Mamusie Majowe 2015 ! - cz. 10

[Nadzieja87]

Cieszę się że mój poród może być dla was nadzieją i kopem do działania jednocześnie.
Niektóre sceny w tej chwili tez mnie bawia tak jak i was chociaż wtedy strasznie mnie wkurzalo np podejście tż do wstania z łóżka... No ale my juz tacy jesteśmy oboje że w zasadzie tworzymy komiczną mieszankę... do tego trafiła się nam ta miła położna, która też właśnie dużo żartowała i wgl widać że jest tam z powołania

Co do nas u mnie nawał pokarmu na zakręcie. K. tak mi wyciąga suty że już wyglądają jak wentyle od stara. Póki co bez kapturkow. Pięknie je, pięknie śpi i cały jest cudowny ❤ ale do domku dopiero w środę, bo chcemy żeby w 3 dobie wykonali u2 tzn bilans. Bo inaczej trzebaby lecieć z małym do lekarza zaraz po wyjściu ze szpitala...a tyle to ja mogę ten jeden dzień w tym spa jeszcze poleżeć

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Dziś mamy 100g spadku z masy Kacperskiego, ale to jeszcze spoko ma 250 podobno zapasu w razie Wu zoltaczka póki co nas omija wiec mamusia dalej rzyga tęczą

[truskawkaxx]

Super się Cię czyta Nadziejo :-D paszcza mi się śmieje za każdym razem :-D mnie napadło coś i ubrałam łóżeczko :-D tak mnie nosiło że i tz molestowałam i prasowanie ogarnęłam a przed chwilą to łóżeczko ogarnęłam. I leże i nie śpię bo brzuch mi twardnieje :-D mam za swoje , tyle latać :-P

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

A już się nie mogę doczekać jutra i dalszych zakupow:-D no i pozbycia się tego szewka :-D

[Nadzieja87]

A nawet nie wiecie jakie fajne uczucie usłyszeć w końcu czkawke u swojego dziecka a nie tylko ja czuć

[agnes188]

Ja nie wiem dalej co i jak.rano bedzie moj lekarz to zdecyduja co ze mna robic

[Santilia]

Przeczytałam Nadzieja, super opis! !

Dorka, matko ja bym zawalu dostala jak nic. Dobrze ze bedziesz w szpitalu od srody.. obys od razu urodziła

potrzebna byla niedzielna klotnia z Mezem, zeby w koncu zrozumial (pewnie na chwile). Pozaznaczal wysokosci polek i jutro w poludnie ma wywiercic otwory. Zobaczymy
A ja jak zwykle, ostatnio, nie moge zasnac :/

[truskawkaxx]

Skurcze minęły za to dzidzi się znów włączył motorek w dupce. I jak tu spać :-P?

[ruskaa]

Napisane przez TienShan

u mojego gina od początku do końca jeśli jest ok to wizyta raz w miesiącu, oczywiście jeśli będzie mnie coś niepokoiło to mogę przyjść

Napisane przez sara3008

Moze przez poprzednie poronienia mnie tak przeswietla? Naprawde nie wiem, ale nie przeszkadza mi to wcale

ja też mam wizyty co miesiąc, czasem jest to niecały miesiąc.. ale ja chodzę prywatnie i zdziwiłam się, że teraz na końcówkę też mi co miesiąc robi... trochę mnie to martwi bo wizytę mam dopiero 7 maja ale spoko zapisałam się do awaryjnego gina na środę i chcę żeby obczaiła co i jak z tym ciśnieniem i może ktg sobie wezmę coby się uspokoić, bo coś mnie niepokoi..
Sara ja też jestem po poronieniu i widzisz wizyty mam co miesiąc
może wszystko jest bardzo ok i dlatego

Nadzieja cudny opis wzruszający i z humorem (jak Ty zresztą )
Agnes dawaj znać.
Kefi i Olimpia dobrze, że się uspokoiło ale uważajcie na siebie terminy mamy praktycznie równe więc jeszcze trochę musimy wytrzymać żeby było całkowicie bezpiecznie

Mi już jest bardzo ciężko... jak się super czułam itp tak od kilku dni ciężko mi się chodzi tzn ta rwa przeszkadza, podwozie napier.ala i brzuch twardnieje i łapią jakby skurcze/kolka takie dziwnie i muszę stanąć..

Idę puścić kolejną pralkę, bo normalnie pralnia zawalona betami, pościelami i firankami, bo przecież wszystko trzeba wyprać..
Dlatego nie mogę jeszcze przez najbliższy tydzień urodzić bo dopiero będę prać pościel małego później prasować i dokończyć wszystko na cacy więc początek maja jest mój

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:32 ----------

Dorka zawał murowany ja tak miałam wczoraj jak mi pokazało 154 na górnej wartości, ale szybko spadło więc ponoć nie ma co się obawiać tak bywa na końcówce !?

[mykofenolan mofetilu]

Nadzieja piękny opis
Dorka Twoje ciśnienie najważniejsze że spadło i jeszcze tylko jutro i szpital będzie dobrze

[ruskaa]

Zawiało grozą i radością ale bardziej radością termin porodu za 26 dni :P od poniedziałku będziemy donoszeni więc wtedy mogę jechać i rodzić akurat wszystko będzie gotowe

[agnes188]

Spac.nie.moge budze sie co godzine eh.troche ze stresu se nie wiem co mnie czeka.troche se.stresu se cseka mnie prawdopodobni cesarka,nie rozumiem jak ktos.moze.miec sceswrke.na zadanie.z wlasnej woli.bez wskazan a juz tu jedna twka widzialam w szpitalu ktora sie smialo.do tego przyznala

[Anol]

Może boją się sn tak bardzo jak ty cc. Na początku ciąży też to rozważałam, bo strasznie się bałam porodu, ale to strrrrasznie, w myślach prosiłam córe aby się nie obróciła hehe Później mi się odmieniło, głównie jak pomyślałam, że dłuzej będę dochodzić do siebie po cc.
Tutaj chyba jest jakies inne podejście do cc. Siorka mówiła, że normalnie przychodza kobiety na 2-3 tyg przed tp i proszą o cc, bo ta końcówka ciaży jest dla nich nie do zniesienia.

[Baset]

Jadę na badania! :-*

[201606011622]

Nadzieja śliczny opis
Dorka

Ja jednak w Polsce u siebie nie licze na taki super personel jak u Nadziei...

[agnes188]

Baset kciuki ja czekam na obchod jak nie wiem na co. Ale to raczej nie wczesniej niz o 11 bedzie eh

[kefii]

Napisane przez ruskaa

Jutro jeszcze tylko kuchnia do ogarnięcia, bo dziś już padamy
mówię Wam, ale takie cyklinowanie parkietu robi syyyyyyyyfu
Plecy to mnie tak bolą, że już na końcu chodzić nie mogłam
na szczęście synuś zaczął się właśnie ruszać, bo siedział cichutko przy sprzątaniu..tylko brzuch twardniał

zaczynam nadrabiać

My też cyklinowaliśmyteraz w marcu. Maskra była bo gościu miał starszy sprzęt bez odkurzacza. 2 dni sprzątałam z taką babka znajomą. Maskra ale pocieszam sie że za ładnych kilka lat dopiero będziemy cyklinowac jak chłopaki zaoraja parkiet na amento.

Napisane przez ruskaa

Kefi i Olimpia dobrze, że się uspokoiło ale uważajcie na siebie terminy mamy praktycznie równe więc jeszcze trochę musimy wytrzymać żeby było całkowicie bezpiecznie

Mi lekarz powiedział ze mam wytrzymac do środy to bedzie dobrze bo już donoszone dziecko. A najlepiej jakbym sie na KTG pokazała 28 bez skurczy (niemożliwe) i 4 maja na wizycie bo chce byc pewny że oki. Ale jakbym zaczeła rodzić to mam dac znać nawet o 3 w nocy to on zadzwoni sobie do szpitala.

U mnie powiedzmy że w miare oki. Brzuch pobolewa po wczorajszych akcjach a jeszcze maly na koniec przed snem trenował wstawianie główki i wystawianie rączki. Oby nie chcial sie rodzić jak jego brat na super mena bo mnie potarga.

Nadzieja super opis a z nawałem pokarmu uważaj żeby zastoje sie nie porobiły.

Dorka współczuje stresu ale może faktycznie dla Ciebei lepiej jak będziesz w szpitalu.

Olimpia coś czuej że nas pozbiera razem.

[201606011622]

Co do Usg ja może na dwóch wizytach nie miałam a chodzę na NFZ. Tylko ze zwykle to były szybkie usg, sluchala serduszka i ogólnie patrzyla jak tam wygląda. A dokładne pomiary 3 razy robiła, no czasem wagę sprawdzała jak ja poprosilam

Dziś na pewno do małego zajrzymy. Wolę żeby tym razem też dokładniej szyjke obejrzala i niech mi mowi za ile poród

[truskawkaxx]

A mnie mąż obudził i już chyba nie zasne. Udusić mam go ochotę. Niby nie specjalnie , ale jednak.

[201606011622]

Napisane przez truskawkaxx

A mnie mąż obudził i już chyba nie zasne. Udusić mam go ochotę. Niby nie specjalnie , ale jednak.

Dawaj go tu my się z nim rozprawimy

[truskawkaxx]

Nic ... Zbieram się więc na zakupy. Obudził mnie tak wcześnie to mam więcej czasu na wydawanie pieniędzy :-D

[Baset]

Cholerne mohery

[201606011622]

Napisane przez Baset

Cholerne mohery

Co jest?

[mimi_77]

Siemka

[Baset]

Napisane przez ola_la_7676

Co jest?

Siedzę w labo. Nie przepuszcza cholery. A pielęgniarki zero reakcji.
Bo one też są chore. Nie wspomnę o tym że miejsca na krześle nie ustapia.

[201606011622]

Napisane przez Baset

Siedzę w labo. Nie przepuszcza cholery. A pielęgniarki zero reakcji.
Bo one też są chore. Nie wspomnę o tym że miejsca na krześle nie ustapia.

Jprdl w 9 miesiącu żeby się nie zlitowaly

[mimi_77]

Tak jest niestety...

W ogole tam mnie boli krocze, ze nie moge chodzic... przez to wczorajsze bieganie po schodach i nie tylko...

[Nadzieja87]

Dzień dobry, razem z wampirkiem witamy się po śniadaniu :-D tzn mama po, wampirek przed

3mam kciuki Agnes za decyzję lekarską!

A wy kochane z początku listy możecie się swobodnie rozpakować :-P

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

Wgl to miałam pisać... Kasia dogonilam cie właśnie z rozmiarem (o)(o) wyglądam nawet lepiej niż Pamela Anderson po operacji

[201606011622]

:-d

[Baset]

Napisane przez Nadzieja87

Dzień dobry, razem z wampirkiem witamy się po śniadaniu :-D tzn mama po, wampirek przed

3mam kciuki Agnes za decyzję lekarską!

A wy kochane z początku listy możecie się swobodnie rozpakować :-P

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

Wgl to miałam pisać... Kasia dogonilam cie właśnie z rozmiarem (o)(o) wyglądam nawet lepiej niż Pamela Anderson po operacji

Brawo

Ja czekam w kolejce do lekarza. Te moje duszności mi się nie podobają. Wolę skontrolować.

[201606011622]

Baset koniecznie

[agnes188]

Napisane przez Nadzieja87

Dzień dobry, razem z wampirkiem witamy się po śniadaniu :-D tzn mama po, wampirek przed

3mam kciuki Agnes za decyzję lekarską!

A wy kochane z początku listy możecie się swobodnie rozpakować :-P

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

Wgl to miałam pisać... Kasia dogonilam cie właśnie z rozmiarem (o)(o) wyglądam nawet lepiej niż Pamela Anderson po operacji

Nie dziekuje wlasnie jestesmy pod ktg.i troche nas spina