Świece zapachowe cz. VII (m.in. Yankee Candle, Kringle Candle)

[kasztanka3]

Napisane przez fantyna

widzę, że uderzasz w podobne klimaty co ja - połowę twoich zakupów własnie na dniach będę testować. Vanilla chai mnie bardzo zawiódł. Mocny jest ale taaaki brzydki


chyba ci zapakuje Silver bells albo Happy christmas - zmieniłabyś zdanie o iglakach

Mnie się Vanilla chai podoba, jest ciastkowo-waniliowo-cynamonowy, najbardziej cynamonowy, fajny, otulający i mocny. Wypaliłam 1,5 wosku, może nie jest to wielka miłość, ale lubię do tego zapachu wracać.

Mam White christmas, ale to bardziej kościelne kadzidło, niż iglaki, na sucho nawet mi się podoba.
Coś iglastego czuć też w Icicles, wypaliłam dwa woski i mam dość.
Happy christmas i Silver bells nie znam, ten drugi kiedyś chciałam kupić, ale tak od grudnia się przymierzam do zakupów na allegro i jeszcze żadnych nie zrobiłam, typowy mój zapał

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Napisane przez Maguda_

Tyż

Promocje to nam wszystkim się tu przydadzą

Przypomniało mi się, paliłam dzisiaj Chocolate layer cake i początek mega apetyczny, a potem wyłazi z niego jakaś irytująca nuta, jak w kringlowym Hot chocolate, podejrzewam, że nawet połowy świecy bym nie zmęczyła.

[moniqsan]

Napisane przez fantyna

ale chcesz kupić i przetestować, czy już je masz w domu i czekają na swoja kolej?

Kupić kupić, u mnie nic nie czeka na swoją kolej bo ile by nowości nie przyszło ja je sprawdzam po kolei, po kilka dziennie słabe, wiem

[kasztanka3]

Napisane przez fantyna

Zwłaszcza Sleigh bells ring o zapachu sztucznego pączka z różą chciałabym gdzieś wyekspediować - brrr

Dopiero teraz to doczytałam
Chyba podobnie pisałaś o Pink hibiscus, więc pewnie i ten by mi się spodobał

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Napisane przez moniqsan

Kupić kupić, u mnie nic nie czeka na swoją kolej bo ile by nowości nie przyszło ja je sprawdzam po kolei, po kilka dziennie słabe, wiem

Ja wczoraj chyba 4 zapachy przetestowałam, dzisiaj też

[moniqsan]

Napisane przez Maguda_

Ojej, uparciuch z tego kuriera, ale może jutro będzie zamówienie?
Wszystkiego dobrego urodzinowego, dużo kuszących zapachów

Dzięki i Kasztanko Tobie też

Mąż mi dzisiaj wręczył prezent po czym za kilka min dodał - a, właśnie! Jakąś świecę powinnaś sobie zamówić, bo ja to nawet jakbym chciał, nie do opanowania te zapachy...
Na co ja - eeee, yyyy, już zamówiłam (bedziesz dziś po pracy odbierał z paczkomatu)

Kurtyna

[Maguda_]

Napisane przez moniqsan

Mąż mi dzisiaj wręczył prezent po czym za kilka min dodał - a, właśnie! Jakąś świecę powinnaś sobie zamówić, bo ja to nawet jakbym chciał, nie do opanowania te zapachy...
Na co ja - eeee, yyyy, już zamówiłam (bedziesz dziś po pracy odbierał z paczkomatu)

Kurtyna

[kasztanka3]

Napisane przez moniqsan

Dzięki i Kasztanko Tobie też

Mąż mi dzisiaj wręczył prezent po czym za kilka min dodał - a, właśnie! Jakąś świecę powinnaś sobie zamówić, bo ja to nawet jakbym chciał, nie do opanowania te zapachy...
Na co ja - eeee, yyyy, już zamówiłam (bedziesz dziś po pracy odbierał z paczkomatu)

Kurtyna

Fajny mąż
Mój na szczęście za bardzo nie komentuje, ale zachwycony moim woskowym nałogiem nie jest
I nie marudzi, jak go proszę, żeby gdzieś coś odebrał

[Maguda_]

Napisane przez moniqsan

Kupić kupić, u mnie nic nie czeka na swoją kolej bo ile by nowości nie przyszło ja je sprawdzam po kolei, po kilka dziennie słabe, wiem

Napisane przez kasztanka3

Ja wczoraj chyba 4 zapachy przetestowałam, dzisiaj też

Nie mieszają się Wam potem w domu aromaty? Czasem gdy dobijam jeden zapach i potem wrzucam do kominka kolejny, mam wrażenie, że już jest ciężko nawet jak w międzyczasie wietrzę mieszkanie i mam dość, a co dopiero mówić o 4, wow.

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Napisane przez kasztanka3

I nie marudzi, jak go proszę, żeby gdzieś coś odebrał

A tylko by spróbował

[moniqsan]

Napisane przez kasztanka3

Przypomniało mi się, paliłam dzisiaj Chocolate layer cake i początek mega apetyczny, a potem wyłazi z niego jakaś irytująca nuta, jak w kringlowym Hot chocolate, podejrzewam, że nawet połowy świecy bym nie zmęczyła.

Trafiła mi się kiedyś na Ursynowie używana świeca do obwąchania. W momencie w którym odrzuciło mnie od uwielbiamego przez miliony zapachu potwierdziłam swoją awersję do jedzeniowych zapachów.Były kiedyś takie zabawkowe figurki w różnych zapachcach, ta świeca tak właśnie dziwnie nienaturalnie czekoladowo pachniała

[kasztanka3]

Napisane przez Maguda_

Nie mieszają się Wam potem w domu aromaty? Czasem gdy dobijam jeden zapach i potem wrzucam do kominka kolejny, mam wrażenie, że już jest ciężko nawet jak w międzyczasie wietrzę mieszkanie i mam dość, a co dopiero mówić o 4, wow.

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------


A tylko by spróbował

A żebyś wiedziała

U mnie jakoś te zapachy zaraz po zgaszeniu się "rozmywają", wiecznie okna są pootwierane no i z kuchni ciągle jakimś jedzeniem pachnie (dzisiaj jak piekłam muffiny, to tak zapachniły całe mieszkanie, że żaden wosk nie miałby szans w takim starciu ) i w efekcie czuć wosk tylko w trakcie palenia, potem już nie.

[moniqsan]

Napisane przez kasztanka3

Fajny mąż

Mój na szczęście za bardzo nie komentuje, ale zachwycony moim woskowym nałogiem nie jest

I nie marudzi, jak go proszę, żeby gdzieś coś odebrał

Fajny mąż, kurier niefajny.
O niczym dziś nie myślę tylko o tej świecy

A Twój TŻ nie wyglądał na niezachwyconego

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Napisane przez Maguda_

Nie mieszają się Wam potem w domu aromaty? Czasem gdy dobijam jeden zapach i potem wrzucam do kominka kolejny, mam wrażenie, że już jest ciężko nawet jak w międzyczasie wietrzę mieszkanie i mam dość, a co dopiero mówić o 4, wow.[COLOR="Silver"]

Nie

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez kasztanka3

no i z kuchni ciągle jakimś jedzeniem pachnie (dzisiaj jak piekłam muffiny, to tak zapachniły całe mieszkanie, że żaden wosk nie miałby szans w takim starciu )

Ja mam tak teraz z bukietem pięknie pachnących Lili. Od kilku dni zaciekle walczą z woskami o podium i w sumie to sama nie wiem po co wypalam kolejne tealighty. Uzależnienie?

[kasztanka3]

Napisane przez moniqsan

Fajny mąż, kurier niefajny.
O niczym dziś nie myślę tylko o tej świecy

A Twój TŻ nie wyglądał na niezachwyconego

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------




Nie

On w sumie ogólnie pogodny jest i zazwyczaj w dobrym humorze

Moja paczka z Goodies wczoraj wieczorem dotarła do Warszawy, rano przed 8 dostałam sms z informacją, że jest w doręczeniu, a dopiero ok. 17 ją dostałam, też się niecierpliwiłam bardzo

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Napisane przez moniqsan

Ja mam tak teraz z bukietem pięknie pachnących Lili. Od kilku dni zaciekle walczą z woskami o podium i w sumie to sama nie wiem po co wypalam kolejne tealighty. Uzależnienie?

U mnie woski pójdą w odstawkę, jak będzie sezon na bez Wszystkie wazony zawsze idą wtedy w ruch

[Snula]

Napisane przez kasztanka3

Dzisiejsze

czekam na raport o Lavender spa w porównaniu do Lavender.

Napisane przez kasztanka3

Pogrubione bardzo lubię i polecam
Black plum blossom i Honey blossom miałam, ale pierwszy za słodki, a drugi za słaby.

Lemon lavender ładny, ale podobieństwa do Bay leaf wreath nie zauważyłam, BLW to zieleń i cytrusy, a w LL czuć wyraźnie cytrynę i lawendę.

Cytrynę sobie mój TŻ zażyczył, bo on lubi wszystko, co cytrusowe.

I bez obaw, ja z tych nieobrażalskich

mój też owocowe lubi. ale na szczęście nie marudzi jak przychodzi owocek i stwierdzam, że nie odpalę. haha. ostatnio stwierdził, że jak będę zmawiać Kringle to chce Hot choccolate.

Napisane przez Maguda_

Akurat apple & pine needle są na tamtym blogu wysoko ocenione, więc mam nadzieję, że christmas tree jednak będzie ładny W ogóle chciałam też christmas rose, ale była już tyle w postaci samplera, a nie chciało mi się wydawać więcej na paczkę, buu Może następnym razem, w odległej przyszłości

Christmas rose też bym chciała, ale szkoda mi na przesyłkę jednego samplera. ale obczaję co tam jeszcze ma.

Napisane przez moniqsan

Dzięki i Kasztanko Tobie też

Mąż mi dzisiaj wręczył prezent po czym za kilka min dodał - a, właśnie! Jakąś świecę powinnaś sobie zamówić, bo ja to nawet jakbym chciał, nie do opanowania te zapachy...
Na co ja - eeee, yyyy, już zamówiłam (bedziesz dziś po pracy odbierał z paczkomatu)

Kurtyna

i wszystkiego pachnącego!

w Hebe mają sporo zapachów Simply Home i teraz nie wiem czy brać na zapas, bo mam te co chciałam oprócz Lavender spa, czy zamówić Kringle gdzieś, czy dać sobie spokój.

[kasztanka3]

Napisane przez Snula

czekam na raport o Lavender spa w porównaniu do Lavender.



mój też owocowe lubi. ale na szczęście nie marudzi jak przychodzi owocek i stwierdzam, że nie odpalę. haha. ostatnio stwierdził, że jak będę zmawiać Kringle to chce Hot choccolate.


w Hebe mają sporo zapachów Simply Home i teraz nie wiem czy brać na zapas, bo mam te co chciałam oprócz Lavender spa, czy zamówić Kringle gdzieś, czy dać sobie spokój.

Dla mnie woski Simply Home wygrywają z kringlowymi, są naprawdę mocne i z tych, które testowałam wszystkie mi się podobają Nie wychodzą z nich dziwaczne nuty, są takie same po zapaleniu, jak na sucho.

Lavender spa ładny na sucho, ale dość delikatny, chyba Lavender podoba mi się bardziej.
Jutro odpalę Spa i zobaczę, jaką ma moc.

[Maguda_]

Napisane przez Snula

Christmas rose też bym chciała, ale szkoda mi na przesyłkę jednego samplera. ale obczaję co tam jeszcze ma.

Jak patrzyłam, zostały jeszcze 3 sztuki, więc razem z Kasztanką i moniqsan się nie załapiemy, jeśli chciałybyśmy je nie wiadomo kiedy

[kasztanka3]

Napisane przez Maguda_

Jak patrzyłam, zostały jeszcze 3 sztuki, więc razem z Kasztanką i moniqsan się nie załapiemy, jeśli chciałybyśmy je nie wiadomo kiedy

Kurde, wczoraj jeszcze były 4

[Listopadowaa]

Ja ma christmas rose na wymianę, nie spodobał mi się. Róże nie dla mnie
Ale lovely kiku i wild fig mnie zachwyciły

[kasztanka3]

Napisane przez Listopadowaa

Ja ma christmas rose na wymianę, nie spodobał mi się. Róże nie dla mnie
Ale lovely kiku i wild fig mnie zachwyciły

Ja mam 3/4 wosku Lovely kiku, który tylko leży, bo mnie akurat nie zachwycił.

[FikcjaJestModna]

Napisane przez kasztanka3

W Beach boardwalk nie ma w ogóle słonej wody, morskiej bryzy, tylko same gofry, w Vineyard nights nie ma wina, tylko są śliwka, figa i ciastka, a w Fireside zamiast bursztynu, wetiweru i piżma czuję żarcie.
Te zapachy nie są brzydkie, ale są kompletnie inne, niż się spodziewałam.
To przesada, dlatego jednak świecy nie będzie
Może kupię świecę z VC, ich zapachy bardzo mi przypadły do gustu, na chwilę obecną brałabym Rain i Eternal.

Mnie Rain nie przekonał nadal; paliłam jednego tealighta i nie kupię raczej.

[Maguda_]

Napisane przez kasztanka3

Kurde, wczoraj jeszcze były 4

Wieczorem patrzyłam i było 30 tulipanów, weszłam rano i zostały już tylko 3, to się nazywa tempo Nie u niego

[jusssi]

Moje nowości, aż żal że katar mam.

[fantyna]

Napisane przez kasztanka3

Dopiero teraz to doczytałam
Chyba podobnie pisałaś o Pink hibiscus, więc pewnie i ten by mi się spodobał

Ja wczoraj chyba 4 zapachy przetestowałam, dzisiaj też

tak, dokładnie - zapach ma cos z pink hibiscus. Mam jeden cały sampler i jeden rozkrojony bez knota. Jakby coś, to dodam posta na wymiankowym, ale na razie czekam aż wszystko się wytestuje.

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

dziewczyny, na amerykańskiej stronie yankee jest promocja: wosk/sampler za 1$ i wysyłka za 6$. Napakowałam testowo do koszyka 46 szt sampli no i wyceniło mi to wszystko na 52$ Sampel waży 50g więc moje zakupy to jakieś 2,5 kg. Przesyłka z polameru lotnicza jakieś 50$, morska taniej ale juz pal to sześć. Dzieląc koszty na sztuki wychodzi tanioo. No i tu zaczynają się schody, które mnie powstrzymały przed zakupem: nie wiem co z VATem i cłem, nie ogarniam zakupu polamerem (strona yankee prosi o amerykański nr telefonu a na stronie polameru nic nie piszą, co wtedy się podaje). Czy któraś z was robiła tam zakupy? Bo się napalam jak głupek i nic z tego ciągle

[Ulsi]

Pochwale się jak paczka dojdzie.

jusssi, ostatnio na katar paliłam Candy Cane Lane. Zapach w sam raz na chorowanie.

A czy zauważyłyście, że wasze mieszkanie ładniej pachnie? Jak się wchodzi do domu z dworu czujecie ładny zapach bez palenia wosków?

Ja często tak testuje woski. Odpalam idę do sklepu. Wracam i sprawdzam, czy pachnie od wejścia...

[moniqsan]

Napisane przez fantyna

[/COLOR]dziewczyny, na amerykańskiej stronie yankee jest promocja: wosk/sampler za 1$ i wysyłka za 6$. Napakowałam testowo do koszyka 46 szt sampli no i wyceniło mi to wszystko na 52$ Sampel waży 50g więc moje zakupy to jakieś 2,5 kg. Przesyłka z polameru lotnicza jakieś 50$, morska taniej ale juz pal to sześć. Dzieląc koszty na sztuki wychodzi tanioo. No i tu zaczynają się schody, które mnie powstrzymały przed zakupem: nie wiem co z VATem i cłem, nie ogarniam zakupu polamerem (strona yankee prosi o amerykański nr telefonu a na stronie polameru nic nie piszą, co wtedy się podaje). Czy któraś z was robiła tam zakupy? Bo się napalam jak głupek i nic z tego ciągle

Musisz się zarejestrować w polamerze. Ja to robiłam w polonezparcelservice i tam jest krok po kroku wytłumaczone co robić. Myślę że w polamerze też, a sa różnice
Cła nie nalicza, za mała kwota, VAT moga, ale raczej nie powinni

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Napisane przez Ulsi

A czy zauważyłyście, że wasze mieszkanie ładniej pachnie? Jak się wchodzi do domu z dworu czujecie ładny zapach bez palenia wosków?

Oj tak nawet wracajac po kilku dniach, czuję w domu przyjemny zapach

[fantyna]

Napisane przez moniqsan

Musisz się zarejestrować w polamerze. Ja to robiłam w polonezparcelservice i tam jest krok po kroku wytłumaczone co robić. Myślę że w polamerze też, a sa różnice
Cła nie nalicza, za mała kwota, VAT moga, ale raczej nie powinni

nie miałaś żadnych problemów z tym polonezem? nieźle to wygląda i w przeciwieństwie do polameru piszą nr telefonu jaki trzeba podać u sprzedawcy. Nie wygląda to tak strasznie jak myślałam, tylko jeszcze nie wiem, czy mogę w yankee płacić karta debetową? Płaciłam już nią kiedyś przez paypal w euro, to chyba nie powinno być problemów?

[Snula]

Napisane przez kasztanka3

Dla mnie woski Simply Home wygrywają z kringlowymi, są naprawdę mocne i z tych, które testowałam wszystkie mi się podobają Nie wychodzą z nich dziwaczne nuty, są takie same po zapaleniu, jak na sucho.

Lavender spa ładny na sucho, ale dość delikatny, chyba Lavender podoba mi się bardziej.
Jutro odpalę Spa i zobaczę, jaką ma moc.

ja mam coś ze zbieracza chyba, bo cały czas chciałabym kupować jakiś nowy zapach, a te Simply Home co chciałam, to mam. najlepiej to jak dzisiaj nic nie kupię, przynajmniej zaoszczędzę. Illuma mi się marzy, ale marzy mi się też promocja na nią.

Napisane przez Maguda_

Jak patrzyłam, zostały jeszcze 3 sztuki, więc razem z Kasztanką i moniqsan się nie załapiemy, jeśli chciałybyśmy je nie wiadomo kiedy

ciągle są trzy, ale nic oprócz tego mnie nie interesuje, więc szkoda na przesyłkę.

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Napisane przez jusssi

Moje nowości, aż żal że katar mam.

wszyyyyystko bym przygarnęła, no może oprócz rożka waniliowego.

Napisane przez fantyna

dziewczyny, na amerykańskiej stronie yankee jest promocja: wosk/sampler za 1$ i wysyłka za 6$. Napakowałam testowo do koszyka 46 szt sampli no i wyceniło mi to wszystko na 52$ Sampel waży 50g więc moje zakupy to jakieś 2,5 kg. Przesyłka z polameru lotnicza jakieś 50$, morska taniej ale juz pal to sześć. Dzieląc koszty na sztuki wychodzi tanioo. No i tu zaczynają się schody, które mnie powstrzymały przed zakupem: nie wiem co z VATem i cłem, nie ogarniam zakupu polamerem (strona yankee prosi o amerykański nr telefonu a na stronie polameru nic nie piszą, co wtedy się podaje). Czy któraś z was robiła tam zakupy? Bo się napalam jak głupek i nic z tego ciągle

też bym chciała... muszę pomyśleć, a oni na pewno tyle sztuk wyślą w jednej paczce? i coś czytałam, że jak się zamawia świece i woski to oni rodzielają paczki, myślicie że jakbym zamówiła samplery/woski + illumę to poszłoby w jednej paczce wszystko?

PS. widzę, że limit na woski/samplery to 36sztuk

[kasztanka3]

Napisane przez FikcjaJestModna

Mnie Rain nie przekonał nadal; paliłam jednego tealighta i nie kupię raczej.

Mnie się spodobał, bardzo wiosenny świeżak

Napisane przez jusssi

Moje nowości, aż żal że katar mam.

Secrets i November rain

Napisane przez fantyna

tak, dokładnie - zapach ma cos z pink hibiscus. Mam jeden cały sampler i jeden rozkrojony bez knota. Jakby coś, to dodam posta na wymiankowym, ale na razie czekam aż wszystko się wytestuje.

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

dziewczyny, na amerykańskiej stronie yankee jest promocja: wosk/sampler za 1$ i wysyłka za 6$. Napakowałam testowo do koszyka 46 szt sampli no i wyceniło mi to wszystko na 52$ Sampel waży 50g więc moje zakupy to jakieś 2,5 kg. Przesyłka z polameru lotnicza jakieś 50$, morska taniej ale juz pal to sześć. Dzieląc koszty na sztuki wychodzi tanioo. No i tu zaczynają się schody, które mnie powstrzymały przed zakupem: nie wiem co z VATem i cłem, nie ogarniam zakupu polamerem (strona yankee prosi o amerykański nr telefonu a na stronie polameru nic nie piszą, co wtedy się podaje). Czy któraś z was robiła tam zakupy? Bo się napalam jak głupek i nic z tego ciągle

Ja już za bardzo nie mam co wymieniać

[BlueSunshine]

mountain lodge na allegro u pp

[kasztanka3]

Napisane przez BlueSunshine

mountain lodge na allegro u pp

Pójdzie drogo, aż jestem ciekawa do jakiej ceny dojdzie

[BlueSunshine]

Napisane przez kasztanka3

Pójdzie drogo, aż jestem ciekawa do jakiej ceny dojdzie

czemu? jest normalnie dostępna w USA, wg mnie kupi drogo ten, który nie wie, że się da w normalnej cenie sprowadzić

[kasztanka3]

Napisane przez BlueSunshine

czemu? jest normalnie dostępna w USA, wg mnie kupi drogo ten, który nie wie, że się da w normalnej cenie sprowadzić

Bo wylicytowanie na allegro świecy podanej na tacy jest szybsze i prostsze niż kombinowanie skąd by tu taką świecę sprowadzić. A przynajmniej tak mi się wydaje.
Przeglądam co on tam jeszcze ma i trochę rzeczy bym przygarnęła Wild sea grass, Silver bells, Sugar pumpkin, Banana nut bread, Coconut bay, Caramel pecan pie, Ocean blossom, Hazelnut coffee, Apple spice.