Świece zapachowe cz. VII (m.in. Yankee Candle, Kringle Candle)

[kasztanka3]

Napisane przez Maguda_

Pumpkiny-killery, idealnie na Halloween albo horror

Były już filmowe krwiożercze pomidory, więc może pora na dynie

[BlueSunshine]

jeśli będą tak super pachnieć to nie mam nic przeciwko

[Maguda_]

Napisane przez kasztanka3

Były już filmowe krwiożercze pomidory, więc może pora na dynie

Na pewno jest jakiś film klasy Z z zabójczymi dyniami, nie wierzę, że do tej pory nikt na to nie wpadł

[kasztanka3]

Napisane przez Maguda_

Na pewno jest jakiś film klasy Z z zabójczymi dyniami, nie wierzę, że do tej pory nikt na to nie wpadł

No w sumie

[PaulinciaKWC]

Napisane przez moniqsan

To może ten olejek arganowy Cie dusi, albo paczula?
Mnie np duszą właśnie typowo męskie pianki do golenia, do tego autentycznie mam mdłości przy jednej nucie. Nie wiem czemu aż tak

Nie nie, ewidentnie czuję duszący puder

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Napisane przez BlueSunshine

a ja jaram dziś już drugi raz pumpkin latte i jezu jaki killer ale cudowny killer cynamon, przyprawy korzenne ahhhh

te dyniowe kringle są super.

[moniqsan]

Napisane przez PaulinciaKWC

te dyniowe kringle są super.

No a ja dalej niezdecydowana
White Punpkin-super kompozycja, zrobili zapach miszcz, no ale chyba jednak bułeczki, torty, ciasteczka, truskawki z bitą śmietaną i wszystko kojarzące sie jedzeniowo-deserowo dla mnie nie do palenia jako zapach w domu

[PaulinciaKWC]

Napisane przez moniqsan

No a ja dalej niezdecydowana
White Punpkin-super kompozycja, zrobili zapach miszcz, no ale chyba jednak bułeczki, torty, ciasteczka, truskawki z bitą śmietaną i wszystko kojarzące sie jedzeniowo-deserowo dla mnie nie do palenia jako zapach w domu

To tak jak dla mnie becon bo ciasteczka to ja chętnie palę

[FikcjaJestModna]

Napisane przez moniqsan

No gdzież? Ja w nim żadnego pudru nie czuję

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------




U mnie zdecydowanie był killerem
Męskie perfumy tak, ale jak nie lubię Midsummers Night i nie przepadam za Midnight Oasis bo pachną mi tylko pianką do golenia, tak Storm Front bym mogła nawet znieść bo to taka ładniejsza wersja wody końskiej

Napisane przez PaulinciaKWC

Mnie aż dusi ten puder powaznie.

Ja tam w Maroccan czuję puder, ale lubię takie zapachy, więc dla mnie na +.

Odpaliłam od rana Fresh lilac od dilerki Blue. Piękny. Kupię cały wosk, tym więcej, że wiosna już za oknem.
Ale Lily nic nie przebije dla mnie, jeśli chodzi o kwiatki. Chyba, że jakieś róże mnie powalą na kolana.

[PaulinciaKWC]

Przeglądam grupę i widzę sznycel z makaronem. No nie wiem jak to mozna palic w domu

[FikcjaJestModna]

Napisane przez PaulinciaKWC

Przeglądam grupę i widzę sznycel z makaronem. No nie wiem jak to mozna palic w domu

Ktoś pod sznyclem napisał, że nie czuć mięcha Że to makaron z sosem koperkowym. Obrzydlistwo

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Właśnie przyszła do mnie paczka z zamówieniem z grupy
Całą paczkę zapachniła szarlotka - Macintosh spice. A na sucho najbardziej podoba mi się Frolic & play No i Snow is glistening bardzo praniowy, ale ładniejszy niż Fluffy, wg mnie

[Gangola]

Jednak odpaliłam dzisiaj Amber Moon.
Z folią szybko i pięknie się rozpalił.

Kurczę...może on nie pachnie jakoś mega mocno ale jest bardzo dobrze wyczuwalny i rozprzestrzenia się pięknie po całym mieszkaniu.

[Maguda_]

Napisane przez moniqsan

No a ja dalej niezdecydowana
White Punpkin-super kompozycja, zrobili zapach miszcz, no ale chyba jednak bułeczki, torty, ciasteczka, truskawki z bitą śmietaną i wszystko kojarzące sie jedzeniowo-deserowo dla mnie nie do palenia jako zapach w domu

Ciasteczka nie są do końca takie złe, wiem po sobie
Ale bekon, sznycel?

[mala_gapcia]

Napisane przez moniqsan

Brzmi bardzo ciekawie,tym bardziej że Pineapple cilantro nawet przypadł mi do gustu. Dla mnie to taki Garden Sweat Pea w innym wydaniu, no i mocny!
Znasz ananasa z YC? Jak w porównaniu?

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------




To może ten olejek arganowy Cie dusi, albo paczula?
Mnie np duszą właśnie typowo męskie pianki do golenia, do tego autentycznie mam mdłości przy jednej nucie. Nie wiem czemu aż tak

Storm front może miałam jakiś felerny ale najsłabszy wosk poza peppermint twist z kringle.
Miałam pineapple cilitrano z Yankee I podobał mi się ale ten z kringle jest zupełnie inny. Pachnie jak taki świeży, dojrzały ananas, bardzo soczysty na sucho pachnie obłędnie a po rozpaleniu jeszcze lepiej.
Nie wiem czy u mnie jakaś zmiana na zapachy przez leki na alergie czy chodzi o porę roku ale wąchałam nowości z kringla I od kawy I mostu aż mnie na sucho odrzuciło.

[kasztanka3]

Napisane przez mala_gapcia

Storm front może miałam jakiś felerny ale najsłabszy wosk poza peppermint twist z kringle.
Miałam pineapple cilitrano z Yankee I podobał mi się ale ten z kringle jest zupełnie inny. Pachnie jak taki świeży, dojrzały ananas, bardzo soczysty na sucho pachnie obłędnie a po rozpaleniu jeszcze lepiej.
Nie wiem czy u mnie jakaś zmiana na zapachy przez leki na alergie czy chodzi o porę roku ale wąchałam nowości z kringla I od kawy I mostu aż mnie na sucho odrzuciło.

Pineapple cilantro to ananas z kolendrą, zupełnie inny zapach, niż z Kringle.

[moniqsan]

Napisane przez kasztanka3

Pineapple cilantro to ananas z kolendrą, zupełnie inny zapach, niż z Kringle.

Ale kolendry to ja tam nie czuję, chyba że jestem znieczulona bo do tajskiego na pęczki używam i to non stop

No to dopisuję na listę ananas z Kringle

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Napisane przez Maguda_

Ciasteczka nie są do końca takie złe, wiem po sobie
Ale bekon, sznycel?

Pewnie tak, ale 4h wąchać pączki czekoladki, czy nawet tę super dynię? No nie widzi mi się

Sznycla nawet bym nie chciała wąchać na sucho, co dopiero palić!

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez FikcjaJestModna;

Właśnie przyszła do mnie paczka z zamówieniem z grupy

Całą paczkę zapachniła szarlotka - Macintosh spice. A na sucho najbardziej podoba mi się Frolic & play No i Snow is glistening bardzo praniowy, ale ładniejszy niż Fluffy, wg mnie

A czym ten frolic pachnie?
Snow praniowy, no proszę, a ja myślałam że to jodełka

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Napisane przez Gangola

Jednak odpaliłam dzisiaj Amber Moon.
Z folią szybko i pięknie się rozpalił.

Kurczę...może on nie pachnie jakoś mega mocno ale jest bardzo dobrze wyczuwalny i rozprzestrzenia się pięknie po całym mieszkaniu.

Uwielbiam Amber Moon!

Jak moc przy Snow in love świecy?

[FikcjaJestModna]

Napisane przez moniqsan

Ale kolendry to ja tam nie czuję, chyba że jestem znieczulona bo do tajskiego na pęczki używam i to non stop

No to dopisuję na listę ananas z Kringle

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------




Pewnie tak, ale 4h wąchać pączki czekoladki, czy nawet tę super dynię? No nie widzi mi się

Sznycla nawet bym nie chciała wąchać na sucho, co dopiero palić!

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------




A czym ten frolic pachnie?
Snow praniowy, no proszę, a ja myślałam że to jodełka

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------




Uwielbiam Amber Moon!

Jak moc przy Snow in love świecy?

Mi Frolic pachnie słodką miętą z delikatnym lukrem. Jak mama TŻa piecze jabłecznik na cieście kakaowym, z cieniuteńką warstwą lukru i na to kładzie liski świeżej mięty, to z góry on tak właśnie pachnie Ale nie jest to zapach typowo jedzeniowy, kojarzy mi się tylko z górą tego ciasta.
Snow jest praniowy jak nic Jodełką bardziej pachnie In a winter wonderland, ale też nie samo drzewo, a coś perfumeryjnego w sobie ma.

[moniqsan]

Napisane przez FikcjaJestModna

Mi Frolic pachnie słodką miętą z delikatnym lukrem. Jak mama TŻa piecze jabłecznik na cieście kakaowym, z cieniuteńką warstwą lukru i na to kładzie liski świeżej mięty, to z góry on tak właśnie pachnie Ale nie jest to zapach typowo jedzeniowy, kojarzy mi się tylko z górą tego ciasta.

Snow jest praniowy jak nic Jodełką bardziej pachnie In a winter wonderland, ale też nie samo drzewo, a coś perfumeryjnego w sobie ma.

A, to już tak bardzo mnie nie ciągnie do frolica. Ale do tego jabłecznika z ciastem kakaowym (?!) owszem "listki świeżej mięty na lukrze" nie masz zdjecia?

[kasztanka3]

Napisane przez FikcjaJestModna

Mi Frolic pachnie słodką miętą z delikatnym lukrem. Jak mama TŻa piecze jabłecznik na cieście kakaowym, z cieniuteńką warstwą lukru i na to kładzie liski świeżej mięty, to z góry on tak właśnie pachnie Ale nie jest to zapach typowo jedzeniowy, kojarzy mi się tylko z górą tego ciasta.
Snow jest praniowy jak nic Jodełką bardziej pachnie In a winter wonderland, ale też nie samo drzewo, a coś perfumeryjnego w sobie ma.

Po kompletnie nietrafionych Season of peace, Apple & pine needle i Candy cane lane zimowe zapachy inne, niż korzenne w ogóle mnie nie kuszą A już na pewno żadne miętowe

[moniqsan]

Napisane przez kasztanka3

Po kompletnie nietrafionych Season of peace, Apple & pine needle i Candy cane lane zimowe zapachy inne, niż korzenne w ogóle mnie nie kuszą A już na pewno żadne miętowe

A ja się obawiam że testując tak wszelkie niewypały kiedyś pominę kolejny Snow in love, który w życiu bym nie pomyślała że jest taki cudowny

[kasztanka3]

Napisane przez moniqsan

A ja się obawiam że testując tak wszelkie niewypały kiedyś pominę kolejny Snow in love, który w życiu bym nie pomyślała że jest taki cudowny

Też Snow in love kupiłam z braku laku, bo był za 4,90 na Homedelight

[moniqsan]

Napisane przez kasztanka3

Też Snow in love kupiłam z braku laku, bo był za 4,90 na Homedelight

Tak jak ja świecę

Chciałam świecę ale nie za 97pl, więc trafiła mi się jak ślepej kurze za 72 taka perła w koronie

Odpaliłam Marokana
Dalej nie wyczuwam pudru.
Za to ta mocna nuta, która się przebija to jest coś podobnego co jest w lemon lavender!

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

A propos HOMEDELIGHT, dzisiaj RABAT 25% na Woodwick, i wysyłka 49pln gratis. Aż żal nie skorzystać

[Gangola]

Napisane przez moniqsan

Uwielbiam Amber Moon!

Jak moc przy Snow in love świecy?

Dla mnie Amber MOIN jest duzo bardziej wyczuwalny niż Snow in LOVE. Lepiej sie rozprzestrzenia i mocniej mi go czuc.

[moniqsan]

Napisane przez Gangola

Dla mnie Amber MOIN jest duzo bardziej wyczuwalny niż Snow in LOVE. Lepiej sie rozprzestrzenia i mocniej mi go czuc.

O kurczę!
Chcę!!!

[Gangola]

Napisane przez moniqsan

Tak jak ja świecę

Chciałam świecę ale nie za 97pl, więc trafiła mi się jak ślepej kurze za 72 taka perła w koronie

Odpaliłam Marokana
Dalej nie wyczuwam pudru.
Za to ta mocna nuta, która się przebija to jest coś podobnego co jest w lemon lavender!

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

A propos HOMEDELIGHT, dzisiaj RABAT 25% na Woodwick, i wysyłka 49pln gratis. Aż żal nie skorzystać

Ja też kupiłam w promo i to całkiem w ciemno.
Najpierw powaliła mnie mocą na sucho ale w paleniu już takim mocarzem nie jest.
Naprawdę dużo lepiej czuję Amber Moon i to przy otwartym oknie!

Ale... Snow in Love wczoraj też było dość mocno czuć i.... szok! Ten zapach podobał się mojemu mężowi, któremu zazwyczaj wszystkie takie zapachy przeszkadzają

I proszę mnie już nie kusić żadnym Homedelight

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Gangola

I proszę mnie już nie kusić żadnym Homedelight

[kasztanka3]

A ja dzisiaj nic nie zapalę, bo przez cały dzień mnie w domu nie będzie, a jak już wrócę, to od razu będę się szykować do spania A takiego mi zrobiłyście smaka na Ameber moon

[FikcjaJestModna]

Napisane przez kasztanka3

A ja dzisiaj nic nie zapalę, bo przez cały dzień mnie w domu nie będzie, a jak już wrócę, to od razu będę się szykować do spania A takiego mi zrobiłyście smaka na Ameber moon

Ja odpalałam rano Fresh lilac, ale już się wypachnił. Muszę znaleźć coś innego na teraz. Wieczorem zapalę otulacza jakiegoś, a teraz czegoś rześkiego mi trzeba - piszę pracę dyplomową i jakoś tak poziom energii mi spada z minuty na minutę A muszę z pięciu książek dziś napisać, żeby je oddać i mieć z głowy tę część. Taką mam motywację, o.

[kasztanka3]

Napisane przez FikcjaJestModna

Ja odpalałam rano Fresh lilac, ale już się wypachnił. Muszę znaleźć coś innego na teraz. Wieczorem zapalę otulacza jakiegoś, a teraz czegoś rześkiego mi trzeba - piszę pracę dyplomową i jakoś tak poziom energii mi spada z minuty na minutę A muszę z pięciu książek dziś napisać, żeby je oddać i mieć z głowy tę część. Taką mam motywację, o.

Z dodających energii najlepszy jest Ginger dusk

[FikcjaJestModna]

Napisane przez kasztanka3

Z dodających energii najlepszy jest Ginger dusk

Nie mam Ginger dusk Skupiłam się na kupowaniu zapachów, które są ciężko dostępne w PL i te standardowe sobie odpuściłam trochę, by nie wydać aż tak dużo. Teraz na Kringla mnie naszło i chciałabym też kilka zapachów z Wood Wick, ale YC muszę nadrobić . Teraz kwiatków, trawek, świeżaków muszę mieć więcej
Odpaliłam jednak Bahama breeze. Ciekawe co to będzie.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Rozkręca się Bahama. Czuję sok multiwitaminowy, z przeważającą nutą ananasa i kokosa. Całkiem ładny Mógłby mieć więcej wodnej nuty, ale i bez niej mi się podoba.

[PaulinciaKWC]

A ja sprzątam w towarzystwie fluffy towels i garden hideaway