Selfie stick mamy, w trampkach juz biegamy, a Galileusza zaraz zamawiamy !!! 16 !!!

[magnolia79]

mam dziś dylemat, co na obiad:
watróbki z kurczaka
czy schabowe ala kurczakowe

chyba schabowe, do tego młode ziemniaczki z kopereczkiem

a wątróbki usmaże na weekend...

[Mustique]

Napisane przez gwiazdeczka26

Kogo tam sciga???

Irena

ja to mam mało takich kuchennych sprzętów... dawniej nie kupowałam bo nie miałam czasu żeby je wykorzystywać, teraz jak mam czas to chętnie bym moją kuchnię wyposażyła... ale P mówi mi że po co wydaję jak w prezencie ślubnym może dostaniemy

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Napisane przez magnolia79

mam dziś dylemat, co na obiad:
watróbki z kurczaka
czy schabowe ala kurczakowe

chyba schabowe, do tego młode ziemniaczki z kopereczkiem

a wątróbki usmaże na weekend...

ja mam schabowe, młode ziemniaczki i koper...
jutro za to mam uda z kurczakosa w piekarniku upiekę.. dawno temu kupiłam taki rękaw do tych ud, i trza tio wykorzystać...

[gosia261282]

No właśnie Mus robicie listę co wam potrzebne, żeby w preze cie ślubnym dostać?

[KarolinaK]

Napisane przez gwiazdeczka26

Ktos tu dawno nie byl chory chyba?

Ja jeszcze podgrzewam w nocy.



Ma taka podobna do Gosi.

Dokladnie taka


Polowy z tych rzeczy to nie wiem nawet do czego sluza

A wogole fajna historia z tym urzadzeniem. Pamietam, ze zamowilam sobie online, z odbiorem w sklepie. Na miejscu przyniesli mi pudlo, zapakowalam do auta, a w domu patrze, ze to taki mega wypas, ja zamowilam o polowe tanszy. To juz bylo z 7 lat temu.



Kogo tam sciga???

Irenka czuwa... Magu ścinalas rano???

Ja mam tez taki z tysiacem części. Taki karton 70cm na 40cm . Trzymam to w garażu i wyciągam sporadycznie bo jak mam to znowu chować to mnie głowa boli. Juz wole sama te ziemniaki na tarce ręcznie zetrzeć albo warzywa do zupy...

[gwiazdeczka26]

Napisane przez magnolia79

czy włosy ścinałam?
Wczoraj, tak sobie ociupinę przycięlam

A zanim przycielas to ile bananow chlapnelas?

Napisane przez magnolia79

mam dziś dylemat, co na obiad:
watróbki z kurczaka
czy schabowe ala kurczakowe

chyba schabowe, do tego młode ziemniaczki z kopereczkiem

a wątróbki usmaże na weekend...

Tez bym wybrala schabowe kurczakowe

U mnie dzis na szybko spaghetii, bo potem na cwiczenia.

Napisane przez Mustique

Irena

ja to mam mało takich kuchennych sprzętów... dawniej nie kupowałam bo nie miałam czasu żeby je wykorzystywać, teraz jak mam czas to chętnie bym moją kuchnię wyposażyła... ale P mówi mi że po co wydaję jak w prezencie ślubnym może dostaniemy

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------




ja mam schabowe, młode ziemniaczki i koper...
jutro za to mam uda z kurczakosa w piekarniku upiekę.. dawno temu kupiłam taki rękaw do tych ud, i trza tio wykorzystać...

Coz to za rekaw do ud?

No P ma racje, a najlepiej teraz przy rozmowach 'niechcaco' wspomniec co by sie Wam przydalo

[KarolinaK]

Mam natchnienie... Idę sprzątać kuchnie i kawę sobie zrobię.

[Mustique]

Napisane przez gosia261282

No właśnie Mus robicie listę co wam potrzebne, żeby w preze cie ślubnym dostać?

nie...

Gwiazda.. napisałam rękaw, ale to bardziej taki woreczek do tych ud, pałeczek... on w tym worku jest z warzywami, przyprawami, ziołami, cytryną.. smaczne wychodzą... jest to z firmy Winiary

[gosia261282]

W końcu ciepło i nie pada.
Idziemy do parku

[KarolinaK]

Napisane przez Mustique

nie...

Gwiazda.. napisałam rękaw, ale to bardziej taki woreczek do tych ud, pałeczek... on w tym worku jest z warzywami, przyprawami, ziołami, cytryną.. smaczne wychodzą... jest to z firmy Winiary

Robiłam juz z piersią kurczaka wychodzi cudownie miękka i nawilżona .

A kiedy macie ślub i ilu gości zaprosiliscie? Masz juz suknie? Ja nic nie wiem. Opowiadaj nam tu wszystko...

[NibyNic]

Teraz głównie kasę dają w prezencie ślubnym
Ja mam taką maszynkę do mięsa z tymi częściami do warzyw i różnych takich i zadań tych dodatków używam. Szybciej mi zetrzeć na zwykłej tarce niż rozkładać to wszystko a później myć. Używam tego tylko jak przygotowuje wieksza imprezę a i to nie zawsze.
W sumie mam sporo tych różnych sprzętów kuchennych a i tak większość robie ręcznie.
W sumie chciałabym frytkownice ale nie wiem gdzie bym ją trzymała.
U mnie obiad z wczoraj.

[Mustique]

Napisane przez gosia261282

W końcu ciepło i nie pada.
Idziemy do parku

no u nas koszmar nie pogoda.. ledwo 12stopni i deszcz, ciemno, buro..

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Napisane przez KarolinaK

Robiłam juz z piersią kurczaka wychodzi cudownie miękka i nawilżona .

A kiedy macie ślub i ilu gości zaprosiliscie? Masz juz suknie? Ja nic nie wiem. Opowiadaj nam tu wszystko...

mieliśmy mieć we wrześniu, ale przełożyliśmy jednak na nastepny rok- rodzina P jest w trakcie żałoby.. a że nam sie nie spieszy... gości tak plus minus 50; sukni nie mam.. będzie się szyła

[*misia*]

dzień dobry, dziś mam niedoczas wyjątkowy ruch od rana w pracy. Ledwo Was nadrobiłam Kawusie już strzeliłam, teraz wcinam marchewki, postanowiłam zrucić oponkę
Gosia jakie ciepło ? U nas niby 16 stopni, ale zimno jakoś i wieje znów wymarznę siedząc z Matim półtorej godziny na treningu.
Mus kiedy ślub?

[Mustique]

Misia w nastepnym roku

[gosia261282]

Misia u mnie z reguły na odwrót jak w Polsce zimno to u nas ciepło, jak u was upał to my marzniemy.
U mnie jak 16 st to już ciepło

[KarolinaK]

Napisane przez Mustique

no u nas koszmar nie pogoda.. ledwo 12stopni i deszcz, ciemno, buro..

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------



mieliśmy mieć we wrześniu, ale przełożyliśmy jednak na nastepny rok- rodzina P jest w trakcie żałoby.. a że nam sie nie spieszy... gości tak plus minus 50; sukni nie mam.. będzie się szyła

a to macie jeszcze troche czasu.
50 osob to w sam raz chyba. A juz wiesz jakis suknie?

Napisane przez *misia*

dzień dobry, dziś mam niedoczas wyjątkowy ruch od rana w pracy. Ledwo Was nadrobiłam Kawusie już strzeliłam, teraz wcinam marchewki, postanowiłam zrucić oponkę
Gosia jakie ciepło ? U nas niby 16 stopni, ale zimno jakoś i wieje znów wymarznę siedząc z Matim półtorej godziny na treningu.
Mus kiedy ślub?

To witaj w klubie ja tez próbuje dietowac i tez mam nadzieje pozbyć sie brzuszka. Zjadłam wczoraj mini obiad i nawet z deseru zrezygnowałam. A dzisiaj Tez mini lunch. Ale chyba musze sie kawa ratować i to na dodatek bez cukru i mleka .

Dobre teraz juz naprawde idę sprzątać ta kuchnie bo powoli natchnienie sie ulatnia .

[gwiazdeczka26]

Napisane przez Mustique

nie...

Gwiazda.. napisałam rękaw, ale to bardziej taki woreczek do tych ud, pałeczek... on w tym worku jest z warzywami, przyprawami, ziołami, cytryną.. smaczne wychodzą... jest to z firmy Winiary

A to wiem. Czasem uzywam Ostatnio mialam jakis miodowy smak ale pyszne byly.

Napisane przez *misia*

dzień dobry, dziś mam niedoczas wyjątkowy ruch od rana w pracy. Ledwo Was nadrobiłam Kawusie już strzeliłam, teraz wcinam marchewki, postanowiłam zrucić oponkę
Gosia jakie ciepło ? U nas niby 16 stopni, ale zimno jakoś i wieje znów wymarznę siedząc z Matim półtorej godziny na treningu.
Mus kiedy ślub?

Marchewki na przekaske? Dobry pomysl Te oponki sa zmora wiekszosci i strasznie ciezko sie ich pozbyc

A jak maly na treningu to nie mozesz cos porobic w tym czasie? Jakis coffe shop moze albo spacer po galerii? Albo jechac do domu i wrocic po niego?

[magnolia79]

Odkryłam wspaniałe połączenie cienia Avonu. Średnio popielaty. Srebrny. Błyszczący... z cieniem Rocherka ciepłym cielestym lekko satynowy różem.
No tak się pięknie łączą ze nie mogę się napaczec na siebie

[NibyNic]

Ach - oponka, ja też mam dużą ale już chyba się do niej coraz bardziej przyzwyczajam.
Monika, mi treningi młodego bardzi szybko mijają bo dużo z rodzicami innych dzieci rozmawiamy, jakoś nam tam bardzo dobrze i wesoło w swoim towarzystwie - już klka imprez integracyjnych sobie robiliśmy a teraz szykujemy ognisko, nasze dzieci siebie na wzajem to tak słabo znają bo nie mają kiedy porozmawiac bo cwiczą i cwiczą, no a my rodzice nie możemy patrzec na te ich wygibasy to zajmujemy się sobą.
A na basenie to się nie mogę wbic w towarzystwo wyfiokowanych mam - wszystkie za jedną chodzą jak fan club i chyba się znają też na innych płaszczyznach więc wtedy siedzę i czytam książkę. Ostatnio dziwnie na mnie patrzyły jak wyciągnęłam z torebki "Uwiezioną w bursztynie"

[magnolia79]

Napisane przez KarolinaK

a to macie jeszcze troche czasu.
50 osob to w sam raz chyba. A juz wiesz jakis suknie?



To witaj w klubie ja tez próbuje dietowac i tez mam nadzieje pozbyć sie brzuszka. Zjadłam wczoraj mini obiad i nawet z deseru zrezygnowałam. A dzisiaj Tez mini lunch. Ale chyba musze sie kawa ratować i to na dodatek bez cukru i mleka .

Dobre teraz juz naprawde idę sprzątać ta kuchnie bo powoli natchnienie sie ulatnia .

Ja też prowadzę dietę. Wczoraj na kolacje zjadłam lody a dziś a śniadanie strucle z jabłkami...

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Włosy są ok. Jakbym z salonu wyszła :p

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez Mustique

taki koszmarnie zapachowy szampon kupiłam kiedyś i go chcę jak najszybciej zużyć...

Daj komuś ten szampon, niech psa w nim myje jak taki koszmarny , po co się męczysz ?


Gwiazdeczka strasznie dużo tego w tym robocie kuchennym, to ja bym nie miała gdzie tego trzymać .

Monia ja jak z Młodym jeździłam na treningi, a było tak zimno to często siedziałam w samochodzie. Tylko, że parking był na wprost boiska to mogłam patrzeć jak trenuje .

Ja już po lekcji, ale mam tyle zadania do zrobienia . Następną lekcję będę mieć dopiero za 2 tygodnie, więc dała mi dużo tego, żebym się nie nudziła .

Idę do sklepu po ziemniaki i boczek .

[magnolia79]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;51476899]

Idę do sklepu po ziemniaki i boczek .[/QUOTE]

Wyczuwam coś na K

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;51476899]Daj komuś ten szampon, niech psa w nim myje jak taki koszmarny , po co się męczysz ?
[/QUOTE]

Ej no... po co męczyć psa... :p ja bym zużyla jako mydło do rak

[gwiazdeczka26]

Napisane przez magnolia79

Ja też prowadzę dietę. Wczoraj na kolacje zjadłam lody a dziś a śniadanie strucle z jabłkami...

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Włosy są ok. Jakbym z salonu wyszła :p

Dieta wysokokaloryczna

Normalnie bez fryzjera sie obejdziesz

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;51476899]
Gwiazdeczka strasznie dużo tego w tym robocie kuchennym, to ja bym nie miała gdzie tego trzymać .

Ja już po lekcji, ale mam tyle zadania do zrobienia . Następną lekcję będę mieć dopiero za 2 tygodnie, więc dała mi dużo tego, żebym się nie nudziła .

Idę do sklepu po ziemniaki i boczek .[/QUOTE]

Ja tez nie mam gdzie trzymac Dlatego rzadko uzywam, bo za duzo zachodu z wyciaganiem.

Ziemniaki i boczek...hmmm ciekawe co z tego bedzie

[NibyNic]

Kosmetyki które mi nie pasują oddaję teściowej
U młodego w szkole jest zbiórka nieprzydatnych rzeczy dziecięcych - trafią one do Caritasu, zanieśliśmy dziś dwie reklamówki takich rzeczy - trochę ubrań i zabawek. Myślałam że będzie jakaś różnica w tych gratach młodego a tu ani trochę, nadal jakoś dużo wszystkiego.

[gosia261282]

Jak dobrze, że można w końcu wyjść z chaty bo nie pada. Już klaustrofobii dostawałam 1432206159768.jpg

[magnolia79]

Napisane przez gwiazdeczka26

Dieta wysokokaloryczna

Normalnie bez fryzjera sie obejdziesz



Ja tez nie mam gdzie trzymac Dlatego rzadko uzywam, bo za duzo zachodu z wyciaganiem.

Ziemniaki i boczek...hmmm ciekawe co z tego bedzie

Strasznie żałuję że tak daleko mieszkacie. Strzygłabym was w prawo i w lewo ha ha ha :p

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Napisane przez gosia261282

Jak dobrze, że można w końcu wyjść z chaty bo nie pada. Już klaustrofobii dostawałam Załącznik 5984052

Tu masz chyba duży ogród. Prawda?

[KarolinaK]

Napisane przez gosia261282

Jak dobrze, że można w końcu wyjść z chaty bo nie pada. Już klaustrofobii dostawałam Załącznik 5984052

Spacerkiem po parku.
Lodówkę zrobiłam na błysk .
Jak przechowujące warzywa i cebule? W lodowce? W workach czy bez?

[NibyNic]

Napisane przez KarolinaK

Spacerkiem po parku.
Lodówkę zrobiłam na błysk .
Jak przechowujące warzywa i cebule? W lodowce? W workach czy bez?

Ja warzywa przechowuje w szufladzie w lodówce - mam dwie - jedna na owoce i warzywa a druga na surowe mięso.
A cebulę to trzymam w koszyczku w szafce.

[KarolinaK]

Napisane przez NibyNic

Ja warzywa przechowuje w szufladzie w lodówce - mam dwie - jedna na owoce i warzywa a druga na surowe mięso.
A cebulę to trzymam w koszyczku w szafce.

No ja tez tak. Ale jak je kupujesz w worku to w tym worku wsadzasz do tej szuflady? Czy myjesz i wkładasz luzem? Bo mi tak czasem jakis pomidor splesnieje No i wszystkie wtedy do wyrzucenia z worka.

Najlepiej to by kupować na bieżąco ale tak sie nie da. Ja wole miec zapas na w razie czego.

Ostatnio widziałam w sklepie specjalne worki oddychające i zachowujaće swieżość na dłuższy czas na warzywa i owoce i sie zastanawiam chyba je kupie i zobaczę.

[gwiazdeczka26]

Napisane przez KarolinaK

Spacerkiem po parku.
Lodówkę zrobiłam na błysk .
Jak przechowujące warzywa i cebule? W lodowce? W workach czy bez?

Warzywa w dolnych szufladach bez workow, cebule w szafce. Udalo Ci sie pozbyc przykrego zapachu?

Tutaj fajny artykul jak i gdzie powinno sie co trzymac
http://kuchnia.wp.pl/kat,1037879,tit...?ticaid=114e75

[magnolia79]

Chyba nie wstanę od stołu