Styczniowe mamusie 2015, cz. I

[ewka1368]

Napisane przez LindaC

Brawo dusiolka, duża babeczka
PS. Nam się też z Jasiem udało w pierwszym cyklu starań, a ze więcej dzieci nie planujemy to mamy ciężki orzech do zgryzienia, bo ja żadnych tabletek nie chce, podobnie ze spirala i innymi takimi.

to nie '' nacieszyłaś'' się staraniami

dzieki dziewczynki
musze cos zakupic na te chol.erne wlosy

dusiolka bo nie moge na priw napisac bo mi wyskakuje reklama
zrobiłam jak pisałaś

[kika198513]

Hej dziewczyny co do starań to ja sie dzis dowiedziałam, że w wyniku histopatoligicznym po łyżeczkowaniu wyszly u mnie resztki jaja płodowego he
Ciekawe skąd skoro my do tej pory nie teges, więc chyba jestem wiatropylna

[LindaC]

Kika może pomylili wyniki

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Ewka..... Dokładnie

[kika198513]

nie wiem ale podobno to moje...

[Katerina_00]

Duduś a jak tam ząbek?
W czwartek gadalam z Hv I wlasnie mówiłam jej ze myśleliśmy, ze mała zabkuje a ona mi mówi, ze to za wcześnie I najwcześniej w 4 miesiącu ktoś słyszał taka teorię

[dusiolka]

Napisane przez Katerina_00

Duduś a jak tam ząbek?

W czwartek gadalam z Hv I wlasnie mówiłam jej ze myśleliśmy, ze mała zabkuje a ona mi mówi, ze to za wcześnie I najwcześniej w 4 miesiącu ktoś słyszał taka teorię

Stanął w miejscu.
Mysle ze to nie jest reguła i słyszałam o dzieciaczkami ktore na przykład miały pełne uzębienie w wieku 1r.z oraz o takich ktore juz zaczęły zabkiwac w 3mies i ząbkowanie było potwierdzone przez lekarZa takze chyba roznie to bywa.

[Katerina_00]

Napisane przez dusiolka

Stanął w miejscu.
Mysle ze to nie jest reguła i słyszałam o dzieciaczkami ktore na przykład miały pełne uzębienie w wieku 1r.z oraz o takich ktore juz zaczęły zabkiwac w 3mies i ząbkowanie było potwierdzone przez lekarZa takze chyba roznie to bywa.

Bywa bo koleżanka futrowala dziecko masciami I cudami na ząbki od 3mż a ząb pierwszy wyszedł. ....rok później

[NaamaH6669]

Hej
My mieliśmy wczoraj szczepienie (szczepimy refundowanymi) na błonice, tężec, krztusiec i polio - miał 2 ukłucia w rączkę i udo i nawet nie zapłakał. Za 2 tyg ma na HiB żeby nie kłuć tyle razy.
A dziś byliśmy u kardiologa bo pediatra usłyszała szmery nad serduszkiem, ale okazało się że to nic takiego, że to rozwojowe i dużo dzieci tak ma. Także jesteśmy spokojniejsi.
Czeka nas jeszcze wizyta u rehabilitanta bo Staś ma lekką asymetrię. Czy u któregoś z Waszych maluszków też występuje?

[aczka5]

Napisane przez NaamaH6669

Hej
My mieliśmy wczoraj szczepienie (szczepimy refundowanymi) na błonice, tężec, krztusiec i polio - miał 2 ukłucia w rączkę i udo i nawet nie zapłakał. Za 2 tyg ma na HiB żeby nie kłuć tyle razy.
A dziś byliśmy u kardiologa bo pediatra usłyszała szmery nad serduszkiem, ale okazało się że to nic takiego, że to rozwojowe i dużo dzieci tak ma. Także jesteśmy spokojniejsi.
Czeka nas jeszcze wizyta u rehabilitanta bo Staś ma lekką asymetrię. Czy u któregoś z Waszych maluszków też występuje?

Mój Jasiek tez ma asymetrie - czekamy na wizyte u rehabilitanta. Do czasu tej wizyty sama go troszkę ćwiczę - Leżąc na plecach naciągam lewą stopę do prawej dłoni i na odwrót. Oprócz tego kulam go na piłce.

[mmgi]

NaamaH ale fajnie, że Twój synek tak dzielnie zniósł ukłucia, u nas był taki płacz, że aż nie chcę myśleć o następnym.

Ja włosy bez względu na to czy mam przetłuszczone czy nie myję codziennie. Jak mam nie umyte to czuję się brudna.

Co do starań, też bym chciała pod koniec macierzyńskiego, ale umowa w pracy kończy mi się w grudniu tego roku, więc muszę wrócić nam się udało zajść w ciążę nawet nie w jednym cyklu, ale za jednym razem, więc my dopiero nacieszyliśmy się staraniami

Martusia u nas sprawa z alergią wygląda tak, że jestem na diecie bezmlecznej, bezjajecznej i bezglutenowej i jest poprawa minimalna. Kupy śluzowate zdarzają się sporadycznie, a tak to takie wsiąkające w pampers, a skóra raz lepsza raz gorsza, ale cały czas sucha. A u Was jak tam?

[heffitka84]

Piatka za to staranie a właściwie za jej brak :-P wlasnie dzięki temu dokladnie wiem kiedy leos zostal poczety i nawet o której :-P
A masz krotkie czy dlugie wlosy? Ja bym oszalala z codziennym myciem i suszeniem

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Napisane przez heffitka84

Piatka za to staranie a właściwie za jej brak :-P wlasnie dzięki temu dokladnie wiem kiedy leos zostal poczety i nawet o której :-P
A masz krotkie czy dlugie wlosy? Ja bym oszalala z codziennym myciem i suszeniem

Do mmgi pisalam tylko sie nie zacytowalo

[dusiolka]

Mmgi no a moze i nie wrócisz jak zajdziesz w ciazy hihi to wtedy umowa z automatu sie przedłuża chyba prawda?

[justynalyp]

To u mnie wczoraj był rok odkąd moja córka powstała na kamieniu nad jeziorem.

[Maritxell]

Hejka, mielismy dzid usg bioderek i wizyte u ortopedy. Do lekarza byla godzina obsuwy i po usg zostawilam Mlodego z moja mama, bo do pracy jechalam. Wracam do domu a ona do mnie z newsami co lekarz powiedzial. A wiec: w 4 mies. przesiasc sie na spacerowke i regularnie podciagac go juz za raczki do siedzenia. Bylam w szoku troche. Co o tym myslicie? Mysle, ze jakis miesiac gondola bedzie za mala i wtedy sie przerzucimu ma spacerowke, teraz nie wyobrazam sobie sadzac w wozku. Powoli podwyzszam mu glowke w gondoli jak nie spi na spacerze.

[justynalyp]

Marit ja po czymś takim zmieniłabym lekarza.
A my dziś byłyśmy u pani dermatolog i nie zapłaciłam nic za wizytę :P
i tak mam śliczną córeczkę, która jest silna i wygląda jak 6 miesięczne dziecko. naczyniaka obserwować gdyby był gdzieś na głowie to do usunięcia. a zrobił się taki brzydki prawdopodobnie dlatego, że się wchłania. mówię do pani że jej ojciec też ma naczyniaki, pani mówi że to są inne, więc pytam się czy może umrzeć od nich, a to do mnie że niestety nie. a miałam nadzieję.

[dusiolka]

Napisane przez Maritxell

Hejka, mielismy dzid usg bioderek i wizyte u ortopedy. Do lekarza byla godzina obsuwy i po usg zostawilam Mlodego z moja mama, bo do pracy jechalam. Wracam do domu a ona do mnie z newsami co lekarz powiedzial. A wiec: w 4 mies. przesiasc sie na spacerowke i regularnie podciagac go juz za raczki do siedzenia. Bylam w szoku troche. Co o tym myslicie? Mysle, ze jakis miesiac gondola bedzie za mala i wtedy sie przerzucimu ma spacerowke, teraz nie wyobrazam sobie sadzac w wozku. Powoli podwyzszam mu glowke w gondoli jak nie spi na spacerze.

Ja tez zmieniłabym lekarza w takim razie. Jak sie pytałam swojego ortopedy czy wykonywać jakies cwiczenia/podciąganie itp to on powiedział ze nie,ze dziecko samo
Wie kiedy co ma robic i pozwolić sie rozwijać we własnym tempie.

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Ja do spacerówki jakos w lipcu/sierpniu dopiero mam zamiar przesadzić Mala

[LindaC]

Marit......dziwne te zalecenia od ortopedy, ja bym radziła iść gdzie indziej. o usg bioderek wiem tyle, że wpływ na siadaie dziecka ma tzw. jądro kostnienia w biodrach. Dzieci u których powstaje ono później, później z reguły siadają. Chyba chodzi o twardnienie kości. Jednym dzieciom prędzej innym później kostnieją te bioderka............zależ y to też od poziomów witaminy D3. Nie wiem.....tak na logikę, może u Twojego synka już ładnie te jądra kostnienia było widać na usg i stąd takie zalecenia......ale wydaje mi się że to za wcześnie na takie zalecenia

[mmgi]

Napisane przez heffitka84

Piatka za to staranie a właściwie za jej brak :-P wlasnie dzięki temu dokladnie wiem kiedy leos zostal poczety i nawet o której :-P
A masz krotkie czy dlugie wlosy? Ja bym oszalala z codziennym myciem i suszeniem


Do mmgi pisalam tylko sie nie zacytowalo

Haha ja to samo, wiem kiedy i o której i w ogóle wszystko pamiętam
Włosy mam krótkie ale jak miałam długie też myłam codziennie (długie to u mnie trochę poniżej ramion). Już myję tak od 10 lat, więc też kwestia przyzwyczajenia.

Napisane przez dusiolka

Mmgi no a moze i nie wrócisz jak zajdziesz w ciazy hihi to wtedy umowa z automatu sie przedłuża chyba prawda?

No właśnie nie wiem jak to jest z umową na czas określony? No ale nawet gdyby się przedłużyła na okres ciąży, to po drugim dziecku już raczej nie miałabym gdzie wracać.

Napisane przez Maritxell

Hejka, mielismy dzid usg bioderek i wizyte u ortopedy. Do lekarza byla godzina obsuwy i po usg zostawilam Mlodego z moja mama, bo do pracy jechalam. Wracam do domu a ona do mnie z newsami co lekarz powiedzial. A wiec: w 4 mies. przesiasc sie na spacerowke i regularnie podciagac go juz za raczki do siedzenia. Bylam w szoku troche. Co o tym myslicie? Mysle, ze jakis miesiac gondola bedzie za mala i wtedy sie przerzucimu ma spacerowke, teraz nie wyobrazam sobie sadzac w wozku. Powoli podwyzszam mu glowke w gondoli jak nie spi na spacerze.

Zgadzam się z dziewczynami, dziwne te zalecenia, ja bym się nie zastosowała. Marit Ty już pracujesz? Twoja mama się zajmuje małym?

Ja na razie nie myślę o spacerówce, ani o rozszerzaniu diety.

Kupiłam małej huśtawkę, mam nadzieję, że jej się spodoba. W weekend byliśmy na weselu i poprawinach i nasza córeczka była bardzo grzeczna, nawet trochę potańczyliśmy

Aha i kupiłam książeczkę "Moja pierwsza książka o mnie. Dziewczynka" i mam zamiar wypełniać. Trochę późno, mam nadzieję, że sobie wszystko poprzypominam :P

[Maritxell]

nie zamierzam się do tych zaleceń stosować, chciałam tylko poznać Wasze zdanie Cieszę się, że nie tylko ja uważam je za nieadekwatne do wieku. Na spacerówkę będziemy musieli się przesiąść jak gondola zrobi się za mała, ale spacerówka rozkłada się całkowicie na płasko, więc różnicy dzidziol mieć nie będzie.

W niedzielę mamy Chrzciny. Robimy je na mieście a i tak mam z tym masę roboty. A największy problem mam... z ubraniem siebie. Z mojego planu zrzucenia 7 kg wyszła d...

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez mmgi

Zgadzam się z dziewczynami, dziwne te zalecenia, ja bym się nie zastosowała. Marit Ty już pracujesz? Twoja mama się zajmuje małym?

Ja na razie nie myślę o spacerówce, ani o rozszerzaniu diety.

Mamy z tż swoja firmę i teraz jest kupa roboty, staram się mu już pomagać trochę. Z Małym wtedy najczęściej moja Mama siedzi, bo do niej mam największe zaufanie i ona zna go lepiej, niż teściowa. Ale czasem i ona się nim zajmuje. To nie jest długo, max 4 godz.

Raz pojechaliśmy do Łodzi i Małego z moją Mamą zostawiliśmy. Mieliśmy raz dwa wszystko załatwić i po 3-4 godz. być z powrotem. Ze wszystkim mieliśmy pod górkę, a na powrocie jeszcze złapaliśmy gumę. Wróciliśmy po 8 godz. Najgorzej w tej sytuacji miały moje cycki, myślałam, że pękną Nie było blisko żadnej apteki bo bym biegła po laktator.

Powiem Wam, że jak nie mam Małego przy sobie przez te 3 godz. to zaczynam strasznie za nim tęsknić. Ale dzięki temu doceniam wszystkie te chwile jak sie nim zajmuje, pomimo, że jest mi nieraz ciężko. On się teraz taki słodziak zrobił, non stop gada i się uśmiecha. Gdyby nie ta cholerna kolka to byłoby cudownie

[LindaC]

jejku mmgi jaka słodziutka ta książeczka jest. obejrzałam co jest w środku na internecie , kupię zaraz sobie . dzięki że wspomniałaś jest wiele tego typu pozycji ale ta jest the best

[Martusia1499]

Mmgi to dobrze że jakas poprawa w końcu jest! A konsultowalas z kimś tą dietę bezglutenowa? Czy to w ogóle ma sens, bo ja trochę poczytałam i wyszło mi ze glutenu w mleku nie ma :d więc dieta bezglutenowa w tym wypadku jest niepotrzebna, ktoś coś wie na ten temat?

[mmgi]

Linda, no mi tez ta ksiazeczka sie najbardziej spodobala, zaluje ze tak pozno kupilam, ale mysle ze wiekszosc rzeczy bedziemy pamietac.

Martusia, nie konsultowalam, sama odstawilam gluten jako potencjalny alergen, w sumie na bezglutenowej jestem od nie calych 3 tyg. Gdzieczytalas ze gluten nie przenika do pokarmu? Ja na nic takiego nie trafilam, a jakby sie okazalo ze bezsensu odstawiac gluten to bymi ulatwilo zycie chociaz w sumie juz sie przyzwyczajam do diety, na bezmlecznej jestem od 11 lutego, bezjajecznej od 6 marca.

[Martusia1499]

U nas dzieje się coś dziwnego, bo nie jadłam ostatnio nowych rzeczy a małą wysypuje codziennie bardziej, brzuszek pobolewa jest rozdrazniona i znowu zaczyna mieć kłopoty ze snem. Bardzo chciałabym jej pomoc bo skóra ją swedzi i jest ciagke niewyspana możliwe ze dopiero teraz ujawnia się alergia na coś jeszcze poza białkiem mleka krowiego?

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Napisane przez mmgi

Linda, no mi tez ta ksiazeczka sie najbardziej spodobala, zaluje ze tak pozno kupilam, ale mysle ze wiekszosc rzeczy bedziemy pamietac.

Martusia, nie konsultowalam, sama odstawilam gluten jako potencjalny alergen, w sumie na bezglutenowej jestem od nie calych 3 tyg. Gdzieczytalas ze gluten nie przenika do pokarmu? Ja na nic takiego nie trafilam, a jakby sie okazalo ze bezsensu odstawiac gluten to bymi ulatwilo zycie chociaz w sumie juz sie przyzwyczajam do diety, na bezmlecznej jestem od 11 lutego, bezjajecznej od 6 marca.

http://forum.gazeta.pl/forum/w,570,9...jesc_.html?v=2
To jest tylko forum ale pewnie gdzieś można potwierdzić te inf tylko ja nie wnikalam jeszcze w ten temat

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Już bylo u nas tak dobrze a znowu coś jej dolega

[dusiolka]

Marit ale cos chyba spadło? Ile razy w tyg ćwiczysz? Ostatnio przeczytałam ze ściągnięte 30ml mleka do -22kcal ;d

Wspolczuje problemów brzuszkowych..

[Maritxell]

waga stoi w miejscu, wygląd brzucha trochę się poprawił. Teraz ćwiczę 3 x tyg, bo nie mam przez pracę więcej czasu. Pierwsze założenie taktyczne się nie udało, na Chrzcinach będę gruba, ale robię drugie podejście 06.06 idziemy na wesele i wtedy już na bank będę milf

[naamarelle]

A ja już dzisiaj przywiozłam od teściowej spacerówkę.. w gondoli młodą szlag trafia i spacerujemy w foteliku samochodowym... więc wolę córę leciutko podnieść na spacerówce niż na siedząco wozić w foteliku.. zobaczymy jak teraz będą wyglądać spacery.. jutro ma dojść nosidełko i też jestem ciekawa czy zaakceptuje nową rzecz..
Młoda się tak okropnie denerwuje bo już by chciała usiąść.. leży na łóżku na plecach i nagle próbuje się podnosić, nogi w górę i głowa też a zaraz ryczy bo jej nie wychodzi.. jutro idziemy do szczepienia... a na nogach małej wyszły bąble jakby po ukąszeniu komara i nie wiem co to.. bo ani żadnych herbatek nie piła przez 2 tyg, tylko woda, mleko to samo, chyba że po maści na dziąsła ? nie wiem..

[ewka1368]

maritxel dziwne zalecenia

my też się nie rozstajemy ze śliniakiem

tyle miałam pisać i nie pamiętam

[mmgi]

Martusia wspolczuje pogorszenia u nas jak jest lepiej to ja tez mam od razu lepsze samopoczucie, a jakjest gorzej to potrafie sie zalamac, ale staram sie myslec pozytywnie i za barszo nie koncentrowac na objawach, bo nie chce zeby nasze zycie krecilo sie wokol tego, bo to tylko niepotrzebnie stresowaloby mala.

Czytalam o tym glutenie i w sumie sa mieszane opinie na ten temat. Na razie zostane na bezglutenowej przez jakis czas, ale i tak nir wytropilam tego co ja uczula, bo to przeciez moze byc wszystko. Robie notatki co jem, ale na razie nie doszukalam sie zwiazk. A Wy podajecie probiotyk?

[dusiolka]

Mmgi no wlasnie podajesz probiotyk?
Ja w sumie od poczatku podaje i jest git.

[ewka1368]

mmgi ja podaje probiotyk

najpierw mała była przeziębiona i przy syropie dr kazała podawać probiotyk wiec skończyłyśmy buteleczkę i później kupiłam bio gaie bo dziewczyny polecały tutaj i podaje
a że to też chyba na odporność więc spoko

dziewczyny jak widzę jak bratowa wylewa tyyle mleka z cyca po ściągnięciu to mi się serce kraje
a ja miałam tak malutko
ona nakarmi małą i jeszcze ściągać musi