Selfie stick mamy, w trampkach juz biegamy, a Galileusza zaraz zamawiamy !!! 16 !!!

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez magnolia79

Reklamować nie będę bo mięso juz pokroilam.

To nie ma znaczenia, możesz reklamować.

[NibyNic]

No pokroilas to się dowiedziałam ze coś nie tak. Pakuj w torbę i zgłaszaj. Możesz nawet zdjęcia pokazać.

[magnolia79]

No i już po obiedzie, az mnie głowa z nerwów rozbolała

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Napisane przez KarolinaK

Home sweet home. Jesteśmy w domciu. Wszedzie dobrze ale w domu najlepiej .
Trzy dni nie gotowałam to od razu po wejściu kuchnia mnie wezwała i zrobiłam szybki omlet na lunch z pomidorami, oliwkami i mozzarellą . Dobry wyszedł.

to już wiem, co będzie jutro na obiad

[NibyNic]

Kurcze - kupujesz niby świeże mięso a tam takie coś. Ech trzeba być czujnym na każdym kroku. Niedawno czytałam o starych jajkach sprzedawanych. Okazało się ze jakiś młodzik podkładki takie jajka bo dwa miesiące wcześniej nie sprzedali mu w tym sklepie piwa. A takie jajko to smrodu robi co nie miara.

[brzydula_81]

Napisane przez magnolia79

To mięso jest w środku. .... wygląda jakby było ugotowane....

Co mam zrobić? Wywalić to mięso całe ???

Ogólnie mięso jest świeże. Ale aż mnie na rzyg zbiera

no nie fajnie to wyglada pewnie po upieczeniu nie nadawaloby sie do zjedzenia...

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;51346427]Paskudnie to wygląda, ja bym tego nie jadła .[/QUOTE]

ja tez...

Mag zjedz sobie w ramach rekompensaty jakies ciacho,lody czy cus... ja zjadlam obiad i chce mi sie spac..chyba burza bedzie

Napisane przez NibyNic

Kurcze - kupujesz niby świeże mięso a tam takie coś. Ech trzeba być czujnym na każdym kroku. Niedawno czytałam o starych jajkach sprzedawanych. Okazało się ze jakiś młodzik podkładki takie jajka bo dwa miesiące wcześniej nie sprzedali mu w tym sklepie piwa. A takie jajko to smrodu robi co nie miara.

strach juz cokolwiek kupowac...

[NibyNic]

A u mnie dziś obiad na szybko
Młody szczęśliwy

[magnolia79]

Napisane przez NibyNic

Kurcze - kupujesz niby świeże mięso a tam takie coś. Ech trzeba być czujnym na każdym kroku. Niedawno czytałam o starych jajkach sprzedawanych. Okazało się ze jakiś młodzik podkładki takie jajka bo dwa miesiące wcześniej nie sprzedali mu w tym sklepie piwa. A takie jajko to smrodu robi co nie miara.

no niestety...
pierwszy raz się z czyms takim spotkałam, teraz kicha... bo mam stracha... a wygodnie mi kupowac mięso w eTesco... jesli chodzi o świeżosć to jest bez zarzutu...

a jajka kiedys słyszałam, ze prywatni hodowcy kupuja w marketach i sprzedają jako swojskie, bo w marketach tańsze...

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Napisane przez NibyNic

A u mnie dziś obiad na szybko
Młody szczęśliwy

z parówką, czy z serem?
tez bym zjadła...

dzis bedzie ryz z warzywami i resztka zupy

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Ja się kiedyś strułam schabem. Wydawało się, że był świeży, ale niestety coś z nim było nie tak. Rzygałam jak kot, a gorączke miałam 40 stopni. Dramat jak sobie to przypomnę.


Nie pisałam wam co mi się wczoraj stało. Jak wracałam ze sklepu z powrotem na Rodos z tym srodkiem na chwasty, to na autostradzie coś uderzyło mi w szybę. Zdziwiłam się, bo ani nic przede mną nie jechało, ani ja nie przejeżdżałam pod żadnym wiaduktem. Wogóle odgłos był taki jakby wielka kropla uderzyła o szybę, a to niestety był jakiś kamyczek prawdopodobnie i mam uszkodzoną przednią szybę centralnie po środku. Wygląda jak strzał od kuli, jakby ktoś do mnie strzelał. Nie wiem co ja teraz zrobię, nie mogę jeździć z taką szybą, bo to pęknie dalej, a nie stać mnie w tej chwili na wymianę. Jeszcze ta szyba jest podgrzewana, więc już wogóle koszt jeszcze większy .

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Tutaj widać jak to wyglada:
Załącznik 5976888
Załącznik 5976889

[yyahyoo]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;51346963]Tutaj widać jak to wyglada:
Załącznik 5976888
Załącznik 5976889[/QUOTE]

Hania współczuje - znam ten ból
Narazie możesz tak jeździć. W razie kontroli mów, że właśnie jedziesz na wymianę szyby. Ja tak ze 4 miesiące jeździłam

[magnolia79]

Hania to był chyba spory kamyczek
Niestety wymienic szybe bedzizesz musiała

Nam tez kiedyś strzelił kamyk, tylko z boku na dole szyby, tak od razu nie było widać, ale po jakimś czasie szyba zaczęła pękać, szła rysa, no i przed przeglądem konieczna była wymiana...

[NibyNic]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;51346963]Tutaj widać jak to wyglada:
Załącznik 5976888
Załącznik 5976889[/QUOTE]

O kurcze. Dobrze ze nic się nie stało. No ale rzeczywiście jazda z taką szyba niebezpieczna. w poprzednim samochodzie M miał podobnie i wymieniał na zwykłą szybę to płacił 400zl. My chyba z miesiąc jeździliśmy z taką szyba

[magnolia79]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;51346929]Ja się kiedyś strułam schabem. Wydawało się, że był świeży, ale niestety coś z nim było nie tak. Rzygałam jak kot, a gorączke miałam 40 stopni. Dramat jak sobie to przypomnę.
[/QUOTE]
wystarczy mieć znajomego co pracuje w sklepie, to opowieści rodem z horroru... dobrze, ze przynajmniej czego oczy nie widzą, to.... się zje...

Gdyby ktoś obciął kawałek tego mojego schabu, to reszta miesa byłaby idealna....

[NibyNic]

Napisane przez magnolia79

wystarczy mieć znajomego co pracuje w sklepie, to opowieści rodem z horroru... dobrze, ze przynajmniej czego oczy nie widzą, to.... się zje...

Gdyby ktoś obciął kawałek tego mojego schabu, to reszta miesa byłaby idealna....

No i właśnie dlatego to wygląda mi na chore zwierzę, może jakiego raka ten wieprz miał? Ale przecież mięso się bada zanim trafi do sprzedaży. No nieciekawie.

[magnolia79]

Napisane przez Mustique

a co sie stało że taki apel

Żaden apel, tylko długo cię z nami nie ma...

[NibyNic]

Ja to już wietrze grubsza aferę ze mięso bez badań trafiło do obrotu

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Mus to chociaż napisała ze czyta ale nie ma nastroju do pisania ale co z Miss-Tess?

[Mustique]

Napisane przez magnolia79

Żaden apel, tylko długo cię z nami nie ma...

nie mam w dalszym ciągu humorku ... ale podczytuję was... czasami

Hania .. mnie kiedyś tak załatwił facet który jechał przede mną.. cos mu wypadło spod kół, na coś najechał i mnie centralnie w szybę trafiło... wymieniałam ją ponad pół roku!

[gosia261282]

Napisane przez KarolinaK

Trzy dni nie gotowałam to od razu po wejściu kuchnia mnie wezwała i zrobiłam szybki omlet na lunch z pomidorami, oliwkami i mozzarellą . Dobry wyszedł.

Ale to smakowicie wygląda

Napisane przez magnolia79

Zobaczcie jaki mam schab. ..

Pierwszy raz w życiu się z czymś takim spotykam.
Jakieś skrzepy czy zwłoknienia....?

O matko, faktycznie okropnie to wygląda.
Reklamowałabym.

Napisane przez NibyNic

A u mnie dziś obiad na szybko
Młody szczęśliwy

Non i super. A co w środku?



[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;51346929]

Nie pisałam wam co mi się wczoraj stało. Jak wracałam ze sklepu z powrotem na Rodos z tym srodkiem na chwasty, to na autostradzie coś uderzyło mi w szybę. Zdziwiłam się, bo ani nic przede mną nie jechało, ani ja nie przejeżdżałam pod żadnym wiaduktem. Wogóle odgłos był taki jakby wielka kropla uderzyła o szybę, a to niestety był jakiś kamyczek prawdopodobnie i mam uszkodzoną przednią szybę centralnie po środku. Wygląda jak strzał od kuli, jakby ktoś do mnie strzelał. Nie wiem co ja teraz zrobię, nie mogę jeździć z taką szybą, bo to pęknie dalej, a nie stać mnie w tej chwili na wymianę. Jeszcze ta szyba jest podgrzewana, więc już wogóle koszt jeszcze większy .[/QUOTE]


Hania ponoć można to jakoś naprawiać. Koleżanka tutaj tak robiła i to dużo taniej było niż wymiana szyby. Śladu nie było.
Na szybko jakies forum znalazłam.

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=16433

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Poszłam ze spaceru po jaja i mleko do sklepu i znów wyszłam z żelem pod prysznic. Mango i papaja. Jakàś pastę do zębów wzięłam co jej jeszcze nie miałam, może ona zapewni mi hollywoodzki uśmiech

[gosia261282]

.1431263332335.jpg

[NibyNic]

Ten mój pseudo-obiad to biała kiełbaska owinięte serem posmarować ketchupem i owinięta w ciasto francuskie. Ja zjadłam dwie, młody 1,5 i jesteśmy najedzeni po kokarde. Przejadlam się

[gosia261282]

I ciągle słodkie za mną łazi. Kupiłam różności, m.in moje ulubione truskawki Haribo ♡1431263518811.jpg

[NibyNic]

Gosiu a ty jeszcze nasz gdzie trzymać kosmetyki?

[gosia261282]

Napisane przez NibyNic

Gosiu a ty jeszcze nasz gdzie trzymać kosmetyki?

W porównaniu do Królowej to ja mam maleńko No i żele pod prysznic, pasta to codziennie się używa, więc kilka w zapasie nie zaszkodzi

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez Mustique

nie mam w dalszym ciągu humorku ... ale podczytuję was... czasami

Hania .. mnie kiedyś tak załatwił facet który jechał przede mną.. cos mu wypadło spod kół, na coś najechał i mnie centralnie w szybę trafiło... wymieniałam ją ponad pół roku!

Ja pojadę jutro do takiego faceta co podobno jakoś naprawia takie szyby. Nie każdą się da, ale zobaczymy co on powie. Jakby się udało to byłoby super, nie wymieniałabym na razie.

A wiecie co jest najlepsze? Jak już dojechała z powrotem na działkę z tą szybą, to wysiadając z samochodu wdepnęłam w g.... i to się ma nibby nazywać szczęście .

[NibyNic]

Napisane przez gosia261282

W porównaniu do Królowej to ja mam maleńko No i żele pod prysznic, pasta to codziennie się używa, więc kilka w zapasie nie zaszkodzi

Tez tak kiedyś się tłumaczyłam az miałam 23 żele pod prysznic. Póki je zużytylam minęły wieki i teraz poprzestaje na 3 moich jeden M i jeden syna.

[magnolia79]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;51347341]Ja pojadę jutro do takiego faceta co podobno jakoś naprawia takie szyby. Nie każdą się da, ale zobaczymy co on powie. Jakby się udało to byłoby super, nie wymieniałabym na razie.

A wiecie co jest najlepsze? Jak już dojechała z powrotem na działkę z tą szybą, to wysiadając z samochodu wdepnęłam w g.... i to się ma nibby nazywać szczęście .[/QUOTE]to szczęście to pewnie będzie jutro

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez magnolia79

to szczęście to pewnie będzie jutro

Ale to było wczoraj, to już jest jutro .

[NibyNic]

No wiesz Haniu, miałaś szczęście bo tylko na jedną kupę się nadzialas

[magnolia79]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;51347429]Ale to było wczoraj, to już jest jutro .[/QUOTE]

moze to była kupa niepełnowartościowa

[Mustique]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;51347341]Ja pojadę jutro do takiego faceta co podobno jakoś naprawia takie szyby. Nie każdą się da, ale zobaczymy co on powie. Jakby się udało to byłoby super, nie wymieniałabym na razie.

A wiecie co jest najlepsze? Jak już dojechała z powrotem na działkę z tą szybą, to wysiadając z samochodu wdepnęłam w g.... i to się ma nibby nazywać szczęście .[/QUOTE]

ja dość długo jeździłam, bo mi nie przeszkadzał taki odprysk na przedniej szybie... dopiero jak franca pękła którejś nocy nie było wyjścia!