Mamusie październikowe 2015! część II

[rita_k]

Co do wcześniejszych postów to też ograniczyłam kawę. Tak raz na 2 dni pije. A co do alko bez różnicy czy ty wino czy piwo nie tykam. W ogóle mnie to nie kręci. Choć znam osoby które piły w ciąży. Na jakieś poprzedniej majówce właśnie pojechaliśmy na mazury i był kuzyn Tż z żoną no i ja z nią wypiłam całe wino no może ok ja więcej. A później oni radośnie że już wiecej nie pije bo im się rodzina powiększa ja oczy? Yyyy ale jak to? Wino? Ciąża? A oni, że się tam z niczym nie ograniczają bo później dzieciak będzie miał alergie na wszystko nie wiem co miał piernik do wiatraka, a następnego dnia pojechaliśmy na obiad i ta ciężarna małe piwo chlup no można i tak. I to były bardzo dojrzałe osoby. Ona z 35 on z 45.

[gosiek0388]

ja bym się napiła piwka , takiej warki radler mhnnn , musze popatrzeć i wyszukać jakiegoś bezalkoholowego tak w upalny wieczór najlepiej przy grillu

[ewlina]

Modlę się, żeby nikogo nie pozabijac w ten weekend...wstałam w paskudnym humorze..nie chce siedzieć w domu, liczyłam, że gdzieś pojedziemy choć na jeden dzień no ale chętnych nie ma..wiec będę siedzieć i zamulac...chce mi się płakać :-( a jeszcze doła złapałam, że nie czułam jeszcze dzidzi, albo nawet o tym nie wiem.. Chciała bym taki wyraźny znak..mamo wszystko okej, ale wiem ze na takie kopniaki za wcześnie.

[izabela596]

Napisane przez mala29lll

No też mi się tak wydaje, bo babka podaje składnik którego nie ma. Moja przyjaciółka to zauważyła bo jej pisałam smsa

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------



ale duże już

Może wreszcie zmienili skład,bo ten post jest już chyba z przed dwóch lat czy trzech

Pogoda do d. dziś ;/

[emylka86]

Napisane przez rita_k

Co do wcześniejszych postów to też ograniczyłam kawę. Tak raz na 2 dni pije. A co do alko bez różnicy czy ty wino czy piwo nie tykam. W ogóle mnie to nie kręci. Choć znam osoby które piły w ciąży. Na jakieś poprzedniej majówce właśnie pojechaliśmy na mazury i był kuzyn Tż z żoną no i ja z nią wypiłam całe wino no może ok ja więcej. A później oni radośnie że już wiecej nie pije bo im się rodzina powiększa ja oczy? Yyyy ale jak to? Wino? Ciąża? A oni, że się tam z niczym nie ograniczają bo później dzieciak będzie miał alergie na wszystko nie wiem co miał piernik do wiatraka, a następnego dnia pojechaliśmy na obiad i ta ciężarna małe piwo chlup no można i tak. I to były bardzo dojrzałe osoby. Ona z 35 on z 45.

żałosne, razi mnie to strasznie, nie można się powstrzymać na pare miesięcy? aż takie trudne to? tak samo z fajkami... mi jakoś to nie przeszkadza by odpuścić na rok, 1,5 ... co prawda myślałam, że po pierwszej ciązy nie wrócę do fajek, ale niestety zaczełam znów jak już odstawiłam młodego od piersi, teraz czasami też sobie pomyślę, że bym zadymiła, ale myśleniem krzywdy dziecku nie zrobię ;p

Napisane przez gosiek0388

ja bym się napiła piwka , takiej warki radler mhnnn , musze popatrzeć i wyszukać jakiegoś bezalkoholowego tak w upalny wieczór najlepiej przy grillu

warka zero nie ma ani grama alko, i jest jeszcze coś takiego jak bavaria też 0% ale tu u mnie w miescie nie występuje ;p

[Kuapouszka]

Napisane przez rita_k

Co do wcześniejszych postów to też ograniczyłam kawę. Tak raz na 2 dni pije. A co do alko bez różnicy czy ty wino czy piwo nie tykam. W ogóle mnie to nie kręci. Choć znam osoby które piły w ciąży. Na jakieś poprzedniej majówce właśnie pojechaliśmy na mazury i był kuzyn Tż z żoną no i ja z nią wypiłam całe wino no może ok ja więcej. A później oni radośnie że już wiecej nie pije bo im się rodzina powiększa ja oczy? Yyyy ale jak to? Wino? Ciąża? A oni, że się tam z niczym nie ograniczają bo później dzieciak będzie miał alergie na wszystko nie wiem co miał piernik do wiatraka, a następnego dnia pojechaliśmy na obiad i ta ciężarna małe piwo chlup no można i tak. I to były bardzo dojrzałe osoby. Ona z 35 on z 45.

No mi jakiś czas temu znajomego zona mówiła ze ona na swoim weselu (wesele tylko z powodu wpadki, znali się 2 miesiące ogólnie porażka ) przecież musiała się napić bo to jej wesele było - bimberek sobie piła
Tak się składa że byliśmy na ich weselu i pamiętam jak mój dal mi spróbować tego bimberku -matulu toż to spirytus czysty chyba był :/ aż piekło... no ale on dziwna dziewczyna jest trochę

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Ale u nas dziwna pogoda :/

Pasztetnik -to samo przezywalam w poprzedniej ciąży jak juz odeszlam z pracy -normalnie depresja z wyizolowania,zero znajomych poza weekendami, zima i jeszcze to okropne miasto wole tego nie pamiętać :/

[rita_k]

Napisane przez ewlina

Chciała bym taki wyraźny znak..mamo wszystko okej, ale wiem ze na takie kopniaki za wcześnie.

oj też już o tym marze

[malinowa4]

:/ ja w ciąży w życiu bym nie sięgnęła po alkohol. nawet mnie nie ciągnie. czasem jak jest słoneczko to fajnie byłoby siąść przy grillu z jakimś piwkiem smakowym ale zdrowie mojego dziecka jest na pierwszym miejscu.
Rita- straszne jest to co napisałaś. straszna nieodpowiedzialność ludzi.

[Pasztetnik]

Napisane przez gosiek0388

ja bym się napiła piwka , takiej warki radler mhnnn , musze popatrzeć i wyszukać jakiegoś bezalkoholowego tak w upalny wieczór najlepiej przy grillu

Oo taak, jest Warka bezalko Normalnie tez poza ciaza takich szczynow w ciagu roku nie pijam ale latem w upal nic tak nie orzezwia jak zimny radler Dobrze ze sa bezalko

Napisane przez Kuapouszka

No mi jakiś czas temu znajomego zona mówiła ze ona na swoim weselu (wesele tylko z powodu wpadki, znali się 2 miesiące ogólnie porażka ) przecież musiała się napić bo to jej wesele było - bimberek sobie piła
Tak się składa że byliśmy na ich weselu i pamiętam jak mój dal mi spróbować tego bimberku -matulu toż to spirytus czysty chyba był :/ aż piekło... no ale on dziwna dziewczyna jest trochę

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Ale u nas dziwna pogoda :/

Pasztetnik -to samo przezywalam w poprzedniej ciąży jak juz odeszlam z pracy -normalnie depresja z wyizolowania,zero znajomych poza weekendami, zima i jeszcze to okropne miasto wole tego nie pamiętać :/

No tu plus taki, ze ten okres "bezrobocia" przypada na lato akurat, jak przyjdzie jesienna deprecha to pojawi sie dzieć i juz bedzie co robic
Ale lato w sumie tez niedobrze, bo piekna pogoda kusi, a tu nie ma ani ogrodka ani z kim gdzies wyjsc
A w pracy kolezanki zapraszaja na kawe, pewnie wpadne nieraz zobaczyc co slychac, bo mam z domu 15min pieszo; tylko musze polowac dni jak szefowa bedzie w innym oddziale bo jej nie chce ogladac, zaraz by bylo burczenie ze pracowac to nie moglam ale przyjsc na ploty tak Niestety roznicy miedzy siedzeniem bite 8h a kawa w pol h nie zrozumie

[elvegirl]

Napisane przez Pasztetnik

Oo taak, jest Warka bezalko Normalnie tez poza ciaza takich szczynow w ciagu roku nie pijam ale latem w upal nic tak nie orzezwia jak zimny radler Dobrze ze sa bezalko

Mnie ona niestety w ogóle nie smakuje jak radler. Smaczna jest, ale to nie TO. Ech...byle do przyszłego sezonu wiosna-lato

[rita_k]

a ja trafilam na piwo bezalkoholowe truskawkowe i smakowało jak landrynki rozpuszczone w wodzie bleee

[sabonka123]

Napisane przez mala29lll

hmm wyślę jeszcze raz

A ty czasem nie wysyłasz tego do mnie? Bo mi się juz pojawiła druga wiadomość której nie mogę odczytać bo mi się włącza ciągle strona kropla Beskidu jak nacisne na nową wiadomość wrrrr

[emylka86]

Napisane przez elvegirl

Mnie ona niestety w ogóle nie smakuje jak radler. Smaczna jest, ale to nie TO. Ech...byle do przyszłego sezonu wiosna-lato

mój tż to się śmieje że może mi jakiś cytrynowy napoj gazowany kupi zamiast tej warki i taniej wyjdzie...
no cóż począć piwa w niej nie czuć nic a nic, kiedyś sobie odbijemy ;p

[vikicullen]

Ja wogole alkoholu nie pijam także mnie nie kusi. Fajki rzuciłam po zrobieniu testu ale też mnie nie ciągną, śmierdzą fuuu, teraz mysle,jak można takie śmierdzące cus palić, trzymać w reku, ręce, ubranie śmierdzi fuj

[toskaKrk]

Napisałam długiego posta i mi telefon padł
Jesteśmy u rodziców męża i nie mam tu kompa z Internetem, dlatego nie dam rady Was nadrobić na razie.
Wczoraj byliśmy z młodym na kontroli u chirurga - mamy oszczędzać nóżkę. Na razie zakaz roweru i placu zabaw. Szkoda i kiepsko w dodatku że kaszel mu nie przechodzi. Podobno zapalenie stawu jest skutkiem tej infekcji, która nas wszystkich męczy ja nadal wypluwam płuca i zużywam hurtowe ilości chusteczek

Wam też ciągle chce się spać?

[mala29lll]

Napisane przez emylka86

teraz mam, dziekuję
muszę jeszcze tylko obczaić jak tam się poruszać i jak dodawać focie, bo ja nigdy klubowa nie bylam, w poprzednim mamusiowym watku nam to nie wypalilo i od razu na fb uderzyly my

Cięzko się wstawia fotki, ale tam wszystko objaśnione na poczatku dyskusji ze zdjęciamiJa coś to pisz na priv

Napisane przez gosiek0388

ja bym się napiła piwka , takiej warki radler mhnnn , musze popatrzeć i wyszukać jakiegoś bezalkoholowego tak w upalny wieczór najlepiej przy grillu

Nie wiem czy są piwo w 100% bezalkoholowe, a jak są to już lepiej się soku napić bo to siki ble

Napisane przez izabela596

Może wreszcie zmienili skład,bo ten post jest już chyba z przed dwóch lat czy trzech

No mam nadzieję

Napisane przez sabonka123

A ty czasem nie wysyłasz tego do mnie? Bo mi się juz pojawiła druga wiadomość której nie mogę odczytać bo mi się włącza ciągle strona kropla Beskidu jak nacisne na nową wiadomość wrrrr

Tobie też wysłałam zaproszenie bo chciałaś, a dziewczyny się zgodziły Nie możesz otworzyć?

[malinowa4]

Napisane przez toskaKrk

Napisałam długiego posta i mi telefon padł
Jesteśmy u rodziców męża i nie mam tu kompa z Internetem, dlatego nie dam rady Was nadrobić na razie.
Wczoraj byliśmy z młodym na kontroli u chirurga - mamy oszczędzać nóżkę. Na razie zakaz roweru i placu zabaw. Szkoda i kiepsko w dodatku że kaszel mu nie przechodzi. Podobno zapalenie stawu jest skutkiem tej infekcji, która nas wszystkich męczy ja nadal wypluwam płuca i zużywam hurtowe ilości chusteczek

Wam też ciągle chce się spać?

mi się tak ciągle chciało pod koniec I trymestru a teraz tylko jak ciśnienie niskie.. dziś też mi się chce mimo że się wyspałam do 9 chyba drzemka popołudniowa mnie czeka heh

[emylka86]

mała są są takie piwa. ta warka zero i bavaria nie mają nic alko w składzie, warka jak sok, bavaria ma nawet fajny smak ale u mnie praktycznie nie występuje ;/

[mala29lll]

JA właśnie po drzemce jestem i się czuję jakby mnie ktoś przeżuł i wypluł Ciśnienie spadło. Pewnie dlatego a ja wrażliwa na skoki ciśnienia jestem.

Co do bezalkoholowych trunków to jestem nastawiona sceptycznie, bo wystarczy przeczytać skład niektórych, że aż sie krew mrozi w żyłach. TO chyba lepiej by się było napić pół szklanki zwykłego niż tej chemii koszmarnej. Tak jak nie dam dziecku no Picolo, bo to sama chemia.
Ogólnie najlepiej w ogóle nie tykać w ciąży i nie pokazywać dziecku, ze bez buteleczki nie ma zabawy

[malinowa4]

Napisane przez mala29lll

JA właśnie po drzemce jestem i się czuję jakby mnie ktoś przeżuł i wypluł Ciśnienie spadło. Pewnie dlatego a ja wrażliwa na skoki ciśnienia jestem.

ja też .. dlatego dziś się koszmarnie czuję.. niedożycia totalnie

[mala29lll]

MAm wrażenie, ze się gorzej czuję niż w 1 symestrze

[malinowa4]

Napisane przez mala29lll

MAm wrażenie, ze się gorzej czuję niż w 1 symestrze

dzisiaj tak ale tak po za takimi dniami jest w porządku, mi lepiej niż w I trym bo mdłości nie ma

[ewlina]

Czytałam, że jak intensywnie rozwija się łożysko to właśnie wtedy najbardziej chce się spac

[mala29lll]

Napisane przez ewlina

Czytałam, że jak intensywnie rozwija się łożysko to właśnie wtedy najbardziej chce się spac

Nie wiem, ale mam nadzieję, że to minie, bo oszalec idzie. I to najbardziej mi się chce spać jak czas obiad robić

[ewlina]

Trzeba spać póki możemy szkoda, że nie da się wyspać na zapas :-P

[mala29lll]

Mąż mi wczoraj kupił a aptece prezent hehhe nawilżane rękawiczki do rąk. Taka maska regenerująca z L'biotica. CIekwe czy to dobre, bo mam tak suche dłonie, że mi pękają i smaruję róznymi kremami i tragedia jest normalnie. Jeszcze powiedział, że zamiast kwiatów mi kupił

[malinowa4]

Napisane przez ewlina

Trzeba spać póki możemy szkoda, że nie da się wyspać na zapas :-P

szkoda, że po spaniu jak się budzę w takie dni czuję się jakbym wgl nie spała co to ma być, ja chcę być wypoczęta a nie taka niedoj... heheh

[emylka86]

ja uciekam na familijny spacerek póki słońce świeci

[mala29lll]

Napisane przez malinowa4

szkoda, że po spaniu jak się budzę w takie dni czuję się jakbym wgl nie spała co to ma być, ja chcę być wypoczęta a nie taka niedoj... heheh

No dokładnie. A nawet gorzej się czuję po drzemce, bo taka zamulona dodatkowo

[Pasztetnik]

Napisane przez elvegirl

Mnie ona niestety w ogóle nie smakuje jak radler. Smaczna jest, ale to nie TO. Ech...byle do przyszłego sezonu wiosna-lato

Napisane przez emylka86

mój tż to się śmieje że może mi jakiś cytrynowy napoj gazowany kupi zamiast tej warki i taniej wyjdzie...
no cóż począć piwa w niej nie czuć nic a nic, kiedyś sobie odbijemy ;p

Ja w ogole nie czulam nigdy piwa w tych radlerach wiec mi nie robi