nie wiem co o tym myśleć - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-04-10, 21:47   #1
julaa77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 66

nie wiem co o tym myśleć


Hej.
Jakiś czas temu przez internet poznałam świetnego faceta. Szybko mnie sobą zauroczył, mieszkał 40 km ode mnie. Nasze rozmowy dość szybko stały się intymne, nie przeszkadzało mi to, bo byłam w nim zakochana. Po tygodniu pisania przyszedł czas na spotkanie, on przyjechał do mnie do miasta. Wyszło tak, że zrobiłam mu loda (dziś tego żałuję, uważam, że to było za szybko). Wtedy czułam się na to gotowa, on też był zadowolony, pisał po spotkaniu, że byłam niesamowita.
Potem przyszedł czas na drugie spotkanie, bałam się, że po pierwszym mnie oleje, ale tak się nie stało... znów przyjechał do mnie i było już mniej miło. Miałam trochę gorszy dzień, gorzej nam się gadało, dodatkowo miałam do niego pretensje, że jest za mało czuły i romantyczny. Na tym spotkaniu także zrobiłam mu dobrze.

On po spotkaniu stwierdził, że nie pasujemy do siebie i zerwał kontakt. Czuje się trochę wykorzystana, co wy o tym myślicie? On w rozmowach na fejsie dość dużo pisał o seksie, ale z drugiej strony miło mi się z nim spędzało czas i na żywo nie sprawiał wrażenia napaleńca. Zadaje sobie tylko pytanie czy on by wgl przyjechał gdybyśmy wcześniej nie ustalili, że bd ten lodzik (bo już przed spotkaniem to ustalaliśmy)
Co do wieku - on niecałe 20, ja 15.
julaa77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-10, 21:54   #2
pasternak
Raczkowanie
 
Avatar pasternak
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 85
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

Cytat:
Napisane przez julaa77 Pokaż wiadomość
Hej.
Jakiś czas temu przez internet poznałam świetnego faceta. Szybko mnie sobą zauroczył, mieszkał 40 km ode mnie. Nasze rozmowy dość szybko stały się intymne, nie przeszkadzało mi to, bo byłam w nim zakochana. Po tygodniu pisania przyszedł czas na spotkanie, on przyjechał do mnie do miasta. Wyszło tak, że zrobiłam mu loda (dziś tego żałuję, uważam, że to było za szybko). Wtedy czułam się na to gotowa, on też był zadowolony, pisał po spotkaniu, że byłam niesamowita.
Potem przyszedł czas na drugie spotkanie, bałam się, że po pierwszym mnie oleje, ale tak się nie stało... znów przyjechał do mnie i było już mniej miło. Miałam trochę gorszy dzień, gorzej nam się gadało, dodatkowo miałam do niego pretensje, że jest za mało czuły i romantyczny. Na tym spotkaniu także zrobiłam mu dobrze.

On po spotkaniu stwierdził, że nie pasujemy do siebie i zerwał kontakt. Czuje się trochę wykorzystana, co wy o tym myślicie? On w rozmowach na fejsie dość dużo pisał o seksie, ale z drugiej strony miło mi się z nim spędzało czas i na żywo nie sprawiał wrażenia napaleńca. Zadaje sobie tylko pytanie czy on by wgl przyjechał gdybyśmy wcześniej nie ustalili, że bd ten lodzik (bo już przed spotkaniem to ustalaliśmy)
Co do wieku - on niecałe 20, ja 15.
1. Mam nadzieję, że jesteś trollem.
2. Padłaś ofiarą najprawdopodobniej internetowego napaleńca, bo skoro piszecie tydzień z czego o seksie ciągle, to chyba oczywiste, że Wasze spotkanie będzie mieć charakter seksualny?
3. ... ale inną sprawą jest, że po tygodniu zrobiłaś mu loda . W kolejce po biust stałaś, jak rozdawali rozum?
4. Czemu miał sprawiać wrażenie napaleńca, skoro umówiliście się na loda i po prostu czekał?
5. Nie, nie przyjechałby, bo to koleś, który szuka seksu za pomocą neta, a Ty się zgodziłaś na darmowy seks w jedną stronę (z tego, co mniemam), bo nie byłaś świadoma, wokół czego świat się kręci.
__________________
Nie przeczytałeś? Nie zrozumiałeś? Nie podpisuj!

_______________
Bańki chińskie: 2/12
Squats challenge: 1/30
Biegam, masuję, wcieram, piję, jem, żyję.
Wymarzona waga - piątka na przodzie.
66-65-65-64-63-62-61-60-59
pasternak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-10, 22:00   #3
julaa77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 66
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

seks był w jedną stronę, bo ja nie chciałam żeby mnie pieścił... ale to nieistotne tutaj. poza tym nie pisaliśmy tylko o seksie, generalnie o wszystkim, jednak on nie krył, że zależy mu na pieszczotach na spotkaniu. Oczywiście spotkanie nie wyglądało tak, że zrobiłam mu dobrze i sb pojechał. Były i spacery, rozmowy i pieszczoty...

nie wiem czy winić siebie za to, że mnie olał, bo na spotkaniu tym drugim faktycznie byłam denerwująca
przed spotkaniem był bardzo miły, zapewniał, że też jest zauroczony we mnie, po pierwszym spotkaniu też, po drugim dopiero mu przeszło

Edytowane przez julaa77
Czas edycji: 2015-04-10 o 22:04
julaa77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-10, 23:20   #4
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

przeszło mu, bo dostał czego chciał od, wybacz, ale - naiwnej jak dziecko we mgle w drodze na Madagaskar nastolatki.
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-10, 23:28   #5
poshh
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 096
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

Masz jakiś szacunek do siebie czy teraz wszystkie takie jesteście w gimnazjum?
poshh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-10, 23:46   #6
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

Cytat:
Napisane przez julaa77 Pokaż wiadomość
Hej.
Jakiś czas temu przez internet poznałam świetnego faceta. Szybko mnie sobą zauroczył, mieszkał 40 km ode mnie. Nasze rozmowy dość szybko stały się intymne, nie przeszkadzało mi to, bo byłam w nim zakochana. Po tygodniu pisania przyszedł czas na spotkanie, on przyjechał do mnie do miasta. Wyszło tak, że zrobiłam mu loda (dziś tego żałuję, uważam, że to było za szybko). Wtedy czułam się na to gotowa, on też był zadowolony, pisał po spotkaniu, że byłam niesamowita.
Potem przyszedł czas na drugie spotkanie, bałam się, że po pierwszym mnie oleje, ale tak się nie stało... znów przyjechał do mnie i było już mniej miło. Miałam trochę gorszy dzień, gorzej nam się gadało, dodatkowo miałam do niego pretensje, że jest za mało czuły i romantyczny. Na tym spotkaniu także zrobiłam mu dobrze.

On po spotkaniu stwierdził, że nie pasujemy do siebie i zerwał kontakt. Czuje się trochę wykorzystana, co wy o tym myślicie? On w rozmowach na fejsie dość dużo pisał o seksie, ale z drugiej strony miło mi się z nim spędzało czas i na żywo nie sprawiał wrażenia napaleńca. Zadaje sobie tylko pytanie czy on by wgl przyjechał gdybyśmy wcześniej nie ustalili, że bd ten lodzik (bo już przed spotkaniem to ustalaliśmy)
Co do wieku - on niecałe 20, ja 15.

Chyba dobrze czujesz, bo wszystko wskazuje na to, że cię wykorzystał.
Niech to będzie dla ciebie nauczka na przyszłość.
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-10, 23:51   #7
Black_Eyes
Zadomowienie
 
Avatar Black_Eyes
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 928
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

Dziewczyno, gdzie ty masz rozum? Chłopak cię najzwyczajniej wykorzystał i zostawił bo dostał od ciebie co chciał.

Przy następnym spotkaniu z jakimkolwiek chłopakiem włącz myślenie zanim cokolwiek zrobisz.
Black_Eyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-04-11, 07:35   #8
julaa77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 66
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

mam szacunek do siebie, po prostu zakochałam się w nim i tyle. kiedyś go zapytałam co by było gdyby nie było seksu na naszym spotkaniu to napisał, że czemu miałoby nie być, musi być przecież czas na wszystko... wg mnie to dobre podejście

wciąż coś do niego czuję, jakoś nie uważam, że mnie wykorzystał, tzn obawiam się tego,ale nie przyjmuję tego do wiadomości, bo imponował mi pod wieloma względami...

lodzik na pewno był za szybko, ale chciałam żeby mu było dobrze i tyle, a on wydawał się mnie szanować ( i po spotkaniu też pisał mi miłe rzeczy)
julaa77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 08:09   #9
Koci Pazur
Rozeznanie
 
Avatar Koci Pazur
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 823
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

Cytat:
Napisane przez julaa77 Pokaż wiadomość
mam szacunek do siebie, po prostu zakochałam się w nim i tyle. kiedyś go zapytałam co by było gdyby nie było seksu na naszym spotkaniu to napisał, że czemu miałoby nie być, musi być przecież czas na wszystko... wg mnie to dobre podejście

wciąż coś do niego czuję, jakoś nie uważam, że mnie wykorzystał, tzn obawiam się tego,ale nie przyjmuję tego do wiadomości, bo imponował mi pod wieloma względami...

lodzik na pewno był za szybko, ale chciałam żeby mu było dobrze i tyle, a on wydawał się mnie szanować ( i po spotkaniu też pisał mi miłe rzeczy)
Jesteś miła, wspaniała i wyjątkowa. Uważam, że jesteś zabawna, piękna i mądra. Nigdy nie spotkałam nikogo tak cudownego jak Ty. Oto miłe rzeczy - nie oznacza to, że Cię szanuje i możesz się spodziewać jakiegoś zainteresowania z mojej strony. Kilka rozmów i czułostek w zamian za zaspokojenie seksualne - opłacało mu się. Przyjmij do wiadomości i wyciągnij lekcję na przyszłość.
Koci Pazur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 08:26   #10
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

Cytat:
Napisane przez julaa77 Pokaż wiadomość
mam szacunek do siebie, po prostu zakochałam się w nim i tyle. kiedyś go zapytałam co by było gdyby nie było seksu na naszym spotkaniu to napisał, że czemu miałoby nie być, musi być przecież czas na wszystko... wg mnie to dobre podejście
w dodatku sprał Ci mózg
Cytat:
Napisane przez julaa77 Pokaż wiadomość
wciąż coś do niego czuję, jakoś nie uważam, że mnie wykorzystał, tzn obawiam się tego,ale nie przyjmuję tego do wiadomości
przyjmij
Cytat:
Napisane przez julaa77 Pokaż wiadomość
lodzik na pewno był za szybko, ale chciałam żeby mu było dobrze i tyle, a on wydawał się mnie szanować ( i po spotkaniu też pisał mi miłe rzeczy)
Mam nadzieję, że jesteś trollem. Faceci nie zawsze przestają się odzywać po jednym/kilku razach, zazwyczaj piszą coś miłego od czasu do czasu, żeby mieć kontakt jak im się znowu zachce.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 08:34   #11
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

15 latka i lodziki xD

ale abstrahując, no em, on nigdy nie ten. nie zalezalo mu nigdy na tobie
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 08:39   #12
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

A mi autorki szkoda. Za to tego *uja, który wykorzystał seksualnie 15 latke, to bym za jaja powiesiła.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 08:41   #13
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

no tez mi jej szkoda. przytuliłabym ją do cyca i pogłaskała, bo nie wiem co za bezmózgie gnoje szukają dzieci po internecie do robienia loda :|
zabrzmiało to jedynie jakby nie był to jej pierwszy raz. i może to jest ta nauczka żeby lodzików nie rozdawać.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 08:43   #14
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

Nie wiem który raz to był autorki. Ale w układzie dorosły -dziecko, to dorosły jest odpowiedzialny. Kawał zlamasa i tyle
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 08:47   #15
julaa77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 66
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

No to był drugi chłopak, któremu robiłam oral, wcześniejszy był moim stałym partnerem. Ale jakie to ma znaczenie...?
wg was on mnie traktował jak łatwe dziecko? przecież liczy się uczucie a nie na której randce dochodzi do pieszczot/seksu... wg was pomyślał o mnie jak dzi*ce jak mu to zrobiłam?
julaa77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 08:49   #16
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

Cytat:
Napisane przez julaa77 Pokaż wiadomość
No to był drugi chłopak, któremu robiłam oral, wcześniejszy był moim stałym partnerem. Ale jakie to ma znaczenie...?
wg was on mnie traktował jak łatwe dziecko? przecież liczy się uczucie a nie na której randce dochodzi do pieszczot/seksu... wg was pomyślał o mnie jak dzi*ce jak mu to zrobiłam?
1) tak

2) nie w świecie nastolatków i internetowych zboków. w świecie dorosłych ludzi, zdrowych relacji, partnerskich związków i pożądania osób świadomych swojej seksualności. ale nie w przypadku faceta starszego o 1/4 poznanego w necie gdy jesteś jeszcze bardzo młoda. tutaj bym bardzo uważała

3) tego to nie wiem co sobie pomyślał. i nie wiem jakie to ma znaczenie
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 08:56   #17
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

Autorko. Jesteś naiwna jak dziecko bo dzieckiem jesteś. Naprawdę nie pakuj się więcej w takie sytuacje. Musisz zadbać o swoje bezpieczeństwo bo nikt inny tego nie zrobi.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 09:05   #18
Koci Pazur
Rozeznanie
 
Avatar Koci Pazur
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 823
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
A mi autorki szkoda. Za to tego *uja, który wykorzystał seksualnie 15 latke, to bym za jaja powiesiła.
To swoją drogą. Uważam, że prawo jest beznadziejne, że pozwala wykorzystywać bez konsekwencji piętnastoletnie dziewczynki.

Autorko - jeśli liczy się uczucie, to po kilku gadkach w necie i jednym spotkaniu uczucia nie ma. Co najwyżej sympatia i żądza. Nic głębszego.
Koci Pazur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 09:08   #19
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

Przeraża mnie ta młodzież. Jeszcze bardziej, że tak myślę. Naprawdę 10 lat temu byłyśmy inne? W gimnazjum, były śmieszki, końskie zaloty, chodzenie za rączkę i wkładanie ręki za bluzkę. Lód na pierwszej randce? Nie ważne ile się ma lat, ale zanim dojdzie do seksu trzeba się jakoś poznać. Nie znajdziesz chłopaka, który będzie Cię szanował robiąc mu loda na pierwszej randce!

Czy Cie wykorzystał? Nie! Zresztą cóż za okropne słowo. Zrobiłaś mu loda chętnie i świadomie. Nie musiał Cię namawiać, upijać, dawać proszków i mamić. Postąpiłaś głupio, ale on niczemu nie jest winny. Skoro jesteś wystarczająco dorosła na seks, to bądź dorosła aby wyznaczać granice i ponosić konsekwencje.

Ja jestem ponad 10 lat starsza, ale włączyłaby mi się lampka alarmowa gdyby facet w pierwszym tygodniu znajomości pisał o seksie. To jest czas na "jakie jest Twoje hobby" i "jakiej muzyki słuchasz" a nie "podczas seksu lubisz być na górze czy na dole". A na pewno tak powinno być w Twoim wieku.

Inną sprawą jest to, że pomiędzy piętnastolatką a dwudziestolatkiem jest ogromna przepaść jeśli chodzi o rozwój. Szukaj kogoś w swoim wieku.
__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-11, 09:22   #20
julaa77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 66
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

też nie sądziłam, że kiedykolwiek dojdzie do orala na pierwszej randce, ale on urzekł mnie sobą, nie mogłam przestać o nim myśleć. może to mało rozsądne i dziecinne, ale praktycznie od pierwszej rozmowy byłam w nim zakochana, ma "to coś".

on twierdzi, że mnie szanuje i nie wykorzystał, pisze, że po prostu to nie to czego szuka itp
julaa77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 09:25   #21
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

Cytat:
Napisane przez julaa77 Pokaż wiadomość
Czuje się trochę wykorzystana, co wy o tym myślicie?
Wykorzystałaś się sama. Rób tak dalej, a za rok zostaniesz młodocianą, samotną matką i dopiero będzie płacz.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 10:03   #22
julaa77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 66
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

eh... wylałyście kubeł zimnej wody na mnie. Chyba faktycznie dałam się omamić. Niby taki poukładany, student, elokwentny itp... miał to coś czego szukałam. Problem w tym, że dalej coś do niego czuję, a on ma mnie gdzieś.
julaa77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 10:10   #23
poshh
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 096
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

Cytat:
Napisane przez julaa77 Pokaż wiadomość
też nie sądziłam, że kiedykolwiek dojdzie do orala na pierwszej randce, ale on urzekł mnie sobą, nie mogłam przestać o nim myśleć. może to mało rozsądne i dziecinne, ale praktycznie od pierwszej rozmowy byłam w nim zakochana, ma "to coś".

on twierdzi, że mnie szanuje i nie wykorzystał, pisze, że po prostu to nie to czego szuka itp
No przecież też bym ci na jego miejscu sprzedała to samo?
Skoro jesteś naiwna, za co nikt cie nie wini, to weź sobie chociaż jedną radę do serca i przestań obciągać na pierwszej randce, bez względu na to jakie będzie natężenie motylków i innych owadów w brzuchu
poshh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 11:04   #24
Moni302
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 368
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

Cytat:
Napisane przez julaa77 Pokaż wiadomość
Hej.
Jakiś czas temu przez internet poznałam świetnego faceta. Szybko mnie sobą zauroczył, mieszkał 40 km ode mnie. Nasze rozmowy dość szybko stały się intymne, nie przeszkadzało mi to, bo byłam w nim zakochana. Po tygodniu pisania przyszedł czas na spotkanie, on przyjechał do mnie do miasta. Wyszło tak, że zrobiłam mu loda (dziś tego żałuję, uważam, że to było za szybko). Wtedy czułam się na to gotowa, on też był zadowolony, pisał po spotkaniu, że byłam niesamowita.
Potem przyszedł czas na drugie spotkanie, bałam się, że po pierwszym mnie oleje, ale tak się nie stało... znów przyjechał do mnie i było już mniej miło. Miałam trochę gorszy dzień, gorzej nam się gadało, dodatkowo miałam do niego pretensje, że jest za mało czuły i romantyczny. Na tym spotkaniu także zrobiłam mu dobrze.

On po spotkaniu stwierdził, że nie pasujemy do siebie i zerwał kontakt. Czuje się trochę wykorzystana, co wy o tym myślicie? On w rozmowach na fejsie dość dużo pisał o seksie, ale z drugiej strony miło mi się z nim spędzało czas i na żywo nie sprawiał wrażenia napaleńca. Zadaje sobie tylko pytanie czy on by wgl przyjechał gdybyśmy wcześniej nie ustalili, że bd ten lodzik (bo już przed spotkaniem to ustalaliśmy)
Co do wieku - on niecałe 20, ja 15.
I naprawdę nie wiesz, że mu chodzi tylko o jedno? A jak przeczytałam, że masz tylko 15 lat, to mnie zamurowało.

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Cytat:
Napisane przez julaa77 Pokaż wiadomość
Hej.
Jakiś czas temu przez internet poznałam świetnego faceta. Szybko mnie sobą zauroczył, mieszkał 40 km ode mnie. Nasze rozmowy dość szybko stały się intymne, nie przeszkadzało mi to, bo byłam w nim zakochana. Po tygodniu pisania przyszedł czas na spotkanie, on przyjechał do mnie do miasta. Wyszło tak, że zrobiłam mu loda (dziś tego żałuję, uważam, że to było za szybko). Wtedy czułam się na to gotowa, on też był zadowolony, pisał po spotkaniu, że byłam niesamowita.
Potem przyszedł czas na drugie spotkanie, bałam się, że po pierwszym mnie oleje, ale tak się nie stało... znów przyjechał do mnie i było już mniej miło. Miałam trochę gorszy dzień, gorzej nam się gadało, dodatkowo miałam do niego pretensje, że jest za mało czuły i romantyczny. Na tym spotkaniu także zrobiłam mu dobrze.

On po spotkaniu stwierdził, że nie pasujemy do siebie i zerwał kontakt. Czuje się trochę wykorzystana, co wy o tym myślicie? On w rozmowach na fejsie dość dużo pisał o seksie, ale z drugiej strony miło mi się z nim spędzało czas i na żywo nie sprawiał wrażenia napaleńca. Zadaje sobie tylko pytanie czy on by wgl przyjechał gdybyśmy wcześniej nie ustalili, że bd ten lodzik (bo już przed spotkaniem to ustalaliśmy)
Co do wieku - on niecałe 20, ja 15.
I naprawdę nie wiesz, że mu chodzi tylko o jedno? A jak przeczytałam, że masz tylko 15 lat, to mnie zamurowało.Poza tym jak moglas się w nim zakochac po tygodniu tylko pisania z nim?

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Cytat:
Napisane przez julaa77 Pokaż wiadomość
mam szacunek do siebie, po prostu zakochałam się w nim i tyle. kiedyś go zapytałam co by było gdyby nie było seksu na naszym spotkaniu to napisał, że czemu miałoby nie być, musi być przecież czas na wszystko... wg mnie to dobre podejście

wciąż coś do niego czuję, jakoś nie uważam, że mnie wykorzystał, tzn obawiam się tego,ale nie przyjmuję tego do wiadomości, bo imponował mi pod wieloma względami...

lodzik na pewno był za szybko, ale chciałam żeby mu było dobrze i tyle, a on wydawał się mnie szanować ( i po spotkaniu też pisał mi miłe rzeczy)
Ale Ty jesteś naiwna, brak słów.
Moni302 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 11:30   #25
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

Cytat:
Napisane przez julaa77 Pokaż wiadomość
też nie sądziłam, że kiedykolwiek dojdzie do orala na pierwszej randce, ale on urzekł mnie sobą, nie mogłam przestać o nim myśleć. może to mało rozsądne i dziecinne, ale praktycznie od pierwszej rozmowy byłam w nim zakochana, ma "to coś".

on twierdzi, że mnie szanuje i nie wykorzystał, pisze, że po prostu to nie to czego szuka itp
Ja także bym zrezygnowała z randek z kimś komu nie przeszkadza seks na pierwszej randce. Nie jest tajemnicą, że facet chce zdobyć dziewczynę, postarać się a nie "dostać w prezencie". Wielu facetom nie przeszkadza przygodny seks, ale nie chcą się wiązać z "łatwą dziewczyną". Przede wszystkim trzeba szanować siebie. Jak się nie szanujesz to nikt nie będzie Cię szanował.
Nie mam nic przeciwko seksowi, nawet na pierwszej randce, ale tego typu aktywność jest zarezerwowana dla osób, które do tego dojrzały. Ty jeszcze jesteś zbyt naiwna i młoda. Facet chciał lodzika i go dostał.

Zacznijmy od tego, że nie ufa się facetowi, który chce zacząc znajomość od seksu.
__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 12:17   #26
julaa77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 66
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

Zakochałam się, bo dawał mi dużo zainteresowania, był bardzo inteligentny i czuły. Na dodatek zabójczo przystojny. Byłam w stanie dla niego zrobić dużo.
Poza oralem zrobiłam mu jeszcze jedną rzecz, która była jego największą fantazją. Ale nie wiem czy o tym pisać, bo weźmiecie mnie za trolla/skończoną zdzirę.
julaa77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 12:39   #27
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

Cytat:
Napisane przez julaa77 Pokaż wiadomość
Zakochałam się, bo dawał mi dużo zainteresowania, był bardzo inteligentny i czuły.
bo chciał loda
Cytat:
Napisane przez julaa77 Pokaż wiadomość
Poza oralem zrobiłam mu jeszcze jedną rzecz, która była jego największą fantazją. Ale nie wiem czy o tym pisać, bo weźmiecie mnie za trolla/skończoną zdzirę.
to nie ma znaczenia
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 12:50   #28
poshh
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 096
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

Cytat:
Napisane przez julaa77 Pokaż wiadomość
.
Poza oralem zrobiłam mu jeszcze jedną rzecz, która była jego największą fantazją. Ale nie wiem czy o tym pisać, bo weźmiecie mnie za trolla/skończoną zdzirę.
Anilingus?
poshh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 12:53   #29
mairi
Wtajemniczenie
 
Avatar mairi
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 075
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

Jezusiemaryjo!

Nawet nie wiem co powiedzieć! Dziecko, przed Tobą całe życie, zakochanie się, odkrywanie bliskości z ukochanym człowiekiem... Warto na to czekać. I na tego właściwego też. Pierdyliardy motylków też jeszcze będą

Po tygodniu pisania na necie to mogłaś się co najwyżej zauroczyć a facet przyjechał, zobaczył na ile się dasz się namówić i tyle z wielkiej miłości z jego strony (nóż mi się w kieszeni otwiera jak sobie pomyślę co za bydlę!). I tak, był miły. Powiem więcej znów do Ciebie napisze i będzie miły bo może można Cię będzie namówić jeszcze na coś jeszcze. I tak, chodzi mu tylko o seks.

To nie Ty jesteś "zdzirą" i nawet tak o sobie nie myśl. Dałaś się wykorzystać dorosłemu facetowi, który Cię omamił pięknymi słówkami. Nie daj się nabrać drugi raz. Powodzenia
__________________
Friday I'm in love
mairi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-11, 12:54   #30
Michalinqy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 223
Dot.: nie wiem co o tym myśleć

Cytat:
Napisane przez julaa77 Pokaż wiadomość
Hej.
Jakiś czas temu przez internet poznałam świetnego faceta. Szybko mnie sobą zauroczył, mieszkał 40 km ode mnie. Nasze rozmowy dość szybko stały się intymne, nie przeszkadzało mi to, bo byłam w nim zakochana. Po tygodniu pisania przyszedł czas na spotkanie, on przyjechał do mnie do miasta. Wyszło tak, że zrobiłam mu loda (dziś tego żałuję, uważam, że to było za szybko). Wtedy czułam się na to gotowa, on też był zadowolony, pisał po spotkaniu, że byłam niesamowita.
Potem przyszedł czas na drugie spotkanie, bałam się, że po pierwszym mnie oleje, ale tak się nie stało... znów przyjechał do mnie i było już mniej miło. Miałam trochę gorszy dzień, gorzej nam się gadało, dodatkowo miałam do niego pretensje, że jest za mało czuły i romantyczny. Na tym spotkaniu także zrobiłam mu dobrze.

On po spotkaniu stwierdził, że nie pasujemy do siebie i zerwał kontakt. Czuje się trochę wykorzystana, co wy o tym myślicie? On w rozmowach na fejsie dość dużo pisał o seksie, ale z drugiej strony miło mi się z nim spędzało czas i na żywo nie sprawiał wrażenia napaleńca. Zadaje sobie tylko pytanie czy on by wgl przyjechał gdybyśmy wcześniej nie ustalili, że bd ten lodzik (bo już przed spotkaniem to ustalaliśmy)
Co do wieku - on niecałe 20, ja 15.
Taki post był tu niedawno i wyczuwam
Czego Ty oczekujesz od faceta, jak robisz mu dobrze po tygodniu od "zapoznania się" i to na pierwszym spotkaniu? Masz nauczkę teraz. Chyba nie sądziłaś, że coś więcej z tego wyjdzie? Kolesiowi chodziło tylko o seks i mógł być wręcz zawiedziony, że do niczego więcej nie doszło, jak ty już na pierwszym spotkaniu się łasisz do jego rozporka. Ale jak to mówią "w sam raz na raz"...
__________________
Całe życie czekamy na nadzwyczajnego człowieka,
zamiast zwyczajnych ludzi zamieniać w nadzwyczajnych.
Michalinqy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-04-24 16:13:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.