Waga do zrzucenia w dziesiątkach- dajemy sobie rok ! CZ. II

[marssii]

Napisane przez izunia19l

po co do lasu ?
Nadia nie oszukujmy się ale jak zawalilas rano to będziesz zawalac do końca dnia chociaż jakby się uparł to wcale te 3 tosty na śniadanie nie były aż takim grzechem i mogłabyś mieć jutro jeszcze sporo niższa wagę niż dzisiaj ale wiesz ze to do wieczora ani rusz niczego zakazanego.

Szczerze mówiąc to ja jem od czasu do czasu tosty z grahamu i nie robię sobie z tego jakiegoś cheatu (no zależy jeszcze co się znajduje na tych tostach) W każdym razie na Twoim miejscu po prostu dalej do końca dnia trzymałabym dietę. Nie sądzę, żeby od tego jakoś drastycznie waga Ci wzrosła.

[izunia19l]

Napisane przez marssii

Szczerze mówiąc to ja jem od czasu do czasu tosty z grahamu i nie robię sobie z tego jakiegoś cheatu (no zależy jeszcze co się znajduje na tych tostach) W każdym razie na Twoim miejscu po prostu dalej do końca dnia trzymałabym dietę. Nie sądzę, żeby od tego jakoś drastycznie waga Ci wzrosła.

Ja nie jem bo nie jem w ogóle pieczywa ani sera ani szynek
Ale teraz musze przyznać ze jem wszystko co mnie bardzo irytuje

[marssii]

Napisane przez izunia19l

Ja nie jem bo nie jem w ogóle pieczywa ani sera ani szynek
Ale teraz musze przyznać ze jem wszystko co mnie bardzo irytuje

Przepraszam, powinnam była zacytować Nadie

[izunia19l]

Napisane przez marssii

Przepraszam, powinnam była zacytować Nadie

e tam wieczór nam zda relacje czy się złamała czy nie

[nadiaaa171]

Haha zdam napewno

[marssii]

Zrobiłam jednak te naleśniki z proporcji z przepisu wyszły mi 3 naleśniki, ale pierwszy poszedł do kosza, bo cały mi się rozwalił :/ powiem szczerze, że moja ochota na naleśniki została zaspokojona na dłuższy czas i przede wszystkim są one bardzo syte, bo po dwóch czuje się pełna

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez nadiaaa171

Haha zdam napewno

Trzymam za Ciebie kciuki! Nie zawiedz mnie

[nadiaaa171]

Napisane przez marssii

Zrobiłam jednak te naleśniki z proporcji z przepisu wyszły mi 3 naleśniki, ale pierwszy poszedł do kosza, bo cały mi się rozwalił :/ powiem szczerze, że moja ochota na naleśniki została zaspokojona na dłuższy czas i przede wszystkim są one bardzo syte, bo po dwóch czuje się pełna

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------



Trzymam za Ciebie kciuki! Nie zawiedz mnie

A masz ten przepis ?
Postaram się

[marssii]

Dodałam tylko troszkę więcej mleka, bo było za gęste proszę bardzo

[marssii]

Was też denerwują tacy 'sezonowcy'? :/ Jednego dnia marudzą, że muszą coś ze sobą zrobić, że chcą schudnąć (lub tym podobne) a kiedy chcesz pomóc, wyciągasz z domu to znajdują tysiąc wymówek? :/

Musze się wyżalić, ale tak mnie koleżanka zdenerwowała, że uhh... Rozpogodziło się pięknie, chciałam wyciągnąć ją na rolki, albo chociaż spacer, bo nie dalej jak w piątek deklarowała się na aktywne spędzenie weekendu zarzeka się od miesiąca, że przeszła na dietę, że będzie regularnie się ruszać itd, ale jak ją wyciągam z domu to 'nie chce mi się, wiatr wieje' i tysiąc innych głupich wymówek a po weekendzie zdjęcia na fb z piwkiem w ręce itp, ale ona ostro trzyma dietę nie wiem czy śmiać się czy płakać...

[asia1905]

Melduje się 80 min roweru zaliczone. Miejscami ostro wiało ale było bardzo przyjemnie

[ewi781]

Hej.
U mnie dzisiaj 90.4
Ja dzisiaj nie jadlam drugiego śniadania
A na śniadanie
- jajecznica z 3 jaj oraz pół bułki i 3 pl.szynki
Obiad : pstrąg łososiowy ok.150 g i marchewka z groszkiem i jedna Kluska śląska
Na kolację będzie 2 jajka gotowane
Iza ; Nadalja znawczynie może być dzisiejsze menu???
Jak synek się obudzi to idziemy na spacer

[izunia19l]

Ewi jak dla mnie menu superowe ale bardziej na taki szybki spadek ale na codzień to za dużo tych jaj Jutro musi być 8

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez marssii

Was też denerwują tacy 'sezonowcy'? :/ Jednego dnia marudzą, że muszą coś ze sobą zrobić, że chcą schudnąć (lub tym podobne) a kiedy chcesz pomóc, wyciągasz z domu to znajdują tysiąc wymówek? :/

Musze się wyżalić, ale tak mnie koleżanka zdenerwowała, że uhh... Rozpogodziło się pięknie, chciałam wyciągnąć ją na rolki, albo chociaż spacer, bo nie dalej jak w piątek deklarowała się na aktywne spędzenie weekendu zarzeka się od miesiąca, że przeszła na dietę, że będzie regularnie się ruszać itd, ale jak ją wyciągam z domu to 'nie chce mi się, wiatr wieje' i tysiąc innych głupich wymówek a po weekendzie zdjęcia na fb z piwkiem w ręce itp, ale ona ostro trzyma dietę nie wiem czy śmiać się czy płakać...

Oj tez mnoe tacy denerwują i najbardziej mi się chce śmiać z takich osób które non stop powtarzają ze są na diecie ze schudna itd a w efekcie wpierdzielaja imprezuja i każda sobota przy pizzy z alkoholem.

Ja od razu jestem w stanie poznać osobę która faktycznie chce schudnąć i to zrobi od takiej która się bawi tylko w "byciu na diecie"

[alekaz1]

U mnie dzis na obiad piers z grilla i jeden ziemniaxzek z grilla.

[asia1905]

Napisane przez marssii

Dodałam tylko troszkę więcej mleka, bo było za gęste proszę bardzo

A skąd ten przepis? jakaś aplikacja? na naleśniki nie mam ochoty, ale może coś innego obiadowego bym znalazła

[alekaz1]

Ktoras z was kupowala jakies cuda w biedronce chyba?to jest w stalej ofercie

[marssii]

Napisane przez asia1905

A skąd ten przepis? jakaś aplikacja? na naleśniki nie mam ochoty, ale może coś innego obiadowego bym znalazła

Wpisałam po prostu hasło w Google ale przepis pochodzi z tej strony http://dietetycznie-fantastycznie.blogspot.com/?m=1

[asia1905]

Napisane przez alekaz1

Ktoras z was kupowala jakies cuda w biedronce chyba?to jest w stalej ofercie

Obecnie jest dietetyczna gazetka w biedronce

[alekaz1]

Napisane przez asia1905

Obecnie jest dietetyczna gazetka w biedronce

Aaaa

[marssii]

Zrobiłam dziś 5 km na rolkach niby nic, ale cieszę się jak dziecko, bo to kolejny malutki kroczek w walce o lepszą siebie a normalnie pewnie przez koleżankę nie ruszyłabym się z domu dziś :/

[alekaz1]

Napisane przez marssii

Zrobiłam dziś 5 km na rolkach niby nic, ale cieszę się jak dziecko, bo to kolejny malutki kroczek w walce o lepszą siebie a normalnie pewnie przez koleżankę nie ruszyłabym się z domu dziś :/

Tez chciala bym rolki ale jezdzic bym mogla tylko wieczorami bo wczesniej nie ma z kim dziecka zostawic

[Weronicca]

Napisane przez marssii

Zrobiłam dziś 5 km na rolkach niby nic, ale cieszę się jak dziecko, bo to kolejny malutki kroczek w walce o lepszą siebie a normalnie pewnie przez koleżankę nie ruszyłabym się z domu dziś :/

no i super
ja zaraz wskakuję na bieżnię, tylko muszę uważać bo coś achilles mnie zaczyna pobolewać... w przyszłym tygodniu się przeprowadzam i od następnego tygodnia zaczynam chodzić na basen

haha psychotest dla nas http://www.albertkosmider.pl/2014/09...kowy-test.html

[marssii]

Napisane przez Weronicca

no i super
ja zaraz wskakuję na bieżnię, tylko muszę uważać bo coś achilles mnie zaczyna pobolewać... w przyszłym tygodniu się przeprowadzam i od następnego tygodnia zaczynam chodzić na basen

haha psychotest dla nas http://www.albertkosmider.pl/2014/09...kowy-test.html

A tam test... wiadomo, że osiągniemy nasz cel!

[asia1905]

Napisane przez marssii

Zrobiłam dziś 5 km na rolkach niby nic, ale cieszę się jak dziecko, bo to kolejny malutki kroczek w walce o lepszą siebie a normalnie pewnie przez koleżankę nie ruszyłabym się z domu dziś :/

Brawo ja nigdy nie jeździłam na rolkach, no jakoś nie mogę się przemóc

Właśnie sprawdziłam na mapie przejechaliśmy dziś 20 km

[marssii]

Mnie ostatnio strasznie boli lewe kolano w czwartek będę mieć nastawiane

[Weronicca]

Ja na rolkach w podstawówce chyba... ale w zimę czasami chodzę na łyżwy, w sumie podobne :P

[alekaz1]

Napisane przez Weronicca

Ja na rolkach w podstawówce chyba... ale w zimę czasami chodzę na łyżwy, w sumie podobne :P

Szkoda ze na lyzwy mozna chodzic tylko w sezonie zimowym

[Weronicca]

Napisane przez alekaz1

Szkoda ze na lyzwy mozna chodzic tylko w sezonie zimowym

nie tylko zimą
są miasta gdzie kryte lodowiska są czynne cały rok albo przez okres od jesieni do późnej wiosny

[asia1905]

W Toruniu są, ale ja na łyżwach też nie potrafię:P

[Weronicca]

Napisane przez asia1905

W Toruniu są, ale ja na łyżwach też nie potrafię:P

ja też nie, ale i tak jest fajnie :P

w ogóle chyba Ci nie pisałam, że mi się Toruń super kojarzy
Byłam co prawda tylko parę razy, ale muszę przyznać że stare miasto jest super, a imprezę na jakiej tam byłam to chyba zapamiętam do końca życia

[asia1905]

Napisane przez Weronicca

ja też nie, ale i tak jest fajnie :P

w ogóle chyba Ci nie pisałam, że mi się Toruń super kojarzy
Byłam co prawda tylko parę razy, ale muszę przyznać że stare miasto jest super, a imprezę na jakiej tam byłam to chyba zapamiętam do końca życia

Ooo to ciekawie ja bardo lubię Toruń, cieszę się, że to będzie nasz miasto