Mamusie Lipcowe 2015, cz.3 :)

[kindo7]

My z Mila uzywlismy rozek i wszyscy byli zadowoleni. Ale bez wkladu kokosowego, bo pomimo, ze mielismy, nie moglismy sie do niego przekonac. Tak raz dwa, dziecie owiniete i zadowolone

A teraz sie zabieram, zeby Wam jakis moj przykladowy jadlospis wrzucic.
Przy czym ja tez moge sobie pozwalac na drobne odstepstwa od regul, bo wyniki mi nie skacza w zasadzie po niczym

1. I sniadanie - to zazwyczaj 2 kromki chleba razowego, zytniego albo pytlowego z jakas wedlina, albo jajka pod rozna postacia plus chleb. Do tego garsc orzechow i migdalow

2. II sniadanie - jogurt, kefir albo maslanka z platkami owsianymi i orzechami i do tego wrzucam owoce (albo swieze, albo z rozmrozone typu wisnie, pozeczki maliny , albo owsianka na mleku z orzechami i suszonymi morelami, czy zurawinami.

3. Zupa - tu co mi wena przyniesie - pomidorowa, jarzynowa, brokulowa, krupnik itp... A zazwyczaj z razowym makaronem, albo pelnoziarnistym ryzem. Czasami z ziemniakami.

4. II danie - tu np makaron razowy z sosem pomidorowym z cukinia i indykiem mielonym, albo kurczak w sosie z grillowanych warzyw (baklazan, papryka, pomidory itp) z pelnoziarnistym ryzem, albo kasza peczak plus salata z warzywami i vinegrete. Do tego jakis owoc.

5. Tutaj albo jogurt z platkami owsianymi i orzechami, albo kanapki z chleba razowego z serem zoltym, wedlina i warzywkiem, albo z twarozkiem z warzywami

6. Na noc... Dwie kanapiki z serem, albo wedlina.

I ciagle mam jesc orzechy wiec jem

Najbardziej szaleje obiadowo, bo w zasadzie wszystko mozna wymyslec, byleby z dobrymi weglowodanami

Milego dnia!

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

A doczytalam, ze jeszcze o kapieli i emolientach rozmawiacie. Tez jestem zdania, ze emolienty, to jak cos sie bedzie dzialo, a nie od razu.
Nie robmy z naszych dzieci alergikow na wejsciu

Tak samo z dieta prz KP. W prawdzie, jak sie juz urodzi, to nie jest tak latwo przekonac siebie samego, ze temu maluszkowi sie nie szkodzi jedzac normalnie, bo mozg matki po porodzie, to dopiero jest niezly ale jak to moja alergolog powiedziala, wiecej szkody sie robi dziecku jak sie nic nie je z tych potencjalnie alergizujacych rzeczy i dziecko nieprzygotowane zupelni, aotem sie wprowadza. Ze duzo alergii wynika wlasnie obecnie z tego nadmiernego eliminowania pokarmow.
I ze wazne jest wprowadzanie glutenu stopniowo, jak juz bedzie dziecko jadlo normalnie, zeby nie za pozno zaczac! Ale teraz nie pamietam kiedy trzeba

[MarudexuS]

Napisane przez natetitka

nic tylko się przeprowadzać!

Ja tak właśnie zrobiłam w Krakowie, gdzie mieszkałam, na pewno nadal nie miałabym szans na kredyt mieszkaniowy ...

Napisane przez ddaaiissyy

Harrods, miałam całkowicie odmienne zdanie o Łodzi.
Swojego czasu czesto tam bywałam, studiowałam podyplomowkę.
Wydawało mi sie, ze ciagle sie rozwija, baaa, swojego czasu z Częstochowy jeździło sie do Waszej galerii łódzkiej na zakupy, pózniej do manufaktury, bo u nas żadnej galerii nie było.
No i korporacji wiele... Naprawdę mnie zaskoczyłaś.

Harrods ma rację ale nie do końca znaczy się fakt, pensje nie powalają, ale jak piszesz, jest sporo korporacji i jakaś praca zawsze się znajdzie. Pamiętam jak krótko po przeprowadzce dostałam ofertę pracy z Krakowa, na identyczne stanowisko, z identycznymi obowiązkami no ale bez sensu było nawet jechać na rozmowę skoro właśnie tyle co się przeniosłam. Ale wyciągnęłam od pana rekrutera jakie były max widełki no i różnica wtedy była ok 400zł netto, nie starczyłoby na różnicę w cenie wynajmu kawalerki ...
No i jak Harrods pisze, jest sporo mieszkań nawet nie za 170 tys ale już i za 150 można kupić 3 pokoje do remontu (może nie 58m, ja mam 48 no ale zawsze to 3 pokoje ) i ja takie właśnie kupiłam parę lat temu (no wtedy były wyższe ceny i musiałam dać 160 ale właściwie też w centrum). W Krakowie czy Wawie pewnie nadal bym się gnieździła w wynajętej kawalerce.
Ba, myślimy z TZ teraz nad drugim kredytem na coś większego, bo jednak ciasno no i fajne jest to, że mimo mojego kredytu (mieszkanie kupiłam sama) mamy jeszcze zdolność.

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Napisane przez kindo7

Tak samo z dieta prz KP. W prawdzie, jak sie juz urodzi, to nie jest tak latwo przekonac siebie samego, ze temu maluszkowi sie nie szkodzi jedzac normalnie, bo mozg matki po porodzie, to dopiero jest niezly ale jak to moja alergolog powiedziala, wiecej szkody sie robi dziecku jak sie nic nie je z tych potencjalnie alergizujacych rzeczy i dziecko nieprzygotowane zupelni, aotem sie wprowadza. Ze duzo alergii wynika wlasnie obecnie z tego nadmiernego eliminowania pokarmow.
I ze wazne jest wprowadzanie glutenu stopniowo, jak juz bedzie dziecko jadlo normalnie, zeby nie za pozno zaczac! Ale teraz nie pamietam kiedy trzeba

Moja położna to mówi, że teraz są nowe normy żywieniowe dla maluszków i że zaleca się już od 4 m-ca wprowadzać inne pokarmy, że wtedy właśnie organizm jeszcze nie ma tych alergicznych mechanizmów obronnych i łatwiej przyzwyczaić. No i też mam nadzieję, że będę mogła w miarę normalnie jeść karmiąc, bo to w końcu lipiec, owoce, warzywka, no jak tu zrezygnować z tego wszystkiego?

[mademoiselle betti]

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

Ja też lubię MAC, mam dwa róże, rozświetlacz, korektor, cień do powiek którego używam do brwi, kilka pomadek, kredki. Miałam też puder ale doszłam do wniosku że nie jest warty swojej ceny. Aktualnie kończy mi się bronzer i zastanawiam się jaki kupić a z tego co czytałam to MAC ma dość dobre opinie.

Bronzer - polecam Benefit Hoola, teraz mam ochote kupic sobie Clarinsa, delikatniejszy jest

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

Ja zawsze szalałam na punkcie pielęgnacji, mam takie zapasy że jakieś pół roku temu złamałam dno szuflady od ich nadmiaru, natomiast jeśli chodzi o kolorówkę to najczęściej mam jeden kosmetyk z danej kategorii i jak mi się kończy to dopiero kupuję kolejny.

Bosze, ja zgromadzilam zapasy pielegnacji takie, ze przez caly macierzynski nic nie bede musiala kupowac ukrylam wszystko w kanapie w pokoju goscinnym

Napisane przez Pia Gizela

My kupimy rożek z Mother Hood , ten usztywniany tzn podejrzewam że jak się Marysia urodzi, będą upały, u nas ciepło i tak bardzo w mieszkaniu jest to pewnie pod pieluszką będzie spała kocyk też jest przewidziany do kupienia, a kołderkę będzie miała bo w zestawie z łóżeczkiem i komodą będziemy mieli zresztą ja tak luźno podchodzę do zakupów takich, bo nie wiadomo co jej przypadnie do gustu

Polecam flanelowe albo bawelniane pieluszki Motherhood, ja mam zamiar nimi przykrywac Ewe, sa porzadne i duze

Napisane przez Harrods

Ja na kosmetyki nie mam parcia. Mam jeden tusz, krem CC, puder, róż, puder brazujacy. Mam ze trzy lakiery do paznokci, ale zadko używam. Wole buty, gadżety, biżuterie.

U mnie buty i kosmetyki

Napisane przez ddaaiissyy

Tez cały czas walczę z córeczka i teściem (!!!), ze nie tylko róż sie liczy, ze kolor czarny to tez kolor i pasuje dziecku.
Czesto słyszę, teraz moze ciut mniej (pogodził sie, przyzwyczaił?), ze dziecko to dziecko i musi miec duuuzo kolorów i jak mogłam zrobic Gabi szara ścianę w pokoju...
Temat rzeka.
A ubranek licencjonowanych nie znoszę
Ewentualnie cos z myszki miki zniosę, ale hello kity to po moim trupie.

No co Ty? Czarny? Grobowy? Dla dziecka????

Napisane przez kindo7

My z Mila uzywlismy rozek i wszyscy byli zadowoleni. Ale bez wkladu kokosowego, bo pomimo, ze mielismy, nie moglismy sie do niego przekonac. Tak raz dwa, dziecie owiniete i zadowolone

A teraz sie zabieram, zeby Wam jakis moj przykladowy jadlospis wrzucic.
Przy czym ja tez moge sobie pozwalac na drobne odstepstwa od regul, bo wyniki mi nie skacza w zasadzie po niczym

1. I sniadanie - to zazwyczaj 2 kromki chleba razowego, zytniego albo pytlowego z jakas wedlina, albo jajka pod rozna postacia plus chleb. Do tego garsc orzechow i migdalow

2. II sniadanie - jogurt, kefir albo maslanka z platkami owsianymi i orzechami i do tego wrzucam owoce (albo swieze, albo z rozmrozone typu wisnie, pozeczki maliny , albo owsianka na mleku z orzechami i suszonymi morelami, czy zurawinami.

3. Zupa - tu co mi wena przyniesie - pomidorowa, jarzynowa, brokulowa, krupnik itp... A zazwyczaj z razowym makaronem, albo pelnoziarnistym ryzem. Czasami z ziemniakami.

4. II danie - tu np makaron razowy z sosem pomidorowym z cukinia i indykiem mielonym, albo kurczak w sosie z grillowanych warzyw (baklazan, papryka, pomidory itp) z pelnoziarnistym ryzem, albo kasza peczak plus salata z warzywami i vinegrete. Do tego jakis owoc.

5. Tutaj albo jogurt z platkami owsianymi i orzechami, albo kanapki z chleba razowego z serem zoltym, wedlina i warzywkiem, albo z twarozkiem z warzywami

6. Na noc... Dwie kanapiki z serem, albo wedlina.

I ciagle mam jesc orzechy wiec jem

Najbardziej szaleje obiadowo, bo w zasadzie wszystko mozna wymyslec, byleby z dobrymi weglowodanami

Milego dnia!

Az sie obslinilam w autobusie

[Aviskowa]

Dzień Dobry.
Ja już po spacerku ze Świniakiem. Zwierzęta nakarmione, właśnie odsypiają męczące śniadanie .
Małżon czuje się lepiej i o dziwo mnie nie zaraził.
Chory facet w domu jest gorszy od chorych dzieci.

[onagory]

Dzień Dobry ale piękną pogode mam za oknem cały dzień spedze na tarasie . Po wczorajszej wizycie ,zakupach byłam tak zmęczona że nic mi się nie chciało ledwo nadrobiłam co napisałyście przez cały dzień
Z dzieciem wszystko ok serce pięknie bije szyjka ok dostałam kolejne l4 (a myślałam że nici z tego i trzeba będzie kombinować ) od paru dni pobolewa mnie prawa strona brzucha takie uczucie pieczenia gin twierdzi że mam jakiś nacisk na szczęście nie zagraża to małemu dostałam rozkaz oszczędzania się ,czestego polegiwania na lewej stronie . No i skierowanie na cytologie ,morfologie i mocz . Następna wizyta kontrolna 13 maja ,usg w trzecim trymestrze 20 maja jeszcze czeka mnie wizyta u neurologa 5
Zakupy średnio udane wyprzedaże były w lumpku 1-5zł niestety wszystko przebrane dla małego tylko dwie czapeczki kupiłam sobie jakąś narzutke i szpilki na komunie w cc .
Postaram się zrobić fotke kiecki i butów .

[Sikorka0204]

Napisane przez MarudexuS

Ja tak właśnie zrobiłam w Krakowie, gdzie mieszkałam, na pewno nadal nie miałabym szans na kredyt mieszkaniowy ...



Harrods ma rację ale nie do końca znaczy się fakt, pensje nie powalają, ale jak piszesz, jest sporo korporacji i jakaś praca zawsze się znajdzie. Pamiętam jak krótko po przeprowadzce dostałam ofertę pracy z Krakowa, na identyczne stanowisko, z identycznymi obowiązkami no ale bez sensu było nawet jechać na rozmowę skoro właśnie tyle co się przeniosłam. Ale wyciągnęłam od pana rekrutera jakie były max widełki no i różnica wtedy była ok 400zł netto, nie starczyłoby na różnicę w cenie wynajmu kawalerki ...
(...) W Krakowie czy Wawie pewnie nadal bym się gnieździła w wynajętej kawalerce.?

ja mieszkam w okolicach Krk i właśnie zastanawiamy się co kupić, gdzie kupić lub czy się może nie budować i tak z nudów wczoraj spojrzałam na ceny mieszkań i do 360 to szukaj 60m2 ze świeczką -ceny kolosalne!
Na szczęście mój TZ, który pochodzi z tamtąd powiedział, że nie chce tam mieszkania więc problem z głowy Najgorsze, że nawet okoliczne miasteczka się cenią pomimo, że pracy w nich brak

Napisane przez Aviskowa

Chory facet w domu jest gorszy od chorych dzieci.

Haha dokładnie!
Mój jak go coś boli to wyolbrzymia i w końcu jak nie reaguje na to to mówi "No pożałuj mnie!"

Napisane przez onagory

Z dzieciem wszystko ok serce pięknie bije szyjka ok dostałam kolejne l4 (a myślałam że nici z tego i trzeba będzie kombinować ) od paru dni pobolewa mnie prawa strona brzucha takie uczucie pieczenia gin twierdzi że mam jakiś nacisk na szczęście nie zagraża to małemu dostałam rozkaz oszczędzania się ,czestego polegiwania na lewej stronie . No i skierowanie na cytologie ,morfologie i mocz .

To dobrze, że z maluszkiem wszystko ok

A mnie chyba zaczyna dopadać bezsenność W ogóle nie mogłam spać w końcu chyba pierwszy raz w życiu wstałam o 5 rano i zrobiłam TZ'owi śniadanie

[kindo7]

To miala byc odpowiedz na slinienie sie ale mi nie zacytowalo....

[Aviskowa]

Napisane przez Sikorka0204

(...) i w końcu jak nie reaguje na to to mówi "No pożałuj mnie!"

Dobry tekst.

[onagory]

Dziewczyny współczuje wam tej cukrzycy jak się ciesze że mi nic nie wyszło.
A i przypomniałam sobie co miałam jeszcze napisać mam już 10kg na plusie i 12cm więcej w brzuszku od początku ciąży . Pisałyście o antykoncepcji hmm ja mam dylemat staraliśmy się o tego małego człowieczka kilka lat niby coś mówią że za drugim raze szybciej się udaje ale ja bym wolała odchować Mikołaja i wrócić na przynajmniej rok do pracy . Pewnie trzeba będzie pomyśleć o jakiś środkach zapobiegających z drugiej strony boje się że gdy się zdecydujemy organizm mi się rozreguluje i kolejne kilka lat będzie trzeba przechodzić etap starania się . W sumie nawet nie mam pewności że wyjdzie A bardzo chcemy mieć córeczkę jeszcze .

[mademoiselle betti]

Napisane przez kindo7

To miala byc odpowiedz na slinienie sie ale mi nie zacytowalo....

-----------
Dziewczyny, ktore? Zamowilam tydzien temu lozeczko i okazuje sie, ze sprzedawca nie ma teraz na stanie i musze zamowic ponownie

[PalinKa_88]

Napisane przez mademoiselle betti

-----------
Dziewczyny, ktore? Zamowilam tydzien temu lozeczko i okazuje sie, ze sprzedawca nie ma teraz na stanie i musze zamowic ponownie

Ja bym wybrała z 1 zdjęcia

[Sikorka0204]

Napisane przez onagory

Dziewczyny współczuje wam tej cukrzycy jak się ciesze że mi nic nie wyszło.
A i przypomniałam sobie co miałam jeszcze napisać mam już 10kg na plusie i 12cm więcej w brzuszku od początku ciąży . Pisałyście o antykoncepcji hmm ja mam dylemat staraliśmy się o tego małego człowieczka kilka lat niby coś mówią że za drugim raze szybciej się udaje ale ja bym wolała odchować Mikołaja i wrócić na przynajmniej rok do pracy . Pewnie trzeba będzie pomyśleć o jakiś środkach zapobiegających z drugiej strony boje się że gdy się zdecydujemy organizm mi się rozreguluje i kolejne kilka lat będzie trzeba przechodzić etap starania się . W sumie nawet nie mam pewności że wyjdzie coś bardzo chcemy mieć córeczkę jeszcze .

Z teorii często jedna ciąża "leczy" wcześniejsze problemy. Ja też miałam problem i lekarze mówili, że się nie uda bo mam pcos, który tak naprawdę nie został do końca zdiagnozowany bo się od razu udało (ale wcześniej ponad rok brak @) i teraz nie wiem ale brak zabezpieczenia to chyba nie jest dobry pomysł bo w końcu jakoś się udało to i drugi raz może.
Niestety nie wiem jaką metodę wybiorę ale raczej nie wrócę do tabletek z takich powodów jak wymieniłaś bo u mnie możliwe, że problemy które miałam były ich wynikiem więc wolałabym nie ryzykować znowu

[Aviskowa]

Napisane przez mademoiselle betti

-----------
Dziewczyny, ktore? Zamowilam tydzien temu lozeczko i okazuje sie, ze sprzedawca nie ma teraz na stanie i musze zamowic ponownie

Ja wybrałabym środkowe.

[elinka21]

A ja nie widze fot

[mademoiselle betti]

Napisane przez PalinKa_88

Ja bym wybrała z 1 zdjęcia

Napisane przez Aviskowa

Ja wybrałabym środkowe.

Zdecydowac sie prosze

Napisane przez elinka21

A ja nie widze fot

Zara wrzuce na fb.

[ewelina1988_20]

Środkowe łóżeczko jest śliczne

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Ja teraz mam ciężkie dni i nieprzespane noce... Mały nie dość ze zabkuje to jeszcze ma kaszel daje mu lipomal mam nadzieje ze szybko przejdzie. W sobote mamy isc na urodziny

[Strobiluska]

Napisane przez mademoiselle betti

-----------
Dziewczyny, ktore? Zamowilam tydzien temu lozeczko i okazuje sie, ze sprzedawca nie ma teraz na stanie i musze zamowic ponownie

Środkowe kupuje identyczne!

[mademoiselle betti]

Napisane przez ewelina1988_20

Środkowe łóżeczko jest śliczne

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Ja teraz mam ciężkie dni i nieprzespane noce... Mały nie dość ze zabkuje to jeszcze ma kaszel daje mu lipomal mam nadzieje ze szybko przejdzie. W sobote mamy isc na urodziny

Napisane przez Strobiluska

Środkowe kupuje identyczne!

Tez mi sie najbardziej podoba znaczy biore

Bylam tez w H&Mie kupilam kapelusz i sobie spodnie i bluzke bo juz nie mam w czym chodzic

[elinka21]

Napisane przez mademoiselle betti

Tez mi sie najbardziej podoba znaczy biore

Bylam tez w H&Mie kupilam kapelusz i sobie spodnie i bluzke bo juz nie mam w czym chodzic

Jaka bluzke i jakie spodnie?

[Strobiluska]

Napisane przez mademoiselle betti

Tez mi sie najbardziej podoba znaczy biore

Bylam tez w H&Mie kupilam kapelusz i sobie spodnie i bluzke bo juz nie mam w czym chodzic

A materacyk jaki? no i przebierz sie i pokaaaaa ałtfit

[cicha1990]

no a ja dzis tez siedze na allegro i przegladam sukienki;/ pod koniec maja czeka mnie 'impreza' rodzinna w lokalu(50rocznica slubu dziadkow) i szukam jakijs oversizowej sukienki aby sie w nia zmiescic;D bo ciazowych nie chce kupowac bo pozniej jej wogole nie zaloze.. ale tak patrze i patrze kurcze wiekszosc sukienek tych oversize to jakies takie dresowe badz podobne i wez tu czlowieku cos wybierz!

[natetitka]

Napisane przez Stysia11

Ja też nadal biorę tardyferon. Zaczęła mi po nim lecieć krew z nosa. Lekarz kazał mi na to brać dużą dawkę wit. C ( rutinoscorbinu albo coś w podobnie) i póki co nie leci już. Pisze ci w razie czego gdybyś też miała takie dolegliwości po nim

rutiniscotbinu nie można, gin mówiła, że rutyny niet!

Napisane przez kindo7

My z Mila uzywlismy rozek i wszyscy byli zadowoleni. Ale bez wkladu kokosowego, bo pomimo, ze mielismy, nie moglismy sie do niego przekonac. Tak raz dwa, dziecie owiniete i zadowolone

A teraz sie zabieram, zeby Wam jakis moj przykladowy jadlospis wrzucic.
Przy czym ja tez moge sobie pozwalac na drobne odstepstwa od regul, bo wyniki mi nie skacza w zasadzie po niczym

1. I sniadanie - to zazwyczaj 2 kromki chleba razowego, zytniego albo pytlowego z jakas wedlina, albo jajka pod rozna postacia plus chleb. Do tego garsc orzechow i migdalow

2. II sniadanie - jogurt, kefir albo maslanka z platkami owsianymi i orzechami i do tego wrzucam owoce (albo swieze, albo z rozmrozone typu wisnie, pozeczki maliny , albo owsianka na mleku z orzechami i suszonymi morelami, czy zurawinami.

3. Zupa - tu co mi wena przyniesie - pomidorowa, jarzynowa, brokulowa, krupnik itp... A zazwyczaj z razowym makaronem, albo pelnoziarnistym ryzem. Czasami z ziemniakami.

4. II danie - tu np makaron razowy z sosem pomidorowym z cukinia i indykiem mielonym, albo kurczak w sosie z grillowanych warzyw (baklazan, papryka, pomidory itp) z pelnoziarnistym ryzem, albo kasza peczak plus salata z warzywami i vinegrete. Do tego jakis owoc.

5. Tutaj albo jogurt z platkami owsianymi i orzechami, albo kanapki z chleba razowego z serem zoltym, wedlina i warzywkiem, albo z twarozkiem z warzywami

6. Na noc... Dwie kanapiki z serem, albo wedlina.

I ciagle mam jesc orzechy wiec jem

Najbardziej szaleje obiadowo, bo w zasadzie wszystko mozna wymyslec, byleby z dobrymi weglowodanami

Milego dnia!

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

A doczytalam, ze jeszcze o kapieli i emolientach rozmawiacie. Tez jestem zdania, ze emolienty, to jak cos sie bedzie dzialo, a nie od razu.
Nie robmy z naszych dzieci alergikow na wejsciu

Tak samo z dieta prz KP. W prawdzie, jak sie juz urodzi, to nie jest tak latwo przekonac siebie samego, ze temu maluszkowi sie nie szkodzi jedzac normalnie, bo mozg matki po porodzie, to dopiero jest niezly ale jak to moja alergolog powiedziala, wiecej szkody sie robi dziecku jak sie nic nie je z tych potencjalnie alergizujacych rzeczy i dziecko nieprzygotowane zupelni, aotem sie wprowadza. Ze duzo alergii wynika wlasnie obecnie z tego nadmiernego eliminowania pokarmow.
I ze wazne jest wprowadzanie glutenu stopniowo, jak juz bedzie dziecko jadlo normalnie, zeby nie za pozno zaczac! Ale teraz nie pamietam kiedy trzeba

ostatnio czytałam na forum mamuśkowym, żr obecnie nie robi się ekspozycji na gluten już czyli tego stopniowego wprowadzania tylko wprowadza się go do diety jak każdy inny produkt

Napisane przez MarudexuS

Ja tak właśnie zrobiłam w Krakowie, gdzie mieszkałam, na pewno nadal nie miałabym szans na kredyt mieszkaniowy ...



Harrods ma rację ale nie do końca znaczy się fakt, pensje nie powalają, ale jak piszesz, jest sporo korporacji i jakaś praca zawsze się znajdzie. Pamiętam jak krótko po przeprowadzce dostałam ofertę pracy z Krakowa, na identyczne stanowisko, z identycznymi obowiązkami no ale bez sensu było nawet jechać na rozmowę skoro właśnie tyle co się przeniosłam. Ale wyciągnęłam od pana rekrutera jakie były max widełki no i różnica wtedy była ok 400zł netto, nie starczyłoby na różnicę w cenie wynajmu kawalerki ...
No i jak Harrods pisze, jest sporo mieszkań nawet nie za 170 tys ale już i za 150 można kupić 3 pokoje do remontu (może nie 58m, ja mam 48 no ale zawsze to 3 pokoje ) i ja takie właśnie kupiłam parę lat temu (no wtedy były wyższe ceny i musiałam dać 160 ale właściwie też w centrum). W Krakowie czy Wawie pewnie nadal bym się gnieździła w wynajętej kawalerce.
Ba, myślimy z TZ teraz nad drugim kredytem na coś większego, bo jednak ciasno no i fajne jest to, że mimo mojego kredytu (mieszkanie kupiłam sama) mamy jeszcze zdolność.

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------



Moja położna to mówi, że teraz są nowe normy żywieniowe dla maluszków i że zaleca się już od 4 m-ca wprowadzać inne pokarmy, że wtedy właśnie organizm jeszcze nie ma tych alergicznych mechanizmów obronnych i łatwiej przyzwyczaić. No i też mam nadzieję, że będę mogła w miarę normalnie jeść karmiąc, bo to w końcu lipiec, owoce, warzywka, no jak tu zrezygnować z tego wszystkiego?

nie znam tych zaleceń o których mówi położna, po skończonych 4m-cach dziecku karmionemu mm można rozszerzać posiłki o warzywa, owoce a karmionemu piersią do 6mcy nie trzeba nic podawać, nawet wody bo mleko mamusi jest wystarczające

Napisane przez cicha1990

no a ja dzis tez siedze na allegro i przegladam sukienki;/ pod koniec maja czeka mnie 'impreza' rodzinna w lokalu(50rocznica slubu dziadkow) i szukam jakijs oversizowej sukienki aby sie w nia zmiescic;D bo ciazowych nie chce kupowac bo pozniej jej wogole nie zaloze.. ale tak patrze i patrze kurcze wiekszosc sukienek tych oversize to jakies takie dresowe badz podobne i wez tu czlowieku cos wybierz!

polecam poszukać w sieciówkach, ja tak robię
Lubię to w tych ovetsizowych, że nie trzeba brać dużego rozmiaru, od razu humor mi się poprawia, ja lubię bardziej obcisłe ubrania to jak kupiłam oversizową sukienkę to mój brzuch idealnie ją wypełnia

[elinka21]

A ja rutinoscorbin dostawalam w szpitalu ja mialam plamienio krwawienie, wlasnie co do tego leku jedni sa na tak inni na nie

[mademoiselle betti]

Napisane przez elinka21

Jaka bluzke i jakie spodnie?

http://m2.hm.com/m/pl_pl/productpage...1.nomatch.html

http://m2.hm.com/m/pl_pl/productpage.0137860078.html

Napisane przez Strobiluska

A materacyk jaki? no i przebierz sie i pokaaaaa ałtfit

W pracy jestem musisz zadowolic sie fotami ze strony

Materac gryka, pianka, kokos

Napisane przez cicha1990

no a ja dzis tez siedze na allegro i przegladam sukienki;/ pod koniec maja czeka mnie 'impreza' rodzinna w lokalu(50rocznica slubu dziadkow) i szukam jakijs oversizowej sukienki aby sie w nia zmiescic;D bo ciazowych nie chce kupowac bo pozniej jej wogole nie zaloze.. ale tak patrze i patrze kurcze wiekszosc sukienek tych oversize to jakies takie dresowe badz podobne i wez tu czlowieku cos wybierz!

Kupilam sobie fajna sukienke oversize, ale wlasnie dresowa

[Aviskowa]

Właśnie skończyłam prasować ciuszki rozmiar 68. Jak na razie skończyłam z prasowaniem. Bardzo się z tego powodu cieszę.
Małżon troszkę mi pomógł. Wyprasował z 10 ciuszków i teraz chodzi dumny, że pomógł.

[cicha1990]

Napisane przez mademoiselle betti

http://m2.hm.com/m/pl_pl/productpage...1.nomatch.html

http://m2.hm.com/m/pl_pl/productpage.0137860078.html




W pracy jestem musisz zadowolic sie fotami ze strony

Materac gryka, pianka, kokos




Kupilam sobie fajna sukienke oversize, ale wlasnie dresowa

no wlasnie bo duzo jest dresowych i to naprawde fajnych tylko no chyba nie wypada mi ;D ale jak sie wkurze i bedzie ladna to kupie taka dresowa i tyle no co w koncu bede wielka z brzuchem wiec mi wolno xD

[ewelina1988_20]

http://pages.ebay.com/link/?nav=item...d=291408580840

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Look at this on eBay:

http://pages.ebay.com/link/?nav=item...d=291408580840

Maternity Long Chiffon Evening Party Formal Dresses Gowns Bridesmaids Prom Dress[Purple,12,UK]

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Taka kupiłam na wesele

[Strobiluska]

Napisane przez mademoiselle betti

W pracy jestem musisz zadowolic sie fotami ze strony

Materac gryka, pianka, kokos

ale spodnie
gryka? hmmm ja się boję, naczytałam się, że jakieś robale się gnieżdżą, i już sama nie wiem

Napisane przez Aviskowa

Właśnie skończyłam prasować ciuszki rozmiar 68. Jak na razie skończyłam z prasowaniem. Bardzo się z tego powodu cieszę.
Małżon troszkę mi pomógł. Wyprasował z 10 ciuszków i teraz chodzi dumny, że pomógł.

heheh ja na 68 nie mam prawie wcale ciuszków, 2 pary spodni, 3 pajace i jakąś jedną bluzeczkę nie pokurzy Ci się to, zanim Dzieciuszek to włozy?

[cicha1990]

Napisane przez ewelina1988_20

http://pages.ebay.com/link/?nav=item...d=291408580840

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Look at this on eBay:

http://pages.ebay.com/link/?nav=item...d=291408580840

Maternity Long Chiffon Evening Party Formal Dresses Gowns Bridesmaids Prom Dress[Purple,12,UK]

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Taka kupiłam na wesele

piekna ale ja to nie ide na wesele to tlyko uroczystosc rodzinna w lokalu wiec srkomniejsza kiecke potrzebuje i krotka bo dlugiej nie chce cos wylukam mam jeszcze czas

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez Strobiluska

ale spodnie
gryka? hmmm ja się boję, naczytałam się, że jakieś robale się gnieżdżą, i już sama nie wiem


heheh ja na 68 nie mam prawie wcale ciuszków, 2 pary spodni, 3 pajace i jakąś jedną bluzeczkę nie pokurzy Ci się to, zanim Dzieciuszek to włozy?

ja tez sie naczytalam:/ ale tak naprawde jesli wilgoc sie nie dostanie do materacyka to robale nie maja prawa sie zalegnac raczej.. ja kupilam materacyk z pianki wysokoelastycznej. Zastanawialam sie tez nad lateksowym

[Strobiluska]

Napisane przez cicha1990

ja tez sie naczytalam:/ ale tak naprawde jesli wilgoc sie nie dostanie do materacyka to robale nie maja prawa sie zalegnac raczej.. ja kupilam materacyk z pianki wysokoelastycznej. Zastanawialam sie tez nad lateksowym

no właśnie, są przecież ochraniacze wodoodporne na materacyki, nie powinno się nic dostać... no i nie wiem, co robić