Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI - Strona 53 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-04-09, 21:58   #1561
Madzionella
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gród Króla Kraka
Wiadomości: 774
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Dobry wieczór moje drogie. Z moim L4 jest lekki progres, tzn. psychiatra nie wystawił, ale dał zaświadczenie, żeby wystawił lekarz pierwszego kontaktu. Jutro mama ma mnie zarejestrować do przychodni i będę walczyć, żeby mi to cholerne L4 przedłużyli. Dostałam od psychiatry jeszcze leki i skierowanie na psychoterapię. A czas oczekiwania... uwaga... 1 rok! I jak tu być zdrowym psychicznie?

Z dziadkiem niby trochę lepiej, dalej bardzo dużo śpi, ale dziś wybudził się na kilka godzin, rozmawiał, taki bardziej kontaktowy był. Strasznie się cieszę, i liczę że jutro załapię się na pogawędkę z dziadkiem, bo dziś już spał jak przyszłam. Natomiast bardzo mnie martwi, że od wczoraj dziadek gorączkuje, ma temperaturę ponad 37-38 stopni. Lekarze twierdzą, że to od cewnika plus jakieś pozostałości po zapaleniu płuc, które przeszedł kilka tygodni wcześniej. Gdybym tylko mogła mieć odrobinę pewności, że wszystko dobrze się skończy...

Podczytuję Waszą dyskusję o wózkach - mam nadzieję, że za jakiś czas i ja się będę mogła w te tematy zagłebić. Oby.
__________________
Pani mecenas z niebieskim żabotem - mission completed



21 lipca 2012 godz. 16

16 marca 2015 "nie widzę akcji serca" 10 tc

1 sierpnia 2016 godz. 18. Nasza Asieńka
Madzionella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-09, 22:13   #1562
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
rzeczywiście nie wiem czy miał testy. pisze tylko o certyfikacie ECE 44/04. jestem zła. teraz nie cofnę obietnicy, ze por porodzie pożyczę jej nasz fotelik. teraz albo będę musiała przez miesiąc wozic Krzysia w tym jej, albo szybciej kupić nowy
ja nie chcę rezygnować z 2w1. parasolkę będę używać tylko do sklepu, ale czasem pewnie mi się zdarzy spacer ze snem w wózku, np. na wyjeździe wakacyjnym.
szkoda..

to jak parasolka na sporadyczne używanie to nie pomogę bo takimi się nie interesowałam...

___________

ależ D. się rozpycha.. od iluś dni tak się wyciąga że ciągle mi niewygodnie, w każdej pozycji. w nocy budzę się co 2-3 godziny bo a to do toalety, a to J. się wierci, chce spać ze mną, na mnie, itp. w dzień ciągle coś do zrobienia, dziś wyjście na spacer do sklepu zajęło nam 2,5 godz. J. chodzi powoli, rozgląda się, stoi przy budowie, potem co chwilę zatrzymujemy się przy ulicy bo przejeżdżają autobusy, betoniarki, koparki, itp i trzeba wiedzieć gdzie pojechały. poza tym potrafi od rana do wieczora co chwilę krzyczeć: nie! często tak, po prostu, nie jako odpowiedź na coś. prawie nie je, już nie wiem co mu gotować po świętach skórę ma fatalną, szorstką, już sama nie wiem od czego

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
Wydaje mi sie ze tak. Czemu pytasz?
nie ja pytałam, ale... do kolejnego fotelika dziecko powinno stabilnie siedzieć, to są foteliki dla dzieci siedzących, nie ma aż takich regulacji jak w pierwszych fotelikach. jeśli myślisz o fotelu tylko tyłem to tym bardziej bo tu ze względu na pochylenia kanapy itp. mimo niwelowania tego często ciężko o pozycje półsiedzące. dlatego im później się przesadzi tym lepiej.

musisz poprzymierzać, do samochodu i dziecka. "moja" E. chyba starsza od Krzysia a w naszym foteliku ginie, zdecydowanie za duży dla niej. niby siedzi a nie na tyle żeby w tym fotelu jeździć.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-09, 22:30   #1563
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Monika mialam zamiar kupowac fotelik ponroczku. Wtedy bedzie raczej stabilnie siedziec. I wtedy bede wlasnie miala mozliwosc przymierzyc fotelik do samochodu i do krzysia. Teraz mi sie troche poplatalo przez to ze chcialam byc pomocna. Cos musze pokombinowac zeby jak najdluzej miec swoje maxi cosi
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 01:32   #1564
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Berbie ja na to samo patrzyłam co Monia (duże siedzisko, bo niektóre są meeega krótkie), rozkładanie na płasko, dla mnie 4 równe kółka, nie jestem fanką 3, no i jeden uchwyt zamiast dwóch (często, praktycznie codziennie rozmawiam przez telefon idąc z wózkiem, więc z dwoma uchwytami nie umiałabym prowadzić wózka), plus żeby dziecko było w miarę osłonięte.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 06:21   #1565
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50984728]Berbie ja na to samo patrzyłam co Monia (duże siedzisko, bo niektóre są meeega krótkie), rozkładanie na płasko, dla mnie 4 równe kółka, nie jestem fanką 3, no i jeden uchwyt zamiast dwóch (często, praktycznie codziennie rozmawiam przez telefon idąc z wózkiem, więc z dwoma uchwytami nie umiałabym prowadzić wózka), plus żeby dziecko było w miarę osłonięte.[/QUOTE]
Też się obawiałam prowadzenia jedną ręką, ale w tym Coletto nie ma żadnego problemu.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 07:24   #1566
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

A mnie bezsenność ostatnio męczy albo usypiam o 2 w nocy, albo sie o tej budze i tak do rana....
a z wózków jak kupowalam Wiktorowi to jeszcze ten bralismy pod uwage http://www.bobowozki.com.pl/product_...0&%3CosCsid%3E

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

Ale znaleźliśmy prawie identyko tańszy (tamten nie miał pałąka w zestawie) http://plusbaby.pl/podroz-2/wozki-dz...etnie-wyprawy/
I nic sie z nim nie dzieje dalej używamy alejuż tylko okazyjnie
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 08:11   #1567
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

tem mi wpadł w oko. co myslicie http://www.smyk.com/bomiko-wozek-spa...t-niemowlaka-p
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 08:19   #1568
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Berbie najlepiej isć z Krzysiem i obejrzec na żywo... ja mialam sporo wozkow ktore mi wpadly w oko, a na miejscu sie okazywalo że albo Wiki dziwnie w nim siedział albo mi sie dziwnie czy trudno go podbijalo czy prowadziło...

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Mnie osobiście w parasolkach odstraszają te podwójne kólka, szukalam takich bez, ale tych co mi podeszly to tylko ten nasz co ma chociaz z przodu pojedyncze (inne albo drogie, niedostepne na miejscu, niewygodne czy ciężkie)
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 08:21   #1569
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
Berbie najlepiej isć z Krzysiem i obejrzec na żywo... ja mialam sporo wozkow ktore mi wpadly w oko, a na miejscu sie okazywalo że albo Wiki dziwnie w nim siedział albo mi sie dziwnie czy trudno go podbijalo czy prowadziło...
nie mam możliwości, najblizszy sklep 60 km...
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 08:29   #1570
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
nie mam możliwości, najblizszy sklep 60 km...
ja obstawiam że i tak warto pojechać. w niektórych spacerówkach J. albo się zapadał, albo jakoś dziwnie siedział, pasy na kiepskiej wysokości, albo sam wózek klekotał, źle się rozkładał, prowadził itp, itd.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 08:36   #1571
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
ja obstawiam że i tak warto pojechać. w niektórych spacerówkach J. albo się zapadał, albo jakoś dziwnie siedział, pasy na kiepskiej wysokości, albo sam wózek klekotał, źle się rozkładał, prowadził itp, itd.
Nom dokladnie a ze zdjecia na necie taki super byl jeden taki wlasnie na ktory sie mega napalilam
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-10, 09:03   #1572
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

dziewczyny pewnie macie racje, co mi bardzo komplikuje sprawe...
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 09:31   #1573
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Mi zależało na przedłużanej budce (w spacerówce z zestawu brakowało mi tego w trakcie np. dużego słońca czy deszczu), a u siebie stacjonarnie widziałam tylko 3 takie wózki: Coletto Piccolo, 4Baby City i 4Baby Caprise. W tych 2 4Baby nie podoba mi się rama, a dokładniej ta pionowa rura między kołami a rączkami co sprawia na mnie wrażenie "toporności" wózka.
Szukałam tez małego wózka po złożeniu i Coletto jest z tych 3 najmniejszy no i podoba mi się rozwiązanie jak się składają kółka - inaczej niż w innych parasolkach, które oglądałam.

Co mi się NIE podoba to w zasadzie 3 rzeczy:
- ruchomy pałąk - przy składaniu to dobre rozwiązanie, bo można złożyć i nie odstaje, ale jak Kacper chce się podciagnąć, to pałąk się składa i trudno jest mu usiąść (szukałam jakiejś blokady, żeby pałak był sztywny, ale nie znalazłam)
- pasy trzymające dziecko blisko oparcia - Kacper tak nie usiedzi, musi siedziec luźno, bez oparcia - chyba wszystkie wózki mają takie pasy

Rozwiązaniem na te 2 punkty są szelki BabyOno (Kacper miał je tez w dotychczasowej spacerówce, przydały się też na sankach). Będąc w szekach nie musi się tak mocno podciagać na pałąku, żeby usiąść jak chce, więc pałąk się tak nei wygina no i dzieki nim w ogóle może swobodnie usiąść

- przez system składania kółek nie wsadzę nic wyższego do kosza (z kosza i tak rzadko korzystam, a jak już, to sa to drobne rzeczy.


Warto pooglądać wózki na zywo i w trakcie oglądania zacznie wyłaniać się obraz wózka idealnego - ja dzięi temu przypomniałam sobie o budce.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 12:03   #1574
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Hosenka, planujesz tych szelek używać też na spacerach? Ja przyznaję, że czasami używam. Ale ja mam mega szoguna, więc w miejscu, gdzie np. jeżdżą rolkarze i rowerzyści to fajne rozwiązanie.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 13:01   #1575
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Heheh Artek szogun
Perse, nie grzesz ;-)



Dziekco mnie olalo. Wrocilam z dyżuru, myślałam ze T ze mna zostaje. A on jak TZ sie ubierał, wziął swoj plecak i "brrrrrrrr". No to pojechał do żłoba. W drzwiach zrobił "papapa". Tacie w szatni tez "papapapa". TZ sie śmieje, ze kto jak nie T owce nakarmi
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 13:07   #1576
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Czemu grzeszę? Artek to ma takie pomysły, że ja niedługo będę całkiem siwa. Np. ostatnia ulubiona aktywność to stanie na parapecie. Albo wrzuca sobie klocki, plastikowe łyżeczki itd. za bodziaka
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 13:11   #1577
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Heheh jakbym o T czytała.
Sam włazi na parapet.... a ze na sąsiedniej działce urzędują osttanio koparki to juz w ogole szał. Co chwile za okno musi zajrzeć. Nawet wieczorem sie z koparkami żegna

A zabawki i za bodziaku i w spodnie sobie chowa
A dzisiaj konia chyba piersia próbował karmic.
Az mnie zatkało. położył sobie konika na wysokości piersi, owinął bluzka i tak trzymał
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 13:14   #1578
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Mnie takie rzeczy rozczulają strasznie. Jak się tuli do zabawek, usypia je, karmi, całuje..
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 13:18   #1579
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Mnie tez. T dopiero niedawno zaczął sie tak zachowywać. Daje tez nam rożnej zwierzaki, misie do całowania. Przykłada nam do ust i "cmok".


Musze chyba mu kupic zabawki gatunku ludzkiego, chłopca i dziewczynkę. Bo do spania kładziemy co wieczor konia.
Macie jakies typy? Nie zgłębiałam tematu jeszcze, nie wiem czego szukać?

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Uciekam. Jade po dziekco. Moze mnie zechce. Biorę ze sobą bułkę na wszelki wypadek
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-10, 13:21   #1580
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Mnie tez. T dopiero niedawno zaczął sie tak zachowywać. Daje tez nam rożnej zwierzaki, misie do całowania. Przykłada nam do ust i "cmok".


Musze chyba mu kupic zabawki gatunku ludzkiego, chłopca i dziewczynkę. Bo do spania kładziemy co wieczor konia.
Macie jakies typy? Nie zgłębiałam tematu jeszcze, nie wiem czego szukać?

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Uciekam. Jade po dziekco. Moze mnie zechce. Biorę ze sobą bułkę na wszelki wypadek
My mamy taką zwykła lalę, Marka (Mak), ma taką rozdziawioną paszczę i Artek często ładuje mu tam okruszki, butelkę i inne takie
Czasami zabieramy go na spacery. Ale jak się nudzi, to bez większego sentymentu rzuca nim tak daleko, jak umie

Powodzenia, w razie czego - w bułce nadzieja
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 13:25   #1581
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;50989207]Hosenka, planujesz tych szelek używać też na spacerach? Ja przyznaję, że czasami używam. Ale ja mam mega szoguna, więc w miejscu, gdzie np. jeżdżą rolkarze i rowerzyści to fajne rozwiązanie.[/QUOTE]
Kacper ma je jak jedzie wózkiem. Raczej nie chodzimy z nim na spacery bez wózka - byliśmy tak tylko raz i to był błąd.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 13:38   #1582
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość


[/COLOR]dwakolory szkoda, ze taka sytuacja w pracy. mam nadzieję,że na siebie uważasz. co to znaczy CIN III?
Jedni interpretują to jako stan przedrakowy, a inni jako rak miejscowy nieinwazyjny stopnia 0. W każdym razie zmiana wykryta bardzo szybko. I to jest najważniejsze.
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 13:42   #1583
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Kacper ma je jak jedzie wózkiem. Raczej nie chodzimy z nim na spacery bez wózka - byliśmy tak tylko raz i to był błąd.
Tzn. nie wypuszczasz go z wózka na razie?

Kacper jest trochę mniejszy, ale ja lubię wylatać Artka na dworze :P

Zaraz ogarnę chatę, zrobię obiad i idziemy do biblioteki
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 13:50   #1584
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Perse to masz lajcik, przyjedz do nas to dopiero zobaczysz prawdziwego szoguna a mowia ze dziewczynki z natury sa grzeczne, tiaaaa moja to diabel wcielony

Dwakolory-nie bylam po wyniki jeszcze, jak pisalam wczesniej lekarz po poludniu tylko w poniedziali przyjmuje, rano nie ma szans - teraz go nie bedzie, pozniej mam @ najblizszy termin 27 kwietnia

A ja chora, w pracy - kaszzle, gardlo mnie boli, katar i to juz 3 dzien dodatkowo wszyscy na urlopie wiec objelam na 2 dni stanowisko kierownicze
Tosia tez podkasluje, daje jej to wszystko co ostatnim razem, i chyba widze lekka poprawe, jak nie zmniejszy sie to w poniedzialek do lekarza...
a w czwartek szczepienie - jesli bedzie zdrowa, echhhhh

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Powiem Wam ze w jednym musze pochwalic moje dziecko, tzn w dwoch rzeczach-kazdego dnia uczy sie nowych slow: wczora-pociag, siamolot, a i odmienia rzeczowniki odpowiednio do sytuacji , a druga rzecz ze sama sie ubiera i rozbiera, no bez wkladania bluzek przez glowe, ale buty sama odpina zapina, zaklada, zdejmuje, bodziaka sama odepnie, zdejmie pieluszke i usiadzie na nocniku, czape sama zaklada, skarpetki sama zdejmuje i zaklada

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

wszystko siama, siama, a i zaklada swoja torebke tak jak zaklada sie listonoszke, po przekatnej
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 14:04   #1585
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

dwakolory- a już od razu Cię wywalą- wymyślaj
ciekawe kto będzie wtedy robił to co do Ciebie należy bo jak widzisz po wolnym- chętnych brak

Kubek- to chyba dobrze, że Cię Tymek "olał", gorzej byłoby jakby płakał, nie chciał iść do żłoba i chciał w domu zostać

Perse- my też z Kasa zaliczyłyśmy dzisiaj bibliotekę i wypożyczyłam pierwszy raz książeczkę dla niej

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
a i zaklada swoja torebke tak jak zaklada sie listonoszke, po przekatnej
kobietka
Kasia też nie rozstaje się z torebką(najwyżej zmienia na inną)
w jednej ma "a psik". "łała" i "fu" czyli chusteczki, telefon i klucze
w jednej ręce trzyma torebkę a drugą pcha wózek z lalą )lub prawdziwy z Tosią)
w drugiej torebce(którą zakłada jak listonoszkę) ma plik kartek pocztowych, które dostarcza domownikom bawiąc się w listonosza

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Najbardziej rozbraja mnie empatia mojego starszego dziecka- najmniejszy pisk Tosi i słyszę "Juś Tosia, juś" Podbiega do niej tuli i mówi "Nie boji, nie boji"(to chyba o ból chodzi) No i oczywiście pyta ją czy ma kupę; "Jest fu, jest fu?"
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA

Edytowane przez zebrawpaski
Czas edycji: 2015-04-10 o 14:00
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 16:03   #1586
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Musze chyba mu kupic zabawki gatunku ludzkiego, chłopca i dziewczynkę. Bo do spania kładziemy co wieczor konia.
Macie jakies typy? Nie zgłębiałam tematu jeszcze, nie wiem czego szukać?
Jakubowi już przeszło, nie mieliśmy "ludzkich" zabawek. Bawił się jak chciał, tzn. kładł i usypiał misia na poduszce ułożonej na wywrotce, lulał go na tej wywrotce, śpiewał, przykrywał małym ręczniczkiem. minęło. teraz nie chce się tulić, krzyczy jak ktoś chce mu dać buziaka. ostatnio moja siostrzenica całowała swoje odbicie w lustrze, podpatrzył, zrobił to samo i... mówi: ble!, powycierał się i koniec.
tak szczerze to nie widzę potrzeby kupowania lalek, misiom czy innym zwierzakom też dziecko może okazywać uczucia.

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Idziemy na drugi spacer zanim Tajfun rozniesie chałupę. Niech lata gdzie indziej
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 16:08   #1587
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

u nas to znowu jakaś skrajność, z zabawkami pół biedy ale jak pojawiają się na horyzoncie dzieci....jest ryzyko, że Kaśka zadusi, zacałuje, starsze się chowają przed nią...Tosia na razie nie ma szans na ucieczkę...
Kasia ma bardzo mały kontakt z rówieśnikami- chyba zacznę ją wozić do miasta na plac zabaw...
dzisiaj na spacerze widziała grupę maluchów - przedszkolaków i nie chciała się od nich oddalić w inną stronę, cały czas się obracała za nimi...
a jak rozmawiamy o przedszkolu to jest chętna do póki na pytanie: "A mama?" nie dostaje prawdziwej odpowiedzi, że mamy tam nie będzie...
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA

Edytowane przez zebrawpaski
Czas edycji: 2015-04-10 o 16:10
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 18:11   #1588
Madzionella
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gród Króla Kraka
Wiadomości: 774
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Podczytuje Was sobie dzisiaj i zazdroszcze takich scen z dzieciakami. Fajnie byloby moc tez snuc takie opowiesci, ale niestety na to jeszcze musze poczekac. Byle do czerwca, jeszcze 2,5 miesiaca.

Bylam u lekarza pierwszego kontaktu - ledwie powiedzialam co i jak, a pani doktor powiedziala, ze nie ma problemu, przedluzy mi l4, ze rozumie w jakiej jestem sytuacji. No az mnie zatkalo. Tak sie wylatalam po lekarzach, wszyscy ze nie, nie wystawia, a tu nagle bez problemu. Naprawde bylam w szoku. Co jeszcze lepsze, uslyszalam, ze jakbym jeszcze potrzebowala, to nie ma problemu, mozemy przedluzyc jeszcze. I nie potrzebowalam nawet tego zaswiadczenia od psychiatry. No cuda po prostu!

O dziadka dalej bardzo sie martwie. Zaczal goraczkowac, w zasadzie caly czas spi. Goraczka nie wiadomo z czego. Bardzo sie o niego boje....

Ps. przepraszam za brak polskich znakow - pisze z nowego kompa po zmianie systemu na linuxa i nie mam pojecia czemu nie chce mi pisac polskich znakow. ;/

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Ps2. Byl dzisiaj u mnie maz mojej kolezanki, jest infromatykiem, to za jego sprawa testuje teraz linuxa. Opowiedzial mi, ze podobno moja kolezanka, a jego malzonka ma takiego fiola na punkcie niezarazenia sie toksoplazmoza, ze po wizycie u mnie w domu (a mam kota - CZARNEGO ) kaze mu zmieniac ubranie ze skarpetkami wlacznie. Rozbawilo mnie to, bo od samego przebywania w domu gdzie jest kot do zarazenia toksoplazmoza daaaaleka droga i trzeba sie troche postarac zeby sie zarazic. Ofkors, rozumiem - staraja sie o dziecko i kolezanka zarazic sie nie chce, ale i tak zalecialo mi paranoja.

No i rozkmina - jade w poniedzialek do pracy zawiezc L4, jeszcze nie wiedza, ze bede je przedluzala, ale tak sie zastanawiam czy mowic szefostwu co sie stalo czy sobie darowac....? W pracy o ciazy nie powiedzialam, bo nie zdazylam, ale z drugiej strony musze jakos wyjasnic tak dluga nieobecnosc.
__________________
Pani mecenas z niebieskim żabotem - mission completed



21 lipca 2012 godz. 16

16 marca 2015 "nie widzę akcji serca" 10 tc

1 sierpnia 2016 godz. 18. Nasza Asieńka
Madzionella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 18:55   #1589
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Zaliczyliśmy pierwszy spacer nowym wózkiem. Po południu z tż na szybkie zakupy. Jestem bardzo zadowolona. Lekki, poręczny, można prowadzić jedną ręką i ma super budkę. Przedłużaną Maks pierwszy raz jechał przodem

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Dwakolory bardzo się ciesze że wynik ok
A pracą się aż tak nie przejmuj
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-10, 21:28   #1590
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Heheh jakbym o T czytała.
Sam włazi na parapet.... a ze na sąsiedniej działce urzędują osttanio koparki to juz w ogole szał. Co chwile za okno musi zajrzeć. Nawet wieczorem sie z koparkami żegna

A zabawki i za bodziaku i w spodnie sobie chowa
A dzisiaj konia chyba piersia próbował karmic.
Az mnie zatkało. położył sobie konika na wysokości piersi, owinął bluzka i tak trzymał
wow dobry jest

Wysłane z mojego GT-S5830i

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

ja dzis byłam ostatni dzien w Tychachod wtorku ide na stałe do Bb.

Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-08-13 19:17:58


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.