Sierpniowe mamusie 2015 - część III :)

[SugarbabyLove]

Napisane przez Olenka_24

Rampers to jakby body ze spodenkami krótkimi,

Półśpiochy to takie spodenki bawełniane z zabudowaną stópką

Napisane przez Mravka

rampers ma jeszcze takie nogawki jak w krótkich spodenkach :
http://allegro.pl/next-mieciutki-baw...103183448.html

body to takie majty z koszulką połączone

Półśpiochy to spodenki z zabudowanymi stopami
http://www.piccolino-sklep.pl/2240,P...FcT7cgod6h0AAQ

ale nazwy mi nic nie mowily powiem szczeze
ja na te rampersy mowie body z krotkimi spodenkami :d a na te polspiochy mowie spodenki ze stopkami :d haha wiadomo o co chodzi
[QUOTE=kasperka;50670141]

Napisane przez Mravka

Wieść gminna niesie,że takiego noworodka ubiera się chyba jedną warstwe więcej niż siebie. Wszystko wiec zalezy od temp. Zawsze możesz mieć body na krótki plus coś na góre/dół (bluza/bluzka/spodenki). Ja ogólnie jestem zwolenniczką bawełnianych wygodnych rzeczy. Bardzo ładne i wg mnie wygodne dla Malucha rzeczy ma kappahl. Wygląda w nich wyjściowo,a nie ma tam co uwierać/gryzc(ale ja mam chyba na tym

A jak będzie gorąco (mam termin 1 sierpnia) to takiemu maluchowi ubiera się długi rękawek, czy krótki???
Przepraszam za głupie pyt.,ale nie mam pojęcia ...

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------





Dziękuję
Ile czego mam kupic Zwariuje z tej niewiedzy

wieść gminna? haha no dziecko na cebulke.. body potem spodenki+ sweterek itp.. ale w lato to niema zle chyba ze bedzie chlodne lato..
a ile kupic? pare sztuk.. ja mam 3-4 sztuki chyba juz tych spodenek a tych drugich moze 1-2 mysle ze kupie predzej krotkie spodenki

[majka242007]

hej mamusie

Ale pogoda dziś cudna chyba wiosna ??? Tylko bez zapeszania bo znowu śnieg spadnie ;/

Napisane przez martulka0991

A ja gdzies niedawno wyczytalam, że mąż po porodzie moze wziac na zone zwolnienie lekarsie na opieke nad osoba z rodziny nawet 14dni. Takie zwolnienie wystawic moze lekarz przy wypisie ze szpitala albo prowadzacy lekarz ginekolog. I wtedy urlop zostaje dk wykorzystania w innym czasie. My planujemy sie dowiedziec szczegolow co i jak w szpitalu i jak cos to z tego skorzystac.

O dobra wiadomość... Jak by się tak dało to urlop przyda sie kiedy indziej...

Napisane przez mms_22

Hej Ale mamy dziś piękną wiosenną pogodę i wyjątkowo się wyspalam



ale masz dobrze z teściową zaopatrzyła Was w fajne rzeczy

niop :0 hehee

a ty masz dziś wizytę chyba....

Napisane przez Mravka

majka jasne wszystko wedle własnych potrzeb. A powiedz mi,bo nie wiem,czy dobrze widzę. Te ciuszki to takie welurowe w większości?

Mravka Mravka choć na kawka tak mi to chodzi kilka dni po glowie hehhehee

Wiesz co teściowa kupiła różne rozmiary i tak część jest taka cieplejsza a część bawełniana... Na 56 też kupiła ten welurek... na dzień pewnie za ciepłe ale do spanka pewnie będą ok ???
A te na 62 i 68 welurkowe to już jesień będzie więc będą ok... Nie wiem dokładnie czy to welurek ale taki cieplejszy milutki material...

Napisane przez magdowe

co do ubranek to tym razem musze kupić przynajmniej pare sztuk rozmiaru 50 bo w pierwszej ciąży miałam najmniejsze 56 a moje dziecko się w tym topiło i strasznie mnie to denerwowało.

miałam to samo... wezmę jeden r 52 do szpitala do fotki i może kupię jakieś bodziki chociaż na 50-52

[SugarbabyLove]

haha mravka do mnie tez na kawka z mleczkiem

[majka242007]

A! I mam pytanko.... Jak tam wasze ,,mleczarnie,,??? Bo mi już cały czas przeciekają Czasem wkładki laktacyjne muszę wkładać bo jest masakra...

[Nicole`_]

Wow, majka, serio?! U mnie nic, cisza, susza

A małe nie są... tak urosły, że masakra

[SugarbabyLove]

Napisane przez majka242007

A! I mam pytanko.... Jak tam wasze ,,mleczarnie,,??? Bo mi już cały czas przeciekają Czasem wkładki laktacyjne muszę wkładać bo jest masakra...

na razie poki co nic nie leci.. kobieto czekaj jak to bedzie Po porodzie.. co noc zawijac bedziemy cyce tertą zeby spać SUCHO..

[beatrix28]

Napisane przez Nicole`_

To znaczy na jakie ciuszki stawiasz teraz?



Półśpiochy to spodenki z zakrytymi stópkami jak w śpiochach rampersy to śpiochy bez rękawków i z krótkimi nogawkami

dobrze kolezanka napisala ja tez w sumie stawiam na rampersy i body z krotkim rekawkiem,mialam ich malo tzn rampersow a okazaly sie b.praktyczne...

trzymajcie kciuki za panienkę

fiona27 w niedziele ide na otwarcie galerii, ale czy będzie tam Reserved? to nie mam pojecia..
majka to szybko u Ciebie..6-7mc to wie ze juz norma ze cos zaczyna leciec ale zeby az tak?


u mnie juz poprane powieszone,slonko ladnie swieci,kuchenka i zlewy pomyte zeby nie bylo: sodą octem i cytrynką...
wczoraj upieklam peirwsze ciasto pomijajac babeczki cz z gotowca ,nie wyszedl zakalec takie zwykłe z jabłkami i tylko 1/2szkl.oleju..jak bede karmic cycem to chociaz tyle dobrego mnie czeka..

[majka242007]

SugarbabyLove osmarkałam się hehe ta tetrą i jeszcze w ceratę ściągne od babci ze stolu kuchennego hahahaha

Z Mają miałam suszę nawet po porodzie... Po kilku dniach ,,coś tam,, pociekło ale zaraz znikło A teraz to jakaś masakra... Może przez to że bardzo chcę karmić i psychika mi sie nastawia Choć chyba głupie myślenie to jest... Już wiem nawet w którym momencie ,,przedwczesny wytrysk,, będzie... Nagle dojki twardnieją i zaczynają szczypać sutki... dotykam i ,,wytrysk,, ... I szczypanie ustaje.. Tzn tak piszę szczypanie ale to takie dziwne uczucie... Coś zbliżonego do szczypania, rwania... nie wiem....

[kasperka]

Napisane przez Nicole`_

Wow, majka, serio?! U mnie nic, cisza, susza

A małe nie są... tak urosły, że masakra

U mnie tez ciiicho i sucho

[Mravka]

Napisane przez majka242007

A! I mam pytanko.... Jak tam wasze ,,mleczarnie,,??? Bo mi już cały czas przeciekają Czasem wkładki laktacyjne muszę wkładać bo jest masakra...

Oo to faktycznie już masz produkcje w toku. Ja tylko wymieniam bielizne na większą i właśnie kolejny raz muszę iść cos zakupić,bo zaraz będe je nosiła pod pachami...

Napisane przez SugarbabyLove

haha mravka do mnie tez na kawka z mleczkiem

Napisane przez majka242007

Mravka Mravka choć na kawka tak mi to chodzi kilka dni po glowie hehhehee

Wiesz co teściowa kupiła różne rozmiary i tak część jest taka cieplejsza a część bawełniana... Na 56 też kupiła ten welurek... na dzień pewnie za ciepłe ale do spanka pewnie będą ok ???
A te na 62 i 68 welurkowe to już jesień będzie więc będą ok... Nie wiem dokładnie czy to welurek ale taki cieplejszy milutki material...


miałam to samo... wezmę jeden r 52 do szpitala do fotki i może kupię jakieś bodziki chociaż na 50-52

Tak zapraszacie,że aż się chyba skusze!
ale przyznajcie się,czaicie sie na ten moj sernik na zimno
Aaa no ,bo tak mi właśnie wygladaly na takie welurkowe.
[QUOTE=Nicole`_;50670414]

Napisane przez kasperka

Ja chcę kupić pieluszki bambusowe do okrywania maleństwa latem. Podobno to taki materiał co nie wychłodzi ani nie zgrzeje malucha. Tylko, że są drogie

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------



Wiem o jakie chodzi Tylko wydaje mi się, że ich w sklepach mniej niż takich "zwykłych". No, ale na pewno są do upolowania

Zresztą nie wiadomo czy w ogóle mnie ten temat dotknie



No to mamy skarpetkową jasność

bambusowe są fajne naprawde,albo takie zwykłe bawełniane. Ja chyba kupię jakieś materiały i sobie poszyje

[QUOTE=kasperka;50670362]

Napisane przez Mravka

Dziekuje za pomoc Cieszy mnie kazda wskazówka
Wlasnie tak myslalam, ze bawelniany kocyk tez spakuje do torby

Dobry wybór. A jeszcze mi się skojarzyło,że i tak Malutki pojdzie do fotelika,potem do auta(w którym w sierpniu może być całkiem ciepło)

Napisane przez Nicole`_

Kiedy te malutkie dżinsy i sukienusie są takie słodkie Ale masz rację, nie ma co...



Masz absolutną rację I tak jak piszecie - te pierwsze rozmiary w szczególności do 68 będę stawiać przede wszystkim na wygodę. Kuszą te cudne ubranka... ale nie ma co, kupię kilka pewnie do zdjęć, na wyjścia na jakieś rodzinne "zjazdy" A na codzień WYGODA!

Dzięki dziewczyny... normalnie UWIELBIAM WAS

A co do zimowych maluchów - ja sobie takiego maluszka nie wyobrażam ubierać właśnie w kombinezony, sweterki itd... chyba bym sobie nie poradziła. Podziwiam zimowe mamy!!!

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------



JEŚLI będzie córunia to będę szukać takich sukienek z majciochami, wiecie o co chodzi? Faktycznie wtedy nigdy plecki nie są gołe... I nawet jak sukienka się podniesie to nic...

A te skarpetki to zawsze mają być na stópkach? Bo ciągle się przewija, że ze skarpetkami maluszek.... nawet jak będzie gorąco? Chyba nie?

Co do wyjsciowych ubran to zawsze mozna cos fajniejszego zalozyc.Wydaje mi sie jednak,że w dobie wyboru można pogodzić i wygode i ladne wyglądanie. Ja przyznam szczerze dokąd mogłam pakowałam Małego w body i bezuciskowe spodenki. Bo naprawdę tak dziecku wygodniej. Jest mnóstwo ładnych rzeczy,ale nijak się to ma do wygody już nie mowiac,że duża część jest z takiego materiału,że nie chciałabym tak nawet kanapy obić,a co dopiero dziecko ubrać.

[magdowe]

Napisane przez majka242007

A! I mam pytanko.... Jak tam wasze ,,mleczarnie,,??? Bo mi już cały czas przeciekają Czasem wkładki laktacyjne muszę wkładać bo jest masakra...

u mnie też susza naszczęście.

[Nicole`_]

Sugar... aż tak? Oj to dla mnie będzie spory dyskomfort, bo ja nie lubię takich atrakcji

[fiona27]

Napisane przez majka242007

A! I mam pytanko.... Jak tam wasze ,,mleczarnie,,??? Bo mi już cały czas przeciekają Czasem wkładki laktacyjne muszę wkładać bo jest masakra...

Doznałam małego szoku

Napisane przez majka242007

SugarbabyLove osmarkałam się hehe ta tetrą i jeszcze w ceratę ściągne od babci ze stolu kuchennego hahahaha

Z Mają miałam suszę nawet po porodzie... Po kilku dniach ,,coś tam,, pociekło ale zaraz znikło A teraz to jakaś masakra... Może przez to że bardzo chcę karmić i psychika mi sie nastawia Choć chyba głupie myślenie to jest... Już wiem nawet w którym momencie ,,przedwczesny wytrysk,, będzie... Nagle dojki twardnieją i zaczynają szczypać sutki... dotykam i ,,wytrysk,, ... I szczypanie ustaje.. Tzn tak piszę szczypanie ale to takie dziwne uczucie... Coś zbliżonego do szczypania, rwania... nie wiem....

U mnie było tak jak u Ciebie susza nawet po porodzie

A teraz też chcę bardzo karmić, ale nic mi z cycek nie leci, więc Twoja teoria mało realna

[majka242007]

Napisane przez Mravka

Oo to faktycznie już masz produkcje w toku. Ja tylko wymieniam bielizne na większą i właśnie kolejny raz muszę iść cos zakupić,bo zaraz będe je nosiła pod pachami...




Tak zapraszacie,że aż się chyba skusze!
ale przyznajcie się,czaicie sie na ten moj sernik na zimno
.

A jeszcze go nie zjadłaś to bier to ciacho i wpadaj do mnie, robie kawe, kakao, herbatę czy co tam zachcesz

Co do ciuchów to to jakaś masakra jest. Znów porównując z Mają nie miałam potrzeby zmieniać garderoby, chodziłam w tych samych spodniach co zawsze do konca ciąży tylko kilka tuniczek kupiłam bo wiadomo brzuch urósł... A teraz 4 mc a ja już w nic się nie mieszczę, żadne spodnie nie pasują, nie dopinam się... Chyba wszystko w tyłek mi poszło i cyce ...

[moniska139]

Napisane przez majka242007

Z Mają miałam suszę nawet po porodzie... Po kilku dniach ,,coś tam,, pociekło ale zaraz znikło A teraz to jakaś masakra... Może przez to że bardzo chcę karmić i psychika mi sie nastawia Choć chyba głupie myślenie to jest... Już wiem nawet w którym momencie ,,przedwczesny wytrysk,, będzie... Nagle dojki twardnieją i zaczynają szczypać sutki... dotykam i ,,wytrysk,, ... I szczypanie ustaje.. Tzn tak piszę szczypanie ale to takie dziwne uczucie... Coś zbliżonego do szczypania, rwania... nie wiem....

Mi z młodym też tak leciało, teraz mi tylko coś pocieknie z prawej. Młody jechał praktycznie na prawym cycu, może to dlatego?
Ciesz się, że coś tam już masz to dobry znak
To uczucie to takie podobne jak ręce czy nogi drętwieja, takie mrówki


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[SugarbabyLove]

Napisane przez beatrix28

dobrze kolezanka napisala ja tez w sumie stawiam na rampersy i body z krotkim rekawkiem,mialam ich malo tzn rampersow a okazaly sie b.praktyczne...

trzymajcie kciuki za panienkę

fiona27 w niedziele ide na otwarcie galerii, ale czy będzie tam Reserved? to nie mam pojecia..
majka to szybko u Ciebie..6-7mc to wie ze juz norma ze cos zaczyna leciec ale zeby az tak?


u mnie juz poprane powieszone,slonko ladnie swieci,kuchenka i zlewy pomyte zeby nie bylo: sodą octem i cytrynką...
wczoraj upieklam peirwsze ciasto pomijajac babeczki cz z gotowca ,nie wyszedl zakalec takie zwykłe z jabłkami i tylko 1/2szkl.oleju..jak bede karmic cycem to chociaz tyle dobrego mnie czeka..

przypomnialas mi u nas na jesien otwieraja galerie.. huhu najwieksza w okolicy bedzie az ciekawa jestem

Napisane przez majka242007

SugarbabyLove osmarkałam się hehe ta tetrą i jeszcze w ceratę ściągne od babci ze stolu kuchennego hahahaha

Z Mają miałam suszę nawet po porodzie... Po kilku dniach ,,coś tam,, pociekło ale zaraz znikło A teraz to jakaś masakra... Może przez to że bardzo chcę karmić i psychika mi sie nastawia Choć chyba głupie myślenie to jest... Już wiem nawet w którym momencie ,,przedwczesny wytrysk,, będzie... Nagle dojki twardnieją i zaczynają szczypać sutki... dotykam i ,,wytrysk,, ... I szczypanie ustaje.. Tzn tak piszę szczypanie ale to takie dziwne uczucie... Coś zbliżonego do szczypania, rwania... nie wiem....

hahaha no to tez dobre cerata :d albo podklady takie co pod pupe dzidzi sie daje. w szpitalu pamietam je dawali pod tylek
a rwanie mialam jak karmilam juz wlasnie i wytryskało tak mi pokarmem .. mialam go pelno..

[Olenka_24]

Majka u mnie też na razie susza

[SugarbabyLove]

[QUOTE=Mravka;50670905]Oo to faktycznie już masz produkcje w toku. Ja tylko wymieniam bielizne na większą i właśnie kolejny raz muszę iść cos zakupić,bo zaraz będe je nosiła pod pachami...




Tak zapraszacie,że aż się chyba skusze!
ale przyznajcie się,czaicie sie na ten moj sernik na zimno
Aaa no ,bo tak mi właśnie wygladaly na takie welurkowe.
[QUOTE=Nicole`_;50670414]
bambusowe są fajne naprawde,albo takie zwykłe bawełniane. Ja chyba kupię jakieś materiały i sobie poszyje

Napisane przez kasperka

Dobry wybór. A jeszcze mi się skojarzyło,że i tak Malutki pojdzie do fotelika,potem do auta(w którym w sierpniu może być całkiem ciepło)

Co do wyjsciowych ubran to zawsze mozna cos fajniejszego zalozyc.Wydaje mi sie jednak,że w dobie wyboru można pogodzić i wygode i ladne wyglądanie. Ja przyznam szczerze dokąd mogłam pakowałam Małego w body i bezuciskowe spodenki. Bo naprawdę tak dziecku wygodniej. Jest mnóstwo ładnych rzeczy,ale nijak się to ma do wygody już nie mowiac,że duża część jest z takiego materiału,że nie chciałabym tak nawet kanapy obić,a co dopiero dziecko ubrać.

no ja mam tyle dobrze w szpitalu maja ciuszki takze ja tylko dla siebie piżamke jakaś wciąśc musze i cos luznego na wyjscie dla dzieciaczka cos na wyjscie a ze rozmiaru nie znam spakuje jedno body na 56 a jedno na 62 tak samo spodenki i sweterek.. lepiej sie upewnic nigdy nie wiadomo moze mi sie dziecko 60cm urodzi choc watpie :d

Napisane przez Nicole`_

Sugar... aż tak? Oj to dla mnie będzie spory dyskomfort, bo ja nie lubię takich atrakcji

ojj no ja bynajmniej tak mialam ze mi dosc duzo lecialo z cycow .. dyskomfort wiecznie wkladki w staniku a na noc tetry dlatego jakos mi nie spieszno do karmienia ale chociaz te 3-4 miesiace

Napisane przez moniska139

Mi z młodym też tak leciało, teraz mi tylko coś pocieknie z prawej. Młody jechał praktycznie na prawym cycu, może to dlatego?
Ciesz się, że coś tam już masz to dobry znak
To uczucie to takie podobne jak ręce czy nogi drętwieja, takie mrówki


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ojej wlasnie mi przypomnialas moj mlody tez duzo na lewej piersi byl dlatego tez mam ja wieksza teraz od prawej.. matulu moze teraz sie wyrownaja hehe

[majka242007]

Napisane przez moniska139

Mi z młodym też tak leciało, teraz mi tylko coś pocieknie z prawej. Młody jechał praktycznie na prawym cycu, może to dlatego?
Ciesz się, że coś tam już masz to dobry znak
To uczucie to takie podobne jak ręce czy nogi drętwieja, takie mrówki


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no dokładnie takie dziwne odczucie... tz jest w szoku haha jak czasem się wygłupiamy to go straszę że będę do niego strzelać hahaha

[magdowe]

Napisane przez Nicole`_

Sugar... aż tak? Oj to dla mnie będzie spory dyskomfort, bo ja nie lubię takich atrakcji

Dla mnie najgorsze było to że musiałam przez cały okres karmienia spać w staniku z wkładkami to było takie niewygodne.

[Nicole`_]

Napisane przez beatrix28

trzymajcie kciuki za panienkę

Trzymamy za dziewuszkę w takim razie!

Napisane przez majka242007

no dokładnie takie dziwne odczucie... tz jest w szoku haha jak czasem się wygłupiamy to go straszę że będę do niego strzelać hahaha

Napisane przez magdowe

Dla mnie najgorsze było to że musiałam przez cały okres karmienia spać w staniku z wkładkami to było takie niewygodne.

Ja i tak śpię w staniku, bo mam dość duże piersi i nie chcę mieć zwisów Także to u mnie od kilku lat już nie problem... ale nie wyobrażam sobie mieć ciągle mokrej piżamy... kupię te wkładki, mam nadzieję, że jak już zajdzie potrzeba to dadzą radę

[martulka0991]

U mnie czasami kropelka poleci ale nie ma tragedii ;-) ale to bardziej przezroczysty plyn wiec pewnie to dopiero poczatek produkcji ;-) ale rosna i rosna, juz kolejny rozmiar biustonoszy jest zamaly :-( kupilam ostatnio cale materialowe bez usztywnienia ale szwy na miseczkach mnie urazaja, i te rozstepy :-( co chwile na piersi jakis nowy, a ogolnie zawsze mialam spore wiec obawiam sie ich rozmiaru pod koniec ciazy... Uzywam kremu na rozstepy bede mama ale od niedawna niby ma redukowac istniejace i zapobiegac nowym rozstepom, nawilza ok wiec zobaczymy co dalej bedzie. Moje nieszczescie mowi ze zabardzo przezywam i zebym na nie nie zwracala uwagi bo niewarto, ze on mnie kocha i nic tego nie zmieni i ble ble ble, fakt mile ale ja jednak chcialabym ich jak najmniej ;-)

[majka242007]

Napisane przez martulka0991

U mnie czasami kropelka poleci ale nie ma tragedii ;-) ale to bardziej przezroczysty plyn wiec pewnie to dopiero poczatek produkcji ;-) ale rosna i rosna, juz kolejny rozmiar biustonoszy jest zamaly :-( kupilam ostatnio cale materialowe bez usztywnienia ale szwy na miseczkach mnie urazaja, i te rozstepy :-( co chwile na piersi jakis nowy, a ogolnie zawsze mialam spore wiec obawiam sie ich rozmiaru pod koniec ciazy... Uzywam kremu na rozstepy bede mama ale od niedawna niby ma redukowac istniejace i zapobiegac nowym rozstepom, nawilza ok wiec zobaczymy co dalej bedzie. Moje nieszczescie mowi ze zabardzo przezywam i zebym na nie nie zwracala uwagi bo niewarto, ze on mnie kocha i nic tego nie zmieni i ble ble ble, fakt mile ale ja jednak chcialabym ich jak najmniej ;-)

no ja tez mam taki przeźroczysty... Więc siara... Ale teraz już częściej taki biały wycieka/... czyli mleko... Ale zmieszane z przeźroczystym...

[martulka0991]

A wkladko laktacyjne juz kupilam tydzien temu tak na wszelki wypadek, z Canpol-u maja pasek samoprzylepny i sa bardzo mile w dotyku wiec nie powinny urazac obolalych pozniej piersi.

[kasperka]

Co jest z wizażem ???
Widzę u niektórych dziewczyn cytaty , które moimi wypowiedziami wcale nie były

[SugarbabyLove]

Napisane przez martulka0991

U mnie czasami kropelka poleci ale nie ma tragedii ;-) ale to bardziej przezroczysty plyn wiec pewnie to dopiero poczatek produkcji ;-) ale rosna i rosna, juz kolejny rozmiar biustonoszy jest zamaly :-( kupilam ostatnio cale materialowe bez usztywnienia ale szwy na miseczkach mnie urazaja, i te rozstepy :-( co chwile na piersi jakis nowy, a ogolnie zawsze mialam spore wiec obawiam sie ich rozmiaru pod koniec ciazy... Uzywam kremu na rozstepy bede mama ale od niedawna niby ma redukowac istniejace i zapobiegac nowym rozstepom, nawilza ok wiec zobaczymy co dalej bedzie. Moje nieszczescie mowi ze zabardzo przezywam i zebym na nie nie zwracala uwagi bo niewarto, ze on mnie kocha i nic tego nie zmieni i ble ble ble, fakt mile ale ja jednak chcialabym ich jak najmniej ;-)

tez mam na piersiach rozstepy.. smaruje co dziennie czasem 2 razy dziennie oby zeszly albo zmalały troche
dokladnie moj maz tez nie zwraca uwagi bogu dzieki a w sumie nikomu innemu piersi nie pokazuje.. no moze ginekologowi od czasu do czasu

[Nicole`_]

Napisane przez majka242007

no ja tez mam taki przeźroczysty... Więc siara... Ale teraz już częściej taki biały wycieka/... czyli mleko... Ale zmieszane z przeźroczystym...

Ale to mleko wycieka tak samo z siebie czy ściskasz i leci?

Napisane przez kasperka

Co jest z wizażem ???
Widzę u niektórych dziewczyn cytaty , które moimi wypowiedziami wcale nie były

Coś faktycznie się pomieszało, też widziałam, bo to moje wypowiedzi były

[martulka0991]

No ja bylam na pierwszej wizycie u kobiety i ona badala mi piersi, a pozniej zmienilam lekarza i chodze teraz prywatnie i ani razu nie sprawdzil piersi a to juz jakby nie patrzec polowa ciazy. Mam na kazdej wizycie wywiad, usg i badanie ginekologiczne.

[MalgorzataD]

Napisane przez beatrix28

MalgorzataD w 1 ciazy brzusio tak szybko nie wychodzi , rozumiem ze tez jestes z 85 roku?

Dokładnie rocznik 1986

Napisane przez mms_22

Nie cytuję wszystkiego, żeby post był krótszy Powiem Ci, że czytając Twoją wypowiedź, to się pogubiłam Matko, co Ty w tej ciąży przechodzisz...
Co do płci, to życzę Ci, żeby to była ta upragniona córeczka ale myślę, że jak okaże się, że będzie syn, będziesz tak samo szczęśliwa

To tylko tak za pierwszym razem, chciałam Was wszystkie przywitać Właściwie to nie jest chyba aż tak źle już teraz, początki z tymi bólami żołądka były bardzo ciężkie i odbierały mi chęci do życia i całej ciąży, ale już jest ok - od środy jestem na 2 tygodniowym zwolnieniu - mam niesamowity komfort psychiczny, że rano nie muszę wstawać do pracy i chyba pokocham przez to znienawidzone przez wszystkich poniedziałki

To jest tak, że z tą dziewuchą to się mega nastawiłam, ale jak będzie chłopczyk też będę się cieszyła, chociaż lekkie rozczarowanie na początku będzie - czuję to

Czy jest tu jakaś dziewczyna, która wierzy we wróżbę z obrączką i ilością dzieci?

Dzisiaj zaczynam 17 tydzień ciąży Wizytę u ginekologa mam 31 marca, ale jak dobrze pójdzie to przesunie się wcześniej, bo już niestety nie mogę się doczekać

PS. Ale się rozpisałyście - kilka stron od wczoraj :P Jednym okiem nadrabiam, rosół się sam gotuje, pralka też sama pierze - i wcale poniedziałek nie taki straszny

A dzisiaj o 20:00 idę na film o moim ukochanym Backstreet Boys

[Nicole`_]

Napisane przez SugarbabyLove

tez mam na piersiach rozstepy.. smaruje co dziennie czasem 2 razy dziennie oby zeszly albo zmalały troche
dokladnie moj maz tez nie zwraca uwagi bogu dzieki a w sumie nikomu innemu piersi nie pokazuje.. no moze ginekologowi od czasu do czasu

Ja bym się nie przejmowała tak bardzo jakby tutaj jeszcze latem plaża nie wchodziła w grę Chociaż w staniku chyba tak bardzo rozstępów nie widziać, a toples się nie opalam