Wiosna przyszła, ptaszki ćwierkają, a Gwiazdy dalej dietę trzymają. Cz. 27

[tulipan1994]

Napisane przez heroine86

Co macie na obiadek? u mnie dziś rozpusta na całego

Reszta porowej i kotlety ziemniaczane z sosem

Napisane przez heroine86

No po prostu smażę jabłka z dodatkiem miodu/ksylitolu+ sok z cytryny+ cukier waniliowy TŻ mnie zaraził tą miłością

Ja mam w piwnicy już posmażone

Napisane przez Kaveri

Melduję Fat Burning Cardio Intervals, wyszło mi mniej niż 25 min. ale musiałam zrezygnować z niektórych ćwiczeń, mięśnie dupne odmawiają mi posłuszeństwa

Napisane przez arnama

Zeżarły? Kupujesz im takie bezpszeniczne?

Kupuję im takie żeby miały najwięcej mięsa w składzie- najlepiej mięso+ bulion. No i tylko mokrą karmę jedzą.
Dzień dobry

[heroine86]

Napisane przez arnama

To nówkę kupiliście?
Podoba mi sie ten kolor, wujek ma Zafirę taką, super wygląda
Nas ciągnie w niebieski, ale mój ociec ma taki, jak to znajoma nazwała "garnkowy" i nie chciała bym np kombika w takim kolorze tak samo nie chciała bym modelu jaki, ktoś tam ma, bo dla mnie to jak kupowanie takiej samej bluzki

W sumie nówka, bo samochód jest z końca maja, a my kupiliśmy we wrześniu 2013 on był przy salonie używany do jazd próbnych i miał kilkaset km przebiegu dlatego był też sporo tańszy niż taki bezpośrednio na zamówienie z licznikiem 0 i z kolorem nam się udało, bo z tego modelu ten nam się najbardziej podobał no nie wiem, jakoś inne kolory nie pasowały mi do tego autka mi się ogólnie czarne podobają

Napisane przez Kaveri

Lekarski, ale jeszcze waham się co do neuropsychiatrii, jest tylko we Wrocławiu, a tam się nie wybieram. Na pewno będzie neurochirurgia i może chirurg onkolog.

Ciężkie specjalizacje

Napisane przez Kaveri

Tak, za dwa tygodnie

Haha, i jak idzie? co zdajesz?

Napisane przez anns_

hej

Hej co tam słychać?

Napisane przez tulipan1994

Ja właśnie wniosłam cały wielki karton jedzenia dla moich żarłaczy bo kurier przywiózł. Karton mi pękł na schodach i wszystko się posypało

Się żarłacze ucieszyły

Napisane przez tulipan1994

[Kaveri]

Napisane przez tulipan1994

Napisane przez heroine86

Ciężkie specjalizacje

Haha, i jak idzie? co zdajesz?

Jak się lubi to, co robi, to idzie łatwiej

R biologię i R chemię, reszta w podstawie.

[arnama]

Napisane przez kaarooo

Uda cię się, a propos... cycki jak cycki, ale się mi wyrwało tak jak w tym kawale, jak któraś ze znajomych narzekała na biust, że to, że tamto.. "masz cycki? To czemu ich nie nosisz?"

Moje to by już powoli wymagała liftingu

Napisane przez heroine86

W sumie nówka, bo samochód jest z końca maja, a my kupiliśmy we wrześniu 2013 on był przy salonie używany do jazd próbnych i miał kilkaset km przebiegu dlatego był też sporo tańszy niż taki bezpośrednio na zamówienie z licznikiem 0 i z kolorem nam się udało, bo z tego modelu ten nam się najbardziej podobał no nie wiem, jakoś inne kolory nie pasowały mi do tego autka mi się ogólnie czarne podobają

E, to fajnie macie

[Sikorka0204]

Maja wrzuciłam Ci do przepisowni

[majka5908]

Kaarooo

Sikorka dziękuje

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez heroine86

No dzisiaj to jakiegoś speeda mamy

No masakra dawno tak nie było

Napisane przez kaarooo

Ale to trzeba sobie trafić, moje włosy chyba ich za bardzo nie polubiły. Powinnam się wybrać do biblioteki, ale coś mi nie idzie. Za to choróbsko mnie bierze pełną gębą.


Uda cię się, a propos... cycki jak cycki, ale się mi wyrwało tak jak w tym kawale, jak któraś ze znajomych narzekała na biust, że to, że tamto.. "masz cycki? To czemu ich nie nosisz?"

To systuacja taka, w Carrefour jak pracowałam na kasie. Parka kasuje zakupy, tam przy ladzie do pakowania są magnesy, no a jak coś metalowego, to się przyklei. No i kasowałam patelnię. Położyłam i mi stanęła na sztorc. Klient bierze patelnię, i obok siebie próbuje położyć tak jak ja, a że mu spadła to z tekstem "Pani, ale mi nie stoi" a ja do niego "Panie, ale to nie mój problem, do żony proszę iść.." babka w śmiech, facet za chwilę załapał i też, a mnie aż głupio było


No ja z dawnej galicji, teraz to "ślunsk", chociaż pod małopolskę ciągle należałam. W każdym razie spod Katowic


No nie? Też nie nadążam, takiego mają speeda, a w domu siedzę. Boję się iść do kibla, a co tutaj mówić o zakupach i innych takich

nie mogę z tej historii
Dzisiaj wolne ? :P

[tulipan1994]

Napisane przez heroine86

Się żarłacze ucieszyły

Radość jak zawsze w takim momencie
Madzia, Karo przepis dla Was
Zupa porowa (porcja dla 8-10 osób):
- 0,5 kg mięsa mielonego z kurczaka
- 30 dag pieczarek pokrojonych w plasterki
- por- 2 szt tylko białe części pokrojone w plasterki
- 2 serki śmietankowe (te długie)
- 3-4 kostki rosołowe
- 2 l wody
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej (może być też zwykła)
1. Pora wrzucić do wody z kostkami, gotować aż prawie do rozgotowania pora
2. Pieczarki dusić na maśle, wrzucić do garnka z porem
3. Mięso doprawić solą, pieprzem, ziołami, wegetą- wg uznania
4. Jak por będzie praktycznie rozgotowany małą łyżeczką robić pulpeciki z mięsa i wrzucać do zupy. Gotować aż mięso przestanie być surowe
5. Serki rozpuścić gorącą zupą i wlać do garnka
6. Na koniec zaprawić mąką i ewentualnie doprawić

[Sikorka0204]

Dziewczyny swoją drogą mam pytanie - gotując zupy częściej robicie własny bulion czy wrzucacie kostki?

[heroine86]

Napisane przez kaarooo

To systuacja taka, w Carrefour jak pracowałam na kasie. Parka kasuje zakupy, tam przy ladzie do pakowania są magnesy, no a jak coś metalowego, to się przyklei. No i kasowałam patelnię. Położyłam i mi stanęła na sztorc. Klient bierze patelnię, i obok siebie próbuje położyć tak jak ja, a że mu spadła to z tekstem "Pani, ale mi nie stoi" a ja do niego "Panie, ale to nie mój problem, do żony proszę iść.." babka w śmiech, facet za chwilę załapał i też, a mnie aż głupio było

Zdrówka

Napisane przez tulipan1994

Ja mam w piwnicy już posmażone

Ja też mam 2 słoiki, ale powiem Ci, że i tak mi lepiej smakują takie "na świeżo" zrobione

[arnama]

Napisane przez Sikorka0204

Eee no to widzę, że wizja dzieczków bliżej niż dalej

chcielibyśmy, ale póki co raz kasa a dwa relacje między nami się muszą trochę ustabilizować, bo nie chcę dzieci narażać na kłótnie i godzenia My już przywykliśmy do takiego życia, ale dzieci muszą mieć stabilizację

[majka5908]

Napisane przez Sikorka0204

Dziewczyny swoją drogą mam pytanie - gotując zupy częściej robicie własny bulion czy wrzucacie kostki?

Kostki

[kaarooo]

Nie gotuję zup Boże, ja właściwie prawie nie gotuję, ale tak to jest, jak się żyje i mieszka samemu

Tulipanku, dziękuję

Chyba przez Was zrobię sobie placuszki

[heroine86]

Napisane przez Kaveri

Jak się lubi to, co robi, to idzie łatwiej

R biologię i R chemię, reszta w podstawie.

Racja mój TŻ też tak zawsze gada

[arnama]

Napisane przez Sikorka0204

Dziewczyny swoją drogą mam pytanie - gotując zupy częściej robicie własny bulion czy wrzucacie kostki?

Zupy to my baaaaardzo rzadko, ale jak już to najpierw robię wywar z mięsa i warzyw żadnych kostek

[heroine86]

Napisane przez Sikorka0204

Dziewczyny swoją drogą mam pytanie - gotując zupy częściej robicie własny bulion czy wrzucacie kostki?

Ja zazwyczaj robię bulion ale nie jestem ortodoksem, że nie użyję czasem i "bleee, z kostek?- nie zjem"

[Sikorka0204]

Napisane przez arnama

chcielibyśmy, ale póki co raz kasa a dwa relacje między nami się muszą trochę ustabilizować, bo nie chcę dzieci narażać na kłótnie i godzenia My już przywykliśmy do takiego życia, ale dzieci muszą mieć stabilizację

Rozumiem no to mam nadzieje, że w DE wam się wszystko fajnie ułoży Swoją drogą w jakim rejonie będziecie mieszkać?

Napisane przez majka5908

Kostki

No właśnie ja też idę często na łatwiznę ale jakoś ostatnio mam wyrzuty sumienia

[majka5908]

Napisane przez tulipan1994

Radość jak zawsze w takim momencie
Madzia, Karo przepis dla Was
Zupa porowa (porcja dla 8-10 osób):
- 0,5 kg mięsa mielonego z kurczaka
- 30 dag pieczarek pokrojonych w plasterki
- por- 2 szt tylko białe części pokrojone w plasterki
- 2 serki śmietankowe (te długie)
- 3-4 kostki rosołowe
- 2 l wody
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej (może być też zwykła)
1. Pora wrzucić do wody z kostkami, gotować aż prawie do rozgotowania pora
2. Pieczarki dusić na maśle, wrzucić do garnka z porem
3. Mięso doprawić solą, pieprzem, ziołami, wegetą- wg uznania
4. Jak por będzie praktycznie rozgotowany małą łyżeczką robić pulpeciki z mięsa i wrzucać do zupy. Gotować aż mięso przestanie być surowe
5. Serki rozpuścić gorącą zupą i wlać do garnka
6. Na koniec zaprawić mąką i ewentualnie doprawić

Wrzuć do Przepisowni

[tulipan1994]

Napisane przez Sikorka0204

Dziewczyny swoją drogą mam pytanie - gotując zupy częściej robicie własny bulion czy wrzucacie kostki?

Własny Chyba że taka zupa jak ta porowa to wtedy kostki

Napisane przez heroine86

Ja też mam 2 słoiki, ale powiem Ci, że i tak mi lepiej smakują takie "na świeżo" zrobione

My w tym roku będziemy robić inaczej te prażone: z dodatkiem wanilii a nie z samym cynamonem i część będzie gładka a w nich będą większe cząsteczki jabłek Nie lubię babci jabłek bo mimo, że są pycha to mają niewykrojone dokładnie ''blaszki'' i ich nie jem przez to

[kaarooo]

Ale kostki kostki, czy np takie kostki zwierzęce?

[arnama]

Napisane przez Sikorka0204

Rozumiem no to mam nadzieje, że w DE wam się wszystko fajnie ułoży Swoją drogą w jakim rejonie będziecie mieszkać?

TŻ ma pracę w Bietigheim, a mieszkać będziemy gdzieś w okolicy, ale to dopiero trzeba szukać To blisko Stuttgartu. Do szwagierki będziemy mieć 500km

[majka5908]

Napisane przez arnama

TŻ ma pracę w Bietigheim, a mieszkać będziemy gdzieś w okolicy, ale to dopiero trzeba szukać To blisko Stuttgartu. Do szwagierki będziemy mieć 500km

Super

Napisane przez Sikorka0204

No właśnie ja też idę często na łatwiznę ale jakoś ostatnio mam wyrzuty sumienia

U mnie mama już rzadko jaką zupę robi na mięsie

[aguniaaaaa041986]

Ja tez nie gotuje zup yyyy w ogóle mało co gotuje

[Sikorka0204]

Napisane przez kaarooo

Ale kostki kostki, czy np takie kostki zwierzęce?

Kostki kostki

Napisane przez arnama

TŻ ma pracę w Bietigheim, a mieszkać będziemy gdzieś w okolicy, ale to dopiero trzeba szukać To blisko Stuttgartu. Do szwagierki będziemy mieć 500km

A wiesz kiedy dołączasz do niego? A to myślałam, że będziecie mieszkać w tym samym miejscu co tz teraz Kurcze niby 500 nie daleko a jednak też nie blisko Ale fajnie, pamiętam jak my mieliśmy do SH lecieć ta ekscytacja i strach przed nowym Ale to tylko ku dobremu zmierza

[arnama]

Dzwonił do mnie, "zatroskany" "Mąż nr 2" Pytał jak mi tam bez TŻ i żebym do nich wpadła jak mi będzie smutno, albo zadzwoniła po nich, to zajrzą do mnie, kochany
TŻtowi napisałam to się lekko podk*wił że niech się lepiej ten K mną nie interesuje

[heroine86]

Napisane przez tulipan1994

My w tym roku będziemy robić inaczej te prażone: z dodatkiem wanilii a nie z samym cynamonem i część będzie gładka a w nich będą większe cząsteczki jabłek Nie lubię babci jabłek bo mimo, że są pycha to mają niewykrojone dokładnie ''blaszki'' i ich nie jem przez to

Też tego nie lubię

[heroine86]

Napisane przez arnama

TŻ ma pracę w Bietigheim, a mieszkać będziemy gdzieś w okolicy, ale to dopiero trzeba szukać To blisko Stuttgartu. Do szwagierki będziemy mieć 500km

Super choć z drugiej strony 500 km to też niemało

[majka5908]

Napisane przez arnama

Dzwonił do mnie, "zatroskany" "Mąż nr 2" Pytał jak mi tam bez TŻ i żebym do nich wpadła jak mi będzie smutno, albo zadzwoniła po nich, to zajrzą do mnie, kochany
TŻtowi napisałam to się lekko podk*wił że niech się lepiej ten K mną nie interesuje

Naleśniki już mam usmażone i dalej już mi się nie chce Poszłabym spać

[heroine86]

Napisane przez arnama

Dzwonił do mnie, "zatroskany" "Mąż nr 2" Pytał jak mi tam bez TŻ i żebym do nich wpadła jak mi będzie smutno, albo zadzwoniła po nich, to zajrzą do mnie, kochany
TŻtowi napisałam to się lekko podk*wił że niech się lepiej ten K mną nie interesuje

Zazdrośnik

[tulipan1994]

Napisane przez heroine86

Ja zazwyczaj robię bulion ale nie jestem ortodoksem, że nie użyję czasem i "bleee, z kostek?- nie zjem"

I prawidłowo. Wszędzie jest tyle glutaminianu że ten zjedzony raz na jakiś czas z kostek i tak nie ma na nas wpływu żadnego

Napisane przez majka5908

Wrzuć do Przepisowni

Już się robi