Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-05-21, 08:01   #151
misiskuku
Zadomowienie
 
Avatar misiskuku
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 432
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez meryy82 Pokaż wiadomość

ten czas w ciąży leci jak oszalały, ja dopiero co z tż-etem szaleliśmy w sylwestra, jeszcze pamiętam dziwne mrowienie w piersiach w święto trzech króli i na kilka dni przed testowaniem jak myślałam, że mnie grypa chyba złapała.
I ten poniedziałkowy poranek, gdy coś mi kazało zrobić test, ja się zastanawiałam jak mam go zrobić skoro ma być z pierwszego porannego siusiania, a ja całą noc chodziłam siusiu i ten szok gdy pojawiła się blada kreska.
I tż-et który myślał, że test ciążowy, to nowy licznik na kaloryfer
ja właśnie się dziś poryczałam z tego tytułu - że już 26t, że zaraz koniec, że nie zdażyłam się ciążą nacieszyć, piszę tego posta i ryczę. i jeszcze mi się skasował i znowu ryczę i weź tu się dogadaj z kobietą w ciąży

licznik na kaloryfer

mnie najpierw odrzuciło od kawy a ja w ogóle nie skumałam, byłam taka przemęczona, że marzyłam o Świętach, w piątek kupiłam jeszcze przeciwbólowe bo myślałam, że w sobotę dostanę okres, w poniedziałek już czułam, że jestem w ciąży, we wtorek zrobiłam test ale Tż powiedziałam dopiero w Wigilie wieczorem jak byliśmy sami - ale miał oczy (aa dostałam od niego na prezent pasek do spodni ) leży gdzieś w szafie
__________________
Alicja 12.09.2015 r.
misiskuku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 08:02   #152
czarownica_tea
Zakorzenienie
 
Avatar czarownica_tea
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6 750
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Ja mam zamiar nosić w chuście. Byłam 2 razy na warsztatach i mi sie spodobało. Jeśli Mała to zaakceptuje to super. U mnie jest kwestia psa którego muszę wyprowadzić na spacer. A tachać dziecko, wózek i psa ze schodów to nie na moje zdrowie. A przecież nie zostawię dziecka w domu zeby wyjść z psem. Chustę bede kupować po porodzie, po spotkaniu z doradca chustowym dostosowana do Małej. Jeszcze nie wiem jaka.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
Mama małej czarowniczki Alki



czarownica_tea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 08:16   #153
didi9
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 482
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Witam się w nowym wątku i ja

Korzystając z promocji w smyku chcę nadrobic zaległości wyprawkowe, bo jak Was czytam i porównuje moje zapasy to aż mi się słabo robi, że jeszcze tyle tego trzeba...
I zastanawiam się właśnie po co są kaftaniki, uświadomcie mnie proszę... Je się zakłada pod śpiochy albo do półśpiochów, tak? Ja śpiochów nie lubię za bardzo, a poza tym wydaje mi się, że wtedy nic nie trzyma tego kaftanika i się podwija No i nie wiem czy kupować jakieś kaftaniki w ogóle.... Może dwie sztuki max? Jest jakieś ich specjalne zastosowanie, o którym nie wiem i są niezbędne?
didi9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 08:21   #154
agu23gda
Wtajemniczenie
 
Avatar agu23gda
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 131
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Hej. Ja oczywiscie dzieci nie mam, ale z mojej opieki nad noworodkami wiem, ze bede ubranka prala po kazdym uzyciu. Ja sama lubie codziennie miec swieze rzeczy na sobie. Poza tym dziecko naprawde sie poci. My go dotykamy. Jego ubranka dotykaja naszych i pod koniec dnia mimo ze nie zasiusiane ani zarzygane to nie sa one hiper swieze. A kapac planuje codziennie. Jakos tak u mnie w rodzinie kazdy tak robil. Ja sobie nie wyobrazam ani jednego dnia bez prysznica wiec i dzieciatko bexzie zylo moim rytmem a poza tym jak juz wtzej bylo napisane to tez taki rytual normujacy dzien i noc.

Ja siedze teraz w kolejce do lekarza. Teraz wlazła baba ktora miala na 8.45. Siedzi w poczekalni babka ktora ma na 9 i ja na 9.15. Siedzi jeszcze jedna i sie czai. Jesli mysli ze wejdzie na krzywy ryj to sie grubo myli :P
agu23gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 08:22   #155
Mediona
Zadomowienie
 
Avatar Mediona
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez Małgosia89 Pokaż wiadomość
Ja tez jeszcze nic nie mam i nie wiem kiedy zaczne to wszystko kupowac...
Od czerwca ruszamy z remontem pelna para, troche mi szkoda kupowac ubranek i chowac gdzies szczelnie do worka Ja pewnie bede w 7-8 miesiacu ciazy szalec i pokupuje wszystko co potrzebne.

Dzis zaczynam 6 miesiac, jeeeeju kiedy to zlecialo Przeciez jeszcze przed chwila robilam test ciazowy
Jupi ja tez zaczynam 6 miesiac. Ale to leci szybko.A jak zrobilam test to se pomyślałam a mam jeszcze 9 msc. A tu juz minelo 6 msc. Szok.
__________________
02.07.2001
24.12.2008
12.11.2011
19.09.2015 Mała Mi.
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309
Mediona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 08:25   #156
agu23gda
Wtajemniczenie
 
Avatar agu23gda
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 131
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Aaa i wiecie co... pewnie uznacie, ze jestem wredna i okropna. Wiem, ze tez bede kiedys stara i starzy ludzie tez musza sie leczyc ale jak widze w poczekalni do mojej ginekolog takie stare baby w berecie...od ktorych daje starą szafą...to mnie to mega obrzydza. :/
agu23gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 08:28   #157
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez didi9 Pokaż wiadomość
Witam się w nowym wątku i ja

Korzystając z promocji w smyku chcę nadrobic zaległości wyprawkowe, bo jak Was czytam i porównuje moje zapasy to aż mi się słabo robi, że jeszcze tyle tego trzeba...
I zastanawiam się właśnie po co są kaftaniki, uświadomcie mnie proszę... Je się zakłada pod śpiochy albo do półśpiochów, tak? Ja śpiochów nie lubię za bardzo, a poza tym wydaje mi się, że wtedy nic nie trzyma tego kaftanika i się podwija No i nie wiem czy kupować jakieś kaftaniki w ogóle.... Może dwie sztuki max? Jest jakieś ich specjalne zastosowanie, o którym nie wiem i są niezbędne?

U mnie kaftanikow uzywa sie jako bielizny, np pod rampersa. Krotki sie nie podwija a dlugie maja napy w kroku i mozna z nich zrobic cos pomiedzy body a rampersem. Dla mnie byly wygodniejsze na poczatku przy ubieraniu i bardziej przewiewne niz body
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-05-21, 08:31   #158
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
a ja myślałam, że TO miejsce to... TO miejsce i że w TO miejsce przywaliłaś łokciem


A mój to nawet łapki niedrapki ogląda dzisiaj zakupiliśmy jedną parę w Pepco za niecałe 3 zł ogląda dosłownie wszystko, no ale moje ciuchy czy kosmetyki też ogląda, bo my w sumie każdy zakup sobie pokazujemy przed


Ja co prawda nie dzieciata jeszcze, ale mój brat spał w nocy w pajacach (nic pod spodem nie miał prócz pieluchy); wiele pajaców zresztą wygląda typowo piżamowo


Coś, co jest lepsze/tańsze/bardziej dostępne w Anglii


Ja to mam coś w ten deseń:
http://e5.pudelek.pl/3a19edb2121ae37...3f9f650d17ace9 i ja na niego mówię trzeci sut. Jak już mówiłam, nie utnę, chociaż ostatnio się zastanawiam nad zaklejaniem go jakimś plastrem na większe wyjścia, bo to jednak irytujące jest


Tylko mi trochę 2-3 pampersy nie pasują do opakowania chusteczek na 4 dni chyba że miała w opakowaniu ok 20 chusteczek


żarówką???

My dziś mało zakupowo jeśli chodzi o Wiki, tylko chusteczki w rosku z pudełkiem (chusteczki wykorzystam ja, ale do pudełka już wsadziłam jej chusteczki), a w Biedronce wyczaiłam jeszcze płyn do kolorów, bo do bieli już mam. Wyczaiłam ostatni, a stała obok pani też w ciąży i też chciała do kolorów. Ale stali nad tą półką oboje, ona z facetem, i się przyglądali tym płynom, a ja podeszłam z tż, kazałam mu podnieść pudełka i sobie wygrzebałam, a tamta dalej stała i jęczała do swojego, że chce do kolorów (a facet nic). Jakiś pan średnio zaradny był i wzięłam wkładki laktacyjne, 30 sztuk to jakby były nie teges, to będę używać w domu, a taniej wychodzą niż w hurtowni, w której miałam kupić.
No i jeszcze łapki niedrapki już wspomniane. Tyle z dzieciowych zakupów na dziś
Ale wyczaiłam jeszcze w Smyku z racji promocji na Dzień Matki, książkę dla ojców, o ojcostwie właśnie. Ponoć bardzo fajna i jak na książkę, niedroga, bo chyba 25zł

Bianeczko, przypomnisz mi jeszcze te majtki wielorazowe, których używałaś, bo coś mi się zgubiły...


I ja to chyba coś ćpam i nie wiem 2godz spałam w nocy, a nijak mnie do spania nie ciągnie teraz (żeby nie było, nie spałam w dzień)
Tak. Sposób na żarówkę podała mi położna środowiskowa. Właczasz lampkę, ale zdejmujesz abażur. Pozwalasz jej poświecić kilka minut, żeby się rozgrzała. Rozbierasz dziecko w tym czasie, myjesz pupkę, suszysz. Przystawiasz żarówkę na odległość ok 5 cm od ciałka, naświetlasz 1-2 min. Po paru godzinach nie ma najmniejszego śladu. U nas sprawdziło się to najlepiej jak mała dostała strasznego odparzenia po pieluszkach z Roska. Czerwone były nawet plecy i do tego ranki się porobiły. Tutaj były potrzebne dwa podejścia, żeby te ranki szybko wygoić, ale w ciągu doby pozbyliśmy się praktycznie wszystkiego a z kremami to byśmy się bujali z tydzień.
Cytat:
Napisane przez meryy82 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Znowu lekko jestem niedospana przez moje dziecko i moje dziecię przestało mieć już nogi motyla. Mam wrażenie, że ono gra tam w koszykówkę wczoraj jak leżałam już w łóżeczku, to było widać, że brzuszek podskakuje, że ktoś tam się przemieszcza, widzę, że teraz do tż-ete dociera, że tak ktoś jest naprawdę



tylko ubranek, to ja dostanę i od tej kuzynki i jeszcze jednej i jeszcze rodzina tż-ete też z Anglii przywiezie, więc tych ubranek będzie dużo. Już teraz proszę by kupowali raczej uniwersalne i takie po 3 miesiącu, a nawet po 6.
myślałam o rzeczach typu mata edukacyjna/karuzela/leżaczek ewentualnie jakieś inne sprzęty?
Powiem szczerze, że nie mam potrzeby posiadania np karuzeli z innego kraju, jest u nas taki wybór i na prawdę wysokiej jakości, że nie wiem, czy nie wyższej niż u innych. Może jakieś kosmetyki dla dziecka? Trudno mi cokolwiek doradzić, bo ja nic prócz ubrań nigdy nie prosiłam.

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Dlaczego od razu wyrodna? Sa rozne szkoly, czy kapac codziennie, czy nie. Kazdy zrobi jak uwaza. Starsza uwielbiala sie kapac i kapalam codziennie, bo to byla zima, zeby sie rozgrzala. Teraz bedzie jeszcze lato, wiec pocic sie bedzie. Poza tym kapiel wydaje mi sie jednym z wazniejszych punktow odniesienia w ustalaniu rytmu dzien-noc. Jesli bedziecie kp, to obie sie bedziecie bardzo pocic i odswiezenie sie u nas wplywalo na zmiane nastroju na lepszy.
Tyle, ze nosidelko dopiero dla dziecka siedzacego. Ja bardzo chcialam nosic starsza corke, wtedy uzywalam nosidelka, ale to nie to samo. Wowczas nigdzie nie moglam sie uczyc i teraz po przeprowadzce okazja sie nadarzyla a przy starszej nie wyobrazam sobie zycia bez chusty. Juz pomijam kwestie, czy bedzie trzeba nosic w domu; o spacerach zwlaszcza mysle. Dlatego ja w chuste inwestuje a z wozka calkowicie rezygnuje
Nawet jak się nie karmi piersią tylko mm, pocimy się. Każdy robi jak chce, ale tak jak pisała meneq, to jest jeden z głównych rytuałów dla dziecka, znak, że wszyscy idą spać. Zresztą nie wyobrażam sobie nie umyć się w czasie okresu i noszenia podpaski - pielucha się niczym nie różni, albo sytuacji, gdy ja biorę po 2-3 prysznice w ciągu dnia bo jest gorąco a dziecko ma być zakiszone. Niestety, nawyki higieniczne wpajane są od maleńkości. Wiadomo, zdarza się, że siędziecka nie wykąpie, bo np uśnie, czy normalnie jesteśmy wykończeni dniem, ale jak dla mnie to nie może być codzienność. Ogólnie dzieci bardzo siępocą, jedynie ich pot nie wydziela zapachu.

Jezu co za okropny dzień. Ciśnienie mam ledwo 100, źle się czuję Odstawiłam młodą do przedszkola, bo nie miałam już siły, zresztą juz się o wiele lepiej czuje, to niech chodzi, bo mają próby na 40-lecie przedszkola.

Dzisiaj endo i usg. Na szczęście się okazało, że endu tu obok mnie i nie musze jechać na 16 przez całe miasto.........
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 08:33   #159
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez agu23gda Pokaż wiadomość
Hej. Ja oczywiscie dzieci nie mam, ale z mojej opieki nad noworodkami wiem, ze bede ubranka prala po kazdym uzyciu. Ja sama lubie codziennie miec swieze rzeczy na sobie. Poza tym dziecko naprawde sie poci. My go dotykamy. Jego ubranka dotykaja naszych i pod koniec dnia mimo ze nie zasiusiane ani zarzygane to nie sa one hiper swieze. A kapac planuje codziennie. Jakos tak u mnie w rodzinie kazdy tak robil. Ja sobie nie wyobrazam ani jednego dnia bez prysznica wiec i dzieciatko bexzie zylo moim rytmem a poza tym jak juz wtzej bylo napisane to tez taki rytual normujacy dzien i noc.

Ja siedze teraz w kolejce do lekarza. Teraz wlazła baba ktora miala na 8.45. Siedzi w poczekalni babka ktora ma na 9 i ja na 9.15. Siedzi jeszcze jedna i sie czai. Jesli mysli ze wejdzie na krzywy ryj to sie grubo myli :P

Tak z ciekawostek, u mnie zaleca sie kapac noworodki w dzien, dopiero po miesiacu wieczorem ;-) niemniej i tak bylo to ok, bo po kapieli i tak corka (chyba zmeczona) spala przez pierwszy miesiac najdluzej
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 08:38   #160
didi9
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 482
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
U mnie kaftanikow uzywa sie jako bielizny, np pod rampersa. Krotki sie nie podwija a dlugie maja napy w kroku i mozna z nich zrobic cos pomiedzy body a rampersem. Dla mnie byly wygodniejsze na poczatku przy ubieraniu i bardziej przewiewne niz body
Hmm, ja taki kaftanik nazywam body rozpinanym i póki co mam tylko takie na rozmiar 56, bo dla mnie tez są łatwiejsze przy maluszku do ubierania, ale chodziło mi w tym konkretnym przypadku o kaftaniki takie bez nap, luźno zwisjace, że tak powiem Zamówię chyba dwie sztuki na spróbowanie do półśpiochów... Pytanie czy nie trzeba tego więcej
didi9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 08:40   #161
grita
Rozeznanie
 
Avatar grita
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 986
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
U nas nie było takiego problemu, całą noc przespała i nie trzeba było zmieniać. Używaliśmy Dady, próbowaliśmy Pampersa, ale dla mnie Pampers to jest tragedia. Jedne z najgorszych pieluch. Z żadnych się tak nie wylewało jak z tych i do tego szybko przesiąkały. No i są w porównaniu do innych mniejsze. Najlepsze to chyba były Happy, ale bardzo drogie i trudno dostępne. A później przeszliśmy na produkt marki Tesco i nie zamieniłabym ich na inne. Teraz kupiłam paczkę Dady, ale kupie też te z Tesco, zobaczymy, czy się sprawdzą w tym najmniejszym rozmiarze, bo my korzystaliśmy z nich od 3. A paczka najmniejszych kosztuje chyba 12 zł A jeśli chodzi o napełnienie, to nasza potrafiła tk nasikać w nocy, że pampers robił się gruby jak pięść, ale młoda chyba tego nie czuła, bo nie płakała, gdzie przy kopie od razu było kwękanie.

Ej, ale czad Leżę sobie i przyłożyłam rękę do brzucha i nagle czuję, jak mi coś jeździ po dłoni w tą i z powrotem Nie wiem, łokieć, pięta, ale uczucie super i tak przez chwilę.

Edit, ale nie, żeby nie było odpażeń, były, ale sporadyczne i zwalczone żarówką, zazwyczaj podczas przeziębienia.
A mnie właśnie Dady zupełnie nie podeszły, wylewało się z nich wszystko plecami i były strasznie wilgotne w dotyku jak córka zrobiła siusiu. Tych z Tesco nie próbowałam, może kupię na próbkę tym razem

Cytat:
Napisane przez Kissmisiaa Pokaż wiadomość
Hehe myślę że czas w naszym przypadku gra duża rolę. Bo za chwilę 3 trymestr i większe ryzyko porodu. Co ma być to będzie.
No niby tak, ale spokojnie, 3 trymestr też jeszcze chwilę trwa Prawda jest taka, że wcześniejszy poród to jest jakiśtam niewielki procent, chyba około 6 czy 8% wszystkich porodów, nie pamiętam dokładnie. I w większości przypadków są to ciąże mnogie lub ciąże zagrożone już wcześniej, więc nie ma co panikować. Myślę, że ogromna część z nas spokojnie dotrwa do terminu donoszonej ciąży lub nawet kilka dni przenosi

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Dlaczego od razu wyrodna? Sa rozne szkoly, czy kapac codziennie, czy nie. Kazdy zrobi jak uwaza. Starsza uwielbiala sie kapac i kapalam codziennie, bo to byla zima, zeby sie rozgrzala. Teraz bedzie jeszcze lato, wiec pocic sie bedzie. Poza tym kapiel wydaje mi sie jednym z wazniejszych punktow odniesienia w ustalaniu rytmu dzien-noc. Jesli bedziecie kp, to obie sie bedziecie bardzo pocic i odswiezenie sie u nas wplywalo na zmiane nastroju na lepszy.
Tyle, ze nosidelko dopiero dla dziecka siedzacego. Ja bardzo chcialam nosic starsza corke, wtedy uzywalam nosidelka, ale to nie to samo. Wowczas nigdzie nie moglam sie uczyc i teraz po przeprowadzce okazja sie nadarzyla a przy starszej nie wyobrazam sobie zycia bez chusty. Juz pomijam kwestie, czy bedzie trzeba nosic w domu; o spacerach zwlaszcza mysle. Dlatego ja w chuste inwestuje a z wozka calkowicie rezygnuje
Ja mam na początek chustę elastyczną, kupiłam przy córce. A później chyba kupię nosidło jednak, marzy mi się tula, ale kosztuje 400 zł, używki chodzą niewiele taniej. Nosidło będzie wygodniejsze też dla męża.
Dla mnie chusty są super, córka tam chętnie siedziała, a ja w spokoju mogłam coś ogarnąć w domu, wyjść na szybkie zakupy itd. Aczkolwiek wkurza mnie to, że przy dłuższym czy dalszym spacerze trzeba też tachać na ramieniu torbę z pieluchami i ubrankami na zmianę, jednak do wózka do można rzucić do koszyka i się nie dźwiga. No i u nas niewiele jest miejsc gdzie można przewinąć dziecko, jakbym się wybrała ze starszą na plac zabaw to musiałabym chyba młodego przewijać na ławce. Jednak wózkiem można podjechać gdzieś na ubocze i tam zmienić pieluchę, ewentualnie do łazienki w sklepie i też przewinąć w wózku. U mnie przewijak jest tylko w łazience w pobliskim CH, a tak to nigdzie
grita jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-05-21, 08:42   #162
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Tak. Sposób na żarówkę podała mi położna środowiskowa. Właczasz lampkę, ale zdejmujesz abażur. Pozwalasz jej poświecić kilka minut, żeby się rozgrzała. Rozbierasz dziecko w tym czasie, myjesz pupkę, suszysz. Przystawiasz żarówkę na odległość ok 5 cm od ciałka, naświetlasz 1-2 min. Po paru godzinach nie ma najmniejszego śladu. U nas sprawdziło się to najlepiej jak mała dostała strasznego odparzenia po pieluszkach z Roska. Czerwone były nawet plecy i do tego ranki się porobiły. Tutaj były potrzebne dwa podejścia, żeby te ranki szybko wygoić, ale w ciągu doby pozbyliśmy się praktycznie wszystkiego a z kremami to byśmy się bujali z tydzień.
Powiem szczerze, że nie mam potrzeby posiadania np karuzeli z innego kraju, jest u nas taki wybór i na prawdę wysokiej jakości, że nie wiem, czy nie wyższej niż u innych. Może jakieś kosmetyki dla dziecka? Trudno mi cokolwiek doradzić, bo ja nic prócz ubrań nigdy nie prosiłam.

Nawet jak się nie karmi piersią tylko mm, pocimy się. Każdy robi jak chce, ale tak jak pisała meneq, to jest jeden z głównych rytuałów dla dziecka, znak, że wszyscy idą spać. Zresztą nie wyobrażam sobie nie umyć się w czasie okresu i noszenia podpaski - pielucha się niczym nie różni, albo sytuacji, gdy ja biorę po 2-3 prysznice w ciągu dnia bo jest gorąco a dziecko ma być zakiszone. Niestety, nawyki higieniczne wpajane są od maleńkości. Wiadomo, zdarza się, że siędziecka nie wykąpie, bo np uśnie, czy normalnie jesteśmy wykończeni dniem, ale jak dla mnie to nie może być codzienność. Ogólnie dzieci bardzo siępocą, jedynie ich pot nie wydziela zapachu.

Jezu co za okropny dzień. Ciśnienie mam ledwo 100, źle się czuję Odstawiłam młodą do przedszkola, bo nie miałam już siły, zresztą juz się o wiele lepiej czuje, to niech chodzi, bo mają próby na 40-lecie przedszkola.

Dzisiaj endo i usg. Na szczęście się okazało, że endu tu obok mnie i nie musze jechać na 16 przez całe miasto.........

Pamietam, ze przy kp to nie dosc, ze sie nawzajem grzalysmy, to jeszcze dla organizmu matki to byl wysilek i dodatkow sie pocilam.
Sposob z zarowka mnie powalil. U mnie zalecane jest po zmianie pieluszki, by polozyc dziecko w pozycji zabki i nieco rozszerzyc nozki. Najlepiej, zeby zrobic to w poblizu okna, by slonce operowalo
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 08:42   #163
didi9
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 482
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Tak z ciekawostek, u mnie zaleca sie kapac noworodki w dzien, dopiero po miesiacu wieczorem ;-) niemniej i tak bylo to ok, bo po kapieli i tak corka (chyba zmeczona) spala przez pierwszy miesiac najdluzej

A jeśli chodzi o kąpiele to któraś z mam używała tego wiadra Tummy Tub? Polecacie? Chyba szybko z niego dziecka wyrasta, prawda? Ale koleżanka mi mówiła, że jak kupiła to wiadro to kolki i problemy małej z zasypianiem minęły jak ręką odjął... Może to akuat taki zbieg okoliczności u niej był, nie wiem. W każdym razie ona poleca, ale swoje sprzedała już, bo jej zagracało mieszkanie .
didi9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 08:46   #164
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez didi9 Pokaż wiadomość
Hmm, ja taki kaftanik nazywam body rozpinanym i póki co mam tylko takie na rozmiar 56, bo dla mnie tez są łatwiejsze przy maluszku do ubierania, ale chodziło mi w tym konkretnym przypadku o kaftaniki takie bez nap, luźno zwisjace, że tak powiem Zamówię chyba dwie sztuki na spróbowanie do półśpiochów... Pytanie czy nie trzeba tego więcej

Napy maja tylko w kroku. Na wysokosci klatki piersiowej wiazane sa na dwa troczki. Zaraz zdjecie poszukam

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Przykladowy dlugi kaftanik
https://www.google.co.jp/search?q=%E...D6%3B477%3B477
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 08:54   #165
grita
Rozeznanie
 
Avatar grita
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 986
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez didi9 Pokaż wiadomość
Witam się w nowym wątku i ja

Korzystając z promocji w smyku chcę nadrobic zaległości wyprawkowe, bo jak Was czytam i porównuje moje zapasy to aż mi się słabo robi, że jeszcze tyle tego trzeba...
I zastanawiam się właśnie po co są kaftaniki, uświadomcie mnie proszę... Je się zakłada pod śpiochy albo do półśpiochów, tak? Ja śpiochów nie lubię za bardzo, a poza tym wydaje mi się, że wtedy nic nie trzyma tego kaftanika i się podwija No i nie wiem czy kupować jakieś kaftaniki w ogóle.... Może dwie sztuki max? Jest jakieś ich specjalne zastosowanie, o którym nie wiem i są niezbędne?
Spiochy są tyle fajne na początek, że nic nie uciska brzuszka, nie ma stresu, że gdzieś się ta gumka przesunie i zawadzi o niezagojony jeszcze pępek. Kaftaniki zakłada się do śpiochów lub półśpiochów, jak dziecko ma dobrze dobrany rozmiar, a nie za duże to nic się nie podwija. Przynajmniej tak było u mnie. Ale wiem, że niektórzy na to narzekają.

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Napy maja tylko w kroku. Na wysokosci klatki piersiowej wiazane sa na dwa troczki. Zaraz zdjecie poszukam

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Przykladowy dlugi kaftanik
https://www.google.co.jp/search?q=%E...D6%3B477%3B477
O, to własciwie jak u nas rampersy wyglądają takie kaftaniki. Fajne i wygodne
grita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 08:55   #166
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez grita Pokaż wiadomość
A mnie właśnie Dady zupełnie nie podeszły, wylewało się z nich wszystko plecami i były strasznie wilgotne w dotyku jak córka zrobiła siusiu. Tych z Tesco nie próbowałam, może kupię na próbkę tym razem



No niby tak, ale spokojnie, 3 trymestr też jeszcze chwilę trwa Prawda jest taka, że wcześniejszy poród to jest jakiśtam niewielki procent, chyba około 6 czy 8% wszystkich porodów, nie pamiętam dokładnie. I w większości przypadków są to ciąże mnogie lub ciąże zagrożone już wcześniej, więc nie ma co panikować. Myślę, że ogromna część z nas spokojnie dotrwa do terminu donoszonej ciąży lub nawet kilka dni przenosi



Ja mam na początek chustę elastyczną, kupiłam przy córce. A później chyba kupię nosidło jednak, marzy mi się tula, ale kosztuje 400 zł, używki chodzą niewiele taniej. Nosidło będzie wygodniejsze też dla męża.
Dla mnie chusty są super, córka tam chętnie siedziała, a ja w spokoju mogłam coś ogarnąć w domu, wyjść na szybkie zakupy itd. Aczkolwiek wkurza mnie to, że przy dłuższym czy dalszym spacerze trzeba też tachać na ramieniu torbę z pieluchami i ubrankami na zmianę, jednak do wózka do można rzucić do koszyka i się nie dźwiga. No i u nas niewiele jest miejsc gdzie można przewinąć dziecko, jakbym się wybrała ze starszą na plac zabaw to musiałabym chyba młodego przewijać na ławce. Jednak wózkiem można podjechać gdzieś na ubocze i tam zmienić pieluchę, ewentualnie do łazienki w sklepie i też przewinąć w wózku. U mnie przewijak jest tylko w łazience w pobliskim CH, a tak to nigdzie

Mam wiele kolezanek, ktore bardzo sobie Tule chwala. Sprawdz sobie jeszcze Mei Tai, tez sie cieszy swietnymi opiniami. Ja wlasnie mam ergonomiczne na pozniej, ale nosidlo poziome za nic sie przy starszej corce nie sprawdzi. Ja stawiam na chuste tkana, tz tez chce sie motac. Z pieluchami no problem, jesli bedziemy szly do parku, to wloze do plecaka starszej corki, zreszta ja zawsze minimalna ilosc nosilam, jak samochodem to w ogole nie ma problemu, z tz rowniez a na jakies wyjscia do miasta jeszcze mam jeden patent - ostatnio odkrylam, ze w sklepach 24h sa male opakowania pieluch - 3 do 5 szt. Na szczescie u mnie niemal w kazdym parku jest lazienka i przewijak. Zreszta na lawce nie problem przewinac. W wozku byloby mi nawet trudniej, bo tu nie uzywa sie gondoli, tylko od razu spacerowki, rozkladane plasko.
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 08:56   #167
grita
Rozeznanie
 
Avatar grita
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 986
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez didi9 Pokaż wiadomość
A jeśli chodzi o kąpiele to któraś z mam używała tego wiadra Tummy Tub? Polecacie? Chyba szybko z niego dziecka wyrasta, prawda? Ale koleżanka mi mówiła, że jak kupiła to wiadro to kolki i problemy małej z zasypianiem minęły jak ręką odjął... Może to akuat taki zbieg okoliczności u niej był, nie wiem. W każdym razie ona poleca, ale swoje sprzedała już, bo jej zagracało mieszkanie .
Nie miałam i tym razem nie kupuję. Jak się okaże, że Młody ma kolki to rozważymy zakup, bo rzeczywiście podobno pomaga
grita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 08:56   #168
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Tak z ciekawostek, u mnie zaleca sie kapac noworodki w dzien, dopiero po miesiacu wieczorem ;-) niemniej i tak bylo to ok, bo po kapieli i tak corka (chyba zmeczona) spala przez pierwszy miesiac najdluzej
U nas zawsze wieczorem.
Cytat:
Napisane przez grita Pokaż wiadomość
A mnie właśnie Dady zupełnie nie podeszły, wylewało się z nich wszystko plecami i były strasznie wilgotne w dotyku jak córka zrobiła siusiu. Tych z Tesco nie próbowałam, może kupię na próbkę tym razem



No niby tak, ale spokojnie, 3 trymestr też jeszcze chwilę trwa Prawda jest taka, że wcześniejszy poród to jest jakiśtam niewielki procent, chyba około 6 czy 8% wszystkich porodów, nie pamiętam dokładnie. I w większości przypadków są to ciąże mnogie lub ciąże zagrożone już wcześniej, więc nie ma co panikować. Myślę, że ogromna część z nas spokojnie dotrwa do terminu donoszonej ciąży lub nawet kilka dni przenosi



Ja mam na początek chustę elastyczną, kupiłam przy córce. A później chyba kupię nosidło jednak, marzy mi się tula, ale kosztuje 400 zł, używki chodzą niewiele taniej. Nosidło będzie wygodniejsze też dla męża.
Dla mnie chusty są super, córka tam chętnie siedziała, a ja w spokoju mogłam coś ogarnąć w domu, wyjść na szybkie zakupy itd. Aczkolwiek wkurza mnie to, że przy dłuższym czy dalszym spacerze trzeba też tachać na ramieniu torbę z pieluchami i ubrankami na zmianę, jednak do wózka do można rzucić do koszyka i się nie dźwiga. No i u nas niewiele jest miejsc gdzie można przewinąć dziecko, jakbym się wybrała ze starszą na plac zabaw to musiałabym chyba młodego przewijać na ławce. Jednak wózkiem można podjechać gdzieś na ubocze i tam zmienić pieluchę, ewentualnie do łazienki w sklepie i też przewinąć w wózku. U mnie przewijak jest tylko w łazience w pobliskim CH, a tak to nigdzie
Ja mam ale chyba za krótka I nierozciągliwa. Na szkoleniu babka odradzał te rozciągliwe. A jeśli chodzi o noszenie dziecka przez ojców to nie dłużej niż 2, max 3 godziny dziennie, bo faceci mają tylko funkcję grzewczą, zaś kobiety są jak termostaty, jak trzeba grzeje, a jak nie to chłodzi ciało dziecka.

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Pamietam, ze przy kp to nie dosc, ze sie nawzajem grzalysmy, to jeszcze dla organizmu matki to byl wysilek i dodatkow sie pocilam.
Sposob z zarowka mnie powalil. U mnie zalecane jest po zmianie pieluszki, by polozyc dziecko w pozycji zabki i nieco rozszerzyc nozki. Najlepiej, zeby zrobic to w poblizu okna, by slonce operowalo
No u nas czasem na jesieni trudno o słońce No i troch mało wygodny sposób :P

Cytat:
Napisane przez didi9 Pokaż wiadomość
A jeśli chodzi o kąpiele to któraś z mam używała tego wiadra Tummy Tub? Polecacie? Chyba szybko z niego dziecka wyrasta, prawda? Ale koleżanka mi mówiła, że jak kupiła to wiadro to kolki i problemy małej z zasypianiem minęły jak ręką odjął... Może to akuat taki zbieg okoliczności u niej był, nie wiem. W każdym razie ona poleca, ale swoje sprzedała już, bo jej zagracało mieszkanie .
Ja chciałam kupić, bo myślałam, że nie mam wanienki, ale jednak mam i nie będę wydawała kasy, ale widziałam sporo pozytywnych opinii.

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Napy maja tylko w kroku. Na wysokosci klatki piersiowej wiazane sa na dwa troczki. Zaraz zdjecie poszukam

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Przykladowy dlugi kaftanik
https://www.google.co.jp/search?q=%E...D6%3B477%3B477
O jej jakie super Myślisz, ze można gdzieś zamówić z przesyłką do Polski?
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 08:58   #169
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez grita Pokaż wiadomość
Spiochy są tyle fajne na początek, że nic nie uciska brzuszka, nie ma stresu, że gdzieś się ta gumka przesunie i zawadzi o niezagojony jeszcze pępek. Kaftaniki zakłada się do śpiochów lub półśpiochów, jak dziecko ma dobrze dobrany rozmiar, a nie za duże to nic się nie podwija. Przynajmniej tak było u mnie. Ale wiem, że niektórzy na to narzekają.

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------



O, to własciwie jak u nas rampersy wyglądają takie kaftaniki. Fajne i wygodne

Ksztalt podobny, tylko roznica taka, ze nie jest szczelnie zapinany. No i na poczatku (zreszta w rampersach tez byla taka opcja) nie zapinalam w kroku i byla sukienka - latwy dostep do pieluchy a lezacemu (jak frytka - bardzo mi sie okreslenie spodobalo) dziecku roznicy nie robilo
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-05-21, 08:58   #170
agu23gda
Wtajemniczenie
 
Avatar agu23gda
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 131
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Ja pier... ta stata baba w berecie siedzi juz 40 minut. Ja sie pochlastam. Zawsze mnie musza tu wkur.... wizyty u mojej gin mi sie kojarza tylko z nerwami i trauma. Wieczna walka o swoja kolej.
agu23gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 09:02   #171
didi9
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 482
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Napy maja tylko w kroku. Na wysokosci klatki piersiowej wiazane sa na dwa troczki. Zaraz zdjecie poszukam

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Przykladowy dlugi kaftanik
https://www.google.co.jp/search?q=%E...D6%3B477%3B477

Aaaaaa, takiego czegoś to ja w życiu nie widziałam Oglądam te krótkie kaftaniki na napy póki co... I takie tez kupowałam body rozpinane od początku do końca na na te zatrzaski własnie. Te wiązane są bardziej funkcjonalne?
didi9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 09:05   #172
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Mam wiele kolezanek, ktore bardzo sobie Tule chwala. Sprawdz sobie jeszcze Mei Tai, tez sie cieszy swietnymi opiniami. Ja wlasnie mam ergonomiczne na pozniej, ale nosidlo poziome za nic sie przy starszej corce nie sprawdzi. Ja stawiam na chuste tkana, tz tez chce sie motac. Z pieluchami no problem, jesli bedziemy szly do parku, to wloze do plecaka starszej corki, zreszta ja zawsze minimalna ilosc nosilam, jak samochodem to w ogole nie ma problemu, z tz rowniez a na jakies wyjscia do miasta jeszcze mam jeden patent - ostatnio odkrylam, ze w sklepach 24h sa male opakowania pieluch - 3 do 5 szt. Na szczescie u mnie niemal w kazdym parku jest lazienka i przewijak. Zreszta na lawce nie problem przewinac. W wozku byloby mi nawet trudniej, bo tu nie uzywa sie gondoli, tylko od razu spacerowki, rozkladane plasko.
U nas też jakoś pielucha na wyjście to nie problem, zawsze jakaś była w wózku, samochodzie czy torebce

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Cytat:
Napisane przez agu23gda Pokaż wiadomość
Ja pier... ta stata baba w berecie siedzi juz 40 minut. Ja sie pochlastam. Zawsze mnie musza tu wkur.... wizyty u mojej gin mi sie kojarza tylko z nerwami i trauma. Wieczna walka o swoja kolej.
Ja to jak ktoś mega długo siedzi, to rżnę głupa i pukam, że niby dopiero przyszłam i sprawdzam, czy ktoś jest Zazwyczaj pomaga
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 09:05   #173
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
U nas zawsze wieczorem.
Ja mam ale chyba za krótka I nierozciągliwa. Na szkoleniu babka odradzał te rozciągliwe. A jeśli chodzi o noszenie dziecka przez ojców to nie dłużej niż 2, max 3 godziny dziennie, bo faceci mają tylko funkcję grzewczą, zaś kobiety są jak termostaty, jak trzeba grzeje, a jak nie to chłodzi ciało dziecka.

No u nas czasem na jesieni trudno o słońce No i troch mało wygodny sposób :P

Ja chciałam kupić, bo myślałam, że nie mam wanienki, ale jednak mam i nie będę wydawała kasy, ale widziałam sporo pozytywnych opinii.


O jej jakie super Myślisz, ze można gdzieś zamówić z przesyłką do Polski?

Juz nie pamietam jak to bylo tlumaczone, chyba zwlaszcza z uwagi na matke i jej zmeczenie. Chociaz chyba tez, zeby uniknac wychlodzenia organizmu. Jesli na kontroli po miesiacu bylo wszystko ok, to i mama i dziecko dostawali pozwolenie na kapiel wieczorem. Czyli tkana masz? Sprawdz dlugosc, bo w zaleznosci od wiazania nie jest wcale dluga potrzebna. No i cos Wam musze powiedziec w odniesieniu do pogrubionego: jestem facetem ;-)
Sposob przetestowany tylko w zimie (koniec lutego), pozniej odkrylam, ze oprocz przemycia pupy przy zmianie pieluszki, trzeba ja delikatnie osuszyc i nigdy nawet zaczerwieniona nie byla a nie uzywalysmy niczego do smarowania czy zasypywania. Ale wietrzenie i w Pl jest zalecane a pozycja przeciez ta sama i dodatkowo dziecko cwiczy lezenie na brzuszku - dla mnie same plusy. Poza tym i tak nie mialabym takiej lampy, o ktorej jest mowa, wiec trzeba sobie bylo inaczej radzic

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Pewnie mozna, trzeba byloby poszukac
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 09:08   #174
grita
Rozeznanie
 
Avatar grita
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 986
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Mam wiele kolezanek, ktore bardzo sobie Tule chwala. Sprawdz sobie jeszcze Mei Tai, tez sie cieszy swietnymi opiniami. Ja wlasnie mam ergonomiczne na pozniej, ale nosidlo poziome za nic sie przy starszej corce nie sprawdzi. Ja stawiam na chuste tkana, tz tez chce sie motac. Z pieluchami no problem, jesli bedziemy szly do parku, to wloze do plecaka starszej corki, zreszta ja zawsze minimalna ilosc nosilam, jak samochodem to w ogole nie ma problemu, z tz rowniez a na jakies wyjscia do miasta jeszcze mam jeden patent - ostatnio odkrylam, ze w sklepach 24h sa male opakowania pieluch - 3 do 5 szt. Na szczescie u mnie niemal w kazdym parku jest lazienka i przewijak. Zreszta na lawce nie problem przewinac. W wozku byloby mi nawet trudniej, bo tu nie uzywa sie gondoli, tylko od razu spacerowki, rozkladane plasko.
O, własnie mei tai. Kiedyś o nich czytałam W ogóle sporo jest fajnych nosideł ergonomicznych, muszę kiedyś siąść i na spokojnie o nich poczytać i coś wybrać dla Młodego.
U mnie w okolicy w sklepach ciężko o takie pojedyncze pieluchy, zresztą ja przy Młodej często przesadzałam i byłam obładowana jak na wojnę Z 10 pieluch, 2 komplety ubranek, a potem wszystko było niepotrzebne Wydawało mi się, że jak tyle nie wezmę, to zaraz będzie niespodzianka Ale leżało w wózku, więc nie było to problem.
Wiadomo, że cośtam na zmianę trzeba mieć, ale teraz już chyba tak nie będe przesadzać U nas łazienki i przewijaki gdziekolwiek to rzadkość, nie mowiąc o osiedlowych parkach czy placach zabaw
I jednak wygodniej w gondoli zmienić pieluchę, wiadomo że jak nie ma gdzie to ławka będzie dobra, ale jakoś wygodniej mi było w wózku. Ale rzeczywiście w spacerówce już niekoniecznie to praktykowałam
grita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 09:09   #175
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez didi9 Pokaż wiadomość
Aaaaaa, takiego czegoś to ja w życiu nie widziałam Oglądam te krótkie kaftaniki na napy póki co... I takie tez kupowałam body rozpinane od początku do końca na na te zatrzaski własnie. Te wiązane są bardziej funkcjonalne?

Dla mnie tak, bo one sa zakladane kopertowo, krotkie maja dwa troczki (jeden w srodku, drugi na zewn), dlugie trzy (trzeci na zewnatrz). Mnie pomagaly szybciej ubrac dziecko po kapieli, bo wkladalam rekaw kaftanika w rekaw rampersa i jednym ruchem ubieralam dziecko, pozniej zostala tylko kwestia zawiazania czy zapiecia. Do tej pory corka sypia w lecie w pidzamach dzialajacych na podobnej zasadzie
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 09:10   #176
meryy82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 762
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Dlaczego od razu wyrodna? Sa rozne szkoly, czy kapac codziennie, czy nie. Kazdy zrobi jak uwaza. Starsza uwielbiala sie kapac i kapalam codziennie, bo to byla zima, zeby sie rozgrzala. Teraz bedzie jeszcze lato, wiec pocic sie bedzie. Poza tym kapiel wydaje mi sie jednym z wazniejszych punktow odniesienia w ustalaniu rytmu dzien-noc. Jesli bedziecie kp, to obie sie bedziecie bardzo pocic i odswiezenie sie u nas wplywalo na zmiane nastroju na lepszy.
Tyle, ze nosidelko dopiero dla dziecka siedzacego. Ja bardzo chcialam nosic starsza corke, wtedy uzywalam nosidelka, ale to nie to samo. Wowczas nigdzie nie moglam sie uczyc i teraz po przeprowadzce okazja sie nadarzyla a przy starszej nie wyobrazam sobie zycia bez chusty. Juz pomijam kwestie, czy bedzie trzeba nosic w domu; o spacerach zwlaszcza mysle. Dlatego ja w chuste inwestuje a z wozka calkowicie rezygnuje
Z tego co się dowiedziałam dziecko ma cienką warstwę lipidową i lepiej zbyt często nie kąpać.
A myślę, że można rytuał zasypianie wprowadzić bez kąpania.

Wolę nosiło ergonomic bo będę czasem musiała wyjść z psem na szybko.
meryy82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 09:10   #177
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
U nas też jakoś pielucha na wyjście to nie problem, zawsze jakaś była w wózku, samochodzie czy torebce

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------


Ja to jak ktoś mega długo siedzi, to rżnę głupa i pukam, że niby dopiero przyszłam i sprawdzam, czy ktoś jest Zazwyczaj pomaga

Tylko przy chuscie trzeba jakos rozwiazac problem, gdzie to wlozyc: torby nie wezmiesz, wozka tez nie. A jedna czy dwie pieluchy to nawet do kieszeni mozna wlozyc ;-)
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 09:11   #178
truskafffka91
Wtajemniczenie
 
Avatar truskafffka91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 950
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
a ja myślałam, że TO miejsce to... TO miejsce i że w TO miejsce przywaliłaś łokciem


A mój to nawet łapki niedrapki ogląda dzisiaj zakupiliśmy jedną parę w Pepco za niecałe 3 zł ogląda dosłownie wszystko, no ale moje ciuchy czy kosmetyki też ogląda, bo my w sumie każdy zakup sobie pokazujemy przed


Ja co prawda nie dzieciata jeszcze, ale mój brat spał w nocy w pajacach (nic pod spodem nie miał prócz pieluchy); wiele pajaców zresztą wygląda typowo piżamowo


Coś, co jest lepsze/tańsze/bardziej dostępne w Anglii


Ja to mam coś w ten deseń:
http://e5.pudelek.pl/3a19edb2121ae37...3f9f650d17ace9 i ja na niego mówię trzeci sut. Jak już mówiłam, nie utnę, chociaż ostatnio się zastanawiam nad zaklejaniem go jakimś plastrem na większe wyjścia, bo to jednak irytujące jest


Tylko mi trochę 2-3 pampersy nie pasują do opakowania chusteczek na 4 dni chyba że miała w opakowaniu ok 20 chusteczek


żarówką???

My dziś mało zakupowo jeśli chodzi o Wiki, tylko chusteczki w rosku z pudełkiem (chusteczki wykorzystam ja, ale do pudełka już wsadziłam jej chusteczki), a w Biedronce wyczaiłam jeszcze płyn do kolorów, bo do bieli już mam. Wyczaiłam ostatni, a stała obok pani też w ciąży i też chciała do kolorów. Ale stali nad tą półką oboje, ona z facetem, i się przyglądali tym płynom, a ja podeszłam z tż, kazałam mu podnieść pudełka i sobie wygrzebałam, a tamta dalej stała i jęczała do swojego, że chce do kolorów (a facet nic). Jakiś pan średnio zaradny był i wzięłam wkładki laktacyjne, 30 sztuk to jakby były nie teges, to będę używać w domu, a taniej wychodzą niż w hurtowni, w której miałam kupić.
No i jeszcze łapki niedrapki już wspomniane. Tyle z dzieciowych zakupów na dziś
Ale wyczaiłam jeszcze w Smyku z racji promocji na Dzień Matki, książkę dla ojców, o ojcostwie właśnie. Ponoć bardzo fajna i jak na książkę, niedroga, bo chyba 25zł

Bianeczko, przypomnisz mi jeszcze te majtki wielorazowe, których używałaś, bo coś mi się zgubiły...


I ja to chyba coś ćpam i nie wiem 2godz spałam w nocy, a nijak mnie do spania nie ciągnie teraz (żeby nie było, nie spałam w dzień)
Albo też myła dzieci chusteczkami....
truskafffka91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 09:19   #179
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez grita Pokaż wiadomość
O, własnie mei tai. Kiedyś o nich czytałam W ogóle sporo jest fajnych nosideł ergonomicznych, muszę kiedyś siąść i na spokojnie o nich poczytać i coś wybrać dla Młodego.
U mnie w okolicy w sklepach ciężko o takie pojedyncze pieluchy, zresztą ja przy Młodej często przesadzałam i byłam obładowana jak na wojnę Z 10 pieluch, 2 komplety ubranek, a potem wszystko było niepotrzebne Wydawało mi się, że jak tyle nie wezmę, to zaraz będzie niespodzianka Ale leżało w wózku, więc nie było to problem.
Wiadomo, że cośtam na zmianę trzeba mieć, ale teraz już chyba tak nie będe przesadzać U nas łazienki i przewijaki gdziekolwiek to rzadkość, nie mowiąc o osiedlowych parkach czy placach zabaw
I jednak wygodniej w gondoli zmienić pieluchę, wiadomo że jak nie ma gdzie to ławka będzie dobra, ale jakoś wygodniej mi było w wózku. Ale rzeczywiście w spacerówce już niekoniecznie to praktykowałam

Tak, tylko one dla dziecka siedzacego sa a co do tego czasu? Bo elastyk za dlugo nie ponosi chyba. Tu na szczescie lazienki sa wszedzie: w sklepach, parkach, dworcach, w wiekszosci z przewijakami - ba w pociagach dalekobieznych jest pokoj do karmienia i przewijak. Ja na poczatku rowniez w wozku zmienialam, bo innego rozwiazania czasami nie bylo

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Cytat:
Napisane przez meryy82 Pokaż wiadomość
Z tego co się dowiedziałam dziecko ma cienką warstwę lipidową i lepiej zbyt często nie kąpać.
A myślę, że można rytuał zasypianie wprowadzić bez kąpania.

Wolę nosiło ergonomic bo będę czasem musiała wyjść z psem na szybko.

I tu mamy kolejna roznice, bo tu sie nie kapie w wodzie z plynem tylko w czystej i tylko delikatnie obmywa sie "mydlem" a po miesiacu dziecko jest myte pod prysznicem a czyste idzie sie wygrzac chwile w wannie. Do tego wode mamy zdecydowanie miekka i nie powoduje podraznien. Nie wiem, dla mnie rytual to powtarzalnosc, a jeden dzien z kapiela, drugi bez troche moze dziecko skolowac ;-)
Wiesz, co tez myslalam, ze chuste dlugo sie wiaze a to naprawde niewiele wiecej czasu zajmuje niz zapiecie w nosidlo. No i mozna bawic sie w to od razu a niestety nosidlo musi swoje odczekac - u nas tez pozniej bedzie pewnie w uzyciu. Pzoa tym wrazenia z noszenia sa chyba zupelnie inne, w chuscie chyba ponownie bede sie czula "jednym" z dzieckiem. ;-)
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-21, 09:24   #180
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Tylko przy chuscie trzeba jakos rozwiazac problem, gdzie to wlozyc: torby nie wezmiesz, wozka tez nie. A jedna czy dwie pieluchy to nawet do kieszeni mozna wlozyc ;-)
No z chustą bym na spacer się nie wybrała. Mam ją, bo dostałam, ale czy to mi jest potrzebne? Wątpię. Jestem przeciwniczką noszenia dzieci na rękach My już nawet wózka od roku nie używamy, także nam to było zbędne. Użyłam z dwa razy ale było mi za gorąco i dałam sobie spokój Zresztą młoda nie odczuwała takiej potrzeby, grzecznie spała w łóżeczku.
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-24 19:53:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.