Pieczywo - zbiorczy

[san_g]

nie wiem czy u was w miastach jest siec dyskontow "plus" ale w nich odkrylam dosc tani (ponad 2 zl) chleb pakowany podobny w wygladzie do pumpernikla a zrobiony bez dodatkow maki pszennej...ciezki jest,pokrojony w takie dluzsze plastry,w smaku moze byc choc wole bulki sojowe

[Command Conquer]

mmm...pumpernikiel kojarzy mi się z moim dzieciństwem. Pamiętam mama mi go dawała z powidłami
o ile pamiętam właśnie schulstad tez go ma; chyba zaraz pobiegnę do sklepu

[tyneczka]

A ja tam jem każdy rodzaj pieczywa i nie zauważyłam, by w jakiś negatywny sposób ta dieta wpływała na moją wagę

[necrololly]

ja widze roznice dlatego nie jem jasnego chleba juz jakis czas. plusa u mnie niestety nie ma, kupuje tak na codzien schulstada, jedna paczka 2,50 wiec zadna tragedia, a wystarcza na trzy dni

[necrololly]

ja wiem z etykiety wlasniebo odkad sie przejechalam na piekarnianym,karmelizowan ym chlebie to staram sie kupowac glownie schulstada.przynajmniej wiem jakie sa skladniki, a smakuje rownie dobrze jak ten z piekarni obok.

[Kociaak]

Ostatnio stwierdziłam, ze w ramach zrzucania kilku kg (ważę 57-58 chcę zejsć na 52) nie będę jadął białego pieczywa, bo nie dosyć że tuczy, to ciemne jest smaczniejsze. /i tu moje pytanie:

w składzie mojego ukochanego razowca na miodzie, są:
-mąka żytnia razowa
-mąka pszenna
-sól
-cukier
-miód sztuczny
-drożdże

Warte to coś? ciemny, ładnie pachnie i pyszny jest. duzo go nie jem (staram się ograniczać weglowodany osttanio- dieta trwa od tygodnia z lekkimi grzeszkami, ale wczoraj się zaparłam i nie grzesze )

no i chleb litewski, ten co moze trzy tygodnie bez skzody lezec, ciemny. dobre toto?

[white.rabbit]

a ja jem każde pieczywo: i pełnoziarniste i bułki i tostowe.
nie jestem na żadnej diecie odchudzającej, ale zwracam uwagę na jakość tego co jem. uważam ze ważne żeby jedzenie było zróżnicowane - dlatego nie wykluczam żadnego pieczywa z mojej diety. super pomysłu na ciekawe i oryginalne kanapki znalazłam u Pawła Lorocha na 10am.tv

[mavika]

Jakie pieczywo najbardziej lubicie? Ja ostatnio rozsmakowałam się w chlebie orkiszowym z piekarni J.Gocek i bułeczkach ziarnistych "walentynkach". Ogólnie uwielbiam takie "puchate" pieczywo z ziarnami (zwłaszcza z sezamem) A jakie pieczywko wy jecie najchetniej drogie Wizazanki?

[Nikaa1990]

Mi najbardziej smakuje chleb razowy z suszona gruszką firmy Oskroba. To taka(według mnie) tańsza, lecz lepsza wersja Schuldstata.
Dobry jest jeszcze tak zwany chlebek turecki...no i oczywiście pyszne bułeczki maślane(nie takie zwykłe posypane makiem, tylko te takie mięciutkie, z ciasta podobnego jak rogaliki 7days). Lecz takowych nie jadam, bo żeby się najeść to musiałabym ze 6 ich zjeść, a trochę kalorii to one mają...

[Ludowa]

Wersja oficjalna: graham, żytnie.
Wersja prawdziwa: mięciutkie, słodkie bułeczki, najlepiej z kruszonką.

[CinnaMoon]

Moje ulubione pieczywo to przede wszystkim świeże pieczywo
Chrupiące grahamki i bułki z ziarnem, jeszcze ciepła bagietka (ta chrrrrrrupiąca skórka), ciepły pszenny chleb. Bardzo lubię też miejscowe drożdżówki z makiem, zwłaszcza lekko niedopieczone.
Nie lubię natomiast kajzerek i wszelkich chlebów zaparzonych w folii, a już na pewno nie zwykłego, pszennego chleba krojonego w kromki i upchanego w torbie.

Edit: po namyśle dodam, że w ogóle wolę bułki od chleba, a razowe produkty lubię tak sobie, od przypadku do przypadku. I racja, że co innego można lubić, co innego spożywać. Mam też słabość do kluchowatych, zbitych bułek

[ainoh7]

Napisane przez mavika

A jakie pieczywko wy jecie najchetniej drogie Wizazanki?

a ja nauczyła sie przez wakacje piec sama chleb i taki lubie - mój dodaje tam sobie rone ziarna i przynajmniej wiem co tam sie kryje

[Superchic(k)]

Pumpernikiel

[olkaa_pw]

świeże, świeże..
wolę bułki od chleba, uwielbiam świeże kajzerki.. wszelkie rogale, sztangle, bagietki, słodkie, zapiekane serem żółtym.. i obwarzanki, precelki..
chleb pszenny uwielbiam świeżutki (gumiasty w środku, z chrupiącą skórką).. dziś się takiego dorwałam, a co
grahamki czy ciemne pieczywo też lubię, ale eh. smakowo wolę białe, nic na to nie poradzę..

[rozmarynek]

buleczki grahamki z ziarnami...pycha

[Niksia]

Chałka
Chleb pszenno-żytni firmy Kiełek, przepyszny jest Grahamki z ziarnami, słodkie bułeczki

[diamentowa]

a ja zarówno rozsądkowo i smakowo kocham świeżutkie, chrupiące grahamki (bułki oczywiście bo chleb to już nie to samo). No ale dzisiaj kupiłam chlebek graham bo wiadomo weekend i jutro go będę kończyć. Bardzo dobry .

[Ather]

Świeże żytnie bułeczki prosto z piekarni
Albo żytni Light lub żytni ze śliwką - Benus - Mestemacher (ma świetny skład i wartości odżywcze). Ewentualnie Fitness Style (ze śliwką) Schulstad.

[Sydzia]

Chleb królewski (przynajmniej u mnie się tak nazywa, taki żytni z ziarnami), żytni ze śliwką, graham, mieszany ze słonecznikiem... Najbardziej lubię ten prawdziwy, świeży z piekarni Z tych "sklepowych" typu Schulstad kupuję tylko czasami ten ze śliwką, bo go nie ma u mnie w piekarni

[mavika]

Wiekszosc was pisze o swiezym pieczywie i przypomnialo mi sie ze moja mama wlasnie takiego nie lubi Zawsze wyjada mi taki juz kilkudniowy chleb bo taki uwaza za najlepszy

Przypomnialo mi sie jeszcze o bagietkach wiejsckich ciemnych z Tesco (lub bulki z tego samego ciasta). Maja taka super chrupiaca popekana skore i mieciusienki srodek a czesto wywalaja je jeszcze cieple...Mmmmm

A z kolei kiedys zajadalam sie tzw żulikiem (chlebek turecki z rodzynkami). Ostatnio mam na niego ochote ale nigdzie nie moge znalezc ile ma kalorii...

Nie lubie natomiast takiego prawdziwego razowego chleba. Wiecie, takiego zbitego i kwaśnego. Musi być puchaty!

[rozmarynek]

oo uwielbiam jeszcze chleb slonecznikowy


ale ogolnie to malo pieczwa jem... nie wiem czemu...

[Aagaciorek]

Żytni, kwaskwaty chlebek, ogólnie lubię ciemne pieczywko Nie przepadam za to za pszennym chlebem- nie potrafię się nim najeść!

[anetka_m]

Wątek dla Wszystkich, którzy mimo wszystko nie wyobrażają sobie życia bez pieczywa Wielokrotnie próbowałam się oduczyć jeść, zastąpić Wasą (tekturkami jak to mój TŻ określa), ale i tak zawsze wracałam do pieczywa, oczywiście ciemnego. No i tu pojawia się problem... Jakie pieczywo jest najlepsze dla osób dbających o sylwetkę czy tez starających się zrzucić parę kilo? Jak wybrać najlepsze pieczywo, które będzie dostarczało nam jak najwięcej składników odżywczych? Czy chlebki z dość długą datą ważności są dla nas dobre? Jak nie dać się oszukać i nie kupić pieczywa barwionego tylko karmelem? Wszystkich , którzy choć trochę orientują się w tym temacie lub mogą coś doradzić, proszę o wypowiedzenie się w tym wątku

[roxi:*]

Nie wyobrażam sobie dnia bez chleba oczywiście tego pełnoziarnistego, bo jest najzdrowszy. I myślę, że wszyscy którzy chcą zmienić swoją dietę i schudnąć powinni taki jeść bo produkty pełnoziarniste są podstawą piramidy żywienia a dopiero później są warzywa.

[redrose89]

Czy Waszym zdaniem jest lepszy od pieczywa białego (pszennego)? Czy wiele różni się kalorycznie od chleba białego?

[agatka-a]

zależy od składu, bo czasem ciemne chleby są po prostu pszenne i barwione,
prawdziwy razowy jest zdrowszy, a ze slonecznikiem (nie spalonym) jeszcze bardziej bo to zdrowe tłuszcze
oczywiscie kalorycznośc się zwiększa, bo sam slonecznik w sobie jest dośc kaloryczny, ale na kromce to nie jest tak dużo wiecej tych kalorii

[redrose89]

To ja już nie wiem, który zdrowiej jeść:P

[agatka-a]

Napisane przez redrose89

To ja już nie wiem, który zdrowiej jeść:P

zdrowiej: prawdziwy razowy , bez spulchniaczy, zbędnej chemii i przypraw
jak lubisz ze słonecznikiem to niech bedzie, ale lepiej słonecznik nie pieczony (obróbka termiczna zabija jego cenne właściwości)

[redrose89]

Hmmm w smaku wydaje mi się, że nie ma on żadnych przypraw i spulchniaczy

[agatka-a]

Napisane przez redrose89

Hmmm w smaku wydaje mi się, że nie ma on żadnych przypraw i spulchniaczy

smak smakiem a sklad skladem... skad znasz smak spulchniaczy?
na chlebie powinien być sklad napisany