przyszlosc - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-04-22, 20:18   #1
albatros1
Raczkowanie
 
Avatar albatros1
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 31

przyszlosc


Hej dziewczyny ! Mogłybyście podpowiedzieć mi trochę i pokierować na jakiś tok myślenia ? Mianowicie od paru dni zastanawiam się jak dorośli ludzie dają sobie rade w życiu. Jest to dla mnie niewyobrażalna suma np zakup mieszkania. Jest możliwe żeby dokonać tego bez kredytu? Nie wyobrażam sobie mieszkania w wynajętym lokum, więc czy ciężko jest zarobić na swoje cztery kąty ? Jaka forma oszczędzania jest najlepsza ? Jak znaleźć dobrą ofertę i dobrą cenę ? Pytam z ciekawości bo od paru dni nie umiem jakoś na te pytania sobie odpowiedzieć. Nie komentujcie mnie źle, wiem że jestem młoda i nie powinnam o takich sprawach myśleć, ale bardzo mnie to ciekawi.
Miłego wieczoru !
albatros1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 20:52   #2
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: przyszlosc

Cytat:
Napisane przez albatros1 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny ! Mogłybyście podpowiedzieć mi trochę i pokierować na jakiś tok myślenia ? Mianowicie od paru dni zastanawiam się jak dorośli ludzie dają sobie rade w życiu. Jest to dla mnie niewyobrażalna suma np zakup mieszkania. Jest możliwe żeby dokonać tego bez kredytu? Nie wyobrażam sobie mieszkania w wynajętym lokum, więc czy ciężko jest zarobić na swoje cztery kąty ? Jaka forma oszczędzania jest najlepsza ? Jak znaleźć dobrą ofertę i dobrą cenę ? Pytam z ciekawości bo od paru dni nie umiem jakoś na te pytania sobie odpowiedzieć. Nie komentujcie mnie źle, wiem że jestem młoda i nie powinnam o takich sprawach myśleć, ale bardzo mnie to ciekawi.
Miłego wieczoru !
Równie dobrze można np. 30 lat odkładać na mieszkanie (określoną "ratę") i wtedy bez kredytu zakupić, ale to chyba bez sensu nie?
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 20:58   #3
albatros1
Raczkowanie
 
Avatar albatros1
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 31
Dot.: przyszlosc

W takim razie jakim sposobem młodzi ludzie nie są zadłużeni a posiadają własną nieruchomość ?
albatros1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 20:59   #4
Azhaar
Zadomowienie
 
Avatar Azhaar
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
Dot.: przyszlosc

No z osób, które ja znam, które mają mieszkanie bez kredytu, to jest 5 możliwości:


1) mieszkanie w lokalu po kimś z rodziny (odpowiednio: partner z mieszkaniem po kimś z rodziny)
2) sprzedaż mieszkania po kimś z rodziny i kupienie własnego (odpowiednio: partner ze środkami ze sprzedaży mieszkania odziedziczonego po kimś)
3) dostanie gotówki od rodziny (odpowiednio: partner z gotówką od rodziny)
4) posiadanie partnera spłacającego samodzielnie kredyt
5) powyższe opcja to 99% przypadków; jest jeszcze opcja dobrych zarobków, bardzo dobrych zarobków. Mówię tutaj np. o bracie mojego znajomego, który pracuje jako programista w Szwajcarii w banku i zarabia miesięcznie netto w przeliczeniu na złotówki 40.000. Trochę cierpliwości i można wrócić nawet do Polski i kupić własne mieszkanie (aczkolwiek raczej się nie wraca :P).

Osób, które wyłącznie z własnych oszczędności od zera kupiły mieszkanie bez kredytu (albo z niewielka jego wartością) w praktyce nie ma (pomijając punkt 5 wyżej, ale to szczególne przypadki). Oczywiście mówię o ludziach w wieku 20-30 lat, bo jakbys oszczędzała 30-40 lat to co innego.

Edytowane przez Azhaar
Czas edycji: 2015-04-22 o 21:03
Azhaar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 21:00   #5
Kucias
Zadomowienie
 
Avatar Kucias
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 286
Dot.: przyszlosc

Cytat:
Napisane przez albatros1 Pokaż wiadomość
W takim razie jakim sposobem młodzi ludzie nie są zadłużeni a posiadają własną nieruchomość ?
Rodzice, super praca lub/i przedsiębiorczość, nielegalne działalności..
__________________
Ignorowanie Onnej przynosi szczęście.
Kucias jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 21:02   #6
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: przyszlosc

bez kredytu:
- dostajesz w spadku lub od rodziców
- sprzedajesz narkotyki, broń
- jesteś ekskluzywną prostytutką lubiącą arabskie szejki
- znajdujesz faceta z mieszkaniem
- wpadasz na pomysł równy FB i zostajesz milionerką w dwa lata

Dlatego większość społeczeństwa jednak ma mieszkania/domy na kredyt.

Lokowanie oszczędności po 100 zł/m-c - przy tak małej kwocie nie ma większego znaczenia gdzie, bo przy obecnie niskich stopach procentowych żadna lokata nie ma sensu ekonomicznego.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett

Edytowane przez Elfir
Czas edycji: 2015-04-22 o 21:04
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 21:06   #7
albatros1
Raczkowanie
 
Avatar albatros1
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 31
Dot.: przyszlosc

Jak to u was wygląda, drogie wizażanki ?
albatros1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 21:23   #8
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: przyszlosc

Cytat:
Napisane przez albatros1 Pokaż wiadomość
Jak to u was wygląda, drogie wizażanki ?
Ja po prostu nie mam własnego mieszkania i ciągle coś wynajmuję. Nie podoba mi się perspektywa zadłużania - jak mnie nie stać, to mnie nie stać i nie kupuję.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 21:40   #9
albatros1
Raczkowanie
 
Avatar albatros1
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 31
Dot.: przyszlosc

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;51142516]Ja po prostu nie mam własnego mieszkania i ciągle coś wynajmuję. Nie podoba mi się perspektywa zadłużania - jak mnie nie stać, to mnie nie stać i nie kupuję.[/QUOTE]
Masz w planach kiedyś kupno swojego mieszkania/domu ?
albatros1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 21:44   #10
Leseratte93
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 484
Dot.: przyszlosc

Ja również tułam się po wynajmowanych mieszkaniach. I chyba tak już pozostanie . Nie wyobrażam sobie zaciągnięcia tak ogromnego kredytu na mieszkanie, a następnie jego spłacanie i zostawienie dzieciom w spadku do spłacania .
Leseratte93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 21:46   #11
Rolnik_sam_w_dolinie
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 222
Dot.: przyszlosc

Ja będę chyba do końca moich dni wynajmował mieszkania. Uważam, że jak kogoś na coś nie stać, niech nie kupuje. Z kredytów bierze się masa tragedii, stres, nieprzespane noce. Nie wiadomo co będzie za miesiąc, a ludzie biorą kredyty na 30 lat. Nie warto.
Ale dla mnie to żaden minus. Wynajmowane mieszkanie ma bardzo dużo plusów, nie trzeba sprzedawać, gdy chce się zmienić miasto.
Rolnik_sam_w_dolinie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-22, 21:48   #12
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: przyszlosc

Cytat:
Napisane przez albatros1 Pokaż wiadomość
Jak to u was wygląda, drogie wizażanki ?
Ja jestem z rozpieszczającej rodziny. Pierwsze mieszkanie w spadku po babci (teraz przepisane na brata). Potem kredyt na dom. Tyle, że większość spłacona ze sprzedanej działki, jaką mieli moi rodzice, a która między zakupem a sprzedażą zyskała 10-krotnie na wartości...

Więc nie jestem dobra do wyciągania średniej statystycznej.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 21:48   #13
Leseratte93
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 484
Dot.: przyszlosc

Cytat:
Napisane przez Rolnik_sam_w_dolinie Pokaż wiadomość
Ja będę chyba do końca moich dni wynajmował mieszkania. Uważam, że jak kogoś na coś nie stać, niech nie kupuje. Z kredytów bierze się masa tragedii, stres, nieprzespane noce. Nie wiadomo co będzie za miesiąc, a ludzie biorą kredyty na 30 lat. Nie warto.
Ale dla mnie to żaden minus. Wynajmowane mieszkanie ma bardzo dużo plusów gdy chce się zmienić miasto.
Dokładnie!
Np. tracisz pracę w mieście X, bez problemu przenosisz się do miasta Y, etc.
bez żadnych dodatkowych działań po drodze. No i przede wszystkim spokój ducha, że nie masz ogromnych rat do spłaty na głowie.
Leseratte93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 21:59   #14
albatros1
Raczkowanie
 
Avatar albatros1
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 31
Dot.: przyszlosc

Jakoś lepiej czułabym się 'na swoim'.
albatros1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 22:06   #15
Leseratte93
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 484
Dot.: przyszlosc

Cytat:
Napisane przez albatros1 Pokaż wiadomość
Jakoś lepiej czułabym się 'na swoim'.
Jeżeli dostałabyś mieszkanie w spadku albo nie przeraża Cię spłata kredytu, to może i czułabyś się lepiej .
Leseratte93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-04-22, 22:16   #16
albatros1
Raczkowanie
 
Avatar albatros1
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 31
Dot.: przyszlosc

Nie wiem.. Jakoś mnie to wszystko przeraża
albatros1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 22:19   #17
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: przyszlosc

Wysokość raty jest przecież równa zwykle wysokości czynszu...
A mieszkanie z hipoteką można spokojnie sprzedać, jeśli planuje się wyprowadzkę do innego miasta albo wpada w kłopoty finansowe.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 22:22   #18
Azhaar
Zadomowienie
 
Avatar Azhaar
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
Dot.: przyszlosc

Cytat:
Napisane przez Leseratte93 Pokaż wiadomość
Ja również tułam się po wynajmowanych mieszkaniach. I chyba tak już pozostanie . Nie wyobrażam sobie zaciągnięcia tak ogromnego kredytu na mieszkanie, a następnie jego spłacanie i zostawienie dzieciom w spadku do spłacania .
Lepiej przecież wynajmować i nie zostawić dzieciom nic.


Ja obecnie wynajmuję, ale uzbierałam trochę oszczędności swoich + trochę mam od rodziców więc rozpatruję kupno własnego jeszcze przed trzydziestką, poczekam jeszcze trochę na większe zarobki, moja obecna praca była też trochę do kitu (nawet przyzwoicie płatna, ale bardzo mało rozwojowa i wiedziałam, że ją zmienię).


Teraz wynajem wydaje się fajny, ale jestem realistką - jak będziesz miała 50, 60 czy 70 lat - to nie będzie fajny.


Nie wyobrażam sobie wychowywać dzieci czy spędzać starość w mieszkaniu z którego właściciel może mnie wyrzucić w każdej chwili.


Nie wyobrażam sobie spędzać życia w mieszkaniu gdzie nawet ścian nie mogę pokolorować na kolor, który mi się bardziej podoba.


Nie wyobrażam sobie przepłacać za wynajem i spłacanie CUDZYCH kredytów zamiast spłacania swojego (powiedzmy sobie szczerze - wynajem jest droższy niż kredyt a pieniądze idą w błoto).
Azhaar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 22:23   #19
SylwiaKaja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 592
Dot.: przyszlosc

Mieszkanie z kredytem jest "na swoim" raczej dopiero po jego spłacie. czyli często po 30 latach.
SylwiaKaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 22:23   #20
b4809afaa56db6a311327c02726ca47fcd5a35f9_61c7b0822c9cb
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 79
Dot.: przyszlosc

Ja mam 32 lata i wynajmuję mieszkanie.

Wszyscy moi znajomi albo dostali swoje mieszkania od rodziców albo mają kredyt na długie lata.

Warto chyba dodać, że jestem singielką.Wszystkie kredyty wśród znajomych dotyczą małżeństw.

Edytowane przez b4809afaa56db6a311327c02726ca47fcd5a35f9_61c7b0822c9cb
Czas edycji: 2015-04-22 o 22:27
b4809afaa56db6a311327c02726ca47fcd5a35f9_61c7b0822c9cb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 22:26   #21
Azhaar
Zadomowienie
 
Avatar Azhaar
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
Dot.: przyszlosc

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Wysokość raty jest przecież równa zwykle wysokości czynszu...
A mieszkanie z hipoteką można spokojnie sprzedać, jeśli planuje się wyprowadzkę do innego miasta albo wpada w kłopoty finansowe.
Dokładnie tak.

Zmiana pracy czy kłopoty finansowe mogą zdarzyć się zawsze lub nigdy.

Moi znajomi z pracy specjalnie kupują mieszkania na kredyt, by potem były na wynajem i zeby na tym zarobić.

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

Cytat:
Napisane przez SylwiaKaja Pokaż wiadomość
Mieszkanie z kredytem jest "na swoim" raczej dopiero po jego spłacie. czyli często po 30 latach.

Mieszkanie wynajmowane jest ,,na swoim" ... nigdy.
Azhaar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 22:28   #22
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: przyszlosc

Cytat:
Napisane przez SylwiaKaja Pokaż wiadomość
Mieszkanie z kredytem jest "na swoim" raczej dopiero po jego spłacie. czyli często po 30 latach.

Dlaczego? Bank nie jest właścicielem mieszkania tylko osoba, które je kupiła.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 22:30   #23
yosanne
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 315
Dot.: przyszlosc

Cytat:
Napisane przez Rolnik_sam_w_dolinie Pokaż wiadomość
Ale dla mnie to żaden minus. Wynajmowane mieszkanie ma bardzo dużo plusów, nie trzeba sprzedawać, gdy chce się zmienić miasto.
Miasto można zawsze zmienić, a mieszkanie kupione na kredyt wynająć osobom myślącym tak jak wy i rata się spłaca z wynajmu
Ja po wyprowadzce od rodziców mieszkałam w wynajmowanych mieszkaniach studenckich, potem parę lat w uczelnianym hotelu asystenckim, ale czynsz rósł co roku dość mocno i przestało mi się to opłacać. Potem wprowadziłam się na krótko do mojego partnera (mieszkanie sam kupił - w okazyjnej cenie, bo do remontu generalnego, remontował też sam bo taniej), a obecnie mam swoje mieszkanie kupione na kredyt, w którym mieszkamy razem z moim lubym. Przy czym zdecydowałam się na kredyt dopiero jak moja sytuacja zawodowa i finansowa się ustabilizowała (umowa o pracę na czas nieokreślony). Kawalerka mojego partnera poszła na wynajem, co nam daje nam dodatkowe dochody i pewne poczucie bezpieczeństwa, bo w razie problemów, obecne mieszkanie można sprzedać i wprowadzić się z powrotem do tamtego - klitka, bo klitka, ale nie zostajemy bez dachu nad głową.
Kłopoty z kredytem mieszkaniowym mają najczęściej ludzie, którzy biorą kredyt przewyższający ich rzeczywiste możliwości, tj. na maksymalny okres kredytowania i maksymalną kwotę jaką wciśnie im bank. Na zasadzie: bank mówi, że możemy dostać 300 000 to bierzemy 300 000 na 40 lat, potem do raty dochodzi utrzymanie mieszkania (czynsz, rachunki), budżet się ledwo spina od pierwszego do pierwszego, nie ma z czego oszczędzać, każdy większy niespodziewany wydatek to mocne zaciskanie pasa, a utrata pracy to już w ogóle tragedia. I nawet nie można zwiększyć okresu kredytowania, żeby obniżyć ratę, bo już jest maksymalny.
Bezpieczny kredyt hipoteczny podlega kilku warunkom:
- wkład własny - im większy tym lepszy (lepsze warunki w banku, niższa marża, mniej odsetek do spłacenia).
- osobno - oszczędności na wykończenie/remont/wyposażenie mieszkania.
- osobno - oszczędności/bufor finansowy w wysokości kilku miesięcznych rat, na wypadek utraty pracy/zdrowia
- kredyt w walucie, w której się zarabia (vide problemy "frankowiczów")
- możliwie najkrótszy okres kredytowania przy racie, która pozwala na spokojne życie, bez większych wyrzeczeń (co za radość mieć mieszkanie, a zero kasy na jakieś wyjścia, czy wakacje - bo rata). Duży błąd jaki popełniają ludzie, to nie branie pod uwagę kosztów utrzymania mieszkania (a czynsz i rachunki to często druga rata) oraz dodatkowych produktów finansowych, które zmuszonym się jest wziąć (np. polisy na życie).
Rachunek jest prosty. Miesięczna pensja (lub pensje) powinny wystarczyć na opłacenie raty i innych stałych kosztów (czynsz, rachunki), w miarę komfortowe życie + dwa koszyki oszczędności (jeden na niespodziewane wydatki, typu lekarz, nowy sprzęt AGD/RTV, naprawa auta etc..., drugi - nieruszalny, czyli poduszka na czarną godzinę).

I tak - trzymając się tych zasad, większości młodych ludzi nie stać na super-wypasione mieszkania, tylko co najwyżej niewielką kawalerkę, ale nikt nie powiedział, że pierwsze kupione mieszkanie ma być ostatnim. Jak wszystko pójdzie dobrze, to taki mały kredyt można łatwo i szybko spłacić (nadpłacić z oszczędności) i po kilku latach kupić większe mieszkanie, a tamto wynająć i zostawić dla dzieci. Jak nie pójdzie dobrze (wypadek losowy, długotrwała utrata pracy) - z oszczędności można przetrwać trudniejszy okres, ale nie traci się dachu nad głową. No ale wiele osób chce mieć wszystko od razu, 3 pokoje na nowym osiedlu i kuchnię za 15 tys, no i potem są problemy...

Natomiast jeśli powyższe warunki są spełnione, to życie z kredytem nie jest wcale specjalnie ciężkie

W gronie moich znajomych tak naprawdę znam tylko trzy pary, które kupiły mieszkanie na kredyt - reszta dostała mieszkanie od rodziców/po dziadkach, albo mieszka z rodzicami w jednym domu (najczęściej w osobnych mieszkaniach na innym piętrze). Dwie znajome wynajmują, jedna koleżanka dostała z mężem mieszkanie socjalne od gminy (czekali kilka lat).

Edytowane przez yosanne
Czas edycji: 2015-04-22 o 22:42
yosanne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 22:35   #24
201704110957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 673
Dot.: przyszlosc

Ja obecnie wynajmuję, a myślę teraz o zakładaniu swojej firmy niż kupnie mieszkania. Jednak są rzeczy ważniejsze Jak będzie w przyszłości - nie wiem na chwilę obecną.
Po drugie podróżowanie mi w głowie jak na razie

Edytowane przez 201704110957
Czas edycji: 2015-04-22 o 22:37
201704110957 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 22:39   #25
yosanne
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 315
Dot.: przyszlosc

Cytat:
Napisane przez albatros1 Pokaż wiadomość
Jaka forma oszczędzania jest najlepsza ?
Jakakolwiek, byle regularna Stopy procentowe w tym momencie są tak niskie, że jakakolwiek lokata, czy obligacje, czy konto oszczędnościowe to jeden kit. Ważne, żeby wyrobić sobie nawyk regularnego odkładania choćby małych sum. Ja tak zostałam wychowana, że lepiej oszczędzać, niż się zadłużać i oprócz kredytu na mieszkanie, nigdy nie miałam żadnego innego kredytu, nigdy nie wzięłam nic na raty, oba moje samochody (nie jednocześnie oczywiście) kupowałam z oszczędności, podobnie jak każdy inny sprzęt czy wakacje.
yosanne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 22:43   #26
katherine87
Raczkowanie
 
Avatar katherine87
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 171
Dot.: przyszlosc

Ja jak na razie też wynajmuję z TŻ mieszkanie, ale chcielibyśmy kiedyś mieć coś swojego, bez kredytu na pewno się nie obejdzie. Nie mamy bogatych rodziców ani w spadku mieszkań po babciach/ciociach.
__________________
Uwierzyć w siebie
katherine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 22:45   #27
albatros1
Raczkowanie
 
Avatar albatros1
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 31
Dot.: przyszlosc

Jak to wygląda z tymi mieszkaniami socjalnymi z gminy? Coś słyszałam o mieszkaniu ze wspólnoty..

Edytowane przez albatros1
Czas edycji: 2015-04-22 o 22:47
albatros1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-04-22, 22:57   #28
yosanne
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 315
Dot.: przyszlosc

Cytat:
Napisane przez albatros1 Pokaż wiadomość
Jak to wygląda z tymi mieszkaniami socjalnymi z gminy? Coś słyszałam o mieszkaniu ze wspólnoty..
Każda gmina ustala własne zasady przydzielania takich mieszkań, najczęściej w oparciu o kryteria dochodowe i sytuację rodzinną (pierwszeństwo mają rodziny z dziećmi, niepełnosprawni etc...). Trzeba się przejść do wydziału mieszkaniowego w urzędzie gminy i popytać. To co jest wspólne, to że się długo czeka.
Można jeszcze za stosunkowo niewielką kwotę kupić mieszkanie z licytacji komorniczej, ale takie rozwiązanie ma dużo minusów. Po pierwsze trzeba mieć gotówkę, bo nierealne jest załatwienie kredytu w terminach, w których wymagana jest wpłata całości po wygraniu przetargu, po drugie mieszkania te najczęściej są do generalnego remontu (wiadomo, skoro kogoś eksmitowali, to raczej nie płacił i nie dbał), po trzecie - można się wkopać w mieszkanie z lokatorem, którego ciężko się potem pozbyć, no i po czwarte - jest to jednak jakaś forma zysku na cudzym nieszczęściu, co nie każdemu pasuje. Czasami gminy wystawiają też na sprzedaż pustostany - trzeba przeglądać ogłoszenia. A co do mieszkania ze wspólnoty - to chyba chodzi o TBS (Towarzystwa Budownictwa Społecznego), ale to średnia opcja, bo płaci się sporą kaucję i opłatę wstępną, potem normalnie czynsz, ale to mieszkanie nigdy nie będzie twoje - zawsze jesteś tylko najemcą.
yosanne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 23:01   #29
phideaux
Wtajemniczenie
 
Avatar phideaux
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
Dot.: przyszlosc

Cytat:
Napisane przez Leseratte93 Pokaż wiadomość
Ja również tułam się po wynajmowanych mieszkaniach. I chyba tak już pozostanie . Nie wyobrażam sobie zaciągnięcia tak ogromnego kredytu na mieszkanie, a następnie jego spłacanie i zostawienie dzieciom w spadku do spłacania .
Cytat:
Napisane przez Rolnik_sam_w_dolinie Pokaż wiadomość
Ja będę chyba do końca moich dni wynajmował mieszkania. Uważam, że jak kogoś na coś nie stać, niech nie kupuje. Z kredytów bierze się masa tragedii, stres, nieprzespane noce. Nie wiadomo co będzie za miesiąc, a ludzie biorą kredyty na 30 lat. Nie warto.
Ale dla mnie to żaden minus. Wynajmowane mieszkanie ma bardzo dużo plusów, nie trzeba sprzedawać, gdy chce się zmienić miasto.
Ja w ogóle nie widzę szans, żeby kiedykolwiek kupić mieszkanie - nie ma opcji, żebym wzięła kredyt przy niepewnej pracy. Staram się więc nie myśleć za bardzo o przyszłości, bo to zbyt przerażające
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie
phideaux jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-22, 23:02   #30
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: przyszlosc

Cytat:
Napisane przez albatros1 Pokaż wiadomość
Jak to wygląda z tymi mieszkaniami socjalnymi z gminy? Coś słyszałam o mieszkaniu ze wspólnoty..
Mieszkanie we wspólnocie jest mieszkaniem własnościowym, a nie komunalnym.

Mieszkanie socjalne to minimum które musi zapewnić gmina, zwykle najuboższym lub eksmitowanym. Często maja niski standard. Zwykle ze wspólna kuchnia i łazienką.

Osoby zarabiające normalne pensje dostają mieszkania komunalne a nie socjalne.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-04-26 11:25:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.