Odchudzanie po 30 i później 33 i 1/3 ;)

[pingwin2]

nie ona nie jest zołza
jest miła i bardzo za bratem, ale jest taka strasznie nieżyciowa i bez ikry, a że brat też *******a to czarno ich przyszłość widze
takie zycie na zasadzie: po co samochod jak jest autobus

chyba wyszłam na potwora

[navi]

Napisane przez oreganka

dzięki Iwonko, w miarę dobrze, jeste już o wiele lepiej niz jeszcze w niedzielę

co do ślubów i dzieci to ja obracam się w towarzystwie singli 20 +, a może inaczej mówiąc przed 30, nie wiem jak to jest ale w moim towarzystwie nikt się nie hajta, jednemu koledze urodziło się dziecko ale to zawiła historia, dziewczynie pomaga jak może ale razem nie są, w innym towarzystwie owszem są pary ale do ślubów jakoś im też się nie spieszy

no o super ze samopoczucie lepsze

u mnie tez tak bylo.. do czasu

Napisane przez Beata.

Kreski zrobiłam, wg mnie wyszły ładnie tzn. nie widać ich a efekt jest
może trochę krzywo, ale co tam

Beatko uwielbiam Twoja bezproblemowosc

Napisane przez pingwin2

nie ona nie jest zołza
jest miła i bardzo za bratem, ale jest taka strasznie nieżyciowa i bez ikry, a że brat też *******a to czarno ich przyszłość widze
takie zycie na zasadzie: po co samochod jak jest autobus

chyba wyszłam na potwora

eee tam zaraz na potwora.
taka prawda, ze ktos w parze powinien byc zaradniejszy
pierdołe ocenzurowalo czy to nie była pierdoła?

edit: chyba jednak nie była

[Iwonalodz]

Beatko - napiszę Ci wieczorem, a jaki Ty mas zkolor oczu? brązowy?

Oreganko - cieszę się na pewno z dnia na dzień będziesz czuła się lepiej, a przełożyłaś jednak badanie?

Pingwinku - to zawsze tak ejst z tym potworem mówię jak się ma brata albo siostrę, jak brat starszy to większość facetów dla siostry nie taka jak siostra starsza to dziewczyny brata nie ten teges hehehe

Lecę Dziewoje
Miłego dzionka
Ale niech ta pogoda się poprawi!!!

[Beata.]

Iwonko ja mam nijaki
Szaro-zielony

[navi]

Napisane przez Iwonalodz

Pingwinku - to zawsze tak ejst z tym potworem mówię jak się ma brata albo siostrę, jak brat starszy to większość facetów dla siostry nie taka jak siostra starsza to dziewczyny brata nie ten teges hehehe

tak czytam jakby mnie to nie dotyczylo, a przeciez tez mam siostre!
ciagle o tym zapominam
no, selekcje trzeba bedzie robic bo niezla laska z niej rosnie
tylko ze na odleglosc moze byc trudno.. ehh farciarze z tych facetow.
no ale nic tata bedzie na miejscu mial reke na pulsie

ja tez narazie lecem
ide na silownie porozciagac zakwasy

[misiaczekdid]

Cześć spamerki Drugi dzień jestem na bieżąco Ciekawe jak długo jeszcze

Napisane przez Brewka :)

cześć
rany jesień już właściwie jest, nie podoba mi się

Ja nie chce jesieni Ja jeszcze na wakacjach nie byłam Ale może słoneczko jeszcze troszkę poczeka

Napisane przez pingwin2

nie ona nie jest zołza
jest miła i bardzo za bratem, ale jest taka strasznie nieżyciowa i bez ikry, a że brat też *******a to czarno ich przyszłość widze
takie zycie na zasadzie: po co samochod jak jest autobus

chyba wyszłam na potwora

Też miałam ten problem z moim bratem - przystojniak, a taki "niezaradny", a jego poprzednia panna tragedia - rozpieszczony dzieciak. Na szczęście od roku inna wzięła go "w obroty" i jak na taką małolatę to trzeba przyznać, że sobie świetnie z nim radzi I nawet ambitniejszy się zrobił, bo kiedyś to ciągle "po co mi to?", a teraz to muszę zrobić, prace trzeba zmienić, auto by się przydało, na wakacje wyjechać, etc

[oreganka]

Napisane przez Iwonalodz

Oreganko - cieszę się na pewno z dnia na dzień będziesz czuła się lepiej, a przełożyłaś jednak badanie?

tak badanie przełożyłam

Napisane przez Iwonalodz

Pingwinku - to zawsze tak ejst z tym potworem mówię jak się ma brata albo siostrę, jak brat starszy to większość facetów dla siostry nie taka jak siostra starsza to dziewczyny brata nie ten teges hehehe

ja też mam brata i muszę przyznać z jego obecną dziewczyną dogaduję się jak z nikim innym, cieszę się z tego bardzo, bo jego z jego ex nie było za różowo, na dodatek potem weszli w konflikt jego ex i mój ex i to juz wogóle była klapa, kiedy oni siedzieli w domu to mój facet do mnie nie chciał przyjechać i na odwrót, na szczęście teraz jest dobrze i cieszę że on jest szczęśliwy i zakochany po uszy

Iwonko czy Ty coś wspominałaś że używasz elinera z sephory?

[pingwin2]

misiaczek ja też bym chciala żeby mial jakąś taka zaradną - to moze by go trochę popchnęła do przodu

Navi no ocenzurowało

ale żeby nie było nigdy bratu zlego słwoa nie powiedzialam
tyklko jak sie 3 czarownice spotkaja to tak sobie gadamy

[oreganka]

możecie polecić jakąś dobrą czarną kredkę do oczu? taka żeby się nie zmywała po godzinie od nałożenia

[rzęsa]

ło matulu
przyznaję, że nie przeczytałam zaległości dokładnie

no i pewnie że są młodziutkie panny młode
i to nie mało, ale tak jak Brewka rzekła
większość ma inne priorytety
niestety na mamowe jakoś rzadko wpadam

ja skończyłam studia i podyplomowe, obroniłam niemal w jednym czasie
ostatnia kropka nad "i" była na początku lipca
a w sierpniu wzięłam ślub

czyli miałam za sobą główne sprawy związane z wykształceniem
pracy szukałam już w nowym miejscu
i tak poszło

padam na pysk

[oreganka]

rzęsko Ty już w pracy przesiadujesz całe dnie?

[rzęsa]

pół dnia, ale i do domu przynoszę robotę
i tak już zostanie

idę robić kawę i będę mieć zaraz gości , papap

[oreganka]

Napisane przez rzęsa

pół dnia, ale i do domu przynoszę robotę
i tak już zostanie

idę robić kawę i będę mieć zaraz gości , papap

papa miłego po południa

[maglisa]

Dzisiaj dowoiedziałam się, ze 16-letni chłopak, którego zmanam dobrze z powodów zawodowych, ma nowotwór złośliwy jądra z przezutami do płuc.
Rozmawiałam z jego mama .
WYĆ MI SIĘ CHCE!!!!
Nie radzę sobie z tym
Też jestem matką.
chyba sie spiję.

[E]

Maglisko, to straszne Współczuję i jemu, i rodzicom
A Ty może strzel sobie gorącą kąpiel i lampkę wina? Trochę się odprężysz

Jak tam chorowitki? Mam nadzieję, że lepiej

Weronisiu, paskudnie z tą żółtaczką

A ja się na siłownię wybieram i wybrać nie mogę Boże, spraw, by mi się tak chciało, jak mi się nie chce Jak już zacznę ćwiczyć, to będzie super, ale muszę tyłek z domu ruszyć

[Midi]

Napisane przez Beata.

Iwonko pędzelek nabyłam, dziękuje
A nad cieniami to chyba z godzinę spędziłam ( ale mnie wczoraj głowa bolała i ciężko myślałam ), łaziłam od Dauglasa do Sephory i z powrotem . Zastanawiałam sie nad tymi Isadory, i Burzujkam i Art deco i Lorealami w końcu nie kupiłam, bo nie umiałam sie zdecydować
Kupiłam później Inglota grafitowy i taki jakiś jasny beż rozświetlający.
Kreski zrobiłam, wg mnie wyszły ładnie tzn. nie widać ich a efekt jest
może trochę krzywo, ale co tam
Iwonko a jakie masz kolory tej IsaDory?

Zgłasza się wielbicielka IsaDory - cienie bezkonkurencyjne, naprawdę, nie chce się innych używać
Mam quartety: beżo-brązy z białym "Pearls", już drugie opakowanie, a od niedawna także "Wild Jungle" - są świetne, doskonała jakość, miękkie, ale się nie sypią, piękne kolory, doskonale współgrają ze sobą, a w zależności od tego, ile nałożysz, można mieć bardziej transparentny efekt albo mocniejsze krycie. Ja co prawda kupuję je z przemytu po 35 zł, ale są warte swojej "oficjalnej" ceny 56 zł

Napisane przez maglisa

Dzisiaj dowoiedziałam się, ze 16-letni chłopak, którego zmanam dobrze z powodów zawodowych, ma nowotwór złośliwy jądra z przezutami do płuc.
Rozmawiałam z jego mama .
WYĆ MI SIĘ CHCE!!!!
Nie radzę sobie z tym
Też jestem matką.
chyba sie spiję.

z takimi rzeczami sobie chyba nikt nie radzi...
i w dodatku to wcale nieprawda, że z czasem się można przyzwyczaić i mniej boli...
mi zresztą nawet alkohol nie pomaga, co najwyżej łatwiej się płacze

[maglisa]

Napisane przez Midi

z takimi rzeczami sobie chyba nikt nie radzi...
i w dodatku to wcale nieprawda, że z czasem się można przyzwyczaić i mniej boli...
mi zresztą nawet alkohol nie pomaga, co najwyżej łatwiej się płacze

Jego mama powiedzxiała dziś" muszę być przygotowana na najgorsze"
Czy można sie na to przygotować??????????
Boli.

[Beata.]

Napisane przez Midi

Zgłasza się wielbicielka IsaDory - cienie bezkonkurencyjne, naprawdę, nie chce się innych używać
Mam quartety: beżo-brązy z białym "Pearls", już drugie opakowanie, a od niedawna także "Wild Jungle" - są świetne, doskonała jakość, miękkie, ale się nie sypią, piękne kolory, doskonale współgrają ze sobą, a w zależności od tego, ile nałożysz, można mieć bardziej transparentny efekt albo mocniejsze krycie. Ja co prawda kupuję je z przemytu po 35 zł, ale są warte swojej "oficjalnej" ceny 56 zł

Kusicielka
Zerknęłam sobie na estyl - bardzo bardzo ładne masz te Isadorki.
Ja też chyba chłodne powinnam sobie kupić???

[E]

Niestety nie można - i naprawdę wiem, co mówię

[annLee]

Napisane przez Beata.

Navi nawilżanie to jedno a przetłuszczanie to drugie.
A może odstaw na jakis czas te szampony do włosów przetłuszczających, bo skoro i tak myjesz codziennie to co ci zalezy.
A jak ciągle używasz do włosów przetłuszczajacych to wysuszasz sobie skóre i ta produkuje zwiększone ilości sebum i kółko się zamyka.

Navi słuchaj Beatki-dobrze prawi
tłusta skóra potrzebuje nawilżenia
kup sobie cały zestaw-a przynajmniej szampon+odżywka

Magliso-tak mi przykro

[Beata.]

Cześć Aneczki

[maglisa]

kupiłam sampon Pregaine.
purified water, TEA laurylsulfate, sodium laureth sulfate, cocamide DEA, disodium edetate, citric acid monohtdrate, perfume, sodium chloride.
Ann, dobry?

[misiaczekdid]

Napisane przez maglisa

Jego mama powiedzxiała dziś" muszę być przygotowana na najgorsze"
Czy można sie na to przygotować??????????
Boli.

Z pewnością nie - zwłaszcza jeśli chodzi o dziecko... Najtrudniej patrzeć jak powoli odchodzi I co gorsza ten obraz masz zawsze przed oczami

[Iwonalodz]

Maglisko - strasznie współczuję!!!! mojej mamy koleżanka z pracy miała dokładnie identyczną historię z kuzynem. Chyba koło 20 jest, teraz w wakacje okazało się, że ma nowotwór złosliwy na siusiaku, że tak powiem i trzeba go ciachnąć i brać chemię, chłopak miał się szybko zastanowić, bo nie ma na co czekać to chyba dopiero po 2 m-cach się zdecydował za namową rodziny i dziewczyny i teraz walczy. Z tym, że rodzina mu nie powiedziała, że nowotwór jest złosliwy, lekarz prowadzący powiedział, że tak będzie lepiej i na razie gorzej nie jest! więc trzeba mieć andzieje i walczyć, a nie przygotowywać się na najgorsze.
Ja niestety jestem z tych, co działają i taka postawa mnie zawsze troszkę drażni, ale rozumiem, że ludzie się różnie zachowują w obliczu ciężkich sytuacji. Straszne sa takie wiadomości

Ja wróciłam z uczelni gdzie czekały na mnie dwie niemiłe niespodzianki.
Po pierwsze mgr nie przyszedł na dyzur, wiadomo wakacje są, więc chodzą, jak chcą, więc chyba napiszę maila do niego, ale to jeszcze pomyslę.
I druga, że nie mogę iść w przyszłym tyg. na ten ciężki egzamin, właśnie, co mgr miał mnie pytać, jesli nie dostałam z pierwszego terminu oceny niedostatecznej. Nie bardzo rozumiem tę mysl, ale tak było napisane, więc jutro muszę tam zadzwonić i się dowiedzieć, co znowu za absurd zrobili, aż się cała zezłościłam na nich i jestem wnerwiona!

Beatko- chwilkę odsapnę, bo weszłam dopiero i zaraz Ci cienie wypiszę. Obstawiam, że zimne kolory cieni Ci lepiej pasują, nie?

Rzęsko- no to w niezły kierat już wpadłaś

Oreganko - ja z Sephory używam tylko pędzelków do cieni, do malowania eyelinerem mam no name

[Beata.]

Cześć Iwonko
Ale masz pod górkę z tym egzaminem

A mnie boli stpoa - tzn ta jakby poduszka i nie chce przejść
A dziś chciałam sprzątać i poćwiczyć Ale złej baletnicy ...

Iwonko wysłałam Ci maila.

[pingwin2]

Maglisa strasznie smutne to co piszesz, ale rak to nie wyrok śmierci
zawsze trzeba mieć nadzieję

[Weronisia]

Hej dziewczyny. Dziękuję za miłe słowa
Niestety czuję się coraz gorzej. Objawy mam typowo grypowe tzn. boli mnie całe ciało, kości, stawy, ledwo się ruszam. Jestem okropnie słaba i ciągle chce mi się spać.

Napisane przez Iwonalodz

Weronisiu Słonce strasznie Ci wspolczuje!!! a nie szczepilas sie na nic jadac do Afryki? kuruj sie kochana

Tak się składa, że niecałe 2 lata temu byłam szczepiona przeciw żółtaczce, po wypadku w pracy.
Wczoraj się kłóciłam z lekarką, że to nie możliwe, że ja mam żółtaczkę, skoro jestem zaszczepiona.
No ale wieczorem poszukałam książeczki szczepień i rzeczywiście mam tylko 3 nalepki od typu B, a więc na typ A miałam prawo zachorować

Potem już chyba nie będę miała potrzeby się szczepić, bo choroba chyba daje odporność, ale muszę się jeszcze dokładnie wypytać lekarki.

Gorzej jeśli się okaże, że któreś z moich dzieciaczków też ma to śwoństwo. Jutro idą do badania krwi, to się okaże za parę dni...

Napisane przez maglisa

Bidoku. Wracaj do zdrowia jak najszybcie, choć szybko to chyba nie jest przuy takich chorobach.
Nie wiem, czy to będzie Ci jeszcze potrzebne, ale na żółtaczke typu A sa skuteczne szczepionki.
Usmiechnij sie do Pinga to podpowie, jak sie żywić przy tym cholerstwie, to może wątróbka prędzej wróci do formy.

Wątroba mnie boli najgorzej po południu, wieczorem i po jedzeniu.
Pingusiu czytałam, że należy unikać tłustego jedzenia podczas żółtaczki. Czy to znaczy, że np. oliwę z oliwek lub migdały też są mi zabronione? Masz jakieś inne sugestie?

Napisane przez annLee

Weronisiu-a tak mi się ostatnio nasunęło w związku z tą Twoją alergią czy to nie związane z tymi Twoimi wakacjami-reakcja na słońce czy cóś
a tu żółtaczka wyskoczyła,przykro mi i mam nadzieję,że szybko uda Ci się z niej wyjść

Swędzenie skóry to jeden z objawów żółtaczki (na co mój dermatolog nie wpadł). Kto wie czy ta pokrzywka, którą miałam to też nie był wynik grasującego we mnie wirusa żółtaczki

Mam nadzieję, że szybko mi przejdzie bo opadłam całkowicie z sił, a musze pracować.
Czytałam, że mogę być chora nawet do 6 miesięcy

Mam nadzieję, że tak źle nie będzie. Mój tata właśnie poradził sobie z żółtaczką typu C, którą wszczepili mu w szpitalu podczas operacji oka. Ponad rok miał chemioterapię. Jego organizm i całe ciało to jeden wielki strzęp człowieka.
Skoro on sobie poradził z C, to ja tym bardziej poradzę sobie z A

No a póki co nie jem słodyczy, nie słodzę, zjadam jajka na śniadanie zamiast bułki, a do pracy biorę szejki białkowo-mleczne
Mało jem białka i zieleniny, bo nie mam czasu pichcić.
Po powrocie z roboty przewracam się do góry kołami i zdycham.

Jak już zdam prawko, to będę miała więcej czasu dla siebie, to się wezmę za porządne posiłki

[E]

Jestem po treningu i prysznicu Jak dobrze, że się nie złamałam i poszłam Jestem tak miło wykończona
Tylko głupio się na mnie patrzą, że nie włażę pod prysznic po treningu A ja właśnie dlatego chodzę na tę siłownię (bardzo blisko domu), bym nie była do tego zmuszona Bardzo nie lubię kąpać się w obcym miejscu

Weronisiu, na pewno będzie dobrze z dzieciaczkami

[milgryf]

Napisane przez Weronisia

Hej dziewczyny. Dziękuję za miłe słowa
Niestety czuję się coraz gorzej. Objawy mam typowo grypowe tzn. boli mnie całe ciało, kości, stawy, ledwo się ruszam. Jestem okropnie słaba i ciągle chce mi się spać.

Tak się składa, że niecałe 2 lata temu byłam szczepiona przeciw żółtaczce, po wypadku w pracy.
Wczoraj się kłóciłam z lekarką, że to nie możliwe, że ja mam żółtaczkę, skoro jestem zaszczepiona.
No ale wieczorem poszukałam książeczki szczepień i rzeczywiście mam tylko 3 nalepki od typu B, a więc na typ A miałam prawo zachorować

Potem już chyba nie będę miała potrzeby się szczepić, bo choroba chyba daje odporność, ale muszę się jeszcze dokładnie wypytać lekarki.

Gorzej jeśli się okaże, że któreś z moich dzieciaczków też ma to śwoństwo. Jutro idą do badania krwi, to się okaże za parę dni...

Wątroba mnie boli najgorzej po południu, wieczorem i po jedzeniu.
Pingusiu czytałam, że należy unikać tłustego jedzenia podczas żółtaczki. Czy to znaczy, że np. oliwę z oliwek lub migdały też są mi zabronione? Masz jakieś inne sugestie?

Swędzenie skóry to jeden z objawów żółtaczki (na co mój dermatolog nie wpadł). Kto wie czy ta pokrzywka, którą miałam to też nie był wynik grasującego we mnie wirusa żółtaczki

Jest duże prawdopodobieństwo ,że twoje problemy z pokrzywką były powiązane z żółtaczką Ja mam ściągę co wolno a czego nie wolno jeść przy chorobach wątroby. Jeśli chcesz to daj znać Aha oliwa z oliwek jest dozwolona.

Maglisa bądź dzielna i myśl pozytywnie. Mojej koleżanki córka wygrała z rakiem,
a miała tylko 3 latka. Rak to jeszcze nie wyrok śmierci.

[Beata.]

E ja też nie chodze pod prysznic na siłowni - mam 5 minut do własnej łazienki to nie widze powodu żeby się po publicznych tułać
A niech sobie patrzą, w nosie to mam - może mnie trochę od tego patrzenia ubędzie