Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

[Dusiia]

Dzieki dzeiwczyny nie mialam pojecia ze Forever 21 jest w Londynie!! Co do New Looka to w Polsce jest tez w Katowicach. Stamtad uwielbiam buty A Lindex tez jest w katowicahc, ale weszlam tam tylko raz. Mam wrazenie ze to taki sklep dla pań po 50 :P


to moze znacie jakies wlasnie sklepy internetowe? Ja kiedys czegos szukalam i w rozsadnych cenach znalazlam tyljo jakies Boohoo. Asos niestety dla mnie za drogi (

[MonnieB]

Napisane przez Dusiia

Dzieki dzeiwczyny nie mialam pojecia ze Forever 21 jest w Londynie!! Co do New Looka to w Polsce jest tez w Katowicach. Stamtad uwielbiam buty A Lindex tez jest w katowicahc, ale weszlam tam tylko raz. Mam wrazenie ze to taki sklep dla pań po 50 :P


to moze znacie jakies wlasnie sklepy internetowe? Ja kiedys czegos szukalam i w rozsadnych cenach znalazlam tyljo jakies Boohoo. Asos niestety dla mnie za drogi (

W dziale sale na Asos mozna znalezc tanie rzeczy, ja np. kupilam kilka razy jeansy za 10-12 funtow, super jakosc. Bluzki po 8. Sweterki po 10. Trzeba szukac, przegladac. Maja tez drozsze rzeczy, ale nie wszystko.

[Syl993]

Napisane przez MonnieB

Zamawiacie czasami z Asos?

Zamowilam raz spodnie i nigdy wiecej, zaplacilam ÂŁ35 za jeansy, no i ponosilam miesiac, na tyle pojawily sie przetarcia, ogolnie przesylka szla strasznie dlugo, tracking w ogole nie drgnal, byla jedynie informacja, ze spodnie zostaly wyslane.
My jedziemy zbierac jajka do parku na swieta .

[chwast]

Hejka wynajelam dzis mieszkanie i musimy zarejestrować sie na british gas i council tax. Poprzedni lokator mówił ze ten gaz mozna zrobic online. Byłam i nie moge tego założyć bo nie rozpoznają moich danych co jest logiczne no bo nie jestem zarejestrowana.
Jak sie za to zabrać?


Wysłane przez tapatalk

[Syl993]

Napisane przez chwast

Hejka wynajelam dzis mieszkanie i musimy zarejestrować sie na british gas i council tax. Poprzedni lokator mówił ze ten gaz mozna zrobic online. Byłam i nie moge tego założyć bo nie rozpoznają moich danych co jest logiczne no bo nie jestem zarejestrowana.
Jak sie za to zabrać?


Wysłane przez tapatalk

My do british gasu dzwonilismy, babka wszystko zrobila telefonicznie.

[chwast]

Ok to dopiero we wtorek, do tego czasu mam jakos inaczej to naliczane czy cos?

No i jaki internet polecacie? Słyszałam o virgin mobile, ale na stronie jest jakies 3gb wifi na miesiąc, to brzmi troche niedorzecznie wiec chyba weszłam nie w to co trzeba. Nie chce żadnych pakietow po prostu internet, router i wifi.


Wysłane przez tapatalk

[Syl993]

Napisane przez chwast

Ok to dopiero we wtorek, do tego czasu mam jakos inaczej to naliczane czy cos?

No i jaki internet polecacie? Słyszałam o virgin mobile, ale na stronie jest jakies 3gb wifi na miesiąc, to brzmi troche niedorzecznie wiec chyba weszłam nie w to co trzeba. Nie chce żadnych pakietow po prostu internet, router i wifi.


Wysłane przez tapatalk

Najlepszy net mialam w sky, niedlugo bedziemy przechodzic do BT z polecenia paru znajomych. Talk Talk odradzam ich infolinia, czat to jakas porazka, przez pewien okres mielismy 0,30MB/s i totalnie sobie olewali to. Za spacjaliste, ktory mial przyjechac i zobaczyc co sie dzieje zaspiewali nam ÂŁ60. Scielismy lepszy net to jedna osoba mowila, ze przyjdzie inzynier przepiac cos w gniazdku, druga juz twierdzila, ze nic nie przyjdzie i samo sie przepnie.
Nie normalnie bedzie Ci naliczalo wedlug stawki jaka bedziesz placila, po prostu podasz stan licznika w momencie kiedy sie wprowadzilas. Masz chyba 3 tygodnie na poinformowanie ich, ze sie wprowadzilas, ale reki uciac nie dam . Jesli bedziesz miala platnosc na direct debit to co 3 miesiace, bedziesz musiala wprowadzac stan licznika na koncie internetowym, wtedy beda albo zwiekszali direct debit albo zmniejszali. Na koncie tez bedziesz mogla zobaczyc w jakis miesiach ile zuzywasz energii i jakie sa ich kalkulacje na nastepne miesiace.

[enn_]

Chwast, wybor dostawcow samego internetu jest tutaj baaardzo ograniczony i oferty nie sa zbyt korzystne. Na ogol jednak musisz wziac broadband + phone i oplacac co miesiac line rental.
Co mnie tutaj zaskoczylo to to, ze w ogole istnieje tu limitowany internet a fibre nie jest/jeszcze do niedawna nie bylo standardem.

[MonnieB]

Ja mam talk talk od 3 lat i bardzo sobie chwale. Za 32 funty miesięcznie mam tv, land line i szybki broadband. Nie wyobrażam sobie życia bez tv a teraz jeszcze dali tam Netflix a I nowtv jest to filmy non stop oglądam

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Napisane przez Syl993

Zamowilam raz spodnie i nigdy wiecej, zaplacilam ÂŁ35 za jeansy, no i ponosilam miesiac, na tyle pojawily sie przetarcia, ogolnie przesylka szla strasznie dlugo, tracking w ogole nie drgnal, byla jedynie informacja, ze spodnie zostaly wyslane.
My jedziemy zbierac jajka do parku na swieta .

To co takie drogie kupujesz ja mam asos premier wiec free next day delivery I zwroty za darmo, przychodzą do domu po nie

[kasia_no87]

My mamy z Virgin wlasnie sam internet, bez telefonu czy tv bo tego nie chcielismy. Placimy jakies 33f i predkosc up to 100mb, mamy to na 3 osoby, kazdy ma lapka plus telefon i dziala bardzo fajnie. Sciaga tez sie bardzo szybko. Polecam.

[chwast]

Wlasnie chce virgin bo znajomy przetestował chyba wszystkie i tylko to chwali.


Wysłane przez tapatalk

[phine]

hej dziewczyny!
Wybaczcie, że ja trochę nie na temat... ale niedawno znalazłam Wasz wątek i myślę, że to dobre miejsce by zadać pytanie. Czy któraś z Was mieszka może w okolicach Southwark, Bermondsey, Lewisham i miałaby ochotę wspólnie pobiegać? Albo zapisać się na basen? Albo coś w ten deseń? Robi się ciepło na dworze, jest ciężkawo po-świątecznie i szukam kompanki do jakiejś physical activity) anyone????

[Syl993]

Napisane przez MonnieB

To co takie drogie kupujesz ja mam asos premier wiec free next day delivery I zwroty za darmo, przychodzą do domu po nie

To moje pierwsze zamowienie, w ogole nie ogarniam jak ludzie mowia, ze kupuja na asos za grosze, chyba musisz mnie przeszkolic . A tak w ogole moge wpasc na pierozki ?

[MonnieB]

Napisane przez phine

hej dziewczyny!
Wybaczcie, że ja trochę nie na temat... ale niedawno znalazłam Wasz wątek i myślę, że to dobre miejsce by zadać pytanie. Czy któraś z Was mieszka może w okolicach Southwark, Bermondsey, Lewisham i miałaby ochotę wspólnie pobiegać? Albo zapisać się na basen? Albo coś w ten deseń? Robi się ciepło na dworze, jest ciężkawo po-świątecznie i szukam kompanki do jakiejś physical activity) anyone????

Ja jestem z Woolwich i chodze na silownie z basem tutaj na Woolwich, chyba nie jest az tak daleko? Maja tez fajne klasy, Pilates itd.

Napisane przez Syl993

To moje pierwsze zamowienie, w ogole nie ogarniam jak ludzie mowia, ze kupuja na asos za grosze, chyba musisz mnie przeszkolic . A tak w ogole moge wpasc na pierozki ?

haha, szukaj! musisz zagladac od razu jak sale jest! wysylaja maila.
a na pierozki jasne, zamrozone juz bo nie dalam rady jesc ale mam jeszcze z 30

[phine]

Monnie B dzięki za odpowiedz. To jest kawałek ode mnie, ale chyba mieszkam w takiej szczęśliwej okolicy, że i tak inne leisure centers byłyby niewiele bliżej.... W przyszłym tyg spróbuje sie wybrać, chyba basen na początek. A Ty pływasz czy zajęcia?

Jeszcze jedno pytanie - czy może któraś z Was zna i poleca jakąś fryzjerkę w tych okolicach (Bermondsey, Peckham, Lewisham...... ) ??? W tym dzisiejszym pięknym słoneczku dojrzałam swoje odrosty i jestem przerażona :P

[MonnieB]

Napisane przez phine

Monnie B dzięki za odpowiedz. To jest kawałek ode mnie, ale chyba mieszkam w takiej szczęśliwej okolicy, że i tak inne leisure centers byłyby niewiele bliżej.... W przyszłym tyg spróbuje sie wybrać, chyba basen na początek. A Ty pływasz czy zajęcia?

Jeszcze jedno pytanie - czy może któraś z Was zna i poleca jakąś fryzjerkę w tych okolicach (Bermondsey, Peckham, Lewisham...... ) ??? W tym dzisiejszym pięknym słoneczku dojrzałam swoje odrosty i jestem przerażona

Pływać to nie bo zawsze bo basenie jestem chora a do tego słabo pływam. Najczęściej siłownia i zajęcia

[miss lazy]

Jeśli chodzi o tanie ciuchy to TKMaxx jak najbardziej jeśli chodzi o cenę w stosunku do jakości, bo przeważnie są dobre firmy. Co do H&M to jest loteria, czasami coś się rozleci od razu ale np. kupiłam w tym roku płaszcz zimowy za 60f i przechodziłam całą zimę i jeszcze wszyscy są w ciężkim szoku, że to z H&M bo tak elegancko wygląda

[Sunnivaa]

Czyli tylko ja nie cierpię TKMaxxa? Jak najbardziej jeżeli chodzi o kosmetyki i rzeczy do domu. Ale ubrania w większości wyglądają okropnie, czuje sie jak w jakimś ciucholandzie tylko ceny razy 50 i brzydsze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Syl993]

Napisane przez Sunnivaa

Czyli tylko ja nie cierpię TKMaxxa? Jak najbardziej jeżeli chodzi o kosmetyki i rzeczy do domu. Ale ubrania w większości wyglądają okropnie, czuje sie jak w jakimś ciucholandzie tylko ceny razy 50 i brzydsze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mi raz zdazylo sie upolowac spodnie Lee za £30 ale to bylo ponad 2 lata temu. Teraz wszystko co kupuje to zaraz sie rozlatuje lub rozciaga. Jakos nie mam chyba szczescia do szukania. Za to ich rzeczy kuchenne uwielbiam, o wiele tansze(choc nie wszystkie) reczniki i poszewki maja dobrej jakosci. Tez mozna o wiele taniej upolowac kosmetyki. Czesto tez tam kupuje buty, bo sa nie do zdarcia.

[Sunnivaa]

Akurat butów nie kupuje, u mnie maja mały wybor i w moim rozmiarze to prawie nic (2 1/2).
Za to kosmetyków kupuje całkiem sporo. Sporo tez kupuje bielizny, bardzo fajna formę do ciasta udało mi sie nabyć
Z ubran za to kupiłam tylko spodnie które sie miesiąc chyba pózniej rozlecialy (sporadycznie noszone).
W Polsce kupiłam tez u nich sukienkę, śliczna. Tylko raz ja założyłam ale tego zakupu nie żałuje


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czotozanick]

Hej dziewczyny, spóźnione ale szczere życzenia z okazji wielkanocy!
Ja już drugiego dnia tutaj tak sie zatrułam, że przy wielkanocnym stole piłam tylko ciepłą wodę. Właśnie na wode padły moje podejrzenia, wypiłam dużo kranówki(brat mojego chłopaka który mieszka w amsterdamie mnie namawiał, że tutaj nikt nie kupuje i że jest super czysta) i już kilka godzin póżniej się zwijałam z bólu. Podobnie miałam jak mieszkałam w Austrii pod samymi alpami - wszyscy pili z kranu, też spróbowałam ale bardzo bolał mnie po niej brzuch. Jak jest z wami, pijecie w londynie wode z kranu? Ja kupuje butelkowaną, chociaż zastanawiam się nad jakimś filtrem. Ogólnie ciężko jest znaleźć jakąś wysoko zmineralizowaną wodę w UK. Nie wiem jak ja jutro wytrzymam na lotnisku, chciałabym już być w moim łóżku.

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez Sunnivaa

Czyli tylko ja nie cierpię TKMaxxa? Jak najbardziej jeżeli chodzi o kosmetyki i rzeczy do domu. Ale ubrania w większości wyglądają okropnie, czuje sie jak w jakimś ciucholandzie tylko ceny razy 50 i brzydsze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja ostatnio kupilam sandaly oraz legginsy i kurtke do biegania. Zgadzam sie, ze wiekszosc ubran to jakies odpadki sprzed 10 sezonow, ale nieraz naprawde mozna znalezc perelki.

[MonnieB]

Kocham TK Maxx :-D Mam z tego sklepu mnostwo perelek - torebka Moschino, koszulka Juicy Couture, pare swietnych i niedrogich sweterkow, moja ukochana bejsbolowka robiona na wzor YSL za jedyne 25 funtow, bardzo dobrej jakosci plaszcz na zime od Ediny Ronay kupiony za smieszne 17 funtow, niezliczona ilosc kosmetykow roznych firm, troche butow m.in. Jeffrey Campbell za 25 funtow. pare recznikow swietnej jakosci za 8-10 funtow. Na prawde mozna kupic super rzeczy, ale trzeba szukac Czasami ceny maja smiesznie niskie. Ale nie kupuje tam spodni, bo w zadne sie nie mieszcze niestety, tzn mam ze dwie pary, ale juz i tak w nie nie wchodze, bo tak utylam (dieta od jutra :P).

[solideja]

Cześć dziewczyny, przyszłam się podłączyć pod Wasz wątek i od razu troszkę bezczelnie Was pomęczyć pytaniami za co z góry przepraszam, ale nowa jestem w tym dziwnym kraju, w którym wszystko jest na odwrót!

W Londynie jestem zaledwie od miesiąca, wylądowałam tu trochę spontanicznie i w wyniku dziwnych zbiegów okoliczności, ale jak na razie wszystko idzie jak najlepiej (zaczynam nawet lubić ten kraj za czekających kierowców autobusów i uśmiechnięte kasjerki w sklepach). Lokum się znalazło, samotność jakoś nie doskwiera dramatycznie, pracę znalazłam fajną, ale... musi być jakieś ale

Wiem, że pewnie wałkowałyście temat kilka razy (przeczytałam poprzednie części, tak samo jak miliony stron w internetach), ale potrzebuję opinii kogoś kto niedawno miał styczność z zakładaniem konta w banku. Problem polega na tym, że wynajmuję pokój prywatnie (bez szans na utility bill, a moja 'umowa' wygląda no hm... mało profesjonalnie, a adres namazany jest jak kura pazurem), a pracuję na czarno (bez umowy, pensja w gotówce). Czyli ani proof of address ani listu od pracodawcy mieć nie będę, chyba że list z JobCentre z NINem liczy się jako takowy proof of address? Przepraszam że tak dopytuję, niby mam tu znajomych, ale mam już takie zamieszanie w głowie od ich informacji, każdy co innego gada, a po mojej dzisiejszej wycieczce do Lloydsa dowiedziałam się, że konto mogę założyć najwcześniej pod koniec kwietnia albo próbować w innych placówkach (WTF?!) Podejrzewam, że odpiszecie mi, że wszystko zależy od banku, a nawet od placówki, ale może ktoś coś doradzi, bo ja już się pogubiłam

Druga sprawa czy właśnie nie mając kontraktu z pracodawcą mogę się zarejestrować do GP? Mój kolega (ale to Londyńczyk od urodzenia, więc możliwe że dla niego to takie oczywiste, że można bez problemu) powiedział mi że żadnego dokumentu poza ID mi nie trzeba. Jak pisałam mam tylko NIN, no ale w oczach państwa wygląda to tak jakbym nie pracowała w ogóle pewnie, więc jak to działa? Ewentualnie mam jeszcze kartę Euro26 od sportów ekstremalnych (studentką już nie jestem ) i EKUZa. I czy w takim wypadku ta mityczna antykoncepcja jest darmowa? Co prawda mam zapas na pół roku, ale dobrze by było wiedzieć zamiast płacić miliony monet w Polsce


A tak poza tym to piękna pogoda od kilku dni

[201609062117]

Napisane przez solideja

Druga sprawa czy właśnie nie mając kontraktu z pracodawcą mogę się zarejestrować do GP?

opieka medyczna w Anglii jest darmowa, tak uslyszalam bedac na pierwszej wizycie kontrolnej u GP, a w celach rejestracyjnych musialam im wypelnic druczek i w zasadzie tyle. Żadnego potwierdzenia adresu, dowodu, nic. Teraz zmienilam miasto i bede sie przenosic takze jestem ciekawa czy tez pojdzie gladko.

Co do banku, wyrabialam konto od reki, jedynie z paszportem w Halifaxie. Po dluzszych przemysleniach i moich przygodach z nimi raczej nie polecam, ale na start to czemu nie. Teraz bede wymieniac na cos sensowniejszego, juz ze wszystkimi dokumentami, jakie tam sobie wymysla.

[solideja]

pinkswan - dziękuję Ci bardzo w takim razie koniecznie muszę się przejść, w razie 'w' (odpukać) lekarz się jednak przyda (mimo że słyszałam dość niepochlebne opinie o lekarzach w UK).

Co do konta to myślałam o Lloydsie, wiem, że tam też tylko z dowodem/paszportem da się wyrobić, ale mnie dzisiaj pan tam zbił z tropu informacją, że dopiero pod koniec kwietnia... Konto właściwie nie jest mi do niczego jakoś super potrzebne, boję się tylko trzymać większą gotówkę w pokoju, a no i bilety do Polski jakoś chciałabym bukować, a w nie prosić się innych i oddawać kasę

[czotozanick]

Z gory przepraszam za brak polskich znakow.
Ale dzis piekna pogoda byla, az nie moglam uwierzyc jak jechalam z lotniska, ze niektore kobiety wsiadaly do pociagu w koszulkach na ramiaczkach
Robie dzis liste rzeczy z polski, ktore chce zeby mi wyslali w paczce, ciezka decyzja, oczywiscie zadnego jedzenia, bo tutaj wszystko jest.
Najbardziej zawsze mnie smieszy mama mojego chlopaka, jak mieszkalismy w Polsce to nam wysylala paczki na swieta itd, a w nich np min baklazany, migdaly, koper wloski

[phine]

hej Solideja,
ja tak jak Ty ostatnio się dziewczynom wbiłam na wątek i od razu z pytaniami :P także chętnie podziele się doświadczeniami z Tobą. Ja mam konto w Barclays - tam chcieli potwierdzenia adresu (przynajmniej dwa). Zaniosłam im właśnie kopertę z jobcentre, list z Clubcard i rachunek na nazwisko landlorda - przyjęli bez problemu. Korzystam z tego banku już długo, nie miałam z nimi jeszcze problemów.

Z kolei przynajmniej w moim GP kazali przy rejstracji dać potwierdzenie adresu oprócz tego formularza, który się samemu wypełnia.
Co do antykoncepcji można chyba bezpośrednio uderzać do sexual health clinics - ale nie mam własnych doświadczen z tym.

[czotozanick]

Phine dostalas moja wiadomosc?

[Syl993]

Napisane przez pinkswan

opieka medyczna w Anglii jest darmowa, tak uslyszalam bedac na pierwszej wizycie kontrolnej u GP, a w celach rejestracyjnych musialam im wypelnic druczek i w zasadzie tyle. Żadnego potwierdzenia adresu, dowodu, nic. Teraz zmienilam miasto i bede sie przenosic takze jestem ciekawa czy tez pojdzie gladko.

Nie musisz sie przerejestrowywac, oni robia to sami, jedynie trzeba wypelnic na nowo caly druczek.