Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V - Strona 145 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-05-16, 13:07   #4321
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 897
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
20 tyś to nie jest aż tak dużo, zależy co by w tym wszystkim było. Mój mąż też robi wykończeniowe rzeczy. I wiesz co go najbardziej wq? Jak ludzie płaczą, że za dużo. Najpierw nawymyślają cudów, bajerów, ale chcieliby za darmo.
Taaaaaak! Moja mama pracowała w rzeczoznawstwie i obrocie nieruchomościami i często byli ludzie, którzy szukali "czegoś mniejszego". A potem wchodzi taka paniusia do kuchni i biadoli "ojej, jaka mała! jak ja się tu zmieszczę?"... dorośli ludzie a trzeba im tłumaczyć że coś mniejszego to siłą rzeczy coś mniejszego
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 13:08   #4322
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 722
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Niektórzy chłopcy tacy są z natury, ciepłe kluchy a potem odnajdują się i całkiem fajni faceci wyrastają. A jeśli chodzi o ciuchy to niestety to taka męska cecha, w większości nie obchodzi ich jak wyglądają i zmęczonym matkom nie chce się walczyć z wiatrakami. Zresztą jako żony dorosłych facetów coś o tym wiemy

Jak wczoraj wysiadywałam jajo w przychodni po glukozie to był taki fajny chłopiec, około 7 lat z mamą. Ciekawy świata, grzeczny ale nie taki nieogar. Mamie pomagał w czym mógł, wieszał kurtkę, poszedł po wodę także naprawdę do rany przyłóż. Moim zdaniem tak wychować chłopaka jest znacznie trudniej niż dziewczynkę, bo jednak taka układność i opiekuńczość jest w naszej naturze a faceta o wiele trudniej utemperować.
Ale ja mówię o małych dzieciach, którzy pewnie sobie nawet ubrań sami nie biorą, albo takich z początkowych klas podstawowych. Ja nawet jak jestem zmęczona, to nie pusciłabym dziecka jak ulung
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 13:11   #4323
party_girl7
Zakorzenienie
 
Avatar party_girl7
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
Ja poduszkę kupiłam, bo była w zestawie z pościelą. Ale nie będziemy używać, będzie sobie leżeć na łóżku, w nogach póki co. A nóż się przyda, jak mała będzie np dużo ulewać jak mój brat


Ale mnie kupy dziecka nie obrzydzają, tż owszem, ale jego obrzydza dużo rzeczy. No ale szwagrowi pieluchę zmieniał, to i córce będzie ulewanie mi też nie przeszkadza, całe wakacje jak brat się urodził chodziłam po domu w brudnych koszulkach i w ogóle mnie to nie ruszało, wycierałam się pieluchą i już, bo bym musiała mieć 5 zmian bluzek dziennie a ropiejące oczy się wytrze, u mnie gorzej z wkraplaniem, bo kiedyś miałam zapalenie spojówek i od tamtej pory oczy mi łzawią, np od konktaktu z choćby kroplą wody, jak widzę krople do oczu w akcji to tak samo i mogłabym przez zamazany obraz źle to dziecku zrobić, więc będzie to obowiązek tż.

zastanowimy się nad aspiratorem, chociaż mimo wszystko gruszka wydaje mi się szybsza, bo nie trzeba nic nigdzie podłączać kasowo jest trochę droższy a możliwe, że użyjemy go tylko kilka razy, no i zajmuje miejsce. To są jego główne dwa minusy plus obrzydzenie, które musimy przemyśleć



W ogóle wciągnięcie nosa mnie bawi, niby jak, a potem może wciągnie całe dziecko jak w bajkach?

Moja mama ma dwójkę dzieci w domu jeszcze (6 i 13 l.) i faktycznie ciężko jej się przestawić, że nade mną nie ma takiej władzy, jak nad resztą. Pierwsza się odłączyłam finansowo od rodziców i założyłam rodzinę, starszy brat niestety później dorasta i woli kasę rodziców niż niezależność, choć powoli się to zmienia na szczęście. Także zdaję sobie sprawę z tego, że poszłam na pierwszy ogień i rodzice na mnie uczą się, że dzieci dorastają, są samodzielne i żyją tak, jak chcą. Mam nadzieję, że mojej mamie znudzi się tak jak Twojej
Co do taty- mój to najchętniej by ze mną był podczas mojego porodu zamiast tż Zwłaszcza, jakbym rodziła naturalnie. W ogóle to zapowiedzieli, że przyjadą na poród, ale zapowiedziałam, że rodzę w wawie, chyba ich nawet nie poinformuję, że rodzę i dowiedzą się po fakcie


A to też jest prawda z tymi kompleksami. Nie pomyślałam o tym wcześniej. Wydaje mi się też, że moja mama mi zazdrości. Ona została tak wychowana, że nie wolno siąść i odpocząć w ciągu dnia, w ogóle dzień bez jakiejś pracy to dzień zmarnowany, trzeba się umęczyć, a w ciąży najlepiej pracować 2x tyle, żeby udowodnić, że ciąża to nie choroba i nie osłabia kobiety. A ja nie pracuję, śmiem odpoczywać nawet cały dzień i nie zrobić nic i jeszcze robię zakupy, poza tym jestem młoda, jej koleżanki mają dorosłe dzieci, wakacjują za granicą, wysypiają się weekendami a ona się męczy z dwójką dzieci.

Za 20 tys to my wyremontujemy cały parter do końca (2 pokoje, kuchnia, łazienka, przedpokój i spiżarka), bez mebli, a ekipa będzie potrzebna do hydrauliki (wystarczy jeden pan, może wujek tż ale trzeba mu zapłacić) i wylewania posadzki. Reszta sami. No może w 25 tys



Ja nie chcę karmić piersią, więc potrzebuję laktatora i butelki. Ale mam jedną z Dr Brown's, przy laktatorze jest jeszcze butelka Lovi ale nie wiem czy sama czy ze smoczkiem. Kupowanie zestawów jest ryzykowne, bo dziecku może dana butelka nie przypaść do gustu i wtedy trzeba kupić inną a kasa się marnuje

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Nie wiem czy to możliwe żeby wyremontować całe piętro za 20tys, bo my na samą łazienkę 3,6 m2 wydaliśmy 17tys, ale dosłownie ze wszystkim, kucie starych tynków, hydraulika, nowy kaloryfer, sanitarka, sufit, meble, jedynie okno zostało stare. I większość zamawialam z internetu żeby było taniej. Tyle że nie kupowalismy najtańszych materiałów, ale też zdecydowanie nie najdroższych. Ale że Tż nie zna się na budowlance to robil nam to pan, wiec przy samodzielnym remoncie faktycznie dużo się zaoszczędzi, jedynie czasowo się dużo wydłuży. Za to za remont przedpokoju daliśmy 16tys ale to też wszystko, z meblami, ścianami, podłoga, sufitem. No i jeszcze parapety i podłogi w 2 pokojach do tego. Fakt faktem że zawsze wyjdzie więcej niż się zakłada :p
__________________
20.02.2014 24.07.2017
nasze szczęście 24.09.15r.
party_girl7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 13:19   #4324
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 722
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Chociaż nie powiem, są też naciągacze, którzy wykorzystują niewiedzę ludzi, ale może być też taka opcja, że fachowiec specjalnie wywala "odpowiednią" cenę bo nie chce robic danego mieszkania Mój czasem tak robi.

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy to możliwe żeby wyremontować całe piętro za 20tys, bo my na samą łazienkę 3,6 m2 wydaliśmy 17tys, ale dosłownie ze wszystkim, kucie starych tynków, hydraulika, nowy kaloryfer, sanitarka, sufit, meble, jedynie okno zostało stare. I większość zamawialam z internetu żeby było taniej. Tyle że nie kupowalismy najtańszych materiałów, ale też zdecydowanie nie najdroższych. Ale że Tż nie zna się na budowlance to robil nam to pan, wiec przy samodzielnym remoncie faktycznie dużo się zaoszczędzi, jedynie czasowo się dużo wydłuży. Za to za remont przedpokoju daliśmy 16tys ale to też wszystko, z meblami, ścianami, podłoga, sufitem. No i jeszcze parapety i podłogi w 2 pokojach do tego. Fakt faktem że zawsze wyjdzie więcej niż się zakłada :p
Bo to się tak wydaje, ale to jest ogromny koszt. A robota jest na prawdę ciężka. Co innego jak ktoś sobie długie na weekendach a co innego jak ma się określony czas na zrobienie. A ogólnie 1,5 miesiąca na 3 pomieszczenia to nie jest długo. Niektórych prac nie pogoni, bo np coś wymaga podkładu, który mysi schnąć np min 24 h i nie ma że boli Mój np jak pracuje to na takich materiałach, jakich on uważa za słuszne, a nie na jakich klientowi się coś tam wydaje, bo tanio. Sprawdził wiele i wie co jest skuteczne.
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 13:32   #4325
ali_ma
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 557
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

cześć dziewczyny podczytuję Was już od jakiegoś czasu, lecz zawsze z telefonu i dopiero teraz mam dostęp do kompa więc postanowiłam, że założę konto i się przedstawię mam na imię Alicja i tak jak Wy spodziewam się dziecka we wrześniu, dokładnie mam termin na 14 września
widzę, że rozkręciła się rozmowa odnośnie remontów, ja w tej chwili z mężem remontuję górę, dół skończyliśmy rok temu, ogólnie masakra, mąż większość rzeczy robi sam, bo jak mieliśmy "fachowcow" i to nie tanich z polecenia to i tak trzeba było po nich poprawiać
ali_ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 13:36   #4326
aakkzzii
Zakorzenienie
 
Avatar aakkzzii
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 8 347
GG do aakkzzii
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Nowa mamusia
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne !
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png

wymianki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886
aakkzzii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 13:42   #4327
ali_ma
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 557
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Nowa mamusia
udało się sprzedać te krzesła? (mam nadzieję, że dobrze pamiętam) czy tylko na marne Cię obudziła
ali_ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 13:49   #4328
loudres
Zadomowienie
 
Avatar loudres
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Ski
Wiadomości: 1 405
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Mój teściu jest podobny. Co by się nie zrobiło, kupiło itp zawsze jest źle. Kupiliśmy Volvo - takich aut się nie kupuje. Mój mąż poszedł do pracy na studiach do warsztatu samochodowego - tak się nie robi, bo nie ma uprawnień i na pewno sobie coś zrobi, podjęliśmy decyzję gdzie ma być wesele - tam się wesel nie robi bo za drogo na pewno (nie znał cen, nie wyprawia wesel co rok), wódkę kupiliśmy - takiej wódki się nie pije itp itd. Plus - moja sukienka ślubna za droga (szyta, więc dużo tańsza niż kupiona w salonie), dobór gości nie taki, muszka pana młodego brzydka. Po co nam szczury, takich zwierząt się w domu nie trzyma. Człowiek demotywacja, wiecznie zniechęca, krytykuje, sprowadza swoje dzieci na ziemie. Nie uda się, źle robicie. Każde zdanie zaczyna od "tak się nie robi". Dla mnie to toksyczność wypływająca z kompleksów. Mnie to wkurza, choć się nie odzywam, ale mój mąż i jego siostry reagują agresją. Widać, jak taka wieczna krytyka na nich wpłynęła, i że nie wpłynęła dobrze. Całe życie udowadniają, że są coś warci.
Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
Ja poduszkę kupiłam, bo była w zestawie z pościelą. Ale nie będziemy używać, będzie sobie leżeć na łóżku, w nogach póki co. A nóż się przyda, jak mała będzie np dużo ulewać jak mój brat


Ale mnie kupy dziecka nie obrzydzają, tż owszem, ale jego obrzydza dużo rzeczy. No ale szwagrowi pieluchę zmieniał, to i córce będzie ulewanie mi też nie przeszkadza, całe wakacje jak brat się urodził chodziłam po domu w brudnych koszulkach i w ogóle mnie to nie ruszało, wycierałam się pieluchą i już, bo bym musiała mieć 5 zmian bluzek dziennie a ropiejące oczy się wytrze, u mnie gorzej z wkraplaniem, bo kiedyś miałam zapalenie spojówek i od tamtej pory oczy mi łzawią, np od konktaktu z choćby kroplą wody, jak widzę krople do oczu w akcji to tak samo i mogłabym przez zamazany obraz źle to dziecku zrobić, więc będzie to obowiązek tż.

zastanowimy się nad aspiratorem, chociaż mimo wszystko gruszka wydaje mi się szybsza, bo nie trzeba nic nigdzie podłączać kasowo jest trochę droższy a możliwe, że użyjemy go tylko kilka razy, no i zajmuje miejsce. To są jego główne dwa minusy plus obrzydzenie, które musimy przemyśleć



W ogóle wciągnięcie nosa mnie bawi, niby jak, a potem może wciągnie całe dziecko jak w bajkach?

Moja mama ma dwójkę dzieci w domu jeszcze (6 i 13 l.) i faktycznie ciężko jej się przestawić, że nade mną nie ma takiej władzy, jak nad resztą. Pierwsza się odłączyłam finansowo od rodziców i założyłam rodzinę, starszy brat niestety później dorasta i woli kasę rodziców niż niezależność, choć powoli się to zmienia na szczęście. Także zdaję sobie sprawę z tego, że poszłam na pierwszy ogień i rodzice na mnie uczą się, że dzieci dorastają, są samodzielne i żyją tak, jak chcą. Mam nadzieję, że mojej mamie znudzi się tak jak Twojej
Co do taty- mój to najchętniej by ze mną był podczas mojego porodu zamiast tż Zwłaszcza, jakbym rodziła naturalnie. W ogóle to zapowiedzieli, że przyjadą na poród, ale zapowiedziałam, że rodzę w wawie, chyba ich nawet nie poinformuję, że rodzę i dowiedzą się po fakcie


A to też jest prawda z tymi kompleksami. Nie pomyślałam o tym wcześniej. Wydaje mi się też, że moja mama mi zazdrości. Ona została tak wychowana, że nie wolno siąść i odpocząć w ciągu dnia, w ogóle dzień bez jakiejś pracy to dzień zmarnowany, trzeba się umęczyć, a w ciąży najlepiej pracować 2x tyle, żeby udowodnić, że ciąża to nie choroba i nie osłabia kobiety. A ja nie pracuję, śmiem odpoczywać nawet cały dzień i nie zrobić nic i jeszcze robię zakupy, poza tym jestem młoda, jej koleżanki mają dorosłe dzieci, wakacjują za granicą, wysypiają się weekendami a ona się męczy z dwójką dzieci.

a
Normalnie jak bym czytała swoją historię. . Kocham swoją mamę i wiele mi pomaga i wiem ze jeśli ja poproszę to zawsze pomoże mi i moim dzieciom, dla niej wnuki to cały świat. Ale jeśli chodzi o dzieci to zawsze za dużo kupujemy, zawsze wydajemy niepotrzebnie, auto jak kupiliśmy Peugeota to niezadowolona była bo to się psuje ( nie ma prawa jazdy nawet a taki niej znawca) , ona by to inaczej zrobiła i napewno lepiej itp itd. Ja oczywiście wtedy odpowiadam agresja, bo już nie umiem inaczej, czuje ze ona mnie atakuje i osacza wiec odrazu kontratak. . Tż jest spokojniejszy u niego mama zawsze akceptuje jego decyzje i ich nie podważa ewentualnie mówi co myśli ale nie atakuje. Mój tato tez zawsze wie lepiej choć w wielu sprawach ma rację ale o niektórych nie ma zielonego pojęcia. I na nic się zdały rozmowy o tym ze my też musimy nauczyć się żyć samodzielnie czasem popełniając błędy w ich mniemaniu nie popełniali byśmy ich żeby tylko ich słuchać.

Dlatego o wielu rzeczach jej nie mowie bo poprostu nie chce tego słuchać o wielu planach nie wie. .
Dla niej to ja powinnam latać nad mężem, śniadanko obiad kolacja pod nos on tylko prace podwórko we ewentualnie a ja całą resztę, i kompletnie nie akceptuje podziału naszych obowiązków, a jak zobaczyła ze on robi mi rano kawę to tak na niego naskoczyla ze mówię wam
loudres jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 13:53   #4329
misiskuku
Zadomowienie
 
Avatar misiskuku
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 432
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Ja już po wizycie dwie położne rozkminiały normy na moich wynikach glukozy, które okazały się całkiem z wyniki mam bardzo dobre, lekarz mnie zbadał przy okazji, szyjka ok, nasza mała jak zwykle spała.. śmialiśmy się, że przed następną wizytą mam red bulla wypić, żeby wreszcie się pogibała! (oczywiście żart) nie wiem dlaczego jej nie zważył, a ja z tego wszystkiego zapomniałam.. no ale już jestem spokojna, teraz mi się będzie dłużyć do następnej wizyty bo dopiero 18.06
__________________
Alicja 12.09.2015 r.
misiskuku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 14:00   #4330
aakkzzii
Zakorzenienie
 
Avatar aakkzzii
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 8 347
GG do aakkzzii
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez ali_ma Pokaż wiadomość
udało się sprzedać te krzesła? (mam nadzieję, że dobrze pamiętam) czy tylko na marne Cię obudziła
Hihi sprzedalam przyjechala fajna swoja babeczka jej corcia bedzie mama w pazdzierniku wiec spoko ciesze sie ze do nich one trafily bo krzesełka naprawde pozadne za niską cenę

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

o rety o rety moj misio wraca za 3 godzinki a ja taka niegotowa
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne !
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png

wymianki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886
aakkzzii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 14:02   #4331
Mediona
Zadomowienie
 
Avatar Mediona
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez ali_ma Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny podczytuję Was już od jakiegoś czasu, lecz zawsze z telefonu i dopiero teraz mam dostęp do kompa więc postanowiłam, że założę konto i się przedstawię mam na imię Alicja i tak jak Wy spodziewam się dziecka we wrześniu, dokładnie mam termin na 14 września
widzę, że rozkręciła się rozmowa odnośnie remontów, ja w tej chwili z mężem remontuję górę, dół skończyliśmy rok temu, ogólnie masakra, mąż większość rzeczy robi sam, bo jak mieliśmy "fachowcow" i to nie tanich z polecenia to i tak trzeba było po nich poprawiać

Witaj. A jak twoja dzidzia. Znasz płeć?




Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Hihi sprzedalam przyjechala fajna swoja babeczka jej corcia bedzie mama w pazdzierniku wiec spoko ciesze sie ze do nich one trafily bo krzesełka naprawde pozadne za niską cenę

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

o rety o rety moj misio wraca za 3 godzinki a ja taka niegotowa
Fajnie ze tobie sie udalo sprzedac i ze krzesła trafily przyszlej mamusi.
__________________
02.07.2001
24.12.2008
12.11.2011
19.09.2015 Mała Mi.
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309
Mediona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 14:05   #4332
ali_ma
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 557
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Dla niej to ja powinnam latać nad mężem, śniadanko obiad kolacja pod nos


chyba dużo jest takich mam, moja ma identycznie, jak wychodziłam za mąż a żył jeszcze mój tata to marudziła, żebym męża nie uczyła, że dostanie pod nos, ona nauczyła i co ma..., a teraz chyba już zapomniała jak to było, bo gada i marudzi, że on sobie sam śniadanie czy kolacje robi, a ja nic
ali_ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 14:12   #4333
oczarowana
Zadomowienie
 
Avatar oczarowana
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Keczupowo
Wiadomości: 1 510
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Dziewczynki prosze o pomoc.
Dostałam filmik dvd z wizyty usg i raz tylko po pierwszym włożeniu go do stacji dysków komp wykrył i odtworzył Windows Media Playerem. Gdy chciałam mamie pokazać to wyswietla mi się komunikat,że żaden program z dostępnych na lapku nie odtworzy mi tego filmiku dvd z rozszerzeniem TS.
Albo ja niemota,albo komp se jaja ze mnie robi. Co ja mam teraz zrobić?
Znalazałam pierwszy lepszy z brzegu program do odtwarzania dvd z rozszerzeniem TS i doopa też nie idzie,woła o jakieś kodeki i inne dziadostwa.
Ja chę zobaczyc moje dziecię POmóżcie jak się znacie w tym temacie


ali_ma witaj znasz juz płeć? napisz coś o sobie

Mamusia lipcowa rozpakowana,bliźniaki,szo k!
zara kolej na nas 0_0

Edytowane przez oczarowana
Czas edycji: 2015-05-16 o 14:15
oczarowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 14:13   #4334
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 722
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez loudres Pokaż wiadomość
Normalnie jak bym czytała swoją historię. . Kocham swoją mamę i wiele mi pomaga i wiem ze jeśli ja poproszę to zawsze pomoże mi i moim dzieciom, dla niej wnuki to cały świat. Ale jeśli chodzi o dzieci to zawsze za dużo kupujemy, zawsze wydajemy niepotrzebnie, auto jak kupiliśmy Peugeota to niezadowolona była bo to się psuje ( nie ma prawa jazdy nawet a taki niej znawca) , ona by to inaczej zrobiła i napewno lepiej itp itd. Ja oczywiście wtedy odpowiadam agresja, bo już nie umiem inaczej, czuje ze ona mnie atakuje i osacza wiec odrazu kontratak. . Tż jest spokojniejszy u niego mama zawsze akceptuje jego decyzje i ich nie podważa ewentualnie mówi co myśli ale nie atakuje. Mój tato tez zawsze wie lepiej choć w wielu sprawach ma rację ale o niektórych nie ma zielonego pojęcia. I na nic się zdały rozmowy o tym ze my też musimy nauczyć się żyć samodzielnie czasem popełniając błędy w ich mniemaniu nie popełniali byśmy ich żeby tylko ich słuchać.

Dlatego o wielu rzeczach jej nie mowie bo poprostu nie chce tego słuchać o wielu planach nie wie. .
Dla niej to ja powinnam latać nad mężem, śniadanko obiad kolacja pod nos on tylko prace podwórko we ewentualnie a ja całą resztę, i kompletnie nie akceptuje podziału naszych obowiązków, a jak zobaczyła ze on robi mi rano kawę to tak na niego naskoczyla ze mówię wam
Wiesz co, to musisz wyczuć moment, w którym możecie sobie pozwolić na pójście im na rękę ale tylko jak będziesz pewna, że to źle wyjdzie, ale na tym wiele nie stracicie. I wtedy bym dopiero jazdę zrobiła, że taka była madra a teraz ma, może by im to coś pokazało.

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Hihi sprzedalam przyjechala fajna swoja babeczka jej corcia bedzie mama w pazdzierniku wiec spoko ciesze sie ze do nich one trafily bo krzesełka naprawde pozadne za niską cenę

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

o rety o rety moj misio wraca za 3 godzinki a ja taka niegotowa
"misio" to cały niedźwiedź
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 14:13   #4335
ali_ma
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 557
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

[QUOTE=Mediona;51421214]Witaj. A jak twoja dzidzia. Znasz płeć?

Ktosiek ma się dobrze, w czwartek ważył około 580g. i dopiero teraz się rozkraczył i pokazał co ma między nogami, będzie chłopiec, ale wstydlwy, bo albo zasłaniał buzię, albo krocze
ali_ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 14:16   #4336
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 897
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez oczarowana Pokaż wiadomość
Dziewczynki prosze o pomoc.
Dostałam filmik dvd z wizyty usg i raz tylko po pierwszym włożeniu go do stacji dysków komp wykrył i odtworzył Windows Media Playerem. Gdy chciałam mamie pokazać to wyswietla mi się komunikat,że żaden program z dostępnych na lapku nie odtworzy mi tego filmiku dvd z rozszerzeniem TS.
Albo ja niemota,albo komp se jaja ze mnie robi. Co ja mam teraz zrobić?
Znalazałam pierwszy lepszy z brzegu program do odtwarzania dvd z rozszerzeniem TS i doopa też nie idzie,woła o jakieś kodeki i inne dziadostwa.
Ja chę zobaczyc moje dziecię POmóżcie jak się znacie w tym temacie
A próbowałaś go zmusić żeby Windows Media Playerem to odtworzył skoro najpierw działało?
Niewykluczone że w międzyczasie kodeki się posypały, zainstalowałabym je jeszcze raz.

Cytat:
Napisane przez ali_ma Pokaż wiadomość
Ktosiek ma się dobrze, w czwartek ważył około 580g. i dopiero teraz się rozkraczył i pokazał co ma między nogami, będzie chłopiec, ale wstydlwy, bo albo zasłaniał buzię, albo krocze
Witam nową mamę
Twój synek przynajmniej kulturalny, mój zawsze nam środkowy palec pokazuje... ładny łobuz nam rośnie, nie ma co.
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 14:21   #4337
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 722
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez ali_ma Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny podczytuję Was już od jakiegoś czasu, lecz zawsze z telefonu i dopiero teraz mam dostęp do kompa więc postanowiłam, że założę konto i się przedstawię mam na imię Alicja i tak jak Wy spodziewam się dziecka we wrześniu, dokładnie mam termin na 14 września
widzę, że rozkręciła się rozmowa odnośnie remontów, ja w tej chwili z mężem remontuję górę, dół skończyliśmy rok temu, ogólnie masakra, mąż większość rzeczy robi sam, bo jak mieliśmy "fachowcow" i to nie tanich z polecenia to i tak trzeba było po nich poprawiać
Cytat:
Napisane przez ali_ma Pokaż wiadomość
Dla niej to ja powinnam latać nad mężem, śniadanko obiad kolacja pod nos


chyba dużo jest takich mam, moja ma identycznie, jak wychodziłam za mąż a żył jeszcze mój tata to marudziła, żebym męża nie uczyła, że dostanie pod nos, ona nauczyła i co ma..., a teraz chyba już zapomniała jak to było, bo gada i marudzi, że on sobie sam śniadanie czy kolacje robi, a ja nic
Witaj Mój zawsze poprawia jak coś się komuś nie podoba, pod warunkiem, że coś jest z jego winy, ale zazwyczaj jest jednak tak, że ludzie zaczynają coś kombinować i myślą, że mój tego nie zobaczy Ostatnio jeden koleś do niego zadzwonił, że oni sobie pomalowali i okazało się, że są gładzie nierówne A to się okazało, że pomazali gruntem byle jak i porobili zacieki, zresztą użyli niewłaściwego gruntu ( za kaloryferami to normalnie wodospad się porobił. No i niestety, musieli za robotę zapłacić A poprawdki są zawsze droższe niż robota od nowa

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Bułki robię
http://www.mojewypieki.com/przepis/p...ki---slimaczki
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 14:22   #4338
oczarowana
Zadomowienie
 
Avatar oczarowana
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Keczupowo
Wiadomości: 1 510
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
A próbowałaś go zmusić żeby Windows Media Playerem to odtworzył skoro najpierw działało?
Niewykluczone że w międzyczasie kodeki się posypały, zainstalowałabym je jeszcze raz.

już odinastalowuje WMP i na nowo zainstaluje i zobaczymy czy pójdzie
dziękować za pomysł
oczarowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 14:23   #4339
ali_ma
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 557
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość

Witam nową mamę
Twój synek przynajmniej kulturalny, mój zawsze nam środkowy palec pokazuje... ładny łobuz nam rośnie, nie ma co.

dlatego do czwartku (skoro się tak chował przez tyle tygodni) miałam jednak nadzieje, że będzie wstydliwa dziewusia, ale za to tatuś dumny jak paw , bo to nasze pierwsze dziecko
ali_ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 14:28   #4340
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 897
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez ali_ma Pokaż wiadomość
dlatego do czwartku (skoro się tak chował przez tyle tygodni) miałam jednak nadzieje, że będzie wstydliwa dziewusia, ale za to tatuś dumny jak paw , bo to nasze pierwsze dziecko
Ja też mam chłopca w brzuchu i pierwsze dziecko. Ale oboje nastawialiśmy się bardziej dziewczynkę. Jak mój mąż powiedział w pracy że będzie syn to wszyscy mu gratulowali a jak powiedział że oczywiście jest bardzo zadowolony ale nastawialiśmy się na córkę to patrzyli na niego jak na geja-kosmitę
U nas w rodzinie najbardziej dumni jak pawie chodzą mój tata i teść hahaha
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 14:34   #4341
ali_ma
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 557
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Witaj Mój zawsze poprawia jak coś się komuś nie podoba, pod warunkiem, że coś jest z jego winy, ale zazwyczaj jest jednak tak, że ludzie zaczynają coś kombinować i myślą, że mój tego nie zobaczy Ostatnio jeden koleś do niego zadzwonił, że oni sobie pomalowali i okazało się, że są gładzie nierówne A to się okazało, że pomazali gruntem byle jak i porobili zacieki, zresztą użyli niewłaściwego gruntu ( za kaloryferami to normalnie wodospad się porobił. No i niestety, musieli za robotę zapłacić A poprawdki są zawsze droższe niż robota od nowa

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Bułki robię
http://www.mojewypieki.com/przepis/p...ki---slimaczki


u mnie np. pan miał ściany i miał je wyprowadzić do prostego (wytynkować) i na to gładź, a zrobił fale dunaju gorsze niż były, materiał sam sobie wybierał, (teraz na górze mąż właśnie sam równa ściany) ale nie mówię, że są tylko źli fachowcy, bo do jednej łazienki trafił się nam gościu, który zrobił ją super i potem braliśmy go do kafelek w kuchni, trafiła się też nam super ekipa do wylewania podłogi i kolejna do kładzenia parkietu i wiem, że ich też wezmę na górę, ale niestety ten dom przez tyle lat widział więcej partaczy
ali_ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 14:39   #4342
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 253
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Ja też mam chłopca w brzuchu i pierwsze dziecko. Ale oboje nastawialiśmy się bardziej dziewczynkę. Jak mój mąż powiedział w pracy że będzie syn to wszyscy mu gratulowali a jak powiedział że oczywiście jest bardzo zadowolony ale nastawialiśmy się na córkę to patrzyli na niego jak na geja-kosmitę
U nas w rodzinie najbardziej dumni jak pawie chodzą mój tata i teść hahaha
U mnie mężowi wszyscy zazdroszczą syna, bo tam same dziewczynki są
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 14:41   #4343
ali_ma
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 557
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Ja też mam chłopca w brzuchu i pierwsze dziecko. Ale oboje nastawialiśmy się bardziej dziewczynkę. Jak mój mąż powiedział w pracy że będzie syn to wszyscy mu gratulowali a jak powiedział że oczywiście jest bardzo zadowolony ale nastawialiśmy się na córkę to patrzyli na niego jak na geja-kosmitę
U nas w rodzinie najbardziej dumni jak pawie chodzą mój tata i teść hahaha
Mój to miał i dalej ma fazę, że teraz chłopiec, a za 2-3 lata będziemy się starać o dziewusię, ale czas pokaże i życie samo zweryfikuje u nas jeszcze nikt nie wie co będziemy mieć każdy tylko wcześniej gadał, żeby było zdrowe, a nieważne co ...
ali_ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 14:42   #4344
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 722
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
U mnie mężowi wszyscy zazdroszczą syna, bo tam same dziewczynki są
U nas wśród znajomych też prawie same dziewczynki
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 14:47   #4345
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 897
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
U mnie mężowi wszyscy zazdroszczą syna, bo tam same dziewczynki są
Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
U nas wśród znajomych też prawie same dziewczynki
U nas z kolei sami chłopcy więc zachwytów brak. Ale co tam.
Cytat:
Napisane przez ali_ma Pokaż wiadomość
Mój to miał i dalej ma fazę, że teraz chłopiec, a za 2-3 lata będziemy się starać o dziewusię, ale czas pokaże i życie samo zweryfikuje u nas jeszcze nikt nie wie co będziemy mieć każdy tylko wcześniej gadał, żeby było zdrowe, a nieważne co ...
Ja też mam w planach kolejne więc zastanawiam się czy sprzedawać ciążowo-dziecięce rzeczy czy trzymać
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 14:59   #4346
ali_ma
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 557
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
U nas z kolei sami chłopcy więc zachwytów brak. Ale co tam.

Ja też mam w planach kolejne więc zastanawiam się czy sprzedawać ciążowo-dziecięce rzeczy czy trzymać
ja mam gdzie trzymać więc to co nie będzie zniszczone i będzie się sprawdzać to zostawię, jeśli chodzi o ciążowe to kupiłam narazie tylko leginsy i spodnie z hm więc zostawię
ali_ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 15:07   #4347
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 897
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez ali_ma Pokaż wiadomość
ja mam gdzie trzymać więc to co nie będzie zniszczone i będzie się sprawdzać to zostawię, jeśli chodzi o ciążowe to kupiłam narazie tylko leginsy i spodnie z hm więc zostawię
Ja z ciążowych ciuchów mam więcej bo mam:
1 sukienkę
1 legginsy
3 pary spodni
2 spódnice
1 bluzę
1 koszulkę
1 tunikę
Więcej kupować nie zamierzam ale trochę tego nazbierałam.
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 15:21   #4348
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez Małgosia89 Pokaż wiadomość
Jak myślisz ile Wam to czasowo zajmie?

U nas jest troche kicha, bo mieszkamy w tym mieszkaniu... I zastanawiamy się nad wynajęciem czegoś na czas remontu.


Kupujecie dla niemowlaka poduszkę? Czytam teraz, że małe dziecko powinno spać na materacu i najlepiej nie kupować żadnej poduszki.

Nie kupuje

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
No właśnie nie. Ja tak mam już od jakiegoś czasu. Tyle że ja też zawsze często robiłam siku, więc chyba taki mój urok...

Mój mały dziwnie spokojny od wczoraj.







Jedź później do Askotu, tam jest dużo wózków. Według mnie w tym na Braniborskiej jest więcej niż na Zakrzowskiej.


Ja dopiero z łóżka wychodzę. Jakaś kiepska noc

A moze niska jestes i sila rzeczy uciska pecherz?

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
Poduszkę pewnie kupie bo przeważnie są w zestawie z kolderka, ale chyba nie będę używała na początku.

Co do spraw z katarem to tez kupie te fride, bo gruszka ciężka do czyszczenia a z kolei odkurzacza się często dzieci boją, przynajmniej ja nie mam takiego cichego.

Remontów współczuję! Przechodziłam to w poprzedniej ciąży i niestety w trakcie ją straciłam, może nie typowo z powodu remontu ale stres się pewnie dodatkowo przyczynił. Wszystko poprzewracane do góry nogami a ja nakaz leżenia, tragedia!! Psychiczna i fizyczna. I sobie powiedziałam ze pierwszy i ostatni raz ciężki remont w ciąży. Teraz przynajmniej mam spokój, bo dopilnowalam żeby w ciąży nic dużego nie zaczynać.


Oto moja sukienka, teraz czekam na upały :p w SH kupiłam tez kilka ciuszków, z czego sweter i bluzka z długim rękawem na później, bo większe rozmiary. Za to czarne body jest z bambusa, pierwszy raz widziałam takie a w dotyku są tak przyjemne ze szkoda było nie wziąć.
No i te dwa rampersy, jeden z Nexta, tylko co z tym się robi? Tzn body z długim rękawem na górę ale co z nóżkami? Bo polspiochy na to raczej nie bo to ma takie krótkie nogawki, a skarpetki ok tylko będzie trochę ciałka jeszcze widać... Teraz tak sobie myślę że te rampersy to chyba tylko dla letnich dzieci czy co?

Ja uzywam tylko rampersow, zdjecia nie widze na telefonie, ale na poczatku wiekszosc rampersow miala nogawki na tyle dlugie, ze siegaly do kostek. Rampersa zawsze zakladalam na krotki kaftanik i koniec.
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 15:32   #4349
loudres
Zadomowienie
 
Avatar loudres
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Ski
Wiadomości: 1 405
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Wiesz co, to musisz wyczuć moment, w którym możecie sobie pozwolić na pójście im na rękę ale tylko jak będziesz pewna, że to źle wyjdzie, ale na tym wiele nie stracicie. I wtedy bym dopiero jazdę zrobiła, że taka była madra a teraz ma, może by im to coś pokazało.


"misio" to cały niedźwiedź
Myślę że na wiele to się nie zda, bo jeszcze do pewnego czasu słuchałam jej i często robiłam tak jak chciała, dla świętego spokoju, i to chyba był ten błąd. . Bo zaczęłam się buntować, w tamtym roku np. Była sytuacja ze z tż mieliśmy wspólny miesiąc wolnego i pomyślałam że po malujemy pokoiki no i moja mama stwierdziła że może po malujemy u niej sypialnie i tak żeśmy tydzień malowali cały dom. W końcu kiedy skończyliśmy zadzwoniła ciocia i mówi że u niej też by się przydało. I oczywiście przez tydzień trucie dupy bo mamy malować u ciotki dom, kłótni było co nie miarą, jej nie interesowało to ze człowiek ma urlop i chce odpocząć najważniejsze że ciocia ma niepomalowany dom. A ma swoją i córkę i zięcia, wiec kiedy powiedziałam ze oni mogą jej pomalować to było. . A oni to nie będą chcieli. . Wtf a co to mnie?!

I dlatego zrobiłam się właśnie lekko agresywna
loudres jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-16, 15:36   #4350
ali_ma
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 557
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Ja z ciążowych ciuchów mam więcej bo mam:
1 sukienkę
1 legginsy
3 pary spodni
2 spódnice
1 bluzę
1 koszulkę
1 tunikę
Więcej kupować nie zamierzam ale trochę tego nazbierałam.
ja pewnie gdybym chodziła do pracy też bym nazbierała więcej, narazie wchodzę jeszcze w swoje ciuchy, tzn. spodnie już nie dlatego kupiłam i już bluzki koszulowe odpadają, ale te wszystkie bawełniane i swetrowe, które nie były krótkie oraz tuniki to dają radę, na Twoim miejscu zostawiłabym te ponadczasowe, co zawsze jest na nie moda
ali_ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-20 14:15:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.