Październikowe mamy 2015 część I

[kasiapruszkow]

tez przez te mdlosci zapominam o wieczornej dawce dupka mam nadzieje ze nic to nie spowoduje

[Malpka]

a ja nie wiem co począć może doradzicie co wy byście zrobiły.
Ja nadal trochę zasmarkana, Julka też kaszle i ma katar więc nie chodzi do przedszkola, Karol trochę katarzy. Siedzą z dziadkiem (dziadek pewnie wariuje znimi bo od wtorku z dwójką siedzi ) Jutro idę do lekarza i mogłabym wziąc zwolnienie do końca tygodnia, tylko jesli chciałabym wziąc zwolnienei to musiałabym przed wizytą powiedzieć o swoim stanie, a jakoś boję się jeszcze mówić no i nie wiem co zrobić

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Napisane przez mala29lll

A jaka Wam się utrzymuje temp? Ja mam tak przeważnie 37,3

u mnie róznie rano to zwykle 36,7 albo 36,9 wieczoram czasami 37,2

[ewlina]

Widzę, że wiekszość z was wizyty u gin w tym tygodniu ja dopiero mam się pojawić zaraz po Świętach Wielkanocnych i wynikami badań a potem usg jeszcze dużo czasu i chyba najgorsze te czekanie, bo w sumie nie wiadomo co i jak...ale na szczęście żadnych plamień i nic złego raczej się nie dzieje

[kasiapruszkow]

Napisane przez Malpka

a ja nie wiem co począć może doradzicie co wy byście zrobiły.
Ja nadal trochę zasmarkana, Julka też kaszle i ma katar więc nie chodzi do przedszkola, Karol trochę katarzy. Siedzą z dziadkiem (dziadek pewnie wariuje znimi bo od wtorku z dwójką siedzi ) Jutro idę do lekarza i mogłabym wziąc zwolnienie do końca tygodnia, tylko jesli chciałabym wziąc zwolnienei to musiałabym przed wizytą powiedzieć o swoim stanie, a jakoś boję się jeszcze mówić no i nie wiem co zrobić

mozesz wziac zwolnienie ale niech ci da internista na chorobe a nie na ciaze z B

[natalitka1988]

Malpka ja powiedziałam w pracy od razu....nie masz się co martwić a dlaczego masz strach przed powiedzeniem im? Chodzi Ci o ich reakcję czy o coś innego? Lepiej żeby wiedzieli jaki jest Twój powód L4

[Malpka]

Napisane przez kasiapruszkow

mozesz wziac zwolnienie ale niech ci da internista na chorobe a nie na ciaze z B

ciążowe zwolnienie jest płatne 100% czy to wystawione przez gina czy interniste zwykłe już tylko 80% nie chcę sobie psuć średniej tym jednym zwolnieniem na kilka dni

Napisane przez natalitka1988

Malpka ja powiedziałam w pracy od razu....nie masz się co martwić a dlaczego masz strach przed powiedzeniem im? Chodzi Ci o ich reakcję czy o coś innego? Lepiej żeby wiedzieli jaki jest Twój powód L4

o rreakcje raczej nie, cięzka sytuacja jest ale wolałabym tu o tym nie pisać bo nie wiem kto może czytać (czasaem znajomi czytają nasze posty ;P )Chyba raczej o strach chciałabym wiedziec że na pewno jest wszystko dobrze, ale w sumie jakby się cos działao np bym trafiła do szpitala (tfu, tfu) to przeołożona i tak by sie dowiedziała a planuje na razie tylko jej powiedziec więc w sumie no i koleżanka ktora kadry obsluguje jak dostanie zwolnienie to sie domyśli ale ona raczej nie wypapla

[natalitka1988]

Kochana możesz pisać w klubie o rzeczach których nie chcesz pisać tu- to tak w ramach przypomnienia

No własnie! szkoda psuć sobie średnią...
Nie martw się bo wszystko będzie dobrze... i tak wszyscy się dowiedzą i tak jeśli cos się stanie... a takie rzeczy po prostu się zdarzają i nikt chyba nie będzie dziwnie z tego powodu na Ciebie patrzył...

[Oliath]

Napisane przez ktosiula

Hej!


To dobrze Cię pamiętam bo podczytywałam.
Trzymam kciuki za wyniki! Będzie wszystko dobrze.
Gratulacje dla męża za nową pracę!

Od zawsze chcieliście mieć dużą rodzinę?

) jaki ten Wizaż mały *
Nie od zawsze moja najstarsza córka nie jest dzieckiem męża, dopiero kolejna - i był szczerze przerażony wtedy, że będzie ojcem :P z najmłodszą nam się wpadło natomiast, i było to najlepsze, co mogło się zdarzyć. Od dwóch lat jestem żoną domową, zrozumiałam że najszczęśliwsza jestem z dziećmi i odpuściłam sobie karierę w korporacji. Obecna ciąża jest planowana i wyczekana za to <3 - szkoda, że ostatnia już :P no ale realistycznie patrząc, więcej mi nie jest raczej pisane

Napisane przez Malpka

a ja nie wiem co począć może doradzicie co wy byście zrobiły.
Ja nadal trochę zasmarkana, Julka też kaszle i ma katar więc nie chodzi do przedszkola, Karol trochę katarzy. Siedzą z dziadkiem (dziadek pewnie wariuje znimi bo od wtorku z dwójką siedzi ) Jutro idę do lekarza i mogłabym wziąc zwolnienie do końca tygodnia, tylko jesli chciałabym wziąc zwolnienei to musiałabym przed wizytą powiedzieć o swoim stanie, a jakoś boję się jeszcze mówić no i nie wiem co zrobić

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

u mnie róznie rano to zwykle 36,7 albo 36,9 wieczoram czasami 37,2

Jeśli nie chcesz mówić, to ja bym wzięła L4 na dzieci póki co

[Malpka]

Napisane przez natalitka1988

Kochana możesz pisać w klubie o rzeczach których nie chcesz pisać tu- to tak w ramach przypomnienia
..

czytam was od założenia wątku ale odezwałam się dopiero po wizycie tak więc w klubie jeszcze nie jestem kiedyś wam napiszę jesli się tam znajdę

Napisane przez Oliath

) jaki ten Wizaż mały *
Nie od zawsze moja najstarsza córka nie jest dzieckiem męża, dopiero kolejna - i był szczerze przerażony wtedy, że będzie ojcem :P z najmłodszą nam się wpadło natomiast, i było to najlepsze, co mogło się zdarzyć. Od dwóch lat jestem żoną domową, zrozumiałam że najszczęśliwsza jestem z dziećmi i odpuściłam sobie karierę w korporacji. Obecna ciąża jest planowana i wyczekana za to <3 - szkoda, że ostatnia już :P no ale realistycznie patrząc, więcej mi nie jest raczej pisane


Jeśli nie chcesz mówić, to ja bym wzięła L4 na dzieci póki co

no własnie l4 na dzieci też 80% płatne nie chcę psuć tej wypłaty która będę mieć przez póltora roku bo od naja/czerwca i tak będe musiała pójśc na zwolnienie

a tak podpytam o te twoje dzieciaczki czy Lala, Lilo to jakies zdrobnienia imion czy imiona?

[Oliath]

Acha, i miałam pisać, że nawet niektórym z Was trochę zazdraszczam braku apetytu w tym pierwszym trymestrze ja mimo lekkich mdłości wciągam jak odkurzacz i jestem jakieś 4 kg do przodu JUŻ - ciekawe, co będzie potem . Dobrze, że całe życie chuda byłam jak patyk i po ciążach waga mi wracała bez problemu normalna

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Napisane przez Malpka

a tak podpytam o te twoje dzieciaczki czy Lala, Lilo to jakies zdrobnienia imion czy imiona?

Lala od Alicja, Lilo od Lilianna
A co do L4, to w takim razie na ciążowe idź i nic się nie martw żadnym zapeszaniem albo coś. I tak lada dzień im w pracy powiesz, prawda?

[Malpka]

Napisane przez Oliath

Acha, i miałam pisać, że nawet niektórym z Was trochę zazdraszczam braku apetytu w tym pierwszym trymestrze ja mimo lekkich mdłości wciągam jak odkurzacz i jestem jakieś 4 kg do przodu JUŻ - ciekawe, co będzie potem . Dobrze, że całe życie chuda byłam jak patyk i po ciążach waga mi wracała bez problemu normalna

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------



Lala od Alicja, Lilo od Lilianna
A co do L4, to w takim razie na ciążowe idź i nic się nie martw żadnym zapeszaniem albo coś. I tak lada dzień im w pracy powiesz, prawda?

no planowałam powiedzieć po wizycie wtorkowej jak sie nadaży okazja
o widzisz moja koleżanka ma tez córeczki Ale i Lile tylko u niej to Lilka jest starsza sliczne imiona

a ja co do jedzenia to zjadłabym coś bo ciągle czuje się głodna ale na nic nie mam ochoty patrze na coś i już mi się tego nie chce

[jo_manh]

Napisane przez Malpka

a ja nie wiem co począć może doradzicie co wy byście zrobiły.
Ja nadal trochę zasmarkana, Julka też kaszle i ma katar więc nie chodzi do przedszkola, Karol trochę katarzy. Siedzą z dziadkiem (dziadek pewnie wariuje znimi bo od wtorku z dwójką siedzi ) Jutro idę do lekarza i mogłabym wziąc zwolnienie do końca tygodnia, tylko jesli chciałabym wziąc zwolnienei to musiałabym przed wizytą powiedzieć o swoim stanie, a jakoś boję się jeszcze mówić no i nie wiem co zrobić

Jeśli musisz wziąć wolne na dzieci, to albo zasiłek opiekuńczy, albo normalne L4 na swoją chorobę, albo ciążowe - wszystko zalezy jaką masz sytuację w pracy i co jest dla Ciebie priorytetem, płatne 100% czy niepowiedzenie o ciąży i płatne 80% - niestety musisz sama zadecydować :/ nie wiem czy tydzień L4 na 80% aż tak Ci zachwieje średnią, bo ja licze na co dzień takie rzeczy i jeśli nie zarabiasz grubych pieniędzy, to raczej ze sredniej wyjdzie Ci kilak złotych różnicy (patrząc na 12 miesięcy).
Zakładając, ze ktoś zarabia 2000 zł netto (na rękę) to przy 5 dniach L4 80% róznica w sredniej za rok pracy (ze stałymi zarobkami) to - 5,56

Napisane przez natalitka1988

Malpka ja powiedziałam w pracy od razu....nie masz się co martwić a dlaczego masz strach przed powiedzeniem im? Chodzi Ci o ich reakcję czy o coś innego? Lepiej żeby wiedzieli jaki jest Twój powód L4

czasami niestety nie można tak prędko powiedziec w pracy :/

Napisane przez Malpka

czytam was od założenia wątku ale odezwałam się dopiero po wizycie tak więc w klubie jeszcze nie jestem kiedyś wam napiszę jesli się tam znajdę

ja tez może kiedyś się tam znajdę, bo też bałam sie pisać od początku, zeby nie zapeszać ale jestem dobrej myśli

Napisane przez Oliath

Lala od Alicja, Lilo od Lilianna

moja hipotetyczna córcia ma być Lilla albo Alicja piękne imiona

[Malpka]

Napisane przez jo_manh

Jeśli musisz wziąć wolne na dzieci, to albo zasiłek opiekuńczy, albo normalne L4 na swoją chorobę, albo ciążowe - wszystko zalezy jaką masz sytuację w pracy i co jest dla Ciebie priorytetem, płatne 100% czy niepowiedzenie o ciąży i płatne 80% - niestety musisz sama zadecydować :/ nie wiem czy tydzień L4 na 80% aż tak Ci zachwieje średnią, bo ja licze na co dzień takie rzeczy i jeśli nie zarabiasz grubych pieniędzy, to raczej ze sredniej wyjdzie Ci kilak złotych różnicy (patrząc na 12 miesięcy).
Zakładając, ze ktoś zarabia 2000 zł netto (na rękę) to przy 5 dniach L4 80% róznica w sredniej za rok pracy (ze stałymi zarobkami) to - 5,56

ow iedzisz to mi powiedz skoro to liczysz bo ostatnio zmienił mi się wymiar etatu i też kwota czyli (nie wiem czy sie dobrze zoriwntowalam) to teraz jak pojdę na zwolnienie to będzie mi się wyliczac od momentu przejścia na ten inny etat?

[malinowa4]

Napisane przez jo_manh

moja hipotetyczna córcia ma być Lilla albo Alicja piękne imiona

ja jestem Alicja miło mi


u mnie już pomału objawy I trymestru chyba znikają.. mdłości coraz mniejsze i coraz rzadziej .. ale za to jaka leniwa się zrobiłam, nic mi się nie chce.. tyle bym zjadła ale wgl nie umiem się zebrać w sobie żeby coś pogotować , sprzątać mi się nie chce, miałam się podciągnąć w niemieckim a siedzę przed otwartą książką i nic myślałam, że jak się pogoda lepsza zrobi to pomoże na mojego lenia ale chyba nici z tego

[jo_manh]

Napisane przez Malpka

ow iedzisz to mi powiedz skoro to liczysz bo ostatnio zmienił mi się wymiar etatu i też kwota czyli (nie wiem czy sie dobrze zoriwntowalam) to teraz jak pojdę na zwolnienie to będzie mi się wyliczac od momentu przejścia na ten inny etat?

nie, zawsze przy zwolnieniach bierze się średnią z ostatnich pełnych dwunastu przepracowanych miesięcy. Co oznacza, ze jeśli byś poszła od dzisiaj na zwolnienie, to policza Ci do podstawy zwolnienia, średnią z ostatnich 12 miesięcy, czyli marzec 2014-luty 2015 (wypłaty za te miesiące)

[Malpka]

Napisane przez jo_manh

Jeśli musisz wziąć wolne na dzieci, to albo zasiłek opiekuńczy, albo normalne L4 na swoją chorobę, albo ciążowe - wszystko zalezy jaką masz sytuację w pracy i co jest dla Ciebie priorytetem, płatne 100% czy niepowiedzenie o ciąży i płatne 80% - niestety musisz sama zadecydować :/ nie wiem czy tydzień L4 na 80% aż tak Ci zachwieje średnią, bo ja licze na co dzień takie rzeczy i jeśli nie zarabiasz grubych pieniędzy, to raczej ze sredniej wyjdzie Ci kilak złotych różnicy (patrząc na 12 miesięcy).
Zakładając, ze ktoś zarabia 2000 zł netto (na rękę) to przy 5 dniach L4 80% róznica w sredniej za rok pracy (ze stałymi zarobkami) to - 5,56
a

koleżanka mi wyliczyła ze jakbym wzieła na dziecko sobie zwolnienie na 3 dni to 77 zł mniej dostane za marzec to chyba się muszę przyznac albo nie iść na zwolnienie hehe Mam czas do namyslu do jutra bo jutro jeszcze w pracy będę a lekarz wieczorem

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Napisane przez jo_manh

nie, zawsze przy zwolnieniach bierze się średnią z ostatnich pełnych dwunastu przepracowanych miesięcy. Co oznacza, ze jeśli byś poszła od dzisiaj na zwolnienie, to policza Ci do podstawy zwolnienia, średnią z ostatnich 12 miesięcy, czyli marzec 2014-luty 2015 (wypłaty za te miesiące)

no własnie nie, wyczytałam i koleżanka kadrowa mi własnie potwierdziła że od zmiany etatu się liczy . Dla mnie to na korzyć akurat (to artykuł 40 ustawy o zasiłkach)

[jo_manh]

Napisane przez Malpka

koleżanka mi wyliczyła ze jakbym wzieła na dziecko sobie zwolnienie na 3 dni to 77 zł mniej dostane za marzec to chyba się muszę przyznac albo nie iść na zwolnienie hehe Mam czas do namyslu do jutra bo jutro jeszcze w pracy będę a lekarz wieczorem

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

no właśnie nie, wyczytałam i koleżanka kadrowa mi własnie potwierdziła że od zmiany etatu się liczy . Dla mnie to na korzyć akurat

Ja miałam podwyżkę w maju zeszlego roku, a i tak zus mi liczy średnią za 12 miesięcy, pomimo iż warunki umowy mi się zmieniły. Zadzwoń do ZUS. My (w firmie) nie zmieniamy wymiarów etatu, u nas tylko wynagrodzenie się zmienia, jak już, na wyższe. Dzowniłam w swojej sprawie i kilkoro rozmówców powiedziało to samo - średnia za 12 ostatnich pełnych miesiecy zapłaconych. Jak Ci wylicza tylko od zmiany etatu, to nie wiem czy będziesz miała 12 miesięcy, a wezmą wynagrodzenie od momentu zmiany etatu do ostatniej wypłaty przed zwolnieniem i z tego policzą Ci średnią, dzieląc przez 12 miesięcy. Nasza głowna księgowa i kadrowa (w jendym) twierdzi, ze jest tak jak pisze, ale i tak zadzowniłaby do ZUS-u, zawsze do nich dzownimy jak mamy, choćby cień, wątpliwości.

Co do pierwszego akapitu, no to jest tylko za jeden miesiąc, potem i tak średnią się bierze.

[Oliath]

Też lenia mam ponad wszelkie wyobrażenie............
Moja czwarta córa - jeśli będzie córa - miała być Amelią, a synek Maciusiem - ale wiadomo, że ciężarne kapryśne, więc może będzie Lukrecja Albo Krzyś
Tak w ogóle to zdecydowanie chciałabym dziewuszkę :P choć wyprawka raczej unisex jeśli chodzi o te "większe" rzeczy - i ciuszków unisex też troszkę mam - ale ile mam cudnych dziewuszkowych to aż szkoda byłoby!
Dobrze, że łóżeczko nam zostało i gondola po Lilo - nie mogłam się z nimi po prostu rozstać, choć Lilo miała w suie być ostatnim dzieckiem ) no ale zatrzymałam wóza i łóżeczko dla wnucząt :P hahahhahah

[Em_jK]

Ja tez nie jestem w klubie jeszcze bo dopiero niedawno dołączyłam i mam nadzieje, ze jak dziewczyny mnie lepiej poznają to przyjmą w swoje i bardziej prywatne kręgi chociaż wiem,że do klubu można dostać się tylko z przeglądarki a najlepiej komputera wiec pewnie i tak zadko bym się udzielała bo ja głównie na tel siedzę

Lala i Lilo cudne zrobienia

Moja przypuszczalnie druga córką będzie albo Alicja, Emma, Anastazja, Julka lub Zuzia. Biorę tez pod uwagę, a raczej bardziej mój Ł Tatianę i Pole

Z tego co wiem to przepisy się zmieniły i teraz nawet przy zmianie etatu czy podwyższeniu płacy średnia wylicza się z ostatnich 12 miesięcy. Koleżanka z innego forum tez miała taki dylemat bo była pewna, że średnia od zmiany etatu, a tu zonk i by mieć wyższy macierzyński właśnie od 18 marca zmuszona jest wracać do pracy co by średnia wyższa była

[jo_manh]

Małpka, ale wiesz co, najlepiej niech to zrobi ktoś kto się zna bardzo dobrze na tym. Tak jak pisze, nie spotkalam sie z taką sytuacją jak Twoja, więc nie mam w tym doświadczenia. Wiem, ze na druku Z-3 wypełnia się wynagrodzenie za osttanie 12 miesięcy i ZUS sam sobie liczy ile wyplacić zasiłku chorobowego (chyba, ze Twoja) firma zatrudnia więcej niż 20 pracownikow, to oni wyliczają, a ZUS kontroluje. Jeszcze nie dostałam od nich kasy, więc nie wiem ile mi naliczą De facto jestem na zwolnieniu od 01.02.2015 a wciąż nie mam kasy

[Malpka]

Napisane przez jo_manh

Ja miałam podwyżkę w maju zeszlego roku, a i tak zus mi liczy średnią za 12 miesięcy, pomimo iż warunki umowy mi się zmieniły. Zadzwoń do ZUS. My (w firmie) nie zmieniamy wymiarów etatu, u nas tylko wynagrodzenie się zmienia, jak już, na wyższe. Dzowniłam w swojej sprawie i kilkoro rozmówców powiedziało to samo - średnia za 12 ostatnich pełnych miesiecy zapłaconych. Jak Ci wylicza tylko od zmiany etatu, to nie wiem czy będziesz miała 12 miesięcy, a wezmą wynagrodzenie od momentu zmiany etatu do ostatniej wypłaty przed zwolnieniem i z tego policzą Ci średnią, dzieląc przez 12 miesięcy. Nasza głowna księgowa i kadrowa (w jendym) twierdzi, ze jest tak jak pisze, ale i tak zadzowniłaby do ZUS-u, zawsze do nich dzownimy jak mamy, choćby cień, wątpliwości.

Co do pierwszego akapitu, no to jest tylko za jeden miesiąc, potem i tak średnią się bierze.

jak się tylko kwota wynagrodzenia zmienia no to tak, z 12 miesięcy ale tu chodzi o zmiane etatu konkretnie, bo mi się zmienił wymiar etatu

[Em_jK]

Mała pytałaś o temperaturę to mi się waha pomiędzy 37,03 do 37,20pare ale wykres jest w miarę stały bez większych spadków i wzrostow

[Malpka]

Napisane przez jo_manh

Mała, ale wiesz co, najlepiej niech to zrobi ktoś kto się zna bardzo dobrze na tym. Tak jak pisze, nie spotkalam sie z taką sytuacją jak Twoja, więc nie mam w tym doświadczenia. Wiem, ze na druku Z-3 wypełnia się wynagrodzenie za osttanie 12 miesięcy i ZUS sam sobie liczy ile wyplacić zasiłku chorobowego (chyba, ze Twoja) firma zatrudnia więcej niż 20 pracownikow, to oni wyliczają, a ZUS kontroluje. Jeszcze nie dostałam od nich kasy, więc nie wiem ile mi naliczą De facto jestem na zwolnieniu od 01.02.2015 a wciąż nie mam kasy

na szczęście u nas firma wyplaca z etatem jest tak jak pisze dowiedziane w zusie bo niedawno był u nas podobny przypadek i od zmiany etatu liczy się , czyli w sumie wychodzi tak jakby się pracowało w firmie niecaly rok dzieli się średnią na tyle miesiący ile się jest na nowym etacie

[Kuapouszka]

Napisane przez Oliath

Acha, i miałam pisać, że nawet niektórym z Was trochę zazdraszczam braku apetytu w tym pierwszym trymestrze ja mimo lekkich mdłości wciągam jak odkurzacz i jestem jakieś 4 kg do przodu JUŻ - ciekawe, co będzie potem . Dobrze, że całe życie chuda byłam jak patyk i po ciążach waga mi wracała bez problemu normalna

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------



Lala od Alicja, Lilo od Lilianna
A co do L4, to w takim razie na ciążowe idź i nic się nie martw żadnym zapeszaniem albo coś. I tak lada dzień im w pracy powiesz, prawda?

Witam nowe mamusie; *

Ja też mam Lilianę

Dzisiaj mam taki dzień ze poprostu becze od rana - moja mała zabkuje i przebudzala się z płaczem ze 30 razy, prawie nie spałam; / czuje się ciulowo krwawie / plamie i ogólnie mam dość tego ciągłego gdybania co zrobić czy zostać w polsce czy siedzieć z mężem w uk a żadna opcja nie jest do końca dobra; ( dół ;,,, (

[jo_manh]

Napisane przez Malpka

na szczęście u nas firma wyplaca z etatem jest tak jak pisze dowiedziane w zusie bo niedawno był u nas podobny przypadek i od zmiany etatu liczy się , czyli w sumie wychodzi tak jakby się pracowało w firmie niecaly rok dzieli się średnią na tyle miesiący ile się jest na nowym etacie

No to super, dla Ciebie to bardzo dobrze

[natalitka1988]

Ojej Kuapouszka.... przykro mi... moze w ciągu dnia się zdrzemniesz??
A mocno masz te krwawienia, plamienia?? co do pozostanie/wyjazdu to nie doradzę Ci bo sama nie wiem co bym zrobiła będąc na Twoim miejscu...

[jo_manh]

Napisane przez Kuapouszka

Witam nowe mamusie; *

Ja też mam Lilianę

Dzisiaj mam taki dzień ze poprostu becze od rana - moja mała zabkuje i przebudzala się z płaczem ze 30 razy, prawie nie spałam; / czuje się ciulowo krwawie / plamie i ogólnie mam dość tego ciągłego gdybania co zrobić czy zostać w polsce czy siedzieć z mężem w uk a żadna opcja nie jest do końca dobra; ( dół ;,,, (

Jeśli żadna opcja nie jest wystarczająco dobra, to chyba pojechalabym za mężem. Mój mąż pracował bardzo długo w Niemczech, przyjechal do Pl jak byłam w 8-mym miesiącu ciąży i pojechał z powrotem jak synek skończył miesiąc. Teraz od wrzesnia zjechał już całkiem i powiem Ci że gdyby nie moja dobra praca tutaj, raczej pojechałabym z Nim. Więzi rodzinne naprawiamy do dzisiaj. Musiałoby się wydarzyć coś bardzo zlego, zebym pozwoliła drugi raz na Jego samotny wyjazd za granicę.

[Malpka]

Napisane przez Kuapouszka

Dzisiaj mam taki dzień ze poprostu becze od rana - moja mała zabkuje i przebudzala się z płaczem ze 30 razy, prawie nie spałam; / czuje się ciulowo krwawie / plamie i ogólnie mam dość tego ciągłego gdybania co zrobić czy zostać w polsce czy siedzieć z mężem w uk a żadna opcja nie jest do końca dobra; ( dół ;,,, (

a ma się kto małą zając w dzień żebyś się drzemneła ?

[Kuapouszka]

Napisane przez jo_manh

Jeśli żadna opcja nie jest wystarczająco dobra, to chyba pojechalabym za mężem. Mój mąż pracował bardzo długo w Niemczech, przyjechal do Pl jak byłam w 8-mym miesiącu ciąży i pojechał z powrotem jak synek skończył miesiąc. Teraz od wrzesnia zjechał już całkiem i powiem Ci że gdyby nie moja dobra praca tutaj, raczej pojechałabym z Nim. Więzi rodzinne naprawiamy do dzisiaj. Musiałoby się wydarzyć coś bardzo zlego, zebym pozwoliła drugi raz na Jego samotny wyjazd za granicę.

Wiem, chcę tego uniknąć nie wyobrażam sobie rozłąki - juz po 2 tygodniach wariuje poza tym nie oszukujmy się - to nie jest normalne żeby małżeństwa mieszkały oddzielnie

Napisane przez Malpka

a ma się kto małą zając w dzień żebyś się drzemneła ?

Akurat dziś nie

[AgatkaSz]

kasiapruszkow szukamy w wyszkowie i bliskich okolicach

Ja juz po moje maleństwo ma 3,09cm zaraz dodam fotke.
13.04 bede miala genetyczne.
Teraz mam zrobic mocz, morfologie i przeciwciala anty a czy jakos tak
Fajnie wiedziec ze wszystko ok , piekna pogoda az dzien lepszy