Marc Jacobs - kolorówka

[Corii]

Napisane przez cosma

Zakupiłam dzisiaj róż nr 204 w odcieniu obsessed oraz eyeliner w pisaku
Już zaczęłam testy Róż ma piękny delikatny odcień korala.
Wygląda bardzo subtelnie.
Kreska łatwo się maluje za pomocą pisaka.Mogę mieć za to problemy z jej zmyciem bo ten eyeliner jest ponoć bardzo trwały.

He he, już nie wytrzymała Pingu bez zakupów MJ

[martiryb]

Napisane przez Corii

No to, ze swietnie się prezentuje na twarzy, zarówno jako puder na podkład, jak i sam jako podkład w kompakcie - w tej ostatniej wersji go uwielbiam Jak nałoże z baza ysl Blur Primer, to u mnie calutkie dzien wytrzymuje bez uszczerbku A mam mieszaną cere i ciezko mi znaleźć było do tej pory coś, co nie powoduje choinki w strefie T

Mówisz o tym podkładze w kompakcie tak? A masz porównanie może do kompaktu Studio Fix? Generujesz mi coraz bardziej to chciejstwo

[Corii]

Napisane przez martiryb

Mówisz o tym podkładze w kompakcie tak? A masz porównanie może do kompaktu Studio Fix? Generujesz mi coraz bardziej to chciejstwo

Tak, dokładnie o tym Nie ma porównania! Dla mnei Studio Fix w kompakcie to trauma widoczny na ryjku, podkreslal wsio i generalnie klapa totalna. A MJ - ideał - pokochał sie z moja buzią od peirwszego nałozenia
I tak myśle, czy w przyszłosci nie dokupic pędzla własnie do kompaktu

[martiryb]

Napisane przez Corii

Tak, dokładnie o tym Nie ma porównania! Dla mnei Studio Fix w kompakcie to trauma widoczny na ryjku, podkreslal wsio i generalnie klapa totalna. A MJ - ideał - pokochał sie z moja buzią od peirwszego nałozenia
I tak myśle, czy w przyszłosci nie dokupic pędzla własnie do kompaktu

No cos Ty, az tak? U mnie nic nie podkreslal, a jak zaszalalam za bardzo z iloscia i cos zaczynalo byc na rzeczy, to szybki psik Fix+ i po klopocie Zuzylam jedno opakowanie, mam drugie, ale oczywiscie chce mi sie cos nowego

Hahah to ja pewnie mialam czuja, zaczelam od pedzla, po to by teraz kupic kompakt

[Corii]

Napisane przez martiryb

No cos Ty, az tak? U mnie nic nie podkreslal, a jak zaszalalam za bardzo z iloscia i cos zaczynalo byc na rzeczy, to szybki psik Fix+ i po klopocie Zuzylam jedno opakowanie, mam drugie, ale oczywiscie chce mi sie cos nowego

Hahah to ja pewnie mialam czuja, zaczelam od pedzla, po to by teraz kupic kompakt

Także ten tego sama sobie przygotowałas juz grunt pod kompakt

[martiryb]

Napisane przez Corii

Także ten tego sama sobie przygotowałas juz grunt pod kompakt

Taki ze mnie #wrozbitamaciej

Teraz tylko muszę wywróżyć sobie odcień

[Corii]

Napisane przez martiryb

Taki ze mnie #wrozbitamaciej

Teraz tylko muszę wywróżyć sobie odcień

No nie odważyłabym sie w ciemno wybierać odcienia kompaktu Za pierwszym razem, jak poszłam do S testować to mi powiedziano, ze drugi z kolei od najjasniejszej strony będzie dobry, nalozylam i moim zdaniem nie mieli racji. Poszlam drugi raz, nalozylam najjasniejszy i trafilam

[martiryb]

Napisane przez Corii

No nie odważyłabym sie w ciemno wybierać odcienia kompaktu Za pierwszym razem, jak poszłam do S testować to mi powiedziano, ze drugi z kolei od najjasniejszej strony będzie dobry, nalozylam i moim zdaniem nie mieli racji. Poszlam drugi raz, nalozylam najjasniejszy i trafilam

Z Twoją pomocą na pewno mi się uda Dla Ciebie najjaśniejszy jest więc dobry, tak? Czy ma w sobie róż? I jakie masz inne odcienie podkładów.

Raz dwa trzy i wirtualny dobór podkładu będzie gotowy!

[Corii]

Napisane przez martiryb

Z Twoją pomocą na pewno mi się uda Dla Ciebie najjaśniejszy jest więc dobry, tak? Czy ma w sobie róż? I jakie masz inne odcienie podkładów.

Raz dwa trzy i wirtualny dobór podkładu będzie gotowy!

Tak, mam dokłądnie nr 120.
Nie ma ani grama rozu - ja unikam go w podkładach i pudrach, bo sama zem zóltek
Z Maca mam NC 15. Dior, Chanel 20- na mnie za ciemne. 10 przewaznie ok o ile nie sa rożowe
Z MJ płynnego podkładu zas mam 14.
BB Diora 002 jest deczko za ciemny.
Mam nadzieję, ze pomogłam

[martiryb]

Napisane przez Corii

Tak, mam dokłądnie nr 120.
Nie ma ani grama rozu - ja unikam go w podkładach i pudrach, bo sama zem zóltek
Z Maca mam NC 15. Dior, Chanel 20- na mnie za ciemne. 10 przewaznie ok o ile nie sa rożowe
Z MJ płynnego podkładu zas mam 14.
BB Diora 002 jest deczko za ciemny.
Mam nadzieję, ze pomogłam

Na pewno dużo rozjaśniłaś!

Ta 120 to Ivory? Na stronie Sephory nie ma numerków tylko nazwy

Jak nie ma różu, to super! Mam wystarczająco różu na twarzy, bo go jeszcze dodawać

Też mam MACowe NC15 choć jest może miniminiminimalnie za jasne, ale tak naprawdę mini Dior i Chanel zwykle 20 dobrze się wtapiają i zaciemności nie widać, ale myślę, że jestem taką 15tką chyba BB Diora 002 jest mi dobry, na pewno nie za ciemny.

A ten odcień ciemniejszy - Ivory Bisque - był dużo ciemniejszy?

[Corii]

Napisane przez martiryb

Na pewno dużo rozjaśniłaś!

Ta 120 to Ivory? Na stronie Sephory nie ma numerków tylko nazwy

Jak nie ma różu, to super! Mam wystarczająco różu na twarzy, bo go jeszcze dodawać

Też mam MACowe NC15 choć jest może miniminiminimalnie za jasne, ale tak naprawdę mini Dior i Chanel zwykle 20 dobrze się wtapiają i zaciemności nie widać, ale myślę, że jestem taką 15tką chyba BB Diora 002 jest mi dobry, na pewno nie za ciemny.

A ten odcień ciemniejszy - Ivory Bisque - był dużo ciemniejszy?

Tak, Ivory No głupio maja, powinni miec i numerek i nazwe na stronie

To mysle, ze jestes deczko ciemniejsza niż ja.
Ivory Bisque był minimalnie - z poł tonu ciemniejszy. Roznia się naprawde niewiele, ale na mojej twarzy było widac roznice - w Ivory Bisque byłam ciemniejsza, od szyi mi sie odcinało co nieco.

[martiryb]

Napisane przez Corii

Tak, Ivory No głupio maja, powinni miec i numerek i nazwe na stronie

To mysle, ze jestes deczko ciemniejsza niż ja.
Ivory Bisque był minimalnie - z poł tonu ciemniejszy. Roznia się naprawde niewiele, ale na mojej twarzy było widac roznice - w Ivory Bisque byłam ciemniejsza, od szyi mi sie odcinało co nieco.

No powinni, dziady no

Też tak mi się wydaje, dlatego chyba powinnam celować w ciut ciemniejszy odcień. Podumam nad nim i albo kliknę, ryzyk fizyk, albo wstrzymam się do wizyty w PL za 2.5 tygodnia i najpierw obmacam

Dzięki za pomoc!

[OlaM]

Napisane przez elizka1987

To podobno woda z lodowca alpejskiego ja mam w kolorze au revoir.

O, nie wiedziałam.

Napisane przez martiryb

Nooooo, przebieram nóżkami z ekscytacji i ciągle myślę co by tu jeszcze doklikać

Wzięłam 15tkę i The Face II.

Róże chyba jako jedne z nielicznych produktów mnie nie kuszą (jeszcze! ). Mam chęć na jeszcze jeden pędzel, kilka kredek, liner, korektor.. może pomadę.. myślałam też o podkładzie, ale on chyba nie dla mojej cery, więc w ciemno nie kupię.


Kurczaki, one się wydają takie ładne intensywne na swatchach w necie No nic, zobaczę tą moją jak doleci i będę wiedzieć czy napalać się na kolejne czy sobie odpuścić


Oluś, bo my mamy dobry gust po prostu i wiemy co dobre Nowa komoda zawsze mile widziana! Ja niedawno musiałam nową półkę na perfumy kupić, bo na starej się już nie mieściłam

Wzięłam nejpierw 15tkę, a potem dokupiłam The Face II. Chcę chyba jeszcze ten do brązera, a pozostałe dwa muszę najpierw obmacać, w ciemno nie kupię


Miejmy nadzieję, że nie będą robić takich numerów!
Eyeliner boski! Róże mam dwa, oba genialne! Rozświetlaczo-brązer kusi mnie co chwila, ale ostatecznie się jeszcze nie zdecydowałam


Ceny perfum nie są szczególnie wygórowane w porównaniu z cenami u mnie czy w UK, więc myślę, a raczej mam nadzieję, że i w kolorówce nie popłyną


Myślałam nad nią właśnie, ale zdecydowałam się na (Plum)age na dobry początek, bo wydała mi się fajniejsza do zielonych oczu Na cienie w sztyfcie też zerkałam, ale nie umiałam wybrać koloru, więc najpierw obmacam jak będę mieć okazję

Oglądałam dziś pędzle, ale na razie nie mogę sie zdecydować.

(Plum)age śliczna - pewnie wkrótce wezmę.

Napisane przez cosma

Zakupiłam dzisiaj róż nr 204 w odcieniu obsessed oraz eyeliner w pisaku
Już zaczęłam testy Róż ma piękny delikatny odcień korala.
Wygląda bardzo subtelnie.
Kreska łatwo się maluje za pomocą pisaka.Mogę mieć za to problemy z jej zmyciem bo ten eyeliner jest ponoć bardzo trwały.

Eyeliner jest baaardzo trudny do zmycia. Za to kreska nim zamalowana jest trwała i nie rozmazuje się.
Obsessed oglądałam dziś stacjonarnie, spodobał mi się, ale kliknęłam po południu w internetowej S., bo zawsze to 20% taniej. Poza tym liczę, że może cud się stanie i trafi mi się sztuka z pędzielkiem i etui, bo stacjonarnie takiej wersji w kolorze Obsessed już niestety nie ma (przynajmniej we Wrocku).

[cosma]

Napisane przez OlaM

Eyeliner jest baaardzo trudny do zmycia. Za to kreska nim zamalowana jest trwała i nie rozmazuje się.

Oglądałam recenzje tego eyelinera na youtubie i dziewczyna mówiła, że bardzo ciężko go zmyć. Nastawiłam się więc na ostre tarcie powieki.
Jestem już po demakijażu. Jedno oko zmyłam płynem dwufazowym sephory ( poleconym dzisiaj przez panią z sephory), a drugie płynem micelarnym AA oil infusion. No i zszedł normalnie, bez większych problemów.

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez OlaM

Poza tym liczę, że może cud się stanie i trafi mi się sztuka z pędzielkiem i etui, bo stacjonarnie takiej wersji w kolorze Obsessed już niestety nie ma (przynajmniej we Wrocku).

Etui może by mi się przydało , ale pędzelki dołączane zwykle w gratisie do róży są kiepskawe.
Dla mnie nr 1 do nakładania różu jest pędzel Bobbi Brown.

[xPoziomkax]

Napisane przez cosma

Oglądałam recenzje tego eyelinera na youtubie i dziewczyna mówiła, że bardzo ciężko go zmyć. Nastawiłam się więc na ostre tarcie powieki.
Jestem już po demakijażu. Jedno oko zmyłam płynem dwufazowym sephory ( poleconym dzisiaj przez panią z sephory), a drugie płynem micelarnym AA oil infusion. No i zszedł normalnie, bez większych problemów.

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------



Etui może by mi się przydało , ale pędzelki dołączane zwykle w gratisie do róży są kiepskawe.
Dla mnie nr 1 do nakładania różu jest pędzel Bobbi Brown.

A ja lubię ten pędzelek co był dołączony do różu i nim nakładam produkt Jest puchaty i mięciutki, wcale nie takie mały

[OlaM]

Napisane przez cosma

Oglądałam recenzje tego eyelinera na youtubie i dziewczyna mówiła, że bardzo ciężko go zmyć. Nastawiłam się więc na ostre tarcie powieki.
Jestem już po demakijażu. Jedno oko zmyłam płynem dwufazowym sephory ( poleconym dzisiaj przez panią z sephory), a drugie płynem micelarnym AA oil infusion. No i zszedł normalnie, bez większych problemów.

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------



Etui może by mi się przydało , ale pędzelki dołączane zwykle w gratisie do róży są kiepskawe.
Dla mnie nr 1 do nakładania różu jest pędzel Bobbi Brown.

U mnie najlepiej sprawdza się przy demakijażu micel L'Oreal, ale żeby zmyć eyeliner MJ musiałam się namęczyć dłużej niż przy innych eyelinerach.

Ja bardzo chciałam ten pędzelek do noszenia w torebce, do poprawek w ciągu dnia. Przy robieniu makijażu do różu używam głównie pędzli MAC, ale ten do różu Bobbi Brown też mam . Zwykle jednak róż zabieram do torebki i wtedy lubię mieć opakowanie zaopatrzone w takiego malucha do poprawek (tak jak np. mają róże Chanel).

[martiryb]

Napisane przez OlaM

Oglądałam dziś pędzle, ale na razie nie mogę sie zdecydować.

(Plum)age śliczna - pewnie wkrótce wezmę.

I na pędzle Oluś przyjdzie pora

Ja właśnie rozmyślałam nad Th(Ink) i (Plum)age, ale ta druga wydaje się być boska do zielonych oczu, więc ją wzięłam na dobry początek

[Corii]

Przyszedł mój Mirage Użyłam go nakładajac pedzlem MJ do konturowania i pełnia szczęścia

Testowałam dzisiaj dwa róze - Reckless (po raz drugi) i Obsessed - i nie porwały mnie zeby kupic którys - macowy który mialam na buzi akurat - duzo lepiej sie prezentował

[liv87]

Też muszę iść w końcu wybrać się do SSC, aby obadać ten róż Reckless na żywo. Kusi mnie ogromnie, żeby go kupić w ciemno...

[OlaM]

Napisane przez martiryb

I na pędzle Oluś przyjdzie pora

Ja właśnie rozmyślałam nad Th(Ink) i (Plum)age, ale ta druga wydaje się być boska do zielonych oczu, więc ją wzięłam na dobry początek

Tak, pędzle to tylko kwestia czasu .
Ja nastąpną na pewno kupię (Plum)age - w końcu soczewki mam zielone

Napisane przez Corii

Przyszedł mój Mirage Użyłam go nakładajac pedzlem MJ do konturowania i pełnia szczęścia

Testowałam dzisiaj dwa róze - Reckless (po raz drugi) i Obsessed - i nie porwały mnie zeby kupic którys - macowy który mialam na buzi akurat - duzo lepiej sie prezentował

Reckless mam, a Obsessed po zmacaniu w stacjonarce już zamówiłam, bo obydwa mi się bardzo spodobały.

[Corii]

No ja już się Jacobsowo nasyciłam Dokupię w przyszłości 2 pędzle jeszcze i to tyle. Róże odpuszczam.

Za to łazi za mną Terracota Joil Guerlaina, jezu wybijcie mi ją z głowy

[martiryb]

Napisane przez OlaM

Tak, pędzle to tylko kwestia czasu .
Ja nastąpną na pewno kupię (Plum)age - w końcu soczewki mam zielone

Reckless mam, a Obsessed po zmacaniu w stacjonarce już zamówiłam, bo obydwa mi się bardzo spodobały.

To Ty (Plum)age, a ja Th(Ink)! Umowa!

Poka róże poka

Napisane przez Corii

No ja już się Jacobsowo nasyciłam Dokupię w przyszłości 2 pędzle jeszcze i to tyle. Róże odpuszczam.

Jakie dwa? A nie miał być jeden? Mów no szybko co tam jeszcze takie fajne?

[Corii]

Napisane przez martiryb

Jakie dwa? A nie miał być jeden? Mów no szybko co tam jeszcze takie fajne?

Taaa, ale dzisiaj macałam pędzel do brązera i wygenerowałam sobie chcenie w zwiazku z tym A jeszcze wola do mnie skosny do rózu gdzies z boku

[martiryb]

Napisane przez Corii

Taaa, ale dzisiaj macałam pędzel do brązera i wygenerowałam sobie chcenie w zwiazku z tym A jeszcze wola do mnie skosny do rózu gdzies z boku

Ale pisałaś kilka dni temu, że słaby i MACowe na pewno lepsze Czyli jednak fajny?

[Corii]

Napisane przez martiryb

Ale pisałaś kilka dni temu, że słaby i MACowe na pewno lepsze Czyli jednak fajny?

A sama już nei wiem Po prostu lezały te pedzle sobie na standzie i z 2-3 jopiły sie na mnie tak mocno, ze az poczułam się wywołana do tablicy i obiecałam im, ze kiedyś moooozeeeee

[martiryb]

Napisane przez Corii

A sama już nei wiem Po prostu lezały te pedzle sobie na standzie i z 2-3 jopiły sie na mnie tak mocno, ze az poczułam się wywołana do tablicy i obiecałam im, ze kiedyś moooozeeeee

No to jak juz im obiecalas, to musisz po nie obowiazko wrocic

[Corii]

Napisane przez martiryb

No to jak juz im obiecalas, to musisz po nie obowiazko wrocic

Ale to tam w takiej przyszłosci dalszej. bo na razie mam na pierwszym planie 2 pędzle macowe z Wash & Dry

[GretchenSp]

Ja chciałam obmacać Reckless w weekend, ale bo trafiłam do S. gdzie wprawdzie były wystawione produkty MJ na specjalnym standzie, ale testerów nie mieli żadnych. Co się jednak odwlecze, to nie uciecze.

[OlaM]

Napisane przez martiryb

To Ty (Plum)age, a ja Th(Ink)! Umowa!

Poka róże poka


Jakie dwa? A nie miał być jeden? Mów no szybko co tam jeszcze takie fajne?

Obsessed powinien jutro dotrzeć. Jak złapię dobre światło, to obfocę obydwa.

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez GretchenSp

Ja chciałam obmacać Reckless w weekend, ale bo trafiłam do S. gdzie wprawdzie były wystawione produkty MJ na specjalnym standzie, ale testerów nie mieli żadnych. Co się jednak odwlecze, to nie uciecze.

Myślę, że Reckless powinien Ci się spodobać. Niemniej lepiej faktycznie przetestować - może stand w końcu ustawią.

Ja bardzo chciałam upolować Obsessed z pędzelkiem i etui, ale już wiem, że zamówiony online będzie bez tych akcesoriów, a stacjonarnie też na razie nie zlokalizowałam

[martiryb]

Napisane przez OlaM

Obsessed powinien jutro dotrzeć. Jak złapię dobre światło, to obfocę obydwa.

Ssuperr!

A ja znow poleglam i doklikalam do pedzli jeszcze ten do brazera