Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

[rena5]

Pani dobrze, że z Olcią lepiej - jakieś zdjęcie wrzuciłabyś

Madzionella - zdrówka dla dziadka

Napisane przez dwakolory1

Ja po wizycie. Jutro wracam do pracy, oczywiście mam się oszczędzać, uwazac. Jak zacznę krwawić to natychmiast do domu i przeleżeć aż przestanie.

słuchaj się swojego lekarza!!!no i oby wszystko było ok

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Rena to sie najadłaś strachu! Dobrze że wszytsko ok. Jak tam szykowanie wyprawki ?

póki co mam sporo ciuszków i wszystko (chyba ) do spania...reszta musi poczekać do przeprowadzki, bo nie chcę kupować i przewozić później, ale listę już mam więc tylko pojadę i kupię - nie mogę się doczekać z większych rzeczy to została komoda z przewijakiem i wanienka ze stojakiem a reszta to kosmetyki, waciki, pampery itp.

Napisane przez BERBIE

ostatnie dni jakieś takie dziwne mam, nie umiem się ogarnąć. po świętach w domu nieporządek, nie wiem za co się brać. trzeba podojadać wszystko po świętach a nie znoszę tego. a na dodatek mam zimną wojnę z tż

co z tymi tż się dzieje - jakieś przesilenie czy co


========================= ==================
dziś powiedziałam dyrekcji, że od 4.05 idę na l4 wielkie odliczanie czas zacząć

[zebrawpaski]

BERBIE -Tosi głowa zaczyna wystawać z fotelika z zestawu tako 3w1. Muszę wyrzucić te gąbkową wkładkę bo nadal mam. Mała nie siedzi i boję się aby nie był ten fotel za głęboki.
Tosia urosła bardzo. Dzisiaj byłam w domu i otworzyłam jej szafę. Padłam jak zobaczyłam ubranka które zostały tam 1.5 miesiąca temu jako rzeczy do noszenia na bieżąco- są tyci...

[dwakolory1]

Napisane przez rena5

========================= ==================
dziś powiedziałam dyrekcji, że od 4.05 idę na l4 wielkie odliczanie czas zacząć

Juz mało zostało.

[zebrawpaski]

BERBIE - Tosia jeździ w fotelu za moim siedzeniem. Jeszcze trochę i jak przesunę fotel do tylu a mam taki nawyk to mogę ją uderzyć.
KASIA dostała ostatni zastrzyk. Juz jest ok.

[Hosenka*]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50963371]Ale ogólnie, wyszłaś pierwszy raz biegać i za 2 tygodnie przebiegłaś 10 km?? To musisz mieć super kondycję.[/QUOTE]
Tak, ale to było 2 lata temu, miałam wtedy gorszą kondycję i było to moje pierwsze podejście do biegania. Grunt to nie zmuszać się

[zebrawpaski]

Rena -to już naprawdę niedaleko do wolnego... i to jakiego wolnego- wyjątkowego i długiego.

Dwakolory -jak minął dzień w pracy?

[iza243]

Napisane przez rena5

Pani dobrze, że z Olcią lepiej - jakieś zdjęcie wrzuciłabyś

Madzionella - zdrówka dla dziadka


słuchaj się swojego lekarza!!!no i oby wszystko było ok


póki co mam sporo ciuszków i wszystko (chyba ) do spania...reszta musi poczekać do przeprowadzki, bo nie chcę kupować i przewozić później, ale listę już mam więc tylko pojadę i kupię - nie mogę się doczekać z większych rzeczy to została komoda z przewijakiem i wanienka ze stojakiem a reszta to kosmetyki, waciki, pampery itp.


co z tymi tż się dzieje - jakieś przesilenie czy co


========================= ==================
dziś powiedziałam dyrekcji, że od 4.05 idę na l4 wielkie odliczanie czas zacząć

Super

Dostałam @,jutro rano dzwonie do gina ustalic termin operacji.

Wysłane z mojego GT-S5830i

[BERBIE]

Napisane przez zebrawpaski

BERBIE -Tosi głowa zaczyna wystawać z fotelika z zestawu tako 3w1. Muszę wyrzucić te gąbkową wkładkę bo nadal mam. Mała nie siedzi i boję się aby nie był ten fotel za głęboki.

te foteliki z 3w1 są zwykle mniejsze, pewnie jest do 9-10 kg. wyciągnięcie poduszki nie załatwi sprawy? my mamy do 13 kg. a przecież są takie foteliki które można regulować na leżąco?

Napisane przez zebrawpaski

KASIA dostała ostatni zastrzyk. Juz jest ok.

Tosia ok?

ja dziś miałam okropną noc. Krzyś co pół godziny chciał cyca, później już nawet co 10 minut. nie wiem co mu dolegało. dobrze, że byłam wczoraj zmęczona to położyłam się po 20 spać i kilka pierwszych godzin przespałam.

[Madzionella]

Dzień dobry moje drogie. Ja dziś znowu od 5 nie śpie. Poleżałam do 7, ale ze spania nici. Denerwuję się strasznie o dziadka, teraz w zasadzie cały czas śpi. Ale wiem że mnie słyszy, jak jest ciut bardziej przytomniejszy to kiwa głową, daje znać jeśli coś jest nie tak. Wczoraj wieczorem dostał gorączki, lekarze twierdzą, że to zakażenie od cewnika. Denerwuję się tez dlatego, że dziadek leży niby na sali o podwyższonej opiece, a de facto na tej sali cały dzień nikogo z personelu medycznego nie ma. A tam w zasadzie wszyscy obłożnie chorzy, z ograniczonymi możliwościami ruchowymi. No kosmos jakiś. Najchętniej w ogóle bym ze szpitala nie wychodziła, bo się boję, że pod moją czy mamy nieobecność coś się stanie.

Dzisiaj idę jeszcze do psychiatry, bo nie wiem ile w takich nerwach pociągnę. Nie mogę spać, a padam na twarz. Wczoraj próbowałam u lekarza pierwszego kontaktu przedłużyć L4, to mnie odesłali do ginekologa. Muszę zadzwonić do mojej ginki przed 9 i spytam czy mi przedłuży to zwolnienie. Jak nie to pozostaje zwolnienie od psychiatry, chociaż wolałabym go w pracy nie przedkładać, bo wiadomo jak się na to patrzy. I ta muszę jutro jechać do firmy i porozmawiać z szefami, powiedzieć jaka jest sytuacja, żeby nie było kwasów, że mnie 4 miesiąc nie ma w pracy i czemu i jak to.

Czasem mam wrażenie, że w ciągu kilku chwil cały świat zleciał mi na głowę....

Dzwoniłam do ginki - nie przedłuży mi L4. Jedyna nadzieja w psychiatrze.

[iza243]

Witam


Operacja 23.04:drzwistrach:Ale już 22.04 od rana bede w szpitalu.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Iza kciuki!

Madzionella kciuki, żeby gin przedłużyła zwolnienie.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[BERBIE]

Napisane przez Madzionella

Dzień dobry moje drogie. Ja dziś znowu od 5 nie śpie. Poleżałam do 7, ale ze spania nici. Denerwuję się strasznie o dziadka, teraz w zasadzie cały czas śpi. Ale wiem że mnie słyszy, jak jest ciut bardziej przytomniejszy to kiwa głową, daje znać jeśli coś jest nie tak. Wczoraj wieczorem dostał gorączki, lekarze twierdzą, że to zakażenie od cewnika. Denerwuję się tez dlatego, że dziadek leży niby na sali o podwyższonej opiece, a de facto na tej sali cały dzień nikogo z personelu medycznego nie ma. A tam w zasadzie wszyscy obłożnie chorzy, z ograniczonymi możliwościami ruchowymi. No kosmos jakiś. Najchętniej w ogóle bym ze szpitala nie wychodziła, bo się boję, że pod moją czy mamy nieobecność coś się stanie.

madzionella wiem jak to jest. moja babcia leżała 6 miesięcy w szpitalnym domu opieki. miałam te szczęście, że budynek znajdował się obok mojej pracy. byłam tam na śniadanie, obiad, kolację i jeszcze więcej. do domu wracałam tylko spać. dosłownie uzależniłam się się od tego i nie miałam innego życia. to nie było dobre. takie wyrzuty sumienia...
powiedz czemu chcesz jeszcze l4? ze względu na dziadka?

Napisane przez iza243

Operacja 23.04:drzwistrach:Ale już 22.04 od rana bede w szpitalu.

będzie dobrze

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Kucyk a co myślisz o tym foteliku http://www.mamaija.pl/milofix-foteli...-kg,d1507.html ?
ja się nad nim zastanawiam
zeberko może taki by się wam pasował?

[moni_ka.g]

Berbie - nie wejde w linka z telefonu.. ten fotelik jest tylem? Bo te 0-18 zazwyczaj od 13 kg juz trzeba odwrocic przodem i nie mozna wozic dalej tylem. Wg mnie 13 kg to za malo.. J. w takim od przynajmniej kilku m-cy musialby juz przodem jezdzic..

[Madzionella]

Berbie - tak, ze względu na dziadka. I dlatego, że po prostu psychicznie nie jestem w stanie myśleć nawet teraz o pracy. Po poniedziałku dosłownie się rozsypałam. Nie potrafię dziadka zostawić tylko opiece pielęgniarek, bo im nie ufam, widzę jak jest w szpitalu, pielęgniarki rzadko kiedy wchodzą do sali, która ma być salą intesywnej opieki! I niestety nie mam tego komfortu, żeby mieć z pracy blisko. Godziny pracy moje i mamy się pokrywają, więc póki mam jakikolwiek powód, żeby mieć wolne i ją odciążyć, to zamierzam z niego skorzystać. W pracy oczywiście wyjaśnię co się dzieje i co i dlaczego. Jak nie zrozumieją, to sorry - ich problem, ja rodziny nie zostawię w takiej chwili. Dziadek mnie wychowywał, spędziłam z nim i z babcią całe dzieciństwo i nie wyobrażam sobie, że w takiej chwili miałabym olać wszystko i jak gdyby nigdy nic wrócić sobie do pracy.

Dzwoniłam do mojej ginki, nie chce mi wystawić L4. Na 12 jestem umówiona do psychiatry, liczę, że się zlituje i przedłuzy to l4. Do 14 dni można wziąć L4 na opiekę nad członkiem rodziny, ale to jeszcze odkładam na później.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Berbie, wiem, że na dłuższą metę to się może odbić na mnie, stąd tez wizyta u psychiatry. Ale z drugiej strony - no kurcze, nie umiem inaczej. Mam wszystko zrzucić na barki mojej mamy? Ona też już nie jest tak super sprawna jak wcześniej, 1,5 roku temu sama leżała na neurologii. Teraz żałuję, ze zrezygnowałam tego skróconego macierzyńskiego. Przydałby się teraz jak znalazł....

[BERBIE]

Napisane przez moni_ka.g

Berbie - nie wejde w linka z telefonu.. ten fotelik jest tylem? Bo te 0-18 zazwyczaj od 13 kg juz trzeba odwrocic przodem i nie mozna wozic dalej tylem. Wg mnie 13 kg to za malo.. J. w takim od przynajmniej kilku m-cy musialby juz przodem jezdzic..

tak to fotelik tyłem. o widzisz, nie wiedziałam, że później trzeba je montować przodem. na pewno tak jest? jeśli tak to dla mnie odpada. ja szukam taki żeby ciągle tyłem. więc muszę szukać od 9 do 25?

[Hosenka*]

Napisane przez BERBIE

tak to fotelik tyłem. o widzisz, nie wiedziałam, że później trzeba je montować przodem. na pewno tak jest? jeśli tak to dla mnie odpada. ja szukam taki żeby ciągle tyłem. więc muszę szukać od 9 do 25?

To taki jest Mobi z Maxi Cosi - faktycznie tyłem do 25kg.

Inne na które patrzyłam najcześciej po 9 kg trzeba było montować przodem.

Ostatecznie zdecydowaliśmy na montowany przodem Maxi Cosi Tobi. Z dwóch powodów - po pierwsze często zmieniamy ustawienie foteli przednich, a Mobi jest ściśle montowany z przednim fotelem i zmiana ustawień nie wchodzi w rachubę, a po drugie Kacper nam się wychyla i odgina żeby nas widzieć.

Przy droższym montowanym tyłem Axcid czy coś takiego można swobodnie zmieniac ustawienie fotela, ale cena jest za wysoka no i pozostałby nam problem wychylajacego się dziecka.

[Alfahelisa]

Napisane przez zebrawpaski

Tosia wyrosła z gondoli a do spacerówki mała. Chustę miałam opanować i nie zdążyłam. Z fotelika-nosidła tez wyrosła a nie wiem czy już nadaje się do tego fotela w którym Kasia nie jeździ. Musze go odszukać , może dzisiaj pojadę do domu. Najpierw kontrola u lekarza z Kasią

eeee w chuście nosi się dzieci nawet i do drugiego roku życia dziecka

my mieliśmy fotelika nie kupować, ale nie mogłam cos wczoraj usnąc do 2 w nocy więc myślałam i oświeciło mnie że ja i tak muszę kupić fotelik nasz fotelik po Wiktorze ma już teraz 3 lata od produkcji, przyjmuje sie że data trwałości fotelików do średnio 4 lata...
4lata nasz fotelik będzie miał w marcu 2016 a Gloria będzie miec wtedy 8mcy... Wiki w tym wieku anie nie miał wagi ani nie siedział by wskoczyć w kolejną grupę wiekową...

Dla niektórych to wymysł i wożą dzieci w używanych nawet i 6 lat fotelikach, ale kurde nieukrywajmy to jest głównie plastik i styropian - materiał (zwłaszcza w dzisiejszych czasach gdzie wszystko chińskie :P ) ma prawo stać się kruchym w czasie uderzenia

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Napisane przez BERBIE

tak to fotelik tyłem. o widzisz, nie wiedziałam, że później trzeba je montować przodem. na pewno tak jest? jeśli tak to dla mnie odpada. ja szukam taki żeby ciągle tyłem. więc muszę szukać od 9 do 25?

tu jest osobna kategoria rwf http://osiemgwiazdek.pl/category/rwf
może coś wybierzesz
my mamy recaro polaric drugą opcją w przypadku naszego auta był britax max way - masz isofix?

[moni_ka.g]

Napisane przez BERBIE

tak to fotelik tyłem. o widzisz, nie wiedziałam, że później trzeba je montować przodem. na pewno tak jest? jeśli tak to dla mnie odpada. ja szukam taki żeby ciągle tyłem. więc muszę szukać od 9 do 25?

doczytałam o tym foteliku z linka. on jest 0-13kg tyłem, 9-18kg przodem. w opisie przedłużone wożenie tyłem do 15/18 m-cy (13kg).

generalnie te 0-18 to takie niewielkie przedłużenie jazdy tyłem, jak dla mnie prawie żadne.. J. jeździł w cabriofixie 16 m-cy.

jak chcesz tylko tyłem to na pewno nie patrz na te od 0, tylko od 9, a do ilu zależy od Ciebie. ja wybrałam 9-25, ale nie nastawiałam się na to od razu, w 9-18 miałam wrażenie że J. zaraz wyrośnie, że za chwilę będzie ciasny itp., a 9-25 miał większe siedzisko, J. nie był już taki malutki i dobrze w nim wyglądał. jakiś czas temu mierzyliśmy E. do tego fotelika.. ginie w nim, zdecydowanie za mała (ok 10 m-cy miała wtedy, ale raczej drobna jest).

Napisane przez Hosenka*

Przy droższym montowanym tyłem Axcid czy coś takiego można swobodnie zmieniac ustawienie fotela, ale cena jest za wysoka no i pozostałby nam problem wychylajacego się dziecka.

to chyba zależy od modelu bo nasz axkid jest montowany i do fotela (poza tym że pasami samochodowymi i stopą do podłoża) więc regulacja odpada. może te na bazie nie są i do fotela

Napisane przez Alfahelisa

my mieliśmy fotelika nie kupować, ale nie mogłam cos wczoraj usnąc do 2 w nocy więc myślałam i oświeciło mnie że ja i tak muszę kupić fotelik nasz fotelik po Wiktorze ma już teraz 3 lata od produkcji, przyjmuje sie że data trwałości fotelików do średnio 4 lata...
4lata nasz fotelik będzie miał w marcu 2016 a Gloria będzie miec wtedy 8mcy... Wiki w tym wieku anie nie miał wagi ani nie siedział by wskoczyć w kolejną grupę wiekową...

nie wiedziałam o tych 4 latach.. ale myślę że przy takiej różnicy, o której piszesz, pół roku dłużej, nie kupiłabym nowego. gdybym miała zacząć używać dopiero po 5/6 latach od kupna to po tym co napisałaś zastanawiałabym się, ale tak to nie.

[Hosenka*]

Napisane przez moni_ka.g

to chyba zależy od modelu bo nasz axkid jest montowany i do fotela (poza tym że pasami samochodowymi i stopą do podłoża) więc regulacja odpada. może te na bazie nie są i do fotela

Pytałam faceta z osiem gwiazdek i twierdził, ze z Axkidem można regulować przedni fotel, więc nie wiem, czy faktycznie, czy chciał naciagnac na droższy (bo stwierdzil kategorycznie że Maxi cosi Mobi nie pozwala na regulację).

U nas przez to odpada, bo regulujemy nawet kilka razy dziennie.

Poza tym mąż mi trochę przegadał, że takie wychylanie się dziecka i kręcenie do przodu może być bardziej niebezpieczne niż wożenie przodem.
Kacper ma 15 miesięcy, ok 1,5 miesiąca temu ważył 10kg, więc jeszcze chwilę go powozimy w nosidełku zwłaszcza, że układając odpowiednio fotelik nie wystaje dziecku głowa (choć już tak na styki powoli).

[moni_ka.g]

Napisane przez Hosenka*

Pytałam faceta z osiem gwiazdek i twierdził, ze z Axkidem można regulować przedni fotel, więc nie wiem, czy faktycznie, czy chciał naciagnac na droższy (bo stwierdzil kategorycznie że Maxi cosi Mobi nie pozwala na regulację).

U nas przez to odpada, bo regulujemy nawet kilka razy dziennie.

Poza tym mąż mi trochę przegadał, że takie wychylanie się dziecka i kręcenie do przodu może być bardziej niebezpieczne niż wożenie przodem.
Kacper ma 15 miesięcy, ok 1,5 miesiąca temu ważył 10kg, więc jeszcze chwilę go powozimy w nosidełku zwłaszcza, że układając odpowiednio fotelik nie wystaje dziecku głowa (choć już tak na styki powoli).

to nie wiem, muszę sprawdzić, bo sama nigdy nie montowałam ale byłam przekonana że do fotela jest przymocowany. w każdym razie my nie regulujemy, kwestia przyzwyczajenia. za to jak nie było fotelika regulowaliśmy często.

J. się nie kręci raczej. generalnie od kiedy siedzi z tyłu sam praktycznie nie mam dziecka w samochodzie.. patrzy przez okno, coś sobie gada, pyta czy jesteśmy, odpowiadamy mu, nie wścieka się, itp. jak siedziałam obok to ciągle rzucał zabawkami, ciągle mu było źle, niewygodnie, itd. tylko kiedy jeździliśmy wieczorem/w nocy, jak ciemno było i wybudzał się z drzemki trochę płakał.

[Hosenka*]

Napisane przez moni_ka.g

to nie wiem, muszę sprawdzić, bo sama nigdy nie montowałam ale byłam przekonana że do fotela jest przymocowany. w każdym razie my nie regulujemy, kwestia przyzwyczajenia. za to jak nie było fotelika regulowaliśmy często.

J. się nie kręci raczej. generalnie od kiedy siedzi z tyłu sam praktycznie nie mam dziecka w samochodzie.. patrzy przez okno, coś sobie gada, pyta czy jesteśmy, odpowiadamy mu, nie wścieka się, itp. jak siedziałam obok to ciągle rzucał zabawkami, ciągle mu było źle, niewygodnie, itd. tylko kiedy jeździliśmy wieczorem/w nocy, jak ciemno było i wybudzał się z drzemki trochę płakał.

Nie mogłabym dobrze prowadzić przy ustawieniach fotela dla męża - nie dostałabym do pedałów

[Kucyk_Truskawkowy]

A co myślicie o tym foteliku? http://www.maxi-cosi.com/pl-pl/produ.../axissfix.aspx

Maks też cały czas obraca się do przodu... Narazie chce go jeszcze wozić tyłem, ale nie wiem ile da tak rade

Kupiłam dzisiaj wózek typu parasolka (jak to mówi producent że najmniejszy na świecie po złożeniu

http://www.quinny.com/pl-pl/w%C3%B3zki/zapp-xtra-2/

Waży mniej niż 7kg. Dokupiłam jeszcze pałąk /barierke. No i uchwyt na kawkę to podstawa

Renia to już niedługo

Iza

[Hosenka*]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

A co myślicie o tym foteliku? http://www.maxi-cosi.com/pl-pl/produ.../axissfix.aspx

Maks też cały czas obraca się do przodu... Narazie chce go jeszcze wozić tyłem, ale nie wiem ile da tak rade

Kupiłam dzisiaj wózek typu parasolka (jak to mówi producent że najmniejszy na świecie po złożeniu

http://www.quinny.com/pl-pl/w%C3%B3zki/zapp-xtra-2/

Waży mniej niż 7kg. Dokupiłam jeszcze pałąk /barierke. No i uchwyt na kawkę to podstawa

Renia to już niedługo

Iza

Fotelikami z iso fixem się nie interesowałam, bo go nie mamy, a co do wózka, to nie mam przekonania to trójkołowych

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Jak dobrze wyjść na spacer..

W Biedrze dużo zdrowej żywności Kupiłam mąkę gryczaną i zrobię dziś naleśniki z przepisu Madzionelli.

[Kucyk_Truskawkowy]

Oczywiście z mojego kochanego bebetto flavio nie rezygnuje. Na spacery tylko on, a Quinny na zakupy

[Alfahelisa]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

A co myślicie o tym foteliku? http://www.maxi-cosi.com/pl-pl/produ.../axissfix.aspx

Maks też cały czas obraca się do przodu... Narazie chce go jeszcze wozić tyłem, ale nie wiem ile da tak rade

Kupiłam dzisiaj wózek typu parasolka (jak to mówi producent że najmniejszy na świecie po złożeniu

http://www.quinny.com/pl-pl/w%C3%B3zki/zapp-xtra-2/

Waży mniej niż 7kg. Dokupiłam jeszcze pałąk /barierke. No i uchwyt na kawkę to podstawa

Renia to już niedługo

Iza

maxi cosi mnie jakoś średnio przekonuje, nie umiem w sumie powiedzieć dlaczego (mamy maxi cosi city i ma beznadziejną tapicerkę może to to), za to recaro wydaje się mi być fotelikiem niedozdarcia

wózek spoko koleżanka ma i chwali, mnie odstraszało te siedzisko kubełkowe mi się bardzo podoba baby home emotion ale nie miałam okazji oglądać go na żywo (mówią że jest dość mały ale moje dzieci z tych niewielkich chyba po mamusi będą) Gloria będzie mieć roczek będziemy się rozgladać

[Kucyk_Truskawkowy]

Hosenka ja też nie lubię trójkołowych ale on ma być na szybkie wypady autem jak musze coś załatwić. No i jak na trójkołowy to dobrze się nim kierowało.

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Alfa tez nie podoba mi się to kubełkowe siedzenie, ale w sumie maks jak śpi na plecach to mu zawsze wsadzamy poduszkę pod kolana.. Mieliśmy takie zalecenie jak był maleńki i tak mu zostało wygodnie.

[Alfahelisa]

a tym czasem zaszalałam mąz ma na dniach urodzinki i wpadłam na pomysł by kupic mu kamerkę gopro gada o niej już 6miesięcy dla mnie to niepotrzebny bajer, a dziś wstałam oświeciło mnie i w ciągu 2h wybrałam (krótkie przekopanie internetu i wybranie tej droższej bo na parametrach sie nie znam) i kupilam (tzn na raty 0% a kamerka będzie jutro bo musi z magazynu dotrzeć)
najlepsze że z tego jego gadania zapamiętałam tylko "gopro" i "2 tysiące" ale słowa klucze to podstawa
szaleństwo ale kurde doszłam do wniosku że dobry z niego mąż i cos mu się należy

[Kucyk_Truskawkowy]

Ogólnie to wybrałam ten bo wydawał się najporządniejszy ze wszystkich w sklepie.

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Napisane przez Alfahelisa

a tym czasem zaszalałam mąz ma na dniach urodzinki i wpadłam na pomysł by kupic mu kamerkę gopro gada o niej już 6miesięcy dla mnie to niepotrzebny bajer, a dziś wstałam oświeciło mnie i w ciągu 2h wybrałam (krótkie przekopanie internetu i wybranie tej droższej bo na parametrach sie nie znam) i kupilam (tzn na raty 0% a kamerka będzie jutro bo musi z magazynu dotrzeć)
najlepsze że z tego jego gadania zapamiętałam tylko "gopro" i "2 tysiące" ale słowa klucze to podstawa
szaleństwo ale kurde doszłam do wniosku że dobry z niego mąż i cos mu się należy

Mąż dostał go pro na 30 urodziny. jest super! Polecam

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Mnie się podoba nowy wózek :P
https://scontent-fra.xx.fbcdn.net/hp...3b&oe=559CF604
Mam ochotę go kupić :P