Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI

[iza243]

Napisane przez BERBIE

nie dziwię Ci się. ja nie będąc w ciąży pewnie byłabym zmęczona. teraz ta pogoda też doskwiera, nie wiadomo jak się ubrać, raz zimno, raz gorąco...

masz super, uczniów. bardzo się cieszę, że udało Ci się w pracy zrealizować wszystko tak jak planowałaś
mieszkanie powoli ogarniecie, ma wam kto pomóc?
biedna psiunia jak przetrwała noc?

to teraz żadnych prac w ogrodzie i mieszkaniu, i wstrzymuj się od scysji z teściową. musisz o Was dbać.

zeberko co u Ciebie? jak dziewczynki?

hope jak po szczepieniu?

iza jak się czujesz?

Panika jak Ola?

u nas dziś słonecznie. pewnie spędzimy cały dzień na podwórku. testujemy nową spacerówkę. tż postawił na swoim i w końcu zdecydowałam się i kupiłam chicco multiway. używaną ale praktycznie jak nową. muszę tylko przeprać tapicerkę i od razu wyląduje w samochodzie.

Nic nie boli ale plamie dalej.

[pani22ka]

Ciesze się Basiu, że wybraliście spacerówka. Niech dobrze służy.

Od poniedziałku tkwi my w szpitalu. I końca nie widać. Przyszliśmy z krtani ąa jjuż mamy antybiotyk na pneumokoka. Masakra. Ciekawe z czym wyjdziemy. ...

sorry za pisownię (dlatego nie piszr)

[pani22ka]

Zamiast grilla - klatka i łoże Madej owe. ..

[jojla]

Napisane przez moni_ka.g

Byłam dziś z J. w rosmannie, potem na zakupach spożywczych, na spacerze i padam... już bardzo odczuwam ten 9 m-c...

wcale się nie dziwię, końcówka najcięższa

Napisane przez rena5

ja już na wolnym dziś od swojej klasy dostałam piękny bukiet róż+grzechotko-maskotkę i pajaca dla maluszka a od klasy I wielki bukiet kwiatów i kartę, w której dziękują za rok pełen nauki i pracy, no i napisali, że już czekają na mój powrót bardzo się cieszę, że tak jakoś zareagowali uczniowie - czyli nie jestem taka wredna

dziś już prawie wszystko zwieźliśmy do mieszkania - sajgon jak ta lala w sypialni przejść się nie da ale chociaż w "salonie z aneksem" już można się ogarnąć, choć jeszcze dużo zostało do pochowania...ale to już nie dziś, bo padam na twarz...

dziś śpimy tu pierwszą noc nie wiem jak nasz pies to przeżyje - i my razem z nim - jeszcze nawet na minutę się nie położyła...cały czas łazi i stuka pazurkami o panele zaraz idę się z nią przejść, to może się jeszcze bardziej zmęczy i trochę uspokoi

Fajnych masz uczniów

I jak pierwsza noc? Jak psina?

Napisane przez michasia429

A więc wizyta ogólnie ok w poprzedniej ciąży do ktg nie słyszałam serduszka a dziś gin włączyła no piękne to wszystko..niestety przez 2i poł godzinne spóźnienie nic specjalnego się nie dowiedziałam. Na bóle podbrzusza dostałam leki i gin kazała na siebie uwarzac. Teraz martwie sie bo nie spytałam czy coś nie tak, bo takim tonem ostrzegawczym to powiedziała ale wizyta za 2tyg więc wytrzymam

Ewusia jeszcze nie miałam okazji gratulacje i uważaj na siebie na wyjeździe
moni_ka podziwiam za siłe ale nie ma co szaleć
rena pięknie zachowali się uczniowie respekt najważniejszy No i udanej pierwszej nocki
gryziu teraz ja trzymam i jeśli ppjedziecie to udanego wyjazdu i pięknej pogody
hope ja nawet nie próbuje wyobrazić sobie co czułaś, to musiało być straszne a dla tego co się pomylł choć to i tak mało
jojla ładnie rośnie dziewczę Twoje
berbie super że po usg wszystko ok i cieszę się, że Krzyś robi postępy
madzionella wszystko się w końcu ułoży i kiedy wyniki?trzymam nadal

Ok to tyle na dziś a teraz uciekam spać, najlepiej się nie czuje wiec ten tego udanej majówki w niedziele urodzinki a chłopak już prezencik dał i jestem szczęśliwa
Dobranoc

Super, że wszystko dobrze odpoczywaj i uważaj na siebie, na Was

Napisane przez BERBIE

u nas dziś słonecznie. pewnie spędzimy cały dzień na podwórku. testujemy nową spacerówkę. tż postawił na swoim i w końcu zdecydowałam się i kupiłam chicco multiway. używaną ale praktycznie jak nową. muszę tylko przeprać tapicerkę i od razu wyląduje w samochodzie.

U nas pogoda do kitu :/ na spacerze był znów ryk, na rękach też było źle na spacerówkę, nawet rozłożoną jest za mała, już nie wiem co robić. Zamówiłam szyte nosidło ergonomiczne, w typie mei tai ale teoretycznie jest dla dzieci siedzących, nie chcę jej zaszkodzić

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Paniczka zdrowia!

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[moni_ka.g]

Pani - zdrowia!!!

[rena5]

Napisane przez michasia429

A więc wizyta ogólnie ok w poprzedniej ciąży do ktg nie słyszałam serduszka a dziś gin włączyła

no i super wiadomo już co będzie czy jakoś przeoczyłam???

Napisane przez BERBIE

masz super, uczniów. bardzo się cieszę, że udało Ci się w pracy zrealizować wszystko tak jak planowałaś
mieszkanie powoli ogarniecie, ma wam kto pomóc?
biedna psiunia jak przetrwała noc?

u nas dziś słonecznie. pewnie spędzimy cały dzień na podwórku. testujemy nową spacerówkę.

w sumie już ogarnęliśmy mieliśmy dziś nic nie robić, ale te kartony i niemożność przejścia nawet do szafy nas zmobilizowała została do złożenia komoda młodego i włożenie do niej jego rzeczy

super, że kupiliście spacerówkę - sprawdza się?? jak pierwsze wrażenia??

Napisane przez pani22ka

Od poniedziałku tkwi my w szpitalu. I końca nie widać. Przyszliśmy z krtani ąa jjuż mamy antybiotyk na pneumokoka. Masakra. Ciekawe z czym wyjdziemy. ...

sorry za pisownię (dlatego nie piszr)

zdrówka!!! a łoże - mnie osobiście przeraża

Napisane przez jojla

I jak pierwsza noc? Jak psina?

U nas pogoda do kitu :/ na spacerze był znów ryk, na rękach też było źle na spacerówkę, nawet rozłożoną jest za mała, już nie wiem co robić. Zamówiłam szyte nosidło ergonomiczne, w typie mei tai ale teoretycznie jest dla dzieci siedzących, nie chcę jej zaszkodzić

w sumie nie wiem czy się wyspałam - spałam bardzo czujnie ze względu na sunię...zamiast położyć się w "salonie" stała cały czas przy naszym łóżku...więc w końcu przeniosłam jej poduchę koło łóżka i dopiero wtedy się położyła...ale jest bardzo czujna - wystarczy, że się ruszymy a ona już na nogach...w nocy trochę lepiej - po którymś razie kiedy się przewracałam na bok widziałam, że nie wstaje...mam nadzieję, że szybko się przyzwyczai rano po 6 się przebudziłam, bo zaczęła się drapać i przeciągać i pomyślałam, że może siku chce (jeszcze nie wiem czy i jak zawoła) więc ubrałam szlafrok i wyszłam przed taras (jest tam taki szeroki pas zieleni) - oczywiście musiał mnie ktoś zobaczyć - chyba ze 3-4 osoby - pewnie się zdziwili, że w kapciach i szlafroku popierniczam


właśnie wróciliśmy ze spaceru - na szczęście obczailiśmy teren gdzie można śmiało ja puścić ze smyczy, bo są tylko chaszcze (a ona je uwielbia) i ogródki działkowe - pobiegała i teraz po raz pierwszy od rana położyła się na legowisku


dziewczyny doradzie kiedy mogę już prać i prasować ciuszki?? nie chciałabym za szybko, ale najchętniej już bym to zrobiła żeby tylko je pooglądać raz jeszcze

[jojla]

Napisane przez pani22ka

Ciesze się Basiu, że wybraliście spacerówka. Niech dobrze służy.

Od poniedziałku tkwi my w szpitalu. I końca nie widać. Przyszliśmy z krtani ąa jjuż mamy antybiotyk na pneumokoka. Masakra. Ciekawe z czym wyjdziemy. ...

sorry za pisownię (dlatego nie piszr)

Zdrowia!!!

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ojej Pani, a jednak szpital.. Zdrówka dla maleńkiej..

[201704210903]

Pani współczuję
Dużo zdrowia

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[BERBIE]

Napisane przez pani22ka

Zamiast grilla - klatka i łoże Madej owe. ..

dobrze, że choć takie łoże masz a nie kozetkę.jak znosicie pobyt? zdrówka dla Was!

Napisane przez jojla

U nas pogoda do kitu :/ na spacerze był znów ryk, na rękach też było źle na spacerówkę, nawet rozłożoną jest za mała, już nie wiem co robić. Zamówiłam szyte nosidło ergonomiczne, w typie mei tai ale teoretycznie jest dla dzieci siedzących, nie chcę jej zaszkodzić

jakie nosidło zamówiłaś? ja zaczęłam nosić Krzysia od 6 miesiąca, ale wiem, że są wkładki da niemowlaków od 3 miesiąca

Napisane przez rena5

super, że kupiliście spacerówkę - sprawdza się?? jak pierwsze wrażenia??
dziewczyny doradzie kiedy mogę już prać i prasować ciuszki?? nie chciałabym za szybko, ale najchętniej już bym to zrobiła żeby tylko je pooglądać raz jeszcze

ciężko jeszcze powiedzieć czy się sprawdza, bo kupiłam ją żeby mieć ją w samochodzie na zakupy i inne podróże. ogólnie po ulicy się jedzie ok, jest lekka i zwinna. ale przez moje nierówne i zarośnięte trawniki prowadzi się ciężej niż Jedo. więc z Jedo się na pewno nie rozstaniemy. poza tym widać, że w Chicco Krzysiowi jest wygodnie. więc jak na razie jestem zadowolona. okaże się więcej przy pierwszym użytkowaniu w mieście.
ja prasowałam w maju. więc myślę, że na dniach możesz już się szykować.

[jojla]

Napisane przez BERBIE

jakie nosidło zamówiłaś? ja zaczęłam nosić Krzysia od 6 miesiąca, ale wiem, że są wkładki da niemowlaków od 3 miesiąca

Zamówiłam szyte na zamówienie przez Pathi. Rozmiar najmniejszy od 7kg. Powinno przyjść w przyszłym tygodniu to wkleję zdjęcie.
Pozycja bioderek w nim jest odpowiednia ale przeznaczone jest teoretycznie dla siedzących maluchów bo to chodzi o pozycję pionową kręgosłupa. No ale nosząc Madzię na rękach też w takim wypadku popełniam błąd :/ zobaczymy jak przyjdzie, najwyżej poczeka na odpowiedni moment albo będziemy używać do usypiania na spacerze i przekładać do wózka...

[iza243]

Napisane przez pani22ka

Ciesze się Basiu, że wybraliście spacerówka. Niech dobrze służy.

Od poniedziałku tkwi my w szpitalu. I końca nie widać. Przyszliśmy z krtani ąa jjuż mamy antybiotyk na pneumokoka. Masakra. Ciekawe z czym wyjdziemy. ...

sorry za pisownię (dlatego nie piszr)

Ojej zdrówka

[moni_ka.g]

Napisane przez jojla

Zamówiłam szyte na zamówienie przez Pathi. Rozmiar najmniejszy od 7kg. Powinno przyjść w przyszłym tygodniu to wkleję zdjęcie.
Pozycja bioderek w nim jest odpowiednia ale przeznaczone jest teoretycznie dla siedzących maluchów bo to chodzi o pozycję pionową kręgosłupa. No ale nosząc Madzię na rękach też w takim wypadku popełniam błąd :/ zobaczymy jak przyjdzie, najwyżej poczeka na odpowiedni moment albo będziemy używać do usypiania na spacerze i przekładać do wózka...

jak malutkie nosidło to długo nie poczeka bo później panel będzie za wąski jak dziecko podrośnie.

ja nosiłam niesiedzącego J. w bondolino. gdybym miała czekać aż zacznie siadać to byłoby za późno, bo prawie 10 m-cy miał jak zaczął sam siadać..

[jojla]

Napisane przez moni_ka.g

jak malutkie nosidło to długo nie poczeka bo później panel będzie za wąski jak dziecko podrośnie.

ja nosiłam niesiedzącego J. w bondolino. gdybym miała czekać aż zacznie siadać to byłoby za późno, bo prawie 10 m-cy miał jak zaczął sam siadać..

No właśnie też mi się wydaje, że z siadaniem może być różnie.

[fiolusiek]

Witam W sumie nie wiem co napisać. Dziś mija 4 lata od odejścia Aniołka. Tak bardzo mi go brakuje i chciałabym bo przytulić, cofnąć czas.

Wspomnienia zostają już na zawsze.

-----

Panika Szybkiego powrotu do zdrowia dla Oli

Rena Ja bym zaczęła prać miesiąc przed jak masz dużo, bo musisz jeszcze uprasować, a to trochę schodzi, posegregować. A opadającym brzuchem się nie przejmuj, mnie też niby opadł, a porody miałam donoszone. Taka uroda brzuszka. Przecież im większy dzidziuś to większy brzuszek, nie każdy ma streczący, zwłaszcza jak przed ciążą był większy niż normalny.
Jest taki przesąd, że po kształcie brzuszka można rozpoznać płeć- streczący to dziewczyna, rozlany chłopiec.

Barbie Ja też oglądałam używane wózki, ale u mnie drożyzna, taniej mnie wyjdzie jakiś niefirmowy w sklepie. Jak Krzysio po ćwiczeniach?


Zeberko Co u Was? Jak dziewczynki?

Monika Jak u Was przygotowania? Wszystko poprane już?

Michasia Odpoczywaj jak zaleciła gin

Ewusia Gratuluje

[jojla]

Napisane przez fiolusiek

Witam W sumie nie wiem co napisać. Dziś mija 4 lata od odejścia Aniołka. Tak bardzo mi go brakuje i chciałabym bo przytulić, cofnąć czas.

Wspomnienia zostają już na zawsze.

[moni_ka.g]

Napisane przez fiolusiek

Witam W sumie nie wiem co napisać. Dziś mija 4 lata od odejścia Aniołka. Tak bardzo mi go brakuje i chciałabym bo przytulić, cofnąć czas.

Wspomnienia zostają już na zawsze.

-----

Monika Jak u Was przygotowania? Wszystko poprane już?

raczej wszystko poprane, ciuszki poukładane w szafie, nie wiem czy D. zdąży to wszystko mieć na sobie na 0-3 m-ce mam ponad 50 bodziaków tylko tych najmniejszych jakoś ledwo po kilka sztuk mam. kompletuję pieluchy, jeszcze 1 przesyłka w drodze. tylko torba nie chce się dopakować..


Rena - możesz już prać

[Hosenka*]

Napisane przez fiolusiek

Witam W sumie nie wiem co napisać. Dziś mija 4 lata od odejścia Aniołka. Tak bardzo mi go brakuje i chciałabym bo przytulić, cofnąć czas.

Wspomnienia zostają już na zawsze.

[BERBIE]

Napisane przez jojla

Zamówiłam szyte na zamówienie przez Pathi. Rozmiar najmniejszy od 7kg. Powinno przyjść w przyszłym tygodniu to wkleję zdjęcie.

to czekamy

Napisane przez fiolusiek

Witam W sumie nie wiem co napisać. Dziś mija 4 lata od odejścia Aniołka. Tak bardzo mi go brakuje i chciałabym bo przytulić, cofnąć czas.

Krzyś dobrze, denerwuje się bardzo jak ćwiczymy. ale widzę, że sam robi duże postępy. coraz częściej sam opiera się na ręce, zaczyna się wspinać do stania przy wszystkim czym się da. bardzo ciągnie go do góry, ale jeszcze nie daje rady. niestety dziś go troszkę ćwiczeniowo zaniedbałam.

[iza243]

Witam

Napisane przez fiolusiek

Witam W sumie nie wiem co napisać. Dziś mija 4 lata od odejścia Aniołka. Tak bardzo mi go brakuje i chciałabym bo przytulić, cofnąć czas.

Wspomnienia zostają już na zawsze.

-----

Panika Szybkiego powrotu do zdrowia dla Oli

Rena Ja bym zaczęła prać miesiąc przed jak masz dużo, bo musisz jeszcze uprasować, a to trochę schodzi, posegregować. A opadającym brzuchem się nie przejmuj, mnie też niby opadł, a porody miałam donoszone. Taka uroda brzuszka. Przecież im większy dzidziuś to większy brzuszek, nie każdy ma streczący, zwłaszcza jak przed ciążą był większy niż normalny.
Jest taki przesąd, że po kształcie brzuszka można rozpoznać płeć- streczący to dziewczyna, rozlany chłopiec.

Barbie Ja też oglądałam używane wózki, ale u mnie drożyzna, taniej mnie wyjdzie jakiś niefirmowy w sklepie. Jak Krzysio po ćwiczeniach?


Zeberko Co u Was? Jak dziewczynki?

Monika Jak u Was przygotowania? Wszystko poprane już?

Michasia Odpoczywaj jak zaleciła gin

Ewusia Gratuluje

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Fiol rzytul: dobrze, że masz chłopaków

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[fiolusiek]

Dzięki dziewczyny

Hosenko Próbowałaś kosmetyków Sylveco?

Barbie A Krzyś próbuje raczkować? Jak polubi panią od ćwiczeń to połowa sukcesu Reszta pójdzie z górki.


Nie chce chwalić, ale u F. nastąpił mega przełom- w końcu. Chce próbować wszystkiego, nie pluje już, próbuje pić z kubka. Wczoraj smakował mu bigos
Żeby nie było kolorowo to S. mniej je, nie ma czasu. Wagowo też bez rewelacji, waży ok. 13.300g.

[moni_ka.g]

Napisane przez fiolusiek

Nie chce chwalić, ale u F. nastąpił mega przełom- w końcu. Chce próbować wszystkiego, nie pluje już, próbuje pić z kubka. Wczoraj smakował mu bigos
Żeby nie było kolorowo to S. mniej je, nie ma czasu. Wagowo też bez rewelacji, waży ok. 13.300g.

dla F.

J. też kiepsko je. Na dodatek idą mu 3 i większość jedzenia go boli. Najchętniej jeśli ma zjeść kanapkę to bez skórki chleba, zupę zblendowaną, ale już z drożdżówką, ciastkiem czy kopytkami, pierogami nie ma problemu I mógłby nic nie pić cały dzień Jak ma dobry humor to napije się czegokolwiek ze zwykłego kubka, jak tylko coś mu się przestawi w główce zaczyna pluć, zalewać się, wylewać picie gdzie popadnie i sytuacji nie ratuje ani bidon ani lovi 360, nic.

[Wika28]

fiolusiek

pani, współczuję aż gęsiej skórki dostałam na widok tych łóżek - byłam kiedyś kilka dni z Siostrzenicą w szpitalu, ale zmieniałyśmy się z Siostrą. A i tak było to nie do wytrzymania

renia, co Ci się śniło na nowym miejscu?

[Hosenka*]

Napisane przez fiolusiek

Hosenko Próbowałaś kosmetyków Sylveco?

Mam tonik hibiskusowy i peeling do twarzy zielony. Z tej nowej linii Biolaven mam żel do mycia twarzy (bardzo wodnisty) i micel (świetnie zmywa nawet mocny makijaż)

[michasia429]

Dziewczyny dziękuje płci nie znam ale chciałabym wiedzieć po co gin dała mi duphaston na ulotce same złe rzeczy wyczytałam i chodze jakbym jajko miała w rękach.. Aż tak oszołomiona bylam serduszkiem by nie spytać dlaczego mi go dała? w srode krew do badań jade oddać to spytam może położną

[BERBIE]

Napisane przez fiolusiek

Barbie A Krzyś próbuje raczkować? Jak polubi panią od ćwiczeń to połowa sukcesu Reszta pójdzie z górki.

Krzyś jak widzi p. od rehabilitacji to płacze, więc chyba jej nie lubi
Staje do raczkowania ale nie raczkuje

Napisane przez michasia429

Dziewczyny dziękuje płci nie znam ale chciałabym wiedzieć po co gin dała mi duphaston na ulotce same złe rzeczy wyczytałam i chodze jakbym jajko miała w rękach.. Aż tak oszołomiona bylam serduszkiem by nie spytać dlaczego mi go dała? w srode krew do badań jade oddać to spytam może położną

prawie każda z nas była na duphastonie, więc spokojnie

[iza243]

Napisane przez fiolusiek

Dzięki dziewczyny

Hosenko Próbowałaś kosmetyków Sylveco?

Barbie A Krzyś próbuje raczkować? Jak polubi panią od ćwiczeń to połowa sukcesu Reszta pójdzie z górki.


Nie chce chwalić, ale u F. nastąpił mega przełom- w końcu. Chce próbować wszystkiego, nie pluje już, próbuje pić z kubka. Wczoraj smakował mu bigos
Żeby nie było kolorowo to S. mniej je, nie ma czasu. Wagowo też bez rewelacji, waży ok. 13.300g.

Ciesze się że jest poprawa

Napisane przez michasia429

Dziewczyny dziękuje płci nie znam ale chciałabym wiedzieć po co gin dała mi duphaston na ulotce same złe rzeczy wyczytałam i chodze jakbym jajko miała w rękach.. Aż tak oszołomiona bylam serduszkiem by nie spytać dlaczego mi go dała? w srode krew do badań jade oddać to spytam może położną

Nie masz telefonu do gin?

[rena5]

Napisane przez fiolusiek

Rena Ja bym zaczęła prać miesiąc przed jak masz dużo, bo musisz jeszcze uprasować, a to trochę schodzi, posegregować. A opadającym brzuchem się nie przejmuj, mnie też niby opadł, a porody miałam donoszone. Taka uroda brzuszka. Przecież im większy dzidziuś to większy brzuszek, nie każdy ma streczący, zwłaszcza jak przed ciążą był większy niż normalny.
Jest taki przesąd, że po kształcie brzuszka można rozpoznać płeć- streczący to dziewczyna, rozlany chłopiec.

a wiesz, że u nas mówią odwrotnie...mi wszyscy mówią, że mam sterczący i jak stoję tyłem, to nie widać, że w ciąży jestem

Napisane przez moni_ka.g

Rena - możesz już prać

no i jak tż złoży komodę i dokupimy wszystkie potrzebne rzeczy, to będę prała

Napisane przez Wika28

renia, co Ci się śniło na nowym miejscu?

aż głupio pisać...ale generalnie tyczy się "odchodów"... tżtowi też
myślałam, że to źle, ale właśnie znalazłam coś takiego: "najstarsze dostępne senniki interpretują odchody, niezależnie czy są ludzkie czy zwierzęce jako symbol dobrobytu i szczęścia " - tego się będę trzymać

Napisane przez michasia429

Dziewczyny dziękuje płci nie znam ale chciałabym wiedzieć po co gin dała mi duphaston na ulotce same złe rzeczy wyczytałam i chodze jakbym jajko miała w rękach.. Aż tak oszołomiona bylam serduszkiem by nie spytać dlaczego mi go dała? w srode krew do badań jade oddać to spytam może położną

kochana nie masz się czym przejmować!!! i najważniejsze - nie czytaj ulotek od leków, które bierzesz w ciąży ja brałam końską dawkę duphastonu - 3x2



========================= =====================
dzisiejsza noc bez porównania mój pies padł już po 18:00 i nie zwracał uwagi na to, że jesteśmy a w nocy spała tam gdzie miała spać a nie w sypialni poza tym jak wstałam na siku, to tylko powiedziałam, że ma iść na miejsce i poszła a za drugim razem nawet nie wstała tylko głowę uniosła mam nadzieję, że ze wszystkim będzie tak dobrze - choć wiem, że najgorsze będzie przyzwyczajenie jej do zostawania w domu bez nas...chcę zacząć za jakieś 1,5-2 tygodnie, ale powoli - najpierw na 15minut i później już codziennie dłużej - mam nadzieje, że się uda

dziś byliśmy posprzątać i pozabierać ostatnie rzeczy z domu...i się poryczałam...jakoś mi się żal zrobiło...ale mam nadzieję, że mieszane uczucia szybko miną

właśnie upiekłam szybkie ciasto z truskawkami - miałam zamrożone od teścia z działki która chętna na kawkę i ciacho?? stawiam dziś, bo zostało nam 60 dni do tp