Próbować do skutku III

[jukol]

Transformers to najlepszy film jaki ogladalam oczywiscie sa lepsze ale byl super.Nieskromnie sie przyznam ze mam malego fiola na punkcie samochodow i to moze dlatego ...
Juz za tydz Pio wyjezdza nie mam pojecia czym ja sie zajme ale narazie mysle tylko o tym weekendzie co bedzie mamy jechac nad jeziorko tam gdzie zawsze.Moze sa chetni na wyjazd ??

[Mała75]

Napisane przez jukol

Transformers to najlepszy film jaki ogladalam oczywiscie sa lepsze ale byl super.Nieskromnie sie przyznam ze mam malego fiola na punkcie samochodow i to moze dlatego ...
Juz za tydz Pio wyjezdza nie mam pojecia czym ja sie zajme ale narazie mysle tylko o tym weekendzie co bedzie mamy jechac nad jeziorko tam gdzie zawsze.Moze sa chetni na wyjazd ??

Ja bardzo chętnie!!! Tylko kto mi da urlop???

[jukol]

Napisane przez Mała75

Ja bardzo chętnie!!! Tylko kto mi da urlop???

ale to tylko na weekend piatek wieczorem wyjazd powrot w niedziele

[niunieczek]

Witam nowe staraczki Funieczka, Mała

Dorotko życzę udanego wypoczynku a moze owulka przesunięta i bedzie niespodzianka, oby

[Mała75]

Napisane przez jukol

ale to tylko na weekend piatek wieczorem wyjazd powrot w niedziele

Hmmmm......to szkoda że tak krótko, ale co tam!!!

Nie nie, żartuje...Życze Wam miłego wypoczynku i może coś sie z tego wykluje?? Bede trzymać kciukasy!

[jukol]

Mielismy jechac ze znajomymi ale kazdemu cos wypadlo i chyba nikt nie pojedzie to Pio nie bardzo sie cieszyl ze pojedziemy we 2 zero entuzjazmu tylko opowiedzi typu noooo noooo
wogole jakos tak posmutnialam sama nie wiem dlaczego

[Mała75]

Napisane przez jukol

Mielismy jechac ze znajomymi ale kazdemu cos wypadlo i chyba nikt nie pojedzie to Pio nie bardzo sie cieszyl ze pojedziemy we 2 zero entuzjazmu tylko opowiedzi typu noooo noooo
wogole jakos tak posmutnialam sama nie wiem dlaczego

Eh....nie przejmuj sięPewnie sobie wyobrażał fajną imprezkę, piwko z kumplami...A tu masz.. Ale czy z żona nie można zrobić sobie fajnej imprezy?? Bedzie ok, nie smuć się!! Już my Cie do piątku odpowiednio pocieszymy: jupi: Może być?

[Funieczka]

Dzięki dziewczyny za wsparcie. Bo już myślałam, że sama jestem z tym wszystkim i tylko mnie do głowy przychodza głupoty
A teraz to się najbezczelniej opierniczam w pracy. Choć wcale wyrzutów sumienia nie mam, bo robota nudna jak diabli. Papiery, papiery i papiery na spółkę z komputerem hihihi.
Wiecie, jeszcze kilka miesięcy temu zarzekałam się, że dziecko nigdy w życiu. A teraz? Dopadło mnie dosłownie kilka dni temu. A że szanowny małżonek podziela moje poglądy co do powiększenia rodziny wzięliśmy się do dzieła Zobaczymy co wyjdzie z tych starań. Oby coś ładnego hahahahaha...

[niunieczek]

Jukol my nad morze mielismy jechać też ze znajomymi, ale koleżanka nie dostała urlopu i pojechaliśmy sami. Na miejscu szybko zawarliśmy nowe znajomości i nie nudziliśmy się na plazy ani wieczorkami

[Anisia25]

Napisane przez jukol

Transformers to najlepszy film jaki ogladalam oczywiscie sa lepsze ale byl super.Nieskromnie sie przyznam ze mam malego fiola na punkcie samochodow i to moze dlatego ...
Juz za tydz Pio wyjezdza nie mam pojecia czym ja sie zajme ale narazie mysle tylko o tym weekendzie co bedzie mamy jechac nad jeziorko tam gdzie zawsze.Moze sa chetni na wyjazd ??

Jukolku,

Wczoraj bylam na transformersach i po filmie chcialam oddac moja Nokie komukolwiek, jak ma mi sie taki potwor z niej zrobic to ja dziekuje

strach sie bac w co by sie zmienila moja zmywarka czy toster

ale przyznam ze film jest super, smialismy sie z dialogow i gry tego mlodego chlopaka
stare konie a smiali sie w kinie jakby to byla najlepsza komedia wszechczasow

najlepszy tekst jaki przypadl mi do gustu to haslo ktoregos autobota:
"ci rodzice sa denerwujacy, zdjac ich?" (nie jestem pewna co do slowa denerwujacy) ale cos w ten desen

[Anisia25]

witam nowe staraczki

zycze szybkiego zafasolkowania i milych wrazen na wizazu

[jukol]

Anisia
wiesz co o moim telefonie to samo sobie pomyslalam pozniej cala czworka ja tz siostra moja i siostra tz mielsimy faze i zastanawialismy sie czy nasz samochod to autobot hihi
teraz trzeba czekac na II czesc bo na bank bedzie

[Mała75]

Napisane przez Funieczka

Dzięki dziewczyny za wsparcie. Bo już myślałam, że sama jestem z tym wszystkim i tylko mnie do głowy przychodza głupoty
A teraz to się najbezczelniej opierniczam w pracy. Choć wcale wyrzutów sumienia nie mam, bo robota nudna jak diabli. Papiery, papiery i papiery na spółkę z komputerem hihihi.
Wiecie, jeszcze kilka miesięcy temu zarzekałam się, że dziecko nigdy w życiu. A teraz? Dopadło mnie dosłownie kilka dni temu. A że szanowny małżonek podziela moje poglądy co do powiększenia rodziny wzięliśmy się do dzieła Zobaczymy co wyjdzie z tych starań. Oby coś ładnego hahahahaha...

Nie jesteś sama z tym wszystkim bo my z miła checia rzucamy sie do pomocy
Ja co prawda w pracy sie nie opierniczam bo nie moge (za dużo klientów...) ale jak tylko mam wolną minutke to szybciutko na wizazyk taaak mam bardzo podzielną uwage hehehe
A ze staranek każdej z nas coś wyjdzie....a że przyszłe mamusie same ładne kobietki to i dzieciaczki beda ładne
A do ktorej pracujesz?

[Dorotka@]

całe dwa tygodnie nie będzie mnie na forum... jak ja to wytrzymam?
no i nie wypbrażam sobie później nadrabiania zaległości... ostatnio tak się wszystkie staraczki uaktywniły,że zakładam,że będzie co czytać...

[Anisia25]

Napisane przez jukol

Anisia
wiesz co o moim telefonie to samo sobie pomyslalam pozniej cala czworka ja tz siostra moja i siostra tz mielsimy faze i zastanawialismy sie czy nasz samochod to autobot hihi
teraz trzeba czekac na II czesc bo na bank bedzie

Jak bedzie II czesc to pierwsza bede stac w kolejce po bilecik

My mielismy identycznie, zaczelismy wymyslac sprzety ktore nam sie przeistocza w niszczace roboty ubaw mielismy po same pachy ))

Takze staraczki, jak chcecie sie wyluzowac to zapraszam do kina na TRANSFORMERS

[Bazylia 222]

Napisane przez Dorotka@

całe dwa tygodnie nie będzie mnie na forum... jak ja to wytrzymam?
no i nie wypbrażam sobie później nadrabiania zaległości... ostatnio tak się wszystkie staraczki uaktywniły,że zakładam,że będzie co czytać...

Dorotko a gdzie dokladnie sie wybieracie?

[Dorotka@]

Napisane przez Bazylia 222

Dorotko a gdzie dokladnie sie wybieracie?

Tunezja od dawna zyje tylko tym!!!!!!

[Bazylia 222]

Napisane przez Dorotka@

Tunezja od dawna zyje tylko tym!!!!!!

Super Musisz koniecznie zdac relacje jak wrocisz, a ile bedzie stopni C??

[Dorotka@]

Napisane przez Bazylia 222

Super Musisz koniecznie zdac relacje jak wrocisz, a ile bedzie stopni C??

jak narazie jest 32-34... z tym,że woda jest niesamowita - 28C- taka ciepła zupka

[Bazylia 222]

Napisane przez Dorotka@

jak narazie jest 32-34... z tym,że woda jest niesamowita - 28C- taka ciepła zupka

To zycze wspanialych wrazen i udanego wypoczynku

[Dorotka@]

dzięki

[Kasiulka22]

Napisane przez Funieczka

Dzięki dziewczyny za wsparcie. Bo już myślałam, że sama jestem z tym wszystkim i tylko mnie do głowy przychodza głupoty
A teraz to się najbezczelniej opierniczam w pracy. Choć wcale wyrzutów sumienia nie mam, bo robota nudna jak diabli. Papiery, papiery i papiery na spółkę z komputerem hihihi.
Wiecie, jeszcze kilka miesięcy temu zarzekałam się, że dziecko nigdy w życiu. A teraz? Dopadło mnie dosłownie kilka dni temu. A że szanowny małżonek podziela moje poglądy co do powiększenia rodziny wzięliśmy się do dzieła Zobaczymy co wyjdzie z tych starań. Oby coś ładnego hahahahaha...

Funieczko ze mną tak samo było, jak jeszcze kilka miesięcy temu koleżanka dotykała mnie po brzuchu i pytała kiedy tu coś urośnie to tylko się śmiałam, że broń Boże i co się ze mną porobiło. Czułam, że jest mi wygodnie, ale ile tak można żyć myśląc tylko o swoim końcu nosa? Stwierdziłam z mężusiem, że już ostatni rok na studiach przede mną i potem poszukiwałabym pracy, gdybym tą pracę znalazła to nie chciałabym szybko zachodzić w ciążę, jak by to wyglądało itp. Jeśli jednak po jakimś czasie zafasolkowałabym to miałabym kilka tygodni macierzyńskiego i z powrotem do pracy. A ja chcę z moją dzidzią spędzić więcej czasu i teraz mam ku temu doskonałą okazję, nie chcę oddać mojego maluszka do żłobka... ponieważ skończyłam m.in. szkołę medyczną i miałam praktyki w takich placówkach, to co niekiedy owe opiekunki wyprawiały z dziećmi wołało o pomstę do nieba, donosiłyśmy z koleżankami do naszych nauczycielek, ale nikt tego nie ruszał, gdyż panie mówiły nam że oni robią nam grzeczność, że nas na praktyki przyjmują. W tych żłobkach widziałam najróżniejsze rzeczy, np. wpychanie dzidziusiowi na siłę jedzenia wielką metalową łyżką, ta malutka darła się, siniała, łykając to a potem wszystko zwracała od razu, po czym została rzucana do łóżka. Słyszałam wyzywanie dzieci, gdy byłam na pierwszej grupie wśród dzieci znajdowała się pewna dziewczynka która już dawno powinna być na grupie trzeciej. Jednak jej mama, pani doktor przynosiła paniom opiekunkom słodkości, torciki, ciasteczka itp więc te trzymały ją na pierwszej grupie, a gdy jeden z chłopczyków uderzył ową dziewczynkę jedna kobieta wzięła go za rękę i trzasnęła nim o szafę, wylądował na niej twarzą. Takie sytuacje mogłabym wymieniać i wyliczać, nie wiem może są porządne żłobki ale te w których ja miałam praktyki spowodowały, że nigdy nie oddam mojego małego dziecka pod opiekę innych ludzi.

[Funieczka]

Mała75 pracuję "ciężko" do 15.00 a potem zwijam manele i pędzę do domku.
Mnie też się naszło tego towarzystwa do biura i musze ich wszystkich załatwić. Donoszą tak po trzy fakturki dzień w dzień zamiast zebrać wszystko do kupy i raz przynieść. Aha, pracuję w biurze rachunkowym - tak dla ścisłosci
Co zaś do osesków - jestesmy mądre, piękne, inteligentne...to jakie dzieci mogą być po takich mamach?? Sam lukier

[mamz]

Witam wszystkich cieplutko i podaję nowe dane do kapuścianego pola: @27.08, testowanie po opóźnieniu @

[kindzia1984]

Dzięń doberek po weekendzie
Jutro odbieram wyniki męża. Ale się boję

Mała75 i Funieczka witajcie Powodzenia w staranich życzę


Roxi uwielbiam karpatkę i mój J też Ja wkładam na raz na dwie równe blachy, więc mam dwie pieczenie na jednym ogniu


Nikita synalek cudo, takie maleństwo było z niego

[Mała75]

Napisane przez Funieczka

Mała75 pracuję "ciężko" do 15.00 a potem zwijam manele i pędzę do domku.
Mnie też się naszło tego towarzystwa do biura i musze ich wszystkich załatwić. Donoszą tak po trzy fakturki dzień w dzień zamiast zebrać wszystko do kupy i raz przynieść. Aha, pracuję w biurze rachunkowym - tak dla ścisłosci
Co zaś do osesków - jestesmy mądre, piękne, inteligentne...to jakie dzieci mogą być po takich mamach?? Sam lukier

No pewnie że nasze dzieci beda naj....po mamusiach oczywiście
Ale my jesteśmy nieskromne....Ja też juz licze czas do 15 i zmykam stąd!! Odbiorę sobie moje badania z rana a potem lecę do kolezanki-ciężarówki może troche wirusków ciążowych mi naśle bo wiecie że to zaraźliwe??

[JoanC]

Funieczka, Mała75 witamy na naszym wąteczku.
Życzę szybkiego zafasolkowania.

W końcu nadrobiłam zaległości z weekendu, troszkę tego było i bardzo dobrze. Już niedługo zaczną się testowanka i mam nadzieję, że choć kilka staraczek spadnie na dolną listę.
Co do tempki to u mnie o dziwo podwyższona 37,0 - 37,1 st.C, nie mówiąc już o popołudniach i wieczorach, kiedy naprawdę jest mi aż za gorąco, cycorki się powiększyły i bolą, nie mogę ich dotknąć i na brzuchu też spać nie mogę, bo za bardzo boli (chyba nic mi się nie uroiło). Niedługo powinna przyjść @,nadziei sobie nie robię,że mogłoby być inaczej.

[moni.qa]

Napisane przez JoanC

cycorki się powiększyły i bolą, nie mogę ich dotknąć i na brzuchu też spać nie mogę, bo za bardzo boli (chyba nic mi się nie uroiło). Niedługo powinna przyjść @,nadziei sobie nie robię,że mogłoby być inaczej.

ja mam podobnie, do tego jestem strasznie zmeczona i drazliwa,wsciekam sie o byle co, no ale to moze oznaczac wszystko, pewnie w tym tygodniu zrobie test, wiec w zwiazku z tym bardzo prosze o trzymanie kciukow

[Anisia25]

Napisane przez JoanC

Funieczka, Mała75 witamy na naszym wąteczku.
Życzę szybkiego zafasolkowania.

W końcu nadrobiłam zaległości z weekendu, troszkę tego było i bardzo dobrze. Już niedługo zaczną się testowanka i mam nadzieję, że choć kilka staraczek spadnie na dolną listę.
Co do tempki to u mnie o dziwo podwyższona 37,0 - 37,1 st.C, nie mówiąc już o popołudniach i wieczorach, kiedy naprawdę jest mi aż za gorąco, cycorki się powiększyły i bolą, nie mogę ich dotknąć i na brzuchu też spać nie mogę, bo za bardzo boli (chyba nic mi się nie uroiło). Niedługo powinna przyjść @,nadziei sobie nie robię,że mogłoby być inaczej.

trzymam kciuki by @ nie przyszla

[kindzia1984]

Dzisiaj spotkałam znajomego ze szkolnych lat podstawówki. Długo z nim nie pogadałam ale jak zobaczyłam jego 4 letniego szkraba to myslałam, że osiwieje na miejscu. I jak tu się nie załamywać