Ślub planujemy w 2017 roku, daty mamy już na oku! PM2017 cz.3

[malgosiaw123]

Napisane przez dominika405

Hej

Pamiętacie jak mówiłam,że chciałabym mieć klasyczne wesele,ale nas nie stać?Mamy chyba rozwiązanie. Wstępnie uzgodniliśmy z TŻ, że w 2017 we wrześniu lub sierpniu(w zależności do terminu pałacu ślubnego) weźmiemy ślub cywilny + małe przyjęcie dla najbliższych (oczywiście w jakiejś fajnej knajpce,z dobrym alkoholem,malutkim tortem i foto).A już po moich studiach,gdy obydwoje będziemy pracować na etaty zrobimy kościelny i wesele Cieszy mnie taki zamysł,bo nie będziemy musieli padać na twarz żeby w trakcie studiów zarobić tyle żeby nas było stać na takie większe przyjęcie 50-60 osób jak to było w pierwotnej wersji. Jakoś tak mnie to uspokoiło.Bo miałam taki niepokój,że nie zaproszę tego kogo bym chciała na to przyjęcie,że będę potem żałować i patrzeć z taką zazdrością.A tak to i wilk syty(bo ślub w tym 2017 będzie ) i owca cała(bo wesele też będzie,ale troszkę później).Jak Wam się podoba nasza wizja? Po cichu liczę też,że może do czasu końca moich studiów minie mi chęć wesela i wtedy to i tak plus bo kasa będzie zaoszczędzona i zamiast na weselicho wydamy na fajne wykańczanie domu i podróże.



:

Ja bym chyba tak nie chciała.. Wolałabym raz a porządne wesele, dlatego też wychodzę za mąż 2 lata po studiach by uzbierać kasę Ale jeśli Wam obydwojgu to odpowiada to super!

[VinVinara]

Napisane przez aguleekk

Ja to naiwnie myślę, że będę miała gdzieś w miarę spoko wybór gdzieś tak do 2500

Też mam taką kwotę wpisaną do tabelki.

[kognisia]

Napisane przez dominika405

Dużo za dużo Będziesz szyła podobną? W jakiej cenie uszycie się plasuje? Ja na kościelny to bym chciała princeskę,ale na cywilny taka jest idealna.

Napisane przez renia92

Kurcze, spora kwota, a uszycie ile kosztuje?

Ja kiedyś tylko o princesskach myślałam, ale teraz mi się wszystko pozmieniało!

Uszycie takiej to max 1200 zł

Napisane przez aguleekk

Ja to naiwnie myślę, że będę miała gdzieś w miarę spoko wybór gdzieś tak do 2500

Może być problem ja juz się nie oszukuję :p

[renia92]

Widze, że jestem do tyłu z cenami, bo miałam nadzieję, że max 3 tysiące mi wystarczą na suknie, a jak czytam to chyba ciężko

[Edithh_21]

Napisane przez PannaBlack

Podobno na razie nie ma nawet kalendarza na 2017 r. tej rozpiski W maju do niej znowu zadzwonię, bo pół roku nie wysiedzę

Kurczę co region to inne terminy U mnie to bez problemu można robic rezerwację a nawet trzeba już

[malgosiaw123]

Napisane przez PannaBlack

Ja to nawet sali nie mam Naczy wybrałam wstępnie, ale babka powiedziała, żeby za pół roku dzwonić A ja jak na szpilkach, że mi ktoś termin zajmie

Jezu miałabym to samo!
U nas na szczęście klepnęła nam termin jeszcze bez zaliczki.

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez renia92

Kurcze, spora kwota, a uszycie ile kosztuje?



Też miała długa? Byłoby mi przykro na miejscu PMki. Jak bedziesz miała chwilke to podeślij,

Długą i jak na tamte czasy (to było jakieś 8 lat temu jak nie więcej) śliczną! Ładniejsza od PM. Idę wysadzać kwiatki,później podeślę

[Promyk03]

ja dopiero się orientuje czy na 2016 się jeszcze da w tym tygodniu TŻ ma dzwonić po salach

[PannaBlack]

Napisane przez Edithh_21

Kurczę co region to inne terminy U mnie to bez problemu można robic rezerwację a nawet trzeba już

Laska ja z Warszawy jestem To jest chyba jedyna sala w promieniu 50 km, w której terminy nie są na 3 lata w przód, a 2 w przód babka mówi, że jeszcze nie ma w co wpisać Szczęka mi opadła

[aguleekk]

Napisane przez kognisia

Może być problem ja juz się nie oszukuję :p

ale będę próbować, może trafię na jakieś promocje...

[PannaBlack]

A co myślicie o kupowaniu sukni szytej na wymiar przez internet?

[renia92]

Napisane przez Promyk03

ja dopiero się orientuje czy na 2016 się jeszcze da w tym tygodniu TŻ ma dzwonić po salach

U mnie też takie rejony, że się da, znajoma rezerwowała rok i dwa miesiące wcześniej i były jeszcze terminy na czerwiec lub wrzesień Więc, o salę się nie martwię. Gorzej z DJ, bo ten którego bym chciała to słyszałam, że długo się na niego czeka i trochę się boję, że przy rezerwacji np we wrześniu może być problem z terminem... najwyżej będę szukać innego.

[dominika405]

Napisane przez malgosiaw123

Ja bym chyba tak nie chciała.. Wolałabym raz a porządne wesele, dlatego też wychodzę za mąż 2 lata po studiach by uzbierać kasę Ale jeśli Wam obydwojgu to odpowiada to super!

Ja znowu się cieszę,że będę mogła podwójnie przeżyć te chwile. To może płytkie,ale wybór sukni x2,wybór foto x2,sali/restauracji x2,zaproszeń x2.Czyli organizacja drugiego ślubu,co sprawia mi niezwykle dużo przyjemności. A ja nie chcę czekać aż skończę studia.Mam 5.5 roku jednolitych lekarskich studiów,a z moim TŻtem stuknie nam w tym roku już 6lat.To odpowiedni czas na ślub.

[VinVinara]

Napisane przez Promyk03

ja dopiero się orientuje czy na 2016 się jeszcze da w tym tygodniu TŻ ma dzwonić po salach

Ja już przywykłam, że będziesz ślubować w naszym roku

[Edithh_21]

Napisane przez PannaBlack

Laska ja z Warszawy jestem To jest chyba jedyna sala w promieniu 50 km, w której terminy nie są na 3 lata w przód, a 2 w przód babka mówi, że jeszcze nie ma w co wpisać Szczęka mi opadła

To dzieli nas tylko jakieś 130 km A może podjedź do niej i pogadaj z nią

[VinVinara]

Za godzinę zaczynam pracę

[Edithh_21]

Napisane przez VinVinara

Za godzinę zaczynam pracę

Ja za 2,5

[aguleekk]

Napisane przez PannaBlack

A co myślicie o kupowaniu sukni szytej na wymiar przez internet?

Nigdy w życiu.. ale ja to ogólnie nie lubię kupować jakichkolwiek ubrań przez neta.
Najbardziej nie mogę z dziewczyn, które nadal nabierają się na super tanie suknie z Chin...

[Edithh_21]

Napisane przez aguleekk

Nigdy w życiu.. ale ja to ogólnie nie lubię kupować jakichkolwiek ubrań przez neta.
Najbardziej nie mogę z dziewczyn, które nadal nabierają się na super tanie suknie z Chin...

Normalne ubrania czemu nie, bo zdarza mi się licytować, ale sukni nigdy w życiu bym się nie odważyła.

[VinVinara]

Jeśli chodzi o suknie to ogólnie chcę szukać w małych salonikach poza centrum Krakowa. Bo podejrzewam, że ceny w tych salonach koło Rynku by mnie powaliły na kolana

[kognisia]

Napisane przez PannaBlack

A co myślicie o kupowaniu sukni szytej na wymiar przez internet?

Jeśli od krawcowej z Polski, to spoko, bo masz prawo do reklamacji, zwrotu itp. Moja koleżanka tak kupowała suknie i była bardzo zadowolona. Byle nie z Chin!!

[Promyk03]

Napisane przez VinVinara

Ja już przywykłam, że będziesz ślubować w naszym roku

może tak być

[Dorotti666]

Napisane przez VinVinara

Za godzinę zaczynam pracę

Ja mam dziś jeszcze wolne
Właśnie wyszłam od fryzjera i jestem zachwycona

[aguleekk]

Napisane przez dorotti66

Ja mam dziś jeszcze wolne
Właśnie wyszłam od fryzjera i jestem zachwycona

A co robiłaś? Ja chyba też muszę jednak iść na to farbowanie bo sama dobrze nie zrobię ;/

[Dorotti666]

Napisane przez aguleekk

A co robiłaś? Ja chyba też muszę jednak iść na to farbowanie bo sama dobrze nie zrobię ;/

Pozbylam się odrostow i zrobiłam ombre

[aguleekk]

Napisane przez dorotti66

Pozbylam się odrostow i zrobiłam ombre

O to pokaż efekt ile zapłaciłaś?

[Dorotti666]

Jak wrócę do domu
100zł z podcięciem końcówek.

[nivea91]

Napisane przez aguleekk

Trochę hermetycznie tu się robi mam wrażenie.

Zgadzam się. Widac to od mojego 1 postu,czyli okolic stycznia bodajże.

Napisane przez serduszko165

A mi się wydaje, że o glupotach piszą najstarsze stażem w grupie :/ a te które się dolaczaja ciągną temat, bo co mają zrobić. Choćby ostatnie przypadki: ginekolog, denstysta, wyprowadzanie zwierzat, dzieci itp.
Ale szerze temat slubny tutaj zniknal

Tak, tak, tak!
Niestety widać podział na osoby które sa w wątku od początku, i na osoby które 'doszły'. I nie wyimaginowałam sobie tego ani ja, ani osoby które wypowiedziały się tu wcześniej na ten temat. Może dziewczyny które sa tu dłużej nie widzą tego, ale z mojej perspektywy osoby ze starej grupy rozmawiają o duperelach, żalą się i wszystko ok. a jeśli odezwie sie ktoś nowy to wtedy wychodzą takie kwiatki że kółko męczeńskie, tematy nie takie etc.
Chciałabym żeby tego podziału nie było, bo jakby nie patrzeć mamy wspólny cel-gadanie o ślubie czy o innych rzeczach, ale oceniajmy wszystkich tak samo, a nie przez pryzmat tego ile czasu na tym wątku dana osoba jest.
Znowu przepraszam, że piszę z opóźnieniem, ale przez święta nie zaglądam tu na tyle często by być z każdym postem na bieżąco.

[201604261006]

Napisane przez dominika405

Mysza,Ty powinnaś widzieć te bociany

Coś się zepsuło i post zniknął

Napisane przez serduszko165

Dolaczajac do grumpy myślałam, ze temat slubny będzie przewazal, a tak nie jest i chyba nie tylko nowe osoby to pisza, a te które w grupie są długo.

I uważasz że na 3-2 lata przed ślubem będzie się rozmawiać TYLKO o ślubie? Przecież to nierealne.

Napisane przez Infernallullaby

Ja powiem tak Kraków zoobowiązuje

Napisane przez dominika405

Jak Wam się podoba nasza wizja?

Spoko pomysł

Napisane przez taedio

Ja też jestem naiwniak bo chcę za princeskę zmieścić sie w 2 tys

Idź do sklepu niefirmowego to się zmieścisz

Hej

[renia92]

Napisane przez nivea91

Zgadzam się. Widac to od mojego 1 postu,czyli okolic stycznia bodajże.


Tak, tak, tak!
Niestety widać podział na osoby które sa w wątku od początku, i na osoby które 'doszły'. I nie wyimaginowałam sobie tego ani ja, ani osoby które wypowiedziały się tu wcześniej na ten temat. Może dziewczyny które sa tu dłużej nie widzą tego, ale z mojej perspektywy osoby ze starej grupy rozmawiają o duperelach, żalą się i wszystko ok. a jeśli odezwie sie ktoś nowy to wtedy wychodzą takie kwiatki że kółko męczeńskie, tematy nie takie etc.
Chciałabym żeby tego podziału nie było, bo jakby nie patrzeć mamy wspólny cel-gadanie o ślubie czy o innych rzeczach, ale oceniajmy wszystkich tak samo, a nie przez pryzmat tego ile czasu na tym wątku dana osoba jest.
Znowu przepraszam, że piszę z opóźnieniem, ale przez święta nie zaglądam tu na tyle często by być z każdym postem na bieżąco.

Ujęłaś w słowa, to co myślałam

[201604261006]

Napisane przez nivea91

Niestety widać podział na osoby które sa w wątku od początku, i na osoby które 'doszły'.

To normalne. Normalne że jak kogoś znam rok, albo dłużej (jak to z niektórymi dziewczynami) to wolę z nimi pisać a nie z kimś kto doszedł 5min temu
Taki już "los" osób nowo dołączających, musi przeczekać i się udzielać