Czekające na oświadczyny i te, które się już doczekały :) cz. VII

[Flower23]

Napisane przez Paula2915

Mój ojciec coś tam marudzi, że Tż po 30-stce więc czas na dzieci itp. Blablabla mi do dzieci bardzo daleko, nie jest to mój szczyt marzeń. I mnie z kolei wkurza wartościowanie ludzi przez pryzmat posiadania dzieci.

Mój przed, ale moja mama nic na ten temat nie mówi, a rodzice TŻ to w ogóle... szkoda gadać. Ja nie lubię jak ktoś od razu po ślubie pyta parę "kiedy dziecko" albo jeszcze na weselu. I też zauważyłam, że ludzie, którzy mają dzieci patrzą dziwnie na tych bezdzietnych. Nie wszyscy oczywiście, ale zdarza się. A często to, że para nie ma dzieci nie jest ich postanowieniem, niestety.

[Lilly_Lilly]

Napisane przez VinVinara

Sala zarezerwowana, umowa podpisana, zaliczka wpłacona.
28.04.2017

gratuluje a ile wpłacałaś zaliczki ?

[visionAM]

Hej, także chciałabym się dołączyć

Z TŻtem znamy się 9 lat, razem 3.5 roku. Nie jesteśmy zaręczeni, ale ostatnio często przewija się temat ślubu, oglądamy sale, mamy listę gości, mniej-więcej oszacowany budżet... tylko pierścionka na moim palcu brak

[VinVinara]

Napisane przez Lilly_Lilly

gratuluje a ile wpłacałaś zaliczki ?

2tysiące

[_Margaret_]

Cześć! Mogę się przyłączyć? Udzielałam się na podobnym wątku, ale on trochę przymarł

Jestem zaręczona, ślubu póki co nie planujemy, a dzieci to odległa perspektywa (o ile w ogóle ).
Nawiązując do odpowiedzi Flower nie wyobrażam sobie od razu po ślubie starać się o dziecko. Chyba jestem za wygodna (skończyłyby się leniwe niedziele, spontaniczne wyjazdy czy jakieś niezaplanowane spotkania) . Mam koleżanki, które od razu po ślubie zdecydowały się na dziecko (są w moim wieku - 23 lata, śluby brały wcześniej) i chyba nigdy nie zrozumiem ich przekonywania, że jeśli już dziecko "się trafi" to instynkt macierzyński zrobi swoje i tyle wystarczy do matczynej miłości . Może jestem dziwna, ale mojemu potencjalnemu dziecku chciałabym zapewnić wszystko, co najlepsze. Chciałabym, żeby miało szczęśliwe, magiczne dzieciństwo, a nie "skoro już się trafiło to jakoś damy radę".

[visionAM]

Mi też się nie spieszy do posiadania dzieci, zapewne urodzę po 30stce i trudno
Obecnie mam 26 lat, za miesiąc będzie 27
Dopiero od niedawna "normalnie" zarabiam i stać mnie np. na wyjazdy zagraniczne itp. więc nie wyobrażam sobie mieć w najbliższym czasie dziecko i poświęcać mu większość uwagi, czasu i pieniędzy... nie mam chyba instynktu macierzyńskiego

[Filusia88]

Vin gratuluje!

Terha zazdroszcze i nie dziwie sie ze od mieszkania zaczynacie przygotowania do slubu, bo ten pomysl byl przceiz przed oswiadczynami

Flower, vision, margaret witajcie!
Duzo nas ostatnio przybywa, chyba kazda po ciuchy wierzy w magiczna moc watku

Moze mi ktos powiedziec gdzie podziewa sie Lolusl? Cos mi umknelo? Bo wydaje mi sie ze nie zapowiadala jakiejs dluzszej nieobecnosci

Turkusowa przypominam o obiecanej deklaracji umowienia terminu spotkania
A w zwiazku z powyzszym PannaBlack jak zdrowko?

[visionAM]

Duzo nas ostatnio przybywa, chyba kazda po ciuchy wierzy w magiczna moc watku

oby!

[Flower23]

Napisane przez visionAM

Hej, także chciałabym się dołączyć

Z TŻtem znamy się 9 lat, razem 3.5 roku. Nie jesteśmy zaręczeni, ale ostatnio często przewija się temat ślubu, oglądamy sale, mamy listę gości, mniej-więcej oszacowany budżet... tylko pierścionka na moim palcu brak

Heeeej a myślałam, że tylko ja tak długo znam się z TŻ zanim zostaliśmy parą. Kumplowaliście się wcześniej?

Napisane przez _Margaret_

Cześć! Mogę się przyłączyć? Udzielałam się na podobnym wątku, ale on trochę przymarł

Jestem zaręczona, ślubu póki co nie planujemy, a dzieci to odległa perspektywa (o ile w ogóle ).
Nawiązując do odpowiedzi Flower nie wyobrażam sobie od razu po ślubie starać się o dziecko. Chyba jestem za wygodna (skończyłyby się leniwe niedziele, spontaniczne wyjazdy czy jakieś niezaplanowane spotkania) . Mam koleżanki, które od razu po ślubie zdecydowały się na dziecko (są w moim wieku - 23 lata, śluby brały wcześniej) i chyba nigdy nie zrozumiem ich przekonywania, że jeśli już dziecko "się trafi" to instynkt macierzyński zrobi swoje i tyle wystarczy do matczynej miłości . Może jestem dziwna, ale mojemu potencjalnemu dziecku chciałabym zapewnić wszystko, co najlepsze. Chciałabym, żeby miało szczęśliwe, magiczne dzieciństwo, a nie "skoro już się trafiło to jakoś damy radę".

Mam bardzo podobne podejście dlatego mam dość na samą myśl o ciąży teraz. No i ja też jestem wygodna i póki co chce mieć TŻ dla siebie A też dla mnie posiadanie dziecka/bycie matką nie jest czymś najważniejszym w życiu. Jasne, chciałabym mieć małą kopię TŻ, z jego temperamentem, ale nie to jest dla mnie istotą związku i nie po to jestem z TŻ.

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez visionAM

oby!

Ja to liczę, że z czasem oswoję się z wizją bycia narzeczoną, a potem ze ślubem, bo na razie jak TŻ coś przebąknie, to się najeżam

Napisane przez visionAM

Mi też się nie spieszy do posiadania dzieci, zapewne urodzę po 30stce i trudno
Obecnie mam 26 lat, za miesiąc będzie 27
Dopiero od niedawna "normalnie" zarabiam i stać mnie np. na wyjazdy zagraniczne itp. więc nie wyobrażam sobie mieć w najbliższym czasie dziecko i poświęcać mu większość uwagi, czasu i pieniędzy... nie mam chyba instynktu macierzyńskiego

Ja za jakieś dwa lata zacznę normalnie pracować, mam nadzieję. Na razie jestem kelnerką na weselach, ale to mam na swoje zachcianki, nie na życie. A chce jeszcze na Erasmusa pojechać, tyle planów mam na razie macierzyństwu podziękuję

[_Margaret_]

Napisane przez visionAM

nie mam chyba instynktu macierzyńskiego

Znajomi, kiedy mówię takie rzeczy, patrzą na mnie jak na kosmitkę , a moim zdaniem to raczej nic nienormalnego. Nie każdy chce mieć psa, nie każdy chce mieć dom to i nie każdy chce mieć dziecko (nie porównuję dziecka do pca, żeby nie było, ale z drugiej strony jedno i drugie to duża odpowiedzialność - wiadomo, że dziecko większa).
Mój TŻ jest starszy ode mnie o 6 lat, więc niedługo też będzie po 30-stce. Na szczęście jego rodzice nie nalegają

[PannaBlack]

Witam nowe

Napisane przez Filusia88

Turkusowa przypominam o obiecanej deklaracji umówienia terminu spotkania
A w związku z powyższym PannaBlack jak zdrówko?

Pamiętamy, a ja już trochę lepiej Z nosa już nie leci mi jak z kranu, teraz kaszlę i kicham jak armata, ale to raczej już końcówka Dzięki, że pytasz

[Flower23]

Napisane przez _Margaret_

Znajomi, kiedy mówię takie rzeczy, patrzą na mnie jak na kosmitkę , a moim zdaniem to raczej nic nienormalnego. Nie każdy chce mieć psa, nie każdy chce mieć dom to i nie każdy chce mieć dziecko (nie porównuję dziecka do pca, żeby nie było, ale z drugiej strony jedno i drugie to duża odpowiedzialność - wiadomo, że dziecko większa).
Mój TŻ jest starszy ode mnie o 6 lat, więc niedługo też będzie po 30-stce. Na szczęście jego rodzice nie nalegają

Ja znowu tak patrzę na koleżanki, którym odbiło na punkcie dziecka. Serio. Jedna ostatnio urodziła i aż się boję iśc do niej

[visionAM]

Napisane przez Flower23

Heeeej a myślałam, że tylko ja tak długo znam się z TŻ zanim zostaliśmy parą. Kumplowaliście się wcześniej?

Tak, kumplowaliśmy się od liceum, mieliśmy zawsze super kontakt, wcześniej byłam z innym facetem, a TŻ w roli mojego przyjaciela doradzał co i jak potem przyjaźń przekształciła się w miłość

Napisane przez _Margaret_

Znajomi, kiedy mówię takie rzeczy, patrzą na mnie jak na kosmitkę , a moim zdaniem to raczej nic nienormalnego. Nie każdy chce mieć psa, nie każdy chce mieć dom to i nie każdy chce mieć dziecko (nie porównuję dziecka do pca, żeby nie było, ale z drugiej strony jedno i drugie to duża odpowiedzialność - wiadomo, że dziecko większa).
Mój TŻ jest starszy ode mnie o 6 lat, więc niedługo też będzie po 30-stce. Na szczęście jego rodzice nie nalegają

Zgadzam się z Tobą U mnie też znajomi różnie reagują na takie poglądy na temat posiadania dzieci, a już pomysł na rodzenie po 30 roku życia to dla wielu kosmos

[Flower23]

visionAM

U nas było podobnie tylko biedny TŻ 7 lat na mnie czekał

[201801191006]

witam nowe oczekujące

[Mojwa]

Heej! Vision - fajnie jak dolacza ktos, kogo kojarzę ;D

Ktore sa z Poznania? Moze jakieś spoykanie?
Asia, Ty bys dala rade przyjechać?

[Paula2915]

Też ostatnio zastanawiałam się gdzie jest Lolusl.

[201608212239]

Napisane przez visionAM

Hej, także chciałabym się dołączyć

Z TŻtem znamy się 9 lat, razem 3.5 roku. Nie jesteśmy zaręczeni, ale ostatnio często przewija się temat ślubu, oglądamy sale, mamy listę gości, mniej-więcej oszacowany budżet... tylko pierścionka na moim palcu brak

Napisane przez _Margaret_

Cześć! Mogę się przyłączyć? Udzielałam się na podobnym wątku, ale on trochę przymarł

Jestem zaręczona, ślubu póki co nie planujemy, a dzieci to odległa perspektywa (o ile w ogóle ).
Nawiązując do odpowiedzi Flower nie wyobrażam sobie od razu po ślubie starać się o dziecko. Chyba jestem za wygodna (skończyłyby się leniwe niedziele, spontaniczne wyjazdy czy jakieś niezaplanowane spotkania) . Mam koleżanki, które od razu po ślubie zdecydowały się na dziecko (są w moim wieku - 23 lata, śluby brały wcześniej) i chyba nigdy nie zrozumiem ich przekonywania, że jeśli już dziecko "się trafi" to instynkt macierzyński zrobi swoje i tyle wystarczy do matczynej miłości . Może jestem dziwna, ale mojemu potencjalnemu dziecku chciałabym zapewnić wszystko, co najlepsze. Chciałabym, żeby miało szczęśliwe, magiczne dzieciństwo, a nie "skoro już się trafiło to jakoś damy radę".

Napisane przez Flower23

Hej

Można?

Ja to w sumie nie wiem, czy chciałabym być narzeczoną (bardziej nie niż tak, ale jednak fajnie by było, ale może nie teraz zaraz, tak za rok :P bosze, jestem powalona ), ale postanowiłam do Was dołączyć Może za jakiś czas TŻ namówi mnie na ślub

Jesteśmy razem krótko, bo raptem 5 miesięcy, ale znamy się 8 lat. Ja studiuje, TŻ jest żołnierzem

Witam

[panna_felicjanna]

Napisane przez Anemone

nie przejmuj się mamą. Chlapnęła głupstwo i pewnie nawet nie zdawała sobie sprawy z tego, że Cię to zaboli

No moja mama czasem tak ma.

Napisane przez Flower23

Hej

Można?

Ja to w sumie nie wiem, czy chciałabym być narzeczoną (bardziej nie niż tak, ale jednak fajnie by było, ale może nie teraz zaraz, tak za rok bosze, jestem powalona ), ale postanowiłam do Was dołączyć Może za jakiś czas TŻ namówi mnie na ślub

Jesteśmy razem krótko, bo raptem 5 miesięcy, ale znamy się 8 lat. Ja studiuje, TŻ jest żołnierzem

A czemu tak szybko pojawiły się myśli o ślubie?

Witam oczywiście wszystkie nowe oczekujące.

[Terha]

Witam nowe dziewczyny

Napisane przez Filusia88

Terha zazdroszcze i nie dziwie sie ze od mieszkania zaczynacie przygotowania do slubu, bo ten pomysl byl przceiz przed oswiadczynami

Trzeba zamknąć (przynajmniej prowizorycznie) jeden temat a potem wziąć się na poważnie za drugi. Chociaż ja już chętnie poznałabym naszą datę ślubu i zajęła się przygotowaniami . Na razie moja działalność w tym zakresie ogranicza się tylko do szukania sukni w internecie, bo wiadomo, że na używaną trudniej trafić, więc trzeba to robić za wczasu .

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez Mojwa

Ktore sa z Poznania? Moze jakieś spoykanie?
Asia, Ty bys dala rade przyjechać?

daleko nie mam

Byliśmy z TŻ na targach ślubnych, była jedna sukienka Angel by Viola Piekut, zaraz wrzucę linka - na żywo wyglądała tragicznie.... Po prostu zrobiona na odwal się, a kosztuje prawie 4 koła

[Mojwa]

No właśnie kojarzę, ze daleko nie masz :p a jak spotkanie będzie w kwietniu(najwczesniej) to w razie wu oferuję nocleg

Terha - ja dzis widzialam przepiekna suknie na olx. I to przegladanie daje mi motywacje, zeby za odchudzanie wziac sie wczesniej bo większość jest w rozmiarze 36-38

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ta ze złotym paskiem.

[Flower23]

panna_felicjanna

TŻ zaczął wspominać, że kiedyś i tak będę jego żoną itp niby tak luźno, w żartach, ale ja wiem, że jak on sobie coś ubzdura i wymyśli, to będzie dążył do tego. Ale pocieszam się tym, że na razie nie ma mowy, bo w zasadzie nic nie mamy

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;50662436]Ta ze złotym paskiem.[/QUOTE]

Na tym foto wygląda na dość misternie zrobioną, przynajmniej góra.

[Terha]

Napisane przez Mojwa

Terha - ja dzis widzialam przepiekna suknie na olx. I to przegladanie daje mi motywacje, zeby za odchudzanie wziac sie wczesniej bo większość jest w rozmiarze 36-38

No ja mam akurat to szczęscie, że jestem dość wymiarowa (rozmiar 38, biust A/B, większych dysproporcji między poszczególnymi częsciami ciała nie mam), wiec liczę na to, że uda mi się coś prędzje czy później znaleźć. Najwyżej będzie trzeba skrócić, bo mam 165 cm i najchętniej poszłabym do ślubu na bosaka . Ostatecznie pewnie kupię coś na małym obcasie, ale najmniejszym jakim się da .

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;50662436]Ta ze złotym paskiem.[/QUOTE]

Dla mnie też szału nie ma. Ale Loloo lub Lolusl (sorki dziewczyny, zawsze mi się mylicie :P) pewnie by się spodobała . Zresztą któraś z Was już ją chyba wrzucała do naszego watku?
A biorąc pod uwagę te historię, którą parę miesięcy temu opisała jedna z Wizażanek, to nigdy nie zdecydowałabym się na suknie tej projektantki.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez Flower23

Na tym foto wygląda na dość misternie zrobioną, przynajmniej góra.

A w rzeczywistości ta góra jest sztywna, szorstka i wygląda jak obrąbek ciężkiej, zdobionej firany

Napisane przez Terha

A biorąc pod uwagę te historię, którą parę miesięcy temu opisała jedna z Wizażanek, to nigdy nie zdecydowałabym się na suknie tej projektantki.

możesz przytoczyć?

[Nealinne]

Witam nowe oczekujące

Flower, ja ze swoim tżtem też znam się już 9 lat, razem od roku

Aśka a czy ta suknia to nie jest przypadkiem ta, o której był wątek? Że pękła w trakcie ślubu, coś takiego, było na wizażu, na fejsie widziałam też o tym stronkę...

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

edit, widzę, że Terha mnie już ubiegła, czyli to ta sukienka :d
Aśka, tu masz link: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=790989

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Coooo? O jaaa, muszę znaleźć linka i podrzucić koleżance, bo ona się na nią czai (już mniej jak jej zdałam relację z wyglądu rzeczywistego )

[Nealinne]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;50662542]Coooo? O jaaa, muszę znaleźć linka i podrzucić koleżance, bo ona się na nią czai (już mniej jak jej zdałam relację z wyglądu rzeczywistego )[/QUOTE]
Edytowałam posta, masz link wyżej

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ooo dzięki