Mamusie Lipcowe 2015, cz.3 :)

[natetitka]

Fuertka,zartowałam przecież, że lista gaduł jest zakłamana :p ale się bałam, że wskoczę do 10, tż by mi dał wykład jakby tak sie stało

[fuertka88]

Napisane przez maruda80

Dzień Dobry!

Poczytuję was od dłuższego czasu- czas się ujawnić
Obecnie 22 tc (tp 17.07) , czekamy na Adasia. Mamy za sobą badania genetyczne i amniopunkcje ze względu na podwyższone ryzyko - na szczęście chłopczyk zdrowy. Jestem mamą 15 miesięcznego Krzysia - niestety do dzisiaj nie mogę się pogodzić z tym co spotkało naszego synka. Cała ciąża przebiegała ok, wyniki dobre
Nie chce wszystkiego opisywać, szczegóły tutaj:
http://dzieciom.pl/podopieczni/24372
i tutaj: https://www.facebook.com/pages/Krzy%...93699413974913

Chcieliśmy by Krzyś miał rodzeństwo by nie został sam, niestety wymaga stałej całodobowej opieki.
Wiem że będę mieć cesarkę, chce rodzić w Krakowie, nie w Tarnowie bo do dzisiaj dla mnie to wszystko za świeże i nie ufam tutejszym szpitalom i tym bardziej lekarzom.
Co do wyprawki zamierzam zacząć pakowanie, ogólnie większość już mam, siostry muszą przesłać mi ciuszki dla małego i rozglądam się za laktatorem elektrycznym - waham się między medelą a canpolem.
Krzysiowi pół roku odciągałam pokarm Prolaktisem Lovi.

Witamy

---

Viloet dopisałam Cię na koniec listy bez daty.
Podaj może tp wg om albo usg z 13 tc

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Napisane przez natetitka

Fuertka,zartowałam przecież, że lista gaduł jest zakłamana :p ale się bałam, że wskoczę do 10, tż by mi dał wykład jakby tak sie stało

A to specjalnie nie udzielałaś się pod koniec Ty Ty Ty

[Aviskowa]

Napisane przez fuertka88

Wskoczyłaś na miejsce 2

Zrobiłam aktualizację listy

Chyba faktycznie jestem uzależniona. Ale nie przyznam się Mężowi. Od razu powie "a nie mówiłem".

[fuertka88]

Napisane przez Aviskowa

Chyba faktycznie jestem uzależniona. Ale nie przyznam się Mężowi. Od razu powie "a nie mówiłem".

Nie musi wiedzieć o wszystkim

[201608010929]

Nie mogę spać

[Anex]

Dzień dobry i miłego dnia! Ależ pędzita, że już 3 część Co do największych gaduł to widać kto już jest na L4

[jesuismagnifique]

Ja też coś spać nie mogę.
W ogóle muszę sobie neta odłączyć bo pół sklepów wykupię...

[gkatarzynka]

Ja też już od dłuższego czasu na nogach, bo Mężuś do Warszawy pojechał więc wypiliśmy razem kawę...
Młoda jeszcze śpi, ale zaraz idę Ją budzić, bo musimy do przedszkola najpóźniej na 9 dotrzeć... a ja się toczę zamiast chodzić więc odpowiednio wcześniej musimy wyjść

A co do spania, to robię wszystko, żeby spać jak najwięcej - bo jak się Maluszek urodzi, to znów będzie mniej spania

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:25 ----------

Napisane przez Anex

Dzień dobry i miłego dnia! Ależ pędzita, że już 3 część Co do największych gaduł to widać kto już jest na L4

Hehe... coś w tym jest... choć ja jestem na zwolnieniu od początku, ale doszła ospa Hani i wypadłam z obiegu, bo z Młodą w domku nie korzystam tak dużo z komputera, bo chcę spędzać z Nią czas.

Zobaczycie jak nam szybko będą wątki uciekać jak już wszystkie będziemy na zwolnieniu... a chyba w maju już większość planuje odpuścić...

[mcdulka]

Jak dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam problemy ze spaniem. Wstaje o 6! Dzisiaj i tak było dobrze, bo nie budziłam się w nocy . A z tym spaniem to już chyba lepiej nie będzie

[Strobiluska]

Napisane przez mcdulka

Jak dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam problemy ze spaniem. Wstaje o 6! Dzisiaj i tak było dobrze, bo nie budziłam się w nocy . A z tym spaniem to już chyba lepiej nie będzie

mam tak samo a w dzień nie umiem spać.... i tak idę spać po północy a wstaję o 5...... albo idę spać o 22 a wstaje o 3

[Sarrai]

Wchodzę na wątek.. chcę cytować i nie mogę.. i myślę sobie - WTF a tu już koleeeeeeeeeeejny wątek i wszystko jasne druga część zdecydowanie szybciej nam zeszła niż pierwsza. Tak więc witam się serdecznie w 3 części

Napisane przez gkatarzynka

Haha, chyba nowość... ale jakoś tak nie jestem przekonana szczególnie na samym początku karmienia kiedy tak naprawdę nie możesz przewidzieć kiedy będziesz karmić...

aaaa ja cośtakiego widziałam w telewizji na MTV :P na początku to faktycznie jak dla mnie zbyt duże ryzyko. Ale jak ktoś karmi dłużej... np. kilka lat. To na pewno takie testy mogą się okazać przydatne. Chociaż sama nie wiem do końca czy ja bym się na coś takiego zdecydowała.

Napisane przez ciezka_sytuacja

I ja też się witam w 3 części po dłuższej nieobecności
Miałam ostatnio się nie za dobrze i przeleżałam cały tydzień w szpitalu, ale już wszystko ok i z dzidziusiem też wszystko dobrze
Mam nadzieję, że do porodu już tam nie wrócę

Mam nadzieję, że już tam do porodu nie wrócisz.

[mcdulka]

Napisane przez Strobiluska

mam tak samo a w dzień nie umiem spać.... i tak idę spać po północy a wstaję o 5...... albo idę spać o 22a wstaje o 3

Jakbym czytala o sobie! Udaje mi się spac w dzień jeśli zrobię sobie długi spacer. A podczas długiego spaceru boli i twardnieje mi brzuch. Praktycznie cały czas jestem niewyspana. A do niedawna mogłam spac do 9 i jeszcze kilka godzin w ciągu dnia leżakować.
Zmniejszyłam dawkę magnezu tak jak poradzila Niezalogowana, wczoraj wieczorem w ogole nie wzięłam i od rana mam mega mdłości. Czyli to chyba ciąża a nie reakcja na magnez.

[agave]

Witam się w trzeciej części

Niestety wyniki badań mi się pogarszają. Byłam na próbie glukozowej. Ogólnie nie było tak źle. Wypiłam glukozę z cytryną-smakuje jak płynny lukier, po prostu jest to bardzo słodkie. No i wyszła mi nietolerancja glukozy Uwielbiam słodycze i się nie ograniczałam, ale od teraz całkiem z tego rezygnuję. Mam nadzieję, że dieta pomoże i będzie lepiej. Wizytę u lekarza mam za dwa tygodnie. Trochę się zmartwiłam.

[cicha1990]

To witam sie i ja w nowym watku cos spac w nocy nie moglam;/ zasnelam chyba dopiero ok1/2 no coz Udanego dnia!

[PalinKa_88]

Dzień dobry
Jak na razie spać mogę, ale jakoś niezbyt długo, wstaję o 8 i to jest max.

Wczoraj wieczorem bolał mnie brzuch, ale jakoś tak dziwnie wysoko nad pępkiem (nie wiem może jakiś ucisk na przeponę mama )
A dziś od rana mam zawroty głowy (jakbym helikopter miała )
I generalnie jakaś taka ospała jestem i mam wewnętrzne fujjjj
Mam nadzieje, że to są po prostu kolejne atrakcje ciążowe

[elinka21]

Napisane przez PalinKa_88

Dzień dobry
Jak na razie spać mogę, ale jakoś niezbyt długo, wstaję o 8 i to jest max.

Wczoraj wieczorem bolał mnie brzuch, ale jakoś tak dziwnie wysoko nad pępkiem (nie wiem może jakiś ucisk na przeponę mama )
A dziś od rana mam zawroty głowy (jakbym helikopter miała )
I generalnie jakaś taka ospała jestem i mam wewnętrzne fujjjj
Mam nadzieje, że to są po prostu kolejne atrakcje ciążowe rosi:

Pewnie Franio cos uciskal, napewno to tylko atrakcje ciazowe

[Sarrai]

Napisane przez agave

Witam się w trzeciej części

Niestety wyniki badań mi się pogarszają. Byłam na próbie glukozowej. Ogólnie nie było tak źle. Wypiłam glukozę z cytryną-smakuje jak płynny lukier, po prostu jest to bardzo słodkie. No i wyszła mi nietolerancja glukozy Uwielbiam słodycze i się nie ograniczałam, ale od teraz całkiem z tego rezygnuję. Mam nadzieję, że dieta pomoże i będzie lepiej. Wizytę u lekarza mam za dwa tygodnie. Trochę się zmartwiłam.

ojeeej... no to niefajnie.. ale potrzymasz dietę i będzie wszystko dobrze.. chociaż to niewątpliwie upierdliwa przypadłość

Napisane przez PalinKa_88

Wczoraj wieczorem bolał mnie brzuch, ale jakoś tak dziwnie wysoko nad pępkiem (nie wiem może jakiś ucisk na przeponę mama )

Mnie boli czasem jakoś też tak wysoko.. pod żebrem z prawej strony, albo na plecach też na wysokości pod żebrami ale z lewej strony i tak od kilku dni.. takie uczucie mam jakbym sie "zapowietrzyła" czy coś.. jakiś taki balonik jakby mi tam siedział z reguły jak pochodzę, poruszam się to przechodzi.. nie boli mnie ot cały czas..

[PalinKa_88]

Napisane przez Sarrai

Mnie boli czasem jakoś też tak wysoko.. pod żebrem z prawej strony, albo na plecach też na wysokości pod żebrami ale z lewej strony i tak od kilku dni.. takie uczucie mam jakbym sie "zapowietrzyła" czy coś.. jakiś taki balonik jakby mi tam siedział z reguły jak pochodzę, poruszam się to przechodzi.. nie boli mnie ot cały czas..

No właśnie podobnie, jak zmienię pozycję to trochę lepiej
Brałam nawet espumisan, ale raczej nie pomogło.

Gorzej dziś z tymi zawrotami, bo nie mogę nawet głowy gwałtownie obrócić, bo mam wrażenie ze zemdleje

[Aviskowa]

Dzień Dobry.
Mam mega zakwasy. Ledwo się ruszam, a dzisiaj mam również zabiegany dzień. Wczoraj były imieniny Izy, dzisiaj idę na ciasto, a wieczorem USG.

Napisane przez Anex

Dzień dobry i miłego dnia! Ależ pędzita, że już 3 część Co do największych gaduł to widać kto już jest na L4

Zgadza się. Jestem na L4.

[natetitka]

Napisane przez agave

Witam się w trzeciej części

Niestety wyniki badań mi się pogarszają. Byłam na próbie glukozowej. Ogólnie nie było tak źle. Wypiłam glukozę z cytryną-smakuje jak płynny lukier, po prostu jest to bardzo słodkie. No i wyszła mi nietolerancja glukozy Uwielbiam słodycze i się nie ograniczałam, ale od teraz całkiem z tego rezygnuję. Mam nadzieję, że dieta pomoże i będzie lepiej. Wizytę u lekarza mam za dwa tygodnie. Trochę się zmartwiłam.

Ojej, jakie miałaś wyniki? Czeka Cię mierzenie glukometrem?

[MarudexuS]

Dzień dobry!
Ale pędzicie

U mnie też nie najfajniej, chyba robią mi się rozstępy
Wczoraj swędział mnie brzuch i zauważyłam takie delikatne kreski .. dziś jakby zniknęły więc trochę zgłupiałam, ale nastawiam się na najgorsze
Niestety skłonności mam, jako nastolata szybko urosłam no i mi się zrobiły na tyłku ..

[Truskawka31]

Napisane przez Anex

Dzień dobry i miłego dnia! Ależ pędzita, że już 3 część Co do największych gaduł to widać kto już jest na L4

Oj tak, to widać

[agave]

Napisane przez natetitka

Ojej, jakie miałaś wyniki? Czeka Cię mierzenie glukometrem?

Jeszcze nie wiem. Na czczo miałam glukozę w normie. Po wypiciu glukozy i po godzinie i dwóch we krwi przekroczone mam-165 i 159. Norma jest do 140. Niby cukrzyca dopiero powyżej 200, ale w ciąży normy ponoć są zaostrzone. Za dwa tygodnie dowiem się dokładnie co z tym robić od mojej lekarki.

[Aviskowa]

Napisane przez agave

Witam się w trzeciej części

Niestety wyniki badań mi się pogarszają. Byłam na próbie glukozowej. Ogólnie nie było tak źle. Wypiłam glukozę z cytryną-smakuje jak płynny lukier, po prostu jest to bardzo słodkie. No i wyszła mi nietolerancja glukozy Uwielbiam słodycze i się nie ograniczałam, ale od teraz całkiem z tego rezygnuję. Mam nadzieję, że dieta pomoże i będzie lepiej. Wizytę u lekarza mam za dwa tygodnie. Trochę się zmartwiłam.

Ojj.
Ja jestem w wysokiej grupie ryzyka, jeżeli chodzi o cukrzyce ciążową.
Rozmawiałam nawet już o tym z Ginem i powiedziała, że jak wyjdzie mi nietolerancja to będę musiała się stawić do diabetologa.
Podała mi również link do przykładowej diety.
http://www.szpitalkarowa.pl/download/cuk_ciaz.pdf

Poniżej link do przykładowych poradni diabetologicznych (ale trzeba mieć skierowanie)
http://www.poradnikzdrowie.pl/sprawd...azy_35009.html

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Napisane przez agave

Jeszcze nie wiem. Na czczo miałam glukozę w normie. Po wypiciu glukozy i po godzinie i dwóch we krwi przekroczone mam-165 i 159. Norma jest do 140. Niby cukrzyca dopiero powyżej 200, ale w ciąży normy ponoć są zaostrzone. Za dwa tygodnie dowiem się dokładnie co z tym robić od mojej lekarki.

Zobaczysz co powie Twój lekarz prowadzący.

[elinka21]

Napisane przez agave

Jeszcze nie wiem. Na czczo miałam glukozę w normie. Po wypiciu glukozy i po godzinie i dwóch we krwi przekroczone mam-165 i 159. Norma jest do 140. Niby cukrzyca dopiero powyżej 200, ale w ciąży normy ponoć są zaostrzone. Za dwa tygodnie dowiem się dokładnie co z tym robić od mojej lekarki.

A nie powinnas odrazu sie z gin skobtaktowac?
Wiem ze jak kolezanka robila i wyszla nietolerancja to odrazu miala sie z gin kontaktowac

[maruda80]

Ja mam krzywą cukrzycową robić za tydzień.
Dziewczyny jako mamy lipcowe jakie ciuszki dla dzieciaczków bierzecie do szpitala? Krzyś jest grudniowy więc nie jestem w temacie.
Chce się teraz spakować by mieć spokój (cc będę i tak mieć 2 tyg. wcześniej przed terminem) na "starym" grudniowym wątku dziewczyny rodziły już nawet od 6 mc -8 mc (dzieci zdrowe).

[agave]

Napisane przez elinka21

A nie powinnas odrazu sie z gin skobtaktowac?
Wiem ze jak kolezanka robila i wyszla nietolerancja to odrazu miala sie z gin kontaktowac

Myślę, że nie. Badania mam w luxmedzie i tam jest taki system, że lekarz pisze komentarz do badań w internecie. Mi napisał, że konsultacja ma być w zwykłym trybie, czyli tak jak się umawiałam na kolejną wizytę. Bez tej informacji to natychmiast bym biegła do lekarza

Aviskowa-dzięki za linki.

[elinka21]

Napisane przez agave

Myślę, że nie. Badania mam w luxmedzie i tam jest taki system, że lekarz pisze komentarz do badań w internecie. Mi napisał, że konsultacja ma być w zwykłym trybie, czyli tak jak się umawiałam na kolejną wizytę. Bez tej informacji to natychmiast bym biegła do lekarza

no to chyba ze tak

[Aviskowa]

Pozwolę sobie ponowić pytanie zadane w poprzednim wątku.

Pytanie z innej beczki ( znowu ). Czy Wam skóra również zrobiła się bardzo sucha (na ciele i na twarzy) ?
Możecie polecić jakiś krem do bardzo suchej cery?

[ja_dalia]

witam się i ja