Dieta, sport i plotkowanie-z Nami wspólne odchudzanie Część VII

[asiuniaa1987]

Wróciłam

Wszystko ok

Ale pojadłam na kolację łakomstwo Mnie złapało

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Wróciłam

Wszystko ok

Ale pojadłam na kolację łakomstwo Mnie złapało

No to super

Co tam dobrego pojadlas?

Moja dieta to ostatnio porazka. Od rana niewiele wcisnac w siebie moge bo sie stresuje,potem popoludniu to juz w sumie jem na co mam ochote,byleby cos zjesc no i tak generalnie srednio to wyglada...
Powinnam sie jakos.zwazyc i sprawdzic co i jak


A Justyna to gdzie zaginela ze tak caly dzien jej nie ma?

[asiuniaa1987]

A szkoda gadać

I ser biały na słodko i makrela, sałatka jarzynowa, miks niezły pomieszałam wszystko co się dało

Ja też muszę się zważyć bo codziennie zapominam a muszę wiedzieć na czym stoję

No też się zastanawiam nie ma Jej cały dzień

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

A szkoda gadać

I ser biały na słodko i makrela, sałatka jarzynowa, miks niezły pomieszałam wszystko co się dało

Ja też muszę się zważyć bo codziennie zapominam a muszę wiedzieć na czym stoję

No też się zastanawiam nie ma Jej cały dzień

No faktycznie troche pomieszalas ale chociaz zdrowo

No wlasnie,az dziwne to

[asiuniaa1987]

No łakomstwo Mnie dopadło

Chociaż tyle dobrze, że nigdy nic Mi nie jest

No dziwne, zawsze coś pisała miejmy nadzieję, że niedługo się pojawi

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

No łakomstwo Mnie dopadło

Chociaż tyle dobrze, że nigdy nic Mi nie jest

No dziwne, zawsze coś pisała miejmy nadzieję, że niedługo się pojawi

Czasem tak bywa

Ja takie lakomstwo zawsze nazywam podkrecaniem metabolizmu

Pewnie tak

[heroine86]

Hej

Nie było mnie, bo byliśmy u teściów... TŻ poszedł do pracy, ale szefowa Go zwolniła i kazała Mu jechać do mamy... wiecie co się stało? Wczoraj na placu zabaw (teściowa się opiekuje dzieckiem) jakiś debil przywalił Jej w twarz, że cały policzek ma spuchnięty i zęby (dwójka i trójka) delikatnie ukruszone w ogóle poleciała na trawnik i Ją zamroczyło na chwilę... dzisiaj Ją cały dzień brzuch bolał i chodzi jak połamana

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Hej

Nie było mnie, bo byliśmy u teściów... TŻ poszedł do pracy, ale szefowa Go zwolniła i kazała Mu jechać do mamy... wiecie co się stało? Wczoraj na placu zabaw (teściowa się opiekuje dzieckiem) jakiś debil przywalił Jej w twarz, że cały policzek ma spuchnięty i zęby (dwójka i trójka) delikatnie ukruszone w ogóle poleciała na trawnik i Ją zamroczyło na chwilę... dzisiaj Ją cały dzień brzuch bolał i chodzi jak połamana

Masakra jakas

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

Masakra jakas

Daj spokój, we łbie mi się to nie mieści....

[heroine86]

Dzień dobry

[asiuniaa1987]

Dzień dobry

Justyś, co za akcja

Człowiek teraz jest zagrożony nawet w biały dzień i to w miejscu publicznym

Ja się wykąpałam i wcinam śniadanie

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Dzień dobry

Justyś, co za akcja

Człowiek teraz jest zagrożony nawet w biały dzień i to w miejscu publicznym

Hej

Daj spokój, koleś chory psychicznie... uderzył i poszedł dobrze, że dziecku nic nie zrobił.. bo by było


Ja się wykąpałam (golenie staje się coraz trudniejsze i to już niemal jak akrobatyka w wannie ), zjadłam śniadanie, zrobiłam pranie, zaraz muszę rozwiesić ogarniam też trochę chałupkę, bo znów się burdel jakiś zrobił ciuchy też by się w szafach zdało poukładać, a tak mi się nie chce może na weekendzie się tym zajmę

[asiuniaa1987]

No na pewno chory psychicznie normalny człowiek trzeźwo myślący nie zachowałby się w taki sposób

Ja miałam jechać dzisiaj do Ikei ale rozlało się u Mnie i do tego wichura na całego więc odpuszczę bo w taką pogodę nie chce Mi się gdziekolwiek wychodzić

Ja zaczęłam chyba we wtorek porządki w szafie i połowę ogarnęłam a druga połowa na razie prowadzi koczowniczy tryb życia ale też może dzisiaj to ogarnę albo jutro

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

No na pewno chory psychicznie normalny człowiek trzeźwo myślący nie zachowałby się w taki sposób

Ja miałam jechać dzisiaj do Ikei ale rozlało się u Mnie i do tego wichura na całego więc odpuszczę bo w taką pogodę nie chce Mi się gdziekolwiek wychodzić

Ja zaczęłam chyba we wtorek porządki w szafie i połowę ogarnęłam a druga połowa na razie prowadzi koczowniczy tryb życia ale też może dzisiaj to ogarnę albo jutro

Chory chory, ponoć ostatnio ludziom auta na parkingu porysował gwoździem, ot tak dla zabawy

U mnie też się zachmurzyło a było tak ładnie rano...

ja ogarnęłam jedną szafkę, bo się wkurzyłam jak legginsów znaleźć nie mogłam

[asiuniaa1987]

Aaa, to znany jest? Myślałam, że to jakiś całkiem obcy

No to jedna szafka to już coś

U Mnie dalej leje więc za obiad się biorę

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Aaa, to znany jest? Myślałam, że to jakiś całkiem obcy

No to jedna szafka to już coś

U Mnie dalej leje więc za obiad się biorę

Tzn. teściowa Go nie znała, bo to z innego osiedla jakiś facet Jej powiedział wczoraj co to za gość

Znaczy półka

U mnie zaczyna kropić
Ja muszę makaron TŻ-towi ugotować i ziemniaczki sobie do rosołku a Ty co tam pichcisz?

[asiuniaa1987]

Aha no ale jak już jest tak znany to musi być chory

Zjadłabym taki domowy rosołek z mnóstwem warzywek i ziemniaczkami może sobie na weekendzie zrobię

Ja mam szparagi białe bo dorwałam w Auchan na promocji więc je ugotuję, do tego ziemniaczki z koperkiem i mintaj

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Aha no ale jak już jest tak znany to musi być chory

Zjadłabym taki domowy rosołek z mnóstwem warzywek i ziemniaczkami może sobie na weekendzie zrobię

Ja mam szparagi białe bo dorwałam w Auchan na promocji więc je ugotuję, do tego ziemniaczki z koperkiem i mintaj

Takich ludzi to powinno się izolować...

Właśnie takowy mam

Jeszcze nie jadłam szparagów od roku "próbuję"

[asiuniaa1987]

U rodziców na wsi też jest taki facet ma 46 lat, stary kawaler, popija, kradnie i przed świętami Wielkanocnymi też napadł na taką staruszkę ale ma papiery i nic Mu policja nie zrobiła

To pyszności masz

Ja nawet lubię szparagi, najbardziej zielone a dzisiaj mam białe więc muszę je wykorzystać bo już leżą trochę w lodówce

Jak będziesz mieć okazję to spróbuj zwłaszcza, że są polecane kobietom w ciąży bo mają dużo kwasu foliowego i witamin no i co najważniejsze mają malutko kalorii

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Jeszcze nie jadłam szparagów od roku "próbuję"

też nigdy nie jadłam
i tak się czaje na nie, ale w sumie za pierwszym razem to wolałabym zjeść gdzieś, jakieś sprawdzone, a nie sama kombinować jak nawet nie wiem dokładnie jak zrobić żeby były dobre


hej

ja od razu po pracy poleciałam do Kauflanda na zakupy, bo bida w lodówce i do tego jeszcze brat TŻta ma u nas dzisiaj nocować, więc no trzeba było jakieś żarełko kupić.
No i przydałoby się też posprzątać, choć kompletnie mi się nie chce

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

U rodziców na wsi też jest taki facet ma 46 lat, stary kawaler, popija, kradnie i przed świętami Wielkanocnymi też napadł na taką staruszkę ale ma papiery i nic Mu policja nie zrobiła


Ja nawet lubię szparagi, najbardziej zielone a dzisiaj mam białe więc muszę je wykorzystać bo już leżą trochę w lodówce

Jak będziesz mieć okazję to spróbuj zwłaszcza, że są polecane kobietom w ciąży bo mają dużo kwasu foliowego i witamin no i co najważniejsze mają malutko kalorii

Masakra

No muszę spróbować Ty zielone najbardziej lubisz, mi koleżanka polecała białe


Szykuję się powoli na wizytę, bo mam o 17 a o 19 pierwsze zajęcia w szkole rodzenia

Napisane przez Aniaa_89

też nigdy nie jadłam
i tak się czaje na nie, ale w sumie za pierwszym razem to wolałabym zjeść gdzieś, jakieś sprawdzone, a nie sama kombinować jak nawet nie wiem dokładnie jak zrobić żeby były dobre


hej

ja od razu po pracy poleciałam do Kauflanda na zakupy, bo bida w lodówce i do tego jeszcze brat TŻta ma u nas dzisiaj nocować, więc no trzeba było jakieś żarełko kupić.
No i przydałoby się też posprzątać, choć kompletnie mi się nie chce

Też się właśnie cykam, bo nigdy nie przyrządzałam i nie wiem czy potrafię

Mi też się nie chciało kompletnie, ale trochę ogarnęłam podłogi jutro już przelecę, bo dzisiaj już czasu nie mam

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Szykuję się powoli na wizytę, bo mam o 17 a o 19 pierwsze zajęcia w szkole rodzenia

Też się właśnie cykam, bo nigdy nie przyrządzałam i nie wiem czy potrafię

Mi też się nie chciało kompletnie, ale trochę ogarnęłam podłogi jutro już przelecę, bo dzisiaj już czasu nie mam

no to masz atrakcje dzisiaj
napisz potem jak było

no właśnie

no u nas taki wieczny syf, że aż wstyd więc w sumie dobrze jak ktoś przychodzi/przyjeżdża bo choć trochę się wtedy ogarnie tą chałupę
ogarniam właśnie kuchnię, potem pokój mniej więcej ogarnę. Nie jakoś mega szałowo-wiadomo, no ale na pewno będzie dużo lepiej no i potem szybkie odkurzanie, mycie podłóg i koniec

[asiuniaa1987]

Justyś, daj znać po i relację ze szkoły rodzenia jakie wrażenia po pierwszym spotkaniu?

Jeśli chodzi o szparagi to żadna filozofia, gotuje się we wrzątku i tyle ja jem same, można z sosami, smażone na maśle albo z bułką tartą a Mi zielone najbardziej smakują bo są miękkie a białe łykowate i tak się ciągną, no i zielone rosną nad ziemią i dzięki światłu mają swój kolor, więc są zdrowsze bo mają chlorofil a białe w ziemi rosną

Ania, hej co kupowałaś dobrego?

Ja byłam w galerii i Auchan bo tż jechał odebrać jakiś monitoring do pracy na jutro więc się zabrałam

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Jeśli chodzi o szparagi to żadna filozofia, gotuje się we wrzątku i tyle ja jem same, można z sosami, smażone na maśle albo z bułką tartą a Mi zielone najbardziej smakują bo są miękkie a białe łykowate i tak się ciągną, no i zielone rosną nad ziemią i dzięki światłu mają swój kolor, więc są zdrowsze bo mają chlorofil a białe w ziemi rosną

Ania, hej co kupowałaś dobrego?

Ja byłam w galerii i Auchan bo tż jechał odebrać jakiś monitoring do pracy na jutro więc się zabrałam

mimo to i tak wolałabym pierwszy raz zjeść gdzieś indziej, zamiast robiąc sama

a owoce, warzywa, jajka i parę jeszcze pierdół, w sumie takie podstawowe zakupy

a Ty co tam kupiłaś?


ja już ogarnęłam mieszkanie teraz w końcu słodki relaks

[asiuniaa1987]

A też w sumie takie podstawowe rzeczy, owoce, warzywa, sery, jogurty, rybę, mleko i lody

Teraz dopiero przestało padać i słońce wyszło nawet tęcza jest

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

A też w sumie takie podstawowe rzeczy, owoce, warzywa, sery, jogurty, rybę, mleko i lody

Teraz dopiero przestało padać i słońce wyszło nawet tęcza jest

lody dla Ciebie czy TŻta?
dalej trwasz w niejedzeniu słodkiego?

u mnie cały dzień słonecznie trochę się chmurzyło, ale nie padało

[asiuniaa1987]

Wzięliśmy lody Haagen-Dazs bo były na promocji za 7,99 a normalnie kosztują koło 20 a ja je uwielbiamwięc warto było kupić no ale na razie mam odwyk od słodkiego więc albo je zje tż, albo poczekają w zamrażalce albo się skuszę

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Wzięliśmy lody Haagen-Dazs bo były na promocji za 7,99 a normalnie kosztują koło 20 a ja je uwielbiamwięc warto było kupić no ale na razie mam odwyk od słodkiego więc albo je zje tż, albo poczekają w zamrażalce albo się skuszę

Nie jadlam ich nigdy

[asiuniaa1987]

Są przepyszne tylko drogie dlatego też rzadko je jadam

[heroine86]

Ale jestem zmęczona intensywny dzień
W szkole rodzenia fajnie w sumie takie zajęcia przygotowujące, zapoznanie z grupą babka opowiadała o przygotowaniu do porodu kobiety i dziecka a na koniec pisaliśmy list do naszego Maleństwa, który dostaniemy za jakiś czas pocztą