Jeszcze rok, może dwa mamą zostane i ja - cz.2

[pantera09]

Dokladnie Black, rób tak jak czujesz. Ważne żebyś Ty i dziecko czuła się komfortowo :-*

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Black ja tak jak dziewczyny uważam, że twoje podejście jest jak najbardziej właściwe.

[blackberry89]

Poki co większość jest cycka, ze 2 razy mm daje i od wczoraj inne dziecko

[blackberry89]

Jak tam dziewczynki? U nas odkad dokarmiam jest spoko, macierzynstwo zaczelo mi sie bardziej podobać pokarmu co raz mniej chyba bo nie zawsze mam czas odciagac i pobudzać laktatorem no ale trudno. Bedzie jak bedzie.
Jutro w planach spacerek do pracy pokazać synka i jakas paka do odbioru dla niego ma byc piękna pogoda, także bedziemy korzystać.

[LoveMessages]

Napisane przez blackberry89

Jak tam dziewczynki? U nas odkad dokarmiam jest spoko, macierzynstwo zaczelo mi sie bardziej podobać pokarmu co raz mniej chyba bo nie zawsze mam czas odciagac i pobudzać laktatorem no ale trudno. Bedzie jak bedzie.
Jutro w planach spacerek do pracy pokazać synka i jakas paka do odbioru dla niego ma byc piękna pogoda, także bedziemy korzystać.

No to super, że sobie poradziłaś z tą sytuacją

[malinka9191]

Napisane przez blackberry89

Jak tam dziewczynki? U nas odkad dokarmiam jest spoko, macierzynstwo zaczelo mi sie bardziej podobać pokarmu co raz mniej chyba bo nie zawsze mam czas odciagac i pobudzać laktatorem no ale trudno. Bedzie jak bedzie.
Jutro w planach spacerek do pracy pokazać synka i jakas paka do odbioru dla niego ma byc piękna pogoda, także bedziemy korzystać.

Najważniejsze, żeby dziecko i mama były szczęśliwe, a jak karmisz to już sprawa mniej ważna

Mało mnie tu ostatnio, ale i w domu mnie prawie w ogóle nie ma. Wychodzę rano, wracam wieczorem, a wtedy trzeba jakiś obiad ugotować posprzątać i później to marzę już tylko o łóżku

[MiniMonix]

Napisane przez malinka9191

Najważniejsze, żeby dziecko i mama były szczęśliwe, a jak karmisz to już sprawa mniej ważna

Mało mnie tu ostatnio, ale i w domu mnie prawie w ogóle nie ma. Wychodzę rano, wracam wieczorem, a wtedy trzeba jakiś obiad ugotować posprzątać i później to marzę już tylko o łóżku

Mam podobnie ostatnio. Na szczęście już niedługo, bo prawie skończyłam pisać magisterkę. W końcu... :p

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Napisane przez blackberry89

Jak tam dziewczynki? U nas odkad dokarmiam jest spoko, macierzynstwo zaczelo mi sie bardziej podobać pokarmu co raz mniej chyba bo nie zawsze mam czas odciagac i pobudzać laktatorem no ale trudno. Bedzie jak bedzie.
Jutro w planach spacerek do pracy pokazać synka i jakas paka do odbioru dla niego ma byc piękna pogoda, także bedziemy korzystać.

Całkiem ciepło jest, to fakt. U mnie będzie chyba padało niestety

[LoveMessages]

Ja w piątek jadę na wycieczkę z okazji 2 rocznicy ślubu na 3 dni Już się nie mogę doczekać
Szkoda, że z tej okazji nie możemy się zapomnieć i zaszaleć Czas jednak leci tak szybko, że chwila moment lato minie, później jesień -praca, święta, znowu wiosna i będzie można rozpocząć starania. Tak mnie jakoś dziś natchło ...

[MiniMonix]

Napisane przez LoveMessages

Ja w piątek jadę na wycieczkę z okazji 2 rocznicy ślubu na 3 dni Już się nie mogę doczekać
Szkoda, że z tej okazji nie możemy się zapomnieć i zaszaleć Czas jednak leci tak szybko, że chwila moment lato minie, później jesień -praca, święta, znowu wiosna i będzie można rozpocząć starania. Tak mnie jakoś dziś natchło ...

U mnie wczoraj mieliśmy nasza 2 rocznicę

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Napisane przez LoveMessages

Ja w piątek jadę na wycieczkę z okazji 2 rocznicy ślubu na 3 dni Już się nie mogę doczekać
Szkoda, że z tej okazji nie możemy się zapomnieć i zaszaleć Czas jednak leci tak szybko, że chwila moment lato minie, później jesień -praca, święta, znowu wiosna i będzie można rozpocząć starania. Tak mnie jakoś dziś natchło ...

A i szybko zleci ten czas, zobaczysz

[LoveMessages]

MiniMonix my dwie zaobrączkowałyśmy się w tym samym roku i miesiącu tylko inny dzień

[Suqub]

Napisane przez MiniMonix

U mnie wczoraj mieliśmy nasza 2 rocznicę

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------



A i szybko zleci ten czas, zobaczysz

Spóźnione Wszystkiego dobrego

[MiniMonix]

Napisane przez LoveMessages

MiniMonix my dwie zaobrączkowałyśmy się w tym samym roku i miesiącu tylko inny dzień

Nie bałam się przesądów typu miesiąc z "r" :p maj 2013 był piękny

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Napisane przez Suqub

Spóźnione Wszystkiego dobrego

dziękuję

[blackberry89]

U nas dzis kolka 4h płaczu z drobnymi przerwami. Dopiero kapiel pomogła ale niespokojnie spi, chyba że zmęczenia biedulek. Lece tez spać poki moge :-P

[Suqub]

Napisane przez blackberry89

U nas dzis kolka 4h płaczu z drobnymi przerwami. Dopiero kapiel pomogła ale niespokojnie spi, chyba że zmęczenia biedulek. Lece tez spać poki moge :-P

A Karp trochę uspokaja? Współczuję kolek

[blackberry89]

Karp? :-P e sensie ze cycek? Rwie sie i szarpie co chwila i jeszcze gorzej po chwili mam wrażenie.

[Suqub]

Napisane przez blackberry89

Karp? :-P e sensie ze cycek? Rwie sie i szarpie co chwila i jeszcze gorzej po chwili mam wrażenie.

Karp to metoda uspokajania dziecka pytam bo na grudniówkach to podobno u dziewczyn działało.

[pantera09]

Napisane przez LoveMessages

Ja w piątek jadę na wycieczkę z okazji 2 rocznicy ślubu na 3 dni Już się nie mogę doczekać
Szkoda, że z tej okazji nie możemy się zapomnieć i zaszaleć Czas jednak leci tak szybko, że chwila moment lato minie, później jesień -praca, święta, znowu wiosna i będzie można rozpocząć starania. Tak mnie jakoś dziś natchło ...

U nas ostatnio wyszło, że też starania na wiosnę w przyszłym roku, jak już będę miała umowę na nieokreślony (trzecia umowa musi taka być, a ja dostanę już drugą w czerwcu, firma raczej nie wymyśla przekrętów)

Napisane przez MiniMonix

U mnie wczoraj mieliśmy nasza 2 rocznicę

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------



A i szybko zleci ten czas, zobaczysz

Spóźnione gratulacje
Love - dla Was też:-*

Napisane przez Suqub

Karp to metoda uspokajania dziecka pytam bo na grudniówkach to podobno u dziewczyn działało.

O też słyszałam, że to działa, na jednym wątku dziewczyny było zachwycone tą metodą
A jest jeszcze dobra - koleżanki brat stosuje - że kladziesz dziecko na brzuchu na swoim przedramieniu, tak że nóżki i rączki mu zwisają i tylko główkę dłonią trzeba dobrze podpierać. Podobno pomogło jak dziecko przez 4h płakało i nie wiedzieli co robić i im się przypomniało że lekarka tak podpowiadała.

[MiniMonix]

Napisane przez pantera09

U nas ostatnio wyszło, że też starania na wiosnę w przyszłym roku, jak już będę miała umowę na nieokreślony (trzecia umowa musi taka być, a ja dostanę już drugą w czerwcu, firma raczej nie wymyśla przekrętów)






Spóźnione gratulacje
Love - dla Was też:-*






O też słyszałam, że to działa, na jednym wątku dziewczyny było zachwycone tą metodą
A jest jeszcze dobra - koleżanki brat stosuje - że kladziesz dziecko na brzuchu na swoim przedramieniu, tak że nóżki i rączki mu zwisają i tylko główkę dłonią trzeba dobrze podpierać. Podobno pomogło jak dziecko przez 4h płakało i nie wiedzieli co robić i im się przypomniało że lekarka tak podpowiadała.

Dzięki ja umowę na stałe dostanę pod koniec stycznia dopiero. Szybko mi czas leci.

[Wiolinkax]

MiniMonix i LoveMessages: gratulacje, my obchodzimy też 2 rocznice slubu ale w lipcu

malinka: mam podobnie jak Ty, w domu jestem po pracy zaledwie 10 minut ( jest juz wieczór) i od razu pędzimy do naszego domku na budowe pracować ehh, ale nie jest zle a pózniej wracamy jest 21.00 lub 22.00

[Suqub]

Napisane przez pantera09

U nas ostatnio wyszło, że też starania na wiosnę w przyszłym roku, jak już będę miała umowę na nieokreślony (trzecia umowa musi taka być, a ja dostanę już drugą w czerwcu, firma raczej nie wymyśla przekrętów)






Spóźnione gratulacje
Love - dla Was też:-*






O też słyszałam, że to działa, na jednym wątku dziewczyny było zachwycone tą metodą
A jest jeszcze dobra - koleżanki brat stosuje - że kladziesz dziecko na brzuchu na swoim przedramieniu, tak że nóżki i rączki mu zwisają i tylko główkę dłonią trzeba dobrze podpierać. Podobno pomogło jak dziecko przez 4h płakało i nie wiedzieli co robić i im się przypomniało że lekarka tak podpowiadała.

moja lubi tą pozycje bo inaczej świat widzi no i ćwiczy trzymanie główki.

[blackberry89]

Napisane przez Suqub

Karp to metoda uspokajania dziecka pytam bo na grudniówkach to podobno u dziewczyn działało.

Musze popatrzeć bo pierwsze słyszę

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Nic nie moge znaleźć mozesz mnie oswiecic?

[Suqub]

Napisane przez blackberry89

Musze popatrzeć bo pierwsze słyszę

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Nic nie moge znaleźć mozesz mnie oswiecic?

Pięć kroków do spokojnego snu

Podstawą metody Karpa jest więc, mówiąc najprościej, odtworzenie dziecku jego naturalnego środowiska - jedynego jakie zna: prenatalnego. Można to uczynić za pomocą pięciu prostych kroków.
1. Na początek ciasno owijamy dziecko w kocyk lub otulacz, tworząc swego rodzaju kokon. Chodzi o to, by rączki i nóżki były ściśle przywiedzione do tułowia, a z zawiniątka wyglądała jedynie główka. Skrępowane rączki i nóżki - wbrew pozorom - nie powodują u dziecka dyskomfortu. Wręcz przeciwnie, to właśnie ich nadmierne, chaotyczne, a przecież niezamierzone ruchy, często uniemożliwiają dziecku zaśnięcie. Zauważmy, że w brzuchu mamy wcale nie było więcej miejsca, a przecież maluszek - czuł się tam jak w raju!
2. Kolejną ważną zasadą jest odpowiednie ułożenie „zawiniątka". Maluszek powinien leżeć na brzuszku lub lekko na boku tak, by główka była skierowana nieco w dół. Dziecko w takiej pozycji można przytulić do siebie (tak jak w czasie przystawiania do piersi). Opierając się o rodzica brzuszkiem, niemowlę nie ma wrażenia, że spada - czuje się bezpieczniej i stabilniej.
3. Element trzeci to dźwięk. W czasie swojego 9-miesięcznego pobytu w brzuchu mamy do dziecka nieustannie docierały różne dźwięki (np. przepływająca krew pępowinowa), które jego niedojrzale jeszcze uszka odtwarzały jako swego rodzaju szum (tzw. biały szum). Zadaniem rodziców jest więc dostarczenie dziecku jednostajnych bodźców dźwiękowych, przypominających wspomniany szum. Można w tym celu „szumieć" do ucha dziecka bądź skorzystać z pomocy domowych urządzeń, jak suszarka, wentylator, odkurzacz itp. Można także kupić specjalną płytę z nagranym już „białym szumem".
4. Kolejna zasada to kołysanie. Wszak maluszek w brzuchu mamy wcale nie leżał bezczynnie - ruszał się wraz z nią! Stąd też dziecko znacznie szybciej się uspokoi, jeśli będziemy nim jednostajnie poruszać. Możemy to robić zarówno na stojąco, jak i na siedząco - jak nam wygodniej. Ważne jednak, by nasze ruchy były w miarę szybkie i o niewielkiej amplitudzie (nie „huśtamy" dziecka). Niektórzy zalecają nawet ruchy w stylu półprzysiadów czy podskakiwania. Pamiętajmy jednak, by podczas takich podskoków przytrzymywać główkę dziecka.
5. Element piąty i ostatni, to ssanie. Nieważne czy będzie to smoczek czy pierś. Najważniejszy jest bowiem sam odruch ssania, który działa na malucha uspokajająco.

Co do szumów moja jak nie chciała zasnąć załączałam Jej to
https://www.youtube.com/watch?v=aiLBkFdmi4c
i moment zasypiała

[blackberry89]

Szum czasem działa, czasem kapiel go rozluzni, teraz masowanie brzuszka pomogło wlasnie zasnął.
Te kolki to cos okropnego, o ile to kolka bo niby kolki sa popoludniu lub wieczorem.

[MiniMonix]

Napisane przez Wiolinkax

MiniMonix i LoveMessages: gratulacje, my obchodzimy też 2 rocznice slubu ale w lipcu

malinka: mam podobnie jak Ty, w domu jestem po pracy zaledwie 10 minut ( jest juz wieczór) i od razu pędzimy do naszego domku na budowe pracować ehh, ale nie jest zle a pózniej wracamy jest 21.00 lub 22.00

Dzięki:p już konczycie budowę?

[Suqub]

Napisane przez blackberry89

Szum czasem działa, czasem kapiel go rozluzni, teraz masowanie brzuszka pomogło wlasnie zasnął.
Te kolki to cos okropnego, o ile to kolka bo niby kolki sa popoludniu lub wieczorem.

Wiesz to takie niepewne teorie. U nas dziewczyny to całymi dniami z tymi kolkami walczyły. Espumisan działa?

[blackberry89]

Napisane przez Suqub

Wiesz to takie niepewne teorie. U nas dziewczyny to całymi dniami z tymi kolkami walczyły. Espumisan działa?

Działał ale chyba przestał :-(

[Suqub]

Napisane przez blackberry89

Działał ale chyba przestał :-(

A dawkujesz po polsku czy po niemiecku?

[LoveMessages]

Oby Twój syn szybko znalazł ulgę, cokolwiek go męczy Blackberry

[pantera09]

Napisane przez MiniMonix

Dzięki ja umowę na stałe dostanę pod koniec stycznia dopiero. Szybko mi czas leci.

No nie, ty Ty szybciej ode mnie Ja teraz w czerwcu podpisuję umowę na rok prawdopodobnie, a dopiero w przyszlym roku w czerwcu na stałe (optymistyczny scenariusz, ale jak nic głupiego się w pracy nie odwali to nie zwalniają:-D Mają wręcz niedobór ludzi).
Ale ja wiosnę już można się zacząć starać

Napisane przez Suqub

A dawkujesz po polsku czy po niemiecku?

Hah, zabawnie zabrzmiało to pytanie:-P Jaka jest różnica?

[Suqub]

Napisane przez pantera09

No nie, ty Ty szybciej ode mnie Ja teraz w czerwcu podpisuję umowę na rok prawdopodobnie, a dopiero w przyszlym roku w czerwcu na stałe (optymistyczny scenariusz, ale jak nic głupiego się w pracy nie odwali to nie zwalniają:-D Mają wręcz niedobór ludzi).
Ale ja wiosnę już można się zacząć starać




Hah, zabawnie zabrzmiało to pytanie:-P Jaka jest różnica?

W tym, ze w polskich ulotkach podają mniejsze dawki niż w niemieckich. Później wychodzi, ze polskie leki są nieskuteczne a niemieckie już tak. A problem tkwi w tym, że Niemcy dopuszczają większe dawki. Na ogól to pomaga. Nie zawsze ale jednak. I przez takie podejście "polskie", ludzie później sięgają po osławiony Sab simplex(dostępny tylko w Niemczech) a wcale nie jest to konieczne.