Wrześniówki cz. III

[aga99792]

a druga sukienka jaka?

[pozeczkowa]

taka, ale przyjdzie dopiero w przyszłym tygodniu jakoś.

[aga99792]

Napisane przez pozeczkowa

taka, ale przyjdzie dopiero w przyszłym tygodniu jakoś.

piękna!!!:lov e:

[pozeczkowa]

mi też się podoba, więc pewnie ta pierwsza pofrunie z powrotem, ale zobaczymy

[aga99792]

Napisane przez pozeczkowa

mi też się podoba, więc pewnie ta pierwsza pofrunie z powrotem, ale zobaczymy

czekam na nią w takim razie

[201711281230]

Witam wszystkich

Napisane przez pozeczkowa

zamówiłam do przymiarki dwie sukienki, jedną z nich chciałabym sobie zostawić, jedną odesłać. mam nadzieję że się zdecyduję na jedną z nich. póki co przyszła pierwsza. powiedzcie, czy jest mocno za krótka do moich grubych nóg?

wg mnie długość ok, ale sukienka kompletnie mi się nie podoba za to ta druga śliczna

[dorot_qa]

Napisane przez pozeczkowa

taka, ale przyjdzie dopiero w przyszłym tygodniu jakoś.

Ta sukienka jest piękna

Napisane przez seductivee

Takie o

Woooow cudne rzęsy tylko 100 zł? W jakim mieście?

[pozeczkowa]

widzę że z całego świata ta sukienka którą dzisiaj mierzyłam podoba się tylko mi i Narzeczonemu no nic, na szczęście ta druga też mi się bardzo podoba, więc nie będzie mi bardzo żal tą pierwszą odesłać

[seductivee]

Napisane przez dorot_qa

Ta sukienka jest piękna



Woooow cudne rzęsy tylko 100 zł? W jakim mieście?

Bardzo małym na podlasiu
Ot taki salonik, ale kobieta to faktycznie specjalistka od rzęs


porzeczkowa to zależy co Tobie się podoba
Ja np. nie lubię asymetrycznych sukienek/spódnic i źle się w nich czuję

A komuś musiała podobać się ta sukienka skoro ją stworzył i wstawił do sklepu

TŻ już jedzie!
Jutro o tej porze w końcu będziemy razem

[lipstick89]

Napisane przez seductivee

TŻ już jedzie!
Jutro o tej porze w końcu będziemy razem

piękne rzęsiska Ci zrobiła

jak dla mnie 2 sukienka wygrywa zdecydowanie.

[seductivee]

Napisane przez lipstick89

piękne rzęsiska Ci zrobiła

jak dla mnie 2 sukienka wygrywa zdecydowanie.

dzięki

cały czas chodzę do lusterka i patrzę, czy mi nie odpadły, bo bardzo chcę aby TŻ mnie z nimi zobaczył na żywo


A zapomniałam polecić - kremy do rąk Vaseline - mistrzostwo! Świetnie nawilżają i szybko się wchłaniają.
Muszę kupić sobie balsam do ciała, ale wiecznie mam brak kasy
Już zapowiedziałam TŻ, że muszę od niego kasę pożyczyć, heh.

[aga99792]

Napisane przez seductivee

B

porzeczkowa to zależy co Tobie się podoba
Ja np. nie lubię asymetrycznych sukienek/spódnic i źle się w nich czuję

mi własńie dół tej pierwszej nawet się podoba ale góra nie.

[Muirinn]

Napisane przez pozeczkowa

widzę że z całego świata ta sukienka którą dzisiaj mierzyłam podoba się tylko mi i Narzeczonemu no nic, na szczęście ta druga też mi się bardzo podoba, więc nie będzie mi bardzo żal tą pierwszą odesłać

Też głosuję na drugą Ja bardzo lubię taki styl alpejskiej pasterki (bo tak mi się kojarzy ta sukienka ), ale akurat w tej mi coś nie gra. Ty masz w ogóle bardzo fajną figurę, ładne proporcje. Myślę, że idealnie będzie to podkreślać ta druga, bardziej klasyczna sukienka.
No i ta pierwsza sukienka właśnie mi się nie kojarzy z weselem kompletnie, prędzej jakiś poranek w górach (no nie wiem, skąd mi się te Alpy tak ubzdurały )

[pozeczkowa]

Napisane przez Muirinn

Też głosuję na drugą Ja bardzo lubię taki styl alpejskiej pasterki (bo tak mi się kojarzy ta sukienka ), ale akurat w tej mi coś nie gra. Ty masz w ogóle bardzo fajną figurę, ładne proporcje. Myślę, że idealnie będzie to podkreślać ta druga, bardziej klasyczna sukienka.
No i ta pierwsza sukienka właśnie mi się nie kojarzy z weselem kompletnie, prędzej jakiś poranek w górach (no nie wiem, skąd mi się te Alpy tak ubzdurały )

oprócz tej 'kremowej' jest jeszcze brązowa i mi się skojarzyła, że jakby do niej ubrać kowbojski kapelusz, to wymiatam na dzikim zachodzie

no powiedz że nie

dobra, muszę załatwić kopertę na tę pierwszą i ją odeślę. czekam niecierpliwie na drugą

[Muirinn]

Napisane przez pozeczkowa

oprócz tej 'kremowej' jest jeszcze brązowa i mi się skojarzyła, że jakby do niej ubrać kowbojski kapelusz, to wymiatam na dzikim zachodzie
no powiedz że nie

Zdecydowanie
No to w takim razie czekamy z niecierpliwością na zdjęcia drugiej za tydzień

[dorot_qa]

Byliśmy dzisiaj pierwszy raz w poradni, masakra, nie chcę tam już iść

[pozeczkowa]

Napisane przez dorot_qa

Byliśmy dzisiaj pierwszy raz w poradni, masakra, nie chcę tam już iść

dlaczego? co tam się działo?

[Heledore]

Napisane przez dorot_qa

Byliśmy dzisiaj pierwszy raz w poradni, masakra, nie chcę tam już iść

wspolczuje ja bylam na kursie - co sie glupot osluchalam.... i jeszcze ksiadz usilowal przy calej grupie udowodnic ze nie znam czlowieka z ktorym biore slub.
A na koniec ten wstep do poradni czyli do NPR

[ilo16na]

Napisane przez Heledore

wspolczuje ja bylam na kursie - co sie glupot osluchalam.... i jeszcze ksiadz usilowal przy calej grupie udowodnic ze nie znam czlowieka z ktorym biore slub.
A na koniec ten wstep do poradni czyli do NPR

najgorsza jest poradnia.i teorie ze tabletki anty powoduja raka mozgu:p
z ksiedzem ja mialam spoko.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aga99792]

Napisane przez ilo16na

najgorsza jest poradnia.i teorie ze tabletki anty powoduja raka mozgu:p
z ksiedzem ja mialam spoko.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

każde talbetki na coś są dobre a no co innego źle wpływają
ale że raka mózgu to chyba gruuuubo przesadzone

[dorot_qa]

Napisane przez pozeczkowa

dlaczego? co tam się działo?

Wszystko było nie tak, facet jest nawiedzony. Na macicę mówi "sankturaium miłości" wtf?!

Zapytał nas, gdzie będziemy mieszkać za 200 lat. Myslałam, że się przesłyszałam i po prostu powiedziałam, że w mieście X. A on oczekiwał odpowiedzi, że za 200 lat będziemy w niebie, bo małżeństwo to jest winda do nieba. Mąż bierze mnie na ręce i zanosi do nieba. Ale to też działa w drugą stronę. Ja biorę męża na ręce i zanoszę go do nieba.

Przytoczyłam tylko jedną sytuację ale było ich mnóstwo w ciągu tych 35 minut.

[aga99792]

Napisane przez dorot_qa

Wszystko było nie tak, facet jest nawiedzony. Na macicę mówi "sankturaium miłości" wtf?!

Zapytał nas, gdzie będziemy mieszkać za 200 lat. Myslałam, że się przesłyszałam i po prostu powiedziałam, że w mieście X. A on oczekiwał odpowiedzi, że za 200 lat będziemy w niebie, bo małżeństwo to jest winda do nieba. Mąż bierze mnie na ręce i zanosi do nieba. Ale to też działa w drugą stronę. Ja biorę męża na ręce i zanoszę go do nieba.

Przytoczyłam tylko jedną sytuację ale było ich mnóstwo w ciągu tych 35 minut.

nie kapuje tego.
. Poradnia dopiero przed nami .ciekawe co się będzie działo.

[pozeczkowa]

santuarium miłości
ja nie ogarniam tych całych poradni i nauk przedmałżeńskich, na szczęście mnie to nie dotyczy

[aga99792]

co słychać?
czuję ze czas nam się kurczy a jest tyyyyle do załatwienia/zrobienia ... serio.
no ogólnie jeszcze dużo czasu do ślubu ale rzeczy dużo . i nie wiem czy zdążę xD

[pozeczkowa]

dzisiaj przyszła druga sukienka. przymierzyłam, ale nie mam zdjęcia, bo mi baterie w aparacie padły (mam wrażenie że baterie się wyczerpują w tym aparacie nawet kiedy jest wyłączony i nikt z niego nie korzysta ) jutro postaram się zrobić. moje wrażenie ogólnie jest takie, że chyba będę musiała jednak kupić buty na obcasie przynajmniej do samego slubu, a te które mam płskie wziąć tylko na zmianę. sukienka jest nieco dłuższa niż myślałam i na płaskich podeszwach wygląda dziwnie. ale całościowo jest ładna, zostawię ją sobie. tamtą odesłałam i czekam na zwrot kasy
też zaczynam czuć że to coraz bliżej... ja większość rzeczy mam pozałatwiane, pozaklepywane itp, muszę właściwie jeszcze tylko kupić bilety na samolot i zbierać dalej kasę, bo mam dużo za mało, to co miałam odłożone wydałam przy zmianie domu na depozyt i brakujące sprzęty
fotografowi płacimy miesiąc po ślubie jak dostaniemy zdjęcia, więc to może poczekać, za hostel mamy zapłacić w dniu wyjazdu 2 dni poślubie, więc teoretycznie dałoby radę z prezentów - ale nie chcę ryzykować w ten sposób, bo później się okaże że dostaniemy mniej niż wynoszą noclegi i się "osram"

[aga99792]

Napisane przez pozeczkowa

dzisiaj przyszła druga sukienka. przymierzyłam, ale nie mam zdjęcia, bo mi baterie w aparacie padły (mam wrażenie że baterie się wyczerpują w tym aparacie nawet kiedy jest wyłączony i nikt z niego nie korzysta ) jutro postaram się zrobić. moje wrażenie ogólnie jest takie, że chyba będę musiała jednak kupić buty na obcasie przynajmniej do samego slubu, a te które mam płskie wziąć tylko na zmianę. sukienka jest nieco dłuższa niż myślałam i na płaskich podeszwach wygląda dziwnie. ale całościowo jest ładna, zostawię ją sobie. tamtą odesłałam i czekam na zwrot kasy
też zaczynam czuć że to coraz bliżej... ja większość rzeczy mam pozałatwiane, pozaklepywane itp, muszę właściwie jeszcze tylko kupić bilety na samolot i zbierać dalej kasę, bo mam dużo za mało, to co miałam odłożone wydałam przy zmianie domu na depozyt i brakujące sprzęty
fotografowi płacimy miesiąc po ślubie jak dostaniemy zdjęcia, więc to może poczekać, za hostel mamy zapłacić w dniu wyjazdu 2 dni poślubie, więc teoretycznie dałoby radę z prezentów - ale nie chcę ryzykować w ten sposób, bo później się okaże że dostaniemy mniej niż wynoszą noclegi i się "osram"

czekam z niecierpliwościa na fotkę
no ta sukienka jest chyba trochę za kolano to lepiej będzie wyglądać na obcasie , wiadomo ale czasami warto się poświęcić

no krucho jak tak z kasą. lepiej nie zakładac i uzbierać niestety.

[pozeczkowa]

Napisane przez aga99792

czekam z niecierpliwościa na fotkę
no ta sukienka jest chyba trochę za kolano to lepiej będzie wyglądać na obcasie , wiadomo ale czasami warto się poświęcić

no krucho jak tak z kasą. lepiej nie zakładac i uzbierać niestety.

dam radę, jednak co zagraniczne wypłaty to zagraniczne - tylko żal mi, bo już miałam uzbierane ile trzeba i nagle tak się posrało wszystko że musiałam na hurra wynająć dom i zabrać z tych ślubnych oszczędności prawie wszystko i teraz taki lekki stresik, bo niby dam radę, ale...

sukienka jest prawie do połowy łydki, więc tym bardziej już wypatrzyłam obcasy w podobnym kolorze jak te moje płaskie, zamówię w piątek po kolejnej wypłacie. chyba że wcześniej dostanę zwrot za tamtą pierwszą sukienkę

[aga99792]

Napisane przez pozeczkowa

dam radę, jednak co zagraniczne wypłaty to zagraniczne - tylko żal mi, bo już miałam uzbierane ile trzeba i nagle tak się posrało wszystko że musiałam na hurra wynająć dom i zabrać z tych ślubnych oszczędności prawie wszystko i teraz taki lekki stresik, bo niby dam radę, ale...

sukienka jest prawie do połowy łydki, więc tym bardziej już wypatrzyłam obcasy w podobnym kolorze jak te moje płaskie, zamówię w piątek po kolejnej wypłacie. chyba że wcześniej dostanę zwrot za tamtą pierwszą sukienkę

dasz radę ! trzymam kciuki
no wiadomo Polska jak to Polska.

7/8 też mam taką jaki masz wzrost?

[ilo16na]

Pozeczkowa- pstryk fote w wolnej chwili i pokaz sie tutaj lub na fejsie
ciekawa jestem tej 2 sukienki.

[pozeczkowa]

Napisane przez aga99792

dasz radę ! trzymam kciuki
no wiadomo Polska jak to Polska.

7/8 też mam taką jaki masz wzrost?

169cm. trochę się cykam obcasy do tego ubierać bo Narzeczony ma 175, więc różnica niewielka... cóż, buty które znalazłam mają obcas 6,5cm... będziemy na styk równego wzrostu, nie wiem czy mi się to podoba