Próbować do skutku III

[Bazylia 222]

Napisane przez RAMA

WITAM WAS WSZYSTKIE JESTEM TU NOWA. JAK DŁUGO PO PRZERWANIU TABLETEK MOZNA ZAJŚC W CIĄŻE

Witaj Rama w ciaze mozna zajsc w bardzo roznym czasie po odstawieniu tabletek, u kazdej z nas jest inaczej, trudno mi odpowiedziec

[fredziunia]

Ja tez uciekam do poscieli troche poczytam i spac zycze wszystkim kolorowych snow

[RAMA]

PLANUJEMY Z MĘŻEM DRUGIE DZIECKO TYLKO ŻE JA SIĘ TROSZKĘ BOJE, PONIEWAŻ Z PIERWSZĄ CIĄŻĄ BYŁY KOMPLIKACJE A WŁAŚCIWIE NA POCZĄTKU CIĄŻY SPĘDZIŁAM DWA MIESIĄCE W SZPITALU NA PODTRZYMANIU POTEM BYŁO LEPIEJ ALE MIAŁAM CESARKE PRZEZ 7 MIESIĘCY BRAŁAM DUPHASTON. A TERAZ MAM 29 LAT I NIEWIEM CO??

[Bazylia 222]

Napisane przez fredziunia

Ja tez uciekam do poscieli troche poczytam i spac zycze wszystkim kolorowych snow

Kolorowych A mnie sie nie chce spac, spalam troche popoludniu. Ogladam program o Australii i znow sie marzy...

[Bazylia 222]

Napisane przez RAMA

PLANUJEMY Z MĘŻEM DRUGIE DZIECKO TYLKO ŻE JA SIĘ TROSZKĘ BOJE, PONIEWAŻ Z PIERWSZĄ CIĄŻĄ BYŁY KOMPLIKACJE A WŁAŚCIWIE NA POCZĄTKU CIĄŻY SPĘDZIŁAM DWA MIESIĄCE W SZPITALU NA PODTRZYMANIU POTEM BYŁO LEPIEJ ALE MIAŁAM CESARKE PRZEZ 7 MIESIĘCY BRAŁAM DUPHASTON. A TERAZ MAM 29 LAT I NIEWIEM CO??

Przykor o mi z powodu komplikacji, ktore mialas
Proponuje poradzic sie dobrego lekarza

[Mała75]

Napisane przez anusia_82

Zaleca sie branie Castangusa przez 3 miesiace potem nalezy zrobic przerwe a bierze sie je caly cykl i tak trzy razy. Efektow nie znam biore 2 opakowanie ale ze wzgledu na obnizenie prolaktyny, poczekamy zobaczymy. Jest to ziolowy srodek i czesto polecaja go sami lekarze wiec mysle ze nie zaszkodzi sprobowac.
a tak poza tym pare informaji na ich temat:
http://www.herbapol.pl/pl/index.php?...t&id=castagnus
http://www.nasz-bocian.pl/modules.ph...wtopic&t=15947

Anusia - dziękuję za wyczerpujące informacje!! Bardzo mi pomogłaś. Tabletki juz mam od tej koleżanki - dla niej okazały sie skuteczne...Ona już nie potrzebuje bo ma fasolkę w brzusiu wiec mi dała i mam przykazanie zrobić to samo...hehe Czyli zafasolkować po jego zastosowaniu Zobaczymy. Cudów nie ma ale nie zaszkodzi spróbować

[emi22]

Napisane przez Mała75

Anusia - dziękuję za wyczerpujące informacje!! Bardzo mi pomogłaś. Tabletki juz mam od tej koleżanki - dla niej okazały sie skuteczne...Ona już nie potrzebuje bo ma fasolkę w brzusiu wiec mi dała i mam przykazanie zrobić to samo...hehe Czyli zafasolkować po jego zastosowaniu Zobaczymy. Cudów nie ma ale nie zaszkodzi spróbować

czemu códów nie ma? moim zdaniem códa sie zdazaj ai to bardzo czesto trzymam:k ciuki:aby tableteczki pomogły i abys miała sliczna fasoleczke w brzuszku

[Mała75]

Napisane przez RAMA

WITAM WAS WSZYSTKIE JESTEM TU NOWA. JAK DŁUGO PO PRZERWANIU TABLETEK MOZNA ZAJŚC W CIĄŻE

Rama - witamy!!
Z tym zajściem w ciąże po odstawieniu tabletek jest bardzo róznie..Chyba większość opinii lekarzy jest taka, że zaraz po odstawieniu jest wieksza szansa zajsc w ciaze bo moze byc zwiekszona owulacja ale co za tym idzie istnieje ryzyko ciązy mnogiej. Niektórzy zalecaja w zwiazku z tym 3 miesieczna przerwe w staraniach o dziecko. Fakt jest też taki że po tych 3 miesiacach moga wystapic problemy z owu ale w druga strone...Troche czytałam na róznych forach na ten temat i raczej wiekszosc jest dziewczyn które zaszły w ciaze zaraz po odstawieniu (nawet w pierwszym cyklu!) niż gdy odczekały te 3 miesiace
Ja też jestem po odstawieniu tabsów-pierwszy cykl ale raczej nieudany...Dziś mam 30dc ale już mnie wsciekle brzuch boli i wiem że ta wredna @ przylezie Wiec nawet testowanka nie bedzie...
Ale nie można tracic nadziei i sie zalamywać, prawda dziewczynki?
Pozdrawiam i szybkiego zafasolkowania życze!! No i przyjemności na naszym wąteczku

[Mała75]

Napisane przez emi22

czemu códów nie ma? moim zdaniem códa sie zdazaj ai to bardzo czesto trzymam:k ciuki:aby tableteczki pomogły i abys miała sliczna fasoleczke w brzuszku

Dziękuję Emi...Kochana jesteś....Wiesz ja tak pisze bo chyba jednak jestem ta pesymistka chociaz tak sie przed tym bronie...Widzę tyle dziewczyn z brzusiami, wiele z nich wcale tego nie chciało a maja..A jak sie tak bardzo chce to nie wychodzi..Teraz to wogóle jestem załamana bo dzis mam 30 dc i mialam nadzieje że skoro nic nie boli to @ moze mnie już nie odwiedzi, ale niestety Rano zaczal mnie boleć brzuch, jakoś dziwnie, wzdety mam jakiś i takie dziwne przewracanie czuje.. Co to jest za diabelstwo?

[Mała75]

O widzę że Funieczka "ciężko" pracuje na wizazyku hehe
To tak jak ja I co tam słychać kobietko u Ciebie?

[Anisia25]

witajcie dziewczynki!

Brrr jaki dzis chlodny poranek, ja sie ubralam jak na lato i zamarzam, wlasnie sie ogrzewam goraca kawusia, kawiary zapraszam do wspolnego siorbania

[Mała75]

Napisane przez Anisia25

witajcie dziewczynki!

Brrr jaki dzis chlodny poranek, ja sie ubralam jak na lato i zamarzam, wlasnie sie ogrzewam goraca kawusia, kawiary zapraszam do wspolnego siorbania

Witam cieplusio
Faktycznie dzisiaj zimno, ale ja juz wczoraj zmarzlam wiec dzis już jesienne rzeczy zalozylam - pelne butki i cieplejsze rzeczy. Kawusia już wypita a teraz czekam na herbatke

[Anisia25]

Napisane przez Mała75

Witam cieplusio
Faktycznie dzisiaj zimno, ale ja juz wczoraj zmarzlam wiec dzis już jesienne rzeczy zalozylam - pelne butki i cieplejsze rzeczy. Kawusia już wypita a teraz czekam na herbatke

a mnie moj malz tak nagrzal w nocy, ze bylam pewna ze to slonko za oknem zwiastuje cieply dzien, gupol ze mnie bo zamiast spojrzec na termometr to zaufalam obrazkowi za oknem

Mala75, mialas nosa zeby sie ubrac cieplusio, jak co to pozyczysz butki jak mi nogi zmarzna

Zartujem

[niunieczek]

cześć Słoneczka,
Joasia, Moniczka
Kingusia jak wyniki mężusia, mam nadzieję że wszystko dobrze
Mała, a moze najpierw zbadaj prolaktynę zanim zaczniesz brać tabletki


Ostatnio jakoś nie mam weny do pisania, ale podczytuję was systematycznie

[frida26]

Ja już siorbię kawusię i podczytuję Was Co do tych dziwnych bóli o których co jakis czas każda z nas pisze to ja już wymiękam, przestaje sie łudzić.
Oczywiście mam nadzieję, że Wasze bóle to może ciąża czego Wam życzę

[agabi]

hej dziewczyny.przyłącz am się z gorącą kawusią.zimnooooo.
a ja nie mam w czym iść do pracy, nie mam krytych butów ,jeszcze nie zdążyłam się w tym roku zaopatrzyć , a zeszłoroczne są pogryzione przez moją psinke. będę marzła
a brzuch mnie boli strasznie, 26dc...czekam na @, niech już przyjdzie i szybko sobie pójdzie-zaczniemy staranka od nowa.

[niunieczek]

Ja kawki nie pijam (mam wysokie ciśnienie) ale nalałam sobie soczku pomarańczowego więc przyłączam się do siorbania

[agabi]

niunieczek-ja też mam wysokie ciśnienie, ale mój kardiolog powiedział że jedna kawka rozpuszczalna z jednej łyżeczki i z mleczkiem(taką tylko pijam)nie zaszkodzi nic a nic.więc nie warto sobie odmawiać jak lubisz kawusie

[frida26]

Napisane przez niunieczek

Ja kawki nie pijam (mam wysokie ciśnienie) ale nalałam sobie soczku pomarańczowego więc przyłączam się do siorbania

Ja uwielbiam kawę Nie wyobrażam sobie gdybym nie mogła jej pić. A lubisz smak kawy czy nie jest to dla Ciebie wielka strata?hihihihi ale ciekawska jestem.

Wow mam rozeznanie

[niunieczek]

frida a więc zaspokoje twoja ciekawość, lubię zapach kawy zwłaszcza fusiatej, smak też mi odpowiada. Nie piję bo po kilku łykach mam kołatanie serca i pulsuje mi łepetynka

[Anisia25]

Napisane przez frida26

Ja uwielbiam kawę Nie wyobrażam sobie gdybym nie mogła jej pić. A lubisz smak kawy czy nie jest to dla Ciebie wielka strata?hihihihi ale ciekawska jestem.

Wow mam rozeznanie

A propo kawki, to ja tez ja uwielbiam, a najbardziej lubie 100% arabice, ech szkoda ze tak ciezko ja dostac

A wiecie jaki smak kawy mial ostatnio moj kolega w pracy? kawa o smaku a teraz uwaga...

zoledzi...

nie uwierzylam dopoki nie powachalam zapachu, jednak nie odwazylam siorbnac tej kawki

[Funieczka]

Oj, ja również nie pijam kawy. Uwielbiam zapach, smak, zwłaszcza parzonej po turecku i gorzkiej, ale jak nie mogę to nie. Zaaplikowałam sobie jednak kubek z gorącym barszczykiem czerwonym. Mniam mniam. I zaraz za robotę, bo sterta już tu leży i łypie na mnie złym okiem Co zaś do pogody, to słoneczko świeci, wieje lekki wiaterek i jest cudownie jesiennie. Uwielbiam to przejście pogodowe z upałów w chłodek.

[Mała75]

Anisia - nie ma sprawy, mogę butki pożyczyć co by Ci nóżki nie marzły... W końcu trzeba sobie pomagać

Niunieczek - też sie zastanawiam czy nie isc do laboratorium i nie zbadać sobie jaki mam poziom prolaktyny Ale na razie czekam na @ a te tabletki i tak zamierzałam brak od nowego cyklu. Może po @ przejde sie znów do mojego gina z wynikami bo mi sie nie podobaja i wtedy zapytam.
Dzięki

[Mała75]

Napisane przez Funieczka

Oj, ja również nie pijam kawy. Uwielbiam zapach, smak, zwłaszcza parzonej po turecku i gorzkiej, ale jak nie mogę to nie. Zaaplikowałam sobie jednak kubek z gorącym barszczykiem czerwonym. Mniam mniam. I zaraz za robotę, bo sterta już tu leży i łypie na mnie złym okiem Co zaś do pogody, to słoneczko świeci, wieje lekki wiaterek i jest cudownie jesiennie. Uwielbiam to przejście pogodowe z upałów w chłodek.

Funieczka Ty sie nie stresuj kobieto tą robotą!! A niech se łypie na Ciebie złym okiem...Ty też na nią zerknij odpowiednio hehe
Ależ mi narobiłaś apetytu na barszczyk....Chyba dam komuś z pracy zlecenie na zakupy...Pogoda w sam raz na gorące kubki, no nie? Chłodno sie robi, chociaz jeszcze słoneczko grzeje ale już jesien widać...
O matko aż zamarłam ze strachu...Szef mi wlazł do biura a ja na wizazu!!!!!

[Funieczka]

Trzeba go było zaprosić do wspólnego czytania
A powiedzcie mi moje drogie - jak będzie u was z pracą gdy zajdziecie w ciążę i po urodzeniu dziecka?? Macie jakichś rygorystycznych panów i władców nad sobą??

[Anisia25]

Napisane przez Mała75

Anisia - nie ma sprawy, mogę butki pożyczyć co by Ci nóżki nie marzły... W końcu trzeba sobie pomagać

Niunieczek - też sie zastanawiam czy nie isc do laboratorium i nie zbadać sobie jaki mam poziom prolaktyny Ale na razie czekam na @ a te tabletki i tak zamierzałam brak od nowego cyklu. Może po @ przejde sie znów do mojego gina z wynikami bo mi sie nie podobaja i wtedy zapytam.
Dzięki

brrrrrr, zamarzam.... wlasnie zaaplikowalam sobie goracy kubek, brokulowa z pietruszka mrrrr jakie ciepelko

mala dawaj jednego buta

[*aurora*]

Cześć wszystkim
Zimno się zrobiło, ale nic to, bo mogę chodzić w zabudowanych butach. Ostatnio nie lubię klapek.
Znowu jestem pełna nadziei i optymistycznie nastawiona do świata.

Droga Roxi podaję dane do naszego poletka kapuścianego @ 23.08, a reszta bez zmian.

Pozdrowienia i wielkie buzi dla wszystkich Staraczek. Miłego dzionka życzę.

[Mała75]

Napisane przez Anisia25

brrrrrr, zamarzam.... wlasnie zaaplikowalam sobie goracy kubek, brokulowa z pietruszka mrrrr jakie ciepelko

mala dawaj jednego buta

Hehe....jednego to nie dam Jak będziemy wyglądać w jednym bucie??
A ja za chwilke bede miała barszczyk na biureczku, pychotka!! Szefuńcio nas opuścił wiec koleżanka myk do sklepu na drugą strone ulicy!! Hehe, zaraz też sie rozgrzeje Anisia a wtedy to oddam Ci 2 butki

[becia_leszno]

Napisane przez Funieczka

Trzeba go było zaprosić do wspólnego czytania
A powiedzcie mi moje drogie - jak będzie u was z pracą gdy zajdziecie w ciążę i po urodzeniu dziecka?? Macie jakichś rygorystycznych panów i władców nad sobą??

Ja mam super prace i super szefa ... nigdy nie robi problemow z wolnym czy nawet wyjsciem an godzine gdzies. Mam jak u pana Boga za piecem..,ale o wychowawczym nie bedzie mowy, wracam do pracy... ale narazie to sobie moge pomażyc bo @ zbliża się wilkimi krokami coś czuję

[Anisia25]

Napisane przez Mała75

Hehe....jednego to nie dam Jak będziemy wyglądać w jednym bucie??
A ja za chwilke bede miała barszczyk na biureczku, pychotka!! Szefuńcio nas opuścił wiec koleżanka myk do sklepu na drugą strone ulicy!! Hehe, zaraz też sie rozgrzeje Anisia a wtedy to oddam Ci 2 butki

oo dzieki ci dobra kobieto moge w zamian oddac moje sandalki

brokulowa mnie rozgrzala, jest dopszzz

buuu, wlasnie sie dowiedzialam ze wyjezdzam sluzbowo do UK do konca roku a to zwiastuje przerwe w starankach no chyba zem w ciazy... (w co watpie)