Wiosna, dietka, odchudzanie, pełno u nas młodych panien! :D PM 2016, cz. 28

[white_bear]

Ja już powróciłam do domu od weterynarza i z miasta. Uzupełniam sobie notatki ze studiów i przydałoby sie troche pouczyć, ale jakos niespecjalnie mi sie chce Mój Tż już pojechał spotkać się z kolegą, więc zostaje z Wami

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Ja sushi własnie nie lubie i kazdy mi sie dziwi

[201604261006]

Ja nie jadłam.

Tż za trochę ponad 2h wraca z pracy

[Sophie24]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;51220570]Ja sushi własnie nie lubie i kazdy mi sie dziwi [/QUOTE]
Ja na razie mogę powiedzieć, że też nie lubię ale jadłam raz i to w wersji takiej "samej" - bez sosów, wasabi czy innych. Powiedziałam M., że kupimy sobie sushi skądś i spróbujemy teraz ze wszystkim
Niedaleko nas są takie sushiboxy (takie stoiska w centrum) - myślicie, że dobrze tam kupić? Widziałam, że początkowo schodziły te pudełeczka jak świeże bułeczki, teraz raczej też dość dużo ich schodzi.

[aguleekk]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;51220570]Ja sushi własnie nie lubie i kazdy mi sie dziwi [/QUOTE]

Ja za pierwszym razem byłam zawiedziona, bo wywaliliśmy na to 100 zł, akurat była nasza rocznica więc miała być wypasiona kolacja a tu nic specjalnego. No ale za drugim razem już mi smakowało i teraz uwielbiam Szkoda, że takie drogie, kilka razy robiłam sama więc wyszło trochę taniej.

Wróciłam z uczelni, czeka mnie zmycie stosu naczyń, ogarnięcie pokoju i zrobienie obiadu, a głowa mi pęka

[Madzialena7]

Napisane przez zambeza

ee, to jeszcze ciesz sie ze tylko 7h i nie musisz prowadzic ja jak zawsze jezdze to 15h i na zmiane prowadzimy z moim P

No teraz nie musze bo mam 2 facetów w aucie, ale w drodze powrotnej jedziemy sami z TŻ tem juz moim autkiem wiec będę prowadzić, swoją drogą to ja wolę być za kierownicą bo mi czas szybciej leci
[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;51220570]Ja sushi własnie nie lubie i kazdy mi sie dziwi [/QUOTE]

A ja nigdy nie jadłam

[aguleekk]

Zrobiłyście mi mega smaka na sushi

[Madzialena7]

Polaka pozna wszędzie- dziś jestem sobie kulturalnie w pracy i miałam okno otwarte na oścież. Na ulicy pełno ludzi jak zawsze i nagle słyszę krzyk "kur.. pierd... tramwaje". Normalnie poczułam sie jak w domu

[fioleciasto]

Ja sushi tez nie lubię.

[Valmai]

Napisane przez mysza93

To o to chodzi? http://kreatywnyslub.com/2014/03/06/weselna-ankieta/

Fajny pomysł i ciekawie to wygląda ale ja bym odpuściła to ocenianie wesela, no bo co ci goście mają napisać, przecież nie, że się słabo bawią nawet jeśli tak jest.

Napisane przez Sophie24

Ja na razie mogę powiedzieć, że też nie lubię ale jadłam raz i to w wersji takiej "samej" - bez sosów, wasabi czy innych. Powiedziałam M., że kupimy sobie sushi skądś i spróbujemy teraz ze wszystkim
Niedaleko nas są takie sushiboxy (takie stoiska w centrum) - myślicie, że dobrze tam kupić? Widziałam, że początkowo schodziły te pudełeczka jak świeże bułeczki, teraz raczej też dość dużo ich schodzi.

Polecam raczej na świeżo kupować sushi, można na wynos z susharni jakiejś. Te boxy w marketach czy na stoiskach to nie wiadomo ile tam stoją, a przy surowych rybach świeżość jest bardzo ważna.

[201604261006]

Napisane przez Valmai

Fajny pomysł i ciekawie to wygląda ale ja bym odpuściła to ocenianie wesela, no bo co ci goście mają napisać, przecież nie, że się słabo bawią nawet jeśli tak jest.

Akurat na tym co wrzuciłam nie ma żeby zaznaczyć źle przypatrz się dokładnie, i 1 i 10 są na plus

[morsmordre]

Ja robię na obiad pieczoną pierś, kaszę jaglaną i sałatę z prażonym słonecznikiem i sosem miodowo-musztardowym

A jedzeniem w CH, w którym pracuję jestem już przesycona, od 3 lat ciągle jedno i to samo Dobrze, że mamy zupy pracownicze za 4 zł, ostatnio głównie je jadam

I też nigdy nie jadłam sushi, chcialiśmy iść z TŻ, ale boimy się, że będziemy takie dwa biedne wieśniaki nie wiedzące jak trzymać pałeczki

[Madzialena7]

Napisane przez morsmordre

I też nigdy nie jadłam sushi, chcialiśmy iść z TŻ, ale boimy się, że będziemy takie dwa biedne wieśniaki nie wiedzące jak trzymać pałeczki

Tez się tego boimy ale doszliśmy do porozumienia, że w razie katastrofy będziemy mieć widelce w kieszeni na czarną godzinę . raczej mamy większe zmartwienie - co zrobić jeśli sushi będzie dla nas niejadalne? Przecież totalnym wstydem byłoby wydanie fortuny na to danie a potem zostawienie go w całości

[kashia001]

hejka
przyszły mi zawieszki na wódkę potem wam wrzucę
472 dni do ślubu

[Madzialena7]

A ja muszę się ogarnąć i zwijac do szkoły, a potem odrazu kierunek - Polska

[kashia001]

a ja sobie kupiłam dzisiaj 2 podkłady z rossa musiałam się zapożyczyć

[201604261006]

Napisane przez kashia001

hejka
przyszły mi zawieszki na wódkę potem wam wrzucę
472 dni do ślubu

Koniecznie

[kashia001]

Napisane przez mysza93

Koniecznie

[candy111]

Witam się z pracy

Ja jadłam kilka razy sushi ale robione w domu albo kupione na takiej tacy. Nigdy nie byliśmy w sushi barze. Musimy się kiedyś wybrać ale kupę kasy na to idzie.

Raz zrobiliśmy u mnie sushi w takiej ilości, że mój tata sobie przez 3 dni na obiad brał.
Jak Tż tata zrobił sushi to jego mama nabrała tyle wasabi, że musiała szybko odejść od stołu bo jej zaczęły nosem bańki uciekać.
Mi kiedyś wypadło z pałeczek na podłogę. Także musimy się lepiej oswoić z tym daniem żeby iść do restauracji.

Mogę spamować bo siedzę w pracy do 20

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez kashia001

a ja sobie kupiłam dzisiaj 2 podkłady z rossa musiałam się zapożyczyć

Jakie, jakie?


Ja tez sie napalam na jeden ale poki nie zuzyje czegos to nie kupuje kolejnych

Napisane przez Madzialena7

A ja muszę się ogarnąć i zwijac do szkoły, a potem odrazu kierunek - Polska

Udanego urlopu

Napisane przez kashia001

hejka
przyszły mi zawieszki na wódkę potem wam wrzucę
472 dni do ślubu

Super

[Petit_Papillon]

Napisane przez mysza93

Jak brałam to też było ok

Ale kiedys trzeba przestac. I wtedy dzieje sie masakra. Ehhh... A i moj pms to istna katastrofa - nie dosc, ze dla mnie to i dla wszystkich ludzi wkolo mnie

Napisane przez aguleekk

Zrobiłyście mi mega smaka na sushi

Mi tez

[Madzialena7]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;51221681]
Udanego urlopu
[/QUOTE]
Dzięki

Napisane przez Petit_Papillon

Ale kiedys trzeba przestac. I wtedy dzieje sie masakra. Ehhh... A i moj pms to istna katastrofa - nie dosc, ze dla mnie to i dla wszystkich ludzi wkolo mnie

To mój pms wygląda tak samo a mam normalne miesiączki, ale dawniej też miałam problem z hormonami i brałam leki. Ale narazie wszystko sie uspokoilo.
W każdym razie przed okresem juz czuje z tydzień ze nadchodzi i czują to wszyscy ludzie naokolo

[Petit_Papillon]

Napisane przez Madzialena7

To mój pms wygląda tak samo a mam normalne miesiączki, ale dawniej też miałam problem z hormonami i brałam leki. Ale narazie wszystko sie uspokoilo.
W każdym razie przed okresem juz czuje z tydzień ze nadchodzi i czują to wszyscy ludzie naokolo

Oj dokladnie. Ale u mnie bez tabletek jest jeszcze smieszniej - pms mam naokraglo! Makabra! Przy tabletkach raz jest a raz go nie ma. Roznie.

[zambeza]

Ja lubie sushi, P juz niezbyt. Chyba sobie zakupie kiedys zestaw do robienia (no moze nie zestaw bo w sumie drogo wychodzi no ale wszystkie potrzebne skladniki) i sama zrobie

[201604261006]

Napisane przez Petit_Papillon

Ale kiedys trzeba przestac. I wtedy dzieje sie masakra. Ehhh... A i moj pms to istna katastrofa - nie dosc, ze dla mnie to i dla wszystkich ludzi wkolo mnie

A no trzeba, wtedy wychodzą kFiatki
Ja na szczęście tego nie mam (chyba)

[Kotowe]

Witajcie I ja dołączam do panien młodych 2016 co niestety muszą jeszcze popracować nad figurą. Na razie odkładałam to w czasie ale tak naprawdę to ucieka on jak szalony.
Zaręczyliśmy się we wrześniu, jest prawie maj a ja nie zgubiłam ani kilograma. Ślub w sierpniu i chciałam od stycznia szukać sukienki. Pierwsza przymiarka już za mną (całkowicie przypadkiem) więc znalazłam w sobie iskierkę do odchudzania. Bo sukienki piękne i jednak idealna figura będzie tutaj ozdobą

[zambeza]

Napisane przez Kotowe

Witajcie I ja dołączam do panien młodych 2016 co niestety muszą jeszcze popracować nad figurą. Na razie odkładałam to w czasie ale tak naprawdę to ucieka on jak szalony.
Zaręczyliśmy się we wrześniu, jest prawie maj a ja nie zgubiłam ani kilograma. Ślub w sierpniu i chciałam od stycznia szukać sukienki. Pierwsza przymiarka już za mną (całkowicie przypadkiem) więc znalazłam w sobie iskierkę do odchudzania. Bo sukienki piękne i jednak idealna figura będzie tutaj ozdobą

oo, ja tez walcze z kilogramami! Witaj!

Powiedz cos wiecej o was, co robicie, skad jestescie itp. Macie juz sale i uslugodawcow?

[201604261006]

Napisane przez Kotowe

Witajcie

Witaj
Opowiedz coś o Was Skąd jesteście, wiek, co robicie w życiu, jaki ślub itp
A jeśli chcesz czegoś dowiedzieć się o nas, zapraszamy do 1 posta, tam pod nickami się wszystkiego dowiesz

[kashia001]

Wrzucam wysyłam z telefonu, wiec mogą być odwrócone.

[201604261006]

Kasia fajne! fajny wierszyk, czcionka, fajne