Wiosna, dietka, odchudzanie, pełno u nas młodych panien! :D PM 2016, cz. 28

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Tez nie lubie robic zakupów w niedziele bo zawsze duzo ludzi jest

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Napisane przez mysza93

Mąż pojechał na ryby A potem może pojedziemy na kebaba bo dość blisko się nowy otworzył

Jadlabym

I frytki

[white_bear]

Mysza nie mów o jedzeniu! Ja tutaj sobie leże głodna i się od godziny zastanawiam co zjeść :P

[201604261006]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;51183128]Jadlabym

I frytki [/QUOTE]
Ooo tak

Napisane przez white_bear

Mysza nie mów o jedzeniu! Ja tutaj sobie leże głodna i się od godziny zastanawiam co zjeść :P

Ale ja nic nie mówię

[Petit_Papillon]

Oooo mi W. zrobi frytki z batatow

[Sophie24]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;51183128]Tez nie lubie robic zakupów w niedziele bo zawsze duzo ludzi jest

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------




Jadlabym

I frytki [/QUOTE]
Ja dlatego, że jakoś w ogóle idea otwartych sklepów w niedziele mi nie leży. I choć pracuje w tygodniu a weekendy mam wolne to staram się spożywcze sklepy ogarnąć do soboty żeby w niedziele już nigdzie nie iść. Nie ze względów religijnych - po prostu uważam, że jeden dzień w tygodniu mógłby być wolny

[Sorbik]

Napisane przez Petit_Papillon

Oooo mi W. zrobi frytki z batatow

O NIE!
Dlaczego mi przypomniałaś...
Już zapomniałam o nich, ech...
A ja już nie mam ani sztuki ;(


---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Napisane przez Sophie24

Ja dlatego, że jakoś w ogóle idea otwartych sklepów w niedziele mi nie leży. I choć pracuje w tygodniu a weekendy mam wolne to staram się spożywcze sklepy ogarnąć do soboty żeby w niedziele już nigdzie nie iść. Nie ze względów religijnych - po prostu uważam, że jeden dzień w tygodniu mógłby być wolny

Też jestem tego zdania. Osoby pracujące w sklepie też mają rodziny...
Nie podoba mi się polski zwyczaj robienia zakupów w niedzielę. Niemcy dają rady od poniedziałku do soboty zdążyć... My byśmy też dali radę.

[201604261006]

Zaraz pokaże Wam Lucka - akrobatę

[Petit_Papillon]

Oj przepraszam

[201604261006]

Sorry za nieprzekrecone zdjęcie i słaba jakość ale to ze starego telefonu Tz robione
Mały gowniarz a tam wlazl
😍 😍

[fioleciasto]

Nie musialabym być teraz w pracy gdyby sklepy w niedziele były zamkniete

[Sophie24]

Napisane przez Sorbik

O NIE!
Dlaczego mi przypomniałaś...
Już zapomniałam o nich, ech...
A ja już nie mam ani sztuki ;(


---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------




Też jestem tego zdania. Osoby pracujące w sklepie też mają rodziny...
Nie podoba mi się polski zwyczaj robienia zakupów w niedzielę. Niemcy dają rady od poniedziałku do soboty zdążyć... My byśmy też dali radę.

Jak człowiek wie, że musi to się spręży i zdąży.

Napisane przez mysza93

Sorry za nieprzekrecone zdjęcie i słaba jakość ale to ze starego telefonu Tz robione
Mały gowniarz a tam wlazl
😍 😍

Co za cwaniak:P Śmiesznie zawisł:P




Kupiłam danie i jest tak przesłodzone, że chyba komuś się z kilogram cukru do tego sosu wsypało. Masakra. Jak to jest sos BBQ to ja jestem święta. Nie da się tego zjeść.

[201604261006]

Ja wrzucam zdjęcia i wzięło mnie na wspominki

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez Sophie24

Co za cwaniak:P Śmiesznie zawisł:P

I weź go zostaw samego w domu

[white_bear]

Nie wiem jak u Was, ale u mnie np w galerii największy utarg mają właśnie w weekend. A przyjeżdza tyle ludzi, że na ponad dwutysiecznym parkingu nie ma gdzie stanąć autem.

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Mysza mój też lubi wszędzie włazić. Właśnie na dniach idę z nim do weterynarza.

[fioleciasto]

Napisane przez white_bear

Nie wiem jak u Was, ale u mnie np w galerii największy utarg mają właśnie w weekend. A przyjeżdza tyle ludzi, że na ponad dwutysiecznym parkingu nie ma gdzie stanąć autem.

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Mysza mój też lubi wszędzie włazić. Właśnie na dniach idę z nim do weterynarza.

Jasne ze największe utargi są w weekend bo to jest Naczelna weekendowa rozrywka polaków. Ale tak jak już tutaj któraś pisała. W Niemczech sklepy są zamknięte w niedziele i wszyscy dają radę.

[Madzialena7]

Napisane przez Sophie24

Ja dlatego, że jakoś w ogóle idea otwartych sklepów w niedziele mi nie leży. I choć pracuje w tygodniu a weekendy mam wolne to staram się spożywcze sklepy ogarnąć do soboty żeby w niedziele już nigdzie nie iść. Nie ze względów religijnych - po prostu uważam, że jeden dzień w tygodniu mógłby być wolny

W Niemczech wszystkie sklepy są zamknięte w niedziele . Ale to ma też swoje minusy, bo prawie niedziele ma się wolna to można by do sklepu jechać a nie po całym dniu pracy jeszcze się męczyć z zakupami. .

A my właśnie wróciliśmy z kosciola i zapisalismy się na kurs przedmalzenski. Ale ksiądz zgasil Tżta. Bo TŻ ma kurs i Tż się pyta księdza czy może ze mną tak dla towarzystwa chodzić bo ma kurs a ksiądz zamilczal i po chwili mówi do mnie "Magdaleno zapytaj się M. czy na ten kurs chodził ze swoją narzeczoną" i do mojego TŻ - ta "to jak chodziłes sam to sam się ze sobą ozenisz?"

[fioleciasto]

Wiadomo, w weekend ludzie maja czas pochodzić po sklepach no ale od tego mógłaby być sobota.

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Napisane przez Madzialena7

W Niemczech wszystkie sklepy są zamknięte w niedziele . Ale to ma też swoje minusy, bo prawie niedziele ma się wolna to można by do sklepu jechać a nie po całym dniu pracy jeszcze się męczyć z zakupami. .

A my właśnie wróciliśmy z kosciola i zapisalismy się na kurs przedmalzenski. Ale ksiądz zgasil Tżta. Bo TŻ ma kurs i Tż się pyta księdza czy może ze mną tak dla towarzystwa chodzić bo ma kurs a ksiądz zamilczal i po chwili mówi do mnie "Magdaleno zapytaj się M. czy na ten kurs chodził ze swoją narzeczoną" i do mojego TŻ - ta "to jak chodziłes sam to sam się ze sobą ozenisz?"

:d :d

[Madzialena7]

Napisane przez fioleciasto

Wiadomo, w weekend ludzie maja czas pochodzić po sklepach no ale od tego mógłaby być sobota.

No tak ale wiele osób niestety pracuje również w sobotę i dlatego. A tutaj jest to tak rozwiązane ze Niemcy w sobotę nie pracuja wiec mają czasu dość na zakupy. A Polacy robić muszą i dopiero kiepsko jest

[white_bear]

Madzialena jak Wam się podoba w DE?

[201604261006]

Napisane przez white_bear

Nie wiem jak u Was, ale u mnie np w galerii największy utarg mają właśnie w weekend. A przyjeżdza tyle ludzi, że na ponad dwutysiecznym parkingu nie ma gdzie stanąć autem.

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Mysza mój też lubi wszędzie włazić. Właśnie na dniach idę z nim do weterynarza.

To jest wręcz normalne że sobota - niedziela to sobie możesz na środku ulicy zaparkować

Łaziki

Napisane przez Madzialena7

A my właśnie wróciliśmy z kosciola i zapisalismy się na kurs przedmalzenski. Ale ksiądz zgasil Tżta. Bo TŻ ma kurs i Tż się pyta księdza czy może ze mną tak dla towarzystwa chodzić bo ma kurs a ksiądz zamilczal i po chwili mówi do mnie "Magdaleno zapytaj się M. czy na ten kurs chodził ze swoją narzeczoną" i do mojego TŻ - ta "to jak chodziłes sam to sam się ze sobą ozenisz?"

Haha

[Madzialena7]

Napisane przez white_bear

Madzialena jak Wam się podoba w DE?

A powiem Ci ze bardzo pozytywnie, odrazu widać kontrast między Polską a Niemcami. Po pierwsze jest duzo ładniej, duzo lepiej rozwiniety kraj, duzo lepsze rozwiazania. Mi się tu bardzo podoba, TŻ-towi mniej ale to wynika z tego, że czuje się tu obcy bo w ogóle nie umie języka . No ale jego wybór - ja się uczę.

A czemu pytasz? Wybieracie się?

[zambeza]

Napisane przez mysza93

Sorry za nieprzekrecone zdjęcie i słaba jakość ale to ze starego telefonu Tz robione
Mały gowniarz a tam wlazl
😍 😍

czo ten lucek

[white_bear]

Madzialena jak nas życie zmusi to tak... A długo uczyłaś się języka? Łatwo Ci było znaleźć prace?

[Madzialena7]

Napisane przez zambeza

czo ten lucek

A ja na telefonie nie widzę

[white_bear]

Byłam kilka razy w Niemczech i fakt, miasta są dla mnie takie wow. Nieporówanie z Polską.

[fioleciasto]

Napisane przez Madzialena7

No tak ale wiele osób niestety pracuje również w sobotę i dlatego. A tutaj jest to tak rozwiązane ze Niemcy w sobotę nie pracuja wiec mają czasu dość na zakupy. A Polacy robić muszą i dopiero kiepsko jest

Sklepy są czynne w sobotę wiec niektórzy Niemcy również w soboty pracują.

[fioleciasto]

Napisane przez Madzialena7

A ja na telefonie nie widzę

Ja też nie

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Ja mam siostrę w Niemczech juz od ponad 10 lat.

[zambeza]

tak na pocieszenie powiem wam, ze u mnie wiekszosc sklepow w nowy rok od 10 jest otwarta. Tak wiec pracownicy maja na pewno szampanska zabawe...

[Madzialena7]

Napisane przez white_bear

Byłam kilka razy w Niemczech i fakt, miasta są dla mnie takie wow. Nieporówanie z Polską.

Dokładnie. Ja jak pierwszy raz tu przyjechałam to oczy miałam jak pieciozlotowki . Wszystko takie zadbane, odnowione. A jak nie raz jedziemy do Polski, to łza się w oku kręci bo odrazu widać biedę, szczególnie w moich okolicach. .

Napisane przez fioleciasto

Sklepy są czynne w sobotę wiec niektórzy Niemcy również w soboty pracują.

No niektórzy tak, ale większość nie .

[white_bear]

Madzialena a z jakiego województwa pochodzisz? Długo już tam jesteście? Zostajecie na stałe?

Ja w każdym małym mieście czułam się jakbym była co najmniej w jakieś stolicy. Niestety Berlina nie widziałam, ale chętnie bym pojechała.

[Madzialena7]

Napisane przez white_bear

Madzialena a z jakiego województwa pochodzisz? Długo już tam jesteście? Zostajecie na stałe?

Ja w każdym małym mieście czułam się jakbym była co najmniej w jakieś stolicy. Niestety Berlina nie widziałam, ale chętnie bym pojechała.

Z małopolskiego . Ja jestem od września zeszłego roku, a moj TŻ półtora roku. Hmm.. czy na stałe to nie wiem bo trudno jest planować w tym momencie, ale mnie nic już do Polski nie ciągnie poza rodziną i sentymentem. TŻ ostatnio zaplanował ze zostaniemy tutaj do przyszłej wiosny po czym pojedziemy do Polski i zostaniemy tam do ślubu i później wyjedziemy gdzieś dalej, bo Dresden jest i tak dużo biedniejszych miejscem niż np. Kolonia, no ale jest miastem turystycznym i pięknym.