiązania

Hardkorem jesteś. co wymysliłaś?
Mnie dopadło przeziębienie. A cały week zjazd. Myślałam, że lepiej się rano czuła bede a tu z bólu gardła i kataru uszy doszły.

[zielona_nadzieja]

Ja mam trochę zawirowań "osobistych"

Undziaku, to już chyba taka natura

Jakie macie plany na dziś?

[Maguda_]

Hejo nie-śpiochy :-D
Zaraz się szykuję i lecę na zajęcia, a potem idę na obiadek do znajomych rodziców :-P
Miłego dnia :-*

[zielona_nadzieja]

Parole, zdrówka

Maguda, dzięki i nawzajem Owocnych zajęć

[Undercia]

Napisane przez ParoleParole

Hardkorem jesteś. co wymysliłaś?
Mnie dopadło przeziębienie. A cały week zjazd. Myślałam, że lepiej się rano czuła bede a tu z bólu gardła i kataru uszy doszły.

Zaproponowano mi wzięcie udziału w rosyjskim projekcie w pracy i się zgodziłam. Nie wiadomo czy to ruszy w ogóle, ale jeśli tak to będzie fajny punkt w cv i możliwość sprawdzenia mojego rosyjskiego

Tylko się martwię martwię, bo mam teraz masakre w pracy i praktycznie mało mam czasu na cokolwiek, dobrze, że D. Jest cudowny i wziął na siebie wszystkie domowe obowiązki, bo ja nie mam siły na nic. Niby projekt, jeśli wystartuje, jest od połowy kwietnia i do tego czasu może się wszystko uspokoi, ale jednak może być fatalnie.

Dużo zdrowia

Napisane przez zielona_nadzieja

Ja mam trochę zawirowań "osobistych"

Undziaku, to już chyba taka natura

Jakie macie plany na dziś?

Ale wszystko ok?

Ja mam ochotę zrobić coś fajnego, ale nie wiem co w planach póki co wypad z D. Na siłownię, a tak to nie wiem...

Napisane przez Maguda_

Hejo nie-śpiochy :-D
Zaraz się szykuję i lecę na zajęcia, a potem idę na obiadek do znajomych rodziców :-P
Miłego dnia :-*

Ucz się pilnie

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Undercia

Zaproponowano mi wzięcie udziału w rosyjskim projekcie w pracy i się zgodziłam. Nie wiadomo czy to ruszy w ogóle, ale jeśli tak to będzie fajny punkt w cv i możliwość sprawdzenia mojego rosyjskiego

Tylko się martwię martwię, bo mam teraz masakre w pracy i praktycznie mało mam czasu na cokolwiek, dobrze, że D. Jest cudowny i wziął na siebie wszystkie domowe obowiązki, bo ja nie mam siły na nic. Niby projekt, jeśli wystartuje, jest od połowy kwietnia i do tego czasu może się wszystko uspokoi, ale jednak może być fatalnie.

Ooo, fajna sprawa, takie wyzwanie Na pewno świetnie sobie poradzisz

Napisane przez Undercia

Ale wszystko ok?

Raczej tak PW

[Undercia]

Zobaczymy Ja zawsze się najpierw na coś zgadzam, a potem panikuje i żałuję