Do posiadaczek J'adore

[Sylwieta]

Kupiłam sobie niedawno J'adore EDP. Jest to moja pierwsza buteleczka, dlatego bardzo proszę wizażanki o konsultację.
Na mojej buteleczce nie ma napisu. Nie byłam tym zdziwiona, gdyż spotkałam się z tym, że na buteleczce nie ma napisu z nazwą, tylko jest gdzie indziej, np . na korku - Wish, Euphoria, Very Irresistible, lub w ogóle go nie ma - Noa.
Dzisiaj byłam w Douglasie i otworzyłam szeroko oczy na widok testerów J'adore. Zarówno na EDP, jak i na EDT był napis J'adore Eau de Parfum/ Eau de toillette Christian Dior.
Czy wobec tego mój flakon to podróbka ? Nadmieniam, że zakupu dokonałam w perfumerii, z której zawsze byłam zadowolona i zawsze wszystko było w porządku. Jednak do tej pory kupowałam tam perfumy które miałam już wcześniej. Tu natomiast - jak już wspomniałam jest to mój pierwszy flakonik. Bardzo proszę o wypowiedzi jak wygląda Wasz flakonik ? Z góry dziękuję za pomoc.

[mskladaczek]

Z tego co pamietam, napis z nazwa jest na korku, na tym przezroczystym "guziczku", na samym flakonie nie ma.

[paolla]

przejrzałam aukcje na allegro i chyba jest tak, że na testerze jest napis na butelce, a na produkcie nie ma. zresztą sama zajrzyj:

tester:
http://www.allegro.pl/item229057207_...erfumeria.html

produkt:
http://www.allegro.pl/item228260325_..._mr_andre.html

[ROZ-ter-KA]

Na moim flakoniku tez nie ma, jest na korku i żółty napis jakby grawerowany w szkle na spodzie buteleczki. .

[Anuschka]

Mam tester J`adore 100 ml i napis na butelce jest. Natomiast jak używałam kilka lat temu nie-testera 30 ml, to zdaje się nie było napisu na butelce, tylko na korku

[czarnaorchidea]

miałam kiedyś J'adore i również nie miał napisu na flakonie, tylko tak jak to któraś Wizażanka wspomniała, na tym przezroczystym guziczku na korku tak więc i z Twoim 'egzemplarzem' wszystko ok

[ladyDIOR]

Mialam kilka flakonow, ale wszystkie byly limitowane (zlote buteleczki). Na czubku korka jest napis J'adore. Ostatnio w perfumeriach zauwazylam buteleczki z napisem na szkle, ale to chyba zmiana szaty graficznej. Mysle, ze masz oryginal. A jesli kupilas w sprawdzonej perfumerii to na 100% tak jest.

[szugarbejb]

Napisane przez Sylwieta

Dzisiaj byłam w Douglasie i otworzyłam szeroko oczy na widok testerów J'adore. Zarówno na EDP, jak i na EDT był napis J'adore Eau de Parfum/ Eau de toillette Christian Dior.
Czy wobec tego mój flakon to podróbka ?.

Napisane przez czarnaorchidea

miałam kiedyś J'adore i również nie miał napisu na flakonie, tylko tak jak to któraś Wizażanka wspomniała, na tym przezroczystym guziczku na korku tak więc i z Twoim 'egzemplarzem' wszystko ok

Masz oryginał. Mam butelkę 100 ml i 30 ml, na żadnej nie ma napisu, napis est na szczycie korka - pod tą plastikową, przezroczytą kulka, no i na naklejce na spodzie butelki

[Nevada87]

Miałam zarówno tester jak i produkt J'adore i sprawa wygląda następująco:
- wszystkie testery J'adore mają napisy na buteleczce
- wszystkie produkty J'adore nie mają napisów na buteleczce, tylko pod tą przezroczystą częścią korka

Także równowaga w przyrodzie jest zachowana i Twój J'adore to najprawdopodobniej oryginał

[e49053b4781f408f3584008be78503b2c10ffec8]

a ja mam zapytanie, bo nie moge teraz wyskoczyc do perfumerii, a musze to wiedziec na już.

jak to jest z flakonem J'adore 100 ml EDT, jest złoty czy srebrny?
Żyłam w przeświadczeniu, że złoty a na KWC widze srebrna wersję. Proszę o ewentualne wyprowadzenie mnie z błędu

[kropka75]

Flakony są takie same, to chyba korki się różnią. EDP są złote, EDT zdaje się srebrne.

[vesenka]

Podnoszę wątek bo mam dylemat. Mam J'Adore EDP z targowiska i mam wątpliwości. Czy tą przeźroczysta kulkę na szczycie korka możecie zdjąć z tej złotej części? U mnie schodzi bez problemu i wtedy wypada spomiędzy nich kartonik z nazwą. To mój pierwszy flakon tego zapachu, nigdy też nie próbowałam w perfumerii rozmontowywać testera, więc nie wiem, czy tak ma być? I druga rzecz, czy na spodzie flakonu kod macie grawerowany, czy na naklejce? Na moim jest naklejka, ale datecalculator nie odczytuje kodu, więc moje wątpliwości rosną Zapach taki jak z próbki, z tym,że dużo mniej trwały, ale to może być przez to,że próbki były robione, a to jednak wymagało innej aplikacji niż atomizerem.
Zastanawiałam się, czy podnosić wątek, czy napisać w wątku oryginał czy podróbka? W razie czego proszę o przeniesienie.

[phdwao]

Napisane przez vesenka

Podnoszę wątek bo mam dylemat. Mam J'Adore EDP z targowiska i mam wątpliwości. Czy tą przeźroczysta kulkę na szczycie korka możecie zdjąć z tej złotej części? U mnie schodzi bez problemu i wtedy wypada spomiędzy nich kartonik z nazwą. To mój pierwszy flakon tego zapachu, nigdy też nie próbowałam w perfumerii rozmontowywać testera, więc nie wiem, czy tak ma być? I druga rzecz, czy na spodzie flakonu kod macie grawerowany, czy na naklejce? Na moim jest naklejka, ale datecalculator nie odczytuje kodu, więc moje wątpliwości rosną Zapach taki jak z próbki, z tym,że dużo mniej trwały, ale to może być przez to,że próbki były robione, a to jednak wymagało innej aplikacji niż atomizerem.
Zastanawiałam się, czy podnosić wątek, czy napisać w wątku oryginał czy podróbka? W razie czego proszę o przeniesienie.

na moim j'adore kulka nie schodzi, jest mocno przytwierdzona na spodzie mam naklejkę i kod jest czarny na naklejsce

może wklej fotkę do wątku o rozponanie czy to podrobka ja porównam z moim

[szugarbejb]

Napisane przez vesenka

. Czy tą przeźroczysta kulkę na szczycie korka możecie zdjąć z tej złotej części?

U mnie trzyma i nie puszcza, ale wiesz, może komuś korek upadł na podłogę i dlatego schodzi itp. Ja bym się tym nie sugerowała.

I druga rzecz, czy na spodzie flakonu kod macie grawerowany, czy na naklejce?

Biały kod wytłaczany w naklejce

[phdwao]

ja mam czarny kod na naklejce, także jak widac kolory różne,bo mój j'adore jest z pewnościa oryginalny, kupiny w perfumerii szwedzkiej

[vesenka]

Napisane przez phdwao

na moim j'adore kulka nie schodzi, jest mocno przytwierdzona na spodzie mam naklejkę i kod jest czarny na naklejsce

może wklej fotkę do wątku o rozponanie czy to podrobka ja porównam z moim

Żeby nie robić zamieszania wklejam tutaj.

Napisane przez szugarbejb

U mnie trzyma i nie puszcza, ale wiesz, może komuś korek upadł na podłogę i dlatego schodzi itp. Ja bym się tym nie sugerowała.
Biały kod wytłaczany w naklejce

Masz rację Szugar. To, że korek się rozkłada o niczym nie przesądza, ale tu martwi mnie też trochę długość rurki I to,że kodu nie rozpoznaje datecalculator, a kod jest czarny, a nie biały ja piszesz.


jakość zdjęć kiepska, ale dysponuję tylko aparatem w komórce

[szugarbejb]

Napisane przez vesenka

ale tu martwi mnie też trochę długość rurki

Moja jest taka sama

a kod jest czarny, a nie biały ja piszesz.

Moje perfumy kupiłam 3 lata temu, a phdwao ma czarny, więc myślę że kolor kodu też nie przesądza sprawy, bo może kolor kodu się zmienił.

Dla mnie, po zdjęciach, wyglądają na oryginały

[phdwao]

moja rurka jest prosta, reszta wygląda tak samo, no poza tym korekim bo mój jest cały i nie wiem jak wyglądałby jakby się rozpadł

[vesenka]

To mnie uspokoiłyście. Dla mnie najważniejsze, że sam zapach nie jest podejrzany. Korek może sobie być w częściach to w niczym nie przeszkadza. Pewnie poprzedniej właścicielce faktycznie upadł.

[Ata77]

Poza tym,że rurka była prosta,reszta taka sama

[marmolladka]

Napisane przez vesenka

Podnoszę wątek bo mam dylemat. Mam J'Adore EDP z targowiska i mam wątpliwości. Czy tą przeźroczysta kulkę na szczycie korka możecie zdjąć z tej złotej części? U mnie schodzi bez problemu i wtedy wypada spomiędzy nich kartonik z nazwą. To mój pierwszy flakon tego zapachu, nigdy też nie próbowałam w perfumerii rozmontowywać testera, więc nie wiem, czy tak ma być? I druga rzecz, czy na spodzie flakonu kod macie grawerowany, czy na naklejce? Na moim jest naklejka, ale datecalculator nie odczytuje kodu, więc moje wątpliwości rosną Zapach taki jak z próbki, z tym,że dużo mniej trwały, ale to może być przez to,że próbki były robione, a to jednak wymagało innej aplikacji niż atomizerem.
Zastanawiałam się, czy podnosić wątek, czy napisać w wątku oryginał czy podróbka? W razie czego proszę o przeniesienie.

Podróbka
Kupiłam ostatnio taką samą... niestety
Oryginalne J'adore jest wykonane bardzo estetycznie. Nie ma prawa żeby cokolwiek odpadło. Korek jest bardzo ładny bez "szwów" tzn łączeń jakby składał się z dwóch połówek. Pod przeźroczystym guziczkiem nie ma kartonika z napisem J'adore a wyryty napis trójwymiarowy. Na rozpylaczu jest również wyryte logo CD. Rurka faktycznie tak jak już inne Wizażanki pisały jest prosta. Na kartoniku są wyraźnie zaznaczone prążki, kod kreskowy, numer seryjny perfum. Na flakoniku również widnieje kod seryjny, pod spodem buteleczki na naklejce. Niestety na allegro jest teraz tyle doskonałych podróbek i ich ceny też już nie są za niskie że można się bardzo łatwo naciąć Przykre ale prawdziwe. Załączam kilka fotek oryginalnego produktu.

[_easnadh]

Witam,
posiadam J'adore 50ml EDP w wersji bez atomizera, butelka jest zamykana szklanym korkiem. Dostałam je w prezencie. Reszta detali z butelki zgadza się z moją wcześniejszą wersją- miałam również j'adore EDP ale w wersji z atomizerem. Czy orientujecie się czy oryginalny j'adore był/jest produkowany w wersji bez atomizera/ ze szklanym korkiem? Czy może jest to podróba?
Pozdrawiam