Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

[Pavlinecka_21]

Boleczka - kciuki ogromne! Dzis juz na pewno córcię powitasz obudził mnie bol brzucha bardzo silny i nie wiem, co to było, bo bolał sam dół tak poniżej pępka ale jak tak beda bolec skurcze to ja bez Zzo nie rodzę ;/ ale to chyba po wybuchowej mieszance kolacyjnej. Ide dalej spac z zaciśniętymi kciukami

[kordelka85]

Napisane przez Nati_kk

Hej dziewczyny!

Wieki mnie tu nie było..
Ale mieliśmy trochę przejść i jakoś tak nie miałam głowy do wizażu,cała moja uwaga skupiała się na Szymku ;-) mam nadzieję że zrozumiecie

Gratuluję wszystkim juz rozpakowanym z całego serca, że maleństwa są juz z Wami,nawet jak mnie nie było to myślałam jak Wam tu idzie

A za resztę trzymam mocno kciuki

Boleczka walcz

Hej. Mam nadzieje ze u was jest w porządku

[nancy822]

Ja już nie śpię. Noc beznadziejna ale tylko dlatego, ze nie lubię spac poza domem. W nocy zero jakiejkolwiek akcji. Mam nadzieje, ze zapadnie nie długo jakas decyzja bo zwariuje...


Boleczka kciuki ogromniaste!!
Pavlinecka może coś sie i u Ciebie rozkreci

[Pavlinecka_21]

Napisane przez nancy822

Ja już nie śpię. Noc beznadziejna ale tylko dlatego, ze nie lubię spac poza domem. W nocy zero jakiejkolwiek akcji. Mam nadzieje, ze zapadnie nie długo jakas decyzja bo zwariuje...


Boleczka kciuki ogromniaste!!
Pavlinecka może coś sie i u Ciebie rozkreci

Chyba bezsenność ;p nie moge usnąć, zaraz wstanę jesc bo co robic? U mnie to nie było nic raczej związanego z porodem, takze tez cisza. Przeczytałam, ze 4 maja urodziła sie audrey hepburn - moja mała królewna tez moze współczuje Ci tego leżenia w szpitalu "na sucho" ;( ja jak w 32 tyg leżałam to starałam sie drzemać całe dnie, zeby jakos minęło. Ale przynajmniej wiesz, ze bez dzidzi nie wyjdziesz moja mnie kopała a teraz ma czkawkę TZet dzwonił, ze znalazł portfel, na dowodzie adres jest z innego miasta myślicie, ze szybciej znajdzie go policja czy listonosz? Teraz TZet i tak jest w pracy, ale sie juz zastanawiam, co robic. Portfel jest pusty, ma tylko dokumenty, wiec ktoś juz pewnie sie poczęstował zawartością ... Smutne.

[rybcia2309]

Witam sie z rana, siadla mi apka wczoraj a tu 20 stron lol nie nadrobie was spróbuję poczytać trochę. A u mnie sukces spaliśmy w nocy od 9 do 1:30 a potem do 4:30 jesssst i juz nie śpimy od tego czasu, moje dziecko po prostu nie lubi w łóżku spać wiec spal w gondoli,, wywietrzylam wczesniej pokój i meczylismy go od 17 z przebudzaniem...no i az mi dziwnie oby tak zostało. Cycek mnie okropnie boli ale to raczej nie zastój bo mam sflaczale cycki,, moze od utka promieniuje. Czy któraś sie zlamala i karmi mm

[blackberry89]

U nas od 3 mało pospane. Mlody w nocy juz 3 raz ma katar słychać przy piersi tylko jak ssie to mu sie gotuje. Dzis mu mleko nosem poszło...

[rybcia2309]

Napisane przez blackberry89

U nas od 3 mało pospane. Mlody w nocy juz 3 raz ma katar słychać przy piersi tylko jak ssie to mu sie gotuje. Dzis mu mleko nosem poszło...

o jej to odciagaj koniecznie bo na oskrzela pójdzie

[Majka232]

Hej
U nas słaba noc bo Mały po 2 katmieniu nie chciał usnąć. Zasnelismy razem przy dźwiękach suszarki. Wieczorem pieknie usnąl w łózeczku i spał 4 godz.to później nadrobil

[gossip_girl21]

Hejo po pierwszej nocy dość nawet, mąż pomagał albo raczej ja pomagalam, zaraz młoda się obudzi na jedzenie muszę ją coś wszamac i biorę voltaren na ból , w nocy fajne pomógł bo pipki nie czułam

[Majka232]

Niezawsze - synek chodzi do przedszkola państwowego i jestem b.zadowolona, ale to jedno z lepszych u nas, ma b.dobre opinie

Koperco, Niezawsze - moj starszy synek też tak wydoroslal z dnia na dzień. Przy maluszkach nasze starsze dzieci już takie duże

Zapomniałam Wam napisać że będziemy szczepić na pneumokoki.
Teraz za 2 tyg.zoltaczka i rota, dwa tyg . później 5w1 i pewnie za jakiś czas ta na pneumo bo nie chcę łączyć tych wszystkich szczepień w jednym dniu

[Pavlinecka_21]

Jej, jak Was czytam to jednak dobrze, ze pare dni mi jeszcze zostało - dzieci powinny byc prostrze w obsłudze. Ja mam ciagle nadzieje, ze moja bedzie jak córka koleżanki, ktora była bardzo bezproblemowa - cyc, pampers, lozko, pozniej doszły zabawy z mama i tyle. Chociaz dzis nadrabia ;p to moze jednak wole nie spac w jej okresie niemowlęcym ;p w zasadzie dzis juz przed 5 wstałam, wiec mam nadzieje, ze nie usnę na stojąco jak juz bedzie malutka

[soniuska]

Nancy,Pawlinecka,Izunia kciuki za Was!


Niezawsze wspolcsuje,pby przyjeli odwolanie..

Rosi nie daj sie przeziebieniu!

Bolus
Matko przy tak czestych skurczach sie kapalas jesscze..!


Nati!





My po porannym karmieniu-maly dostaje ostatnie jedzenie o 24 i ma przerwe do 6...podobno tak trzeba na mm,ale nie jest zle,nie upomina sie o jedzenie az tak mocno.smolki wali ostre na cala pieluszke. A podczas jedzenia przysypia-slodki widok. Beka jak stary i jeszcze po godzinie,dwoch znow mu sie zdarza. Spi ze mna w lozku,ale czasem klade go tez do mydelniczki.
Po cesarce tragedia-najgorsze wstawanie na gloda,bo krecenie w glowie niesamowite. Rana ciagnie tak ze..:/
Wstalam dopiero za 3 podejsciem po wypiciu dwoch wielkich kubkow herbaty z duza iloscia cukru,tak to prawie mdlalam. Dzis dopiero bedze mogla "normalnie"jesc. wciaz puchne,cisnienie mam wysokie,ale to pewnie tez ze zmeczenia.
Mozliwe ze jutro wyjdziemy,prosze trzymajcie kciuki za nas. Ogolem przy dziecku wszystko robie sama oprocz ubierania i kapania-bo ubieraja polozne po kapieli.

[Pavlinecka_21]

Napisane przez soniuska

My po porannym karmieniu-maly dostaje ostatnie jedzenie o 24 i ma przerwe do 6...podobno tak trzeba na mm,ale nie jest zle,nie upomina sie o jedzenie az tak mocno.smolki wali ostre na cala pieluszke. A podczas jedzenia przysypia-slodki widok. Beka jak stary i jeszcze po godzinie,dwoch znow mu sie zdarza. Spi ze mna w lozku,ale czasem klade go tez do mydelniczki.
Po cesarce tragedia-najgorsze wstawanie na gloda,bo krecenie w glowie niesamowite. Rana ciagnie tak ze..:/
Wstalam dopiero za 3 podejsciem po wypiciu dwoch wielkich kubkow herbaty z duza iloscia cukru,tak to prawie mdlalam. Dzis dopiero bedze mogla "normalnie"jesc. wciaz puchne,cisnienie mam wysokie,ale to pewnie tez ze zmeczenia.
Mozliwe ze jutro wyjdziemy,prosze trzymajcie kciuki za nas. Ogolem przy dziecku wszystko robie sama oprocz ubierania i kapania-bo ubieraja polozne po kapieli.

Współczuję ;( Ciężko mi to sobie nawet wyobrazić, że można nie dać rady wstać ;(

Także zaciśnięte

[soniuska]

Dzieki kochana.
No ja od kiedy jestwm w szpitalu to jadlam normalnie tylko w niedziele.
W piatek,sobote,pon,wtorek i wczoraj bylam na czczo..wiec nie ma co sie dziwic ze wstac nie moglam..:/
Bo nie mialam sily,a w dodatku bol...:/
Dzis powinnam dostac "normalnie" jesc.
Ide sie zdrzemnac

[malinka1984]

Soniuska doskonale wiem o czym piszesz i doskonale znam ten ból a nawet micniejszy przez gronkowca...Jedyna moja rada to zaciskać zęby,prosić o kroplówe z przeciwbólowymi i wstawać wpół zgięta ale co tam-dasz radę.
My już po karmieniu,ja po śniadaniu teraz młody walczy zeby zasnąć.Po 8:00 zabieram go do szpitala bo mam kontrolę rany-jest poprawa i mniej ropy więc pocieszające to.Koło południa mamy gości-wpada wybrany chrzestny Kacperka-lat 19 i moja cioteczna siostra a jego rodzona. Udanego dnia kobietki

[gossip_girl21]

Ja urodziłam w niedzielę a boli jakby to wczoraj było .....;(
Ale zjadłam już voltaren i czekam na magię

[Izuniaa89]

Boleczka kciuki! !! Oby się rozkrecilo na dobre!
A ja mam juz dosc pytan kiedy rodze i w ogole. W gwiazdach czytac nie umiem przecież. ..

[Pavlinecka_21]

Napisane przez Izuniaa89

Boleczka kciuki! !! Oby się rozkrecilo na dobre!
A ja mam juz dosc pytan kiedy rodze i w ogole. W gwiazdach czytac nie umiem przecież. ..

To jest takie wkurzające ;( wczoraj TŻet mnie pytał, czemu jestem zła, a ja po całym dniu od rana, słysząc tylko : kiedy, dlaczego jeszcze nie? Może idź do lekarza ( jakbym nie chodziła... ), mam po prostu dosyć i niestety on obrywa...
U mnie jeszcze dochodzą pytania o imię dziecka, dlaczego jeszcze nie wybrałam, jak się będzie nazywać i dobre rady typu nie nazywajcie XXX bo ciocia babci wójka żony córki koleżanka spadła z chuśtawki... Ech. Każdy ma coś do powiedzenia na temat nie swojego dziecka i nie swojej ciąży, gdybym jeszcze o zdanie pytała...

Nie będę oryginalna ale jak dobrze, że jest to forum i Wy

[Hanka20]

Napisane przez Nati_kk

Hej dziewczyny!

Wieki mnie tu nie było..
Ale mieliśmy trochę przejść i jakoś tak nie miałam głowy do wizażu,cała moja uwaga skupiała się na Szymku ;-) mam nadzieję że zrozumiecie

Gratuluję wszystkim juz rozpakowanym z całego serca, że maleństwa są juz z Wami,nawet jak mnie nie było to myślałam jak Wam tu idzie

A za resztę trzymam mocno kciuki

Boleczka walcz

Hej! Dobrze ze się odezwałaś, mam nadzieje ze u Was ok!


NIEZAWSZE mój Filipek ma dziś 11 dni i juz dwa razy mu obcinalam pazurki bo rosną jak na drożdżach.

SONIA wiem co czujesz choć mnie akurat zawroty głowy i omdlenia ominęły ale wstawanie było katorga. Jeszcze dzień dwa i będzie spoko!

[Majka232]

Napisane przez Nati_kk

Hej dziewczyny!

Wieki mnie tu nie było..
Ale mieliśmy trochę przejść i jakoś tak nie miałam głowy do wizażu,cała moja uwaga skupiała się na Szymku ;-) mam nadzieję że zrozumiecie

Gratuluję wszystkim juz rozpakowanym z całego serca, że maleństwa są juz z Wami,nawet jak mnie nie było to myślałam jak Wam tu idzie

A za resztę trzymam mocno kciuki

Boleczka walcz

Cześć
Co tam u Was?

Sonia - teraz boli ale za kilka dni będzie dużo lepiej.

Malinka - trzymam kciuki żeby z rana było w porządku

Wstawię siebie a raczej brzuch m-c po porodzie

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez boleczka93

Jestesmy na przedporodowej, lezymy pod ktg. Skurcze mam roznie i rozne, rozwarcie 2 cm, jestesmy w innym szpitalu bo do tego co chcialam poczatkowo to nie bylo miejsc i nas wyslali gdzie indziej ale super warunki sa.
Czekamy co dalej dzieki za kciuksy

No to kula mocy dla Ciebie
i niech sie dobrze i szybko rodzi!

Napisane przez soniuska

My po porannym karmieniu-maly dostaje ostatnie jedzenie o 24 i ma przerwe do 6...podobno tak trzeba na mm,ale nie jest zle,nie upomina sie o jedzenie az tak mocno.smolki wali ostre na cala pieluszke. A podczas jedzenia przysypia-slodki widok. Beka jak stary i jeszcze po godzinie,dwoch znow mu sie zdarza. Spi ze mna w lozku,ale czasem klade go tez do mydelniczki.
Po cesarce tragedia-najgorsze wstawanie na gloda,bo krecenie w glowie niesamowite. Rana ciagnie tak ze..:/
Wstalam dopiero za 3 podejsciem po wypiciu dwoch wielkich kubkow herbaty z duza iloscia cukru,tak to prawie mdlalam. Dzis dopiero bedze mogla "normalnie"jesc. wciaz puchne,cisnienie mam wysokie,ale to pewnie tez ze zmeczenia.
Mozliwe ze jutro wyjdziemy,prosze trzymajcie kciuki za nas. Ogolem przy dziecku wszystko robie sama oprocz ubierania i kapania-bo ubieraja polozne po kapieli.

No to zeby wszystko w porzadku bylo i Was wypuscili. Jutro juz mniej bolec bedzie,raz ze rana sie bedzie goic,a dwa ze macica juz tak gwaltownie nie bedzie kurczyc,umnie pierwsza doba najgorsza. Dlugo Cie glodna trzymają,ja dostalam kasze manne po 20h od cc.na nastepny dzien juz normalne posilki.

Rosario, zycze zdrowia i polepszenia samopoczucia
Moja Hania dzis godzine po sniadaniu porzadzila, jakies ćwiczenia uprawiala jak ja trzymalam do odbicia to glowke co chwile odchylala i trzymala,walnęła 3 kupy pod rząd.
Moge 2,5 tygodniowe dziecko na kilka minut juz klasc na brzuszku?

[Majka232]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;51227531]No to kula mocy dla Ciebie
i niech sie dobrze i szybko rodzi!



No to zeby wdzystko w porzadku bylo i Was wypuscili. Jutro juz mniej bolec bedzie,raz ze rana sie bedzie goic,a dwa ze macica juz tak gwaltownie nie bedzie kurczyc,umnie pierwsza doba najgorsza. Dlugo Cie glodna trzymają,ja dostalam kasze manne po 20h od cc.na nastepny dzien juz normalne posilki.

Rodario, zycze zdrowia i polepszenia samopoczucia
Moja Hania dzis godzine po sniadaniu porzadzila, jakies ćwiczenia uprawiala jak ja trzymalam do odbicia to glowke co chwile odchylala i trzymala,walnęła 3 kupy pod rząd.
Moge 2,5 tygodniowe dziecko na kilka minut juz klasc na brzuszku?[/QUOTE]

Można kłaść od momentu jak pepek odpadnie

[gossip_girl21]

Oczko jej ropieje ;(

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Majka232

Można kłaść od momentu jak pepek odpadnie

Dzięki odpadl w ten poniedziałek
Majka, Mala Sylwia, wy nosicie jeszcze wkladki laktacyjne ?

[sunny_eyes]

Napisane przez gossip_girl21

Oczko jej ropieje ;(

No to witamy w klubie.
Ale u nas po kroplach juz zdecydowanie mniej ropki niz wczoraj. No a Michas ciagle namiętnie pakuje sobie palce w oczy i okolice oczu....

I strasznie zaczelo mu sie ulewac. Chwilami mam wrażenie ze wiecej uleje niz wypije.
Wrrr dzwonilam do przychodni, chcialam pojechac do pediatry a bd dopiero w pt za tydz

Ktoras pisala ze ma fajny czajnik z podgrzewaniem, moglabym prosic firme i model?

[madelinem]

Napisane przez rosarioV

No i super! ! Czekamy na wieści

Tż jak nakarmili i uspił małego o 22 tak śpią obydwoje jak zabici. Ściągnęłam przed chwilą pokarm, wstalam cała mokra i troszke lepiej nie łamie mnie tak bardzo jak wczesniej ale nadal kiepsko się czuję :/
ogólnie z tyn mm bo trzeba wode zagotowac i czekać jak ostygnie i potem zrobić i dalej schodzić. Masakra w oknie wode chlodzilam bo mały głodny żeby szybko było. Nie da się jakoś inaczej? Bo to strasznie długo trwa. .. szybciej pokarm sciagne i podgrzeje...

Biedna, oby szybko przeszlo
Ja mm robie tak 1/3 wrzatku i 2/3 mineralnej lub gotowanej zimnej. Czyli jak jest 90 to 60 zimnej a 30 goracej. Wychodzi idealne do picia, sprawdzone na Milenie a teraz na mlodszej.

[sunny_eyes]

Boleczka

[gosiak0512]

HEJ.
noc fajna 1 i 5 pobudki
MAJKA ja mam ten espumisan 100. Daje 8kropli rano i wieczorem. Teraz odstawie juz chyba bo jest ok.

KOPERCO u mnie w przedszkolu maja anglik 2 razy w tyg po 30min.


BOLUS kciuki!

SONIA wspolczuje

[kamilove]

Napisane przez niezawsze

hej dzieki za pamiec

nawet podczytac was na biezaco nie daje rady, rodzice tz byli do wczoraj i ogarnialismy dzialke, bo trzeba teren przygotowac pod domek

Ja na brzuszkowe problemy podaje gripe water i pomaga super, nie wiem chyba mozna kupic w necie to.
U nas raczej spokojnie, ze 3 razy podalam tylko, tak to Macius spi, kupka i je. Karmie juz zupelnie bez nakladek, coraz mniej kupek idzie z 10-12 na dobe juz jest polowa tego coraz czesciej Maciek sie usmiecha i juz na cycku bez nakladki nie wisi tak dlugo, ale lubi sie przytulac i tak, ale ja tez uwielbiam.
Zaluje, ze Mai mi sie nie udalo karmic piersia, tylko sciaganym mlekiem i jak tak patrze na Maje i ona taka duza jest to mi sie robi przykro, ze tak dzieci szybko rosna, Maciek ma juz ponad miesiac i nie moge przestac myslec, ze kazdy dzien zbliza moje dzieci do samodzielnosci, doroslosci i pewnego dnia moje dzieci odejda ode mnie a najpierw ja juz za 11 miesiecy bede musiala wrocic do pracy, straszne uczucie

Maja sie do przedszkola-zerowki nie dostala, pisalam dzis odwolanie, bo to chore by dziecko nie dostalo sie do szkoly, ktora ma przez plot(specjalnie zameldowalismy ja i mnie by poslac do okreslonej szkoly)

Jutro tez na dzialke jedziemy, bo huk roboty, a majowka ma byc kiepska jak zawsze jesli chodzi o pogode :/

Powodzenia Boleczka, Nancy i Pavlineczka!

no hej to działacie ostro na działce, fajnie kiedyś pytałam ale potem Cię nie było, daleko macie tą działkę?
współczuję problemów z przedszkolem... a co do majówki to prawda, nie pamiętam kiedy była dobra pogoda

Napisane przez Hanka20

To się nazywa dyschezja jest to związane z jakimś zwieraczem czy coś...








Oj biedna wszystko naraz Cię dopada. Zapodalas lek teraz odpocznij dobrze ze tz taki pomocny będzie dobrze musisz myśleć pozytywnie!






Właśnie chciałam pisać to

Ja też dziś smutna chodzę, właśnie dziś pojechała do domu siostra z córeczka 4 letnia. Przyjechały na tydzień z Niemiec i tak to szybko zlecialo. Kolejny raz prawdopodobnie zobaczymy się na Boże Narodzenie

Nic idę spać mały usnal wreszcie to i ja musze. Dobrej spokojnej nocki i kciuki za nasze ostatnie brzuszki

no dokładnie dyschezja

Napisane przez Nati_kk

Hej dziewczyny!

Wieki mnie tu nie było..
Ale mieliśmy trochę przejść i jakoś tak nie miałam głowy do wizażu,cała moja uwaga skupiała się na Szymku ;-) mam nadzieję że zrozumiecie

Gratuluję wszystkim juz rozpakowanym z całego serca, że maleństwa są juz z Wami,nawet jak mnie nie było to myślałam jak Wam tu idzie

A za resztę trzymam mocno kciuki

Boleczka walcz

o hej ale już dobrze u Was mam nadzieję? 3majcie się

Napisane przez soniuska

Nancy,Pawlinecka,Izunia kciuki za Was!


Niezawsze wspolcsuje,pby przyjeli odwolanie..

Rosi nie daj sie przeziebieniu!

Bolus
Matko przy tak czestych skurczach sie kapalas jesscze..!


Nati!





My po porannym karmieniu-maly dostaje ostatnie jedzenie o 24 i ma przerwe do 6...podobno tak trzeba na mm,ale nie jest zle,nie upomina sie o jedzenie az tak mocno.smolki wali ostre na cala pieluszke. A podczas jedzenia przysypia-slodki widok. Beka jak stary i jeszcze po godzinie,dwoch znow mu sie zdarza. Spi ze mna w lozku,ale czasem klade go tez do mydelniczki.
Po cesarce tragedia-najgorsze wstawanie na gloda,bo krecenie w glowie niesamowite. Rana ciagnie tak ze..:/
Wstalam dopiero za 3 podejsciem po wypiciu dwoch wielkich kubkow herbaty z duza iloscia cukru,tak to prawie mdlalam. Dzis dopiero bedze mogla "normalnie"jesc. wciaz puchne,cisnienie mam wysokie,ale to pewnie tez ze zmeczenia.
Mozliwe ze jutro wyjdziemy,prosze trzymajcie kciuki za nas. Ogolem przy dziecku wszystko robie sama oprocz ubierania i kapania-bo ubieraja polozne po kapieli.

chyba nie ma nic gorszego jak takie omdlenia, współczuję, dziś jak zjesz zaraz się poprawi

Napisane przez Pavlinecka_21

To jest takie wkurzające ;( wczoraj TŻet mnie pytał, czemu jestem zła, a ja po całym dniu od rana, słysząc tylko : kiedy, dlaczego jeszcze nie? Może idź do lekarza ( jakbym nie chodziła... ), mam po prostu dosyć i niestety on obrywa...
U mnie jeszcze dochodzą pytania o imię dziecka, dlaczego jeszcze nie wybrałam, jak się będzie nazywać i dobre rady typu nie nazywajcie XXX bo ciocia babci wójka żony córki koleżanka spadła z chuśtawki... Ech. Każdy ma coś do powiedzenia na temat nie swojego dziecka i nie swojej ciąży, gdybym jeszcze o zdanie pytała...

Nie będę oryginalna ale jak dobrze, że jest to forum i Wy

masakra, spoko mój teść jak usłyszał, że wnuczka mamieć Nadia na imię zaraz zaczął z jakimiś tekstami o ruskich, wyjechał nam z jakąś baletnicą rosyjską trzeba to olać, mi olewanie ostatnio bardzo dobrze wychodzi

Napisane przez Majka232

Cześć
Co tam u Was?

Sonia - teraz boli ale za kilka dni będzie dużo lepiej.

Malinka - trzymam kciuki żeby z rana było w porządku

Wstawię siebie a raczej brzuch m-c po porodzie

jaki brzuch? ja nic nie widzę

[Majka232]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;51227688]Dzięki odpadl w ten poniedziałek
Majka, Mala Sylwia, wy nosicie jeszcze wkladki laktacyjne ?[/QUOTE]

Ja noszę. Pewniej się z nimi czuje

Napisane przez sunny_eyes

No to witamy w klubie.
Ale u nas po kroplach juz zdecydowanie mniej ropki niz wczoraj. No a Michas ciagle namiętnie pakuje sobie palce w oczy i okolice oczu....

I strasznie zaczelo mu sie ulewac. Chwilami mam wrażenie ze wiecej uleje niz wypije.
Wrrr dzwonilam do przychodni, chcialam pojechac do pediatry a bd dopiero w pt za tydz

Ktoras pisala ze ma fajny czajnik z podgrzewaniem, moglabym prosic firme i model?

Nie ja pisalam ale mam philips hd 4686

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

Napisane przez madelinem

Biedna, oby szybko przeszlo
Ja mm robie tak 1/3 wrzatku i 2/3 mineralnej lub gotowanej zimnej. Czyli jak jest 90 to 60 zimnej a 30 goracej. Wychodzi idealne do picia, sprawdzone na Milenie a teraz na mlodszej.

Mineralnej nie przegotowujesz?