Wiosna się zbliża wielkimi krokami, za rok będziemy Młodymi Pannami! :D PM 2016 cz.27

[Katiaskaa]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;50812986]hej wizaz nie dawal mi wyslac posta
masakra



szykuje sie na rozmowe[/QUOTE]
Powodzenia!


Co do mieszkania razem, to mój proboszcz wie, no bo w sumie mamy dziecko to jak inaczej i nas zachęca do ślubu po prostu i to w taki miły nienachalny sposób

[Devileek]

Napisane przez Valmai

No właśnie tego się obawiam, że zaplanuje za dużo i ani ja nie zdążę tego wykonać ani goście zjeść. :P
Nie płacimy za osobę. Gotujemy sami. Koszt produktów będę obliczać niedługo a koszt obsługi(kucharz i pomoc, plus 2 kelnerów) na dzień ślubu myślę, że około 600 zł.



Dzięki! To jest dodatkowa zaleta gotowania samemu, można sobie wybrać i wrzucić do menu co się człowiekowi żywnie podoba.

Ja uważam, że lepiej za dużo niż za mało. Wiadomo że ciężko wypośrodkować żeby było w sam raz. Jest rzeczywiście tego dużo a masz mniej więcej ustalone jak będzie to podawane w jakich godzinach? Bo jeśli w krótkich odstępach czasu, to może jednak pomyśleć z czego zrezygnować? i wtedy wyeliminować dania które mogą nie koniecznie przypaść każdemu do gustu. Bo wiadomo jak jest w PL na weselach... Choć nie uważam że to złe bo sama mam raczej pospolite potrawy większości to fajnie czasem spróbować czegoś innego Ja też już słyszałam o swoim że mam za dużo choć ja tak nie uważam jest tak wszystko fajnie po rozdzielane w godzinach, że myśle że będzie całkiem spoko

[Petit_Papillon]

Dzien dobry z rana chociaz ja jiz od ponad 2h w pracy

Napisane przez Valmai

Super! To już następna rzecz do przodu.



Fajna jest. A jak się doda różne dekoracje to będzie ślicznie wyglądać.



Super! Taka pamięć jest ważna.

Nam udało się wybrać wstępnie menu żebyśmy w końcu mogli jakiś budżet ustalić.

1. Koszyk piknikowy:
- Kanapki z domowego chleba z dwoma rodzajami nadzienia. Mięsna ze stekiem, sałatą i sosem truflowym oraz wegetariańska z bazyliowym pesto, ricottą i orzeszkami pinii.
- Sałatka z kaszą quinoa z brokułami, serem kozim i dressingiem musztardowym z chilli
- Gazpacho truskawkowe w słoiku
- Tartaletki szarlotkowe

2. Obiad serwowany inspirowany lasem
- Zupa krem kalafiorowa z kurkami i szczypiorkiem
- Pieczeń z dzika z migdałami, podana ze smażonym pęczakiem z boczkiem i mieszanką warzyw z wody. Jeszcze brak dania wege(myślę nad jakimś fajnym makaronem może?)
- Domowe lody truskawkowo-bazyliowe z czarnym pieprzem

3. Bufet z konkretami
- Zupa jarzynowa z młodych warzyw z ziemniakami, fasolką i szparagami, posypana parmezanem i świeżym estragonem
- Sałatka z chorizo i ziemniaków, z rukolą i płatkami sera manchego
- Wegańska sałatka ze szpinaku z migdałami i pudrem truskawkowym
- Sałatka z kurczakiem w szynce parmeńskiej, selerem naciowym i melonem z pestkami dyni i parmezanem

-Tarta z duszonymi porami, serem kozim, szczypiorkiem i świeżą miętą
-Tarta na spodzie serowym z camembertem, żurawiną i migdałami
- Tarta na cieście francuskim z ricottą i pomidorami

4. Przekąski
- Ciasto wytrawne z oliwkami, szynką i serem
- Parmezanowe ciasteczka z pieczonymi pomidorami i domowym pesto
-Rożki z ciasta francuskiego z różnym nadzieniem(marchewka-feta, feta-szpinak, wieprzowina-jabłko-pistacje itd.)
- Arbuz z fetą i miętą
- Crostini z serem brie, cytrusową marmoladą, rzodkiewką, rukolą i panchettą, posypane miętą.
- Crostini caprese z grilowanym awokado.
- Shoty warzywne z dipem

5. Słodki bufet
- Babeczki w różnych smakach(z cukierni)
- Brownie z malinami
- Serniczki w słoiczku z drobnymi owocami
- A'la szarlotki z różnymi owocami na patyczkach
- Ciasteczka amerykańskie(z ciemną czekoladą, z malinami i białą czekoladą, z masłem orzechowym)
- Owoce w rożkach i arbuz na patyku.

6.Grill

- Marynowana w miodzie karkówka
- Wegetariańskie szaszłyki ze szpragami i oscypkiem z sosem pomarańczowo-miętowym
- Złóż swojego burgera(mięsny i wegetariański), do wyboru z sosami, pomidorami, serem, sałatą, papryką, ogórkiem
- Puree ziemniaczane tradycyjne i bazyliowe
- Gotowana kukurydza
- Grillowane warzywa
Myślcie, że wystarczy?

Taka mam nadzieje, ze ladnie ja udekoruje i bedzie bajeczna tylko wciaz mysle nad kolorem przedownim

A menu ekstra, az sie glodna zrobilam

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Napisane przez Devileek

Ja uważam, że lepiej za dużo niż za mało. Wiadomo że ciężko wypośrodkować żeby było w sam raz. Jest rzeczywiście tego dużo a masz mniej więcej ustalone jak będzie to podawane w jakich godzinach? Bo jeśli w krótkich odstępach czasu, to może jednak pomyśleć z czego zrezygnować? i wtedy wyeliminować dania które mogą nie koniecznie przypaść każdemu do gustu. Bo wiadomo jak jest w PL na weselach... Choć nie uważam że to złe bo sama mam raczej pospolite potrawy większości to fajnie czasem spróbować czegoś innego Ja też już słyszałam o swoim że mam za dużo choć ja tak nie uważam jest tak wszystko fajnie po rozdzielane w godzinach, że myśle że będzie całkiem spoko

Ja mam takie samo podejscie. Lepiej zeby bylo za duzo niz zeby goscie glodni siedzieli. Chociaz sama knuje zeby jakos to wyposrodkowac zeby caly czas nad kotletem nie siedziec

[agnieszka_2612]

Cuddly -

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

dziewczyny - nie dziekuje zeby nie zapeszyc
nie jest to wymarzona praca jakas niby ale mialabym swiety spokoj od problemow co mam w tej obecnej

[Devileek]

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;5081333 5]Ja mam takie samo podejscie. Lepiej zeby bylo za duzo niz zeby goscie glodni siedzieli. Chociaz sama knuje zeby jakos to wyposrodkowac zeby caly czas nad kotletem nie siedziec[/QUOTE]

jak masz poprawiny to myślę, że to co zostanie będzie podane jeszcze na drugi dzień. Ja tam z niczego nie rezygnuje najwyżej będę miała na obiad jeszcze w poniedziałek lub moje zwierzątka zjedzą :P Na pewno się ucieszą

[Petit_Papillon]

Napisane przez candy111

Czy któraś się orientuje gdzie w Warszawie się robi kurs przedmałżeński i ile czasu to zajmuje ?

Twz sie chetnie dowiem ale chyba w sw. Annie na Starowce w sw. Jakubie na Tarcho

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;50812986]hej wizaz nie dawal mi wyslac posta
masakra



szykuje sie na rozmowe[/QUOTE]

[wildDaisy]

Napisane przez kognisia

oooooo i to wszystko na jedną wesele? :p moim zdaniem dużo za dużo :p

A zresztą, ja wole tradycyjne menu, coś takiego mi nie pasuje do wesela i u mnie by nie przeszło.

Ile płacicie za osobę?

Ja tam też wolę tradycyjne menu weselne

[white_bear]

Dobry w nowym watku

[zambeza]

Witam z rana

[fioleciasto]

Idę do lekarza

[candy111]

Jestem głupia zjadłam zupkę chińską, a teraz mnie boli brzuch

[201604261006]

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;5081256 3]Ewentualnie moze byc idealna na mini szklarnie dla roslin niewielkich rozmiarow np znajoma ma w czyms takim kaktusy[/QUOTE]
Nie chcecie wiedzieć co przeczytałam

Napisane przez candy111

Czy któraś się orientuje gdzie w Warszawie się robi kurs przedmałżeński i ile czasu to zajmuje ?

Napisane przez Petit_Papillon

Twz sie chetnie dowiem

Tu są fajne, my tu robiliśmy: http://www.katedra.mkw.pl/index.php?...d=19&Itemid=21
Na koniec marca będą zapisy na kurs majowy. zapisy w kancelarii, fajny ksiądz. 150zł, sobota + niedziela i z głowy. Jedynie poradnia słabo bo terminy dopiero na sierpień

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

ej!!! przed chwilą miałam stary wygląd! Oddawać buraki jedne, po co to zmieniać

[Madzialena7]

Cuddly

No nie!. Człowieka chwile nie ma a tu już nowy wątek .
A ja nawet nie wiem kiedy ten tydzień zleciał, w ogóle jaki mamy dziś dzień tygodnia? :mysli:.

Wreszcie wolne choć nie ma się z czego cieszyć, bo tylko 1 dzień i w dodatku dziś mam dużo załatwień .

btw. co się stało z wyglądem Wizażu ja się pytam?!

Napisane przez candy111

Wczoraj się zastanawialiśmy jak to ze ślubem kościelnym jak mieszkamy razem. Co ksiądz będzie mówił. W ostateczności kościoły co 5 km są

A po co się przyznawać? my też mieszkamy razem, ale ostatnią rzeczą jaką bym zrobiła, byłoby przyznanie się do tego księdzu.. Zresztą ja mam dość abstrakcyjne poglądy i nie wierzę w "mądrości" kościoła. Wierzę w Boga i dlatego chcę ślubu kościelnego, ale nie postępuję zawsze według tego co mówią księża.

[201604261006]

Bosze toż tu nawet nie widać cytowania, takie jasne jest

[candy111]

Napisane przez mysza93

Bosze toż tu nawet nie widać cytowania, takie jasne jest

u mnie działa normalnie wszystko

[sylwia9d]

Napisane przez Devileek

jak masz poprawiny to myślę, że to co zostanie będzie podane jeszcze na drugi dzień. Ja tam z niczego nie rezygnuje najwyżej będę miała na obiad jeszcze w poniedziałek lub moje zwierzątka zjedzą :P Na pewno się ucieszą

Oj tam mięsko np. zawsze można zamrozić, może nie będzie aż tak dobre no ale się nie zmarnuje

[Sophie24]

Dobry No i wizaż śmiga - nowy wygląd ale jedyna zmiana to ta belka. W sumie reszta taka sama - może to od przeglądarki zależy? Albo ustawień na kompie?


[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;5081333 5]Ja mam takie samo podejscie. Lepiej zeby bylo za duzo niz zeby goscie glodni siedzieli. Chociaz sama knuje zeby jakos to wyposrodkowac zeby caly czas nad kotletem nie siedziec[/QUOTE]

Mnie przeraża to, że mamy tak dużo jedzenia. Ciągle mam nadzieję, że uda nam się gdzieś zrezygnować z czegoś. Zwłaszcza, że nie jesteśmy pewni czy poprawiny będą. Zaoszczędziliśmy i może dałoby radę to upchnąć gdzieś w budżecie ale nie wiem. Wiemy, że będziemy rozdawać jedzenie na koniec - nie ma innej rady. Potem trzeba będzie wyrzucić to, czego zamrozić się nie da. A poza tym - też nie ma tyle miejsca aby to wszystko pochować.


Co do menu - jest bardzo oryginalne, próbowałam takiego i w większości trudno było mi coś przełknąć Wiadomo, może tak trafiłam akurat ale byłam napalona na takie nowości:P
Moim zdaniem wcale nie jest za dużo - od dawna wiadomo, że na świeżym powietrzu człowiek więcej zje Wszystko lepiej smakuje wtedy

[201604261006]

Napisane przez candy111

u mnie działa normalnie wszystko

No u mnie też działa ale wszystko jest takie jasne
o nie widać kiedy kończy się Twój cytat a zaczyna mój wpis

[Sophie24]

A jeśli o wspólne mieszkanie chodzi. Przyznam się choćby dlatego, że taka para tylko raz idzie do spowiedzi. Taka, która ze sobą nie mieszka - 3 razy. Przynajmniej tak jest w moich okolicach.
Choć ja zapewne i tak do spowiedzi nie pójdę ale M. będzie miał mniej latania:P

[Petit_Papillon]

Napisane przez mysza93

Nie chcecie wiedzieć co przeczytałam



Tu są fajne, my tu robiliśmy: http://www.katedra.mkw.pl/index.php?...d=19&Itemid=21
Na koniec marca będą zapisy na kurs majowy. zapisy w kancelarii, fajny ksiądz. 150zł, sobota + niedziela i z głowy. Jedynie poradnia słabo bo terminy dopiero na sierpień

Dziekuje. Tutaj tez patrzylam w ogole mialam tam slub brac

[wildDaisy]

Napisane przez mysza93

No u mnie też działa ale wszystko jest takie jasne
o nie widać kiedy kończy się Twój cytat a zaczyna mój wpis

U mnie tak samo. Beznadzieja

[zambeza]

Moja sala zmienila dekoracje, bo otworzyli restauracje teraz i tak srednio to wyglada (tzn dla restauracji spoko, ale na wesele sobie nie wyobrazam...) zobaczymy w lipcu, bo planujemy pojsc tam cos zjesc. Moze te dekoracje sa ruchome

[201604261006]

Napisane przez Sophie24

A jeśli o wspólne mieszkanie chodzi. Przyznam się choćby dlatego, że taka para tylko raz idzie do spowiedzi. Taka, która ze sobą nie mieszka - 3 razy. Przynajmniej tak jest w moich okolicach.
Choć ja zapewne i tak do spowiedzi nie pójdę ale M. będzie miał mniej latania:P

U nas wyjścia nie było bo podpis musiał być

U nas jak ktoś mieszka ze sobą to jest tylko jedna spowiedź, przed samym ślubem.

Napisane przez Petit_Papillon

Dziekuje. Tutaj tez patrzylam w ogole mialam tam slub brac

Oo i dlaczego zrezygnowałaś?

[agnieszka_2612]

Mysza - co przeczytałaś zboczeńcu?

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez wildDaisy

U mnie tak samo. Beznadzieja

U mnie już jest normalnie SZOK

[201711281122]

Napisane przez agnieszka_2612

Mysza - co przeczytałaś zboczeńcu?

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------


U mnie już jest normalnie SZOK

Widocznie też jestem zboczeńcem, bo sie bez problemu domyslilam

[izk_a]

Napisane przez agnieszka_2612

Dziewczyny mam prośbę o poradę NIE ŚLUBNĄ
Mam takie akwarium kulę

Takie właśnie z większym otworem. Szkoda mi go wyrzucić... i co bym mogła z tym zrobić? Nie chce tam wkładać świeczki Nie mam w ogóle koncepcji na to

znajoma ma w takiej kuli kolorowe kamyczki i te takie ostatnio popularne zielone kule, sztuczne a wyglądają jak prawdziwe
szklarnia z kaktusem też dobra

witam się wypiłam 3 kawy już - chyba zardzewieję
wczoraj odtańczyłam taniec deszczu (mycie okien) i w nocy padało gdzie sens ?

[201604261006]

Napisane przez agnieszka_2612

Mysza - co przeczytałaś zboczeńcu?

Domyśl się

[agnieszka_2612]

addrbei ja też wiem co przeczytała Specjalnie podpuszczam Za szybko pochwaliłam wizaz. Już mi cytowanie nie działa