Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

[DomimaZet]

Boleczka - no jadlas same pyszności wiec nie masz za co przepraszać - faktycznie same chciałysmy wiedzieć... ;-)

[kordelka85]

Napisane przez madelinem

Kciuki

Sonia, dla ciebie rozwniez kciuki,

Dacie rade, nie ma co sie martwic.

Ja mam ze starsza problem, wlasnie przez wiszenie na cycu. Zalila sie tzowi ze sie nia nie zajmuje. Tlumacze jej, ale nie moze tego pojac. Jak tylko Agata spi, to robie wszystko z nia. Ale tez musze dom ogarnac, obiad itp, o sila rzeczy mam mniej czasu. Zaczela mi uciekac na dwor, nawet nie chce jesc przychodzic, mam nadzieje ze szybko minie,

Lece spac, bo nie wiem, kiedy ssak sie przebudzi, chyba niedlugo, bo z cyckow cieknie.

Milych snow

Ja mam 30 lat i ciężko mi to wiszenie pojąć.
Jak będę mógł a przejść na piers i to by miało tak wyglądać to raczej odpuszcze

[DomimaZet]

Napisane przez rosarioV

Dziewczyny ile razy dziennie pdzemywacie pepek i czy oczy solą fizjologiczna też przemywacie raz dziennie po kapieli?

Rosi-ja jak wychodziłam ze szpitala to mieszkam zapowiedziane żeby czyścić pępek 2 razy dziennie octaniseptem... wiec tak też robiliśmy się dzisiaj była położna srod. I mówi żeby noc juz nie robić z pepkiem ze on musi być suchy wiec absolutnie niczym nie przemywac. .. hmm. ..

[nancy822]

Napisane przez boleczka93

Wiem ze nie musi ;( ale caly czas mam nadzieje :P dziekuje







Kochana nie martw sie, ten czop to troche swiatelko w tunelu dla mnie ale wiadomo ze nic nie wiadomo :P







Dobranoc

Wiesz, zawsze to coś i jest nadzieja, ze sie ruszy akcja. A ja jestem zamknieta na cztery spusty i dobija mnie to powoli...

[DomimaZet]

Violka, Sonia - no u mnie to był straszny szok dla Roxi. Najpierw bardzo się cieszyła ze w końcu wróciłam do domu i nie za bardzo chciała zczaic zaistniała sytuacje... potem trochę ignorowala Olafa i za wszelką cenę próbowała walczyć o moją uwagę.. jak juz się powoli przekonała to zaczęła podchodzić coraz bliżej... generalnie teraz już jest tak ze leży przy jego łóżeczku, jak go przebieram to siedzi przy przewijaku ( na łóżku ) i obserwuje a jak z Mały tylko zaplacze to leci do niego jakby sprawdzala czy wszystko w porządku. Dzisiaj jak karmiłam na leżąco to w końcu udało jej się położyć kolo Niego i tak się przytulila do pleckow Małego ze ja miałam łzy w oczach a ona wyglądała tak jakby spełniło się jej największe marzenie... wiec tak... myslę ze naprawdę będzie dobrze, bo juz widzę w niej taka opiekunkę i to fajne jest ale faktycznie jest juz na dalszym planie-niestety i nie da się tego ukryć. Ale też staram się poświęcać jej tyle czasu ile mogę - nawet dzisiaj popołudniu byłam z nią na spacerze...wiec staram się staram...

[Majka232]

Napisane przez boleczka93

Przeeepraszam







Haha wiedzialam zeby nie pisac, przepraszam :P







Nie denerwuj sie


Wlasnie mi odszedl czop

Super
Na pewno niedługo cod się ruszy

[aagatrycze]

Napisane przez madelinem

Kciuki

Sonia, dla ciebie rozwniez kciuki,

Dacie rade, nie ma co sie martwic.

Ja mam ze starsza problem, wlasnie przez wiszenie na cycu. Zalila sie tzowi ze sie nia nie zajmuje. Tlumacze jej, ale nie moze tego pojac. Jak tylko Agata spi, to robie wszystko z nia. Ale tez musze dom ogarnac, obiad itp, o sila rzeczy mam mniej czasu. Zaczela mi uciekac na dwor, nawet nie chce jesc przychodzic, mam nadzieje ze szybko minie,

Lece spac, bo nie wiem, kiedy ssak sie przebudzi, chyba niedlugo, bo z cyckow cieknie.

Milych snow

To ja myslalam ze im starsze dziecko, tym latwiej... wspolczuje.

Napisane przez rosarioV

Dziewczyny ile razy dziennie pdzemywacie pepek i czy oczy solą fizjologiczna też przemywacie raz dziennie po kapieli?

Niczym nie przemywalam ani nie czyscilam pepuszka. To jest tzw sucha pielegnacja. W UK takie zalecenia maja. Podobno w polsce tez teraz niektore polozne nic nie kaza robic. A przemywac dopiero jesli zaczyna sie babrac lub jest nieprzyjemny zapach. U starszej pepek odpadl jak miala 10 dni, a u mlodszej w 9 dniu

[Majka232]

Napisane przez rosarioV

Dziewczyny ile razy dziennie pdzemywacie pepek i czy oczy solą fizjologiczna też przemywacie raz dziennie po kapieli?

Pępek przemywalam 3 razy dziennie. Oczka przemywam po kąpieli przegotowaną wodą

Napisane przez nancy822

Spokoo, same chciałyśmy wiedzieć co dobrego jesz :p

Ale Ci fajnie z tym czopem, ja jeszcze mam :banghead:


Gossip powodzenia jutro

Sonia za Ciebie też kciuki trzymam

Coś czuje, że zostane na samym końcu w dwupaku

Weźmie Cię z zaskoczenia

[madzixx88]

Kciuki za Was dziewczyny!!
Gossip i Sonia
Boleczka-i za Twój czop

Ciekawe jak Edzik-nie odzywała sie dzis??

Nancy-nie martw sie, ja tez w jestem, rozwarcia brak, szyjka jeszcze jest choć miękka i dr stwierdził, ze pare skurczy i bedzie zgładzona..a potem jeszcze 10cm
Wkurza mnie to wszystko

[Majka232]

Madzixx - Twoja kolej też już lada chwila

Dobranoc

[kordelka85]

Napisane przez aagatrycze

To ja myslalam ze im starsze dziecko, tym latwiej... wspolczuje.

Niczym nie przemywalam ani nie czyscilam pepuszka. To jest tzw sucha pielegnacja. W UK takie zalecenia maja. Podobno w polsce tez teraz niektore polozne nic nie kaza robic. A przemywac dopiero jesli zaczyna sie babrac lub jest nieprzyjemny zapach. U starszej pepek odpadl jak miala 10 dni, a u mlodszej w 9 dniu

W Niemczech tez takie zalecenia. Zupełnie nic z tym nie robić i nie moczyc.

[madzixx88]

Napisane przez Majka232

Madzixx - Twoja kolej też już lada chwila

Dobranoc

Oby!

Weszłam na majówki dzis i sie zdolowalam, ze juz sporo ich urodziło ehh

Jeszcze maz mnie wkurza, bo mi powiedział, z nutka pretensji, ze wszyscy go pytają czy urodziłam, czemu jeszcze nie urodziłam albo kiedy rodzę..a ja niby co mam poradzić na to? Mnie tez w kółko pytają. A Szwagierka dzis do mnie czy sie ruszam i na spacery chodzę..niee plackiem leżę i na zbawienie czekam

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez rosarioV

Dziewczyny ile razy dziennie pdzemywacie pepek i czy oczy solą fizjologiczna też przemywacie raz dziennie po kapieli?

Pepek roznie robilam, po kąpieli i rano. A i Czasem jak przewijalam a oczka codziennie rano sola fizjologiczna przemywam

[kamilove]

Gossip, Sonia kciuki dziewczyny

Madzixx śliczne ubranka

Nadii dziś odpadł pępuszek

Padam na twarz, cały dzień na działce, mała też padła dobranoc

[boleczka93]

Napisane przez DomimaZet

Boleczka - no jadlas same pyszności wiec nie masz za co przepraszać - faktycznie same chciałysmy wiedzieć... ;-)

Ano, delektowalam sie bo pewnie nie predko uda mi sie znowu pogrillowac

Napisane przez nancy822

Wiesz, zawsze to coś i jest nadzieja, ze sie ruszy akcja. A ja jestem zamknieta na cztery spusty i dobija mnie to powoli...

Ale wiesz, zawsze moze ruszyc z zaskoczenia, np nagle odejda wody. Juz nie dlugo wszystko sie rozwiaze u kazdej z nas

Napisane przez DomimaZet

Violka, Sonia - no u mnie to był straszny szok dla Roxi. Najpierw bardzo się cieszyła ze w końcu wróciłam do domu i nie za bardzo chciała zczaic zaistniała sytuacje... potem trochę ignorowala Olafa i za wszelką cenę próbowała walczyć o moją uwagę.. jak juz się powoli przekonała to zaczęła podchodzić coraz bliżej... generalnie teraz już jest tak ze leży przy jego łóżeczku, jak go przebieram to siedzi przy przewijaku ( na łóżku ) i obserwuje a jak z Mały tylko zaplacze to leci do niego jakby sprawdzala czy wszystko w porządku. Dzisiaj jak karmiłam na leżąco to w końcu udało jej się położyć kolo Niego i tak się przytulila do pleckow Małego ze ja miałam łzy w oczach a ona wyglądała tak jakby spełniło się jej największe marzenie... wiec tak... myslę ze naprawdę będzie dobrze, bo juz widzę w niej taka opiekunkę i to fajne jest ale faktycznie jest juz na dalszym planie-niestety i nie da się tego ukryć. Ale też staram się poświęcać jej tyle czasu ile mogę - nawet dzisiaj popołudniu byłam z nią na spacerze...wiec staram się staram...

Super czytac takie cos, ja tez mam psiaczk i zastanawiam sie jak zareaguja. Jedna niestety przejal moj brat i tez ma na imie Roxi a druga zostala ze mna bo jest mniej ze tak powiem "wymagajaca" i zastanawiam sie jak sie zachowa wzgledem corci

Napisane przez Majka232

Super
Na pewno niedługo cod się ruszy

No juz mam taka nadzieje, jest iskierka nadziei

Napisane przez madzixx88

Kciuki za Was dziewczyny!!
Gossip i Sonia
Boleczka-i za Twój czop

Ciekawe jak Edzik-nie odzywała sie dzis??

Nancy-nie martw sie, ja tez w jestem, rozwarcia brak, szyjka jeszcze jest choć miękka i dr stwierdził, ze pare skurczy i bedzie zgładzona..a potem jeszcze 10cm
Wkurza mnie to wszystko

Dzieki kochana
Tak jak pisalam Nancy, u Ciebie tez moze cos wezmie z zaskoczenia, trzymam za Was kciuki mocne tez

Napisane przez madzixx88

Oby!

Weszłam na majówki dzis i sie zdolowalam, ze juz sporo ich urodziło ehh

Jeszcze maz mnie wkurza, bo mi powiedział, z nutka pretensji, ze wszyscy go pytają czy urodziłam, czemu jeszcze nie urodziłam albo kiedy rodzę..a ja niby co mam poradzić na to? Mnie tez w kółko pytają. A Szwagierka dzis do mnie czy sie ruszam i na spacery chodzę..niee plackiem leżę i na zbawienie czekam

Taaak te pytania sa dobijajce, jakby cos od nas zalezalo..


Lubie tu pisac w nocy, a zwykle o tej porze nikogo nie ma.
Tak mnie zainspirowalyscie juz nie pamietam kto, sianiem kwiatkow ze kupilam sobie dzisiaj pare saszetek i jutro jak bedzie ladnie to posieje na balonie w doniczkach
Wgl jakos mi sie poprawil humor przez ten czop acz kolwiek "jeden czop porodu nie czyni" :P

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez kamilove

Nadii dziś odpadł pępuszek

Padam na twarz, cały dzień na działce, mała też padła dobranoc

Brawo za pepuszek

[violka848]

Napisane przez DomimaZet

Violka, Sonia - no u mnie to był straszny szok dla Roxi. Najpierw bardzo się cieszyła ze w końcu wróciłam do domu i nie za bardzo chciała zczaic zaistniała sytuacje... potem trochę ignorowala Olafa i za wszelką cenę próbowała walczyć o moją uwagę.. jak juz się powoli przekonała to zaczęła podchodzić coraz bliżej... generalnie teraz już jest tak ze leży przy jego łóżeczku, jak go przebieram to siedzi przy przewijaku ( na łóżku ) i obserwuje a jak z Mały tylko zaplacze to leci do niego jakby sprawdzala czy wszystko w porządku. Dzisiaj jak karmiłam na leżąco to w końcu udało jej się położyć kolo Niego i tak się przytulila do pleckow Małego ze ja miałam łzy w oczach a ona wyglądała tak jakby spełniło się jej największe marzenie... wiec tak... myslę ze naprawdę będzie dobrze, bo juz widzę w niej taka opiekunkę i to fajne jest ale faktycznie jest juz na dalszym planie-niestety i nie da się tego ukryć. Ale też staram się poświęcać jej tyle czasu ile mogę - nawet dzisiaj popołudniu byłam z nią na spacerze...wiec staram się staram...

To super teraz słodkie te prxytulenie Czester tez za mną łaził jak wróciłam ze szpitsla, nie mógł sie nacieszyc, skakał na mnie. Na spacery póki co się nie wybieram, za bardzo mnie rana ciągnie jeszcze.

---------- Dopisano o 02:44 ---------- Poprzedni post napisano o 02:40 ----------

Napisane przez madzixx88

Oby!

Weszłam na majówki dzis i sie zdolowalam, ze juz sporo ich urodziło ehh

Jeszcze maz mnie wkurza, bo mi powiedział, z nutka pretensji, ze wszyscy go pytają czy urodziłam, czemu jeszcze nie urodziłam albo kiedy rodzę..a ja niby co mam poradzić na to? Mnie tez w kółko pytają. A Szwagierka dzis do mnie czy sie ruszam i na spacery chodzę..niee plackiem leżę i na zbawienie czekam

Hehe dobre oj wyobrażam sobie za denerwujące musi byc to czekanie, niewiadomo kiedy za ile i tak od jakiegoś czasu już, szkoda że to nie zależy tylko od nas. Powodzonka

[Aaamelkaa]

Napisane przez rosarioV

Dziewczyny ile razy dziennie pdzemywacie pepek i czy oczy solą fizjologiczna też przemywacie raz dziennie po kapieli?

3 razy dziennie
Ranno przy porannej toaletce,przemywam oczka sola,psikam do noska,podaje witaminki
Po kąpieli chce jak najszybciej ubrać i dogrzac Kamilka przy piersi

Napisane przez gossip_girl21

Pranie się zrobiło, wywieszone jest więc idę spać, choć nie wiem czy bd spać spokojnie,
Spróbuję, dobranoc do jutra

Śpij dobrze
Sonia Ty również,zbierajcie siły dziewczyny bo już zaraz wieki finał

---------- Dopisano o 02:59 ---------- Poprzedni post napisano o 02:56 ----------

Napisane przez boleczka93

Wlasnie mi odszedl czop

i za dalszy rozwój akcji

[Koperco]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

Brawo za pepuszek

No brawo, teraz będą kapiele

[gossip_girl21]

Witam nie śpię od godz...głodna bolą plecy, do 8 dostane pi.er.dol.ca

[malinka1984]

Gossip a ja bym z chęcią pospała.Młody nakarmiony a ja wisze z laktatorem i walcze żeby nie zasnąć.

[kordelka85]

Napisane przez malinka1984

Gossip a ja bym z chęcią pospała.Młody nakarmiony a ja wisze z laktatorem i walcze żeby nie zasnąć.

Witaj w klubie

[Aaamelkaa]

Mi tez oczy lecą,czytam na tel wiadomości żeby nie zasnąć na siedząco

[kordelka85]

MALINKA twój po tym odciaganym mleku ma dłuższe przerwy tak ok 3 godz? Czy je często jak dzieci KP?

---------- Dopisano o 05:36 ---------- Poprzedni post napisano o 05:36 ----------

Napisane przez Aaamelkaa

Mi tez oczy lecą,czytam na tel wiadomości żeby nie zasnąć na siedząco

Widzę ze nad tu wiecej.

[gossip_girl21]

Biedne kochane
Wspolczuje choć od jutra sama bd jak zombi ;D

[violka848]

Też się melduję z karmienia jakaś glodomorra się mojej włączyła

---------- Dopisano o 05:39 ---------- Poprzedni post napisano o 05:38 ----------

Napisane przez gossip_girl21

Biedne kochane
Wspolczuje choć od jutra sama bd jak zombi ;D

Gossip powodzenia bo chyba z Toba cos dzis robią tak?

[kordelka85]

Napisane przez gossip_girl21

Biedne kochane
Wspolczuje choć od jutra sama bd jak zombi ;D

Weź ty się lepiej przespij żebyś miała siłę wypychac.

[madzixx88]

A mi sie śniło, ze wody mi odeszły i aż sie obudziłam.. Ale to tylko sen

Boleczka-to ja pisałam o kwiatkach, fajnie, ze Cie zainspirowałam tez moze posieje
Wczoraj trochę na balkonie urzedowalam i muszę go przygotować na lato

Udanych i szybkich karmien Dziewczyny i troszkę snu jeszcze życzę

Gossip-mocne kciuki za Ciebie

[gossip_girl21]

Violka no podobno coś mają robić, po 8 idziemy do szpitala a oboje już nie śpimy
Kordelka dość nawet spałam w nocy, teraz już głód mnie obudził i kupa i trza było wstawać

[kordelka85]

Napisane przez gossip_girl21

Violka no podobno coś mają robić, po 8 idziemy do szpitala a oboje już nie śpimy
Kordelka dość nawet spałam w nocy, teraz już głód mnie obudził i kupa i trza było wstawać

A no fakt