Mamusie Czerwcowe 2015, część V :)!

[Domincia_1987]

Masija dzieki
Ja generalnie póki co wciąż pracuje i nie chciała bym rezygnować z pracy, szczególnie, że mam siedzącą Postaram się trochę zwolnić
Co do wagi to ja generalnie wiem z czego tyje bo widzę, że sobie za dużo odpuszczam i tłuszcz na moim brzuchu jest widoczny, ginka powiedziała mi coś w takim stylu "Teraz może nie myślisz o dodatkowych kg, ale za rok pomyślisz sobie a czemu ja się bardziej nie pilnowałam" - szczerze trafiło to do mnie szczególnie, że wiem, że Malutka nie potrzebuje tych moich dodatkowych kg

[masija]

Napisane przez Domincia_1987

Masija dzieki
Ja generalnie póki co wciąż pracuje i nie chciała bym rezygnować z pracy, szczególnie, że mam siedzącą Postaram się trochę zwolnić
Co do wagi to ja generalnie wiem z czego tyje bo widzę, że sobie za dużo odpuszczam i tłuszcz na moim brzuchu jest widoczny, ginka powiedziała mi coś w takim stylu "Teraz może nie myślisz o dodatkowych kg, ale za rok pomyślisz sobie a czemu ja się bardziej nie pilnowałam" - szczerze trafiło to do mnie szczególnie, że wiem, że Malutka nie potrzebuje tych moich dodatkowych kg

Fajny tekst... mobilizujący

A mój lekarz taka *upa że mnie nawet nie waży


Podziwiam Cię, że dajesz radę Ale jak się dobrze czujesz to czemu nie
Ale i tak się oszczędzaj. Mimo wszystko nie ma żartów
A długo zamierzasz pracować?

[Domincia_1987]

Szczerze tekst pani doktor bardzo mnie zmotywował, nawet Tż po cichu powiedziała, że ma się za mnie wziąść i pilnować bo to wszystko tylko dla dobra a nie z jakieś złośliwości
Pracować chciałam w sumie do końca, teraz zobaczymy jak będzie, ale z tą pracą to też tak jest pół na pół bo pracuje w rodzinnej firmie, teraz tylko praca przy kompie, jestem w pracy teraz tak od 7 do 13, wiem co mam zrobić więc nikt mnie nie kontroluje i ogólnie sielanka Myśle, że gdyby szyjka była rzeczywiście bardzo krótka to kazała by pessar założyc, zobaczymy co powie za miesiąc na kolejnej wizycie

Masija no to nie zazdroszczę takiego snu, mi się też głupoty śniły ale u mnie to raczej stres spowodował

[rybkaa90]

Napisane przez mehja

Któraś szukała ochraniacza w chmurki? mnóstwo chmurek do wyboru
http://nietuzinkowo.pl/dla-dziecka/o...e-z-minky.html

Dziękuję, że pamiętałaś!

[iLoNuS_ktl]

Dzień dobry dziewczyny!
Ale się objadam ciastami od wczoraj... Na śniadanie wczoraj ciasta (urodzinowe), po południu ciasta, dziś na śniadanie znów ciasta (imieninowe cioci) już mam dość bleee

A ja mam mętlik w głowie z tymi materacami Zdecydowałam, że gryki nie kupię, to teraz mam dylemat czy sam lateksowy czy lateks-kokos

[country111]

Napisane przez Domincia_1987

Masija dzieki
Ja generalnie póki co wciąż pracuje i nie chciała bym rezygnować z pracy, szczególnie, że mam siedzącą Postaram się trochę zwolnić
Co do wagi to ja generalnie wiem z czego tyje bo widzę, że sobie za dużo odpuszczam i tłuszcz na moim brzuchu jest widoczny, ginka powiedziała mi coś w takim stylu "Teraz może nie myślisz o dodatkowych kg, ale za rok pomyślisz sobie a czemu ja się bardziej nie pilnowałam" - szczerze trafiło to do mnie szczególnie, że wiem, że Malutka nie potrzebuje tych moich dodatkowych kg

Dużo czasu już nie pozostało do porodu to faktycznie lepiej się troche przypilnować co by później nie pluć sobie w brodę. Z drugiej strony koleżanka z pracy przytyła 26kg! i jak wróciła po roku to nic nie było widać

[Charlotta83]

Hej mamuski!Witam sie w 31 tygodniu i trzymam kciuki za wszystkie wizyty, a takze gratuluje tych odbytychMnie dzis Jasiek tak kopnal w zebro/watrobe, ze az mi sie gwiazdki przed oczami pojawily...Do tej pory rabal w pecherz, teraz mam nowa atrakcje�� Bylam wczoraj na wykbadach w szkole rodzenia i polozna powiedziala, ze Octenisept absolutnie nie piecze, bo nie jest na spirytusie.Sprawdzilam-prawda
Kupilam materac gryczano-kokosowo-piankowy.
Na plusie mam 4kg, ale to zasluga diety cukrzycowej.Gdybym mogla jesc tak jak chce, byloby o wieeele wiecej ☺

[Princesika]

Napisane przez iLoNuS_ktl

Dzień dobry dziewczyny!
Ale się objadam ciastami od wczoraj... Na śniadanie wczoraj ciasta (urodzinowe), po południu ciasta, dziś na śniadanie znów ciasta (imieninowe cioci) już mam dość bleee

A ja mam mętlik w głowie z tymi materacami Zdecydowałam, że gryki nie kupię, to teraz mam dylemat czy sam lateksowy czy lateks-kokos

Z tego co się zorientowałam to sam lateks są droższe. Ja wzięłam z kokosem, na początek będzie spała na twardszym kokosie a potem przełożę na lateks

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Napisane przez country111

Dużo czasu już nie pozostało do porodu to faktycznie lepiej się troche przypilnować co by później nie pluć sobie w brodę. Z drugiej strony koleżanka z pracy przytyła 26kg! i jak wróciła po roku to nic nie było widać

Moja koleżanka przytyła 30 kg. Ale faktycznie była wielka, strasznie napuchła, miała ogromne uda i tyłek. Po porodzi poszła do dietetyczki i była na diecie i schudła bardzo. W ciągu roku zrzuciła naprawdę dużo, teraz jest jak przed porodem niemalże.

[201710041131]

Domincia mega motywujące, mnie tak Tż motywuje, ciągle mi wymyśla ćwiczenia, jest mi mega fajnie, bo wkurza mnie niesamowicie gadanie np. babci "jedz jedz, teraz musisz trochę przytyć, żeby dziecko rosło" co najmniej jakby żywiło się moim cellulitem

Charlotta popsikałaś psioche?

[masija]

Napisane przez Domincia_1987

Szczerze tekst pani doktor bardzo mnie zmotywował, nawet Tż po cichu powiedziała, że ma się za mnie wziąść i pilnować bo to wszystko tylko dla dobra a nie z jakieś złośliwości
Pracować chciałam w sumie do końca, teraz zobaczymy jak będzie, ale z tą pracą to też tak jest pół na pół bo pracuje w rodzinnej firmie, teraz tylko praca przy kompie, jestem w pracy teraz tak od 7 do 13, wiem co mam zrobić więc nikt mnie nie kontroluje i ogólnie sielanka Myśle, że gdyby szyjka była rzeczywiście bardzo krótka to kazała by pessar założyc, zobaczymy co powie za miesiąc na kolejnej wizycie

Masija no to nie zazdroszczę takiego snu, mi się też głupoty śniły ale u mnie to raczej stres spowodował

A to taka praca fajna
Szczerze mówiąc to fajnie, że tak powiedziała. Tzn. ja bym chciała usłyszeć coś takiego, bez złośliwości i w dobrej wierze

Napisane przez iLoNuS_ktl

Dzień dobry dziewczyny!
Ale się objadam ciastami od wczoraj... Na śniadanie wczoraj ciasta (urodzinowe), po południu ciasta, dziś na śniadanie znów ciasta (imieninowe cioci) już mam dość bleee

A ja mam mętlik w głowie z tymi materacami Zdecydowałam, że gryki nie kupię, to teraz mam dylemat czy sam lateksowy czy lateks-kokos

Mam ten sam problem teraz. Lateks czy lateks z kokosem..
Zastanawiam się nad tymi: http://www.materacetanie.pl/pl/mater...kowy-maja.html
http://www.materacetanie.pl/pl/vitma...coco-baby.html
http://www.materacetanie.pl/pl/mater...owy-gucio.html ten jest najtańszy, najzwyklejszy...
Sama nie wiem.


Kurde, dziewczyny zaczynam trochę świrować.
Nie czuję ruchów małej. Tzn. czuję czasami tj. kopniaki do środka, w narządy. Czasami czuję jak się wypina do ściany brzucha, czuję twardość jakby główkę wystawiała ale takich zwykłych kopniaków blisko skóry nie..
Jeszcze coś mnie zaczęło kłuć koło pępka, systematycznie, jakby mi ktoś igłę wbijał.

[Cos_]

Kaja co ta Makaszka sobie mysli
Masija jak juz dzidziis wiekszy to ruchow moze byc mniej bo ma mniej miejsca. Kolo pepka tez mnie kluje i zastanawiam sie od czego bo to wlasnie takie uczucie jakby ktos szpilki mi wbijal.

[Millygirl]

Kciuki za wszystkie dzisiejsze wizytujace

Domincia, mimo wszystko staraj sie oszczedzac,skracajaca szyjka to nie przelewki.

Sprzatam od rana. Przegladam swoje ciuchy i chce cos wywiezc do rodzicow na przechowanie, zeby troche miejsca zwolnic dla malej.
Jeszcze tylko kilka miesiecy i wyprowadzka

I w koncu udalo mi sie tak zbilansowac sniadanie zeby cukier po nim nie byl w kosmos zamiast 140 w koncu bylo 121 czyli prawie w normie
Poza wynikami po sniadaniu cukier po posilkach i na czczo jest w normie wiec mam nadzieje ze obejdzie sie bez insuliny

[Princesika]

Napisane przez masija

A to taka praca fajna
Szczerze mówiąc to fajnie, że tak powiedziała. Tzn. ja bym chciała usłyszeć coś takiego, bez złośliwości i w dobrej wierze


Mam ten sam problem teraz. Lateks czy lateks z kokosem..
Zastanawiam się nad tymi: http://www.materacetanie.pl/pl/mater...kowy-maja.html
http://www.materacetanie.pl/pl/vitma...coco-baby.html
http://www.materacetanie.pl/pl/mater...owy-gucio.html ten jest najtańszy, najzwyklejszy...
Sama nie wiem.


Kurde, dziewczyny zaczynam trochę świrować.
Nie czuję ruchów małej. Tzn. czuję czasami tj. kopniaki do środka, w narządy. Czasami czuję jak się wypina do ściany brzucha, czuję twardość jakby główkę wystawiała ale takich zwykłych kopniaków blisko skóry nie..
Jeszcze coś mnie zaczęło kłuć koło pępka, systematycznie, jakby mi ktoś igłę wbijał.

Masija, ja mam tak raz na jakiś czas, że przez 2-4 dni nie czuję jej na zewnątrz, że jak przyłożysz rękę to nie jesteś w stanie wyczuć ruchów a w środku czuję pukanie. Tak jakby ewidentnie kopała gdzieś w środek, nie martw się

[Millygirl]

Masija, ale jakies ruchy czujesz.. Dziecię się inaczej ulozylo.
Tez tak mam od jakiegos czasu. Jeszcze maja miejsce w brzuchach to sie wiwrca

[iLoNuS_ktl]

Napisane przez masija

Mam ten sam problem teraz. Lateks czy lateks z kokosem..
Zastanawiam się nad tymi: http://www.materacetanie.pl/pl/mater...kowy-maja.html
http://www.materacetanie.pl/pl/vitma...coco-baby.html
http://www.materacetanie.pl/pl/mater...owy-gucio.html ten jest najtańszy, najzwyklejszy...
Sama nie wiem.


Kurde, dziewczyny zaczynam trochę świrować.
Nie czuję ruchów małej. Tzn. czuję czasami tj. kopniaki do środka, w narządy. Czasami czuję jak się wypina do ściany brzucha, czuję twardość jakby główkę wystawiała ale takich zwykłych kopniaków blisko skóry nie..
Jeszcze coś mnie zaczęło kłuć koło pępka, systematycznie, jakby mi ktoś igłę wbijał.

Ja myślę nad tym: http://allegro.pl/dwustronny-zdrowy-...149703050.html
Sam lateksowy też jest u tego sprzedającego, tylko 10 zł taniej. Tak czytam opinie i chyba wybiorę ten z matą kokosową, niektórzy piszą że sam lateksowy (akurat ten konkretny) nie jest średnio twardy tylko miękki, więc na pierwsze 9 m-cy byłby kokos, a później lateks. I tak chyba zrobię bo już mam dość tego mętliku...

Co do ruchów to ja miałam taką schizę w zeszły weekend - nagle Mały zaczął się jakby mniej ruszać, nie było porannej ani wieczornej imprezy, po prostu jakieś pojedyncze kopniaki.
I chyba to jest normalne, Maluchy mają już mało miejsca i dlatego nie ma takich mega ruchów jak wcześniej, teraz jak przywali to konkretnie Też miałam takie jakby kłucia koło pępka jakiś czas temu, a teraz takie kłucia czuję pod żebrami

[masija]

Napisane przez Cos_

Kaja co ta Makaszka sobie mysli
Masija jak juz dzidziis wiekszy to ruchow moze byc mniej bo ma mniej miejsca. Kolo pepka tez mnie kluje i zastanawiam sie od czego bo to wlasnie takie uczucie jakby ktos szpilki mi wbijal.

Możliwe, tylko że 2 dni temu szalała jak oszalała a teraz...

Dokładnie. To takie dziwne, miarowe kłucie..

Napisane przez Princesika

Masija, ja mam tak raz na jakiś czas, że przez 2-4 dni nie czuję jej na zewnątrz, że jak przyłożysz rękę to nie jesteś w stanie wyczuć ruchów a w środku czuję pukanie. Tak jakby ewidentnie kopała gdzieś w środek, nie martw się

Ech, dziewczyny stresuję się.. Wiem, że to może być nic ale wiecie jakie myśli czasami przychodzą. Tym bardziej, że tak długiej przerwy w jej kopaniu nie miałam dawno, praktycznie wcale.

Milly,Ilonus pewnie macie rację Tylko to takie dziwne uczucie jak nic Cię nie kopie. I od razu głupie myśli..

[Cos_]

No domyslam sie ze wtedy nachodza najczarniejsze mysli. Popukaj ja delikatnie palcem i przyloz reke moze sie rusza ale tak delikatnie ze nie czujesz.

[Domincia_1987]

Szuu no to fajnie, że Tż tak Cię motywuje szczerze Ci powiem, że widać po Tobie, że dbasz o ciało
Ja generalnie potrzebuje zazwyczaj dosadnej motywacji, ale powiedzianej w normalny, ludzki sposób

Dziewczyny widzę, że myślice nad materacami, ja już kupiłam, ale wczoraj na sr babeczka mówiła, że najważniejsze żeby był stosunkowo twardy by dziecko nie wpadało w niego

[myboyismine]

dzien dobry

Napisane przez szuuu

Domincia mega motywujące, mnie tak Tż motywuje, ciągle mi wymyśla ćwiczenia, jest mi mega fajnie, bo wkurza mnie niesamowicie gadanie np. babci "jedz jedz, teraz musisz trochę przytyć, żeby dziecko rosło" co najmniej jakby żywiło się moim cellulitem

Charlotta popsikałaś psioche?

a co ćwiczysz?? też coś chciałabym

Napisane przez kejtiCe

A ja się wcale nie oszczędzam ze słodyczami... mam ochotę to jem

a coo tylko u ciebie coś waga nie rośnie

Napisane przez masija

Dominicia super, że z małą wszystko ok A szyjką się nie martw-leż dużo i oszczędzaj się Teraz już będzie tylko z górki

Kurcze, ja już przytyłam 14 i jestem delikatnie załamana.
Chociaż wszyscy mi mówią, że nie widać tego po mnie, bo poważnie-co mi wywaliło to brzuch i biust.
No ale to już tyle kg.. Nie wiem dalej czemu tak tyję. I to już nawet nie chodzi mi o kg do zrzucenia po ciąży tylko czy to będzie w jakimś stopniu niebezpieczne za bardzo dla małej i dla mnie


A jaki miałam sen:/
Śniło mi się, że miałam karmić małą 1 raz.
Patrzę mleko samo leci no to ok. Mała chce ciągnąć ale nie ma mleka. Przystawiam do drugiej piersi, też nie ma.
Odstawiłam małą, patrzę na biust a tam sama fontanna leci na wszystkie strony jak z węża..
No to dawaj małą. Mała zaczyna ciągnąć a tu 0 mleka.. i tak w koło..
W końcu zaczęłam sama wyciskać to mleko a tu naglę patrzę, że mi brodawka cała czarna się zrobiła i odpadła.. i zostałam z całym białym cycem...

I ja w ryk bo jak ja będę karmiła jak nie mam sutka...

Obudziłam się taka spanikowana, że aż tż mnie musiał uspokajać....

przynajmniej tego nie widać u Ciebie mnie nikt tak nie mówi

co za sen


ja pooglądałam ostatnio m jak miłość (z nudów ) i śniło mi się, że niemal nie skończyłam jak Kasia (?)

[TinaNeko]

A ja zaraz zbieram sie na autobus. Do przejscia mam okolo 2 km i to samo do szpitala potem na badania... mam nadzieje ze mnie nie zostawi teraz na zastrzyki tylko dopiero po swietach

[Princesika]

A ja przytyłam 4 kg na razie, nie mogę przekroczyć 10 kg ale nie powinnam przekroczyć 8 kg

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Ja czasem ćwiczę mięśnie tyłka i trochę uda. Ale jakaś systematyczna to nie jestem

[myboyismine]

Napisane przez Princesika

A ja przytyłam 4 kg na razie, nie mogę przekroczyć 10 kg ale nie powinnam przekroczyć 8 kg

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Ja czasem ćwiczę mięśnie tyłka i trochę uda. Ale jakaś systematyczna to nie jestem

dlaczego nie mozesz przekroczyć 10??

jak Wy to robicie, że tak mało kg na plusie?? dzisiaj zważyłam sie i mam +9,7 kg i tak się cieszę, bo spodziewałam sie wiecej

[Domincia_1987]

Princeska a czemu nie możesz przekroczyć 10kg?? W sumie jeśli dopiero przytłaś 4kg to na pewno Ci się uda nie przekroczyć granicy wagi <kciuki>

[TinaNeko]

Napisane przez Princesika

A ja przytyłam 4 kg na razie, nie mogę przekroczyć 10 kg ale nie powinnam przekroczyć 8 kg

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Ja czasem ćwiczę mięśnie tyłka i trochę uda. Ale jakaś systematyczna to nie jestem

Ja dowiem sie po wizycie ile mi kg przyszlo.

[Marei]

Hej

Masija nie martw się, jakieś ruchy są. Też parę dni temu tak miałam, a później znowu się wiercił. To ponoć normalne, bo znajoma mówiła, że też tak było. Gorzej jak w ogóle się nie rusza cały dzień. Tym bardziej, że jak kopie w łożysko, to nie czuć tak tego.

Przez te robaki w materacu miałam w nocy koszmar, że zrobiła mi się dziura na wylot w szyi i były w niej robaki. Pomyślałam, że muszę w końcu coś zrobić z tym i zaczęłam je wyciągać i.. wyciągałam frytki. Na koniec popsikałam octaniseptem i prawie się zrosła rana.... to był pierwszy i ostatni raz z taką ilością cukru przed snem.

[myboyismine]

na wizycie mam zawsze 1kg więcej, ale to przez to że w ubraniu, butach i po południu

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Napisane przez Marei

Wróciłam właśnie ze spotkania ze znajomymi z pracy. W jednym pubie mają ciekawy pomysł na przyciągnięcie klientów. We wtorki każdy koktail kosztuje tyle, ile oczek wyrzucisz na kostce. Normalnie są od 5 euro, nawet bezalkoholowe. I dzięki mojemu anty szczęściu w rzucaniu kostką wypiłam trzy koktajle za 5e teraz mały w brzuchu szaleje

A ja jutro mam dentystę boję się czyszczenia.

to masz szczęście


też idę dzisaj na czyszczenie

[iLoNuS_ktl]

Ja 3 tyg temu miałam +10 teraz wizyta w poniedziałek więc zobaczymy ile będzie, ale jak ważyłam się wczoraj w domu to było + 11 Myślę, że do +15 dobiję...

Myboy, my z prawie identycznymi wymiarami początkowymi idziemy prawie równo

[Princesika]

Napisane przez myboyismine

dlaczego nie mozesz przekroczyć 10??

jak Wy to robicie, że tak mało kg na plusie?? dzisiaj zważyłam sie i mam +9,7 kg i tak się cieszę, bo spodziewałam sie wiecej

Napisane przez Domincia_1987

Princeska a czemu nie możesz przekroczyć 10kg?? W sumie jeśli dopiero przytłaś 4kg to na pewno Ci się uda nie przekroczyć granicy wagi <kciuki>

Bo ja przytyłam 8 kg w ciągu roku przed zajściem w ciążę. I tak naprawdę to liczy się to jako moja nadwaga. Więc teoretycznie powinnam w ciąży zrzucać tłuszcz a tyć tylko z kilogramów ciążowych

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez Marei

Hej

Masija nie martw się, jakieś ruchy są. Też parę dni temu tak miałam, a później znowu się wiercił. To ponoć normalne, bo znajoma mówiła, że też tak było. Gorzej jak w ogóle się nie rusza cały dzień. Tym bardziej, że jak kopie w łożysko, to nie czuć tak tego.

Przez te robaki w materacu miałam w nocy koszmar, że zrobiła mi się dziura na wylot w szyi i były w niej robaki. Pomyślałam, że muszę w końcu coś zrobić z tym i zaczęłam je wyciągać i.. wyciągałam frytki. Na koniec popsikałam octaniseptem i prawie się zrosła rana.... to był pierwszy i ostatni raz z taką ilością cukru przed snem.

[k a j a]

Ja nie wiem ile mam kg ostatnio miałam 7 :p

Ściągnęłam jakiś czas temu ćwiczenia ale jak trochę pocwicze to twardnieje mi brzuch..

Posprzątałam sobie i teraz bycze się.. Za dwie godz idę po blanke i do dentysty ją zapisać. Tak pięknie dziś

[myboyismine]

Napisane przez iLoNuS_ktl

Ja 3 tyg temu miałam +10 teraz wizyta w poniedziałek więc zobaczymy ile będzie, ale jak ważyłam się wczoraj w domu to było + 11 Myślę, że do +15 dobiję...

Myboy, my z prawie identycznymi wymiarami początkowymi idziemy prawie równo

faktycznie też tak kiedyś liczyłam, ze jakby tak dalej szło to do 15 powinnam dojść ale ile wyjdzie- to się okaże