Wiosna, dietka, odchudzanie, pełno u nas młodych panien! :D PM 2016, cz. 28

[Valmai]

Napisane przez wildDaisy

Mam tak samo

edit: Ja tam nie uważam, że praca w Biedronce czy jakimkolwiek sklepie/markecie to gorsza kategoria i nie popieram podejścia "nawet w Biedronce"... Ja nie chodziłabym do pracy, w której bym się męczyła, chodziła z musu czy nie odpowiadałaby mi atmosfera tam panująca gdyby mąż zarabiał wystarczająco, żeby nas utrzymać.

Ja też tak absolutnie nie uważam, jednak ja nie wiążę swojej przyszłości z handlem więc jeśli nie jestem zmuszona to wolałabym szukać pracy w zawodzie.

Napisane przez kognisia

A jaki jest Twój zawód?

Jestem PRowcem in progress i event plannerem hobbystycznie. Choć oczywiście szukam trochę szerzej, pracy w reklamie, w agencjach interaktywnych czy zajmujących się komunikacją wizualną, ostatnio nawet rozesłałam cv do hoteli czy nie szukają kogoś do działu eventowego.

Napisane przez aguleekk

A ja się nie czuję zażenowana ani trochę. Teraz jak mieszkam od sierpnia z Tżtem tak samo studiuję i wynajmuję mieszkanie jak i wcześniej. I tak samo jak i wcześniej rodzice dają mi pieniądze. Za kawalerkę płacimy po połowie - Tż swoją część ze swojej wypłaty, ja swoją część z pieniędzy rodziców. Nie wiem co tutaj takiego strasznego.

Mam takie samo podejście.

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Napisane przez mysza93

Z racji tego że Tz dziś w domu to wykorzystuje go i wymieniamy piach Luckowi

A rano byliśmy na rynku i dostałam rower zwykła damska z 3biegami

Będzie mieć Lucek czyściutko.
Fajny rower, ładny taki wiśniowy kolor.

[aguleekk]

Napisane przez kognisia

Ja, tak jak aardbei mam ogromną potrzebę samowystarczalnosci i nie dałabym rady być utrzymanka męża zresztą zamierzam zarabiać więcej niż Tz

No według mnie takie słowo jest bardzo nieodpowiednie bo będziemy rodziną, partnerami, a nie obcymi dla siebie ludźmi.
Jak będzie dla mnie normalna praca to przecież chcę pracować, a nie z wyboru leżeć i pachnieć (jeśli będzie krucha sytuacja to i do tej biedronki pójdę). No ale nie za wszelką cenę tylko dla samego faktu, żeby mąż mnie nie utrzymywał.

W każdym razie szanuję odmienne zdanie

[wildDaisy]

Napisane przez kognisia

Ja, tak jak aardbei mam ogromną potrzebę samowystarczalnosci i nie dałabym rady być utrzymanka męża ;) zresztą zamierzam zarabiać więcej niż Tz

A to z potrzeby jakiejś konkurencji czy po prostu wiesz, że Twoja firma będzie przynosić większe zyski niż jego praca?

Napisane przez mysza93

Nam rodzice nie pomagają, nie dokladaja sie ani nic. Wręcz często od nas pozyczali większe sumy.

Z racji tego że Tz dziś w domu to wykorzystuje go i wymieniamy piach Luckowi

A rano byliśmy na rynku i dostałam rower zwykła damska z 3biegami

Oj chyba pomagają Wam rodzice męża Mieszkacie u nich, teściowa gotuje, chyba nawet nie dokładacie się do rachunków? To jest bardzo duża pomoc dla młodego małżeństwa

Ale masz fajny rower! A mój chłopak dzisiaj przed wyjściem na uczelnie coś mruczał, że może by sobie kupił rower

[201604261006]

Napisane przez Valmai

Będzie mieć Lucek czyściutko.
Fajny rower, ładny taki wiśniowy kolor.

To tez, ale głównie szukamy zrodla dziwnego (nie śmierdzi tylko taki dziwny) zapachu który co jakis czas czuć. Ale wywalalam piach i to nie od tego
Możliwe żeby od kuchenki? (nieuzywanej)

Noo kolor bardzo mi się widzi

[aguleekk]

Napisane przez mysza93

Ja wole żele, trzymają ok. 4 tyg ja płaciłem 80zl. Akryl wg mnie gorsze, tez miałam, rozwalily mi się raz dwa.

No co Ty, a już się tak napaliłam, że takie trwałe, fajne

Napisane przez wildDaisy

Mieszkacie u nich, teściowa gotuje, chyba nawet nie dokładacie się do rachunków? To jest bardzo duża pomoc dla młodego małżeństwa

Sam fakt, że mieszkacie w domu i odchodzi Wam kasa za wynajem/kredyt. Nam gdyby odpadło płacenie prawie 1000 za wynajem to chyba bylibyśmy bogaci haha

[wildDaisy]

Napisane przez aguleekk

No według mnie takie słowo jest bardzo nieodpowiednie bo będziemy rodziną, partnerami, a nie obcymi dla siebie ludźmi.
Jak będzie dla mnie normalna praca to przecież chcę pracować, a nie z wyboru leżeć i pachnieć (jeśli będzie krucha sytuacja to i do tej biedronki pójdę). No ale nie za wszelką cenę tylko dla samego faktu, żeby mąż mnie nie utrzymywał.

W każdym razie szanuję odmienne zdanie

Utrzymanka też mnie bardzo razi, w ogóle słowo nieodpowiednie do sytuacji To jest jak porównanie żony do utrzymanki = kochanki/utrzymanki jakiegoś sponsora

[201604261006]

Napisane przez wildDaisy

Oj chyba pomagają Wam rodzice męża Mieszkacie u nich, teściowa gotuje, chyba nawet nie dokładacie się do rachunków? To jest bardzo duża pomoc dla młodego małżeństwa

Ale masz fajny rower! A mój chłopak dzisiaj przed wyjściem na uczelnie coś mruczał, że może by sobie kupił rower

A no ze gotuje to tak, zapomniałam bo nie jem obiadów ale jedzenie kupujemy sobie sami.
Do pradu się dokładamy, a reszty rachunków nie ma :P bo woda swoja .

To niech kupuje

[wildDaisy]

Napisane przez aguleekk

No co Ty, a już się tak napaliłam, że takie trwałe, fajne



Sam fakt, że mieszkacie w domu i odchodzi Wam kasa za wynajem/kredyt. Nam gdyby odpadło płacenie prawie 1000 za wynajem to chyba bylibyśmy bogaci haha

My płacimy 1200 za wynajem
Gdyby nam to odeszło to bym nie narzekała na nic

[Lilly Greace]

Ja tam mam zdanie, że dla kobiety jest najlepiej i najbezpieczniej jak jest w stanie sama się utrzymać.
Ja będę prawdopodobnie na utrzymaniu męża przez mniej więcej rok po ślubie, mam nadzieję że ani dnia dłużej.

[kognisia]

Napisane przez Valmai

Jestem PRowcem in progress i event plannerem hobbystycznie. Choć oczywiście szukam trochę szerzej, pracy w reklamie, w agencjach interaktywnych czy zajmujących się komunikacją wizualną, ostatnio nawet rozesłałam cv do hoteli czy nie szukają kogoś do działu eventowego.

Hmm, to powiem Ci, że dziwnie, że nie możesz znaleźć pracy. W krk jest dużo ofert po tym kątem, bo sama się za takimi rozglądam orientacyjnie

[201604261006]

Napisane przez aguleekk

No co Ty, a już się tak napaliłam, że takie trwałe, fajne

O bosze telefon mi napisał "płaciłem"

Nie wiem moze byly źle zrobione ale na drugi dzień odpadł mi jeden, wiec mi poprawiła. A potem się posypala reszta. Dlatego wolę żele

[aguleekk]

Napisane przez wildDaisy

My płacimy 1200 za wynajem
Gdyby nam to odeszło to bym nie narzekała na nic

O kurczę, to mega dużo. Ale to zależy od miasta

[wildDaisy]

Napisane przez Lilly Greace

Ja tam mam zdanie, że dla kobiety jest najlepiej i najbezpieczniej jak jest w stanie sama się utrzymać.
Ja będę prawdopodobnie na utrzymaniu męża przez mniej więcej rok po ślubie, mam nadzieję że ani dnia dłużej.

Ja będę prawdopodobnie do skończenia studiów, czyli dwa lata

[Valmai]

Napisane przez kognisia

Hmm, to powiem Ci, że dziwnie, że nie możesz znaleźć pracy. W krk jest dużo ofert po tym kątem, bo sama się za takimi rozglądam orientacyjnie

Też się dziwie, bo w Warszawie nie miałam z tym problemów, ale zachciało nam się przeprowadzki na Śląsk i problem się pojawił, poza tym jest tutaj dużo ofert z niemieckim, a ja niemieckiego ni w ząb. :P

[kognisia]

Napisane przez wildDaisy

My płacimy 1200 za wynajem
Gdyby nam to odeszło to bym nie narzekała na nic

My 1600 zl :p

[201604261006]

Napisane przez aguleekk

Sam fakt, że mieszkacie w domu i odchodzi Wam kasa za wynajem/kredyt. Nam gdyby odpadło płacenie prawie 1000 za wynajem to chyba bylibyśmy bogaci haha

No tak, gdybyśmy mieli coś wynajmować (haha gdzie) to trochę kasy by poszło ale coś za coś. Wtedy byśmy mieszkali sami, teraz z rodzicami

Napisane przez wildDaisy

Utrzymanka też mnie bardzo razi, w ogóle słowo nieodpowiednie do sytuacji To jest jak porównanie żony do utrzymanki = kochanki/utrzymanki jakiegoś sponsora

[201711281122]

W Krakowie za mieszkanie z mediami to tak od 1500

[wildDaisy]

[QUOTE=mysza93;51107724]

Napisane przez aguleekk

No co Ty, a już się tak napaliłam, że takie trwałe, fajne ] /QUOTE]
O bosze telefon mi napisał "płaciłem"

Nie wiem moze byly źle zrobione ale na drugi dzień odpadł mi jeden, wiec mi poprawiła. A potem się posypala reszta. Dlatego wolę żele

Ja nigdy nie miałam robionych paznokci

Napisane przez aguleekk

O kurczę, to mega dużo. Ale to zależy od miasta

Od miasta, lokalizacji Teraz jak tak sobie myślę to faktycznie lepiej spłacać sobie kredyt za swoje niż pchać w wynajem. Ale to oboje musimy mieć stałe prace, jakiś wkład własny pewnie, ehh

[Lilly Greace]

Masakra z tymi cenami wynajmu, dziękuję siłom wyższym, że nas to nie czeka bo chyba bym się załamała, cała moja pensja przez pierwsze lata pracy szła by na wynajem...

[aguleekk]

Napisane przez Lilly Greace

Ja tam mam zdanie, że dla kobiety jest najlepiej i najbezpieczniej jak jest w stanie sama się utrzymać.
Ja będę prawdopodobnie na utrzymaniu męża przez mniej więcej rok po ślubie, mam nadzieję że ani dnia dłużej.

No wiadomo, że lepiej i bezpieczniej

Napisane przez kognisia

Hmm, to powiem Ci, że dziwnie, że nie możesz znaleźć pracy. W krk jest dużo ofert po tym kątem, bo sama się za takimi rozglądam orientacyjnie

Ja się tak nie dziwie bo nam też się wydawało, że Tż znajdzie pracę bez problemu (owszem znalazł, ale tylko dlatego, że moja koleżanka tam pracowała i mówiła, że szukają często nowych osób) ale na ogłoszeniach jest masakra. Doświadczenie 3 lata albo nawet nie zapraszają na rozmowy mimo, że wymagania na CV spełnia (twarz na zdjęciu też nie jakaś najgorsza )

[201711281122]

Napisane przez Lilly Greace

Masakra z tymi cenami wynajmu, dziękuję siłom wyższym, że nas to nie czeka bo chyba bym się załamała, cała moja pensja przez pierwsze lata pracy szła by na wynajem...

Nas to czeka tylko na początku mam nadzieję

[wildDaisy]

Napisane przez Lilly Greace

Masakra z tymi cenami wynajmu, dziękuję siłom wyższym, że nas to nie czeka bo chyba bym się załamała, cała moja pensja przez pierwsze lata pracy szła by na wynajem...

Gdybyśmy zostali w rodzinnym mieście to też mielibyśmy gdzie mieszkać. Ja tam bym się cieszyła z takiego rozwiązania, ale mój facet nie wiąże przyszłości z naszym miastem, więc... Zresztą się nie dziwię, bo to malutkie miasto tzw. emerytów Młodzi jak tylko mają okazję z niego uciekają.

Napisane przez aguleekk

No wiadomo, że lepiej i bezpieczniej



Ja się tak nie dziwie bo nam też się wydawało, że Tż znajdzie pracę bez problemu (owszem znalazł, ale tylko dlatego, że moja koleżanka tam pracowała i mówiła, że szukają często nowych osób) ale na ogłoszeniach jest masakra. Doświadczenie 3 lata albo nawet nie zapraszają na rozmowy mimo, że wymagania na CV spełnia (twarz na zdjęciu też nie jakaś najgorsza )

[smerfetk_a]

Napisane przez Valmai

Tylko, że ja nie siedzę na tyłku, a studiuje, biorę zlecenia ze swojej branży, którymi dorabiam i daję z tego swoją część kasy "na życie" oraz szukam pracy w zawodzie.
Zresztą nieważne, szanuje, że macie inne zdanie, po prostu zgódźmy się, że się nie zgadzamy i nikt drugiej strony do swojego punktu widzenia nie przekona.

A za wesele sami płacicie?

Napisane przez kognisia

My 1600 zl :p

O wow, a to odstępne+czynsz czy jak?

[aguleekk]

Napisane przez wildDaisy

Ja nigdy nie miałam robionych paznokci


Od miasta, lokalizacji Teraz jak tak sobie myślę to faktycznie lepiej spłacać sobie kredyt za swoje niż pchać w wynajem. Ale to oboje musimy mieć stałe prace, jakiś wkład własny pewnie, ehh

Ja też nie miałam nigdy robionych paznokci i mi się zachciało, mam niedługo urodziny to może spełnię zachciankę

My już dawno doszliśmy do takich wniosków no ale właśnie - stała praca, wkład własny..

Napisane przez kognisia

My 1600 zl :p

Ale ze wszystkimi opłatami? No nam teraz po przeprowadzce wyjdzie ze wszystkim jakoś 1400 z ogonkiem. Teraz płaciliśmy 1200 ze wszystkimi opłatami.

[Valmai]

No u nas też wynajem niestety drogi, dlatego chcemy jak najszybciej uciec w kredyt, bo rata będzie zdecydowanie tańsza no i na swoje.

[Sophie24]

Napisane przez aguleekk

Sophie,

Dziewczyny, znów mnie naszło na paznokcie Paznokcie zawsze malowałam sama zwykłym lakierem, chciałabym teraz coś trwalszego. Nie znam się na tym kompletnie Czytałam o przedłużaniu żelem albo akrylem. Co polecacie? I ile to trzyma? I jakie są mniej więcej ceny?

Napisane przez aardbei77

Sophie, trzymam kciuki!

Napisane przez fioleciasto

trzymamy mocno kciuki, świetnie sobie poradzisz!

Dzięki dziewczyny
Jutro wszystko wyjdzie. W ogóle nienawidzę czegoś takiego. Jechaliśmy dziś specjalnie żeby ogarnąć spotkanie ze służbami, wejść chociaż na zakład, zobaczyć miejsce pracy - cokolwiek. A tu zonk. Rozmowa trwała 15 minut:/ Na zakład nie weszliśmy, nic nie widzieliśmy, z nikim kto będzie "nade mną" rozmowy nie było. Jutro wszystko będzie, kiedy będę już sama. Super. Zero szacunku i odpowiedzialności. Muszę się przygotować bo firma ma swoje standardy, może coś się różnic od tego co już wiem.
W ogóle dowiedziałam się, że szef jest tylko 2 lata starszy ode mnie:P A jest lekko szpakowaty więc mnie zmyliło, myślałam, że jest po 30

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;51104913]Podobało mi sie po raz pierwszy w życiu byłam w swoim żywiole ale czeka mnie dużo ćwiczeń na sobie teraz [/QUOTE]
Znaczy, że dobra decyzja o pójściu na ten kurs I o to chodzi

Napisane przez izk_a

ja mam troche odczucia, że wygląda jak te kupione na chińskim allegro

O właśnie
Dziwne jest dla mnie to "podrabianie" projektów. Nigdy to nie odzwierciedli projektu, trzeba by mieć obok suknie aby ją idealnie "podrobić". Chyba, że suknia ma być przerobiona no to może jakiś sens jest.
Mi się zabójczo podobają suknie Elie Saab ale podrobienie nie jest możliwe, kupienie też nie. Trudno, może jedynie pójdę przymierzyć. A jak zobaczyłam nową kolekcję to wow, nie ślubna ale powalająca Choć nie wiem gdzie by to niby ubrać:P


Robię listę zakupów i ruszam zaopatrzyć się w jedzenie. Nie mam gdzie gotować:/ kiepsko, jak tu żyć na gotowych daniach albo zamawiać skądś? Trochę kiepsko:/ Mam blisko Biedre, zobaczę co by kupić.

[kognisia]

Napisane przez aardbei77

W Krakowie za mieszkanie z mediami to tak od 1500

No właśnie :/

Napisane przez aardbei77

Nas to czeka tylko na początku mam nadzieję

My juz mam nadzieje ostatnie 2 lata tak będziemy żyć!

Napisane przez aguleekk

Ale ze wszystkimi opłatami? No nam teraz po przeprowadzce wyjdzie ze wszystkim jakoś 1400 z ogonkiem. Teraz płaciliśmy 1200 ze wszystkimi opłatami.

Nie, do tego jeszcze tv i net, więc mniej więcej 1700 zl, nam wychodzi za wszystko

[Valmai]

Napisane przez smerfetk_a

A za wesele sami płacicie?

Tak jasne, za wesele płacimy sami.

[sylwia9d]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;51104812]Dobrze zrobione nawet do 4 tyg ale zależy na ile odrost sie by odznaczał i od wzoru wiadomo. Przy kolorach widać to wcześniej wiec 2/3 tyg pewnie.

Porównania wielkiego tez nie mam bo byłam raz u kosmetyczki na żelach w sumie , tak to robiłam sobie sama hybrydy a teraz jestem świeżo po kursie na akryle. [/QUOTE]

Ja miałam kiedyś żele dobrze zrobione i wytrzymały mi dwa miesiące, tzn. po dwóch msc. musiałam iść ściągnąć bo już mi przeszkadzały( odrosty tu nie grały roli bo to był zwykły french, więc nie było ich widać)

[aguleekk]

Napisane przez kognisia

Nie, do tego jeszcze tv i net, więc mniej więcej 1700 zl, nam wychodzi za wszystko

A jakie mieszkanie? 2 pokoje? Standard w miarę wysoki?
Bo jeśli nie to masakra, myślałam, że Trójmiasto jest drogie