Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V - Strona 61 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-05-01, 14:42   #1801
mamcia092015
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 352
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
No dziecko zostaje z tobą. Jeśli totalnie nie jesteś w stanie się zająć dzieckiem to oczywiście jest szansa że położna obsługująca X matek i Y dzieci przyjdzie pomóc, ale wtedy nie masz kontroli nad tym jak karmi i co robi. Oczywiście powinno się przynosić do karmienia ale w polskich szpitalach bywa różnie i często wygoda i karmienie butelką wygrywa mimo protestów matki, nawałów pokarmu i innych dramatów.
Ja mam inne doświadczenia. Na oddziale którym leżałam Są inne babki od położnic (czyli kobiet które rodziły) i inne od nowonarodzonych dzieci. U nas wręcz krzyczały że kobiety maja karmić swoje dzieci, podkładały dzieci pokazywały jak podawać na początku pierś a butelka to ostateczność nawet smoczków zabraniały tylko cycuchy dla maluchów. A moja sąsiadka to wręcz ryczała żeby "TO" płaczące dziecko od niej zabrały i dały jej się wyspać i absolutnie zabroniła przynosić go w nocy. No takie matki też są i to już nie była wina położnych, że musiały go czymś dokarmić w nocy.
mamcia092015 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 14:45   #1802
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 897
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez mamcia092015 Pokaż wiadomość
Ja mam inne doświadczenia. Na oddziale którym leżałam Są inne babki od położnic (czyli kobiet które rodziły) i inne od nowonarodzonych dzieci. U nas wręcz krzyczały że kobiety maja karmić swoje dzieci, podkładały dzieci pokazywały jak podawać na początku pierś a butelka to ostateczność nawet smoczków zabraniały tylko cycuchy dla maluchów. A moja sąsiadka to wręcz ryczała żeby "TO" płaczące dziecko od niej zabrały i dały jej się wyspać i absolutnie zabroniła przynosić go w nocy. No takie matki też są i to już nie była wina położnych, że musiały go czymś dokarmić w nocy.
To chyba od szpitala zależy bo niektóre są zafiksowane na kp, inne z kolei na mm.
Nie mam nic przeciwko dokarmianiu, przecież to logiczne że dziecko karmić trzeba jak matka nie może, ale można to robić innymi butelkami niż z kraterem zamiast smoczka. Wolniej to trwa i jest bardziej upierdliwe, ale też już się to najczęściej zmienia.
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 14:53   #1803
mamcia092015
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 352
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

a poza tym to na oddziale położnictwa jak dziecko jest zdrowe spędzamy raptem 3 doby (może nawet 2 nie wiem jak jest w innych szpitalach) więc na pewno każda to przeżyje Większość dziecii przez cały dzień śpi nawet jedzą na śpiocha można wtedy trochę odpocząć, spokojnie pójść pod prysznic czy zjeść. U mnie na sali jak trafiłam na 4-osobową 2 byłyśmy po cesarkach i 2 po naturalnych porodach (jedna ze szwami druga bez) i żadna nie miała problemu żeby zająć się swoim dzieckiem (poza tą jedną ale to jakaś panikara była i ciągle wyła to i dziecku się udzielało) jej personel pomagał najbardziej! Ja np nie kąpałam swojego Małego w szpitalu sama tylko robiła to za mnie pielęgniarka i pytała tylko kto będzie w domu kąpał to powiedziałąm że mąż, patrzyłam tylko jak ona to robi i w domu nie mieliśmy problemu.
mamcia092015 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 14:53   #1804
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Witam mamusie wrześniowe mam termin na 20 wrzesień. Nie czytałam całego wątku ale połowę dałam radę co robicie w weekendowe popołudnie?
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 14:54   #1805
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Tyle że z adwokatem to i tak dopiero po bo wstępu na oddział nie ma. A i jeszcze jakiś materiał dowodowy przydałoby się zebrać, potem wejść na ścieżkę prawną. Jak ktoś mi wyjątkowo za skórę zajdzie albo jakiś uszczerbek na zdrowiu by się zdarzył to jasne że tak, ale mam nadzieję że takich drastycznych metod nie będzie trzeba stosować i położne okażą się ok.

A dlaczego jest zakaz wchodzenia na oddzial?
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 14:56   #1806
Sandrusia91
Zadomowienie
 
Avatar Sandrusia91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 960
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
A dlaczego jest zakaz wchodzenia na oddzial?
U mnie w Polsce to zakaz wchodzenia do sal.. matki z dzidziusiami wychodzą na korytarz.. a w de sale wszystkie 2 osobowe z łazienką w środku.
__________________
MAJUSIA 27.04.2011r.
http://s6.suwaczek.com/201104274865.png



JULEK 16.08.2015
http://s10.suwaczek.com/201508161756.png
Sandrusia91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 14:58   #1807
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Czy ja tak powiedziałam? Przeczytaj ponownie moje wypowiedzi. Nie, nie fajniej się uzalac. Ja akurat zawsze i wszędzie jestem przeciwna poddawany się sytuacji i wiem ze świąt wygląda tak jak kreują go ludzie. Zamiast narzekać trzeba działać, ale serio, w momencie porodu i tuż po nim jest chyba najmniej siły. Ja sobie ten moment wyobrażam jako moment ogromnej bezsilności i zależności od innych.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

Ale wcale tak byc nie musi!! Ja z calego serca zycze, zeby bylo dobrze

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Cytat:
Napisane przez zuzulka_89 Pokaż wiadomość
W większości szpitali "dobre" traktowanie często słono kosztuje pacjenta. Niezależnie od tego czy to porodówka czy inny oddział.

Owszem zdarzają się ludzie z powołaniem o dobrym sercu, którzy sami z siebie pomogą. Ale Oni tylko bywają...



Pacjent może wojować będąc na oddziele. Ale domagający się pacjenci często są traktowani niemile, chamsko itp.

Powoli się to zmienia...bardzo powoli i dużo kosztuje.

Chcesz mieć dodatkową pomoc w trakcie porodu? lub po porodzie? - zapłać. Szpitale nie ukrywają cenników i pomoc położnej w godzinach od - do albo od razu z góry za 24h. Koszt nawet do 3 tys zł.



Nie stać Cię? TO licz na szczęście i fajną położną danego dnia.

A dlaczego kosztuje? Czy to nie pacjenci zgadzaja sie na lapowki czy obdarowuja prezentami z wdziecznosci?
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 15:05   #1808
misiskuku
Zadomowienie
 
Avatar misiskuku
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 432
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

meneq - a słyszałaś o oficjalnych cennikach szpitala na usługi okołoporodowe? Tu masz jeden z nich:

https://szpitalmadalinskiego.pl/node/116

Ma je też na pewno szpital na Żelaznej.
tak masz rację nie musi tak być, ale to nie zmieni jeden poród czy wizyta w szpitalu. O problemach w polskiej służbie zdrowia jest głośno już dawno.
I sorry ale im dłużej czytam Twoje wypowiedzi tym bardziej widzę, że tematu nie znasz wcale, a roszczenia masz co najmniej nie realne. Najczęściej położne spełniają swoje obowiązki ale nie w takim stopniu jakim my pacjenci byśmy sobie życzyli. Nie wspominając, że często rodzina pacjenta traktuje szpital jako hotel i pielęgniarki mają zrobić wszystko. Dodatkową kwestią jest brak personelu i zbyt duże obciążenie oddziałów.
__________________
Alicja 12.09.2015 r.
misiskuku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 15:06   #1809
truskafffka91
Wtajemniczenie
 
Avatar truskafffka91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 935
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Ale wcale tak byc nie musi!! Ja z calego serca zycze, zeby bylo dobrze

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------




A dlaczego kosztuje? Czy to nie pacjenci zgadzaja sie na lapowki czy obdarowuja prezentami z wdziecznosci?
Za "prywatną" położna się płaci.
truskafffka91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 15:10   #1810
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 897
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez asia1010 Pokaż wiadomość
Witam mamusie wrześniowe mam termin na 20 wrzesień. Nie czytałam całego wątku ale połowę dałam radę co robicie w weekendowe popołudnie?
Nowa mama? Hej!
Przeczytałaś połowę to masz na myśli tą część prawda? Bo chyba nie czytałaś 2,5 części
Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
A dlaczego jest zakaz wchodzenia na oddzial?
Na oddziale mogą być tylko pacjentki, dzieci i personel. Osoby postronne tylko w pokoju odwiedzin.
Właśnie z tego względu że nie ma warunków na odwiedziny na oddziale, sale wieloosobowe, nieraz kobiety w negliżu itd itp.
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 15:13   #1811
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Nowa mama? Hej!
Przeczytałaś połowę to masz na myśli tą część prawda? Bo chyba nie czytałaś 2,5 części
Tak Nowa mama ;-) połowę tej części
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 15:18   #1812
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez misiskuku Pokaż wiadomość
meneq - a słyszałaś o oficjalnych cennikach szpitala na usługi okołoporodowe? Tu masz jeden z nich:

https://szpitalmadalinskiego.pl/node/116

Ma je też na pewno szpital na Żelaznej.
tak masz rację nie musi tak być, ale to nie zmieni jeden poród czy wizyta w szpitalu. O problemach w polskiej służbie zdrowia jest głośno już dawno.
I sorry ale im dłużej czytam Twoje wypowiedzi tym bardziej widzę, że tematu nie znasz wcale, a roszczenia masz co najmniej nie realne. Najczęściej położne spełniają swoje obowiązki ale nie w takim stopniu jakim my pacjenci byśmy sobie życzyli. Nie wspominając, że często rodzina pacjenta traktuje szpital jako hotel i pielęgniarki mają zrobić wszystko. Dodatkową kwestią jest brak personelu i zbyt duże obciążenie oddziałów.

A te uslugi sa niezbednie potrzebne? I tak zgadzam sie - chcesz luksusow to plac.
Nie mam nierealnych roszczen. Ktore jest nierealne? Zeby pielegniarka czy polozna zajela sie dzieckiem, kiedy pojde pod prysznic czy do toalety? (Do glowy by mi nie przyszlo prosic inna kobiete z sali) Zeby odpowiedziala na podstawowe pytania, pomogla z karmieniem czy uszanowala moje zdanie? Pielegniarki nie maja robic wszystkiego i szpital to nie hotel. Mam na mysli zupelnie podstawowa opieke

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Nowa mama? Hej!

Przeczytałaś połowę to masz na myśli tą część prawda? Bo chyba nie czytałaś 2,5 części



Na oddziale mogą być tylko pacjentki, dzieci i personel. Osoby postronne tylko w pokoju odwiedzin.

Właśnie z tego względu że nie ma warunków na odwiedziny na oddziale, sale wieloosobowe, nieraz kobiety w negliżu itd itp.

A ten pokoj jest poza oddzialem? Co np z korytarzem?
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 15:20   #1813
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 897
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez asia1010 Pokaż wiadomość
Tak Nowa mama ;-) połowę tej części
No to dobrze że trafiłaś na względny początek części
Napisz coś o sobie
Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
A ten pokoj jest poza oddzialem? Co np z korytarzem?
Pokój jest jakby "przed" oddziałem. Żeby się z kimś spotkać musisz wyjść z sali, przejść przez korytarz i przez 2 pary drzwi wejść do "pokoju odwiedzin" więc korytarza nawet nie widać bo jest ta "śluza".
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 15:26   #1814
misiskuku
Zadomowienie
 
Avatar misiskuku
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 432
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
A te uslugi sa niezbednie potrzebne? I tak zgadzam sie - chcesz luksusow to plac.
Nie mam nierealnych roszczen. Ktore jest nierealne? Zeby pielegniarka czy polozna zajela sie dzieckiem, kiedy pojde pod prysznic czy do toalety? (Do glowy by mi nie przyszlo prosic inna kobiete z sali) Zeby odpowiedziala na podstawowe pytania, pomogla z karmieniem czy uszanowala moje zdanie? Pielegniarki nie maja robic wszystkiego i szpital to nie hotel. Mam na mysli zupelnie podstawowa opieke



---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------




A ten pokoj jest poza oddzialem? Co np z korytarzem?
Chodziło mi o bieganie z adwokatem po oddziale
Czy pokój jednoosobowy po porodzie to luksus?
Takich wyjść do toalety po porodzie może być dużo, bo sytuacja może tego wymagać (zmiana podkładu itp.), nie dziw się, że położne nie rzucają wszystkiego i nie biegną z pomocą. Nie rozumiesz tego, że położne są 'przeładowane' i nie mają czasu. Z Twoich wcześniejszych wypowiedzi mam wrażenie, że nie chodzi o podstawową opiekę, tylko głębsze zainteresowanie pacjentką.
__________________
Alicja 12.09.2015 r.
misiskuku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 15:35   #1815
zuzulka_89
Zadomowienie
 
Avatar zuzulka_89
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 1 000
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Ale wcale tak byc nie musi!! Ja z calego serca zycze, zeby bylo dobrze[COLOR="Silver"]

A dlaczego kosztuje? Czy to nie pacjenci zgadzaja sie na lapowki czy obdarowuja prezentami z wdziecznosci?
Są szpitale, w których bez dodatków lekarz do Ciebie nawet nie podejdzie.
__________________
30.12.2009 r.
30.12.2012r.
07.02.2015r.
zuzulka_89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 15:38   #1816
aakkzzii
Zakorzenienie
 
Avatar aakkzzii
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 8 347
GG do aakkzzii
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

KOCHANE co to za pogoda ?!
deszcz na zmiane ze słońcem + wiatrzysko. bleeee
niezła majóweczka

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

ps- i witam się serdelecznie w 22 tygodniu
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne !
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png

wymianki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886
aakkzzii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 15:39   #1817
Sandrusia91
Zadomowienie
 
Avatar Sandrusia91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 960
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
KOCHANE co to za pogoda ?!
deszcz na zmiane ze słońcem + wiatrzysko. bleeee
niezła majóweczka

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

ps- i witam się serdelecznie w 22 tygodniu
A noooo.. u mnie tak samo heh
__________________
MAJUSIA 27.04.2011r.
http://s6.suwaczek.com/201104274865.png



JULEK 16.08.2015
http://s10.suwaczek.com/201508161756.png
Sandrusia91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 15:42   #1818
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez misiskuku Pokaż wiadomość
Chodziło mi o bieganie z adwokatem po oddziale

Czy pokój jednoosobowy po porodzie to luksus?

Takich wyjść do toalety po porodzie może być dużo, bo sytuacja może tego wymagać (zmiana podkładu itp.), nie dziw się, że położne nie rzucają wszystkiego i nie biegną z pomocą. Nie rozumiesz tego, że położne są 'przeładowane' i nie mają czasu. Z Twoich wcześniejszych wypowiedzi mam wrażenie, że nie chodzi o podstawową opiekę, tylko głębsze zainteresowanie pacjentką.

Tak, pokoj jednoosobowy w szpitalu to luksus. Chyba, ze mowimy o izolatce. Tak, wiem, ze biega sie do toalety czesto, baaardzo czesto i to tez mozna rozwiazac. U mnie w szpitalu, takim najzwyczajniejszym bez luksusow zadnych bylo to rozwiazane dwojako: byl pokoj noworodkow, w ktorym zawsze ktos byl i mozna bylo poprosic o zaopiekowanie sie dzieckiem (popatrz, wcale nie wymaga to porzucania przez polozna jej dotychczasowych obowiazkow) lub tez byla toaleta dla inwalidow tak duza, ze wozek-lozeczko dziecka spokojnie sie w niej miescilo. I tez oddzial byl przeladowany (nota bene pod koniec pobytu lezalam na innym, bo musialam innej mamie zwolnic miejsce na poloznictwie), i personelu tez brakuje. Chodzi o kwestie pewnych rozwiazan, checi naszej wspolpracy, ale takze domagania sie pomocy

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Cytat:
Napisane przez zuzulka_89 Pokaż wiadomość
Są szpitale, w których bez dodatków lekarz do Ciebie nawet nie podejdzie.

Trudno takie miejsce wiec szpitalem nazwac. Rozwin, bo ciekawie sie zapowiada
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 15:46   #1819
zuzulka_89
Zadomowienie
 
Avatar zuzulka_89
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 1 000
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Tak, pokoj jednoosobowy w szpitalu to luksus. Chyba, ze mowimy o izolatce. Tak, wiem, ze biega sie do toalety czesto, baaardzo czesto i to tez mozna rozwiazac. U mnie w szpitalu, takim najzwyczajniejszym bez luksusow zadnych bylo to rozwiazane dwojako: byl pokoj noworodkow, w ktorym zawsze ktos byl i mozna bylo poprosic o zaopiekowanie sie dzieckiem (popatrz, wcale nie wymaga to porzucania przez polozna jej dotychczasowych obowiazkow) lub tez byla toaleta dla inwalidow tak duza, ze wozek-lozeczko dziecka spokojnie sie w niej miescilo. I tez oddzial byl przeladowany (nota bene pod koniec pobytu lezalam na innym, bo musialam innej mamie zwolnic miejsce na poloznictwie), i personelu tez brakuje. Chodzi o kwestie pewnych rozwiazan, checi naszej wspolpracy, ale takze domagania sie pomocy

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------




Trudno takie miejsce wiec szpitalem nazwac. Rozwin, bo ciekawie sie zapowiada
Jest wiele takich miast w Polsce. Szczególnie wschodniej jej części. Nie polecam Białegostoku.
__________________
30.12.2009 r.
30.12.2012r.
07.02.2015r.
zuzulka_89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 15:48   #1820
misiskuku
Zadomowienie
 
Avatar misiskuku
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 432
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Tak, pokoj jednoosobowy w szpitalu to luksus. Chyba, ze mowimy o izolatce. Tak, wiem, ze biega sie do toalety czesto, baaardzo czesto i to tez mozna rozwiazac. U mnie w szpitalu, takim najzwyczajniejszym bez luksusow zadnych bylo to rozwiazane dwojako: byl pokoj noworodkow, w ktorym zawsze ktos byl i mozna bylo poprosic o zaopiekowanie sie dzieckiem (popatrz, wcale nie wymaga to porzucania przez polozna jej dotychczasowych obowiazkow) lub tez byla toaleta dla inwalidow tak duza, ze wozek-lozeczko dziecka spokojnie sie w niej miescilo. I tez oddzial byl przeladowany (nota bene pod koniec pobytu lezalam na innym, bo musialam innej mamie zwolnic miejsce na poloznictwie), i personelu tez brakuje. Chodzi o kwestie pewnych rozwiazan, checi naszej wspolpracy, ale takze domagania sie pomocy[COLOR="Silver"]
Tak chodzi o kwestie rozwiązań ale na to niestety trzeba jeszcze lat, by móc dostosować szpitale do 'naszych' wymagań. Domaganie się pomocy również ma sens, ale w obecnej sytuacji nie dziw się gdy usłyszysz 'nie'.
__________________
Alicja 12.09.2015 r.
misiskuku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 15:50   #1821
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez zuzulka_89 Pokaż wiadomość
Jest wiele takich miast w Polsce. Szczególnie wschodniej jej części. Nie polecam Białegostoku.

No ale cos wiecej, co w takim razie dzieje sie z pacjentem?

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Cytat:
Napisane przez misiskuku Pokaż wiadomość
Tak chodzi o kwestie rozwiązań ale na to niestety trzeba jeszcze lat, by móc dostosować szpitale do 'naszych' wymagań. Domaganie się pomocy również ma sens, ale w obecnej sytuacji nie dziw się gdy usłyszysz 'nie'.

Ale to naprawde nie wymaga dodatkowych nakladow finansowych ani pracy. Wystarczyloby przeorganizowac prace.
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 15:56   #1822
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 897
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
No ale cos wiecej, co w takim razie dzieje sie z pacjentem?

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------




Ale to naprawde nie wymaga dodatkowych nakladow finansowych ani pracy. Wystarczyloby przeorganizowac prace.
Powiedz to lekarzom i położnym. Tak, masz rację że wszystko zależy od zorganizowania, nastawienia i dobrych chęci. A tego często w służbie zdrowia brakuje, personel szpitalny często sprawia wrażenie, że w szpitalu zamiast pracować, nieść pomoc to są tam za karę. A w tym wszystkim masz kobiety w chwili absolutnej zależności i niemocy. W takiej mieszance nietrudno o konflikty i wzajemne pretensje.

Dlatego w PL porody są bardziej na zasadzie "nie daj się zabić" i "jak najszybciej do domu", nie ma w tym nic z intymności, człowieczeństwa, nie mówiąc o domaganiu się pomocy.
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 16:00   #1823
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Powiedz to lekarzom i położnym. Tak, masz rację że wszystko zależy od zorganizowania, nastawienia i dobrych chęci. A tego często w służbie zdrowia brakuje, personel szpitalny często sprawia wrażenie, że w szpitalu zamiast pracować, nieść pomoc to są tam za karę. A w tym wszystkim masz kobiety w chwili absolutnej zależności i niemocy. W takiej mieszance nietrudno o konflikty i wzajemne pretensje.



Dlatego w PL porody są bardziej na zasadzie "nie daj się zabić" i "jak najszybciej do domu", nie ma w tym nic z intymności, człowieczeństwa, nie mówiąc o domaganiu się pomocy.

Szkoda, ze lekarze i polozne nie dostrzegaja, ze sami by sobie tym prace ulatwili. O wielu ludzi w Pl pracuje za kare, to niestety kolejny problem! To sie nie dajcie!!
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 16:03   #1824
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 897
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Szkoda, ze lekarze i polozne nie dostrzegaja, ze sami by sobie tym prace ulatwili. O wielu ludzi w Pl pracuje za kare, to niestety kolejny problem! To sie nie dajcie!!
Nie chcę być wredna ale trochę brzmisz jak ktoś, kto wyjechał w latach 60 na przykład do USA i stamtąd pisał do rodziny żyjącej w środku socjalistycznego g** żeby się nie dawali i wzięli los we własne ręce

Mimo całego narzekania wierzę w to, że w Polsce mentalność też się zmienia i z każdym rokiem jest coraz lepiej. Ale nie zamierzam robić sobie wrogów na całej porodówce w imię idei, nie mam takiej siły.
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 16:07   #1825
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Nie chcę być wredna ale trochę brzmisz jak ktoś, kto wyjechał w latach 60 na przykład do USA i stamtąd pisał do rodziny żyjącej w środku socjalistycznego g** żeby się nie dawali i wzięli los we własne ręce



Mimo całego narzekania wierzę w to, że w Polsce mentalność też się zmienia i z każdym rokiem jest coraz lepiej. Ale nie zamierzam robić sobie wrogów na całej porodówce w imię idei, nie mam takiej siły.

Moze i tak brzmie, ale naprawde mogloby byc inaczej. Lubie Polske i boli mnie to, ze tak niefajnie jest
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 16:09   #1826
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 897
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Moze i tak brzmie, ale naprawde mogloby byc inaczej. Lubie Polske i boli mnie to, ze tak niefajnie jest
Oj uwierz, nas też to boli. I to nieraz w dosłownym tego słowa znaczeniu. Ale też nie chcę się nigdzie wyprowadzać, tutaj mieszkam, płacę podatki i dostrzegam ogrom zmian na lepsze, jaki się dokonuje mimo narzekań i zarzutów, które można mnożyć w nieskończoność. Ale to chyba w każdym kraju istnieje więc wyjątkiem nie jesteśmy
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 16:35   #1827
Sandrusia91
Zadomowienie
 
Avatar Sandrusia91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 960
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Nie ma się o co kłócić..

Mnie tam np nie przeszkadzało, że ktoś przyszedł w odwiedziny do kogoś, a leżałam z turczynka i jak przychodzili to w 10 a cicho też nie byli. Jej dziecko wrzeszczalo a ona przez tel gadał, ale co tam

W Polsce jak leżałam to 4 osobowe sale i fajnie jest mieć się do kogo odezwać niż siedzieć samemu w sali.
Chociaż w Polsce to całkiem inaczej wygląda
__________________
MAJUSIA 27.04.2011r.
http://s6.suwaczek.com/201104274865.png



JULEK 16.08.2015
http://s10.suwaczek.com/201508161756.png
Sandrusia91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 16:39   #1828
party_girl7
Zakorzenienie
 
Avatar party_girl7
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Nie chcę być wredna ale trochę brzmisz jak ktoś, kto wyjechał w latach 60 na przykład do USA i stamtąd pisał do rodziny żyjącej w środku socjalistycznego g** żeby się nie dawali i wzięli los we własne ręce

Mimo całego narzekania wierzę w to, że w Polsce mentalność też się zmienia i z każdym rokiem jest coraz lepiej. Ale nie zamierzam robić sobie wrogów na całej porodówce w imię idei, nie mam takiej siły.
Podczytujac rozmowy tez mi się tak wydaje jak owieczce, że dobrze się pisze jak jest się gdzieś daleko gdzie jest lepiej... Akurat poród to tyle emocji, łez (tych ze szczęścia i nie tylko), bólu że człowiek nie ma już ochoty i siły kłócić się o lepszą opiekę...
Poza tym niestety coraz częściej jest tak ze pielęgniarki maja za dużo pacjentów pod sobą i nie dają rady wszystkimi zająć się tak "od serca". Mają placona najniższa krajowa, a ogrom obowiązków, szpitale są często zadłużone wiec na nic nie ma pieniędzy:/ szara rzeczywistosc, dlatego każda chce urodzic szybko, bez komplikacji i jak najszybciej uciekać do domu...

Dziś jestem jakoś senna, głowa lekko pobolewa, wiec na poprawę humoru upieklam jabłecznik i właśnie zjadłam jeszcze ciepły kawałek, popijając kawka juz mi trochę lepiej :p
__________________
20.02.2014 24.07.2017
nasze szczęście 24.09.15r.
party_girl7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 16:41   #1829
Sandrusia91
Zadomowienie
 
Avatar Sandrusia91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 960
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
Podczytujac rozmowy tez mi się tak wydaje jak owieczce, że dobrze się pisze jak jest się gdzieś daleko gdzie jest lepiej... Akurat poród to tyle emocji, łez (tych ze szczęścia i nie tylko), bólu że człowiek nie ma już ochoty i siły kłócić się o lepszą opiekę...
Poza tym niestety coraz częściej jest tak ze pielęgniarki maja za dużo pacjentów pod sobą i nie dają rady wszystkimi zająć się tak "od serca". Mają placona najniższa krajowa, a ogrom obowiązków, szpitale są często zadłużone wiec na nic nie ma pieniędzy:/ szara rzeczywistosc, dlatego każda chce urodzic szybko, bez komplikacji i jak najszybciej uciekać do domu...

Dziś jestem jakoś senna, głowa lekko pobolewa, wiec na poprawę humoru upieklam jabłecznik i właśnie zjadłam jeszcze ciepły kawałek, popijając kawka juz mi trochę lepiej :p
To chyba ta pogoda tak działa :/ bo ja spałam juz 2razy heh. Zjadłam i znowu poszłam spać
__________________
MAJUSIA 27.04.2011r.
http://s6.suwaczek.com/201104274865.png



JULEK 16.08.2015
http://s10.suwaczek.com/201508161756.png
Sandrusia91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-01, 16:58   #1830
mamcia092015
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 352
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez Sandrusia91 Pokaż wiadomość
Nie ma się o co kłócić..

Mnie tam np nie przeszkadzało, że ktoś przyszedł w odwiedziny do kogoś, a leżałam z turczynka i jak przychodzili to w 10 a cicho też nie byli. Jej dziecko wrzeszczalo a ona przez tel gadał, ale co tam

W Polsce jak leżałam to 4 osobowe sale i fajnie jest mieć się do kogo odezwać niż siedzieć samemu w sali.
Chociaż w Polsce to całkiem inaczej wygląda
Ja też się cieszyłam że nie byłam sama na sali Dziewczyny fajne i można było pogadac.
W sumie to niie mogę narzekać na opiekę po porodzie pomimo iż na oddziale było ponad 50 kobiet, a przed miałam mnóstwo wątpliwości Jak większość dziewczyn teraz przed 1 porodem I w ogóle się nie dziwię.
mamcia092015 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-20 14:15:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.