Mamusie październikowe 2015! część II

[elvegirl]

Napisane przez Em_jK

Kurcze najważniejsze by wszystko dobrze było z reszta sobie poradzimy

Otóż to

[ewlina]

Ta moja znajoma też miała niezłe krwawienie i była przekonana, że juz nie jest w ciąży, a ułożyło sie inaczej Ogólnie narzeka, bo cięzko jej w ciązy bo ona malutka i chudzinka Ale ogolnie w porządku. Gorzej, ze ma w maju komunie tego starszego :P

[Em_jK]

Kurcze teraz idę się dokształcać na temat ciąży dwuowodniowej i jednokosmowkowej. Bo narazie to jakieś mgliste pojęcie o tym mam. Ale coś mi się kojarzy, że będę mogła teraz sobie wkrecac syndrom przetaczania itd

Zanim ją urodze to dostane bana na wszelkie fora, dostawca neta ograniczy mi możliwość przeglądania stron, a ja i tak pewnie w wariatkowie wyląduje ala:

Ja juz krwawienia nie mam. Mam za to zakaz seksu całkowity i zakaz dzwigania. I wyciągania rąk w górę. O to tyle.

[ewlina]

A co macie nie dac rady mloda jesteś i siłe znajdziesz
Opowiem wam lepsza historie Mam klientke, dość późno zdecydowali się na pierwsze dziecko, bo byla juz blisko 40...i gdy jej mała miała 3 miesiące, okazało się, ze wpadli..no i zgadnijcie co? Blizniaki, 2 chlopaki jednojajowe :P

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Napisane przez Em_jK

Kurcze teraz idę się dokształcać na temat ciąży dwuowodniowej i jednokosmowkowej. Bo narazie to jakieś mgliste pojęcie o tym mam. Ale coś mi się kojarzy, że będę mogła teraz sobie wkrecac syndrom przetaczania itd

Zanim ją urodze to dostane bana na wszelkie fora, dostawca neta ograniczy mi możliwość przeglądania stron, a ja i tak pewnie w wariatkowie wyląduje ala:

Ja juz krwawienia nie mam. Mam za to zakaz seksu całkowity i zakaz dzwigania. I wyciągania rąk w górę. O to tyle.

Czyli co zwolnienie?

[Em_jK]

Ewlina,

Lekarz tak do końca mi nie odpowiedział czy powinnam dać sobie spokój z praca. Powiedział, że jeżeli ona mnie nie męczy, nie musze dźwigać, skakać itd to mogę sobie pracować. Ale jeżeli mnie męczy to mam zrezygnować. I o! Dogadaj się z dziadem

[ewlina]

Aha czyli w sumie nie wiadomo...a ty jak myślisz?

A co Twoj Tż na wiadomosc?

[amelia177]

Ojeju Em_jK poryczałam się... poszłam się przespać jak pisałaś, że czekasz na wizytę ale się przebudziłam, żeby zobaczyć co u Ciebie a tu takie wieści. Przypomniało mi się moje podwójne szczęście jakiś czas temu... jeszcze Sam Smith w radiu leciał i się rozkleiłam... Moja ciąża była taka dokładnie jak Twoja JK,DO. Najważniejsze, że dzieci mają dwie owodnie. Zobaczysz u Ciebie wszystko będzie dobrze, bo dzieci większe. Trzymam za Was mocno kciuki. Jakbyś miała pytania o Twoją ciążę to ja już się tyle naczytałam w tym temacie, że mogę coś tam podpowiedzieć. Jak coś pisz na priva GRATULACJE!!!

[Em_jK]

Napisane przez ewlina

Aha czyli w sumie nie wiadomo...a ty jak myślisz?

A co Twoj Tż na wiadomosc?

Ja narazie chciałabym pracować bo kasa się przyda. I faktycznie dzieciaki nie są męczące. Mam bardzo blisko do pracy .A jeszcze mogę od kwietnia swoją Jagode wysłać na zajęcia dla małych dzieci, ktore organizuje caritas i moje miasto. Taki trochę żłobek. Od 7:30 do 12:30 lub od 12:30 do 16:30 by młoda była tam. Tak więc praktycznie wtedy z rana byłabym tylko z Tymonem.

No mój tz przez telefon kazał mi więcej na usg nie chodzić. Zobaczymy co powie w domu, ale on dopiero gdzieś za dwie godziny będzie. Albo i później.

[mariolaw_132]

Czlowiek w pracy a tu takie rzeczy sie dzieja wieeeelkie gratulacje!!!!

Co do smarowania to ja obecnie uzywam balsamu dove aby skora nie byla sucha.

A wlosow nie farbujd

[ewlina]

Też prawda, kasa potrzebna..skoro mówisz, że się nie umęczysz to pracuj ile dasz rade

[mala29lll]

Napisane przez Em_jK

Mała,

Powiedział, że mam nie chodzić więcej na usg bo jeszcze z jedno przyniosę

.

heheh to może faktycznie ogranicz USG bo się nazbiera gromadka

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Całkiem fajne ciuszki tanie mają w tym sklepie co kurtka http://allegro.pl/listing/user/listi...us_id=10657099

Nie które mogą być jako ciążowe

[sabonka123]

Em gratulacje!!! Taka dobra wiadomość

[ktosiula]

Napisane przez ewlina

Dziewczyny a tak z innej beczki...farbujecie włosy? Czy narazie nie..bo ja nie wiem sama, mam mega odrosty, ale troche się boje.

Ja farbuje. Ostatnio wczoraj

Jeszcze odnośnie smarowania to rzadko, jak mi się przypomni, ale muszę się wziąć za to. W pierwszej ciąży najpierw miałam bio oil, później oliwka babydream fur mama. Żadnego rozstępu nie mam. Przytyłam 10 kg. A
podatna na rozstępy jestem bo jeszcze z czasów dojrzewania mam na udach i boczkach.

Napisane przez ninagg

Ja Oliwce dla dzieci podziękuję, większość oliwek to sama parafina. A taki zapychacz skóry mi zbędny. Ostatnio kupiłam z babybream dla kobiet w ciąży, w składzie same naturalne oleje, ale mnie uczulił i miałam taką masakrę na skórze. Oliwka dla dzieci z babydream też ma fajny skład.

Hipp ma też bardzo fajny skład. Teraz używam czasem bo kupiłam dla małego ale go nie smaruje tym. Same naturalne oleje. Zero parafiny.

Napisane przez Em_jK

Dziewczyny są dwa bąbelki! Jeden ma 33mm, drugi 34. Lekarz powiedział, że musiał jeden się schować na wcześniejszej wizycie. I tak się ponoć zdarza!! Jestem w szoku. Krwawienie jest z polipa. Mam się tym nie martwić bo to dziecku nie grozi. Ale bliźniaki?!

Ale numer!!!! Gratuluje!!!! Trzymam mocno kciuki za twoją dwójeczkę a ty się oszczędzaj

Napisane przez blindness_94

Ja już po USG genetycznym. Maleństwo prawidłowo się rozwija. Wszystko w normie. NT - 1,3, kość nosowa obecna. Teraz ma 5,8cm i wychodzi 12t3d. Co USG to inna data porodu. Lekarz powiedział, że w 80% dziewczynka . Serduszko bije 159 ud/min. Strasznie się cieszę. Dodam później zdjęcie.
Na rozstępy muszę sobie kupić jakiś krem, bo na razie nie smarowałam, ale mam tendencje do rozstępów. Rozejrzę się po sklepach, poczytam opinie i coś wybiorę.
Em_jK - Wow. Gratulacje .

Super wieści!



A jak to było z tym biciem serduszka i płcią???? Bo z synem było 180, a teraz 156 i chyba dziewczynka.

[AgatkaSz]

Napisane przez ewlina

Dziewczyny a tak z innej beczki...farbujecie włosy? Czy narazie nie..bo ja nie wiem sama, mam mega odrosty, ale troche się boje.

Ja farbuje i uwazam ze mozna ale pomieszczenie przewietrzone

Napisane przez elvegirl

Otóż to.

Smarujecie brzuchy czymś przeciw rozstępom?

obecnie uzywam emulsji do kapieli emolim i emulsji do ciala emolium czuje ogolna poprawe mojej bardzo suchej skory a na brzuch bio oil

Napisane przez natalitka1988

laski pisałam wam wczoraj że na rozstępy świetna jest oliwka dla dzieci!! znam dużo kobiet które używały tylko oliwkę i ŻADNA nie ma rozstępów

ja nie moge oliwki bardzo wysusza mi skora i oliwka zatyka pory wiec nie kazdy moze jej uzywac

Napisane przez Em_jK

Dziewczyny są dwa bąbelki! Jeden ma 33mm, drugi 34. Lekarz powiedział, że musiał jeden się schować na wcześniejszej wizycie. I tak się ponoć zdarza!! Jestem w szoku. Krwawienie jest z polipa. Mam się tym nie martwić bo to dziecku nie grozi. Ale bliźniaki?!

Szok!! Nadrabialam watek i balam sie ze trafie na najgorsza wiadomosc a tu takie szczescie zazdrosze dwie pieczenie na jednym ogniu dacie rade a ile radosci w domu super , super

[malinowa4]

boże zwariowałyście dziś z tymi postami nie wiem czy nadrobię hehe

u mnie dziś taka paskudna pogoda - "pizga złem" a ja się wybrałam na załatwianie spraw w centrum najpierw się okazało , że tramwaj ten co potrzebowałam się nim dostać do celu jedzie całkiem gdzie indziej, musiałam się przesiadać na autobus i 2 przystanki na nogach w tej pizgawicy iść byłam odebrać świadectwo z tego egzaminu zawodowego, zadowolona że tak ładnie zdałam pojechałam sobie jeszcze obrączki odebrać do apartu bo już były gotowe. Przymierzam tą obrączkę, chcę ściągnąć a ta nie przejdzie babka się tak zaczęła na mnie patrzeć.. siłowałam się parę minut ale w końcu zdjęłam. tak mi paluchy spuchły, bo później w domu już normalnie zeszła. heheh po aparcie pojechałam na chwilę do znajomej, wróciłam sobie z tatą robiąc po drodze zakupy. tak sobie teraz wróciłam do domu, chcę wyciągnąć to świadectwo, pochwalić się i co się okazuje.... ŻE TO NIE MOJE !!! wrr ale mi ciśnienie skoczyło. a babka w sekretariacie brała ode mnie dowód , podpisywałam się na liście pod moim nazwiskiem a złe mi dała no jakiego nerwa mam ! muszę jeszcze raz jechać jutro jak znów w taką pogodę to się załamię

[sabonka123]

Byłam strasznie głodna a przejeżdżałam obok mcdonalda i sobie wzięłam conieco. Tzn conieco za dużo bo dwie kanapki i duże frytki. Masakra

[mala29lll]

Ktosiula to u CIebie się nie sprawdza z płcią i tętnem poniżej 140 chłopak a powyżej dziewuszka

[natalia_b]

Em_jk ale emocje!! Najpierw czytam ze strachem o krwawieniu, martwię się czy Będzie ok...a za chwilę ze będzie dwojeczka!! i autentycznie się popłakałam!! Tak bardzo się ciesze!! Będzie dobrze teraz!!

[AgatkaSz]

Szkoda ze ja nie pamietam tetna Ingi bym miala porownanie pojde na wczesniejsza wizyte za tydzien bo nie wytrzymam z nerwow :P

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Bylam na drugich zajeciach z teori i juz mnie zapisza na jazdy dobrze miec znajomosci hehe szybko pojdzie z tym prawkiem

[ktosiula]

Napisane przez malinowa4

boże zwariowałyście dziś z tymi postami nie wiem czy nadrobię hehe

u mnie dziś taka paskudna pogoda - "pizga złem" a ja się wybrałam na załatwianie spraw w centrum najpierw się okazało , że tramwaj ten co potrzebowałam się nim dostać do celu jedzie całkiem gdzie indziej, musiałam się przesiadać na autobus i 2 przystanki na nogach w tej pizgawicy iść byłam odebrać świadectwo z tego egzaminu zawodowego, zadowolona że tak ładnie zdałam pojechałam sobie jeszcze obrączki odebrać do apartu bo już były gotowe. Przymierzam tą obrączkę, chcę ściągnąć a ta nie przejdzie babka się tak zaczęła na mnie patrzeć.. siłowałam się parę minut ale w końcu zdjęłam. tak mi paluchy spuchły, bo później w domu już normalnie zeszła. heheh po aparcie pojechałam na chwilę do znajomej, wróciłam sobie z tatą robiąc po drodze zakupy. tak sobie teraz wróciłam do domu, chcę wyciągnąć to świadectwo, pochwalić się i co się okazuje.... ŻE TO NIE MOJE !!! wrr ale mi ciśnienie skoczyło. a babka w sekretariacie brała ode mnie dowód , podpisywałam się na liście pod moim nazwiskiem a złe mi dała no jakiego nerwa mam ! muszę jeszcze raz jechać jutro jak znów w taką pogodę to się załamię

Ale przygody. Współczuję że znowu musisz jechać. Nienawidzę takich sytuacji!

Napisane przez mala29lll

Ktosiula to u CIebie się nie sprawdza z płcią i tętnem poniżej 140 chłopak a powyżej dziewuszka

No patrz, pic na wodę

[malinowa4]

doczytałam

Em gratulacje!!!!!!! tak się przejęłam jak czytałam o tym krwawieniu a tu taka niespodzianka !

Blindness - gratulacje udanej wizyty

Sabonka ja też chcę już taki duży brzuch ! ja mam taki jedynie na sam wieczór jak jeszcze nie pójdę na kibelek hihihi

[mijode]

Napisane przez Em_jK

Dziewczyny są dwa bąbelki! Jeden ma 33mm, drugi 34. Lekarz powiedział, że musiał jeden się schować na wcześniejszej wizycie. I tak się ponoć zdarza!! Jestem w szoku. Krwawienie jest z polipa. Mam się tym nie martwić bo to dziecku nie grozi. Ale bliźniaki?!

o kurde! jaka niespodzianka suuuper gratulacje

Napisane przez mala29lll

Ktosiula to u CIebie się nie sprawdza z płcią i tętnem poniżej 140 chłopak a powyżej dziewuszka

a o co chodzi z tym tętnem?


i ja się witam po usg genetycznym Dzidzia ma 72mm serduszko usłyszałam pierwszy raz, 170 uderzeń. Wszystko jest ok pięknie do mnie pomachało łapką, szkoda, że nie mam z tego momentu zdjęcia.. pięknie wysunęło łapkę, jakby chciało przybić 5 a w ogóle całe badanie taaak bryyyykało, że aż dziwne, że nic nie czuję calutki czas machało nogami i głową góra dół śmiesznie, taki mały człowieczek we mnie siedzi ahhhh
a no i było to zwykłe usg, nie 3d. zdjęcia szału nie robią, ale i tak jest pamiątka. na żywo fajniej wyglądało

zdjęcia wrzucam do K, bo tam jest i moje nazwisko i miasto..

[mala29lll]

Ktosiula no pisali, że to nigdzie nie udowodnione choć niektórzy lekarze upierają się przy tej teorii Wiadomo, ze to z przymrużeniem oka. A ja sobie robiłam wróżbę ostatnio z pierścionkiem i łańcuszkiem i wyszła dziewuszka Ja coś mam wrażenie, że dziewczynka będzie, ale nie wiem. Mogę się mocno zdziwić jak EM dzisiaj heheh

Malinowa jak ja "kocham " takie sytuacje. Baba nie spojrzy dobrze, a Ty musisz znowu zapierniczać jutro po to zaświadczenie

[Kuapouszka]

Napisane przez mijode

o kurde! jaka niespodzianka suuuper gratulacje




a o co chodzi z tym tętnem?


i ja się witam po usg genetycznym Dzidzia ma 72mm serduszko usłyszałam pierwszy raz, 170 uderzeń. Wszystko jest ok pięknie do mnie pomachało łapką, szkoda, że nie mam z tego momentu zdjęcia.. pięknie wysunęło łapkę, jakby chciało przybić 5 a w ogóle całe badanie taaak bryyyykało, że aż dziwne, że nic nie czuję calutki czas machało nogami i głową góra dół śmiesznie, taki mały człowieczek we mnie siedzi ahhhh
a no i było to zwykłe usg, nie 3d. zdjęcia szału nie robią, ale i tak jest pamiątka. na żywo fajniej wyglądało

zdjęcia wrzucam do K, bo tam jest i moje nazwisko i miasto..

Jupi; )

[ktosiula]

Napisane przez mijode

o kurde! jaka niespodzianka suuuper gratulacje




a o co chodzi z tym tętnem?


i ja się witam po usg genetycznym Dzidzia ma 72mm serduszko usłyszałam pierwszy raz, 170 uderzeń. Wszystko jest ok pięknie do mnie pomachało łapką, szkoda, że nie mam z tego momentu zdjęcia.. pięknie wysunęło łapkę, jakby chciało przybić 5 a w ogóle całe badanie taaak bryyyykało, że aż dziwne, że nic nie czuję calutki czas machało nogami i głową góra dół śmiesznie, taki mały człowieczek we mnie siedzi ahhhh
a no i było to zwykłe usg, nie 3d. zdjęcia szału nie robią, ale i tak jest pamiątka. na żywo fajniej wyglądało

zdjęcia wrzucam do K, bo tam jest i moje nazwisko i miasto..

Jaki już duży Twój dzidziol!

[Libra2]

Ja też już po USG i wreszcie mogę odetchnąć z ulgą.Na szczęście moje obawy się nie potwierdziły i wszystko jest w porządku.Serce bije a maleństwo sobie żwawo fikalo podczas całego badania.Mimo że trafiłam na nie zbyt przyjemną Panią doktor która juz na samym wstępie wyśmiała mnie i moje lęki i ogólnie niechętnie odpowiadała na moje pytania (chociaż była to wizyta prywatna) cieszę się że tam poszłam.Wedlug aparatu jestem już w połowie 13 tygodnia także sama już nie wiem jaki mam termin porodu. Bo co wizyta to inna data mi wychodzi.Tak czy inaczej zostaje z wami.Teraz z niecierpliwością czekam na usg genetyczne,chciałbym już znać płeć bo dzisiaj niestety się nie udało podejrzeć. Ok, teraz ze spokojną głową biorę się za nadrabianie wątku bo widzę że nie próżnowałyście.

[AgatkaSz]

ale wam zazdroszcze tych udanych wizyt tez chce babelka zobaczyc

[mijode]

Napisane przez ktosiula

Jaki już duży Twój dzidziol!

nioooo, już kawał człowieczka no i nie mogę uwierzyć, że Bąbelek tak się mocno już rusza. piękny widok

[Zaliczka]

Hej dziewczyny,

Nie jestem w stanie nadrobic wszystkiego z ostatnich dwoch dni tak sie rozpisujecie Pazdziernikowe blizniaki, wow, gratulacje

A ja mialam w poniedzialek wieczorem USG genetyczne,12t3d, 63mm, tetno 169/min, NT 1.8 ale nosek sie wydawal maly, wiec mam w piatek przyjsc na badanie Pappa. Generalnie to w poniedzialek dzidzia sie dosc ciezko ulozyla i jeszcze buzke roczkami zaslonila Mam nadzieje, ze wszystko w porzadku bedzie w piatek...
Ale tak fajnie bylo malenstwo zobaczyc

[Malpka]

Napisane przez Em_jK

Ja narazie chciałabym pracować bo kasa się przyda. I faktycznie dzieciaki nie są męczące. Mam bardzo blisko do pracy .A jeszcze mogę od kwietnia swoją Jagode wysłać na zajęcia dla małych dzieci, ktore organizuje caritas i moje miasto. Taki trochę żłobek. Od 7:30 do 12:30 lub od 12:30 do 16:30 by młoda była tam. Tak więc praktycznie wtedy z rana byłabym tylko z Tymonem.

No mój tz przez telefon kazał mi więcej na usg nie chodzić. Zobaczymy co powie w domu, ale on dopiero gdzieś za dwie godziny będzie. Albo i później.

a ile ma Tymon lat?

Napisane przez malinowa4

boże zwariowałyście dziś z tymi postami nie wiem czy nadrobię hehe

u mnie dziś taka paskudna pogoda - "pizga złem" a ja się wybrałam na załatwianie spraw w centrum najpierw się okazało , że tramwaj ten co potrzebowałam się nim dostać do celu jedzie całkiem gdzie indziej, musiałam się przesiadać na autobus i 2 przystanki na nogach w tej pizgawicy iść byłam odebrać świadectwo z tego egzaminu zawodowego, zadowolona że tak ładnie zdałam pojechałam sobie jeszcze obrączki odebrać do apartu bo już były gotowe. Przymierzam tą obrączkę, chcę ściągnąć a ta nie przejdzie babka się tak zaczęła na mnie patrzeć.. siłowałam się parę minut ale w końcu zdjęłam. tak mi paluchy spuchły, bo później w domu już normalnie zeszła. heheh po aparcie pojechałam na chwilę do znajomej, wróciłam sobie z tatą robiąc po drodze zakupy. tak sobie teraz wróciłam do domu, chcę wyciągnąć to świadectwo, pochwalić się i co się okazuje.... ŻE TO NIE MOJE !!! wrr ale mi ciśnienie skoczyło. a babka w sekretariacie brała ode mnie dowód , podpisywałam się na liście pod moim nazwiskiem a złe mi dała no jakiego nerwa mam ! muszę jeszcze raz jechać jutro jak znów w taką pogodę to się załamię

Napisane przez mijode

i ja się witam po usg genetycznym Dzidzia ma 72mm serduszko usłyszałam pierwszy raz, 170 uderzeń. Wszystko jest ok pięknie do mnie pomachało łapką, szkoda, że nie mam z tego momentu zdjęcia.. pięknie wysunęło łapkę, jakby chciało przybić 5 a w ogóle całe badanie taaak bryyyykało, że aż dziwne, że nic nie czuję calutki czas machało nogami i głową góra dół śmiesznie, taki mały człowieczek we mnie siedzi ahhhh
a no i było to zwykłe usg, nie 3d. zdjęcia szału nie robią, ale i tak jest pamiątka. na żywo fajniej wyglądało

zdjęcia wrzucam do K, bo tam jest i moje nazwisko i miasto..

super ze wszystko ok

Napisane przez Libra2

Ja też już po USG i wreszcie mogę odetchnąć z ulgą.Na szczęście moje obawy się nie potwierdziły i wszystko jest w porządku.Serce bije a maleństwo sobie żwawo fikalo podczas całego badania.Mimo że trafiłam na nie zbyt przyjemną Panią doktor która juz na samym wstępie wyśmiała mnie i moje lęki i ogólnie niechętnie odpowiadała na moje pytania (chociaż była to wizyta prywatna) cieszę się że tam poszłam.Wedlug aparatu jestem już w połowie 13 tygodnia także sama już nie wiem jaki mam termin porodu. Bo co wizyta to inna data mi wychodzi.Tak czy inaczej zostaje z wami.Teraz z niecierpliwością czekam na usg genetyczne,chciałbym już znać płeć bo dzisiaj niestety się nie udało podejrzeć. Ok, teraz ze spokojną głową biorę się za nadrabianie wątku bo widzę że nie próżnowałyście.

super ze ok

Napisane przez Zaliczka

Hej dziewczyny,

Nie jestem w stanie nadrobic wszystkiego z ostatnich dwoch dni tak sie rozpisujecie Pazdziernikowe blizniaki, wow, gratulacje

A ja mialam w poniedzialek wieczorem USG genetyczne,12t3d, 63mm, tetno 169/min, NT 1.8 ale nosek sie wydawal maly, wiec mam w piatek przyjsc na badanie Pappa. Generalnie to w poniedzialek dzidzia sie dosc ciezko ulozyla i jeszcze buzke roczkami zaslonila Mam nadzieje, ze wszystko w porzadku bedzie w piatek...
Ale tak fajnie bylo malenstwo zobaczyc

za piątkową wiytę oby potwierdziło sie ze wszystko jest dobrze