"Oryginalne" imię - frajda dla rodzica i krzywda dla dziecka?

[Chatul]

Napisane przez aassiiaa1988

a Kocimiłek miał być ze względu na miłość do kotów

Jako kociara dobrze to rozumiem

babcia dziecka jednak postawiła veto i zmienili imię na Felix - od kociego jedzenia - tak mi osobiście tłumaczyli

Szkoda, że to akurat beznadziejna karma dla kotów. No i szkoda, że „x” w imieniu.

[aassiiaa1988]

no ja miłością do kotów nie pałam, więc może dlatego mnie to imię zaskoczyło

[cranberry juice]

Napisane przez aassiiaa1988

a Kocimiłek miał być ze względu na miłość do kotów babcia dziecka jednak postawiła veto i zmienili imię na Felix - od kociego jedzenia - tak mi osobiście tłumaczyli

A jak się urodzi młodszy braciszek, to mogą go nazwać Benek. Od żwirku

[stesia]

Napisane przez aassiiaa1988

słynne Dżesiki, Andżeliki, Brajany też były, ale mnie powalił m.in. Santiago Zając, Gwałcimir, Kocimiłek i kilka innych rónie oryginalnych

jakie jest zdrobnienie dla Gwałcimira? Gwałcik?
nie wiem czem ale czytając o Kocimiłku skojarzyłam sobie to odrazu z kocią kupą

dziewczyny co myślicie o nadaniu dziecku imienia jeśli kuzyn/kuzynka ma męską/żeńską formę tego imienia? nie będzie to głupio wyglądać? przykładowo Patrycja gdy jej kuzyn ma Patryk?

[201607141620]

Napisane przez stesia

dziewczyny co myślicie o nadaniu dziecku imienia jeśli kuzyn/kuzynka ma męską/żeńską formę tego imienia? nie będzie to głupio wyglądać? przykładowo Patrycja gdy jej kuzyn ma Patryk?

Nie wiem, dlaczego miałby to być jakiś problem i miałoby to głupio wyglądać.

[Chatul]

Napisane przez stesia

dziewczyny co myślicie o nadaniu dziecku imienia jeśli kuzyn/kuzynka ma męską/żeńską formę tego imienia? nie będzie to głupio wyglądać? przykładowo Patrycja gdy jej kuzyn ma Patryk?

Zależy. Jeśli para imion to Patrycja i Patryk, to ja problemu nie widzę, bo jednak są one różne. Zastanawiałabym się natomiast przy imionach, które różnią się jedną literą i często są podobne w odmianie, np. Dominik(a), Kamil(a), Maciej(a) itp., bo takie imiona mogą być potem problematyczne nawet w zwykłej rozmowie, jeśli ktoś nie dosłyszy, czy to „Dominika coś zrobiła” czy też „Dominika akurat przy tym nie było”.

[201607111004]

Napisane przez Hadilan

Mariola z "Na dobre i na złe" też była Marią Jolantą

U mnie też Bogumiła i Bogusława mają wspólne zdrobnienie - Bogusia. Nie wiem czy to poprawne?

Na Genonefę też mówią Ge(i)nia.
Zdrobnienie od Eugenii znam tylko jedno - Żenia, ale to chyba rosyjskie, bo spotkałam się z nim w "Timur i jego drużyna".
Miałam w rodzinie Gienka, spytałam teraz babcię jak on miał naprawdę na imię - Eugeniusz.

Napotkałam kiedyś nazywanie Igi Jadźką xD

Poznalam dzisiaj Eugenie. Mowili na nia Enia/Jenia.

[polkadot]

Napisane przez Chatul

Zależy. Jeśli para imion to Patrycja i Patryk, to ja problemu nie widzę, bo jednak są one różne. Zastanawiałabym się natomiast przy imionach, które różnią się jedną literą i często są podobne w odmianie, np. Dominik(a), Kamil(a), Maciej(a) itp., bo takie imiona mogą być potem problematyczne nawet w zwykłej rozmowie, jeśli ktoś nie dosłyszy, czy to „Dominika coś zrobiła” czy też „Dominika akurat przy tym nie było”.

No tak, ale mowa o kuzynie/kuzynce, a nie rodzeństwie. Więc raczej nie mieszkają pod jednym dachem.

[201608040942]

Napisane przez Chatul

Używa się. A nawet, jeśli nie, to i tak wiele osób wie, co to słowo oznacza.

ja nie wiem

wogole bym nie powiedziala ze skrut Mela ma jakies skojarzenia z pluciem

[201607111004]

Napisane przez aassiiaa1988

a Kocimiłek miał być ze względu na miłość do kotów babcia dziecka jednak postawiła veto i zmienili imię na Felix - od kociego jedzenia - tak mi osobiście tłumaczyli

To ja bym już wolałam Kocimił

[201608040942]

Napisane przez stupid-girl

pamiętam jeszcze ''przezywanie'': "monika w majtki sika"

to jeszcze jest delikatne, mnie przezywali Moni k u r w a musze tak bo mi czaszkuje. taka zlosliwosc w 80-tych latach mego komunistycznego dziecinstwa byla z strony innych dzieci

[aassiiaa1988]

Napisane przez stesia

jakie jest zdrobnienie dla Gwałcimira? Gwałcik?
nie wiem czem ale czytając o Kocimiłku skojarzyłam sobie to odrazu z kocią kupą

dziewczyny co myślicie o nadaniu dziecku imienia jeśli kuzyn/kuzynka ma męską/żeńską formę tego imienia? nie będzie to głupio wyglądać? przykładowo Patrycja gdy jej kuzyn ma Patryk?

myślę, że skoro to kuzynostwo to nie ma problemu, ale rodzeństwu bym nie dała takich zbliżonych imion, stąd u nas albo Aleksander albo Aleksandra, oba

[Chatul]

Napisane przez polkadot

No tak, ale mowa o kuzynie/kuzynce, a nie rodzeństwie. Więc raczej nie mieszkają pod jednym dachem.

No tak, ale jednak rodzina się spotyka, rozmawia o innych krewnych itp.

[Michalina83]

Mam w rodzinie Aleksandra, który ma córkę Aleksandrę. Nie wiem czy mi się to podoba, raczej tak obojętnie do tego podchodzę.

Mam też wśród znajomych jedno małżeństwo Maria i Marian. W sumie się nieźle dobrali nie tylko imionami.

[201607111004]

Pradziadkowie byli Jan i Janina Widać, że stworzeni dla siebie.

[mabi27]

Moje obie babcie miały na imię Stanisława, dziadkowie Stanisław. No lepiej już dobrać się nie można

[sylwiszon757]

Napisane przez mabi27

Moje obie babcie miały na imię Stanisława, dziadkowie Stanisław. No lepiej już dobrać się nie można

U mnie to samo, z tym ze pradziadkowie

[201803111829]

Ja się nazywam Anna Iksińska, i moja ulubiona ciocia identycznie, Anna Iksińska.

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

[Nimfa20]

Napisane przez SweetHusky

I jeszcze nieco poza tematem ale przypomniało mi to mojego dalekiego starszego krewnego. Który w aktach ma inną datę urodzenia niż faktyczną. Ja już nie wiem jak to z nim było, ale jakoś tak, że niby miał się urodzić dnia X a urodził wcześniej, jednak w aktach wpisano z jakiegoś tam powodu albo datę X albo datę zarejestrowania dziecka w urzędzie. Nie kumam. Wiele razy mi tłumaczono, nie ogarniam. Czarna magia. Podobno na wsiach to było normalne.

Moja babcia urodziła się 9 lipca 1940 r. Ma wpisane narodziny 18 lipca. To było przed wojną, podobno mama babci była bardzo słaba, więc jej ciotka poszła ją zgłosić. Nie wiem dlaczego wpisali taką datę. Ciotka dała jej również imię- Weronika.

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez Hadilan

Mariola z "Na dobre i na złe" też była Marią Jolantą

Pasowałoby jeszcze Marioli - Maria Aleksandra

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez Chatul

To akurat jest ładne. Jeszcze ładniejsze byłoby, gdyby w oficjalnej wersji brzmiało Kocimił

Wersja żeńska: Kocilla

[stesia]

Napisane przez Chatul

No tak, ale jednak rodzina się spotyka, rozmawia o innych krewnych itp.

właśnie dlatego zapytałam czy pasuje tak dawać na imię, rozmawialiśmy raz z TŻ o imionach jakie można by dać kiedyś dzieciom jeśli będziemy mieć i z niektórymi imionami które mi się podobają on mówił że nie pasuje tak dawać bo już w rodzinie jest ktoś kto ma odpowiednik tego imienia i według niego to dziwnie wygląda w najbliższej rodzinie a imion jest przecież sporo, mi to jest w sumie obojętne, na pewno nie dałabym córce imienia jeśli kuzynka ma już identyczne ale odpowiednik u kuzyna już by mi nie przeszkadzał za bardzo, no chyba że byłoby to samo nazwisko to bym się zastanowiła, osobiście znam 2 pary kuzynek które miały takie same imiona

[Chatul]

Napisane przez stesia

właśnie dlatego zapytałam czy pasuje tak dawać na imię, rozmawialiśmy raz z TŻ o imionach jakie można by dać kiedyś dzieciom jeśli będziemy mieć i z niektórymi imionami które mi się podobają on mówił że nie pasuje tak dawać bo już w rodzinie jest ktoś kto ma odpowiednik tego imienia i według niego to dziwnie wygląda w najbliższej rodzinie a imion jest przecież sporo, mi to jest w sumie obojętne, na pewno nie dałabym córce imienia jeśli kuzynka ma już identyczne ale odpowiednik u kuzyna już by mi nie przeszkadzał za bardzo, no chyba że byłoby to samo nazwisko to bym się zastanowiła, osobiście znam 2 pary kuzynek które miały takie same imiona

Dlatego ja bym unikała naprawdę podobnych imion, chyba, że naprawdę by mi na jakimś zależało.

[Dorotti666]

Napisane przez aassiiaa1988

witam

poczytałam, pośmiałam się, nadziwiłam niejednokrotnie, chociaż w mojej pracy (na Oddziale Noworodkowym) spotkałam się z niejedym nietypowym, dziwnym lub po prostu brzydkim imieniem..

słynne Dżesiki, Andżeliki, Brajany też były, ale mnie powalił m.in. Santiago Zając, Gwałcimir, Kocimiłek i kilka innych rónie oryginalnych

Te dwa ostatnie imiona nie są dziwne ale wręcz idiotyczne.
Ktoś lubi koty to nazwie sobie dziecko w taki sposob?
Bez przesady

[Michalina83]

Napisane przez stesia

właśnie dlatego zapytałam czy pasuje tak dawać na imię, rozmawialiśmy raz z TŻ o imionach jakie można by dać kiedyś dzieciom jeśli będziemy mieć i z niektórymi imionami które mi się podobają on mówił że nie pasuje tak dawać bo już w rodzinie jest ktoś kto ma odpowiednik tego imienia i według niego to dziwnie wygląda w najbliższej rodzinie a imion jest przecież sporo, mi to jest w sumie obojętne, na pewno nie dałabym córce imienia jeśli kuzynka ma już identyczne ale odpowiednik u kuzyna już by mi nie przeszkadzał za bardzo, no chyba że byłoby to samo nazwisko to bym się zastanowiła, osobiście znam 2 pary kuzynek które miały takie same imiona

Ja mam dużo kuzynów i kuzynek (27 dokładnie) i imiona się częściowo powtarzają i nie robi to problemów, ale to może dlatego że u mnie przywykło się mówić w rodzinie od razu o czyje dziecko chodzi, np Magda Gosi.

[201803111829]

U mnie jest Anka mała i Anka duża

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

[mm444]

Treść usunięta

[Kocurasek]

A i tak najlepsze jest to, że ci co się śmieją z Dżesik, Kewinów i Brajanów - że to patolgia chciała trochę światowości swojej rodzinie dodać - to w pierwszej lepszej firmie w Koziej Wólce forwardują, czekją na feed back i inne śmieszne słówka wplatają typu randomowe czy orderuj to . A w przerwie idą na lunch

[kennedy]

jakby ktos do mnie tak mowil w rozmowie to strzelilam bym z liscia. nienawidze okrutnie takiej nowomowy.

[favianna]

Napisane przez kennedy

jakby ktos do mnie tak mowil w rozmowie to strzelilam bym z liscia. nienawidze okrutnie takiej nowomowy.

Seeeeerioo?

[MalinowaMilka]

Napisane przez Kocurasek

A i tak najlepsze jest to, że ci co się śmieją z Dżesik, Kewinów i Brajanów - że to patolgia chciała trochę światowości swojej rodzinie dodać - to w pierwszej lepszej firmie w Koziej Wólce forwardują, czekją na feed back i inne śmieszne słówka wplatają typu randomowe czy orderuj to . A w przerwie idą na lunch

Teraz prawie w każdej pracy używa się takich określeń.

[Ingel]

Mieszkam w NO i moj chlopak jest tubylcem, z tego wzgledu dla przyszlego potomstwa (o ile bede miec, bo planow brak) wybiore uniwersalen imie, brzmiace tak samo we wszystkich jezykach i nie majce zdrobnien.

Bardzo podoba mi sie imie Linda, popularne tu w Norwegii jak i w calej Skandynawii. W Polsce malo znane, ale spotykane rowniez. Ok, jest Bogus, ale bez przesady - to tylko nazwisko, zreszta Bogus to nie Chopin, wiec watpie , ze za 20 lat ludzie beda go wspominac slyszac imie Linda. No i bedziemy mieszkac w NO

Nie lubie tez podazania za slepa moda w wyborze imienia. Nagle rodza sie same Julie, Oliwie, Amelie, Leny i Zuzanny.