Moja dziewczyna się nie stara - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-05-01, 16:22   #1
horus91
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3
Unhappy

Moja dziewczyna się nie stara


.

Edytowane przez horus91
Czas edycji: 2015-05-02 o 21:34 Powód: do kosza
horus91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-01, 16:26   #2
201607211025
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 657
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

Po co Ci dziewczyna, która tak Cię traktuje?
201607211025 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-01, 16:31   #3
horus91
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

mam caly czas w głowie to co było na poczatku przez ponad rok, jak sie tak bardzo kochalismy, nadal ja kocham ponad wszystko i nie potrafilbym zyc inaczej. Wspolne plany na zycie, na przyszlosc zawodowe i prywatne..Nie jestem z ludzi ktorzy latwo odpuszczaja, a wiem ze jesli odpuszcze sobie ja to bede zalowal tego do konca zycia, nie potrafie albo moze i nie chce wyprzec tej przeszlosci. Wole probowac to naprawic niz poddac sie i odejsc.
horus91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-01, 16:38   #4
201607211025
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 657
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

Cytat:
Napisane przez horus91 Pokaż wiadomość
mam caly czas w głowie to co było na poczatku przez ponad rok, jak sie tak bardzo kochalismy, nadal ja kocham ponad wszystko i nie potrafilbym zyc inaczej. Wspolne plany na zycie, na przyszlosc zawodowe i prywatne..Nie jestem z ludzi ktorzy latwo odpuszczaja, a wiem ze jesli odpuszcze sobie ja to bede zalowal tego do konca zycia, nie potrafie albo moze i nie chce wyprzec tej przeszlosci. Wole probowac to naprawic niz poddac sie i odejsc.

Z nową byłoby tak samo. Ja serio nie rozumiem facetów, którzy niemalże dają sobą pomiatać i jeszcze się starają za wszelką cenę naprawiać ,,związek".
201607211025 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-01, 16:49   #5
MagdalenaSzs
Rozeznanie
 
Avatar MagdalenaSzs
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

Cytat:
Napisane przez horus91 Pokaż wiadomość
mam caly czas w głowie to co było na poczatku przez ponad rok, jak sie tak bardzo kochalismy, nadal ja kocham ponad wszystko i nie potrafilbym zyc inaczej. Wspolne plany na zycie, na przyszlosc zawodowe i prywatne..Nie jestem z ludzi ktorzy latwo odpuszczaja, a wiem ze jesli odpuszcze sobie ja to bede zalowal tego do konca zycia, nie potrafie albo moze i nie chce wyprzec tej przeszlosci. Wole probowac to naprawic niz poddac sie i odejsc.
Tylko widzisz związek tworzą dwie osoby i jak zaczyna się coś psuć to naprawiają to dwie osoby, a nie tylko jedna.
__________________
Żyję w zawieszeniu.
Lepiej być samemu i mieć poczucie zwycięstwa, niż być z kimś, z kim się nie uda. - Meredith Grey
MagdalenaSzs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-01, 16:51   #6
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

Nie da się kochać ani starać za dwoje, zwłaszcza jeśli druga osoba nie wykazuje chęci do zmian.

Co do samych tabletek - może zachęć ją na ich zmianę. Ja biorąc Milvane, nie odczuwam absolutnie żadnych skutków ubocznych.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-01, 16:54   #7
gnishu
Raczkowanie
 
Avatar gnishu
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 262
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

Dziewczyna się od Ciebie wyraźnie odsuwa. Nie pisz do niej pierwszy i daj jej czas odpocząć. Może potrzebuje chwili dla siebie skoro od 9 miesięcy jesteście non stop razem?
gnishu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-01, 17:00   #8
horus91
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

Moze to dziwne ale tak z perspektywy czasu widze ze im rzadziej sie kochamy tym wiecej tych klotni, sama mowi ze Logest nie wplywa na jej libido, moze to przez te awantury w domu i sporo stresu w ostatnim czasie. Ja sam oczywiscie chcialbym kilka razy w tygodniu ale jesli moja kobieta odmawia to nie zachecam jej bardziej, poprostu odpuszczam temat. Sama kwestia tabletek to loteria, jedne dzialaja na kobiete tak drugie inaczej, tu nie ma reguly. Napewno zaproponuje zebysmy sprobowali innych, moze to cos zmieni, ale to napewno nie jest wina tylko tego ze rzadziej dochodzi miedzy nami do zblizen.
horus91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-01, 17:39   #9
ktoregos_dnia
Zakorzenienie
 
Avatar ktoregos_dnia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 967
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

Ja dałabym jej odetchnąć na Twoim miejscu.
__________________
ktoregos_dnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-01, 17:41   #10
Individualist
Rozeznanie
 
Avatar Individualist
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 497
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

Wg mnie rozwiązania są dwa:
1- Mówisz że ma problemy w domu. Uwierz są chwilę w życiu gdzie problemy w domu potrafią tak dokopać że aż nie chce Ci się nic nawet żyć. Nie wiem jakiego kalibru ma problem ale może to jest przyczyną jej zachowania
2- Może coś się zmieniło i jej nie zależy (tu problemy w domu mogą być wymówką)

Skłaniałabym się ku wersji nr 1 ale mogę się mylić. Radziłabym porozmawiać nawet jeśli to miałaby być rozmowa po raz setny z dziewczyną i ustalić przyczynę a później zdecydować co dalej.
__________________
Nie czyń priorytetu z kogoś,
kto ma Cię tylko za opcję
Individualist jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-01, 19:31   #11
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

A jak poważne są te problemy w domu? Stres może zabić libido i w ogóle chęć do życia skuteczniej niż tabletki anty.

Jak czytam Twój post autorze, to sama nie wiem czy to ona się stara mało, czy może Ty się starasz za bardzo. Szczerze - mnie też by się nie chciało jechać na 15 minut do chłopaka w sytuacji gdy widujemy się bardzo często, może bym miała tyle zapału w pierwszej fazie związku, w szalonym zakochaniu, ale nie po paru latach
Piszesz, że się widzicie codziennie, że jeździsz na te 15 minut,że nie mogliście bez siebie wytrzymać, a teraz się to zmieniło. Mnie się to wydaje normalną kolejnością rzeczy, nie da się być non stop razem.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-01, 19:40   #12
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

Cytat:
Napisane przez horus91 Pokaż wiadomość
Witam, mam 24 lata, ze swoją dziewczyną jestem od prawie 2 lat. Na początku było idealnie, bardzo się kochaliśmy, nie mogliśmy wytrzymać nawet chwili osobno. Ostatnimi czasy, to jest jakies pol roku ciągle się kłocimy, o pierdoły dosłownie ale kończy się na tym, że nie rozmawiamy ze sobą. Od około roku moja kobieta bierze tabletki antykoncepcyjne, od pol roku powtarza ze spadło jej libido. Kiedys kochalismy sie kilka razy dziennie teraz 4-5 razy w miesiącu, tylko w weekendy i tez nie zawsze. Robie jej niespodzianki, zabieram do restauracji, czasem sam cos przygotuje, naprawde rzeczy z ktorych bardzo się cieszy, bardzo jej sie podobają ale to tylko ja. Od własnie tego pól roku, ona nic nie przygotowuje dla mnie, nie mowi mi ze mnie kocha, mimo ze wiem ze kocha to w glowie mam takie ziarno niepewnosci, moze jej sie znudzilem, nie podniecam jej. Jestem chorobliwie zazdrosny, na szczescie moja dziewczyna nie sprawia ze sie tak czuje, nie ma zbyt wielu przyjaciol, powtarza ze ma tylko mnie. Ja odkad jestem w tym zwiazku stracilem nieco kontakt z znajomymi, caly wolny czas spedzam z nia, dzien w dzien, nie milismy przerwy dluzszej jak 1 dzien od 8-9 miesiecy. Czasem jak koncze pozno zajecia i mam okazje chociaz 15 minut ja zobaczyc, to jade, z usmiechem na ustach jade zeby zobaczyc moja kruszynke, niestety obecnie to działa tylko w jedna strone, chociazby miala 2 godziny miedzy szkola a zajeciami to nie wykazuje takiej inicjatywy. Czasem staram sie ja zapytac w inny sposob np. czy widzimy sie jutro? wiem ze napewno tak ale jej odpowiedz to : jak chcesz. tak jakby nie miala takiej ochoty. Ma problemy w domu, czesto ja pocieszam, staram sie byc zawsze jak tego potrzebuje, zawsze gdy sie poklocimy to ja staram sie naprawic, nie wazne czy z mojej czy jej winy. mijaja 3 minuty a ja juz ja ruszam, cos zagaduje ale jest strasznie oziembla, nie potrafie jej wytlumaczyc ze bezsensem jest sie klocic, mimo klotni o ☠☠☠☠☠☠☠e jest taka oziembla przez nawet kilka dni. Wkurza mnie to, nie potrafie sobie z tym poradzic przez to i ja jestem z lekka nerwowy. Jak juz sie pogodzimy, to jest cudownie, uwielbiam ja taka, chetna do wszystkiego taka jak na poczatku, kiedy byla taka "fikusna" flirciara i strasznie podniecajaca, a to mnie jak to mowi "przypadkiem dotknie" tu i tam. bardzo mi tego brakuje, kocham ja najbardziej na swiecie, nie moge przestac o niej myslec i nie rozpamietuje kłotni, godzimy sie to koniec tematu i tyle, ona tak nie potrafi albo nie chce. Wczoraj sie poklocilismy o jakas ☠☠☠☠☠☠☠e, odwiozlem ja i od tamtej pory sie nie odzywamy...staram sie wyczekac az to wkoncu ona cos zrobi, az to jej zacznie zalezyc ale obawiam sie ze moge sie nie doczekac..caly dzien mam otwarty ten durny chat, caly czas o niej mysle i walcze we wnetrzu siebie zeby nie napisac, chce ja sprawdzic..Co robic, co moze nam pomoc?
powiem szczerze, że ja bym się zadusiła, gdybym widziała się dzień w dzień z facetem. serio nie przeżyjesz dnia bez spotkania 15-minutowego? druga kwestia to brak znajomych - to w końcu daje w kość, a jeśli się rozstaniecie to będzie płacz z obu stron, bo nie wiadomo, co ze sobą zrobić. trzeba mieć jakieś życie poza partnerem, bo to taki wentyl bezpieczeństwa.
zaproponuj dziewczynie zmianę tabletek albo skoro nie ma seksu - żeby je odstawiła. nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzo hormony mogą wpływać na nastrój i libido.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-01, 21:58   #13
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 28 816
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

Ja tez uwazam, ze przesadzasz z tym kontaktem. Laska naprawde ma prawo zjesc obiad z kolezankami a nie natychmiast meldowac sie u chlopaka.

Poza tym masz jakies hobby? Pilka nozna? Filmy fantasy? Polityka? Straciles kontakt z kumplami? Nic nie szkodzi zawsze mozesz zadzwonic i powiedziec ze chcesz sie spotkac wlasnie dlatego ze sie dawno nie widzieliscie.

Nie badz facetem bluszczem.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-02, 00:36   #14
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 270
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

Może ją zagłaskałeś? Z tą dobrocią, z tym czestym kontaktem...

A tak w ogóle, to jak można być takim samolubnym facetem, żeby mówić o swojej dziewczynie, że na szczęście nie daje mi powodów do zazdrości, bo nie ma przyjaciół ma tylko mnie.

Mi byłoby smutno, gdyby mój ukochany nie miał przyjaciół ani znajomych. Nie można się zamykać tylko na związek, bo można doprowadzić do przesytu. A Ty własnie ku temu zmierzasz, zwłaszcza że sam podkreślasz jak to zaniedbałeś swoich znajomych
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-02, 00:50   #15
MistrzyniDrugiegoPlanu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 907
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

Jejku, ja bym uciekła z rękami do góry. Nic, tylko facet, facet i facet. No szlag by mnie trafił O.o Ile można. Nic dziwnego, że ją to zaczęło męczyć i wkurzać. Dla mnie kilka dni rozłąki to minimum, nigdy, z żadną osobą nie chciałabym się widzieć codziennie. Nawet bym nie miała z kimś takim o czym gadać. Najgorsze jest to, że ograniczyliście oboje kontakt z innymi ludźmi. Weź zacznij do ludzi znowu wychodzić, to przestaniesz się na niej tak chorobliwie skupiać. Niech ona też zacznie, to zacznie za tobą choć trochę tęsknić.
MistrzyniDrugiegoPlanu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-02, 08:53   #16
ricca166
Wtajemniczenie
 
Avatar ricca166
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 389
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

Uważam, że oboje przesadzacie, Ty za bardzo naciskasz, a ona się za mało stara. Wyjściem jest chyba wycofanie się z Twojej strony i cierpliwość, jeśli coś się zmieni, to dobrze, jeśli nie, to raczej nie ma czego ratować. Z dwojga złego moim zdaniem lepszy jest ktoś, kto się stara za bardzo, zawsze można go próbować ,,wystopować" i określić granice , niż ktoś z zerową inicjatywą.
ricca166 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-02, 11:00   #17
poshh
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 093
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

Jesteś tragiczny. Nie chcesz żeby twoja dziewczyna miała przyjaciół, bo ty sam ich straciłeś.
Co jeszcze poświęcisz dla związku? Skoro to taka wielka miłość, to najlepiej poświęcić wszystko, a w razie rozstania wszystko stracić.
Lecz się jak jesteś chorobliwie zazdrosny, idź do psychologa, z czegoś to musi wynikać.
W dziewczynie widzisz problem, a według mnie to ty jesteś ogromnym problemem.
Nie mówię, że jej zachowanie jest całkiem w porządku, ale w takiej sytuacji nie wiem czy sama bym cię w końcu nie zaczęła olewać, bo z takimi ludźmi się wie że i tak zawsze przybiegną, cokolwiek nie zrobisz.
Uciekłabym z krzykiem, bo masz zadatki na związkowego psychola.
poshh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-02, 14:43   #18
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 827
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
powiem szczerze, że ja bym się zadusiła, gdybym widziała się dzień w dzień z facetem.
No to chyba małżeństwo i wspólne mieszkanie jest ci obce?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-02, 14:52   #19
Kokoroko1
Raczkowanie
 
Avatar Kokoroko1
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 157
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

Zawsze mnie to zastanawia, że Wizażanie (oczywiście nie wszyscy ale duża część) wiedzą co doradzić konkretnej osobie i zawsze świat jest biały albo czarny i zawsze Ci doradzacze są idelanie kryształowi mają super związki i mnóstwo pasji super pracę i są szczęśliwymi ludźmi... a niektóre osoby chyba w ogóle nie mają nic innego do roboty bo widzę pod każdym wpisem ich odpowiedź, ciekawe czy wszystko czytają od deski do deski.

Odejdz, dusisz ją, znajdz pasję, ma Ciebie dosyć, nie dajesz jej oddychać. Słuchajcie ona chyba ma buzie i potrafi powiedzieć swojemu facetowi, że potrzebuje czasu dla siebie, że dzisiaj się nie spotkają itd..

Ze swojego doświadczenia powiem Ci że kiedy brałam tabletki, moje libido było równe zero, ponad to wpadałam w stany depresyjne, i denerwowało mnie wszystko nawet najmniejsza pierdoła. Nie miałam ochoty wychodzić, przytulać się nic.. A kłopoty domowe absolutnie mnie dobijały. Na mnie hormony miały ogromny wpływ i wiem, że kiedy je brałam nie byłam sobą, może Twojej dziewczynie też nie służą..
Porozmawiaj z nią, powiedz co Cię martwi i spróbujcie jakoś rozwiązać Wasze problemy.
Kokoroko1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-02, 20:53   #20
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
No to chyba małżeństwo i wspólne mieszkanie jest ci obce?
mieszkałam ze swoimi facetami, ale widzę różnicę w pędzeniu na złamanie karku, żeby spotkać się na 15 minut i w tym, że facet jest jak wraca się spokojnie do domu. poza tym u mnie zdarzały się sytuacje, że czasem jednak się mijaliśmy ze względu na obowiązki/hobby.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-02, 21:06   #21
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 827
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

no ale w małżeństwie to raczej nie ma opcji nie widzieć się codziennie (chyba, że mąż ciągle na delegacjach lub rozjazdach). A tylko to komentowałam.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-02, 21:23   #22
Rhapsody1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 384
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara

Nie mieszkając razem rozwiązłość życiową łatwiej prowadzić, przecież nie rozmawia się ze sobą o każdej bzdurze, nie myśli się o codziennych czynnościach które trzeba zrobić, obiad, rachunki, życie - nie w takim stopniu jak przy mieszkaniu razem.

Nie ma co tłumaczyć, co kobieta to inne podejście.

Tylko powinieneś mieć jakieś zasady kolego, nie merdać ogonem jak pies ze schroniska kupujący emocje żeby tylko zwrócić na siebie uwagę. To nie o to chodzi.

Jak codziennie z euforią dzwonisz i wlatujesz jej na chatę to ona się do tego przyzwyczaiła że zawsze to robisz. Są tego wady i zalety ale gdzieś popełniłeś błąd.

Jesteś zbyt przewidywalny.

To zależy od typu osobowości również, ale nie graj nikogo na siłę i nie uszczęśliwiaj.
Jak cię dziewczyna bardzo zdenerwuje arogancykim, egoistycznym zachowaniem to ją po prostu o☠☠☠☠☠☠☠.

Że jak będzie się tak zachowywać to zrobicie sobie przerwę na 2 tyg może wtedy zatęskni.
Takie rzeczy działają, bo jak było za dobrze z mojej strony to szukało się problemów na siłę.
Teraz jak jestem zarobiony to nie mogę sobie na takie upierdliwości z jej strony pozwolić. Nie chcesz? Masz focha? Ok to nie przyjeżdżam, związek ci się nie zawali jak nie będziecie się widzieć kilka dni.


Może mieć problemy z depresją, libido etc. Ale ona musi się z tym uporać, ty masz być przy niej i tyle. Broń boże nie zagłaskuj, zachowuj się normalnie jak facet. I nie dawaj sobie na łeb wchodzić.

Miałem kiedyś sytuację że dziewczyna zasymulowała chyba ból gardła czy coś w tym stylu, bo nie chciała iść na spotkanie ze znajomymi, umawialiśmy się wspólnie.

Chciała żebym do niej przyjechał i tak zrobiłem, wiedziałem że coś tu śmierdzi a ona wiedziała że jak mi powie że jej się nie chce to się w☠☠☠☠ię bo musieliśmy tam iść nawet na 15 min ( pomijając dlaczego ).

No i zacząłem mącić wodę, że pewnie ją gardło boli, nudziłem pytałem, kupiłem coś na to gardło mimo że wiedziałem że to symulacja. Jej mina była przewspaniała, zaczynała się wkurzać, a ja byłem jeszcze bardziej arogancki i bezpośredni.

Szala przeleciała na moją stronę w momencie jak powiedziałem że ma leżeć w łóżku, i że na następny dzień nigdzie nie jedziemy ( mieliśmy jakiś wypad na którym jej bardzo zależało ), dodałem chyba jeszcze coś że zadzwonię do jej mamy żeby wiedziała że nie przyjedzie do niej bo jest chora.

Ogólnie to w☠☠☠☠iłem ją na maksimum, na końcu dodając żeby się ogarnęła bo nie będę tolerował symulowania, że nie ma 16 lat i tak dalej...

Podziałało jak nigdy Wiadomo rozmowa to najlepsza sprawa, ale kobiety to najlepsze aktorki w historii i stawiają na swoim ( nie mówię że faceci nie ). Ty chcesz dobrze dla związku, ale przeanalizuj to co napisałem i wyciągnij wnioski.

Bo straciłeś gdzieś kierownicę i wpadłeś w poślizg w tym związku.

Zimny kubeł wody jej spraw
Rhapsody1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-02 21:23:25


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.