Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

[majka242007]

Napisane przez Acka

a co na gorączkę zamawiasz??bo własnie też robię listę na gemini i mylałam o czymś takim...
Ile zamawiacie pieluch tych 2-5kg?ja narazie chyba 1 paczkę a tych 3-6 kg niewiem ile tego :/
Albo jeszcze jedno pytanie pt. macie jakiś termometr sprawdzony??Chodzi mi o ten do ucha i czoła

a na razie nic nie zamawiam... Pójdę do apteki w lipcu i kupię coś... nie wiem chyba nurofen dla Mai był najlepszy ale już nie pamiętam czy też Nurofen jej podawałam jak maleńka była... Czopki nie dało rady jej podać bo wystarczyło wsunąć do połowy i od razu kupka szła
Doradzę się Pani z apteki, w tedy też wezmę maść majerankową i Octanisept.

A pampersy 1 wzięłam jedną paczkę 43sztuki. Z tego co pamiętam to Maja zużyła właśnie 1 czy 2 paczki i wyrosla pomimo że 5kg nie miała... Z resztą, można wziąć jedną a zawsze dokupić można... Dwójek już więcej się zużyje paczek.

[Acka]

Dziewczyny mam dziś wiele pytań hehe.Ale jeszcze tylko jedno.Jakie mleko modyfikowane wam się wydaje najlepsze, najzdrowsze dla malucha??Chodzi mi o firmę..

[majka242007]

Napisane przez roxana_lu

Ja mam zawsze całodobowa wiec nie ma sensu, żebym kupowała nad wyrost

to racja
ja całodobową mam kawał drogi ode mnie...

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Napisane przez natalia1011

W spowijaniu chodzi o to ze jak sie kladzie malenstwo spac to sie go dosc ciasno "zwiazuje" tak ze raczki ma przy ciele, nawet sa jakies 'otulaczki' do spowijania. Takie dziecko jak ma ograniczony ruch to czuje sie jak w lonie matki (ciasno i cieplo) i ladniej spi.

Jak pierwszy raz mi znajomi powiedzieli ze ' zwiazuja' dziecko na noc to myslalam ze oszaleli, ale poczytalam troche i to moze byc dobra metoda

może i dobra metoda... Ja Maję usypiałam na początku w beciku ale nie ściskałam jej nie wiadomo jak... Delikatnie ale otulona byla i też spała ladnie

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------

Napisane przez Acka

Dziewczyny mam dziś wiele pytań hehe.Ale jeszcze tylko jedno.Jakie mleko modyfikowane wam się wydaje najlepsze, najzdrowsze dla malucha??Chodzi mi o firmę..

jej... znów muszę napisać ,,a ja przy Mai,, już mi tak głupio... Ale jak coś piszę to tylko z własnego doświadczenia

więc kupowaliśmy najpierw NAN ale miał zbyt dużo żelaza w składzie i mała zaczęła robic zielone kupki, potem dostała zatwardzenia i przestała się wypróżniać więc trzeba bylo ją ,,wyreczac,, i pomagac czopkami...
Zmieniliśmy na Bebilon i to jak dla nas było najlepsze mleko, bo nic się nie działo... Więc i teraz kupię Bebilon juz do szpitala ... chyba w nazwie ma Comfort już nie pamiętam...
Jako że mała jadła tylko mm to pediatra nie polecał ,,tanich,, mlek typu Bebiko bo ponoć skład ma też gorszy... Dopiero na Bebiko przeszliśmy jak skończyła 2 latka... ale to też dlatego ze miała podejrzenie o skazę białkową... bo czasem zdażały się lekkie wysypki jak zjadła w 1 dniu więcej nabiału...

[Acka]

Napisane przez majka242007

to racja
ja całodobową mam kawał drogi ode mnie...

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------


może i dobra metoda... Ja Maję usypiałam na początku w beciku ale nie ściskałam jej nie wiadomo jak... Delikatnie ale otulona byla i też spała ladnie

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------


jej... znów muszę napisać ,,a ja przy Mai,, już mi tak głupio... Ale jak coś piszę to tylko z własnego doświadczenia

więc kupowaliśmy najpierw NAN ale miał zbyt dużo żelaza w składzie i mała zaczęła robic zielone kupki, potem dostała zatwardzenia i przestała się wypróżniać więc trzeba bylo ją ,,wyreczac,, i pomagac czopkami...
Zmieniliśmy na Bebilon i to jak dla nas było najlepsze mleko, bo nic się nie działo... Więc i teraz kupię Bebilon juz do szpitala ... chyba w nazwie ma Comfort już nie pamiętam...
Jako że mała jadła tylko mm to pediatra nie polecał ,,tanich,, mlek typu Bebiko bo ponoć skład ma też gorszy... Dopiero na Bebiko przeszliśmy jak skończyła 2 latka... ale to też dlatego ze miała podejrzenie o skazę białkową... bo czasem zdażały się lekkie wysypki jak zjadła w 1 dniu więcej nabiału...

Też już słyszałam złą opinię o NAN.Siostry kolezance dziecko wymiotowało na zielino po nim:/
Dzięki za odp majka

[roxana_lu]

Napisane przez natalia1011

W spowijaniu chodzi o to ze jak sie kladzie malenstwo spac to sie go dosc ciasno "zwiazuje" tak ze raczki ma przy ciele, nawet sa jakies 'otulaczki' do spowijania. Takie dziecko jak ma ograniczony ruch to czuje sie jak w lonie matki (ciasno i cieplo) i ladniej spi.

Jak pierwszy raz mi znajomi powiedzieli ze ' zwiazuja' dziecko na noc to myslalam ze oszaleli, ale poczytalam troche i to moze byc dobra metoda

o to chodzi? (jak dzidizuś na zdjęciu )
http://patalonia.pl/product-pol-1575...hien-Chic.html

[majka242007]

Napisane przez Acka

Też już słyszałam złą opinię o NAN.Siostry kolezance dziecko wymiotowało na zielino po nim:/
Dzięki za odp majka

jedno dziecko i rodzice będą zadowoleni a inni nie... Z tego co pamiętam pediatra w tedy mówił właśnie o tym żelazie w składzie, że dużo ma.


A pytanie do dziewczyn , które chcą karmić piersią co sądzicie o takich produktach:
https://mamyzakupy.pl/produkty/bebil...-21-saszetek-/

macie jakieś opinie? Polecacie coś może co macie sprawdzone *pytanie do mam.

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Napisane przez roxana_lu

o to chodzi? (jak dzidizuś na zdjęciu )
http://patalonia.pl/product-pol-1575...hien-Chic.html

może niesłusznie - pewnie niesłusznie- ale miałabym obawy przed związaniem tak maluszka...

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Acka - tu masz produkty Bebilon 1 - można wybrać tylko trzeba wyrazić zgodę na pokazanie produktów tam ci się informacja wyświetli... ,,pokaż produkty,,

https://www.bebiprogram.pl/nasze-pro...dukty-bebilon/

my mieliśmy Comfort 1 a widzę że jest jeszcze pronutra- trzeba poczytać różnice

[Acka]

Napisane przez majka242007

jedno dziecko i rodzice będą zadowoleni a inni nie... Z tego co pamiętam pediatra w tedy mówił właśnie o tym żelazie w składzie, że dużo ma.


A pytanie do dziewczyn , które chcą karmić piersią co sądzicie o takich produktach:
https://mamyzakupy.pl/produkty/bebil...-21-saszetek-/

macie jakieś opinie? Polecacie coś może co macie sprawdzone *pytanie do mam.

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------


może niesłusznie - pewnie niesłusznie- ale miałabym obawy przed związaniem tak maluszka...

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Acka - tu masz produkty Bebilon 1 - można wybrać tylko trzeba wyrazić zgodę na pokazanie produktów tam ci się informacja wyświetli... ,,pokaż produkty,,

https://www.bebiprogram.pl/nasze-pro...dukty-bebilon/

my mieliśmy Comfort 1 a widzę że jest jeszcze pronutra- trzeba poczytać różnice

ale myslisz zeby od razu kupować mleko? bo jak się okaże że będę karmiła piersią to to mleko tylko bedzie do wywalenia :/

[majka242007]

Napisane przez Acka

ale myslisz zeby od razu kupować mleko? bo jak się okaże że będę karmiła piersią to to mleko tylko bedzie do wywalenia :/

ja kupię najmniejsze opakowanie tam jest 350g chyba do szpitala. Chcę od początku karmić sama i opiekować się dzidziusiem nie chce żeby pielęgniarki mi go karmiły. Po cc nie będę miała pokarmu od razu a dzidzia będzie głodna więc muszę mieć mleko... Przy Mai dostałam w 3 dobie dopiero więc... kupuję ale male opakowanie.

[Niespodziewajka25]

Wyprawka zamówiona , zostały i tylko parę rzeczy z apteki , klapki pod prysznic termos i inne takie duperele .
Najwazniejsze że dla Zuzi mam juz wszystko . Mogę spać spokojnie

Napisane przez vea7

Masz mylne wrażenie

Śpiworek jest z miękkiego materiału - w sumie idealnie to co chcesz - Maluch śpi na jednej warstwie, drugą jest przykryty, a dodatkowo gwarancja, że się nie wykopie. Śpiworek to nie rożek - te bywają usztywniane - proponuję podejdź sobie do sklepu i pomacaj

Wcale nie twierdze ze nie sa miekie i przytulne , chodzilo mi bardzije o to że wydaje mi sie że przytulniej jednak jest pod kocykiem. A ja mam na tym punkcie fioła więc u mnie odpada

Napisane przez Mravka

Niespodziewajka gratuluje udanej wizyty! i fajnie,że Zuzia nadal Zuzią pozostała. Z małego brzuszka nic tylko się cieszyć,bo pewnie łatwiej na co dzień. Tym bardziej jak się ma Malucha cały dzień.

Co racja to racja , nie wyobrazam sobie miec teraz przed soba brzucha giganta , z tym moim jest mi i tak juz ciezko ..

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

A co do mleka to ja kupuję Bebilon , wiem że piersia karmić nie bede wiec tak czy tak mi sie przyda

[Anev0]

Ja też słyszłam dobre opinie o Bebilonie nie wiem jeszcze który się nadaje nie znam się na tym jeszcze, ale jak Majka wezmę do szpitala

[Acka]

Napisane przez majka242007

ja kupię najmniejsze opakowanie tam jest 350g chyba do szpitala. Chcę od początku karmić sama i opiekować się dzidziusiem nie chce żeby pielęgniarki mi go karmiły. Po cc nie będę miała pokarmu od razu a dzidzia będzie głodna więc muszę mieć mleko... Przy Mai dostałam w 3 dobie dopiero więc... kupuję ale male opakowanie.

To chyba też się zapezpieczę

[Anev0]

natalia1011 Może Ci o WOOMBIE chodzi ale to jest dość drogie http://otulacz.pl/

[majka242007]

Napisane przez Anev0

Ja też słyszłam dobre opinie o Bebilonie nie wiem jeszcze który się nadaje nie znam się na tym jeszcze, ale jak Majka wezmę do szpitala

ja własnie doczytalam... Bebilon Pronutra jest ,,normalnym,, mlekiem od urodzenia a Bebilon Comfort mlekiem, które dodatkowo zmiękcza kupki (więc już teraz wiem że dlatego je miałam bo Maja miała zatwardzenie po Nan) i pomaga przy kolce i zaparciu... Taka różnica.. Więc chyba lepiej wziąć Bebilon Pronutra... A gdyby z kupkami cos się działo, bądż będzie kolka to zmienić w czasie na Bebilon Comfort (pod warunkiem że byśmy nie karmiły naturalnie)

[moniska139]

Napisane przez natalia1011

W spowijaniu chodzi o to ze jak sie kladzie malenstwo spac to sie go dosc ciasno "zwiazuje" tak ze raczki ma przy ciele, nawet sa jakies 'otulaczki' do spowijania. Takie dziecko jak ma ograniczony ruch to czuje sie jak w lonie matki (ciasno i cieplo) i ladniej spi.

Jak pierwszy raz mi znajomi powiedzieli ze ' zwiazuja' dziecko na noc to myslalam ze oszaleli, ale poczytalam troche i to moze byc dobra metoda

Nie jest dla małego dziecka to zbyt zdrowe. Tak samo jak zbyt ciasne opatulanie becikiem nie robi dobrze bioderkom. Tak nas uczyli. Przyjemne to dla dziecka pewnie jest bo nie latają mu ręce i nogi nad którymi jeszcze nie panuje. A że w szpitalu każdy niemowlak jest owijany to bardziej dla ciszy i spokoju na oddziale...

Napisane przez Acka

Też już słyszałam złą opinię o NAN.Siostry kolezance dziecko wymiotowało na zielino po nim:/
Dzięki za odp majka

Nam na kuchni mlecznej w szpitalu dietetyczka mówiła, że Nań jest jednym z lepszych mlek jeśli chodzi o skład. Choć to już zależy od tolerancji organizmu.

Napisane przez majka242007

A pytanie do dziewczyn , które chcą karmić piersią co sądzicie o takich produktach:
https://mamyzakupy.pl/produkty/bebil...-21-saszetek-/

macie jakieś opinie? Polecacie coś może co macie sprawdzone *pytanie do mam.

Drogie to jest i nie wiem czy potrzebne. Probiotyki do mleka i tak nie przeniknie a jeśli mają się w naszym układzie pokarmowym te bakterie zagnieździc to w aptece są tańsze. Jak dla mnie to jest zbędne i bardziej na zasadzie wyciągnięcia kasy od rodziców.

[moniska139]

Napisane przez Acka

To chyba też się zapezpieczę

Jeśli nie będziesz miała pokarmu to dadzą Ci mleko w takich mini buteleczkach, z Bebilonu chyba jest u nas w szpitalu. U nas szybciej dadzą mleko niż pokażą jak karmić noworodka. Choć nie wszędzie tak pewnie jest.

[majka242007]

Napisane przez moniska139

Nie jest dla małego dziecka to zbyt zdrowe. Tak samo jak zbyt ciasne opatulanie becikiem nie robi dobrze bioderkom. Tak nas uczyli. Przyjemne to dla dziecka pewnie jest bo nie latają mu ręce i nogi nad którymi jeszcze nie panuje. A że w szpitalu każdy niemowlak jest owijany to bardziej dla ciszy i spokoju na oddziale...






Nam na kuchni mlecznej w szpitalu dietetyczka mówiła, że Nań jest jednym z lepszych mlek jeśli chodzi o skład. Choć to już zależy od tolerancji organizmu.




Drogie to jest i nie wiem czy potrzebne. Probiotyki do mleka i tak nie przeniknie a jeśli mają się w naszym układzie pokarmowym te bakterie zagnieździc to w aptece są tańsze. Jak dla mnie to jest zbędne i bardziej na zasadzie wyciągnięcia kasy od rodziców.

No tak też dlatego Nan kupiliśmy - ponoć najlepszy... A potem okazało się że skład zbyt mocny zbyt ,,dobry,, ... Przynajmniej w naszym przypadku tak było...

A czyli w ogóle takich cudeniek nie kupować?

A coś co pomaga w laktacji??? Masz jakie zdanie???

[Anev0]

a co myślicie o termometrach do ucha czy na podczerwień?
jeden polecany browna do ucha, aa na podczerwień opłaca sie?

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Majka a nie bedzie u was w szpitalu doradycy laktacyjnego?

[moniska139]

Ja bym nie kupowałam. A na laktację najlepiej pomaga częste przystawianie do piersi i cierpliwość herbatkę na laktację można kupić tylko że ona nie zwiększy produkcji mleka a zmienia lekko jego smak. Dzieciom może wtedy lepiej smakować i to w profilaktyce przeciwkolkowej sprawdza się picie herbatki z koperku.

[majka242007]

Napisane przez moniska139

Jeśli nie będziesz miała pokarmu to dadzą Ci mleko w takich mini buteleczkach, z Bebilonu chyba jest u nas w szpitalu. U nas szybciej dadzą mleko niż pokażą jak karmić noworodka. Choć nie wszędzie tak pewnie jest.

chyba ,,co szpital to obyczaj,,
Ja co prawda rodziłam 7 lat temu, i ponoć mleka ze sobą mieć nie musiałam więc nie miałam ale po 2 dobach przyszła pielęgniarka i powiedziała że prosi o kupienie dużej puszki Nan bo one karmiają mi dziecko bo mleka nie mam jeszcze. I że każdy rodzic kupuje. Więc mąż kupił dużą puszkę a po dwóch dniach okazało się że już mleka brakło i musieliśmy kupić kolejną... Że się nie znałam to myślałam że Maja faktycznie zjadła dużą puszkę mleka w dwa dni... Aż pamiętam jak się zastanawialiśmy ile kasy pójdzie na to bo wtedy chyba 27zł kosztowała jedna puszka... Co drugi dzień ... hmmm
Dopiero w domku jak ja karmiłam już to okazało się że puszka starcza na dłużej niż 2 dni hehe no ale cóż...
Będę miała swoje i tyle

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Napisane przez Anev0

a co myślicie o termometrach do ucha czy na podczerwień?
jeden polecany browna do ucha, aa na podczerwień opłaca sie?

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Majka a nie bedzie u was w szpitalu doradycy laktacyjnego?

ponoć jest i ponoć przychodzi w drugiej dobie i pokazuje wszystko i uczy... Bardzo bym chciała żeby mi pokazał co i jak ...

[Anev0]

Mnie się wydaje ze doradca laktacyjny musi być w kazdym szpitalu i bez łaski służy radą potem taka usługa od 60 -1 00 zł kosztuje, dlatego uważam że warto pytac jak coś

[majka242007]

Napisane przez Anev0

Mnie się wydaje ze doradca laktacyjny musi być w kazdym szpitalu i bez łaski służy radą potem taka usługa od 60 -1 00 zł kosztuje, dlatego uważam że warto pytac jak coś

na stronie szpitala wyczytałam że jest i sam przychodzi w drugiej dobie bo szpital stara się by każda mama karmiła naturalnie bo mleczko jest najlepsze. Więc jak tylko będzie to chcę skorzystać.

[martulka0991]

Witajcie, ja juz po pracy ;-) dzis pogoda pod psem... Pada, swieci slonce i znow pada... :-/ ale dzis dzieci byly grzeczne wiec spoko ;-) jeszcze jutro i pozniej przedluzony weekend
Mravka, ja mialam taki plan bo jakos do tej pory czulam sie spoko, ale teraz juz coraz ciezej mi wytrzymac te popoludnia... Zobaczymy jak bedzie jak narazie sie nie poddaje ;-)
dd1dd, nie zalamuj :-* jesli bedziesz miala checi i chwilke to pisz wiekszosc z nas odczuwa dolegliwosci ciazowe chyba i nas mniej niz zwykle, glowa do gory

[moniska139]

Napisane przez Anev0

Mnie się wydaje ze doradca laktacyjny musi być w kazdym szpitalu i bez łaski służy radą potem taka usługa od 60 -1 00 zł kosztuje, dlatego uważam że warto pytac jak coś

U nas nie ma

Ale mała szaleje cały dzień musiała się tak ułożyć bo wczoraj to praktycznie nic nie czułam. Widocznie moje wnętrzności atakowała

[Jess922]

Napisane przez Acka

oj nie przejmu się tez jestem zielna w tym tamacie.Jak mam coś tylko kupić dzownie do siostry albo przyjaciółki no albo podczytuję Was i wysysam dobre rady.
W ogóle nie wiem jak się odwdzięcze siostrze bo wszystko mam od niej, od wanienki, przewijaka po wszystkie ciuchy..zostały tylko kosmetyki, apteka i dla mnie gadzety..Ja to mam szczęscie

Ja mam podobnie duzo dostaje od siostry, albo szwagierek

Napisane przez dd1dd

chyba przyszłam się z Wami pożegnać nie wyrabiam z wątkiem, nie mogę się wbić do Was, nie jestem na bieżąco ech wszystko na nie... Dużo zdrówka dla Was i dzieciątek

Absolutnie sie nie zgadzam ! Prosze tutaj zagladac w wolnej.chwili i meldowac co u was slychac

Napisane przez moniska139

Ja bym nie kupowałam. A na laktację najlepiej pomaga częste przystawianie do piersi i cierpliwość herbatkę na laktację można kupić tylko że ona nie zwiększy produkcji mleka a zmienia lekko jego smak. Dzieciom może wtedy lepiej smakować i to w profilaktyce przeciwkolkowej sprawdza się picie herbatki z koperku.

Zgadzam sie i tak planuje robic- przystawiac jak najczesciej, a od mm bede sie bronic rekami i nogami Herbatke mam juz zakupiona

[majka242007]

Napisane przez moniska139

Ja bym nie kupowałam. A na laktację najlepiej pomaga częste przystawianie do piersi i cierpliwość herbatkę na laktację można kupić tylko że ona nie zwiększy produkcji mleka a zmienia lekko jego smak. Dzieciom może wtedy lepiej smakować i to w profilaktyce przeciwkolkowej sprawdza się picie herbatki z koperku.

a widzisz, myślalam że taka herbatka powoduje zwiększeni produkcji mleka... Dziki za info...

[Acka]

No i co koleżanka mi tu narobiła smaka z truskawkami a tu nigdzie juz nie ma w okolicy bo poszłam
Jeszcze w mężu nadzieja ze pojedzie po pracy bo mu napisałam..

[Mravka]

Napisane przez Acka

Dziewczyny mam dziś wiele pytań hehe.Ale jeszcze tylko jedno.Jakie mleko modyfikowane wam się wydaje najlepsze, najzdrowsze dla malucha??Chodzi mi o firmę..

czy najlepsze to nie wiem. Powiem tak, wiem,że w szpitalu dawali Bebilon Pepti,taki na recepte. Ja zapobiegawczo kupiłam jedną puszkę HIPP, ale właściwie Mały to zaczął jeść dopiero jak wcinał kaszki(na tym mleku robiłam je). Prawda jest taka,że wiele zależy od dziecka ,bo to co jednemu podejdzie,drugie zjeść nie będzie chciało. Ja teraz mleka nie kupuje, gdy będzie potrzeba to poprostu TZ podjedzie do apteki

Napisane przez majka242007

jedno dziecko i rodzice będą zadowoleni a inni nie... Z tego co pamiętam pediatra w tedy mówił właśnie o tym żelazie w składzie, że dużo ma.


A pytanie do dziewczyn , które chcą karmić piersią co sądzicie o takich produktach:
https://mamyzakupy.pl/produkty/bebil...-21-saszetek-/

macie jakieś opinie? Polecacie coś może co macie sprawdzone *pytanie do mam.
---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------


może niesłusznie - pewnie niesłusznie- ale miałabym obawy przed związaniem tak maluszka...

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Acka - tu masz produkty Bebilon 1 - można wybrać tylko trzeba wyrazić zgodę na pokazanie produktów tam ci się informacja wyświetli... ,,pokaż produkty,,

https://www.bebiprogram.pl/nasze-pro...dukty-bebilon/

my mieliśmy Comfort 1 a widzę że jest jeszcze pronutra- trzeba poczytać różnice

wiesz co ja nie przyjmowałam żadnych tego typu specyfików i też nikt w szpitalu nie sugerował jakoby były one potrzebne. Wydaje mi się i tego się trzymam,że jeśli będę miała coś przyjmować to powiedzą mi o tym przy wypisie tj ostatnio

Napisane przez majka242007

ja kupię najmniejsze opakowanie tam jest 350g chyba do szpitala. Chcę od początku karmić sama i opiekować się dzidziusiem nie chce żeby pielęgniarki mi go karmiły. Po cc nie będę miała pokarmu od razu a dzidzia będzie głodna więc muszę mieć mleko... Przy Mai dostałam w 3 dobie dopiero więc... kupuję ale male opakowanie.

Wiesz tym razem może być w ogóle inaczej. Ja karmiłam od początku sama (po CC) i b.szybko miałam pokarm. Dziewczyna ode mnie z pokoju (też po CC) miała dopiero po 3 dniach. Pewnie nie ma reguły. A szpital nie daje w razie W mleka u Was?
Gdzieś mi się w ogóle obiło o uszy(ale zabij nie pamiętam ,gdzie to czytałam),że rzekomo dziecko po porodzie tak naprawdę ma zapasy jeszcze na trochę. I wcale nie ma potrzeby dokarmiania. Jednak głowy sobie za tę teorie uciąć nie dam. Kojarze tylko,że gdzieś o tym słyszałam/czytałam

Napisane przez Niespodziewajka25

Wyprawka zamówiona , zostały i tylko parę rzeczy z apteki , klapki pod prysznic termos i inne takie duperele .
Najwazniejsze że dla Zuzi mam juz wszystko . Mogę spać spokojnie


Co racja to racja , nie wyobrazam sobie miec teraz przed soba brzucha giganta , z tym moim jest mi i tak juz ciezko ..

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

A co do mleka to ja kupuję Bebilon , wiem że piersia karmić nie bede wiec tak czy tak mi sie przyda

no myślę,że duży brzuch ogólnie utrudnia codzienność (począwszy od założenia butów,skończywszy na chodzeniu). Także nic tylko się cieszyć!


Ja właśnie pochłonełam lasagne..mniaaaam .
W lodówce czeka jeszcze galaretka z masą z serka mascarpone+bita śmietana+owoce :sli na:

[roxana_lu]

dd1dd nie martw sie, mi sie tez juz nudzi z tymi dziewczynami ale co zrobic... Udzielać sie trzeba żarcik... A Ty sobie tez nie żartuj i nie uciekaj bo Cie znajdę !!

mravka dawaj deser

---
W moim szpitalu gdzie mam mieć cc jest punkt laktacyjny i podobno cudowna babka, która zagłada codziennie na oddział wiec mam nadzieje, ze cos mi pomoże w razie czego a mleka nie kupuje, nawet sie nie nastawiam na mm, jak cos bedzie naprawdę wielka potrzeba to niech dokarmia ale ja tego widzieć nawet nie chce... No tak chce karmić piersią...

[majka242007]

Napisane przez Mravka

czy najlepsze to nie wiem. Powiem tak, wiem,że w szpitalu dawali Bebilon Pepti,taki na recepte. Ja zapobiegawczo kupiłam jedną puszkę HIPP, ale właściwie Mały to zaczął jeść dopiero jak wcinał kaszki(na tym mleku robiłam je). Prawda jest taka,że wiele zależy od dziecka ,bo to co jednemu podejdzie,drugie zjeść nie będzie chciało. Ja teraz mleka nie kupuje, gdy będzie potrzeba to poprostu TZ podjedzie do apteki

wiesz co ja nie przyjmowałam żadnych tego typu specyfików i też nikt w szpitalu nie sugerował jakoby były one potrzebne. Wydaje mi się i tego się trzymam,że jeśli będę miała coś przyjmować to powiedzą mi o tym przy wypisie tj ostatnio

Wiesz tym razem może być w ogóle inaczej. Ja karmiłam od początku sama (po CC) i b.szybko miałam pokarm. Dziewczyna ode mnie z pokoju (też po CC) miała dopiero po 3 dniach. Pewnie nie ma reguły. A szpital nie daje w razie W mleka u Was?
Gdzieś mi się w ogóle obiło o uszy(ale zabij nie pamiętam ,gdzie to czytałam),że rzekomo dziecko po porodzie tak naprawdę ma zapasy jeszcze na trochę. I wcale nie ma potrzeby dokarmiania. Jednak głowy sobie za tę teorie uciąć nie dam. Kojarze tylko,że gdzieś o tym słyszałam/czytałam

no myślę,że duży brzuch ogólnie utrudnia codzienność (począwszy od założenia butów,skończywszy na chodzeniu). Także nic tylko się cieszyć!


Ja właśnie pochłonełam lasagne..mniaaaam .
W lodówce czeka jeszcze galaretka z masą z serka mascarpone+bita śmietana+owoce :sli na:

no już mi dziewczyny pisały że nie potrzebne żadne suplementy ani herbatki więc nie będę kupowała...

Szpital niby mleko ma , koleżanka rodziła dosłownie 2tyg temu i z nią gadałam już... Jak karmią pielęgniarki to mleko dają one... Ona sama pokarm dostała w drugiej dobie ale te pielęgniarki brały jej córcię żeby nakarmić... A ja chcę sama karmić a nie będę szła do pielęgniarek prosić się o mleko. Małą puszkę kupić można a i widzę że są nawet jednorazowe saszetki do kupienia na tej stronce co wyżej wrzuciłam. Wolę mieć, a jak nie otworzę i nie skorzystam to nie zniszczy się bo ma dosyć długą datę ważności i potem wykorzystam np do kaszek.

[beaciorq]

Napisane przez Acka

Ja jeszcze w tym roku wyobrazcie sobie nie jadłam!

ja tylko hiszpańskie bo jak na razie sa duzo tańsze ale wiadomo ze w smaku to juz nie to samo...

Napisane przez Anev0

Mnie się wydaje ze doradca laktacyjny musi być w kazdym szpitalu i bez łaski służy radą potem taka usługa od 60 -1 00 zł kosztuje, dlatego uważam że warto pytac jak coś

kurcze myślałam że mozna taka wizyte na nfz miec ;p

Napisane przez Jess922

Ja mam podobnie duzo dostaje od siostry, albo szwagierek :-Absolutnie sie nie zgadzam ! Prosze tutaj zagladac w wolnej.chwili i meldowac co u was slychac Zgadzam sie i tak planuje robic- przystawiac jak najczesciej, a od mm bede sie bronic rekami i nogami Herbatke mam juz zakupiona

tez tak chce, dla mm jestem na nie bo to nasze mleczko daje dzidziusiowi przeciwciala które chronią nasze bobo przed infekcjami