Wiosna przyszła, ptaszki ćwierkają, a Gwiazdy dalej dietę trzymają. Cz. 27

[Kaveri]

U Was też taka brzydka pogoda? Jest pochmurno, zimno i szaro

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez nonetheless

Siema
Nie wiem jak to wyszło że wczoraj wam nie napisałam jak mi poszło
Weszłam do sali, zaczęłam mówić, pomyliłam się na samym początku i potem cały czas się myliłam i zacinałam, w ogóle nie powiedziałam połowy swojej pracy. Potem komisja zadawała mi pytania i wcale nie wypadłam lepiej. W ogóle nie wiedziałam o co im chodzi, czułam się jakby robili ze mnie idiotkę, szczególnie przy ostatnim pytaniu (ale to za długa historia żeby ją tu pisać). Wypadłam z sali z płaczem i przekonana że nie zdam musiałam czekać do 13 na wyniki i już myślałam że nie pójdę na ich odczytanie, no ale poszłam. Zdałam i nawet nie byłam najgorsza, miałam 40%, a były dwie osoby które miały 30%. W porównaniu do Tż który zdawał dzień wcześniej i miał 95% wypadłam chuyowo

Najwazniejsze, ze zdałas

Napisane przez Lamelkaa

Kaveri Jaki masz temat pracy?


Aguniaaa nuuuuuudy Nic sie nie dzieje w pracy, czas nie leci



Babka z E dzis ma kogos na dzien probny do pracy Przez to ze kumpel przyniosl L4 i moj grafik sie rozjechal wziela mnie jako "rezerwowa"

To tak jak u mnie cisza i spokoj taka pogoda, ze az się nikomu chyba gadac nie chce


Obys to Ty dostała to prace

[nonetheless]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Najwazniejsze, ze zdałas

byłam przerażona bo myślałam że nie zdam jeszcze w dodatku dzień wcześniej zdawała część mojej klasy i byłam akurat na chwilę w szkole i wszyscy mówią że lajcik, zero stresu, komisja stara się pomóc itd. Ja wchodzę a tu stres jak nigdy, te babki z komisji patrzą się na mnie jakbym była ułomna, a ja jak tylko zaczęłam mówić to modliłam się żeby już wyjść

[Niedorosla_Antonina]

Szalona Foka
witamy u nas rozgość się. Miło się czytało tak obszernie napisany Twój post Od razu Ci powiem, że zazdroszczę Ci koloru oczu przy blondzie genialnie to wygląda


hej wróciłam z laboratorium, zjadłam śniadanko, chwilę przy muzyce relaks i siadam do mechaniki nic nie umiem nie rozumiem echhh

[Lamelkaa]

Napisane przez nonetheless

Siema
Nie wiem jak to wyszło że wczoraj wam nie napisałam jak mi poszło
Weszłam do sali, zaczęłam mówić, pomyliłam się na samym początku i potem cały czas się myliłam i zacinałam, w ogóle nie powiedziałam połowy swojej pracy. Potem komisja zadawała mi pytania i wcale nie wypadłam lepiej. W ogóle nie wiedziałam o co im chodzi, czułam się jakby robili ze mnie idiotkę, szczególnie przy ostatnim pytaniu (ale to za długa historia żeby ją tu pisać). Wypadłam z sali z płaczem i przekonana że nie zdam musiałam czekać do 13 na wyniki i już myślałam że nie pójdę na ich odczytanie, no ale poszłam. Zdałam i nawet nie byłam najgorsza, miałam 40%, a były dwie osoby które miały 30%. W porównaniu do Tż który zdawał dzień wcześniej i miał 95% wypadłam chuyowo

Wazne, ze zdalas
Nastepna kiedy?

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Napisane przez Kaveri

U Was też taka brzydka pogoda? Jest pochmurno, zimno i szaro

13C i tak ponuro troche



Gdzie reszta dziewczyn?



Hero spisz?
Za mnie chyba

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ----------

Napisane przez aguniaaaaa041986

Obys to Ty dostała to prace

Chcialabym, ale juz sie nie ludze W ogole to ten kumpel robi wszystko zeby szef go zwolnil dlatego co chwile L4 przynosi albo dzwoni, ze nie moze przyjsc do pracy i urlop chce a oni nic z tym nie robia My przez niego mamy przerabane

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez Kaveri

U Was też taka brzydka pogoda? Jest pochmurno, zimno i szaro

U mnie nie najgorzej

Napisane przez Kaveri

Budziłam się co chwilę od 5:15, teraz już wstałam na amen. Muszę naszykować sobie rzeczy, powtórzyć "Bogurodzicę", treny i dla relaksu nałożę coś na włosy. Wczoraj dietowo było ładnie, ale dziś przewiduję jakąś super kaloryczną nagrodę, jeśli dobrze pójdzie mi polski

Kochana

Napisane przez nonetheless

Siema
Nie wiem jak to wyszło że wczoraj wam nie napisałam jak mi poszło
Weszłam do sali, zaczęłam mówić, pomyliłam się na samym początku i potem cały czas się myliłam i zacinałam, w ogóle nie powiedziałam połowy swojej pracy. Potem komisja zadawała mi pytania i wcale nie wypadłam lepiej. W ogóle nie wiedziałam o co im chodzi, czułam się jakby robili ze mnie idiotkę, szczególnie przy ostatnim pytaniu (ale to za długa historia żeby ją tu pisać). Wypadłam z sali z płaczem i przekonana że nie zdam musiałam czekać do 13 na wyniki i już myślałam że nie pójdę na ich odczytanie, no ale poszłam. Zdałam i nawet nie byłam najgorsza, miałam 40%, a były dwie osoby które miały 30%. W porównaniu do Tż który zdawał dzień wcześniej i miał 95% wypadłam chuyowo

Mimo wszystko ważne, że zdane



Dzień dobry


SzalonaFoka witaj

[nonetheless]

Napisane przez Lamelkaa

Wazne, ze zdalas
Nastepna kiedy?

Jutro angielski i koniec potem tylko egzamin zawodowy, ale najważniejsze że ustne jutro mi się skończą

[Kaveri]

Non, najważniejsze, że zdałaś!

Melka, mój rocznik nie ma już pracy. Losuje się zestaw i ma 15 minut na przygotowanie wypowiedzi trwającej 10 minut, a później jest przeprowadzana rozmowa z komisją na temat wypowiedzi.


Ale się stresuję!

[Niedorosla_Antonina]

Napisane przez Kaveri

U Was też taka brzydka pogoda? Jest pochmurno, zimno i szaro

była brzydka, ale już się wypogadza i ciepłko


Non wiem co stres robi z człowiekiem, miałam to na angielskim ustnym nigdy takiego stresu nie przeżyłam. Jeszcze miałam taką jędzę, wygląda jak twór ''Grodzka'' naprawdę okazało się, że ona w komisji już nie siedzi-na szczęście.
A na polski poszłam na wy.yebce i miałam maxa.
Ty jutro pójdziesz na angola na luzie i będzie dobrze

[nonetheless]

Napisane przez Kaveri

Non, najważniejsze, że zdałaś!

Melka, mój rocznik nie ma już pracy. Losuje się zestaw i ma 15 minut na przygotowanie wypowiedzi trwającej 10 minut, a później jest przeprowadzana rozmowa z komisją na temat wypowiedzi.


Ale się stresuję!

Tego to już na pewno bym nie zdała
Będzie dobrze, nie stresuj się, wyciągniesz jakiś łatwy zestaw

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez nonetheless

byłam przerażona bo myślałam że nie zdam jeszcze w dodatku dzień wcześniej zdawała część mojej klasy i byłam akurat na chwilę w szkole i wszyscy mówią że lajcik, zero stresu, komisja stara się pomóc itd. Ja wchodzę a tu stres jak nigdy, te babki z komisji patrzą się na mnie jakbym była ułomna, a ja jak tylko zaczęłam mówić to modliłam się żeby już wyjść

Nie dziwie się jakby nie było to mega stresujące

Napisane przez Lamelkaa

Chcialabym, ale juz sie nie ludze W ogole to ten kumpel robi wszystko zeby szef go zwolnil dlatego co chwile L4 przynosi albo dzwoni, ze nie moze przyjsc do pracy i urlop chce a oni nic z tym nie robia My przez niego mamy przerabane

Bez sensu :/ Jak nie chce pracować niech się zwolni a nie tylko problemy innym robi

[Lamelkaa]

Napisane przez nonetheless

Jutro angielski i koniec potem tylko egzamin zawodowy, ale najważniejsze że ustne jutro mi się skończą

Jutro o ktorej?

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Kaveri

U Was też taka brzydka pogoda? Jest pochmurno, zimno i szaro

tez u mnie na dodatek padało jak szłam do pracy

[nonetheless]

Napisane przez Niedorosla_Antonina

była brzydka, ale już się wypogadza i ciepłko


Non wiem co stres robi z człowiekiem, miałam to na angielskim ustnym nigdy takiego stresu nie przeżyłam. Jeszcze miałam taką jędzę, wygląda jak twór ''Grodzka'' naprawdę okazało się, że ona w komisji już nie siedzi-na szczęście.
A na polski poszłam na wy.yebce i miałam maxa.
Ty jutro pójdziesz na angola na luzie i będzie dobrze

No właśnie stres mnie tak zjadł, że trzęsłam się jakby mnie na mróz wystawili w tej mojej sukience
A angola się nie boję, to chociaż nie będę się stresowała przed,no chyba że w trakcie mi jakieś głupie pytanie dadzą

[Lamelkaa]

Napisane przez Kaveri

Melka, mój rocznik nie ma już pracy. Losuje się zestaw i ma 15 minut na przygotowanie wypowiedzi trwającej 10 minut, a później jest przeprowadzana rozmowa z komisją na temat wypowiedzi.


Ale się stresuję!

To nie wiedzialam nawet
Z praca chyba jednak bylo latwiej

Nie stresuj sie bedzie zdane

[Niedorosla_Antonina]

Kaveri

[magda_lena40]

Szalona Foka



Agunia
A Ty przypadkiem nie masz kontaktu z nasza zaginiona Karol?


Non
Najważniejsze że zdane mnie na ustnych egzaminach zawsze zjada stres, jeszcze się sama nakrecam i później mi się język placze


Kaveri
Mocne za dzisiaj


Melka
Oby to Ciebie zatrudnili!



Siemka

Ja wczoraj w pracy byłam, wcześniej na treningu dzisiaj cały wolny dzień, pojadę chyba na siłkę i myślę żeby wstąpić do CCC i Reserved, bo promocję są kolejne a ja dalej potrzebuje spodni i buty też by się przydały a później chce siąść do nauki, bo ciężkie czasy nadchodzą oficjalną sesja zaczyna się 9.06 a ja planuję 8.06 zacząć wakacje

Ale najpierw to z łóżka trzeba się podnieś, ząbki umyć a potem sniadanko i

Miłego dnia


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lamelkaa]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Bez sensu :/ Jak nie chce pracować niech się zwolni a nie tylko problemy innym robi

On chce zeby go zwolnili, bo zarejestruje sie w UP i po pol roku moze starac sie o dofinansowanie na wlasna dzialalnosc. On ma druga prace tez i wlasnie przez nia co chwile L4 przynosi

[Kaveri]

Non, Melka, fakt, było łatwiej z pracą

Dziewczyny, kciuki potrzebne mi są szczególnie od 14:30 do 15:15

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez magda_lena40

Szalona Foka



Agunia
A Ty przypadkiem nie masz kontaktu z nasza zaginiona Karol?


Ja wczoraj w pracy byłam, wcześniej na treningu dzisiaj cały wolny dzień, pojadę chyba na siłkę i myślę żeby wstąpić do CCC i Reserved, bo promocję są kolejne a ja dalej potrzebuje spodni i buty też by się przydały a później chce siąść do nauki, bo ciężkie czasy nadchodzą oficjalną sesja zaczyna się 9.06 a ja planuję 8.06 zacząć wakacje

Ale najpierw to z łóżka trzeba się podnieś, ząbki umyć a potem sniadanko i

Miłego dnia


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie mam kontaktu
Ale mogę jej smsa wysłać

Napisane przez Lamelkaa

On chce zeby go zwolnili, bo zarejestruje sie w UP i po pol roku moze starac sie o dofinansowanie na wlasna dzialalnosc. On ma druga prace tez i wlasnie przez nia co chwile L4 przynosi

aaa w ten sposób....sprytny

Napisane przez Kaveri

Non, Melka, fakt, było łatwiej z pracą

Dziewczyny, kciuki potrzebne mi są szczególnie od 14:30 do 15:15

[Lamelkaa]

Napisane przez magda_lena40

Melka
Oby to Ciebie zatrudnili!



Siemka

Ja wczoraj w pracy byłam, wcześniej na treningu dzisiaj cały wolny dzień, pojadę chyba na siłkę i myślę żeby wstąpić do CCC i Reserved, bo promocję są kolejne a ja dalej potrzebuje spodni i buty też by się przydały a później chce siąść do nauki, bo ciężkie czasy nadchodzą oficjalną sesja zaczyna się 9.06 a ja planuję 8.06 zacząć wakacje

Ale najpierw to z łóżka trzeba się podnieś, ząbki umyć a potem sniadanko i

Miłego dnia


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Caro widzialam, ze na Wizaz wchodzila, ale na watku nie pokazuje sie


za treningi

Zakupy Ja biede klepie, bo lozko kupilam i cienko do 10 czerwca bedzie A przydalyby mi sie jakies bluzki nowe i bielizna ladna Tz ma imieniny 1 czerwca, Malemu cos od chrzesnej wypadaloby kupic

[anulciak85]

Hej Słonka
Mam dziś dobry nastrój mimo ciężkiego dyżuru.
Potem popołudnie z zajeciami Młodego
Silownia a chyba jutro albo w piątek bo jutro mam dietetyka.

[tulipan1994]

Napisane przez SzalonaFoka

Cześć! Czy mogę się do Was przyłączyć? Potrzebuję wsparcia, a przeglądając aktywne wątki na tym forum jakoś najbardziej spodobał mi się Wasz

Początkowo prowadziłam minibloga na pingerze, ale zaczęła przerażać mnie wszechobecna moda na "diety proana" i thinspiracje. Ja prowadzę (a przynajmniej staram się jak mogę) zdrowy i aktywny styl życia, co bardzo kłóci się z "odchudzającą" się tam społecznością i nie chcę tam już się udzielać.

Na początku pragnę napisać kilka słów o sobie. W lipcu skończę 22. rok życia, jestem na III roku studiów licencjackich - studiuję dziennie finanse i rachunkowość i od pierwszego dnia mojego studiowania mieszkam w stolicy (jestem słoikiem ). Z moim ukochanym B. jesteśmy od czasów 2. klasy LO, w grudniu stuknie 5 lat razem. To najwspanialszy mężczyzna na świecie i jestem bardzo szczęśliwa, że mam go przy swoim boku. Mieszkamy od 1. roku studiów razem - co prawda nie stać nas na wynajem całego mieszkania (nawet kawalerki) tylko dla siebie, więc mieszkamy z innymi współlokatorami, na których nie mogę narzekać, ale raczej każdy z mieszkańców naszego lokum ma swoje życie i w zasadzie nasze kontakty ograniczają się do rozmów w kuchni itd. ale nikomu to nie przeszkadza, tacy jesteśmy W ogóle jestem typem osoby mało towarzyskiej w tym sensie, że dobrze bawię się w naprawdę małym, zaufanym i przyjacielskim gronie, a bliskiej przyjaciółki tak na prawdę nie mam.

Jeżeli chodzi o moją historię odchudzania to jest ona baaardzo długa i skomplikowana, mogę o tym napisać kiedyś konkretny post. Moje ostatnie osiągnięcie: - 14 kg od lipca (zdrowa dieta + regularna aktywność fizyczna), przy czym przez ostatni miesiąc prawie w ogóle nie uprawiałam sportu i stosunkowo często zdarzały się słodycze w moim menu, a to wszystko przez dość ciężki dla mnie okres. Walczę z licencjatem, wybrałam temat, który trochę mnie przerósł i już wiem, że nie złożę pracy w I terminie, tj. do 29. maja. Stresuję się jak diabli, jutro idę do promotorki z pytaniem: co dalej?

Wagę, wymiary podam jutro, postaram się zważyć i zmierzyć z samego rana W skrócie: wysoka - 179 cm wzrostu, waga w normie (górnej granicy), ale jeszcze chcę schudnąć. Sylwetka niefiligranowa, a raczej w typie sportowym - rozbudowane plecy, mocne nogi, szerokie ramiona, ale odcinająca się talia całe szczęście jest, chociaż przez wzrost jest dość wysoko, więc niestety problemy z dobraniem sukienek, bluzek, koszul są na porządku dziennym Biust mam w rozmiarze większym niż reszta górnej części ciała, więc to co jest dopasowane względem talii i na wys. pasa nie dopina się w biuście, a jak w biuście jest OK, to niżej jest workowato i totalnie nie podkreśla mojej sylwetki. Dobra, dość tego narzekania! Mam za to długie i (mam taką nadzieję) dość zgrabne nogi, mocno brązowe oczy przy naturalnych blond, długich i falowanych włosach i to są moje atuty!

Widzę, że stworzyłyście aż 27. części wątku, ale nie jestem aż tak czasowa, żeby je wszystkie przejrzeć i w ten sposób czegoś się o Was dowiedzieć, ale zamierzam się udzielać na bieżąco, bo wiem z autopsji, że to naprawdę motywuje.

Pozdrawiam i życzę dobrej nocy

Hej

Napisane przez nonetheless

Siema
Nie wiem jak to wyszło że wczoraj wam nie napisałam jak mi poszło
Weszłam do sali, zaczęłam mówić, pomyliłam się na samym początku i potem cały czas się myliłam i zacinałam, w ogóle nie powiedziałam połowy swojej pracy. Potem komisja zadawała mi pytania i wcale nie wypadłam lepiej. W ogóle nie wiedziałam o co im chodzi, czułam się jakby robili ze mnie idiotkę, szczególnie przy ostatnim pytaniu (ale to za długa historia żeby ją tu pisać). Wypadłam z sali z płaczem i przekonana że nie zdam musiałam czekać do 13 na wyniki i już myślałam że nie pójdę na ich odczytanie, no ale poszłam. Zdałam i nawet nie byłam najgorsza, miałam 40%, a były dwie osoby które miały 30%. W porównaniu do Tż który zdawał dzień wcześniej i miał 95% wypadłam chuyowo

Najważniejsze, że zdane

Napisane przez Kaveri

U Was też taka brzydka pogoda? Jest pochmurno, zimno i szaro

Tak

Napisane przez Niedorosla_Antonina

hej wróciłam z laboratorium, zjadłam śniadanko, chwilę przy muzyce relaks i siadam do mechaniki nic nie umiem nie rozumiem echhh

Powodzenia w nauce Może ja dzisiaj wieczorem też zacznę coś ogarniać bo zaczynam weekend

Napisane przez magda_lena40

Siemka

Ja wczoraj w pracy byłam, wcześniej na treningu dzisiaj cały wolny dzień, pojadę chyba na siłkę i myślę żeby wstąpić do CCC i Reserved, bo promocję są kolejne a ja dalej potrzebuje spodni i buty też by się przydały a później chce siąść do nauki, bo ciężkie czasy nadchodzą oficjalną sesja zaczyna się 9.06 a ja planuję 8.06 zacząć wakacje

za trening

Napisane przez Kaveri

Non, Melka, fakt, było łatwiej z pracą

Dziewczyny, kciuki potrzebne mi są szczególnie od 14:30 do 15:15

Powodzenia
Dzień dobry

[katiennn]

hejka

Napisane przez Lamelkaa

katienka a u Ciebie jakie plany wakacyjne? Tyle wolnego bedziesz miala? [COLOR="Silver"]

chyba coś wymyślimy z panem X ale dokładnie Ci powiem jak mi przyjdzie zwrot podatku z Holandii i wypłata za maj i czerwiec

a Ty masz jakieś plany?

Napisane przez aguniaaaaa041986

Znamy się od zeszłego czerwca a jestesmy od stycznia

Dziękuję dziewczyny za mile słowa
Mam nadzieje ze się ułoży ...jakoś się może dogadamy czas pokaże...

już lepiej?

Napisane przez tulipan1994

Czyżby przez Milkę?

dokładnie tak

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Lamelkaa

Caro widzialam, ze na Wizaz wchodzila, ale na watku nie pokazuje sie


za treningi

Zakupy Ja biede klepie, bo lozko kupilam i cienko do 10 czerwca bedzie A przydalyby mi sie jakies bluzki nowe i bielizna ladna Tz ma imieniny 1 czerwca, Malemu cos od chrzesnej wypadaloby kupic

Ja mam oficjalny szlaban na zakupy
Przesadziłam z aliexpress

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Napisane przez katiennn

hejka



chyba coś wymyślimy z panem X ale dokładnie Ci powiem jak mi przyjdzie zwrot podatku z Holandii i wypłata za maj i czerwiec

a Ty masz jakieś plany?



już lepiej?



dokładnie tak

Dzieki ze pytasz
NO rozmawiamy ze sobą normalnie , tak jakby nigdy nic, mysle ze będzie dobrze
chociaż ja bym chciała ta sytuacje obgadać tak czy tak

[anns_]

Szalona Foka, witaj fajnie ze tyle napisałaś o sobie ja tez jestem słoikiem i ze tyle juz schudlas zdrowe odżywianie to najlepsze wyjście, wiec dobrze zrobiłaś ze do nas dołączyłas

Non, gratulacje za maturke jeszcze Cos Ci zostało czy juz koniec?

Hej melduje 45 min siłowni teraz czekam na zajecia na uczelni. Srednio sie dzis wyspalam bo ok 2 w nocy obudziła mnie impreza gdzies na osiedlu (same baby i non stop sie darły i śpiewały ) a od 5:30 moi mądrzy współlokatorzy najpierw sobie robili jakies koktajle blenderem, potem suszarki używali a na koniec włączyli se radio i rozmawiali głośno, by przekrzyczeć muzykę

[Lamelkaa]

Napisane przez katiennn

hejka



chyba coś wymyślimy z panem X ale dokładnie Ci powiem jak mi przyjdzie zwrot podatku z Holandii i wypłata za maj i czerwiec

a Ty masz jakieś plany?

Hej
Wyjechac chcecie gdzies poza granice?

Ja jeszcze w tym roku chyba zadnego wyjazdu nie zalicze Podejrzewam, ze nawet jakis weekendowy wyjazd odpada

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Anns

Zatluklabym tych ludzi

[jeu]

Napisane przez magda_lena40

oficjalną sesja zaczyna się 9.06 a ja planuję 8.06 zacząć wakacje

no to rzeczywiście musisz spiąć się fajnie, prawie 4 miesiące laby jakie plany wakacyjne?

ja jak dorbze pójdzie 23.06 mam obronę

Napisane przez aguniaaaaa041986

Ja mam oficjalny szlaban na zakupy
Przesadziłam z aliexpress

ja to pobiłam siebie z zakupami ząb mnie pobolewa, bo 8 mi rośnie i chciałam kupić torebkę a TŻ na to 'ząb Cię boli to do dentysty marsz, a Ty torebki chcesz kupować' na co ja 'są priorytety i priorytety' ale serio, muszę iść bo mam wrażenie, że rośnie mi na siódemce

hej Laski
Lama, też się nie wyspałam w ogóle już wiem z czym kojarzy mi się Twój nick, tak długo myślałam a rozwiązanie pod nosem z nazwiskiem mojego TŻ

[Lamelkaa]

Anns

Zatluklabym tych ludzi

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez jeu

no to rzeczywiście musisz spiąć się fajnie, prawie 4 miesiące laby jakie plany wakacyjne?

ja jak dorbze pójdzie 23.06 mam obronę

ja to pobiłam siebie z zakupami ząb mnie pobolewa, bo 8 mi rośnie i chciałam kupić torebkę a TŻ na to 'ząb Cię boli to do dentysty marsz, a Ty torebki chcesz kupować' na co ja 'są priorytety i priorytet' ale serio, muszę iść bo mam wrażenie, że rośnie mi na siódemce

hej Laski
Lama, też się nie wyspałam w ogóle już wiem z czym kojarzy mi się Twój nick, tak długo myślałam a rozwiązanie pod nosem z nazwiskiem mojego TŻ

Sa sprawy ważne i ważniejsze