Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2. - Strona 163 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-05-13, 20:00   #4861
Mahila
Zadomowienie
 
Avatar Mahila
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 554
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Cytat:
Napisane przez kiss of night Pokaż wiadomość
Co to za lakier?
To to, tylko w innym świetle
__________________
„Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro.”

65-60-55-50-45
Mahila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 20:03   #4862
kiss of night
Zakorzenienie
 
Avatar kiss of night
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 019
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Cytat:
Napisane przez Mahila Pokaż wiadomość
To to, tylko w innym świetle
Mam jakąś ciemną zieleń z BeBeauty, ale jeszcze nie używałam. Ten Twój ładny.
kiss of night jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 20:53   #4863
201705121341
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Cytat:
Napisane przez kiss of night Pokaż wiadomość
Ale nikt Ci nie zagwarantuje, że na rosyjskiej będzie lepiej. A jak chcesz opanować język, to masz przecież kurs. Nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu, wprawdzie sama zmieniałam kierunek, ale po miesiącu, więc nie miałam zmarnowanego roku.

Z podejrzeniem depresji polecam przejść się do psychologa, skoro sama stwierdzasz, że jest coraz gorzej.

Za co punkcik?
Będzie lepiej o tyle, że poczuję, że wreszcie się czegoś uczę i zdobywam wykształcenie. A ta moja uczelnia to typowa szkółka która bierze kasę i daje papierek. Jeszcze na początku dawałam jej szansę, że może tylko na początku jest niższy poziom żeby reszta nadążyła, ale jednak nie. Do tego niedawno się dowiedziałam co robią na uniwerku na anglistyce i totalni się załamałam. Co z tego, że dostanę tutaj dyplom jak będę wiedziała 1/10 tego co ludzie na uniwersytecie? Bo mi nie zależy na papierkach tylko na umiejętnościach, a koniec roku się zbliża i dotarło do mnie że ta uczelnia nie da mi tych umiejętności. Przecież ja więcej się uczyłam do matury w liceum. Masakra.

Właśnie się zapisałam do psychologa, idę jutro po zajęciach. Czas najwyższy. Już kilka razy miałam iść i odwoływałam, teraz nie mam wyjścia :P A dzisiaj mam jakiś kryzys, wszyscy na mnie patrzą i mówią "ooo jaka zmęczona, nie wyspałaś się?", a ja mam po prostu takiego doła że ledwo się powstrzymuję żeby się nie rozpłakać przy ludziach.

Punkcik za nazwanie mądrą inaczej pewnej wizażanki

Cytat:
Napisane przez Yuki no hana Pokaż wiadomość
Mnie byłby szkoda, dlatego tego kiedy nachodzą mnie myśli o zmianie kierunku, to przypominam sobie, że już mam za sobą tyle. Po pierwszym roku też tak miałam, ale w sumie to co bym chciała studiować, mogę wybrać sobie po licencjacie więc nie miałby to sensu.

Wiem tylko jedno, jeśli idzie się uczyć jakiegoś nowego jezyka( zwłaszcza studiować) to jednak coś tam trzeb wiedzieć, bo nigdy nie wiem na co trafisz. Taka Japonistyka np. na jednej uczelni wymagają od ciebie znajomości dwóch alfabetów na drugiej już nie, a oficjalnie jest od podstaw, bez żadnych wymagań.
Teoretycznie tam od podstaw znaczy od podstaw. W razie W totalnych podstaw właśnie się uczę - opanowałam alfabet, uczę się prostych zdań, liczb, kolorów, miesięcy itd. No jakąkolwiek wiedzę będę miała.

Cytat:
Napisane przez mc266 Pokaż wiadomość
A czemu słaby poziom? Uczelnia jest słaba? Jako kto chciałabyś pracować po studiach?
Ruski jest fajny, potwierdzam po trzech latach nauki w liceum (właściwie to dwóch jakby odliczyć wakacje i co, że w trzeciej klasie babka dawała nam luz z racji zbliżającej się matury). Chociaż nie wiem czy jakbym uczyła się go już na zaawansowanym poziomie to czy też by mi się tak podobał. Angielski kiedyś bardzo lubiłam, a w lo jak miałam go na poziomie zaawansowanym to już nie wydał mi się taki fajny.
Słaba, wyżej napisałam. Brakuje mi typowego rycia miliona słówek, reguł gramatycznych itd., tego co miałam w liceum. Tutaj się nic nie robi, cofam się i zapominam. Płakać mi się chce jak sobie myślę jaka byłam rok temu podjarana, że ooo idę na filologię, będę znała te wszystkie verb patterns, phrasal verbs i w ogóle będę taka super z angielskiego a tu lipa.

Cytat:
Napisane przez AgataBm180 Pokaż wiadomość
cześć kobitki


co to studiów, to ja będę 2 lata w plecy pójdę dopiero za rok, bo chcę zdać jeszcze biologię. I skończyć studium kosmetyczne i kontynuować naukę w tym kierunku. Sytuacja zmieni się, gdybym znalazła pracę w swoim zawodzie.. co mi się marzy

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------



aaale kolorek wiosennie

nie chce panna mieć migdałków? ;>
To mnie pociesza

Z tej anglistyki na razie nie rezygnuję bo szkoda całego roku i pieniędzy :/ Najpierw ogarnę się u psychologa. Zastanawiam się czy dałoby się pogodzić dwie filologie, tą moją i rosyjską O ile bym się dostała No ale 2 lata temu były 4 osoby na miejsce a w zeszłym roku jedna Mój beznadziejny wynik z polskiego ratuje matura z angielskiego na 94%, zawsze to coś. A tylko te dwie są wymagane, tzn. dwa języki nowożytne i liczone są tak samo.

A najbardziej męczy mnie to, że obydwa te kierunki nie są moim marzeniem. Jakbym chciała iść na wymarzony kierunek to powinnam się cofnąć w czasie, wrócić do gimnazjum, ryć chemię i pójść w liceum do biol-chemu Ale wtedy kompletnie do mnie nie docierało jak ważne jest to jaki profil wybiorę, do jakiego przedmiotu będę się przykładać itd. Masakra. To jest okropne że w wieku 15 lat trzeba podjąć decyzję o tym co się będzie w życiu robić, przecież ja wtedy miałam totalne fiu bździu w głowie. Mam załamkę totalną bo czuję że w którymś momencie mojego życia zmarnowałam kilka szans i porzuciłam marzenia bo... bo? Nie wiem. Myślę, że brakowało mi wtedy kogoś kto by mnie wspierał w tych marzeniach :/

Boooże i już ryczę Nie wiem czy malować się jutro i wyjść od psychologa z rozmazanym makijażem czy się nie malować i wyjść od psychologa z opuchniętą czerwoną twarzą
201705121341 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 21:59   #4864
kiss of night
Zakorzenienie
 
Avatar kiss of night
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 019
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość

Właśnie się zapisałam do psychologa, idę jutro po zajęciach. Czas najwyższy. Już kilka razy miałam iść i odwoływałam, teraz nie mam wyjścia :P A dzisiaj mam jakiś kryzys, wszyscy na mnie patrzą i mówią "ooo jaka zmęczona, nie wyspałaś się?", a ja mam po prostu takiego doła że ledwo się powstrzymuję żeby się nie rozpłakać przy ludziach.
Szybko, ja się od dwóch lat wybieram i się wybrać nie mogę.
Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość
Punkcik za nazwanie mądrą inaczej pewnej wizażanki
Mam nadzieję, że zasłużyła.
Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość



A najbardziej męczy mnie to, że obydwa te kierunki nie są moim marzeniem. Jakbym chciała iść na wymarzony kierunek to powinnam się cofnąć w czasie, wrócić do gimnazjum, ryć chemię i pójść w liceum do biol-chemu Ale wtedy kompletnie do mnie nie docierało jak ważne jest to jaki profil wybiorę, do jakiego przedmiotu będę się przykładać itd. Masakra. To jest okropne że w wieku 15 lat trzeba podjąć decyzję o tym co się będzie w życiu robić, przecież ja wtedy miałam totalne fiu bździu w głowie. Mam załamkę totalną bo czuję że w którymś momencie mojego życia zmarnowałam kilka szans i porzuciłam marzenia bo... bo? Nie wiem. Myślę, że brakowało mi wtedy kogoś kto by mnie wspierał w tych marzeniach :/
Powiem Ci, że u mnie było tak samo, gdybym w liceum przyłożyła się do biologii i chemii, to byłabym w zupełnie innym miejscu niż teraz.
kiss of night jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 22:15   #4865
201705121341
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Cytat:
Napisane przez kiss of night Pokaż wiadomość
Szybko, ja się od dwóch lat wybieram i się wybrać nie mogę.

Mam nadzieję, że zasłużyła.

Powiem Ci, że u mnie było tak samo, gdybym w liceum przyłożyła się do biologii i chemii, to byłabym w zupełnie innym miejscu niż teraz.
Ja się wybieram od pięciu

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1253
W sumie nie wiem jak reszta jeśli chodzi o ostrzeżenia, ale ja i tak byłam łagodna Przewijały się słowa "idiotka", "głupia" itd

No właśnie I nie pociesza mnie świadomość tego, że moje problemy mogły mieć duży wpływ na moją naukę w liceum :/
201705121341 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 22:28   #4866
kiss of night
Zakorzenienie
 
Avatar kiss of night
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 019
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość
Ja się wybieram od pięciu

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1253
W sumie nie wiem jak reszta jeśli chodzi o ostrzeżenia, ale ja i tak byłam łagodna Przewijały się słowa "idiotka", "głupia" itd

No właśnie I nie pociesza mnie świadomość tego, że moje problemy mogły mieć duży wpływ na moją naukę w liceum :/
Jak tak dalej pójdzie, to i ja dociągnę do pięciu.

Eee tam, widziałam na forum ostrzejsze i bardziej chamskie wypowiedzi, które nie były nagradzane ostrzeżeniami.

A co chciałaś robić?
kiss of night jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-13, 22:34   #4867
Yuki no hana
Zadomowienie
 
Avatar Yuki no hana
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 758
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

A ja nie zgodzę się z tym, że profil klasy decyduje o tym jaki kierunek się wybierze. Byłam w klasie społecznej, z rozszerzoną historią, wosem, geografią i angielskim. Dziewczyny chodziły na dodatkowe zajęcia z biologii, a ja z polskiego. Szczerze chyba nikt z mojej klasy nie poszedł na kierunek związany z tą klasą, mówiąc inaczej to wszystko zależy od ciebie samego. Jak ty sam się do czegoś przyłożysz, zainteresowania mogą się zmienić w niedługim czasie. Gdybym ja poszła tak jak myślałam do klasy z ros matmą w liceum, to by była maskara, bo chociaż w podstawówce i gimnazjum byłam naprawdę dobra to w liceum okazało się, że to porażka.

Whiteglove, ogólnie mam wrażenie, że coś się dzieje, bo jeszcze niedawno tak broniłaś tej uczelni i mówiłaś, że studiowanie angielskiego to było twoje marzenie, a teraz okazuje się, że jest zupełnie inaczej.

Edytowane przez Yuki no hana
Czas edycji: 2015-05-13 o 22:43
Yuki no hana jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-05-14, 08:01   #4868
201705121341
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Dobra, wyślę to wam na priv i niech któraś wrzuci to do klubu bo z komórki nie da rady :P

Edytowane przez 201705121341
Czas edycji: 2015-05-14 o 09:41
201705121341 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 13:10   #4869
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 12 697
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Jeden rok to nie jest jeszcze tragedia. Życie to nie wyścigi. Ale zanim podejmiesz jakąkolwiek decyzję najpierw pogadaj z rodzicami. I daj znać jak było u psychologa. Jeżeli skieruje Cię do psychiatry po tabletki to się nie zastanawiaj i idź.
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 13:36   #4870
201705121341
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;51397921]Jeden rok to nie jest jeszcze tragedia. Życie to nie wyścigi. Ale zanim podejmiesz jakąkolwiek decyzję najpierw pogadaj z rodzicami. I daj znać jak było u psychologa. Jeżeli skieruje Cię do psychiatry po tabletki to się nie zastanawiaj i idź.[/QUOTE]

Byłam dzisiaj. Na razie to tylko konsultacja, ale pani stwierdziła u mnie nie depresję, tylko nawracające epizody depresyjne. Wg skali Becka to co teraz mam to jest właśnie taki epizod, dostałam 20pkt :P No i mam chodzić regularnie, pani jest psychologiem więc woli analizę od tabletek, ale powiedziała że jeśli bym czuła że jest mi naprawdę źle to pracuje z jakimś psychiatrą który w razie W mi tabletki przepisze. Na razie powiedziałam że nie chcę i psycholog nie naciskała, więc chyba nie jest ze mną tak źle :P Nie wiem jak się zebrać żeby powiedzieć rodzicom.

Wysłane z telefonu, jem ogórki i literki
201705121341 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 13:46   #4871
kiss of night
Zakorzenienie
 
Avatar kiss of night
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 019
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość
Byłam dzisiaj. Na razie to tylko konsultacja, ale pani stwierdziła u mnie nie depresję, tylko nawracające epizody depresyjne. Wg skali Becka to co teraz mam to jest właśnie taki epizod, dostałam 20pkt :P No i mam chodzić regularnie, pani jest psychologiem więc woli analizę od tabletek, ale powiedziała że jeśli bym czuła że jest mi naprawdę źle to pracuje z jakimś psychiatrą który w razie W mi tabletki przepisze. Na razie powiedziałam że nie chcę i psycholog nie naciskała, więc chyba nie jest ze mną tak źle :P Nie wiem jak się zebrać żeby powiedzieć rodzicom.

Wysłane z telefonu, jem ogórki i literki
Też chcę do takiej pani. Ale wiem dobrze, że jeszcze długo się nie wybiorę. Z tym, że ja bym na pewno nie mówiła rodzicom.
kiss of night jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-05-14, 15:27   #4872
Mahila
Zadomowienie
 
Avatar Mahila
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 554
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Grzywka mi sie marzy

Ogonki pouciekaly, lapac je!
__________________
„Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro.”

65-60-55-50-45
Mahila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 15:30   #4873
kiss of night
Zakorzenienie
 
Avatar kiss of night
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 019
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Cytat:
Napisane przez Mahila Pokaż wiadomość
Grzywka mi sie marzy

Ogonki pouciekaly, lapac je!
Na prosto czy na bok?
kiss of night jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 15:37   #4874
Mahila
Zadomowienie
 
Avatar Mahila
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 554
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Cytat:
Napisane przez kiss of night Pokaż wiadomość
Na prosto czy na bok?
Na prosto, ale taka ala burdello na lbie, a nie jak spod linijki. Pytanie tylko czy bedzie mi pasowac. Usiade na fotel i niech fryzjerka cuduje.

Ogonki pouciekaly, lapac je!
__________________
„Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro.”

65-60-55-50-45
Mahila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 15:44   #4875
201705121341
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Cytat:
Napisane przez Mahila Pokaż wiadomość
Na prosto, ale taka ala burdello na lbie, a nie jak spod linijki. Pytanie tylko czy bedzie mi pasowac. Usiade na fotel i niech fryzjerka cuduje.

Ogonki pouciekaly, lapac je!
A jaka to jest ala burdello?
201705121341 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 15:45   #4876
Mahila
Zadomowienie
 
Avatar Mahila
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 554
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość
A jaka to jest ala burdello?
Taka taka.. Noo luzniejsza. Ze i da sie ja zrobic na elegancko i tak, jakbym dopiero z lozka wstala jak zrobie to pokaze, o

Ogonki pouciekaly, lapac je!
__________________
„Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro.”

65-60-55-50-45
Mahila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 15:45   #4877
kiss of night
Zakorzenienie
 
Avatar kiss of night
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 019
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Cytat:
Napisane przez Mahila Pokaż wiadomość
Na prosto, ale taka ala burdello na lbie, a nie jak spod linijki. Pytanie tylko czy bedzie mi pasowac. Usiade na fotel i niech fryzjerka cuduje.

Ogonki pouciekaly, lapac je!
Jak Ci nie przypasuje to będziesz mogła ją podpinać do czasu aż odrośnie.

Sama też się zastanawiałam nad grzywką, ale włosy mi się wywijają na wszystkie strony, a nie chcę ich codziennie katować prostownicą i zrezygnowałam. Za to już kilka razy prosiłam u fryzjera o grzywkę na bok, to mi skracali ze dwa pasma koło twarzy. Muszę się przejść do jakiegoś dobrego fryzjera, TŻ mi ostatnio jednego polecał, ale chyba mnie nie stać.
kiss of night jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 15:46   #4878
Mahila
Zadomowienie
 
Avatar Mahila
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 554
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Cytat:
Napisane przez kiss of night Pokaż wiadomość
Jak Ci nie przypasuje to będziesz mogła ją podpinać do czasu aż odrośnie.

Sama też się zastanawiałam nad grzywką, ale włosy mi się wywijają na wszystkie strony, a nie chcę ich codziennie katować prostownicą i zrezygnowałam. Za to już kilka razy prosiłam u fryzjera o grzywkę na bok, to mi skracali ze dwa pasma koło twarzy. Muszę się przejść do jakiegoś dobrego fryzjera, TŻ mi ostatnio jednego polecał, ale chyba mnie nie stać.
Grzywka do falowanych wlosow wyglada cudownie
__________________
„Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro.”

65-60-55-50-45
Mahila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 16:03   #4879
201705121341
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Cytat:
Napisane przez Mahila Pokaż wiadomość
Taka taka.. Noo luzniejsza. Ze i da sie ja zrobic na elegancko i tak, jakbym dopiero z lozka wstala jak zrobie to pokaze, o

Ogonki pouciekaly, lapac je!
Taką?

201705121341 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 16:27   #4880
Mahila
Zadomowienie
 
Avatar Mahila
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 554
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość
Taką?
Taka!
__________________
„Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro.”

65-60-55-50-45
Mahila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 16:46   #4881
kiss of night
Zakorzenienie
 
Avatar kiss of night
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 019
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość
Taką?
Ładna.
Ciekawe jakbym w takiej wyglądała.
kiss of night jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 17:20   #4882
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 12 697
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość
Dobra, wyślę to wam na priv i niech któraś wrzuci to do klubu bo z komórki nie da rady :P
Nic nie ma w klubie.

Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość
Byłam dzisiaj. Na razie to tylko konsultacja, ale pani stwierdziła u mnie nie depresję, tylko nawracające epizody depresyjne. Wg skali Becka to co teraz mam to jest właśnie taki epizod, dostałam 20pkt :P No i mam chodzić regularnie, pani jest psychologiem więc woli analizę od tabletek, ale powiedziała że jeśli bym czuła że jest mi naprawdę źle to pracuje z jakimś psychiatrą który w razie W mi tabletki przepisze. Na razie powiedziałam że nie chcę i psycholog nie naciskała, więc chyba nie jest ze mną tak źle :P Nie wiem jak się zebrać żeby powiedzieć rodzicom.

Wysłane z telefonu, jem ogórki i literki
A jak Ci się z nią rozmawiało? Przypasowała Ci?

Cytat:
Napisane przez Mahila Pokaż wiadomość
Grzywka mi sie marzy
Też bym chciała, ale przy mojej twarzy to kiepski pomysł.

Cytat:
Napisane przez Mahila Pokaż wiadomość
Na prosto, ale taka ala burdello na lbie, a nie jak spod linijki. Pytanie tylko czy bedzie mi pasowac. Usiade na fotel i niech fryzjerka cuduje.
Odważna jesteś.

Cytat:
Napisane przez kiss of night Pokaż wiadomość
Muszę się przejść do jakiegoś dobrego fryzjera, TŻ mi ostatnio jednego polecał, ale chyba mnie nie stać.
Zapytaj Pana Prezydenta co zrobić, żeby Cię było stać.
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 17:25   #4883
Mahila
Zadomowienie
 
Avatar Mahila
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 554
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;51401149]Odważna jesteś. [/QUOTE]

Nie, trafiłam na osobę z takim gustem jak mój
__________________
„Przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro.”

65-60-55-50-45
Mahila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 17:28   #4884
201705121341
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;51401149]Nic nie ma w klubie.


A jak Ci się z nią rozmawiało? Przypasowała Ci?


Też bym chciała, ale przy mojej twarzy to kiepski pomysł.


Odważna jesteś.


Zapytaj Pana Prezydenta co zrobić, żeby Cię było stać. [/QUOTE]

Zaraz wkleje :P Ciężko powiedzieć, zrobiła ze mną tylko krótki wywiad żeby określić co mi jest. Bałam się otworzyć bo musiałabym powiedzieć wszystko na raz bo jeden problem łączy się z drugim i rozpłakałabym się, a nie chciałam na pierwszym spotkaniu. Ale gdyby coś na stoliku leżały zachęcająco chusteczki xD Nie mówiłam też jeszcze o bólach bo mnie złapały dopiero jak wracałam - myślę że to z napięcia. Bolała mnie klatka piersiowa i plecy, teraz już mniej tylko serce mi strasznie wali. Wzięłam ziołowe tabletki na uspokojenie i działają o tyle że jestem otępiała, ale serce dalej mi wali

Krul Bul odpowiedzią na wszystko XDDDDD "Panie prezydencie nie stać mnie na wakacje z dziećmi - Proszę jechać bez dzieci" XDDD

Wysłane z telefonu, jem ogórki i literki
201705121341 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 18:07   #4885
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 12 697
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Cytat:
Napisane przez Mahila Pokaż wiadomość
Nie, trafiłam na osobę z takim gustem jak mój
Jak jesteś taka odważna to chodź do mnie, ja Cię ostrzygę. Mam doświadczenie w kreowaniu artystycznego burdello - ostatnio strzygłam swojego psa.


Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość
Zaraz wkleje :P Ciężko powiedzieć, zrobiła ze mną tylko krótki wywiad żeby określić co mi jest. Bałam się otworzyć bo musiałabym powiedzieć wszystko na raz bo jeden problem łączy się z drugim i rozpłakałabym się, a nie chciałam na pierwszym spotkaniu. Ale gdyby coś na stoliku leżały zachęcająco chusteczki xD Nie mówiłam też jeszcze o bólach bo mnie złapały dopiero jak wracałam - myślę że to z napięcia. Bolała mnie klatka piersiowa i plecy, teraz już mniej tylko serce mi strasznie wali. Wzięłam ziołowe tabletki na uspokojenie i działają o tyle że jestem otępiała, ale serce dalej mi wali

Krul Bul odpowiedzią na wszystko XDDDDD "Panie prezydencie nie stać mnie na wakacje z dziećmi - Proszę jechać bez dzieci" XDDD

Wysłane z telefonu, jem ogórki i literki
Takie bóle są typowe dla nerwicy, szkoda, że o nich wspomniałaś dzisiaj, koniecznie zrób to przy następnej wizycie. OK? Próbowałaś ćwiczeń oddechowych?
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 18:23   #4886
mc266
Zakorzenienie
 
Avatar mc266
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 480
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Cytat:
Napisane przez kiss of night Pokaż wiadomość
Też chcę do takiej pani. Ale wiem dobrze, że jeszcze długo się nie wybiorę. Z tym, że ja bym na pewno nie mówiła rodzicom.
Ja też. Byłam jesienią u psychologa, ale to był totalny nie wypał. Babka prawie w ogóle się nie odzywała męczyłam się tylko co by tu powiedzieć. Podziękowałam szybko za terapię. Może w wakacje znowu poszukam jakiegoś psychologa. Tym razem oby lepszego.

Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość
Taką?
Ładna ale ja już nic nie kombinuje z grzywkami. W gimnazjum miałam i z perspektywy czasu stwierdzam, że w ogóle mi nie pasowała. I jak przypomnę sobie ile się namęczyłam przy zapuszczaniu to stwierdzam, że nigdy więcej.
__________________

mc266 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 18:36   #4887
201705121341
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;51401597]Jak jesteś taka odważna to chodź do mnie, ja Cię ostrzygę. Mam doświadczenie w kreowaniu artystycznego burdello - ostatnio strzygłam swojego psa.




Takie bóle są typowe dla nerwicy, szkoda, że o nich wspomniałaś dzisiaj, koniecznie zrób to przy następnej wizycie. OK? Próbowałaś ćwiczeń oddechowych?[/QUOTE]

Biedny pies

Wiem że powinnam była wspomnieć :/ Nie było aż tak źle przed wizytą, ale jak wracałam do domu to serio w pewnym momencie było mi strasznie słabo - bolała mnie klatka piersiowa przy oddechu, łamało mnie w plecach i jeszcze serce mi waliło jak szalone. Brrr.
Nie próbowałam, wzięłam tylko tabletki na uspokojenie i mnie przymuliło.

Cytat:
Napisane przez mc266 Pokaż wiadomość
Ja też. Byłam jesienią u psychologa, ale to był totalny nie wypał. Babka prawie w ogóle się nie odzywała męczyłam się tylko co by tu powiedzieć. Podziękowałam szybko za terapię. Może w wakacje znowu poszukam jakiegoś psychologa. Tym razem oby lepszego.


Ładna ale ja już nic nie kombinuje z grzywkami. W gimnazjum miałam i z perspektywy czasu stwierdzam, że w ogóle mi nie pasowała. I jak przypomnę sobie ile się namęczyłam przy zapuszczaniu to stwierdzam, że nigdy więcej.
No ale to o to chodzi, nie? Każdy kto był u psychologa mi tłumaczył że to głównie ja mam gadać a psycholog tylko zadaje takie pytania żebym sama doszła do tego co mi jest Dzisiaj też głównie ja mówiłam żeby psycholog wiedziała co się dzieje i powiedziała że na następnym spotkaniu ona będzie więcej mówić i pytać. Najbardziej się boję rozpłakać, dzisiaj się co chwilę hamowałam

Też miałam grzywkę w gimnazjum Też nie wypał, ale przynajmniej już wiem że mi nie pasuję i nie będę miała więcej takich odpałów

201705121341 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 18:40   #4888
Niedopowiedzenia
Zakorzenienie
 
Avatar Niedopowiedzenia
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 5 242
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Ja miałam jakoś w podstawówce,kompletny niewypał przy moich włosach.

Ostatnio robiłam psychoanalizę u psychologa i aż się przestraszyłam co mi wyszło,na razie za psychologa podziękowałam.
__________________
If you want to make God laugh, tell him about your plans

Nie dbaj o markę ołówka, sprawdź czy jest zatemperowany.


Porozmawiaj z nami o Bułgarii

Od dupy strony, zapraszamy
Niedopowiedzenia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 18:58   #4889
201705121341
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

już jest w klubie
201705121341 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-14, 18:59   #4890
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 12 697
Dot.: Tyłki wciąż wielkie mamy i o życiu rozmawiamy! Część 2.

Z psychologiem i terapią to jest tak, że trzeba sobie go dobrać indywidualnie do swoich potrzeb, bo każdy jest inny, różnią się podejściem, metodami. Jeżeli po wizycie ma się odczucie, że coś nie gra, lepiej poszukać innego. I niekoniecznie należy się sugerować opiniami innych ludzi, bo nawet psycholog wychwalany pod niebiosa, może się okazać nieodpowiedni dla tej jednej konkretnej osoby.
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-17 19:05:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.